Witajcie moi widzowie.
Dzisiaj kolejny wpis jak wykorzystać wiedzę szkolną z #fizyka do ułatwienia sobie życia.
#konstruktorelektrykamator
Potrzebowałem sprawdzić jaką wytrzymałość ma linka stalowa z zaprasowaną aluminiową tulejką na końcu, jakiej siły potrzeba żeby się zerwała.
Niby mam prasę hydrauliczną 10t ale nie mam żadnego systemu pomiarowego do niej, więc mógłbym zerwać linkę ale bez informacji przy jakiej sile.
Wykorzystałem słynne słowa:
Daj mi punkt podparcia a ruszę Ziemię
Czyli po prostu [nie]skomplikowany system dźwigni prostych. Pierwsze zdjęcie jak to wygląda, drugie z naniesionymi siłami.
Siły F1, F2 i F3 nie są dokładnie znane, F2 akurat będzie identyczna jak F4 ale z przeciwnym zwrotem.
Siłę F6 znam, bo pokazuje mi ją waga, odcinek P jest 9x dłuższy od odcinka M (mogłem przesunąć punkt przyłożenia siły o 4mm, wtedy by był stosunek dźwigni 1:10 zamiast 1:9), czyli siła F6 to ⅑ siły F5, a siła F4 to 10*F6, z czego wynika że F5 to 9*F6
W ten oto prosty sposób zmierzyłem siły rzędu 5kN wagą która ma zakres do 500N(55kg jeszcze wyświetla, a opis mówi o 50kg)
Sprawdziłem później tą drugą tulejkę już bez wagi, i w moim subiektywnym odczuciu wydawało mi się że musiałem naciskać na pompkę siłownika 2x mocniej niż przy 50kg na wadze, żeby linka się wyślizgnęła.
Teraz trzeba lepszą prasę do tulejek, bo te były zaprasowywane zwykłą praską do kabli elektrycznych.
https://youtu.be/cCszjonguvo?si=jDS9RFpJg8oKgtmz