#fantasy

22
967
Świetność militarna zdobywców ze wschodu przeszła do historii. Nieustannie nękani przez Nordheimów i Cymmeryjczyków, nie widząc szans na zwycięstwo w tym konflikcie, zniszczyli swe miasta, wyrżnęli wszystkich jeńców niezdolnych do długiego i mozolnego marszu i, pędząc przed sobą tysiące niewolników, wyruszyli z powrotem do okrytych mgłą tajemnicy krain na Wschodzie, okrążając Vilayet od północy. W ten sposób zniknęli z kart historii Zachodu, aż tysiące lat później, już jako Hunowie, Tatarzy, Mongołowie i Turcy, znów nadciągnęli ze wschodu. Tym razem w ich szeregach ciągnęli także Zingarczycy i Zamoryjczycy, którzy, gdy osiedlili się razem daleko na wschodzie, przez pokolenia mieszali swą krew, aż powstała nowa rasa, znana w późniejszych epokach jako Cyganie.
Kiedy doszedłem do tego fragmentu „Ery hyboryjskiej” R.E. Howarda, opowieści-eseju o świecie, w którym swoje przygody przeżywa Conan, doznałem małego zapalenia mózgu. Dotąd, nie znając literackiego pierwowzoru, byłem bowiem przekonany, że jego akcja rozgrywa się na jakiejś innej planecie, toteż wodząc nieprzytomnie palcem po mapie dołączonej do książki, zadawałem sobie co chwilę pytanie: co się dzieje?
Chyba byłem rozczarowany, bo Ziemia wydaje mi się za mało eskapistyczna – nie po to czytam fantasy, żeby dalej trzymać się tego łez padołu. Ale potem mi przeszło. U Howarda ewolucja przeplata się z dewolucją, prowadząc od małpy do człowieka, od człowieka do małpy i znowu w drugą stronę. Tak skrajne cywilizacyjne zapaści tłumaczy wielkimi kataklizmami – wędrówkami lądów, wylewaniem mórz, epokami lodowcowymi. Z jednej strony może się to wydawać naiwne (nie, żeby autor w to wierzył oczywiście, chodzi o naiwność literackiego pomysłu), z drugiej strony umiejscowienie fantastycznej historii na Ziemi bardziej uwiarygadnia cywilizacyjne analogie, które przecież często spotyka się także w innych fantastycznych uniwersach („arabizujące” i nomadyczne kultury pustynne, rycersko-feudalne kultury z obrośniętych trawą nizin, barbarzyńcy w futrzanym bikini z mroźnej północy) – u Howarda fantastyczny świat to nasz świat przed-przedhistoryczny, a kulturowy determinizm pcha wszystkie ludy i ich potomków cały czas w jednym kierunku, tworząc pewien ich stały wzorzec, dlatego np. ci ze wschodu są nomadyczni i gotowi do podboju, a Szemici o haczykowatych nosach chytrzy i podstępni. Jeśli zaś chcemy znaleźć jakiegoś człowieka z rigczem, to najprędzej natrafimy na takiego wśród przodków Anglosasów.
To dziwne, bo jak spojrzy się zza morza na takich Szwedów, to wydaje się, że niewiele łączy ich z wikingami, nie mówiąc o przodkach z czasów Atlantydy, ale znowu kiedy się spojrzy na wschód albo do sąsiada za Odrę, to widać pewną ciągłość kulturową.
#conan #fantasy #fantastyka #literatura #ksiazki #literackieimpresje #notkizconana
392be24d-d511-4cbc-a5b0-461debe6f37b

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Kupiłam używanego ciulaka czyli Czas Cthulhu. Będziem w lutym grać z córką. Później opowiem wam, jak nam idzie. Może nawet z czasem będziemy się bawić w malowanie figurek. Kooperacyjna czyli mój ulubiony typ. Teraz czekam, aż mi do Żabki kurier przyniesie.
#gryplanszowe #fantasy #cthulhu
105a4eb2-3105-4c65-b138-bb8786b9e784
788db425-7bc8-4b5e-a82b-f552df9d3d2e
Geratius

@lavinka spróbujcie też rozgrywki na więcej graczy, bo jednak inaczej się rozkładają umiejętności bohaterów i ich ruchy Mi się ta gra mega podoba

lavinka

@Geratius Kupiłyśmy w celach socjalizacyjnych, spokojnie. Docelowo ma być 3-4 graczy.

lavinka

Dotarła. Jest naprawdę piękna. I chyba już rozumiem 25% instrukcji.

Zaloguj się aby komentować

Newsy książkowe od Whoresbane'a! 
Wydawnictwo Prószyński i S-ka uzupełnia wyczerpujący się nakład książki autorstwa Johna Ronalda Ruela Tolkiena. Nowa partia "Upadek króla Artura" trafi na sklepowe półki 31 stycznia 2023 roku. Wydanie w twardej oprawie liczy 264 strony, z ceną detaliczną 45 zł. Poniżej okładka i krótko o treści.
„Upadek króla Artura”, jedyną wyprawę J.R.R. Tolkiena do świata legend arturiańskich, można śmiało uznać za jego najlepsze osiągnięcie w posługiwaniu się staroangielskim metrum. Przekształcił on dawne opowieści, nadając im atmosferę powagi i nieuchronności wydarzeń: zamorską wyprawę Artura, króla Brytanii, do dalekich pogańskich krain, ucieczkę Ginewry z Kamelotu, wielką bitwę morską po powrocie Artura do Brytanii, portret zdradzieckiego Mordreda, pełne udręki rozważania Lancelota w jego francuskim zamku. Niestety, „Upadek króla Artura” to jeden z tych poematów, których pisanie Tolkien zarzucił. Jednakże z tekstem poematu jest związanych wiele rękopisów, z których wyłaniają się wyraźne, choć tajemnicze związki zakończenia legendy arturiańskiej z „Silmarillionem” oraz niezrealizowany opis gorzkiego końca miłości Lancelota i Ginewry.
Nawet w tej fragmentarycznej i niedokończonej postaci „Upadek króla Artura” jest ewidentnie dziełem J.R.R. Tolkiena. To niedokończona, lecz niezwykle frapująca nowa wersja być może najsłynniejszej i najbardziej ulubionej brytyjskiej legendy, według syna autora i opiekuna jego literackiej spuścizny, Christophera Tolkiena, rozpoczęta na początku lat trzydziestych XX wieku i zarzucona w 1937 roku. Może nie był to zbieg okoliczności, że w tym właśnie roku został wydany „Hobbit”, dający czytelnikom przedsmak wymyślonego świata, który miał ukształtować wyobraźnię XX wieku i sięgnąć w wiek XXI.
#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #proszynski #fantasy #tolkien #krolartur #legendyarturianskie
3f5e6e91-5bfb-437d-85e2-1a0bce6920e4

Zaloguj się aby komentować

Czółko,
szukam jakiegoś fajnego fantasy w klimatach militarnych. Najlepiej w stylu Czarnej Kompanii. Czy mógłby mi ktoś coś fajnego polecić?
Malazan, Czarna Kompania, Księga Całości, Meekhan są za mną.
#ksiazki #fantasy #fantastyka
a444acc9-d0e5-4ede-9b19-4d192da61923
Whoresbane

@dsol17 Żołnierze som, bitwy som, mrocznie jest!


No tak z przymrużeniem oka można to pod to podciągnąć bo to co najlepsze z gatunku już op przeczytał

dsol17

W sumie to na takiej samej zasadzie można by mu polecić np. "Kroniki nieociosanego tronu",ale wybacz,to jednak nie to. Moim zdaniem jeszcze Wexler będzie dobry.


Dużo lepiej jest faktycznie z Military SF - z prostych czytadełek cała Honorata (no Honor Harrington), do tego na upartego również Schronienie czy nawet jedna książka od Bolo do tego Starfire,Dahak,Marsz/Imperium człowieka (oj opisał się Pastor Weber - i sam i z innymi), Craig Alanson i jego Expenditiary Force (jak pisałem - przerobiłem Polskie to teraz się porywam na angielskie oryginały), Larson i jego "Star Force" (można by jeszcze dodać Legion Nieśmiertelnych" ale mam raczej złą opinię co do serii widać że Larson jest chyba dość długo bez kobiety "na ręcznym"...) , Currie i "Odyssey One"...


No jeszcze oczywiście cykl "Zaginiona Flota" - Hemry ("John Campbell") jak tworzy to jest całkiem miodzio.


Ale creme de la creme naprawdę na poziomie to jednak muszę przyznać nasi rodzimi twórcy: "Głębia" Marcina Podlewskiego (to ci skubaniec - poszedł tam prawie w Hard SF i klimaty bliskie Reynoldsowi i zrobił to całkiem dobrze !) i Schmidt i jego "Pola dawno zapomnianych bitew".

Nieznajomy_U_Bram

To ja zaproponuje Księgę Całości Felixa Kresa.

Każda część jest trochę inna i o różne podgatunki fantasy się tam zahacza ale bitek i takich mroczniejszych czy brutalnych momentów całkiem sporo jest.

Tak typowo militarna to jest część pierwsza "Północna granica" i druga połowa części czwartej czyli "Pani Dobrego Znaku"( tu są opisy bitew rodem z serii "Historyczne bitwy" od Bellony).

W innych częściach oczywiście też mamy sceny walki w tym w częściach 2 ,7 i 8 duże nastawienie jest na morskie potyczki.

Zaloguj się aby komentować

Newsy książkowe od Whoresbane'a! 
Drugi news / 25.01.2023
Wydawnictwo MAG zapowiada trzy dodruki powieści Neila Gaimana. "Koralina", "Drażliwe tematy" i "Gwiezdny pył" wrócą do księgarni 31 stycznia 2023 roku. Wydania w twardej oprawie obejmują kolejno 112, 400 i 206 stron, w cenach detalicznych 39, 49 i 45 zł. Poniżej okładki i krótko o treści.
"Koralina"
Dzień po przeprowadzce Koralina postanowiła zwiedzić cały dom...
W nowym mieszkaniu, do którego Koralina przeprowadziła się z rodzicami, jest dwadzieścia jeden okien i czternaścioro drzwi. Trzynaścioro z nich otwiera się zwyczajnie, czternaste zaś są zamknięte na klucz. Za nimi znajduje się tylko ściana z cegieł - przynajmniej do dnia, w którym Koralina otwiera je i odkrywa przejście do innego domu, który na pierwszy rzut oka niczym nie różni się od jej własnego. Ale pozory mylą...
Z początku nowo odkryte mieszkanie wydaje się jej cudowne. Na obiad dostaje same smakołyki, a w pudełku z zabawkami czekają anioły, które po nakręceniu fruwają po pokoju, książki, w których ilustracje wyglądają, jakby ożywały, małe główki dinozaurów, które na zawołanie klekocą zębami. Jednakże w nowym domu są też nowi rodzice, którzy chcieliby, żeby Koralina została ich córeczką. Chcą ją odmienić, zatrzymać i nigdy nie oddać jej z powrotem. W lustrach zaś kryją się nieszczęśliwe dzieci, zagubione dusze...
"Drażliwe tematy"
Nowy zbiór opowiadań autora Amerykańskich bogów i Nigdziebądź. Gaiman, autor wszechstronny, wyrafinowany i niezrównanie twórczy, czaruje nas swoją literacką alchemią i przenosi daleko w nieznaną krainę, gdzie fantazja staje się rzeczywistością, a codzienność płonie własnym blaskiem.
Drażliwe tematy, pełne grozy, niespodzianek i dobrej zabawy, to skarbnica literackich perełek, które zajmują umysł, poruszają serce i wstrząsają duszą.
"Gwiezdny pył"
Młody Tristran Thorn zrobi wszystko, byle tylko zdobyć lodowate serce pięknej Victorii – przyniesie jej nawet gwiazdę, której upadek z nieba oglądali razem pewnej nocy. By jednak to uczynić, musi wyprawić się na niezbadane ziemie po drugiej stronie starożytnego i dobrze pilnowanego muru, od którego bierze nazwę ich maleńka wioska. Za owym murem leży Kraina Czarów, gdzie nic nie jest takie, jakim je sobie wyobraził – nawet upadła gwiazda.
#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #mag #fantasy #neilgaiman #gaiman
2fa68c0b-77cd-46d6-b0c9-672268a8bef2
Cerber108

Cholibka, kto to widział, żeby książkę taniej kupić w salonie Empika niż u MAGa z rabatem (o Koralinie mowa). Mroczne czasy nastały. Witam Pana Nierządnicozmorę po przeprowadzce. Dopiero teraz wbiłem tutaj po niepokojącym braku powiadomień wiadomo gdzie.

Zaloguj się aby komentować

Newsy książkowe od Whoresbane'a! 
Wydawnictwo Powergraph uzupełniło dziś wyczerpujący się nakład czwartego tomu Opowieści z meekhańskiego pogranicza. Nowa partia "Pamięć wszystkich słów" Roberta M. Wegnera już dostępna w sprzedaży. Wydanie w twardej oprawie liczy 702 strony, z ceną detaliczną 59 zł. Poniżej okładka i krótko o cyklu.
„Opowieści z meekhańskiego pogranicza” - historie z Północy, Południa, Wschodu i Zachodu składają się na egzotyczną opowieść o światach różnych nacji, języków, wierzeń i magii. Napisana z rozmachem „Pamięć wszystkich słów” zabiera bohaterów na niegościnną pustynię, w niebezpieczne uliczki pełnych przepychu wschodnich miast czy w samo serce wyspy opanowanej przez zwaśnione rody, siedziby miejscowego boga. Pomiędzy zemstą rodową a buntem niewolników, wrzuceni między potęgi rozgrywające swoją partię z Losem, bohaterowie Wegnera muszą wybierać, gdy wydaje się, że nie pozostał już żaden wybór. I nawet nieśmiertelni się ugną, gdy w grę wchodzi honor, lojalność i przysięgi złożone cieniom tych, którzy odeszli.
#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #powergraph #fantasy #robertmwegner #meekhan
69d5e6d6-ebc2-4b3d-8008-60960377bf70
Whoresbane

@TomAsh Jeszcze nie ale z pewnością takiego newsa napiszę

Zaloguj się aby komentować

Newsy książkowe od Whoresbane'a! 
Wydawnictwo Zysk i S-ka uzupełnia wyczerpujący się nakład pierwszego tomu Historii Śródziemia. Nowa partia "Księgi zaginionych opowieści. Część 1" Johna Ronalda Ruela Tolkiena trafi na sklepowe półki 14 lutego 2023 roku. Wydanie w twardej oprawie z obwolutą obejmuje 352 strony, z ceną detaliczną 79,90 zł. Poniżej okładka i krótko o treści.
Księga zaginionych opowieści. Część 1 to tom pierwszy Historii Śródziemia, najbardziej oczekiwanego przez fanów na całym świecie (w całości ukazała się tylko po angielsku, wybrane tomy natomiast opublikowano po francusku, niemiecku, szwedzku, hiszpańsku, węgiersku i rosyjsku) dwunastotomowego cyklu książek wydanych przez Christophera Tolkiena na podstawie zapisków i notatek, które pozostawił jego ojciec. Polskie wydanie zatem będzie pierwszą pełną edycją zagraniczną Tolkienowskiego oryginału.
Cykl krok po kroku pokazuje, jak był tworzony świat Śródziemia oraz zawiera oprócz wcześniejszych wersji niektórych opowiadań także niedokończone opowieści, wiersze, poematy, listy i komentarze J.R.R. Tolkiena. Tylko znajomość Historii Śródziemia pozwala wypełnić wszystkie luki w wiedzy o Śródziemiu i delektować się w pełni ogromem i bogactwem wykreowanego przez autora Władcy Pierścieni świata.
Dwa pierwsze tomy, pod wspólnym tytułem Księga zaginionych opowieści, prezentują różne wersje z komentarzami tych opowiadań i wydarzeń, które stały się najwcześniejszymi formami mitów składających się na Silmarillion. To właśnie tu chronologicznie po raz pierwszy pojawiają się Valarowie, Dzieci Iluvatara, elfowie i ludzie, krasnoludowie i orkowie oraz krainy, w których została umiejscowiona ich historia: Valinor na drugim krańcu zachodniego oceanu, Śródziemie i Wielkie Krainy pomiędzy morzami wschodu i zachodu, oraz złowieszczy Angband, siedziba Morgotha, Władcy Ciemności, którego najwierniejszy sługa Sauron stoczy później Wojnę o Pierścień.
#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #zyskiska #fantasy #tolkien #srodziemie #lotr
89f45578-7e0b-475d-a4ec-8e741d2be506
Kamry

Ale z tą ceną to dajcie spokój, kto to widział

Earendil

@Kamry @Gesi_Pepek W księgarniach internetowych jest zawsze taniej.

Oraz ceny parówek i bułek już nie dziwią, ale pod cenami książek zawsze wielki lament.

Będzie drogo i pewnie drożej. I tak będę kupował to co mnie interesuje, nie patrząc na cenę, tak samo jak tankuję nie patrząc na cenę.

Gesi_Pepek

@Earendil nie o to chodzi. Tutaj cena jest nieadekwatna do zawartości. Książki ogólnie są drogie i ja się z tym pogodziłem, ale nadal dziwię się, jak widzę 80zł za 350 stron

Zaloguj się aby komentować

Cześć!
Dzisiaj chciałam Wam pokazać pierścionek zaręczynowy, który miałam przyjemność wykonać już jakiś czas temu dla fanów twórczości J.R.R Tolkiena. Była to wariacja na temat pierścienia Barahira (czyli tego, którym Aragon obdarował Arwenę na znak swojej miłości). Oryginalny pierścień był wykuty przez złotników Ñoldorów, uformowany na kształt dwóch splecionych węży, których oczami były szmaragdy wydające się płonąć zielonym ogniem. Głowy węży spotykały się pod koroną ze złotych kwiatów, którą jeden wąż podtrzymywał, a drugi pożerał.
Cóż, moim mistrzem nie był Celebrimbor (książę Ñoldorów, twórca Trzech Pierścieni oraz współtwórca Siedmiu i Dziewięciu), ale mam nadzieję, że taka wersja też przypadnie Wam do gustu. W mojej wersji oczy węży były rubinami, a w koronie został oprawiony diament. Całość wykonana ze złota próby 585.
Wszystkich zapraszam na moje social media, gdzie na filmie przybliżyłam nieco proces jego powstawania
YT: https://www.youtube.com/ shorts/5eOKOElxb6w
IG: https://www.instagram.com/p/ CQo1WFPDCNi/
FB: https://www.facebook.com/ totemy.bizuteria/videos/277760594131498/
PS. Chociaż, muszę się jeszcze pochwalić, że nie była to moja pojedyncza wyprawa do Środziemia, bo za mną już wykonany dodatkowo pierścień Nenya (którego właścicielką była Galadriela), a przede mną już wkrótce kolejne „wykucie” Pierścienia Barahira (tym razem jednak już nie wariacji na temat, ale wiernej kopii książkowej). Ale to już zupełnie inna historia i zupełnie inna przygoda
#lotr #fantasy #bizuteria #jubilerstwo #totemybizuteria
98fdc8d0-a9bb-4c79-9868-0d6131e1ef09
totemy_bizuteria

@TantnisKrzyzowiaczek bardzo dziękuję wymagał sporo pracy, ale cieszył oko i dał dużo satysfakcji

TantnisKrzyzowiaczek

@totemy_bizuteria domyślam się, ale robi wrażenie, jest imponujący

Zaloguj się aby komentować

Przemogłem wewnętrzne opory i publikuję do publicznej oceny swoje wypociny literackie. Nie musicie być wyrozumiali, ja często nie jestem dla innych, także spodziewam się hardej krytyki. Proszę Was o zapoznanie się z tymi trzema zalążkami powieści i o wzięcie udziału w poniższej ankiecie. Zaznaczę że chciałbym stworzyć coś z gatunku fantastyki, science fiction i być może mieszanki obydwu. Nie mogę się do końca zdecydować, czy w to brnąć i którą drogą podążyć. Tytuly, opisy i sam tekst są wersjami roboczymi i mogą ulec całkowitej zmianie. Stety, lub niestety wielokrotnie w zyciu coś tworzyłem, uznawałem za niegodne i kasowałem. Z góry dziękuję za poświęcony czas. Chętnie zapoznam się z Waszymi opiniami.
https://www.wattpad.com/user/Broryz55/about
#tworczoscwlasna #sciencefiction #fantasy

Którą powieść powinienem kontynuować?

5 Głosów
paczelok

Hmm tak żeby główni bohaterowie nie ginęli masowo jak w grze o tron ( ale poboczni jak najbardziej, dobrze jak trup sciele się gesto) , zakończenie nie musi być happy endem, a wszechwiedzący narrator to wcale nie takie złe rozwiązanie szczególnie w jakimś dziwnym świecie wykreowanym w konwencji fantasy/sci fi

Zaloguj się aby komentować

Newsy książkowe od Whoresbane'a! 
Wydawnictwo MAG dodrukowało drugi i trzeci tom Mrocznych Materii. "Delikatny nóż" i "Bursztynowa luneta" Philipa Pullmana wróciły do sprzedaży 9 stycznia 2023 roku. Wydania w twardych oprawach liczą kolejno 320 i 504 strony, z cenami detalicznymi 45 i 49 zł. Poniżej okładki i, by uniknąć spojlerów, krótko o treści pierwszego tomu.
Zorzy Polarnej poznajemy Lyrę Belacquę, sierotę z równoległego świata, w którym nauka, teologia i magia splatają się ze sobą. Lyra i jej dajmon w zwierzęcej postaci mieszkają - na wpół dzicy i beztroscy - wśród akademików oksfordzkiego Kolegium Jordana. Kiedy Lyra wyruszy na poszukiwanie uprowadzonego przyjaciela, odkryje złowieszczą intrygę, w której główną rolę odkrywają porwane dzieci, a jej wyprawa przeobrazi się w pogoń za zrozumieniem tajemniczego zjawiska zwanego „Prochem“. Los zawiedzie ją na skute lodem ziemie Arktyki, gdzie władzę sprawują klany wiedźm, a niedźwiedzie polarne toczą wojny. Niezwykła podróż Lyry będzie miała poważne konsekwencje wykraczające daleko poza granice świata, który zamieszkuje.
#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #mag #fantasy #philippullman #pullman #mrocznematerie
68b6ee2d-7058-48d9-a548-f9ce97e42e2e

Zaloguj się aby komentować

**Tytuł:** `Wielkie Polowanie`
**Autor:** `Robert Jordan`
**Gatunek:** `fantasy, science fiction`
**Ocena:** `8/10`
**Liczba stron:** `882`
Tak jak się spodziewałem, pierwszy tom to był bardzo długi wstęp. W tej odsłonie jest lepiej, dużo lepiej. Może być to spowodowane iż nie miałem już zaspoilerowanej fabuły przez serial. Wielkie polowanie czytało mi się bardzo dobrze, nie było też żadnego momentu spadku akcji. Same wydarzenia spinają się w jedną całość i są konsekwentne.
Moim celem jest ukończenie sagi do końca roku.
#bookmeter #fantasy #ksiazki
07e48c4b-5a9b-4b77-8bfa-9cf399672706
Fulleks

Jestem przed Tobą. Aktualnie słucham "Triumf Chaosu". Potwierdzam Sanderson lepszy, ale koło czasu też niczego sobie.

zogumelo

@Xizor właśnie za mną komplet Archiwum i Dwie ery zrodzonego. I po takiej lekturze większość fantasy wydawała mi się dziecinna, a koło trzyma poziom i stopniowo się rozkręca @Fulleks mnie audiobook odepchnął poniekąd przez anatomicznego lektora

Fulleks

@zogumelo Mi się jeszcze Elantris podobało, druga era zrodzonego trochę mi się gryzła z fantastyką przez uprzemysłowienie i rewolwery.

Zaloguj się aby komentować

Jakiś czas temu przyszedł mi do głowy pomysł na opowiadanie. Wrzucam pierwszą część z mała zabawą na koniec. Dajcie znać czy da się to czytać czy powinienem sobie raczej odpuścić
Kiedy przybył na miejsce poczuł, że nie wiele zmieniło się od ostatniego razu kiedy tu był. Powietrze pachniało inaczej ale poza tym miał wrażenie, że czas stanął tutaj w miejscu. 117 lat to w cale nie tak mało, ale chyba to normalne w miejscu gdzie nie ma zbyt dużo ludzi - pomyślał. Tym razem jednak wzgórze nie było tak ponure jak wtorkowej nocy, kiedy wycieńczony, ostatkiem sił uciekał przed hordą gotowych rozszarpać go wieśniaków.
Jesteś wreszcie – lekko poirytowany rzucił spoglądając na ekran swojego telefonu.
Musiałem coś źle wyliczyć. Wiesz jak tu wysoko! Wow, widok faktycznie jest niesamowity – szybko zmieniając temat, walczył o oddech.
Słuchał byś mnie uważniej to nie musiał byś się tyle nabiegać. Chodź już, pewnie na nas czeka. Tylko nie zapomnij o naszych rzeczach!
Wzgórze przyprawiało go o ścisk żołądka, dobrze wiedział, że nadal mogą tu żyć ludzie, którzy nie przyjmą go z otwartymi ramionami. Trudno się dziwić, faktycznie mógł sobie darować demolowanie Kryształowego Konia.
Widok faktycznie zapierał dech w piersi. Rozciągał się na całą dolinę zgrabnie otoczoną średniej wysokości trawiastymi pagórkami, gdzie nie gdzie obsianymi stokrotkami i dzikim makiem. Idealne miejsce na partyjkę golfa – rzucił do swojego kompana Matta Clarka, który nadal z trudem łapał powietrze. Wielkie pudło, które musiał nieść wcale nie pomagało mu w stawianiu kolejnych kroków. Jeden zły ruch i runie z całym inwentarzem w dół urwiska.
Dlaczego właściwie musieliśmy przenieść się tutaj, a nie bezpośrednio pod drzwi starego Hendersona? – zapytał coraz bardziej zdyszany Matt.
Wątpię, że nawet w dzisiejszych czasach nie przyciągnęli byśmy do siebie tłumu gapiów. Mignięcie zaskakuje już mało osób jednak nie mam zamiaru znowu wylądować na TikToku – odpowiedział Barn.
Chata Hendersona znajdowała się w małej mieścinie oddalonej od wzgórza o 30 minut nieśpiesznego spaceru. Po drodze można posłuchać nie zmąconego szumu wiatru muskającego pagórki niczym wiolonczelistka pogrywająca na milionie krótkich trawiastych strun, spróbować dzikich malin czy spotkać jednego z przedstawicieli wielu gatunków dzikich zwierząt zamieszkujących tę okolicę. Ścieżka wiedzie przez otwarte granie i zbocza aż do równiny, która zwieńczona kilkoma drzewami zaprasza podróżnych żeby chociaż zerknąć co znajduje się za kolejnym zakrętem.
„Wreszcie jesteście, już nie mogłem się doczekać!”. Matt zdejmuje skurzane szelki i z niemałym łoskotem upuszcza wielkie pudło tuż przed kamiennymi schodami chaty. „Szybko, szybko. Powiedzcie, że to macie” – ponagla przybyszy niewysoki, ciemno włosy starzec.
Barn, stary druhu, dobrze Cię widzieć, nic się nie zmieniłeś. Chodźcie lepiej do środka. Nie pokazuj tutaj tej buźki – uśmiechnął się Henderson – Patrick i Georg na pewno wpadli by zasadzić Ci solidnego kopa z akcję z Kryształowego Konia. Czas leczy rany ale co Ci wtedy przyszło do głowy?!
Pudło nagle uniosło się w powietrze przeleciało przez drzwi i delikatnie wylądowało na środku salonu.
I tutaj pytanie do was, co powinno znaleźć się w pudle? ;) Mam swój pomysł na dalszy ciąg ale może dzięki wam wpadnę na coś ciekawszego.
#opowiadanie #tworczoscwlasna #fantasy
zboinek userbar
MysiaPola

Pisać zawsze warto, jeśli sprawia ci to przyjemność. Polecam ci grupy tematyczne na fb dla pisarzy amatorów, tam będziesz miał na pewno więcej odpowiedzi. Jeśli chodzi o tekst, powiem szczerze, że czyta się to topornie, ale nie jest to wina twojego pomysłu. Musisz poczytać o tym, w jaki sposób tworzy się dialogi, żeby brzmiały naturalnie. Tak samo zwróć uwagę na pilnowanie czasu, w którym piszesz, żeby nie przeplatać przeszłego z teraźniejszym. O przecinkach nie będę mówić, sama do tej pory mam z tym problem, mimo, że piszę od paru lat Pisz, czytaj, jeszcze więcej pisz, i jeszcze więcej czytaj. Powodzenia

Zaloguj się aby komentować

Przeczytałem ostatnio The Desert Prince - jest to pierwsza książka nowej sagi Petera V. Bretta, która jest kontynuacją wcześniejszego cyklu o demonach. W skrócie cała seria opowiada o świecie inspirowanym średniowieczem, gdzie w nocy na powierzchni Ziemi pojawiają się demony mordujące ludzi i jedyną ochroną przed nimi są runy. Oprócz motywu dark fantasy pojawiają się intrygi. Największym plusem są prawdopodobnie interesujące postacie i miejsca, które bardzo przyzwoicie zostały zaprezentowane przez autora. Dlatego ciężko ocenić mi samą nową sagę, bo patrzę na nią przez pryzmat wszystkiego, co zbudowano w poprzednich książkach, a w takiej konfiguracji wypada bardzo dobrze. Wydaje mi się też, że jest lżejsza w czytaniu. To, co na pewno warto docenić to przyzwoity wątek miłosny LGBT jednego z głównych bohaterów, co raczej rzadko się zdarza w dobrych powieściach fantasy. Jeśli ktoś przeczytał wcześniejsze książki osadzone w tym świecie to jak najbardziej polecam lekturę nowej sagi.
#ksiazki #fantasy #lgbt
cf63b6ed-f2d5-4399-8db0-3286f1f2a683
tripplin

Dobrze wiedzieć. Seria o demonach to jeden z moich ulubionych cykli :]

Zaloguj się aby komentować