Dzisiaj chciałam Wam pokazać pierścionek zaręczynowy, który miałam przyjemność wykonać już jakiś czas temu dla fanów twórczości J.R.R Tolkiena. Była to wariacja na temat pierścienia Barahira (czyli tego, którym Aragon obdarował Arwenę na znak swojej miłości). Oryginalny pierścień był wykuty przez złotników Ñoldorów, uformowany na kształt dwóch splecionych węży, których oczami były szmaragdy wydające się płonąć zielonym ogniem. Głowy węży spotykały się pod koroną ze złotych kwiatów, którą jeden wąż podtrzymywał, a drugi pożerał.
Cóż, moim mistrzem nie był Celebrimbor
Wszystkich zapraszam na moje social media, gdzie na filmie przybliżyłam nieco proces jego powstawania
YT: https://www.youtube.com/ shorts/5eOKOElxb6w
IG: https://www.instagram.com/p/ CQo1WFPDCNi/
FB: https://www.facebook.com/ totemy.bizuteria/videos/277760594131498/
PS. Chociaż, muszę się jeszcze pochwalić, że nie była to moja pojedyncza wyprawa do Środziemia, bo za mną już wykonany dodatkowo pierścień Nenya (którego właścicielką była Galadriela), a przede mną już wkrótce kolejne „wykucie” Pierścienia Barahira (tym razem jednak już nie wariacji na temat, ale wiernej kopii książkowej). Ale to już zupełnie inna historia i zupełnie inna przygoda
#lotr #fantasy #bizuteria #jubilerstwo #totemybizuteria
