#dieta

22
661
Together, we're better! Be my buddy on Fastic.

Hey, wanna connect and share our fasting goals? Together we'll be able to stay accountable, spur each other on, and be there for one another whenever we need it ❤️

https://fastic.onelink.me/KC3q/32ufx1gd

Od pewnego czasu staram się schudnąć, i testuje różne apki wspomagające. Ta jest dosyć spoko

#fastic #dieta
Sweet_acc_pr0sa

@camonday spoko to jest mniej zryc i wiecej się ruszać, Elo

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Nie ma to jak batonik z wieczora

#dieta
1b157960-a5ab-414c-b2e6-94362522eb83
UmytaPacha

@CoryTrevor aż mnie zymby bolą od patrzenia

AndrzejZupa

W szkole średniej zjadłem takie ilości snickersów, że zazdroszczę Wam, że nadal macie na to ochotę!🙃

Ja limit wyczerpałem…już nie korci ¯\_(ツ)_/¯

Zaloguj się aby komentować

Hej!

Muszę się pochwalić.
Od marca do dzisiaj zrzuciłem łącznie 28 kg. Zaczynałem od wagi 107 kg. Gdy zaczynałem obżerałem się kebsami, ciastkami, ziemniakami oczywiście z okrasą i tłuszczykiem.
Ruchu 0, praca siedząca, ale za to blanciki i browarki w ilościach hurtowych. W marcu zdałem sobie sprawę, że to prosta droga do dębowego garnituru i pora coś z tym zrobić.

Na początek zacząłem się trochę więcej ruszać - spacerki i rower. Potem zmiana nawyków. Coraz mniej browarkow i blantów. Następnie zmiana diety. A na koniec kalistenika, żeby troszkę zacząć budować masy mięśniowej.

Jeszcze długa droga przede mną - utrwalanie nawyków (żeby nie było jojo), ale przynajmniej widzę efekty

#chwalesie #dieta #sport
57b071eb-484c-4b78-bb8d-2aff0992914e
89df24b3-c0a1-422a-86f5-c52030554f99
pluszowy_zergling

Pięknie, polecam "konkretnian sztangnianu", czyli siłkę Bardzo się sprawdza na rowerku i przy bieganiu o tak

Zaloguj się aby komentować

Pieczywo bardzo utrudnia mi podążanie za celem kalorycznym, więc gdzie się da z niego rezygnuję a gdzie nie da, zastępuje czymś innym.
Dzisiaj wymyśliłem, że zrobię burgery na plackach brokułowo- szczypiorkowo- paprykowych; pieczone w piekarniku.
Skład: brokuł gotowany, szczypiorek, papryka, cebula, czosnek, przyprawy jakie lubicie, jajko, 40g mąki ziemniaczanej. Pieczone w piekarniku w 200 stopniach do momentu, gdy będą sztywne.
55kcal, 3g białka, 1g tłuszczu, 9 g węglowodanów /100g

Generalnie odkrywanie gotowania i fast foodów w domowym wydaniu sprawia, że jak zdarzy mi się skusić na coś na mieście albo na przekąskę typu baton czy czekolada- zawsze jestem zawiedziony. Nie jest to tak smaczne jak kiedyś mi się wydawało.

Do tego własnej roboty sos chimichurri (tak to się chyba nazywa: szczypiorek, natka pietruszki, papryka słodka bo żona nie lubi chili, szalotka, sól, pieprz, oliwa z oliwek, woda dla konsystencji- wszystko bardzo drobno pokrojone) i oczywiście moje ulubione sweet chili (kupione).

#gotujzhejto #dieta #odchudzanie #chudnijzhejto
#nowywlascicielhejto
615ffb61-1b4a-4594-be8f-2f8275de1a8b
8f7f577f-afbb-446e-a11a-062a19dc1412
Dzielny

A tak z ciekawości. Ile czasu zajęło przygotowanie tego dania?

Opornik

Spoko Swamp Thing burger.

d227b747-1145-4257-91b6-548b6954b117
HolQ

"...Generalnie odkrywanie gotowania i fast foodów w domowym wydaniu sprawia, że jak zdarzy mi się skusić na coś na mieście albo na przekąskę typu baton czy czekolada- zawsze jestem zawiedziony..." - dokładnie! Po tym jak sam zacząłem robić burgery w domu nawet nie spoglądam w stronę mcsyfa. Czasami mi się zdarzy zjeść jakiegoś na mieście, ale raczej rzadko

Zaloguj się aby komentować

A dzisiaj 3 skrzydełka kurczaczka, potrawka z fasolki i płatków owsianych, 2 jabka, borówki, 2 jogurty proteinowe, do tego 3 kromki chleba brązowego.
Zjedzone 1760 kcal w ciągu 2 godzin, najedzony prawda, ale wczoraj lepiej było
Za to dużo białka dzisiaj zjedzone i błonnika, i to mi się podoba.

#dieta #intermittentfasting
b880fd5b-2cfe-42bc-8485-ac25108bdedf
ee150e9b-3e64-460c-a5f8-451d8703a5e0

Zaloguj się aby komentować

Matko jedyna tak się nażarłem że aż się zrzygam, a nie dojadłem wszystkiego nawet xD

W 3 godziny zjadłem 1620 kcal
Obiad: ziemiaki, sos pieczarkowy, pulpety i kapustke
Placka z twarogiem
Serek proteinowy bez tłuszczu
Pół melona pokrojonego, do tego maliny, black berries, kiwi i teraz męcze jabko.

Pękne zaraz

#intermittentfasting #dieta #jedzenie
4b691750-061f-467a-99a8-621a96722edc
f7dd87d9-00bd-4b9f-a666-88fec9166f83
jonas

O, nadal prowadzisz ten eksperyment pod roboczą nazwą "minimalna liczba kalorii wystarczająca do przeżycia"?

Zaloguj się aby komentować

Moja dieta na której tyję wygląda od miesiąca następująco:
-tosty z serem i salami, Jeden taki ma okolice 200 kalorii, a jednorazowo jem po 5-6. Zużywam każdego dnia paczke chleba tostowego. Jakieś 2k kalorii dziennie
-sok pomarańczowy, litr ma okolice 470 kcal. Każdego dnia kupuje karton 2l
-cokolwiek co ugotuje babcia
-słodycze
-regularne wizyty w fastfoodach. Zazwyczaj McDonalds zestaw 2 cheeseburgery, lipton bez lodu, frytki, bo ma jakies 1000 kcal i kosztuje 20zł

To jest jedyny sposób, w jaki jestem w stanie wcisnąć w siebie 3500 kcal żeby przytyć i przestać być patykiem xD

195cm wzrostu. Moja waga od jakiś 5 lat cały czas pokazywała okolice 73kg (od 65-75). +- 10-15kg niedowagi, obecnie jakieś 78.
Cel to myśle 100kg, ale chce żeby większość z tego to były mięśnie
#hejtokoksy #dieta #gownowpis
rogi_szatana

@redve w zasadzie żadnego białka w tej diecie nie widzę. To tak ma być? Jakiś nowy sposób budowy mięśni bez białka?

PanNiepoprawny

Zapomniałeś o najważniejszym - podać wiek. Znałem wielu "patyków" co to mogli jeść w opór i zawsze wszystko spalili, a potem dopadł ich wiek i są miśki.

hesuss

@redve jakbyś kiedyś chciał wejść na dietę niskowęglowodanową i wysokotłuszczową, to tam jest znacznie łatwiej wbijać kalorie i białko, bez zapychania się.

Na screenie masz proste do przygotowania 3600kcal. Jajka wchodzą bez bólu i po takiej porcji będziesz syty od rana do popołudnia, wołowinę smażysz na własnym tłuszczu, dodajesz czosnek, przyprawy i pomidory, powstaje taki sos jak do spaghetti, tylko że wołowy, czyli lepszy ;), możesz to zjeść na dwa razy - lunch i późny obiad, a koktajl wypijasz właściwie w 2 minuty przed pójściem spać.

Dzienny koszt: jajka 8zł, masło klar 1,2zł, wołowina 22zł, pomidory 5zł, mleczko kokosowe 3,5zł, mleko 1zł, odżywka 2,5zł = 43,2zł,

praktycznie zero śmieci (można mieć wątpliwości co do mleczka kokosowego i wpc bo chuj wi z czego to robią), same nieprzetworzone produkty. polecam, żanet kaleta

743d1103-8928-4c44-b1b9-4428c1032578

Zaloguj się aby komentować

Nie wiem, jak dla mnie to ona wygląda na przynajmniej 40 laska jakies diety odmładzające reklamuje, ja tam bym w nie nie wierzył
#facebook #influenserzy #dieta #odzywianie
85f7d63f-998c-421a-9c44-36ebfe226c6d
Michumi

@adam_photolive to trolling nie ma innej opcji xddddd kurwa xddd

festiwal_otwartego_parasola

chryste, bait tak słaby, że aż mnie w klatce piersiowej zakłuło, ale trzeba przyznać, że marketing mimo, że debilny, to niestety działa

Zaloguj się aby komentować

A dzisiaj zeżarłem 1700 kcal tak +/- mniej białka za to dużo błonnika. Zjadłem to w 4 godziny +/-

Obiad, ziemniaki, buraczki i mielone z pieczarkami.
Potem musli z orzechami i flax seed, na mleku owsianym z kakalem, owsianosepcja xD
Potem owoce, jabko, gruszka, maliny, kiwi, jagody

I tyl starczy

#dieta #intermittentfasting
db1c4427-5bf5-4073-9fcd-184b1d19ae89
9a2e97b0-6805-4843-8858-8633aa8b9129

Zaloguj się aby komentować

Dawno nie robiłem sobie cronometera, więc zrobię dzisiaj, mało wyszło, ale głodny nie chodzę

Obiad zjedzony, gulasz z ziemniakami i kapustą, a po 4 godzinach zeżarłem miske owocków i 2 proteinowe jogurty twarogowe czy jakoś tak.
Chyba zjem coś może albo i nie, te jogurty to moje nowe odkrycie, zapełniają mocno, sycą i fajnie smakują generalnie.
Myślę by właśnie bardziej kupować takie rzeczy "proteinowe" bo się pojawiają częściej w sklepie, w aldi w lidlu i nawet w tesco. Bardzo fajne np granola proteinowa mająca 18g na 100g

#dieta #intermittentfasting #intermittentfasting
c2403552-1e26-424a-bb81-a32a6a5eac17
Dalmierz_Ploza

Jakiś cel konkretny masz?

W Lidlu czy Kaufie są fajne napoje mleczne, coś 4,80 - 35 gram białka na 330ml.

Do tego jak kawę pijasz to można się pokusić o mleko proteinowe z Lidla.

Zaloguj się aby komentować

Jak zrobić udaną redukcję:

  • bądź naturalnie w miarę docięty
  • zacznij od 12-13% BF
  • nie miej apetytu, żeby nie ciągnęło cię na cheat-meale

I po 3 miesiącach forma petarda xD

Ale na serio, to jest taki fajny mały kanał. Jeśli komuś nie przeszkadza francuski akcent, to można obczaić. Przynajmniej gość nie jest tak pretensjonalny jak Natural Hypertrophy
https://youtu.be/UrMfD_5e8_I?si=a5FRWf95tlHxs1GT
#silownia #hejtokoksy #dieta
GrindFaterAnona

bądź naturalnie w miarę docięty

zacznij od 12-13% BF

nie miej apetytu, żeby nie ciągnęło cię na cheat-meale


@mordaJakZiemniaczek zajebiste porady

Zaloguj się aby komentować

#dieta #odchudzanie #chudnijzhejto #atencyjnytomaszek

tl;dr: schudłem 60kg i teraz chwalę się, że po roku nie przytyłem.

Od tego wpisu minął mniej - więcej rok i postanowiłem zrobić aktualizację. Często ludzie po redukcji wracają do dawnych nawyków a tym samym i wagi ale okazuje się, że da się jakoś to ogarnąć. Nie jest łatwo ale się da.

Aktualna waga: 81,5kg
Waga maksymalna od zakończenia redukcji: 88kg

Po zakończeniu odchudzania pozostałem przy większości nawyków. Prowadziłem taką samą dietę tyle, że jadłem trochę więcej i czitowałem co jakiś czas. Nie liczyłem kcal i jakoś to leciało. Jak czułem, że grubnę to starałem się ogarnąć dietę i jakoś to się trzymało.
Dla przypomnienia - moja dieta to nieprzetworzone produkty odzwierzęce + trochę roślin + jakieś czity. Głównie żywię się mięsem, jajkami i potem do tej bazy dodaję kolejne produkty. Z aktywności to chodzę i to raczej sporo. Polubiłem to i dodatkowo przeprowadziłem się w piękne miejsce, więc jest gdzie zdzierać podeszwy.
Jakiś czas temu uznałem, że trochę jest tego wszystkiego za dużo i że bebech za bardzo wylewa mi się ze spodni i zacząłem liczyć kcal aby trochę zredukować. Bez większych problemów zjechałem z tych 88kg do dzisiejszej wagi i jak na razie starczy. Miałem ciągnąć do równych 80 ale już mi się nie chce, za bardzo mnie to zmęczyło psychicznie. Kupiłem sobie słoik majonezu, czyli moją wielką słabość a do tego bułkę paryską i tak sobie siedzę, jem i piszę do Was.
Nie było łatwo, bo lęk przed przytyciem towarzyszy mi każdego dnia. Ogólnie coś czuję, że moja relacja z jedzeniem nie jest zdrowa ale to chyba cena najpierw otyłości a potem walki o zdrowie. Trudno.

Co teraz?
Będę robił to co przez ostatni rok z tą różnicą, że ewentualną redukcję zacznę przy 85 a nie 88 żeby było mniej do roboty.

Czuję się doskonale, organizm działa lepiej niż kiedykolwiek i jest w pytkę.

Jak macie jakiekolwiek pytania to zapraszam.
Lubiepatrzec userbar
5199c521-a2c6-421b-9bf4-5f66378d35b1
Tylko-Seweryn

@Lubiepatrzec nie bój się przytyć Nie dopuść tylko do efektu kuli śnieżnej. Jeśli popuścisz sobie raz, albo w każdy weekend nic się nie stanie jeśli potem w tygodniu to odpracujesz. Problem zaczyna się wtedy kiedy zaczynasz popuszczać sobie częściej I bardziej. Nagle jebs, znów jesteś gruby xd

evilonep

@Lubiepatrzec gratuluję dobrego wyniku z tym lękiem przed przytyciem i złą relacja z jedzeniem to mam podobnie. Sam zbiłem 2 lata temu trochę kg, może nie aż tyle, ale też sporo i ten lęk towarzyszy mi do dziś. Właściwie od 2 lat praktycznie każdego dnia wbijam to co jem do Fitatu, bo dla mnie nie ma różnicy czy zjem 2 tys kcal czy 4 tys. Zawsze jest mi mało dlatego to liczę

Pan_Buk

@Lubiepatrzec Gratulacje utrzymania wagi! Ja też dużo zrzuciłem, chodząc po górach. Z tymi przytyciami to są różne ciekawe rzeczy i sztuczki. Np. jak mało jesz, to zwalnia przemiana materii. Oczywiście chudniesz a jeśli potem nagle zwiększasz dawkę, to organizm zaczyna gromadzić zapasy.

Zaloguj się aby komentować

Chyba pierwszy raz w życiu osiągnąłem taki balans, że nie trzymam michy a waga stoi jak mały o poranku 😉 #dieta

Zawsze raczej byłem osoba która od samego patrzenia na jedzenie tyła, nie żebym był jakimś spaślakiem kiedyś, najwięcej to 97 ważyłem ale zawsze było tak, że jak odpuściłem michę na chwilę to od razu waga szła w górę.
6eab19eb-4b0d-4003-9648-1b1c5fd9b64c
wonsz

@cebulaZrosolu ja od wielu lat trzymam stabilne 105-110 XD

emdet

@cebulaZrosolu no i zajebiście. Ja pierwszy raz od kilkunastu lat staram się zejść do 90 no i w brzuchu burczy

Yossarian

@cebulaZrosolu może dlatego, ze mały?

Zaloguj się aby komentować