Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Alice to Therese no Maboroshi Koujou / Alice and Therese's Illusion Factory
Data premiery 15 września.
https://myanimelist.net/anime/49303/Alice_to_Therese_no_Maboroshi_Koujou
Trailer 1: https://www.youtube.com/watch?v=lEJToD1Ji8U
Trailer 2: https://www.youtube.com/watch?v=NvM28WMdRLQ
#anime #animedyskusja
fiu fiu jeszcze zbyt niewielu ludziom smak życia odebrała
Zaloguj się aby komentować
Zostań Patronem Hejto i tylko dla Patronów
- Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
- Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
- Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
- Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Nie no spoko, jak obrazek z narysowanym dzieckiem z camel toe które trzyma się za przerośnięte cyce to już nie pedofilia XD
@bizonsky od kiedy dzieci mają przerośnięte cyce?
od kiedy istnieją mangozjeby
Zaloguj się aby komentować
Eiga Daisuki Pompo-san (2021) to 90-minutowa kinówka, która wyszła z poślizgiem, ale może to i lepiej, bo i tak na nią nie czekałem. Wrzucona do plan to watcha zwodem, fermentowała mi w myślach w najlepsze, rosła do niebotycznych rozmiarów, przybrała postać przebrzydłej bestii pokroju jakiejś, za przeproszeniem, P*priki, po czym doczekała się wreszcie koneserskiego pojedynku. Eiga Daisuki Pompo-san, aleś mi zaimponowało.
Formuła tej bajki jest wcale nieoczywista - to hollywoodzki film o Hollywood, tyle że tak naprawdę to japońskie anime. Mariaż, wydawać by się mogło, ciężkostrawny. Hollywood kocha filmy o sobie, i niekiedy nawet ich widzowie zdają się je lubić, ale - są to, było nie było, filmy właśnie, kadra robi tam film o kadrze żmudnie robiącej film. W półświatku anime porównywalnym przedsięwzięciem jest może wyłącznie Shirobako, anime o kadrze żmudnie robiącej anime.
Pompo znajduje swój głos w tłumie i nieco dodaje do tego zapatrzonego w siebie gatunku, dorzucając nieprzesadnie wiele języka wizualnego animowanego medium, jak i loli jako zwornik doznań na ekranie. No, wychodząc nie trzaskajcie drzwiami. Tytułowa Pompo to młodociana producentka filmów, która wymyśliła sobie wyhodować pod bokiem taki film, który ją osobiście wreszcie zdoła zachwycić. Jej dziadek bowiem, legendarny producent, tak ją katował klasykami w dzieciństwie, że nic jej już nie rusza. Jak to producentka, dopina swego zarządzaniem kadrami. Sama pisze scenariusz dla aktorki, którą sama obsadziła, sama znajduje zieloniutkiego reżysera, sama załatwia mu plan zdjęciowy, po czym znika z ekranu.
Podejrzenia o lolicentryczność, które zatruwały moje myśli przed właściwym seansem, okazały się nietrafione. Gdybym wyłącznie słuchał filmu z zamkniętymi oczyma, wręcz bym stwierdził, że Pompo to jakaś dorosła osoba. Stylówa została przyjęta chyba wyłącznie na złość widzom. Podobnie nie ma tu wcale magicznego realizmu i natrętnych metafor, poza jedną wyłącznie, wcale umiejętnie zrealizowaną. Opowiastka to zdecydowanie bardziej o asystencie Pompo, wyznaczonym na reżysera jej wymarzonego filmu - Genie, filmowym obsesjonacie, który na planie zdjęciowym i w montażówce odkrywa, czym właściwie filmy są dla niego samego.
Całkowicie logicznie, ale jakoś przyciężko zrealizowany został wątek finansowania produkcji, i sam bym chyba odważył się wyciąć go do żywego, tak jak Gene uczy się wycinać swoje własne, w jego mniemaniu genialne i odkrywcze pomysły. Niemniej jednak, nie cierpimy przed ekranem wcale, bowiem film ma jedną, niewątpliwą zaletę - trwa 90 minut. To taki snobistyczny żarcik, który zrozumieją wyłącznie ci, którzy film już zdążyli obejrzeć - bo Pompo nie ma cierpliwości do filmów dłuższych, niż 90 minut. Wolno klaskać.
Ocena: 2/10
Są loli wiec 10/10
Zaloguj się aby komentować
18+
Kontrowersyjna
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
https://www.youtube.com/watch?v=LgAUYJ_gglg
#netflix #seriale #anime
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
#jujutsukaisen #anime #randomanimeshit
Zaloguj się aby komentować
18+
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
#manga #animedyskusja #anime #memy
@Al-3_x Ja tam jestem zadowolony z Berserka w wersji z 2022. Można obejrzeć bez strachu.
Berserk w obojętnie jakiej adaptacji przynajmniej nie zmieniał ważnych wątków fabularnych na inne, dzięki temu seria z 2022 a potem 2 sezony z 2016 i 2017 są dla mnie do zaakceptowania i już je rewatchowalem 1 raz. Do takiego Tokyo Ghoula, którego uwielbiam po przeczytaniu mangi bardzo ciężko mi się wraca. Technicznie bez większego zarzutu, ale fatalne zmiany fabuły mnie strasznie odpychają...
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
18+
Kontrowersyjna
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
Poleci ktoś inne seriale anime, równie zajeb*ste jak te dwa? Najlepiej dostępne w popularnych serwisach VOD.
#anime #chinskiebajki #seriale
@Fausto Na tym etapie nie ma co polecać. Wpadasz na wszelkiej maści topki gatunków które ci podchodza albo wchodzisz na jakieś topki klasyków i konsumujesz. List takich jak ta nikt by się nie powstydził https://myanimelist.net/featured/1055/Top_20_Must_Watch_Anime_Classics_of_All_Time
Po wielu latach, jako stary weeb siegnalem po Demon Slayer - dobre to to .
Ze dwa lata temu jeszcze Castelvania
@Fausto Od Bebopa to prawie wszystko lepsze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować
#anime #randomanimeshit
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Uncle from Another World
Seria rozpoczyna się od przedstawienia widzowi postaci Takafumiego udającego się do szpitala, w którym leży jego wujek. Wujek, który obudził się po 17 latach śpiączki i był źródłem rozłamu w rodzinie w kwestii tego czy go po prostu nie odłączyć oraz wielu nieszczęść, w tym finansowych. Sam bratanek udaje się tam w jasno określonym celu - ma przy sobie papiery, na podstawie których zamierza oddać go do zakładu opiekuńczego. Po spotkaniu jego obawy się spełniły - wujek jest pierdolnięty, bo twierdzi, że przez ostatnie 17 lat żył w innym świecie i ma na to twarde dowody. Dowody okazują się jednak na tyle mocne, ze Takafumi zabiera go do siebie do domu, a sam wujek postanawia zostać Youtuberem.
Wspaniałe anime o starym boomerze poprowadzone w tonie "Słuchaj no, synek!", gdzie nasz tytułowy bohater relacjonuje klasyczne "kiedyś to było". Dosłownie, nic nie kłamie. 80% czasu antenowego to stary ugly bastard opowiadający historie ze swojej młodości, z tym że tak jak je zapamiętał, a nie tak jak zgodnie z prawdą było. Anime pomimo całkowicie narracyjno-retrospekcyjnej natury jest po prostu przekurwaśmieszne, choć nie wynika to bezpośrednio z jakichś zabójczych gagów, a z ciężkiej szydery, twardego sarkazmu i ciętej ironii. Relacje damsko-męskie wujaszka doprowadziły mnie do łez, a jego zdolność do przegapienia sedna sprawy - do ataków kaszlu.
Miejscami widać developement hell przez jaki przechodziła ta seria, animacja czasem potrafi łapać czkawkę, mamy okazjonalne klejenie jakimś paskudnym 3d, a sinusoida skoków i spadków jakości jest widoczna gołym okiem. W absolutnie żaden sposób nie przeszkadza to w odbiorze, a rzekłbym nawet że okazjonalne pokraczne chibi wstawki wyszły na dobre bo są utrzymane w klimacie prosto z memów "skisłem xD"
Doskonałe gówno, grzech nie obejrzeć.
Zawiodłem się, mocne 6/10.
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować