@l__p w moim odczuciu, przemiana Gregora symbolizuje depresję i załamanie nerwowe.
Jego zachowania po przemianie trochę przypominają symptomy depresji (fizyczna wręcz niemożność wstania z łóżka czy wyjścia z domu, utrata apetytu, apatia, uciekanie przed spotkaniami z innymi).
Na jego kryzys miały wpływ dwa czynniki: praca w zamordystycznym januszeksie kontrolującym pracowników aż do granic absurdu (wysyłanie kadrowego do domu pracownika żeby sprawdził, czemu ten się spóźnia) i ciągła obawa przed utratą tej pracy + konieczność wspomagania rodziny, która, w moim odczuciu, trochę na Gregorze pasożytowała. No bo starszy pan Samsa po tym, jak 5 lat wcześniej splajtowała jego firma, nie robił nic, by poprawić sytuację rodziny, tylko siedział w domu, czytał gazety i żarł, a panie Samsa koniecznie chciały podtrzymać dawny poziom życia (posiadanie służącej i dużego eleganckiego mieszkania, ubieranie się w modne suknie, jakieś przyjęcia itp).
Dodatkowo, Gregor dla opieki nad rodziną i pracy całkowicie zrezygnował z życia prywatnego (nie chodził do znajomych, nie szukał sobie narzeczonej, chociaż już był w wieku, by zacząć myśleć o ożenku), możliwe też, że zrezygnował z kariery wojskowej.
Niespełnione marzenia + wycieńczająca praca + brak wsparcia sprawiły, że w końcu się załamał. Niestety, nawet wtedy nie dostał wsparcia takiego, jakiego potrzebował (rodzina go na początku dokarmiała, ale potem otwarcie chcieli się go pozbyć), więc w końcu zdecydował się na magika.