Po wieeeeelu latach na fali popularności Warhammer 40k, stwierdziłem że poza budową chaty, pracą itd może jeszcze znajdzie się miejsce na gupie gierki. Tym razem już nie jak tępak, rozejrzałem się dobrze na rynku Warhammera, obejrzałem chyba 50 filmów na YT jak malować, od czego zacząć (tym razem zestaw startowy wybrałem, aby ocenić czy sprawi mi to radość zanim zacznę sprzedawać motocykl, aby sobie więcej drogocennego plastiku kupić), i po 3 tygodniach przymiarek dziś pomalowałem swoją pierwszą mini. Wyszło tak se... ale i tak czuję dumę w sercu że mój Space Marine będzie mógł przypiec jakiegoś Tyranida!
Patrzcie i podziwiajcie drogie Muminy!
#warhammer40k #malowaniefigurek #bitewniaki #warhammer #chwalesie

@fyttt6 no to bomba, życzę ułożenia sobie czasu tak, żebyś mógł się tym cieszyć jak najwięcej!
Ja finalnie zrezygnowałem z Games Workshop, zacząłem szukać trochę mroczniejszego fantasy niż AoS i skończyłem na Conwuest: The Lasy Argument od Kinga, ale to zupełnie inna bajka niż WH40K. Mimo wszystko szukam ostatnio czegoś co bardziej pod moje dzieciaki, bo próbuję je wkręcać w malowanie, więc póki co mam na tapecie Talisman: Magia i Miecz, myślę czy dla nich nie przerzucić się na Marvel: Crisis Protocol, ponoć świetne choć to nie mój klimat; D.
Ale nie mam dobrych zdjęć : / - wymieniłem telefon w zeszłym roku i nie myślałem o zdjęciach i nie potrafię go zmusić żeby robił poprawnie, także chyba się nie pochwalę, mogę coś wygrzebać jak siądę do kompa, ale to innym razem ; ).
Jeśli chodzi o farbki to mam kilka uwag:
- Vincent Venturella bardzo polecał te Army Painter Fanatic, a więc możesz je kupować w ciemno, polecam jego kanał bardziej niż cokolwiek!
- jeśli chodzi o farbki jako takie - spróbuj znaleźć takie które Tobie pasują, na początku też nakupowałem farbek Citadela, których większości stosunkowo szybko przestałem używać, bo spodobały mi się Scale75, ale do niektórych rzeczy używam Valleho its - nie ma producenta który dobrze ogarnia wszystkie farbki i barwy. Ostatnio w ogóle zacząłem przesiadać się na takie w tubkach, a bawiłem się nawet olejnymi (są rewelacyjne, ale maluje się nimi absolutnie inaczej, śmierdzą i długo schną; P).
Powodzenia w budowie domu! Przechodziłem to 5 lat temu, choć nie gospodarczo ale wiem ile to kosztuje czasu i wysiłku!