Siemanko, jak tam co tam?
Bo u mnie dziś #sotd to Ajmal Khallab zapach stworzony przez Nazira Ajmal, nie wiem czemu ale bardzo lubię ten zapach chyba najbardziej ze wszystkich Ajmali które poznałem, a #conaklaciewariacie dziś u was?
Pozdrawiam i smacznej kawusi.
#perfumy
3d26deaf-c48b-4049-b5d8-4581818a9d07
40

Komentarze (40)

@Cris80 Paco Rabanne La Nuit EDP, niby mainstream a kopiowany (z marnymi jak na mój gust skutkami) na potęgę przez niszę i artisany.

@pomidorowazupa o ty wariacie, naprawdę masz na myśli https://www.fragrantica.pl/perfumy/Rabanne/La-Nuit-6277.html ? skąd go wziąłeś? Poza tym nie wiem, czy można go nazwać mainstreamem xD

@ucho_igielne tak dokładnie o tego mi chodzi. Mam odlewkez perfuforum a flakon już kilka razy w kilku miejscach widziałem.

@pomidorowazupa a testowałeś Tenere? ktoś odlewał na fragrze ale miał parę innych fajnych rzeczy, więc nabrałbym odlewek za 3 stówy

@ucho_igielne tego akurat nie, zreszta jezeli chodzi o vintage to zdecydowanie wole damskie z tamtego okresu. Ale z pewnoscia predzej czy pozniej poznam tego Tonere.

@Cris80 Muszę go w końcu przetestować  U mnie Hermes H24 EDP. Pozdrawiam i smacznej kawusi.

@Cris80 Bond Tytoń Whisky Cedr elegancki zapach- miał być na rower aby pół powiatu zadowolić, ale zimno i będzie padać więc będę pięknie pachniał grając. XD

Dwa psiki i mam 65 lat zamiast 24

3c931404-be1a-461d-bd94-e3d9d00e4498

@Lekofi nieśmiertelny profil zapachowy

@Lekofi chyba jedyny zapach TF, którego szczerze można polecić, jeszcze fakt, że jest w tańszej linii Signature - outstanding move

Agatho Giardinodiercole, jeden z moich ulubieńców na okres przejściowy

Creed Bois du Portugal, szyk i elegancja

Filippo Sorcinelli Reliqvia

@Cris80 Właśnie osuszyłem dekant Histoires de Parfums 1899.

@Cris80 dzis po kilku dniach slodszych zapachow Amouage Journey Man

@Cris80 Idealny dzień na mój deszczowy zapach - Jovoy Incident Diplomatique

Dzisiaj test Roja Apex EDP od @Lodnip , polecam tego jegomościa, człowiek rzeczowy, gratisa dorzucił, czego chcieć więcej, ano tylko takich osób na tym świecie; wracając do clou, to wyżej wspomniany zawodnik jest po prostu okej w moim mniemaniu, nie jest to nic odkrywczego, śmiem twierdzić, że gdzieś już coś podobnego czułem, ale jest pozytyw w formie pieniężnej, nie kosztuje majątku jak co poniektóre kompozycje Pana Rogera. O flakon nie zamierzam się starać, ale odlewka pozostanie w kolekcji.

@Cris80 Brut EDT od Unilevera

@Cris80 u mnie combo Safari na zarost+ Safari Extreme oprysk na koszulkę, ramiona, ciało, nawet se nad jajcami prysłem a co.


Czuć mnie z kilometra

@Qtafonix Tak trzeba żyć!

@Qtafonix ważne że nie jajami

@Cris80 Siema. U mnie dzisiaj już kolejny raz zawitał Roja Interlu... a nie, czekaj, Semi Bespoke 23 XD Nie wiem czy na mnie się tak układa, ale czuję jakby Roger wiadrem czerpał inspirację z Amouage przy tej kompozycji

@Lodnip zgadzam sie, przy czym w SB23 jest mniej oregano, SB23 jest dla mnie jeszcze ok pod tym wzgledem a Interlude juz nie

@Mbs001 To prawda, jest mniej agresywną kompozycją, mimo to podobieństwo jest baaaaaardzo duże

@Lodnip @Mbs001 nie chciałem nic pisać bo myślałem że moj nos spierdolił się do konca ale tak ja też tak to odebrałem przy czym jeśli nawet Roja czerpał z Interludzia to jak dla mnie zrobił to lepiej jest trochę bardziej żywiczne ale mniej słodko jak w Amouage,nawet pod koniec gdzie pojawia się wanilia to i tak jest mniej słodyczy jak u Omanskich kolegów, a oregano fakt jest łagodniej podane i w otwarciu robi fajny zielony klimat

@Cris80 Kouros Sport, zgadza się, z innego pokoju słyszę dissy od różowej. Za 30 lat zrozumie xD

@Cris80 Bortnikoff Sayat Nova z najnowszych wypustów, bardzo mi pasuje ten podkręcony zwierzak z dymem i mchem

@Cris80 a ja sobie napsikałem dzisiaj Korloff No Ordinary man

szkoda że już nie jest produkowany

@Cris80 Siemanko ALD Siberian Musk.

@Cris80 Orlov Golden Prince. Przy okazji podpytam, zna ktoś coś podobnego z lepszymi parametrami?

W sumie jak ktoś ma i odlewa The Different Company Le 15 i/lub Santo Incienso to może napisać, bo to jedyne co znalazłem jak szukałem, choć to raczej i tak nie będzie to, ale chętnie sprawdzę


Może @dziadekmarian coś podpowiesz, bo wiem że masz/ miałeś tego Orlova?

@pingWIN Hejo! To również był mój zarzut do niego: trwałość. Psiknąłem go teraz i wydaje mi się, że tam, gdzie będzie jałowiec połączony z szyprem (bergamotka lub inny wyraźny cytrus+mech dębowy) i choćby odrobiną wetywerii, powinno być w podobnym klimacie.


Cytrus igła ziółko, taka sytuacja. Athena Trevi, Memo Irish Leather, Agatho Giardinodiercole (choć ten ląduje całkiem odmiennie po godzinie) może nie są bardzo blisko, ale są w takim zielono-swieższym stylu. A tak w ogóle to teraz troszkę zalatuje mi jak Terre d'Hermes.

@dziadekmarian Dzięki! Tak, czytałem właśnie ze 2 opinie o Orlov, że jest to "more spicy, incense and oakmoss heavy version of TdH", więc może Ci nim zalatywać. Przyznam, że nie poznałem jeszcze TdH, zostawiłem go sobie na za 10-20 lat hah W tym Orlov podoba mi się w sumie wszystko oprócz trwałości, gdyby nie ona brałbym flakon.


Sprawdziłem te propozycje, Agatho wygląda ciekawie. Athena TREVI parametrowo dobrze stoi?

Podpytam jeszcze czy Alexandria Zion (inspiracja Roja Elysium Parfum Cologne) też będzie w tych klimatach czy już uderza w inne rejony, wiesz może?

@pingWIN Trevi na pewno trzyma się lepiej, niż Orlov. Ale też żeby zachować jakieś pozory naturalności, do tego typu zapachów nie dodaje się ciężkich, słodkich nut czy utrwalaczy jak ISO czy ambroksan. Co do Hermesa, to... trochę osób spotykam w pracy i młodzi faceci dzis noszą naprawdę różne rzeczy. Polskie prawilne chłopaczki to w kółko pięć najlepszych bangerów z listy Elle czy Vogue... To już nawet Ukraińcy psikają się bardziej odważnymi rzeczami. Hermes za 10 lat może stać się jak wszystko inne, nie ma co czekać;) A i tak w tej przygodzie z zapachami to prawdopodobnie zużyjesz 5ml, poszerzy Ci horyzont i pójdziesz dalej. W takim kontekście warto próbować rzeczy uznanych za ciekawe.

@Cris80 Etat Libre D'Orange She Was An Anomaly

@Cris80 Kurde, tak patrzę że ten Khallab porównują do Amirka... Nie dziobie za bardzo oborą, czy trochę Ci się podwyższyła tolerancja? Sam ostatnio omijam te kwaśne oudy, coś mi nie leżą. I mam nadzieję, że minie

@dziadekmarian no właśnie tutaj obory nie czuje i wcześniej też nie, a generalnie to znowu jestem chory a co do Amira to ja nie widzę nic wspólnego, poza firma.

Khallab to dla mnie kwiatowy bursztynowiec z lekkimi owocowym niuansami

@Cris80 aj sii, nie taki znowu straszny ten diabeł w takim razie;)

Zaloguj się aby komentować