Komentarze (40)
@Cris80 Paco Rabanne La Nuit EDP, niby mainstream a kopiowany (z marnymi jak na mój gust skutkami) na potęgę przez niszę i artisany.
@pomidorowazupa o ty wariacie, naprawdę masz na myśli https://www.fragrantica.pl/perfumy/Rabanne/La-Nuit-6277.html ? skąd go wziąłeś?
@ucho_igielne tak dokładnie o tego mi chodzi. Mam odlewkez perfuforum a flakon już kilka razy w kilku miejscach widziałem.
@pomidorowazupa a testowałeś Tenere? ktoś odlewał na fragrze ale miał parę innych fajnych rzeczy, więc nabrałbym odlewek za 3 stówy
@ucho_igielne tego akurat nie, zreszta jezeli chodzi o vintage to zdecydowanie wole damskie z tamtego okresu. Ale z pewnoscia predzej czy pozniej poznam tego Tonere.
@Cris80 Muszę go w końcu przetestować
@Cris80 Bond Tytoń Whisky Cedr elegancki zapach- miał być na rower aby pół powiatu zadowolić, ale zimno i będzie padać więc będę pięknie pachniał grając. XD
Dwa psiki i mam 65 lat zamiast 24

@Lekofi chyba jedyny zapach TF, którego szczerze można polecić, jeszcze fakt, że jest w tańszej linii Signature - outstanding move
Agatho Giardinodiercole, jeden z moich ulubieńców na okres przejściowy
Creed Bois du Portugal, szyk i elegancja
Filippo Sorcinelli Reliqvia
Dzisiaj test Roja Apex EDP od @Lodnip , polecam tego jegomościa, człowiek rzeczowy, gratisa dorzucił, czego chcieć więcej, ano tylko takich osób na tym świecie; wracając do clou, to wyżej wspomniany zawodnik jest po prostu okej w moim mniemaniu, nie jest to nic odkrywczego, śmiem twierdzić, że gdzieś już coś podobnego czułem, ale jest pozytyw w formie pieniężnej, nie kosztuje majątku jak co poniektóre kompozycje Pana Rogera. O flakon nie zamierzam się starać, ale odlewka pozostanie w kolekcji.
@Lodnip @Mbs001 nie chciałem nic pisać bo myślałem że moj nos spierdolił się do konca
@Cris80 Kouros Sport, zgadza się, z innego pokoju słyszę dissy od różowej. Za 30 lat zrozumie xD
@Cris80 Bortnikoff Sayat Nova z najnowszych wypustów, bardzo mi pasuje ten podkręcony zwierzak z dymem i mchem
W sumie jak ktoś ma i odlewa The Different Company Le 15 i/lub Santo Incienso to może napisać, bo to jedyne co znalazłem jak szukałem, choć to raczej i tak nie będzie to, ale chętnie sprawdzę
Może @dziadekmarian coś podpowiesz, bo wiem że masz/ miałeś tego Orlova?
@pingWIN Hejo! To również był mój zarzut do niego: trwałość. Psiknąłem go teraz i wydaje mi się, że tam, gdzie będzie jałowiec połączony z szyprem (bergamotka lub inny wyraźny cytrus+mech dębowy) i choćby odrobiną wetywerii, powinno być w podobnym klimacie.
Cytrus igła ziółko, taka sytuacja. Athena Trevi, Memo Irish Leather, Agatho Giardinodiercole (choć ten ląduje całkiem odmiennie po godzinie) może nie są bardzo blisko, ale są w takim zielono-swieższym stylu. A tak w ogóle to teraz troszkę zalatuje mi jak Terre d'Hermes.
@dziadekmarian Dzięki! Tak, czytałem właśnie ze 2 opinie o Orlov, że jest to "more spicy, incense and oakmoss heavy version of TdH", więc może Ci nim zalatywać. Przyznam, że nie poznałem jeszcze TdH, zostawiłem go sobie na za 10-20 lat hah
Sprawdziłem te propozycje, Agatho wygląda ciekawie. Athena TREVI parametrowo dobrze stoi?
Podpytam jeszcze czy Alexandria Zion (inspiracja Roja Elysium Parfum Cologne) też będzie w tych klimatach czy już uderza w inne rejony, wiesz może?
@pingWIN Trevi na pewno trzyma się lepiej, niż Orlov. Ale też żeby zachować jakieś pozory naturalności, do tego typu zapachów nie dodaje się ciężkich, słodkich nut czy utrwalaczy jak ISO czy ambroksan. Co do Hermesa, to... trochę osób spotykam w pracy i młodzi faceci dzis noszą naprawdę różne rzeczy. Polskie prawilne chłopaczki to w kółko pięć najlepszych bangerów z listy Elle czy Vogue... To już nawet Ukraińcy psikają się bardziej odważnymi rzeczami. Hermes za 10 lat może stać się jak wszystko inne, nie ma co czekać;) A i tak w tej przygodzie z zapachami to prawdopodobnie zużyjesz 5ml, poszerzy Ci horyzont i pójdziesz dalej. W takim kontekście warto próbować rzeczy uznanych za ciekawe.
@Cris80 Etat Libre D'Orange She Was An Anomaly
@Cris80 Kurde, tak patrzę że ten Khallab porównują do Amirka... Nie dziobie za bardzo oborą, czy trochę Ci się podwyższyła tolerancja? Sam ostatnio omijam te kwaśne oudy, coś mi nie leżą. I mam nadzieję, że minie
@dziadekmarian no właśnie tutaj obory nie czuje i wcześniej też nie, a generalnie to znowu jestem chory
Khallab to dla mnie kwiatowy bursztynowiec z lekkimi owocowym niuansami
@Cris80 aj sii, nie taki znowu straszny ten diabeł w takim razie;)
Zaloguj się aby komentować