
Jabłonna. Mężczyzna upuścił swojego iPhone'a. System telefonu zinterpretował zdarzenie jak wypadek i wezwał pomoc
Gazeta Powiatowa#iphone #smartfony #technologia
I fajnie.
J⁎⁎ać Apple, tylko Android.
Ja miałem też dziwna sytuację z Androidem auto. W ogóle grubsza historia, bo przez przypadek na rondzie wbilem się za ciężarówka wojskową, która okazała się pierwszym pojazdem konwoju i nagle za mną widzę rosomaki... moja wina, ale jak wjezdzalem, to jeszcze nie bylo widac tego rosomaka i myslalem ze to tylko jedna ciezarowka. Niewazne. No i po kilku minutach jadąc już S8 dzwonie do dziewczyny i opowiadam jej co odjebałem i mówię: "ja się patrzę a tu wychodzą z tej ciężarówki i wyglądają jakby mieli mi wpierdolić" i nagle w aucie rozlega się powtarzający się ok 6-8 razy dźwięk syreny xD Patrzę po kontrolkach co jest grane czy to jakaś gruba awaria pojazdu czy o co cho, ale kontrolki wszystkie w normie. A tu nagle "łączenie z numerem alarmowym 112". Potem dziewczyna mowila ze zostało tak dziwnie zerwane polaczenie jak zdążyłem tylko powiedzieć "słyszysz ten dźwięk?" i ze tez miala jakis inny komunikat niz zazwyczaj jak wybrany abonent blabla. Wiec cóż, najwyraźniej jest to co mówimy analizowane i przetwarzane w czasie rzeczywistym. Ale baaardzo mnie zdziwiła ta sytuacja, a biorąc jeszcze ten przypał z rosomakiem to w ogóle był dziwny dzień.
@kuba-brylka jeżeli masz przycisk sos w aucie to musiałeś go przypadkiem nacisnąć.
Wątpię żeby ABW słuchało wszystkich rozmów pod kątem wymuszenia pierwszeństwa rosomakowi xD
@kuba-brylka Ja mam Pixela od Googla i tam jest funkcjonalność, że jak się naciśnie kilka razy przycisk power, to dzwoni na numer alarmowy.
Kiedyś rano nieprzytomny i zaspany zadzwoniłem przez przypadek, jak chciałem budzik wyłączyć...
Po tym wyłączyłem tą głupią opcję.
Było, nie było telefon został ranny ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
Zaloguj się aby komentować
@entropy_ nic z tych rzeczy, nie mam takiego przycisku w aucie, a telefon leżał podpięty do ładowarki - 100% android sam zadzwonił na numer alarmowy. Wiadomo że nie ABW bo nie mają takich narzędzi, ale google już tak. I jak mówiłem "patrzę wysiadają z ciężarówki, zaraz mi wpierdolą" to postanowił zadzwonić. Niby dobrze zrobil, ale trochę mnie to przeraziło, mimo że wiem że nas podsłuchują to jakoś tak bezpośrednie zdarzenie robi lekkie wtf