Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem
1.11 nie jest dla mnie świętem, ale lubię spędzać go z bliskimi. Często zdarza się, że idziemy wtedy z bratem na cmentarz, aby odwiedzić grób mojego kolegi z liceum, który nie żyje już prawie dwadzieścia lat. Wciąż po⁎⁎⁎⁎ne jest dla mnie to, że tak młody chłopak pod wpływem prochów i długów wy⁎⁎⁎ał z okna.

#gownowpis
4

Komentarze (4)

Bywa ciężko, a szkoda każdego kto wybrał

ta najgorsza opcje.

Komentarz usunięty

To się zdarza…miałem kumpli…jeden doszedł do ściany bo przeczytał wszystkie księgi tego świata i zabrakło “Wincyj” - skoczek.

Drugi żył intensywnie i nie dbał o swoją kondycję i szeroko pojętą higienę życia - wanna z cieplą wodą…


Tego drugiego odwiedzam czasem bo jest

Mi czasami po drodze i jest beka jak ludzie na płycie zostawiają jego atrybuty: wódka, tanie wina, płyty główne, CD Rom, Hdd (serio!).

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta też byłem u kumpla z podstawówki co wcześnie odszedł. Depresja i po chłopie

Zaloguj się aby komentować