@wonsz aż się uczciwie przyznam do czegoś. Otóż zawsze mi się podobały deszczownice i na Amazonie znalazłem promkę, że deszczownia, z prysznicem i kranem, w chrom-polysk za 300zl. Bierę! Zadecydowałem, zwłaszcza że stary kran ze skuchawką zaczął być rudawy niż chromiany. Oczywiście głupi nie jestem* i uwzględniłem, że zestaw jest do przysznica a ja mam wannę z parawanem. Podiczyłem więc ile jest cm od zasilania w wodę do podłogi i wyszło mi, że deszczownica będzie na 186cm... Klaustrofobicznie ale niekolizyjnie... Po zamontowaniu (i chyba zalaniu sąsiadki**) wchodzę pod prysznic i wale czerepem w deszczownicę... No co do k***?! Acha, dno wanny jest przecież z 10-15 cm nad podłogą, a liczyłem wszystko od podlogi... Ech...
Ogólnie zestaw został, pod kątem dalej daje radę, ale niemniej... *
★ a jednak...
★★ cudawianki... Założyłem nową baterię - tydzień później sąsiadka przychodzi, że ją zalewam. Wyłączam wodę - przestaje jej lecieć po ścianie. Wyjeżdżam na dwa tygodnie, wracam, włączam, tydzień później sąsiadka przychodzi, że ją zalewam. Wyłączam wodę - przestaje jej lecieć po ścianie. Przez tydzień mam odkręcona tylko zimną - zero zalewania. Przez drugi tydzień tylko ciepłą - zero zalewania. Od 4 miesięcy odkręcone oba zawory - zero zalewania... ¯\_(ツ)_/¯