-
Jakie narzędzia to będzie must have? Z elektronarzędzi mam wkrętarkę i wiertarkę oraz miniszlifierkę proxxona, a z nieelektronarzędzi całą masę różnych kombinerek, młotki, łosie, jelenie, sarny, dziki etc. Myślę o zakupie piły tarczowej i jakiegoś składanego stołu roboczego. Czy coś jeszcze przyda mi się na start?
-
Jak pójdę do składu drewna to o co mam prosić?
Deska oheblowana?
-
Czy gdzieś w #warszawa jest skład drewna, gdzie mogę kupić sobie kilka desek z drzewa liściastego do właśnie takiego grzebania? Najlepiej Wawer i okolice.
#stolarstwo
Dzięki za tak duży odzew, wszystko przeczytałem
@Giblet5280 trudniej będzie na pewno, nie bez powodu wymyślono elektronarzedzia, próbowałeś kiedys starej ręcznej wiertarki?
Ale jak najbardziej wszystko jest do zrobienia bez nich lub jakimś substytutem. Ręczna pilarka z prowadnicą - jest ok do niektórych zastosowań, ale nie uzyskasz tym żadnej precyzji, szczególnie na małych elementach. Lubi też wyrywać i szczerbic końcówki. Do ładnego skrócenia małej deski dużo lepiej już się sprawdzi np ręczna piła japońska, bedzie też znacznie bezpiecznej
Jest też jakąś opcja po prostu dobre wcześniej zaplanowanie wszystkiego i zamówienie materiału już przygotowanego - tj deski odpowiedniej szerokości i długości. Więcej zapłacisz ale część roboty ci odejdzie. Część zabawy i potencjalnej frustracji również
Na przyszłość taguj też #majsterkowanie to większy odzew raczej będzie
@Giblet5280 ja zaczynałem właśnie od ręcznej pilarki tarczowej a żeby było równo brałem inną deskę, łapałem ściskami i to mi służyło jako prowadnica
Pierwsze zdanie i myślałem że sobie trumnę wybierasz
@Odwrocuawiacz kurde no, 31 lat, czas zacząć myśleć nad pochówkiem
Jeszcze raz dziękuję za wszystkie rady! Umówiłem się z kumplem i pewnie pójdziemy najpierw na jakieś warsztaty ze stolarstwa, bo on też jest zainteresowany. Wtedy chyba będę lepiej wiedział, co chcę robić i czego potrzebuję.
Zaloguj się aby komentować