edit: chociaż teraz dopiero się przyjrzałem numerkom i to chyba jest z rolki klejone przy pakowaniu, bo jedna cyfra różnicy a dwa różne zapachy
#perfumy
To było ich opakowanie kilka lat temu https://www.galadeluxe.com/portfolio/3132/
Obecnie mają takie https://media.karousell.com/media/photos/products/2024/1/10/30_ml_alexandria_fragrances_pa_1704865792_eb221b1d_progressive.jpg
Tak jak mówię - brak folii, plomb, batchy. Jedynie naklejka z nazwą zapachu bezpośrednio na flakonie, reszta identyczna w każdym produkcie.
@tango wybacz linka do czyjegoś ogłoszenia ale zapachy wróciły do skrytki. na zdjęciu w ogłoszeniu jest takie samo opakowanie jak moje. I tak, jedyne info o zapachu jest na butelce, jednak te plomby z mojego zdjęcia są tak zajebiste, że pudełko normalnie otwiera się z drugiej strony bez szkody dla plomby, stąd wiem co mam i gdzie XD
A co do oryginalnego pytania - myślałem że to numery batchy więc chciałem je rozszyfrować żeby mniej więcej wiedzieć kiedy ja je zamawiałem, bo serio o nich zapomniałem. Po chwili się jednak zorientowałem że to raczej jakieś numerki na pseudoplombach, ale już nie chciałem posta usuwać, bo pomyślałem że może czegoś ciekawego się jeszcze dowiem. No i się dowiedziałem
Design butelki z Twojego linka jest taki jak z mojego zamówienia z 2021 (brązowy korek, jasna etykieta). Natomiast ja w 2021 miałem brązowe pudełka (takie jak z mojego pierwszego linka). Natomiast design opakowania z Twojego linka jest już w stylu opakowań 100 i 50 ml, które dostałem w 2023 (załączam zdjęcie). U mnie to były jednak zwykłe najprostsze kartoniki zrobione z jednego kawałka papieru (jak np. opakowanie ryżu), a u Ciebie są jakieś bardziej wymyślne i wysuwane - takich nie widziałem nigdy. Na załączonym zdjęciu widzisz jeszcze dwa szare opakowania - to są 30 ml i z tego co pamiętam, one były właśnie pudełkami z wysuwaną pokrywą. Nigdy na żadnym pudełku nie miałem niczego co udawało plombę. Z ciekawości - jakie zapachy miałeś i dlaczego odesłałeś? Ja mam serio bardzo dobre doświadczenie z Alexandriami i raczej nie natknąłem się na zapach, który był źle zrobiony. Oczywiście było pełno takich, które kupowałem na ślepo i w ogóle mi nie siadły, ale jak potem poznawałem oryginał, to był podobny i też mi się nie podobał, więc to nie wina Alexandrii :)
Zaloguj się aby komentować