Zdjęcie w tle
tango

tango

Inspirator
  • 39wpisy
  • 372komentarzy
Z okazji mojego piętnastolecia na konkurencyjnym portalu zebrałem się do zrobienia rozbiórki

Coś, co miałem od pierwszego testu na liście zakupowej - Fugazzi Parfum 1 (fragra).
Uniwersalny zapach o dobrej jakości i parametrach.

Sportowa cena 5,7 zł/ml (do tej pory najtaniej widziałem za 650 zł, gdy raz w roku MSB robi -20% z regularnych 816 zł).
Zasady i lista do dobrania: https://rentry.co/tangofever

#perfumy #rozbiorka
70debe6e-bd73-43ef-a2dd-c7142407ddc6

Zaloguj się aby komentować

Habit Rouge Parfum (2024) stanął w mojej Sephorze i został psiknięty. Polecam, to jest bardzo dobre. Słodka wanilia z rumem - klimat mi raczej odległy, lecz nie odebrało mi to wielkiej przyjemności testu.

Btw kompozycja jednoznacznie przypomina mi któreś konkretne kadzidełko Satya, ale nie rozróżniam ich po nazwach, więc nie wiem które.

#perfumy
Qtafonix

@tango mam u siebie od jakiegoś czasu. Jak na obecne standardy jest bardzo dobrze

PanNadine

@tango miałem wszystkie 3 w wersji parfum. Jedynie z Vetiver się polubiliśmy i ten został w kolekcji.

Asjopek

@tango jest jakieś porównanie z EDT?

tango

@Asjopek nie lubiłem EDT i od wielu lat go nie wąchałem. Z pamięci to totalnie różne zapachy, ale być może są jakieś podobieństwa na 2. czy 3. planie, bo wersja Parfum pachniej bardziej bogato niż wynika że skąpego spisu nut oraz raczej dojrzale (w pozytywny sposób) - i zgaduję, że te detale mogą być wspólne dla tych wersji. @Qtafonix i @PanNadine pewnie powiedzą więcej

Qtafonix

@tango nigdy nie poznałem edt ale poznałem Dress Code którego sprzedałem i do momentu zakupu Parfum bardzo żałowałem. Jego ducha czuć nieustannie na trzecim planie w nowej wersji Parfum. Po 3h zostaje już tylko wspomnienie i jego miejsce zajmuje rum z wanilią który daje efekt takiego ekskluzywnego karmelka ale nie jest to przesłodzone a raczej dojrzałe. Kompozycji nie da się odmówić jakości i sprytu perfumiarza który przemycił starego ducha Dress Code w nowym wydaniu.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Ależ się dzisiaj zaskoczyłem.
Często przechodzę obok Sephory, więc nawykowo sprawdzam nowości.
Dzisiaj pojawił się nowy Hugo Boss,
oczekiwania oceniłem na 3/10.
Butelka tak samo brzydka i bez polotu jak dziesiątek innych Bossów, w dodatku w kolorze niebieskim, zwiastując zapach żelu pod prysznic - oczekiwania spadły do 2/10.
W nazwie "Triumph", skojarzenia z Invictusem i Sebixami - oczekiwania 1/10.
...na końcu nazwy "Elixir" - oczekiwań brak.

Ciężko wytłumaczyć, dlaczego straciłem czas i psiknałęm to na bloter. Chyba chciałem móc z czystym sumieniem po nim jechać w internecie.

Powąchałem bloter, szeroko otworzyłem oczy ze zdziwienia i wziąłem na skórę. Sprawdzam skład - fiołek, wetyweria, paczula. To by się zgadzało. Ale jaja. Butelka i nazwa są z generatora po nieszczęśliwym losowaniu.

Sam zapach jest bardzo ok jak na sephorową rzeczywistość. Nuty i akordy na fragrze mówią czego się spodziewać.

Mam kategorię zapachów, których nie planuję kupić, ale które od czasu do czasu sobie psiknę w drogerii dla przypomnienia. Obecnie takim zapachem jest Grey Vetiver Parfum, a niniejszym dołącza do niego tytułowy Boss.

#perfumy
75a62450-16a3-4f3f-9bbb-c2b81353e255
JohnnMiltom

@tango Miałem wczoraj podobnie z Invictusem Parfum. Nie mam pojęcia dlaczego je psiknalem, ale pozytywnie sie zaskoczyłem. Bardzo fajne, piżmowe, nieprzesłodzone, morskie, owocowe, przyjemnie się ułożyły. Jedyny Invictus jakiego mógłbym kupić.

Zaloguj się aby komentować

Dostałem list tradycyjny ze Stuttgartu od Breuninger, a w nim kod indywidualny 100 zł (mwz 1000). Wchodzę na ich stronę i wita mnie reklama ogólnodostępnego kodu 250 zł (mwz 1250). Kody się nie łączą i wykluczają niemalże te same marki. Gratuluję udanej akcji marketingowej, warto było słać list, od dziś kupuję tylko u was! OutstandingMove.jpg
#perfumy
BND

@tango Kolejny drogi chemol 🙄

Zaloguj się aby komentować

Już wiem dlaczego na fragrantice spotykam często bezsensowne i skrajne oceny.
Załączam tłumaczenie Firefoxa fragry potrugalskiej.
Portugalczycy po prostu zaznaczają, że są głodni, albo że są świetni i dobrzy.
A my to widzimy jako słabą lub wielką projekcję.
#perfumy
5352d043-9521-4bd4-9502-9fe7883a849f

Zaloguj się aby komentować

Zapraszam na prawdopodobnie pierwszą w Polsce rozbiórkę tureckiej marki Parfumane!

Byłem w Stanbule. Nie planowałem wracać z nowym flakonem, więc wróciłem z czterema xD Ze zwiedzonych butików największe wrażenie zrobiło "Museum & Gallery" lokalnej marki Parfumane (dziękuję za polecenie tagowiczowi @BND i polecam dalej!). Wyjątkowe miejsce z wszelakimi rarytasami zapachowymi. Rzadkie i kolekcjonerskie fanty robiły za ekspozycję, reszta była na sprzedaż. Klasyczne perfumy w sprayu testowałem z wypiekami na twarzy - dobre rzeczy to były. Sprzedawcą/oprowadzającym był obeznany kocur prowadzący spory kanał TikTokowy, przegadaliśmy z godzinę w świetnej atmosferze. Ogromny plus za prezentowanie zapachów w metalowych lejkach, a nie na bloterach (nie męczyło nosa i nie pozwalało na standardowy trick pt. "otwarcie po psiknięciu świetne, reszta tragiczna"). Nie planowałem kupować tam flakonów i zwiedzać Turcję z nimi w plecaku, zwłaszcza mając przed sobą jeszcze dwa kolejne loty, ale wyszło jak wyszło.

Zdecydowałem kupić po jednym zapachu z trzech serii:

Orient Mystery z serii Oriental - przewąchałem trochę róż, również droższych - i oto pierwsza róża, którą mogę nosić i w której czuję się nie tylko dobrze, ale zajebiście dobrze. Może dlatego, że jest na bazie piżmowo-drzewnej, a nie agarowej, oraz nie dominuje brutalnie kompozycji.

Ambery z serii Traditional - wspaniała mieszanka, ale niestety flakonik ma 20 ml, więc nie odleję i nie będę robił wam apetytu. Kto będzie w Stambule, niechaj przetestuje.

Arabesque Blend z serii Family - w tej serii upatrzyłem sobie aż 4 zapachy i w sumie żałuję teraz, że nie wziąłem wszystkich xD Padło na Arabesque, bo było z nich najbardziej orientalne, ale Citrus i Aqua i Greeny kusiły jak cholera. Odkryłem przed chwilą, że skład Arabesque to Grand Soir wzbogacony o mandarynkę, jaśmin i drzewo gwajakowe. Jak bardzo są podobne? Nie powiem, musiałbym lepiej pamiętać Kukurydziana. Poza Grand Soir luźno skojarzyły się np. Eight & Bob Original, YSL Tuxedo czy nawet Baccarat. Uniseks, ale na dwóch damskich współtowarzyszkach podróży brzmiał lepiej niż na mnie. Kilkukrotnie w ciągu dnia po nachyleniu mówiłem im, że pachną świetnie i dopiero po chwili przypominałem sobie, że to przecież mój nowy zakup Pachnie komfortowo i przyjemnie.

Po cenie zakupu odleję zestaw Parfumane: Orient Mystery + Arabesque Blend
5 ml + 5 ml = 80 zł + ship (bez olx)

Stragan: https://rentry.co/tangofever

#perfumy #rozbiorka #stragan
3bc1be73-89a0-4ec2-a636-57e590d955bc
a4cb0b2b-049a-4fda-9fbb-f1b2110739be
c6d0c1fe-3863-4608-8d4d-af75f81d57d7
3de9bc5a-7751-4af3-82c8-da6868ef28ef
c76330a8-ae6e-49a3-a5ab-ea467c0388cd
Farmer111

Cześć. chętnie przytulę jeden zestawik...

Zaloguj się aby komentować

Opowiem Wam moją historię o tym, jak rozkochałem się w arabskim perfumiarstwie. Jak to w życiu często bywa, zadecydował przypadek. Otóż pewnego jesiennego wieczoru wracałem do domu po zajęciach jeździectwa. Chodnik był usłany opadłymi liśćmi, a na słuchawkach włączyłem nostalgiczną piosenkę j-popową. Wszedłem do kałuży i brodziłem po niej powoli sztybletami, lecz kilka kroków dalej niespodziewanie wpadłem do otwartej studzienki kanalizacyjnej, w której pisane mi było utknąć przez resztę tego pechowego dnia.

Jeśli ktoś lubi pisać pasty, to może kontynuować ten wstęp. Ja posta piszę w takiej sprawie: poprosiłem pewnego użytkownika Hejto, nazwijmy go "Q" (nikt w internecie nie jest anonimowy, ale zadecydowałem, że "Q" akurat będzie), aby przygotował mi mystery discovery boxa z niedostępnymi u nas arabami do 10 zł/ml. Proszę go w komentarzu o zdradzenie nazw, a moimi impresjami po globalach dzielę się publicznie:

Próbka I
Lekki świeżak kwiatowo (irisowo)-cytrusowy. Przyjemny i dość naturalnie brzmiący. Jest ok. Nie wyczuwam Araba. Mamy na rynku sporo popularnych irysowców z segmentu dizajnerskiego, od których ta pozycja daleko nie odbiega. Carner D600 jest od ręki za 340 zł. Parametry podczas testu skandalicznie tragiczne. Właściciel falkonu-matki twierdzi, że parametry są ok i mam spróbować wiosną. Nie wiem czy wiele to zmieni, bo chociażby kilka dni temu pachniałem od rana do wieczora wiosennym Terre Intense Vetiver i jakoś mi Hermesik nie jojczył, że mu za zimno w dupsko.
Szacuję 3 zł/ml

Próbka II
Miód wspaniale zbalansowany cytrusami. Można sobie postawic ten flakon obok np. Liry, Ani, czy nawet Naxosa i będą onę między sobą konkurowały na równych warunkach każdego zimowego dnia o naszą uwagę. Dobre parametry. 100% uniseks - niestety, bo wolałbym, żeby jednak był jakiś mały pazur w tym dzbanku Kubusia Puchatka. Z tego względu z przyjemnością wykończę odlewkę, ale jej nie uzupełnię.
Szacuję 7-8 zł/ml

Próbka III
Najbardziej oryginalna pozycja ze stawki, charakterna i szorstka. Pierwsze skojarzenie klimatu: By the fireplace - podobny wajb palonego, zadymionego i słodkawego drewna. Na pierwszym planie mamy charakterystyczny, intensywny aromat, którego nie potrafię zidentyfikować. Może to jakiś rzadziej spotykany rodzaj skóry, orientalna przyprawa, drzewny oud, zakadzona żywica? Następnie, przez mocno arabski i intensywny wydźwięk kompozycji, przypomniały mi się moje dwie traumy perfumowe, tanioszki Lattafy: Raghba Wood Intense + Qaaed. To wspomnienie mnie nieco zniechęciło do tej pozycji, bo zacząłem w jej intensywnym aromacie doszukiwać się arabskiego smrodka i przestałem się w nim czuć w 100% komfortowo. Dziewczynie podoba się bardzo. Ja muszę potestować, bo jest potencjał. Nie mam czegoś takiego na półkach, ale obawiam się, że jednak flakonu nie kupię.
Szacuję 5 zł/ml

Próbka IV
Charakterystyczny aromat, na pewno wąchałem coś bardzo podobnego. Najpierw skojarzyło mi się Nishane Nefs i pączek różany. Po skonfontowaniu okazało się, że raczej pudło. Poszedłem w skojarzenia z Joop Homo i wydaje mi się, że mogą mieć sporo wspólnych nut, umieszczam je mojej głowie w podobnym regionie. Na końcu przypomniał mi się wajb TF Noir Extreme, jeśli zamienilbyśmy w nim pierwszoplanową i wyjątkową nutę kulfi na inną. To są jakieś kwiaty (białe+róża) i miód, zręcznie zblendowane w spójny, jednolity aromat, który ani trochę mi się nie podoba. Jest mdło i skręca w stronę damską. Nie przetestuję globalnie, bo nie chcę tak pachnieć.
Szacuję 6 zł/ml

Próbka V
Przyjemna, ciepła i bardzo noszalna mieszanka orientalna przyprawowo-miodowa z małym jakby mentolowym dodatkiem (eukaliptus/paczula - ale nie piwniczna, a słodko-świeża. Mam taką w olejku i właśnie pachnie inaczej niż większość paczulowych perfum). Z początku miałem dissować, że to jakiś tani Afnan, ale zapach się uszlachetniania i po 30-60 minutach podoba mi się już bardzo. Nie jest wyjątkowym sztosem, ale jest git. Niestety to okno, w którym zapach jest piękny i jednocześnie projektuje - jest wąskie, ponieważ szybko osiada przy skórze. Dziewczyna potwierdza, że wyczuwa tylko po nachyleniu się (i to już po 60 min), a mi w ciągu dnia podczas globala ten zapach nie towarzyszył w ciągu dnia i w ogóle się nie przypominał, przez co nie dawał radośći z noszenia. Skojarzyła mi się z pamięci marka Cartier i jej L'envol EDT i EDP oraz rzutem na taśmę Pasha Parfum. Testowany zapach jest chyba lepszej jakości, ale nie jest to różnica, która rzuciłaby na kolana i otworzyłaby szeroko mój portfel. Przy lepszych parametrach rozważałbym flakon - oby uaktywniły się w kolejnych testach.
Szacuję 4 zł/ml

Podsumowując: "Q" zrobił wspaniałą selekcję i zręcznie trafił w mój wybredny, europejski gust. Wszystkie zapachy miały dobrą jakość i wszystkie mogą się podobać. Orientalność była (lub właśnie nie była) wyczuwalna w różnym stopniu i najczęściej nie była czynnikiem decydującym. Jestem zawiedziony parametrami, ponieważ oczekiwałem, świetnych, a w praktyce okazały się od bardzo słabych, przez umiarkowane, po zaledwie dobre. To akurat może się zmienić po aplikacji innego dnia, w inną porę roku i z innego atomizera. Obawiam się poznania cen i tego, że będą znacznie wyższe niż oszacowałem. Zamawianie w ciemno flakonów spoza Europy wiąże się z niedogodnościami logistycznymi, celnymi oraz trudniejszą odsprzedażą nietrafionych zakupów. Powyższe zapachy (i tak już wyselekcjonowane) powinny więc wyrywać z butów, żeby ich ściąganie było dle mnie warte zachodu (albo wschodu hehe).

#perfumy #perfumywciemno
b8583dc9-d583-48e7-a11c-a996f1ff3d5b
RedDucc

@tango mam wrażenie, że wszystkie ASQ mają cherlawe parametry i za tyle, ile kosztują, się ich po prostu nie opłaca brać ( ͡° ʖ̯ ͡°)

tango

Ehh to mnie zmartwiłeś, bo bardzo liczyłem na zmianę parametrów w dalszych testach ASQ Night Intense :( W zasadzie jedyny, który kwalifikował się na flakon dla mnie. Tzn. jeszcze zobaczę T12 wiosną i spróbuję się dopasować z Laitek Mai, ale skoro nie kliknęło mi z nimi od razu, to szanse są mniejsze

PanNadine

@tango widzę, że z podobnym mi entuzjazmem podchodzisz do arabskiej sztuki perfumeryjnej xD

Miałem 2/5 tych zapachów i po Twoim opisie, nim "Q" podał z czym mamy do czynienia, już wiedziałem, co to za zapachy.


Z poznanych jedynie Khaltat Hob 1 mnie zaskoczył, zarówno pod kątem parametrów jak i kompozycji. I tego mógłbym pokusić się o flakon

testowy_test

@PanNadine Hob 1 to zmyć nie można, bardzo konkretne parametry. Samego zapachu to zupełnie nie umiem opisać, mega unikalny ale nie smród. Nie pachnie jak nic co znam z natury.

tango

A co miałeś? No to jest jasne, że nie czuję się dobrze w dalekim oriencie, ale dałem pewne wytyczne Qtafonixowi, więc do tego seta podchodziłem z dużym optymizmem i rzeczywiście odbiór jest pozytywny :)

Cris80

U mnie każdy z ASQ ma conajmniej dobre parametry, może to nie są kilery ale nie o to tu chodzi a raczej o jakość, bierzcie też pod uwagę ile one kosztują na lokalnym rynku a nie u nas to tak jak by gdzieś w Iranie oceniać Sauvage przez pryzmat ceny z doliczonym opłatami celnymi Dotego ocenianie Arabów poza sezonem letnim mija się z celem bo nie w takich warunkach były tworzone, wszystko to kwestia gustu niektórzy lubią mainstream, drudzy niszę wypchana utrwalaczami a jeszcze inni cherlawe Araby, do tego podchodzenie do zapachów przez pryzmat parametrów eliminuje z rynku od razu połowę zacnych zapachów.

tango

To ile coś kosztuje na rodzimym rynku może interesować księgowych, sprzedawców, jurorów plebiscytów itd., a nie pojedynczych odbiorców końcowych w innym kraju :) Z pewnością nie patrzysz na ceny Xerjoffa we Włoszech, a Toma Forda w USA, a interesuje Cie za ile możesz mieć coś w Polsce (z polskiego sklepu lub po sprowadzeniu skądś) i na tej podstawie oceniasz opłacalność akcji - z własnej perspektywy i porównania do innych dostępnych dla Ciebie produktów. Nie jeździsz Buickiem, ponieważ Buick jest drogi i jego części i naprawy są drogie. W Polsce oczywiście. Nie mówię, że Buick to złe samochody, ale uważamy je za nieopłacalne i niewarte uwagi - o ile jesteśmy zwykłymi kupującymi, a nie jurorami Car Of The Year. Poza tym w cenach produktów w polskich perfumeriach jest wliczony polski VAT i masa kosztów, które pozwoliły firmie na działanie w Polsce, dostarczenie i magazynowanie towaru w Polsce itp. Na każdym rynku wartość produktu to tylko część ceny, więc nie ma co porównywać cen na różnych rynkach w innym celu niż kalkulacja czy bardziej nam się opłaca kupić coś z Polski z fakturą, prawem zwrotu, gwarancją i szybką wysyłka, czy ciągnąć z zagranicy na innych warunkach.

tango

Miałem krótki epizod, w którym byłem neofitą perfumowym i doceniałem zapach sam w sobie nie zważając na parametry. Dawno już posprzedawałem w pizdu każde gówno bez parametrów traktując je jako scam. Ja nie prowadzę biblioteki-galerii ładnych zapachów, tylko kupuję produkt, który psikam na skórę i chcę się nim cieszyć przez resztę dnia podczas normalnego życia, a nie jak freak z nerwicą natręctw, który co 10 minut w jakimś tiku nerwowym szoruje nosem po nadgarstku. Perfumy bez parametrów = mgiełki zapachowe, czyli "wstyd, żenada, kompromitacja, hańba, frajerstwo, nie wracajcie do domu"

Zaloguj się aby komentować

Czy pobyt w Turcji można jakoś wykorzystać pod kątem perfumowym? Niestety butiki Nishane i Unique'e Luxury są tylko w Stambule, gdzie raczej nie zawitam, poza tym te marki i tak są dostępne w Polsce. Mają tam jeszcze coś ciekawego? A może jest jakieś ichniejsze notino z dobrymi cenami i dostawą na turecki adres? #perfumy
BND

Polecam sprawdzić markę parfumane

tango

@BND mówisz z własnego doświadczenia? Na fragrantice ich pozycje mają po kilka/kilkanaście głosów, więc nawet mniej niż założyciel firmy mógłby naklikać ze swoją rodziną i znajomymi xD


@Asjopek to heheszki i podjebkowa firma jakich tam pełno czy legitna polecajka?

fryco

@tango Kiedyś miałem jakąś tanioszkę od Atelier Rebul i była świetna.

Helio09.

Na straganie można dostać 3 perfumy za 10euro, np. Chanell no.5 i jakieś Giorgio Armani bądź Versace jako uzupełnienie.....

tango

@Helio09. panie co tak drogo, u mnie na bazarze za 10 euro to ja kupuję roje, bornikoffa, a jako uzupełnienie przychodzi osobiście śniadoskóry Quentin Bisch i mnie psika akigalawoodem

Zaloguj się aby komentować

andre3000

@tango  jeden mam lecz kod BABA mi nie chodzi, mam taki komunikat "kod rabatowy nie może zostać naliczony dla podanego sposobu dostawy i rozmiaru paczki" co robię nie tak?

tango

Mi weszły oba tak jak Tobie pierwszy, więc to Ty jesteś już ode mnie bogatszy w doświadczeniem w tym temacie ;) wchodził każdy gabaryt a sposób to paczkomat -> paczkomat

Zaloguj się aby komentować

UWAGA, LIMITOWANA PROMKA INPOST NA DARMOWĄ PRZESYŁKĘ!
Jest promka inpostu na darmowe przesyłki, więc bardzo polecam TERAZ skorzystać. Możesz wykorzystać utworzoną paczkę przez miesiąc, więc zrób sobie kodzik, a potem się zastanawiaj co z tym zrobić (np. zapraszam do siebie na stragan https://rentry.co/tangofever - Hejtowicze mają specjalne miejsce w moim sercu i długo się zastanawiałem czy w ogóle wklejać tu stragan stworzony na ogólne potrzeby, ale już wkleiłem. Tylko dla Was przy niektórych pozycjach mozliwa negocjacja!)

1. Wchodzisz w apkę InPost na telefonie. Tworzysz nowe nadanie. Jako dane odbiorcy wpisujesz swoje dane i swój paczkomat (najlepiej przynajmniej gabaryt średni paczki)

2. Następnie w dalszych ekranie podajesz kod rabatowy "PREZENT" i jako dane nadawce wpisjesz cokolwiek, nawet możesz zostawić swoje (w sensie że nawet może być to paczka od Ciebie do Ciebie)

3. No i ostatecznie dostajesz kod do nadania paczki, który uprawni do wysłania darmowej przesyłki z któregokowlek paczkomatu w Polsce, która będzie adresowana do Ciebie. Podajesz ten kod komuś i on Ci wysyła za darmo paczkę.

#perfumy #stragan #rozbiorka
k0201pl

@tango ehh no i teraz będzie trzeba coś kupić

tango

@Zielczan @k0201pl @prodigium działa jeszcze kod BABA

Zaloguj się aby komentować

Alexandria Fragrances robi jutro Black Friday na https://www.alexandriauk.com/
Nie wiem jakie będą zniżki (liczę na ok. -20%), ale na pewno pozostanie głowny problem - koszty transportu.
Ponad 2 lata temu ogarniałem spore wspólne zamówienie do Polski (15-20 butelek) dla kilku Mirków, przez co ładnie podzielił nam się koszt.
Kontrolnie badam zainteresowanie, bo myślę o powtórzeniu akcji.
Chętni?

#perfumy
ff02d95e-4d5c-473a-be09-272ba2c3a5dc
Si-senior

Wstępnie byłbym chętny na 1-2 flakony, natomiast poczekałbym jeszcze na ostateczne ceny flakonów i transportu zanim będę w 100% pewny

tango

Ja oczekuję przynajmniej -20%, inaczej olewam to i nie ma tematu. Przesyłka UK-PL paru flakonów to 93 zł do podziału na kilka osób, czyli kilkanaście zł (bo na ten moment zdeklarowało się łącznie ze mną 3 chętnych z konkretami, a chyba 2 czy 3 kolejnych powiedziało tak jak Ty, że też coś by wzięli). Nie ma opłat celnych. Chciałbym zebrać od chętnych konkrety (objętość + nazwy), żeby zobaczyć jak dużą mamy listę zakupów. Jeśli będzie spora, to zobaczę czy da się ugrać jakieś indywidualne traktowanie i dodatkowy rabat. Jeśli to będzie jakieś smutne 5 flakonów, to po prostu przkelikam jutro rano zamówienie na www jak wjedzie promocja. Podsumowując: jeśli zgadzasz się na warunki: przynajmniej -20% + ship 93 zł na ok. 5 osób + ship w Polsce, to daj konkrety, a ja z samego rana uderzam na chat Alexandrii lub klikam póki się nie wyprzedadzą niektóre pozycje, bo nic z tego nie wyjdzie

tango

@Si-senior update: już mamy 4 osoby, które podały konkrety i składają się na przesyłkę. Łącznie 10 flakonów na ten moment. Będę pisał więc petycję o indywidualny rabat. Potrzebuję Twoją listę życzeń, jeśli mam Cię dołączyć do wyceny.

Zaloguj się aby komentować

Czy jest jakieś zagraniczne miejsce, gdzie kupię flakon Tiziana Terenzi Chimaera taniej?
Kilka lat temu kupiłem odlewkę, która bardzo mi siadła. Flakon chodził wtedy po ok. 700 zł, więc ustawiłem alert pewnie na okolice 400-500 zł i sobie czekałem (bo w takich cenach można było bez problemu załapać np. Laudano Nero I inne). Dzisiaj odlewkę skończyłem i zorientowałem się, że od tych kilku lat moja Chimaera nie byla ani razu w Polsce taniej niż wtedy, a obecnie kosztuje 1000 zł. #perfumy

Zaloguj się aby komentować

Przypadkowo trafiłem na rumuńską markę Adi Ale Van, która robi perfumy od 2021. Oceny zbierają raczej słabe, cen chyba wolę nie poznawać. A piszę dlatego, żeby zwrócić waszą uwagę na obłędną urodę flakonów. Polecam przejrzeć całą gamę, bo co jeden to piękniejszy.
https://www.fragrantica.pl/marki/Adi-Ale-Van.html
Naturalnym faworytem każdego prawilnego Polaka jest zapach "Hai Hui Flower".
#perfumy
6d5b83f6-9bb1-4c61-9453-6224f205f345
Asjopek

@tango Flakony ok ale jednak jeszcze trochę brakuje do detura.

tango

Stworzyłem przy okazji rebus tematyczny. Co to jest?

@Asjopek@pedro_migo@wonsz@RedDucc

c2deae6a-88d4-4621-adea-2eaac53afb22
pedro_migo

@tango Audi ale van xD

dziadekmarian

Rozbierał ktoś na niszowych taki flakon inspirowany jakimś małym kościołem... To zdecydowanie są dzieła sztuki - oczywiście jako forma. Dlatego uznałem, że odlewka nie ma sensu, nawet z perspektywy człowieka nie onanizującego się do flakonów.

Zaloguj się aby komentować

Czy jest tutaj ktoś z naprawdę potężnym straganem? Chodzi o długą listę głównie niszy, ale nie arabskiej. "Odpiszcie bo inaczej pójdę na wykop ale ja tego nie chcę" #perfumy
Qtafonix

@tango a czego szukasz do tanga? Coś tam z Europy jeszcze mam u sienie

tango

@Qtafonix tak naprawdę to dla mojego kumpla z zagranicy. Wkręciłem go w perfumy i on teraz kupuje sample na potęgę. Nie ma tam odlewkowego community, więc kupuje ze zwykłego sklepu po chorych cenach. Właśnie się pochwalił kolejnym zamówieniem za kolejny ~1000 zł, a tam zwykłe amouage/killiany za 27 zł/ml, lutensy za 12 zł itd. Nie jestem w stanie na to patrzeć, kazałem mu anulować to zamówienie i pewnie skończy się na tym, że powybiera sobie coś z polskich list od paru osób (w tym od @fryco , z któym już gadał), a ja wyślę mu je wszystkie w jednej paczce. Po prostu daj listę @Qtafonix i mu ją przekażę


@Kridzu w związku z powyższym podziękuję za flaszki, ale będę pamiętał na przyszłość na użytek własny

Platysma

@tango Co to za zagranica? Beautinow z Holandii ma często dropy w dobrych cenach. Rafinad w Czechach np. ma dropy Ganymede w cenie jakiej nie masz szans dostać w Polsce. MyOrigines z Francji ma np. Gurlainy w przyjemnych cenach. Na pewno jest więcej takich sklepów w Europie. Nie chce mi się też wierzyć, że nie ma community odlewkowego - raczej nie potrafi go znaleźć. Ono jest nawet w Bangladeszu (chociażby Joy Amin odlewa).

tango

@Platysma również się dziwiłem i radziłem mu lepiej poszukać, ale odbyliśmy kilka takich rozmów i on twierdzi, że nie ma. Grecja.

pomidorowazupa

Ja bym radzil od razu pojsc w kierunku poczciwych arabskich arabow, bo 96,48% niszy to nic nie warte gonwo. Stary mainstream jest sto razy lepszy niz obecna nisza, pod wzgledem kompozycji, jakosci skladnikow i parametrow. To co masz teraz w niszy po 20+pln/ml to u araba dostaniesz cztery razy lepiej za dwa razy taniej. Od siebie dodam, ze xerjoff to najwieksze gonwo z calej niszy. Pozdrawiam

tango

@pomidorowazupa kumpel zaczyna, daj mu poeksplorować, jeszcze pół roku temu korzystał tylko z Cool Watera on sam sobie przegląda fragrę i znajduje co chciałby spróbować. Do tej pory wszystko co zamówił (a już pewnie pękło 100 pozycji) go bardzo cieszy, więc niech sobie dalej odkrywa i ma radochę. Nie zna największych hitów. Niedawno zakochał się bezgranicznie Naxosie, w ostatnim zamówieniu widziałem że miał Interlude, Lutens Ambre Sultan, ale również np. YSL Opium czy Sauvage Elixir.

pomidorowazupa

@tango to co ja pisze radze brac z przymruzeniem oka. To ze dla mnie cos jest gowniane to nie znacyz ze dla kogos nie moze to byc cos najwspanialszego i na odwrot. Podejrzewam, ze gdybym dal koledze powachac moj ulubiony zapach jakim jest ajmal dahn al oudh shams to by mi pewnie powiedzial ze rownie dobrze moglbym sie zesrac w gacie i by pachnialo tak samo

Zaloguj się aby komentować

wonsz

@tango 80%, trzeba to będzie na kolumnę wrzucić, ciekawe co wyjdzie.

Barcol

@wonsz widzę że kolega też hobbysta wody destylowanej. Aabratek z OLM?

Zaloguj się aby komentować

Następna