@rith O, ja czasem dostaję "podatek od nadwagi" (Kiedyś ważyłem 146 kilo, teraz okolice 78, wzrost 176) w postaci spinających się mięśni wokół odcinka lędźwiowego kręgosłupa i wtedy tydzień fitnessu odpada, trzeba się oszczędzać.
Czasem warto sobie troszkę odpuścić z treningiem, szczególnie jak czujesz jakieś właśnie spięcia w okolicach powracających kontuzji.
Wada: Mniej sobie podźwigam jak odpuszczę.
Zaleta: Nie wraca to @#$@ i można ciągle trenować i w lepszy dzień sobie bardziej dowalić.
Tutaj film Mike'a o tym temacie, jak najbardziej się tym kieruję, gdy mnie po sesjach na siłowni "coś za regularnie w 1 miejscu boli lub szczypie przewlekle":
https://www.youtube.com/watch?v=Uo0NxT_32bc
Dużo zdrowia!