https://www.youtube.com/watch?v=FeEv9YCLg30&ab_channel=DariuszRosiak
@maiahi o kurcze. Dzień dobry! Long time no see
@maiahi Odsłuchane w robocie jak zawsze
Wspieram od powstania
Zaloguj się aby komentować
Obszar zainteresowań: Stoicyzm, Sceptycyzm, Psychologia, Coaching, Kultura Chin. No i żużel lubię.
@maiahi o kurcze. Dzień dobry! Long time no see
@maiahi Odsłuchane w robocie jak zawsze
Wspieram od powstania
Zaloguj się aby komentować
@maiahi no kogo moje piękne oczy widzą
Zaloguj się aby komentować
pamiętam film, komedię, stylizowaną na właśnie tamte czasy kiedy zdjęcia były dosyć kłopotliwą sprawą, ale chyba raczej kowbojskie scenerie i tam "legendą" było zdjęcie na którymś ktoś się uśmiechał
Zaloguj się aby komentować
@maiahi Ja tam nie rozumiem za bardzo czemu ktokolwiek miałby płacić za lot, w którym zawieszenie na granicy kosmosu trwa tylko kilka minut.
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zdaję sobie sprawę z chwilowego laga na czwartym kółku - lepszego nagrania nie znalazłam.
Zaloguj się aby komentować
@tufro Chyba w Inowrocławiu, ale to jakiś rapsoolog musi potwierdić
Zaloguj się aby komentować
@maiahi xD
@Brickstone Nie jest, ten test to nie jest wskazanie "WARIAT, WARIAT, UCIEKAĆ". Wiele z tych wskaźników może mieć podłoże zewnętrne.
Weźmy takie moralne dystansowanie się. Dla przykładu osoba która jest DDA, i której rodzice mówili że "nie powinna się urodzić" i "po co żyje", musi wytworzyć skorupę żeby po prostu nie zwariować. Osoba która wychowała się w bogatym domu, miała rzeczy na skinienie palcem, może być bardziej chciwa od osoby która na bilet do kina musiała zapracować, i zna wagę tego.
Te wyniki to nie klasyfikacja do tworek, a raczej sygnał, żeby usiąść, zastanowić się, czy jest jakaś przyczyna tego że ma się gdzieś wysoki wynik i zadawać sobie ciągle dwa pytania "Dlaczego?" oraz "Co jest przyczyną?'. I zastanowić się czy inne osoby już to wspominały. A jeżeli problem uznamy za zasadny to iść do psychologa i przepracować to w sobie, bo te cechy jeżeli się chce to da się odwinąć.
@maiahi może tak być. Np. odporność na cierpienie innych to cecha wykształcona przez lata pracy aby zwyczajnie nie zwariować, a wobec osób które znam i lubię jestem raczej dość empatyczny ¯_(ツ)_/¯
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
metro 2033 odyseja ursynowska.
@maiahi Ładne.
@maiahi Tak mi się z tą sceną skojarzyło
Zaloguj się aby komentować
@maiahi Wytłumacz to milionom ludzi. Piłka nożna po prostu stała się medialna w odpowiednim czasie i każdy może w nią grać wymaga tylko piłki, dwóch bramek i kilku ludzi. Buduje po prostu poczucie wspólnoty i możliwość uczestnictwa. Żużel jest owszem ciekawy, ale raczej nigdy nie będzie dane większości wsiąść na motor i pojechać na torze. A i z zawodnikami mniej się utożsamiamy jak z drużynami reprezentującymi cały kraj. W sumie taka Formuła 1 mogła się przebić to i żużel by mógł, ale w momencie wzrostu popularności wjechaliby bogacze z milionami w petrodolarach i polska liga by poleciała na okolice 20-30 na świecie.
@maiahi Jeszcze bym dodał nieprzewidywalność wyników w piłce nożnej. Nie wiem jak to w żużlu obecnie jest, ale kiedyś mniej więcej dominowali Ci sami zawodnicy. A to działa na niekorzyść danego sportu. Taka F1 stała się bardzo zła w ostatnich latach do oglądania kiedy właściwie jeden człowiek wygrywał wszystko, ale to chyba bardziej ze względu, że gość jest toksyczny.
Oooo, osobiście preferuję żużel ponad piłkę nożną, imo rodzina pochodzi z Torunia, a sam mieszkałem blisko Piły, więc gdzieś rodzinnie się jeździło swego czasu. Piękny sport.
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Lofi girl ... jeszcze polecam Music Lab, nieco inne gusta zaspokaja. Last but not least "Nomadic Ambience" 4K i 60fps plus HDR (w nowszych filmach) i można zasnąć spokojnie.
@maiahi ładna przeróbka wpisu o nocnym klimacie w stacji benzynowej
Zaloguj się aby komentować
18+
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
@maiahi Damn, jest ciut za późno jak dla mnie na czytanie ze zrozumieniem. Pozwól, że napiszę coś bardziej treściwego, jak się już obudzę
@maiahi Ja mam chyba tak, że nawet jeśli mam jakieś problemy ze sobą to wolę tego nie rozgrzebywać. xD Jakoś tak lepiej się czuję ze świadomością, że może nie jestem wcale taki chory.
Co do samego tematu to wydaje mi się, że niektóre z punktów spełnia większość z nas. Wszyscy mają obawy dotyczące tego, że zrobią coś źle, ale cóż poradzić, musi być zrobione coś, więc się robi. A co do myślenia oceniającego to niech pierwszy rzuci kamieniem ten, który nigdy nie zarzucił komuś jakiejś cechy w nerwach po jednym zdarzeniu. Ludzie to impulsywne zwierzęta, najpierw instynkt, później myślimy.
Zaloguj się aby komentować
@maiahi Wow! Zazdroszczę! Znaczy, takiego luksusu, nie rozregulowanego zegara biologicznego
@maiahi "Panie gołębiu, co ma Pan do powiedzenia na temat piłki?"
@maiahi po drugiej stronie nikt nie wie że jesteś gołębiem!
Zaloguj się aby komentować
@maiahi ja ogólnie muszę zacząć żyć życiem prawdziwym, a nie tym e-zyciem. FOMO mnie dobija.
Ja to trzymam tylko dla jednego tagu. Ale ten sam problem właściwie. Zainstalowana apka na telefonie "Wykop mobilny" i godziny stracone.
W rozmowach z osobami które mają fejsa, oraz inne konta społecznościowe jest jakaś presja na to żeby generować sukces,zapunktować. Bardzo dużo z nich mówi że czuje że to jest toksyczne, zwłaszcza na fejsie, czują się źle i to ich dobija. W pewnym stopniu rozumiałem fenomen fejsa, samemu nie mam konta i jest mi z tym dobrze, zwłaszcza jeżeli przypomnę sobie że nie lubię być produktem.
Zaloguj się aby komentować
@maiahi Wygląda dobrze!
@maiahi spoko wygląda, ja (na szczęście prawie nigdy nie gotuję) nakładam chochlę ziemniaków, chochlę sosu, dwie chochle mięsa - poszedł jeść. Także o estetykę nie pytaj xd
@maiahi Mi się podoba.
Zaloguj się aby komentować
@maiahi napisałeś, że osoba w depresji potrzebuje wsparcia i świadomości tego, że nie zostanie sama.
To ja mogę Ci powiedzieć, że przez parę lat należałem do lokalnej społeczności sportowej - razem biegaliśmy, jeździliśmy, łąziliśmy na piwerko. Było fajnie, wiele osób mówiło, że wręcz jestem wesołkiem i duszą towarzystwa a grupa beze mnie byłaby smutniejsza.
I wiesz co? Kiedy pojawił się nawrót depresji, takie pierdolnięcie, kiedy przestałem się pojawiać na imprezach, na biegach, na spotkaniach, stałem się wycofany i przestałem utrzymywać kontakty - ludzie olali mnie całkowicie. Nikt nie zapytał co się dzieje, nikt - a kiedy dowiedzieli się, że borykam się z ciężką depresją odcięli się ode mnie zupełnie.
Od tego czasu w swojej depresji nie szukam pomocy w nikim, sparzyłem się już parę razy na ludziach. Jak to mówią - nie traktuj ludzi tak jak oni ciebie bo mogą się zdziwić.
@tufro IMO to jest taki klasyczny przykład "koleżków od uciech cielesnych", patrz ziomeczków od piwa i innych hedonistycznych przyjemności. Na takich ludziach nie można polegać. Okay, fajnie się z nimi spędza czas, ale nic poza tym. Jak przyjdzie bieda, to odwrócą się placami i zapomną o naszym istnieniu. Jak to się mówiło kiedyś "Przyjaciół poznaje się w biedzie".
@maiahi A co do posta, to bardzo dobrze napisane! Gdyby taką wiedzę posiadał każdy człowiek, to tag #depresja i #przegryw byłby dużo mniej popularny.
Zaloguj się aby komentować
@lubieplackijohn Daleko nam od normalności. Obecnie uczymy się na egzamin, który będziemy zdawać na jesień/zimę. Próg zdawalności, to poniżej 1000 przypadków dziennie, z epizodycznymi skokami do 1000-2500.
@maiahi Nikt nie powiedział, że to będzie szybki powrót. Mały kroczkami do przodu. Prędzej czy później osiągniemy sukces. Albo wyginiemy. Czyli sytuacja win/win
Zaloguj się aby komentować