Ledwo co zjechałem z promu w Karlskronie, przejechałem z 30-40km i już mi busiarz na dupie z lubelskiego cwel jebany usiadł. Droga 2+1, ograniczenia 100kmh, wąsko bo po szwedzku barierki po obu stronach, a ten zjeb trzyma 3m odstępu.
Mam nadzieję że kiedyś się wypierdoli i sobie ten głupi ryj rozwali. Wkurwił mnie niemiłosiernie…
O wcześniejszym chojraku z bmw 5 na tablicach NOS nie wspomnę, bo najpierw na ograniczeniach 60 czy 80kmh chce wyprzedzać (ale się boi), a potem na 40kmh z fotoradarem tak dał bo heblach że chyba do 20 zwolnił… No i oczywiście każda soczewka w reflektorze świeci kurwa gdzie indziej, bo czemu by nie…
#przemyslenia #polskiedrogi w Szwecji #japierdole #motoryzacja
Nauczeni że jak tylko zostawisz SOBIE trochę miejsca to zaraz ci się ktoś wpierdoli, w ten sposób tempomat to sobie można w dupę wsadzić. I nie żebym bronił, o nie, tylko wkurwia mnie niemiłosiernie jak zostawiam sobie miejsce do poprzedzającego auta i zawsze się jakiś chuj wpierdoli. Pamiętam że pierwszy raz na autobahnie to mi za trzecim dopiero razem zaświtało czemu mi niemcy mrugają światłami jak kończyłem wyprzedzanie i wracałem na pas przed nimi - po prostu robiłem to za szybko zostawiając im za mało tego ich miejsca, tego bezpiecznego bufora przed maską.
Polecam zaciąganie ręcznego jak ktoś pod dupę podjeżdża
Najlepsi są Ci husarze którzy będą ci siedzieć na dupie ale tylko jak zobaczą ograniczenie do 70 i fotoradar to zwialniaja to 50. Bo tak dla pewności xD potem mijają fotoradar, doganiają i znowu siedzą na dupie xD
Zaloguj się aby komentować