Dzięki za wszystkie grzmoty i słowa wsparcia pod moimi wpisami Sztafetowymi! (✿❦ ͜ʖ ❦)
6658,17+21,1=6679,27
#bieganie #sztafeta
proste, biegasz za szybko
@no-name Hmmm, "wyprzedzają mnie dzieci, psy i emeryci o balkoniku".
Możesz też biegać na tętno ustawiając sobie limit na strefę Z2-Z3, jeśli masz coś do monitorowania. Lub na "rozmowę", czyli tak szybko, że możesz rozmawiać.
Właściwie nie ma takiego tempa, musiałabym iść.
Wydaje mi się, że ogólnie coś jest ze mną nie tak. Normalny, nieulany człowiek jest w stanie bez treningu przebiec więcej i szybciej niż ja po tygodniach przygotowań. Z reguły biegam, jak mówisz, na określony czas, a nie dystans, ale kurna, to jest żałosne, żeby się zmęczyć po pół godzinie, "biegnąc" tempem > 9/km.
Ja bym się nie przejmował prędkością, najważniejsze jest to żeby systematycznie trenować. Brak przygotowań wygląda inaczej u każdego i wystarczy chodzić do pracy zamiast jeździć lub stać przy biurku zamiast siedzieć żeby zrobić dużą różnicę dla kogoś nie trenującego. Mogę tylko zgadywać co może być przyczyną. Na przykład słaby metabolizm w mięśniach, który musi się przestawić na inny tryb. Ale jeżeli będziesz kontynuować spokojne biegi to będzie tylko lepiej - trochę czasu zajmuje namnożenie się mitochondriów w komórkach. Najważniejsze jest żeby się nie poddawać.
@no-name Dzięki, dajesz mi trochę nadziei.
@motokate Wg. mnie dla progresu dobrze biegać wg Maffetona (w uproszczeniu na tętno = 180 - wiek +- modyfikatory). Takie bieganie buduje bazę do dalszego rozwoju.
@Sorokawojcie.ch Nie słyszałam o tym systemie, dziękuję, poczytam, co to za magia.
Zaloguj się aby komentować