@Platysma sprzedając kilkanaście flakonów na OLX na takich oszustów nigdy nie trafiłem, ale na wszelki wypadek zawsze nagrywałem proces pakowania. Było za to pełno oglądaczy i zawracaczy dupy z pytaniami typu jaki batch (widoczny na zdjęciach i wskazany w opisie), gdzie kupione, kiedy kupione, kiedy otwarte, czy nie zepsute, czy na pewno oryginalne, mimo, że wszystko jest w opisie. Widocznie niektóry przerasta tam przeczytanie 4 zdań.
Po wymienienie tych wszystkich wiadomości i tak najczęściej kontakt się urywał, albo padała propozycja 1/3, max 1/2 ceny w ogłoszeniu, mimo, że nie było zaznaczonej możliwości negocjacji, a ceny były często niższe niż te z Perfumehub. Później jak ktoś zaczynał taką litanię pytań to wiedziałem już, że nie kupi. Z drugiej strony trafiali się też spoko kupujący, klikający kup teraz bez gadania i bez targowania.