Wioslowanie rozpoczete
Zlozenie sprzetu: bajka. Instrukcja lepsza niz z Ikei, a srubki popakowane i oznaczone jak dla szympansow.
Na start zrobilem 3km ale ze wzgledu na spore podniecenie, nawet nie odnotowalem czasu tego "treningu", wiec licze, tak jakby go nie bylo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kiedys wioslowalem troszke na wioselkach z oporem powietrznym, obecne wioselka sa z oporem wodnym i moje niewielkie doswiadczenie mowi mi, ze w doznaniach treningowych sa raczej podobne. Z ta tylko roznica, ze te aparaciki z oporem powietrznym sa troszke wieksze i glosniejsze ale za to fajnie chlodza jajka nadmuchem ( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ), a tu tego nie mam. Za to jest cichsze chlupanie wody, ktore mnie niestety usypia. Przy jutrzejszym podejsciu skorzystam ze sluchawek.
Jeszcze jedna cecha posiadanego modelu, jest mozliwosc odstawienia go w pionie. Gdyby tej opcji nie posiadal, pewnie bym go nie kupil ze wzgledu na brak miejsca.
Glowne zalozenia treningowe: poprawa kardio i zrzucenie ok 12kg z bebna. Oficjalne wazenie zrobie jutro ale moja startowa waga, to ok 93kg.
Musze jeszcze rozkminic jedna z 2ch aplikacji treningowych (Fitshow lub Kinomap), z ktorymi te wioselka moga sie polaczyc, by usprawnic treningi i miec jakis poglad na osiagniete cele.
Najprawdopodobniej skorzystam z
programu treningowego, jaki podsunal mi kolega @Nick_Goer
Stay tuned