Zdjęcie w tle
DziwnaSowa

DziwnaSowa

Autorytet
  • 250wpisy
  • 1267komentarzy
Zaczynałem serial Fallout, benchmarkując nowy komputer, kończyłem grając w Fallouta 4. Jestem w szoku, bo recenzje fanów były w kategorii "Mixed" przy premierze, a to bez szydery, może być najlepszy serial oparty o grę komputerową, poza The Last of Us, jaki kiedykolwiek powstał. Jest po prostu i dosadnie zajebisty.

Nie zmienia zasad świata na tyle, by wkurzyć fanów, jest tona odniesień do gier, czasem miałem wrażenie, że to twórcy gier pisali fabułę lub sceny. Bohaterów da się lubić, nie ma nachalnej propagandy, leje się krew, jest gore, są dziwności. Piękny serial i aż szkoda, że się skończył tak szybko, bo czekać rok na kontynuację... Uh.

Ogólnie dawno nie widziałem tak dobrego serialu, a takiego, który by mnie zachęcił do gry, to chyba nigdy.

Jak ktoś nie grał i boi się, że czegoś nie zrozumie, to tu tego problemu nie ma. Serial sam wszystko wyjaśnia.

Swoją drogą chyba najbardziej podobała mi się postać Norm'a. Rozwiązywanie zagadki z wnętrza bunkra, to było to, mimo że fabuła wokół Lucy, Maximusa i zwłaszcza Coopera, też była fajna.

#filmy #fallout #gry
2e22933f-cded-4e67-97e0-5f853ac68718
LordNargogh

Zmienili strasznie dużo, zwłaszcza jak się bierze pod uwagę historie z wszystkich części poza F4.

cotidiemorior

@DziwnaSowa najlepszy serial oparty o gierkę to Arcane

3zet

@DziwnaSowa nie zmienia zasad? XD ten serial dosłownie scancellował dwa pierwsze fallouty i new vegas xD

Zaloguj się aby komentować

Jako, że wkurzyły mnie komentarze "intelektualistów" na innym portalu, dostaniecie specjalny bonusowy materiał.

Mit o Afryce. Czyli jak niektórzy brandzlują się do osiągnięć białego człowieka, względem "chatek z gówna" w Afryce.

Słyszeliście o antycznej budowli zwanej Ścianami Beninu? Była to najdłuższa fortyfikacja stworzona przez człowieka, cztery razy dłuższa od Wielkiego Muru Chińskiego. Były to wały i fosy używane do obrony nieistniejącego już Królestwa Benin. Powstawały od ok. 800 r., a ukończone zostały w 1460 r. W 1879 roku zostały zniszczone przez Brytyjczyków. Ciekawe dlaczego dzisiaj Afryka nie ma pozostałości, po dawnych kulturach. Gdyby tylko był taki okres, w którym okupantowi zależałoby na wymazaniu całej historii tego kontynentu.

Fajny artykuł o Królestwie Beninu macie tutaj:
https://www.ancient-origins.net/ancient-places-africa/walls-benin-0016222

Skończę z pasywną agresją i przejdę do rzeczy. Afryka miała masę konstrukcji i osiągnięć, również w dziedzinach naukowych. Bywało też tak, że ludzie na tym kontynencie posiadali bardziej zaawansowane techniki, niż Europejczycy w tym samym czasie. Przykład? Brąz z Igbo-Ukwu. Niżej macie coś, co przypomina zdobiony kawałek metalu, opleciony wokół stojaka, który go podtrzymuje.

Metalurdzy ze starożytnego Igbo-Ukwu nie byli świadomi powszechnie stosowanych technik, takich jak produkcja drutu, lutowanie czy nitowanie, co sugeruje niezależny rozwój i długą izolację ich tradycji obróbki metalu. Dlatego też zastanawiające jest, że byli w stanie tworzyć przedmioty o tak drobnych szczegółach powierzchni, które przedstawiają, na przykład małe owady, które wydają się lądować na powierzchni. Chociaż wydaje się, że zostały one przynitowane lub przylutowane do artefaktów, w rzeczywistości zostały odlane w jednym kawałku.

Niektóre z technik stosowanych przez starożytnych kowali nie były używane poza Igbo-Ukwu, takie jak produkcja złożonych przedmiotów etapami, z różnymi częściami później połączonymi ze sobą poprzez lutowanie twarde lub odlewanie sekcji łączących w celu ich połączenia.

Należy tu dodać, że nie były używane nie dlatego, że mieliśmy coś bardziej efektywnego. One po prostu nie były znane.

A co powiecie na stal węglową, którą w Afryce tworzono nawet 2300 lat temu? Dla porównania pierwszy znany przykład nie afrykański to miecze Samurajskie z 500 roku naszej ery. Mam tu na myśli ludność Haya w Tanzanii. Ich piece potrafiły osiągać temperatury o 400°C wyższe, niż te używane przez Rzymian.

To może cesarskie cięcie? Większość ludzi nie wie, że wieki temu, gdy cesarskie cięcie było uważane za niebezpieczne w Europie, było ono w rzeczywistości rutynowo i skutecznie przeprowadzane przez chirurgów w przedkolonialnej Ugandzie. Zgodnie ze starożytną dokumentacją, operacje te miały również wysoki wskaźnik powodzenia, w którym za równo matka, jak i dziecko, przeżywali.

https://www.africarebirth.com/caesarean-operations-were-performed-in-pre-colonial-uganda/

Imperium Mali z Timbuktu?
Prawde mówiąc jest wiele przykładów na to, że Afryka miała swoje osiągnięcia. Niestety wiele zostało zniszczonych i wiedza o nich nie przetrwała. Dla przykładu wiemy, że Jorubowie wymyślili własny system liczbowy (my mamy dziesiętny, oni "dwudziesiętny"), ale nie wiemy, jak długo był używany przed rokiem 1000-sięcznym.

I może być tak, że nie byli oni tak zaawansowani, jak Europa, która żyła sobie w strefie umiarkowanej, ale w takim przypadku można sprawdzić, czy kultury znajdujące się w podobnych strefach mają sporo więcej osiągnięć. Warunki i dostępność materiałów jest kluczowa do rozwoju.

Sorry za taki dość emocjonalny wpis, ale wkurza mnie takie ignoranckie podejście do historii innych kultur.

•••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••

Pamiętaj, że tag do obserwowania to:

> #sowietetate <

Pozostałe:
#historia #starozytnosc #afryka #mity #mityhistoryczne #braz #historiaafryki #kolonializm
b213a21d-f744-49bd-b52a-a058d67a0c09
55fd85c6-51d5-4db0-abdf-4226a55dad8a
5c96bbc1-9117-483c-9586-0297bcc76a49
ada4d8aa-037d-47ed-bf5b-0ad373fa608b
7c0cecc6-7332-4578-9881-c573343c7c3d
Dzemik_Skrytozerca

Osobiście, w swym bardzo słabo zorientowanym pojęciu, uważam, że kultura europejska dysponowała kombinacja kilku czynników, które razem dały jej przewagę:


pismo (to jeden z czynników) + alfabet łaciński = stosunkowo dostępny nośnik informacji wspomagający dystrybucję wiedzy


silna propagacja kultury = nie ma barier uniemożliwiających komunikowanie się idei


fragmentacja państwowa = emigracja jednostek zapewniająca przetrwanie koncepcji niewygodnych z punktu widzenia lokalnych autorytetów


ekspansjonistyczny charakter kultury


----


Powyższe czynniki nie występowały ani w Chinach, ani w Afryce. W basenie morza śródziemnego tylko kultury arabskie spełniały podobne kryteria, aczkolwiek wydaje mi się, że silne ograniczenie ikonografii o charakterze religijnym sprawilo, że nie rozwinął się wystarczająco kunszt wymiany idei oparty o słowo pisane - słowa mędrców muszą trafić do gminu by dały postęp.

Mor

Ściany Beninu nie były cztery razy dłuższe od Muru Chińskiego.

Ba, w ogóle nie były dłuższe od niego...

(Opinie są podzielone ale szacuje się, że miały kilkaset kilometrów - Chiński mur miał ponad dwadzieścia tysięcy)


Ciężko się czyta dalej jak już zaczynasz od błędnej informacji a cała reszta jest przedstawiona w sensacyjny sposób próbując wręcz przekłamać rzeczywistość w drugą stronę..


(I tak, widzę, że to wina źródeł a nie Twoja)

AureliaNova

O to to, już nie wspominając, że argumentem za wyższością "białych" jest to, że teraz jest tam niestabilnie. No fajnie, tylko ciekawe kto ten system instalował przez 100 lat.

No i przykład Botswany, która jest szybko rozwijającym się krajem, bo w czasach kolonialnych była to pustynia, która nikogo nie obchodziła i nie oplacało się inwestować w "cywilizowaną" administrację. Więc kiedy znaleźli tam diamenty, to się stali afrykańską Norwegią, bez "pomocy" europejczyków XD

No i inna sprawa, że śmieszą polscy rasiści, którzy się chcą podpinać pod "osiągnięcia" kolonializmu, a sami są potomkami ludzi, którzy w XIX w. byli uważani za niższą rasę, niezdolną do tworzenia własnego państwa i rozwiniętej kultury.

Zaloguj się aby komentować

Prawie połowa dużych chińskich miast tonie, niektóre z nich gwałtownie

Jeden na dziesięciu mieszkańców nadmorskich miast w Chinach może w ciągu stulecia żyć poniżej poziomu morza w wyniku osiadania gruntu i zmian klimatycznych, wynika z artykułu opublikowanego dziś w Science.

Około 16% zmapowanego obszaru głównych chińskich miast "gwałtownie" opada, szybciej niż 10 milimetrów każdego roku. Jeszcze większy obszar, około 45%, tonie w "umiarkowanym" tempie, jak podaje artykuł, co oznacza trajektorię spadkową większą niż 3 mm rocznie. Dotknięte miasta obejmują stolicę Pekin, a także stolice regionów, w tym Fuzhou, Hefei i Xi'an.

Jak zauważa gazeta, w ciągu kilku dziesięcioleci jedna czwarta terenów przybrzeżnych Chin może zsunąć się poniżej poziomu morza, stwarzając "poważne zagrożenie" dla setek milionów ludzi mieszkających na wybrzeżu.

Świat tonie
Osiadanie ma miejsce, gdy ziemia opada w stosunku do poziomu morza, zwykle z powodu wydobycia wód podpowierzchniowych, skał lub innych zasobów.

W słynącej z nisko położonych terenów Holandii około jedna czwarta lądu obniżyła się poniżej poziomu morza. Przewiduje się, że do 2040 r. prawie jedna piąta światowej populacji będzie mieszkać na tonącym lądzie.

Dżakarta stała się najszybciej osiadającą stolicą na świecie, co skłoniło Indonezję do zaproponowania nowej stolicy.

[S:] @bojowonastawionaowca miałeś chyba o tym wpis, prawda?

W Stanach Zjednoczonych ponad 44 000 kilometrów kwadratowych ziemi, w 45 stanach zostało bezpośrednio dotkniętych osiadaniem, przy czym ponad 80% przypadków dotyczyło wydobycia wód gruntowych, często do celów rolniczych.

Utrata gruntu pod nogami
Autorzy łączą szereg czynników naturalnych i ludzkich z osiadaniem, takich jak głębokość podłoża w mieście, wyczerpywanie się wód gruntowych, ciężar budynków, korzystanie z systemów transportowych i górnictwo podziemne.

Poprzednie badania wykazały, że nadmierne wydobycie wód gruntowych jest kluczową przyczyną poważnego osiadania gruntów w miastach na całym świecie.

Istnieją również historie skutecznego łagodzenia skutków. Tokio spowolniło swój spadek z 240 mm rocznie w latach 60. do około 10 mm rocznie na początku XXI wieku, po przyjęciu przepisów ograniczających wypompowywanie wód gruntowych. Szanghaj w Chinach, który w latach 1921-1965 zapadł się o oszałamiające 2,6 metra, po wdrożeniu szeregu przepisów środowiskowych zmniejszył roczne tempo opadania do około 5 mm.

Podwójny cios
Wraz z zatapianiem się miast, globalny poziom mórz również rośnie, ze względu na skutki zmian klimatycznych. Ten podwójny efekt spowoduje, że 22-26% terenów przybrzeżnych Chin spadnie poniżej poziomu morza do 2120 roku.

Wei Meng, geofizyk z Graduate School of Oceanography na University of Rhode Island w Kingston, uważa te dane za "przerażające".

W 2022 r. Wei i jego koledzy odkryli, że w wielu nadmorskich miastach na całym świecie ląd opada szybciej niż podnosi się poziom mórz. Przewidują oni, że miasta te będą musiały stawić czoła powodziom "znacznie wcześniej" niż przewidują modele poziomu morza, jeśli nadal będą opadać w obecnym tempie.

Zmiany klimatyczne mogą zaostrzyć proces zatapiania na inne sposoby, na przykład wpływając na to, gdzie i kiedy pada deszcz - lub nie pada.

https://www.nature.com/articles/d41586-024-01149-7

•••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••

Pamiętaj, że tag do obserwowania to:

> #sowietetate  <

Pozostałe:
#nauka #ciekawostki #chiny #zmianyklimatu #nature
1669db6e-5b95-4a74-9a29-90c33ea0039d
1ee586c9-adf5-4b37-affa-2e2215d05953
52f76315-13ad-4c82-a9d0-cb7935f006dd
00730ca2-15c6-4b9b-9f38-fe7e8ccd483b
4b1a1ab7-05de-41d8-8c0c-8708e276834f
Pan_Buk

@DziwnaSowa Amsterdam i Londyn najdroższe miasta na świecie ale "ratuj się kto może bo zmiany klimatyczne i zaraz morza nas zatopia". Więc nie ma tu konsekwecji

JakTamCoTam

Dobrze że w Polsce nie ma takich problemów

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Mam nadzieję, że nie obudzę jakichś traum z dzieciństwa u @bojowonastawionaowca .

Jak nowocześnie szczepi się jagnięta? No właśnie tak. Sama procedura z wielu względów jest dużo bezpieczniejsza i skuteczniejsza, niż tradycyjne metody.

https://streamable.com/hq0bh0

> #sowietetate <
#ciekawostki #owca #zwierzeta
fef74a6f-e20e-4e08-a083-49202f8d7d78
cc73cede-79a5-4be8-a946-aa50f034a95d
Acrivec

@DziwnaSowa a to nie jest przypadkiem kastracja?

voy.Wu

dzisiaj w owczym kinie horror "Koszmarna zjeżdżalnia"

Zaloguj się aby komentować

Co najmniej pięć wybuchów wulkanu w Indonezji. Władze ewakuowały ponad 11 tysięcy ludzi. Zostało też wydane ostrzeżenie przed potencjalnym tsunami.

[S:] Pod linkiem do pierwszego filmiku z oczu osoby obserwującej najświeższy wybuch, macie inny, informacyjny z DW po angielsku, który opisuje wszystkie wydarzenia. Te wyładowania elektryczne są powodowane przez tarcie pyłu wulkanicznego, w dość podobny sposób, do tego, jak to działa w chmurach, tylko z innym źródłem, tu pył, tam lód i krople wody.

Władze Indonezji zarządziły ewakuację ponad 11 tys. ludzi z północnej części kraju. Wszystko z powodu erupcji wulkanu Ruang. Od wtorku doszło do co najmniej pięciu wybuchów. Siła wybuchów spowodowała, że kłęby dymu i popiołu ciągle unoszą się wysoko w powietrzu.

Masowa ewakuacja. Dym unosi się na ponad 2 kilometry.
Krajowa agencja wulkanologiczna w Indonezji podała, że od wtorkowego wieczora góra Ruang, czyli wynoszący 725 m n.p.m wulkan na wyspie Ruang w północnym Sulawesi, wybuchł co najmniej pięć razy. Władze podniosły alarm do najwyższego stopnia. Z powodu wybuchów podróże lotnicze z międzynarodowego lotniska Sam Ratulangi w Manado zostały wyłączone. Dym i popiół unosi się na wysokości 2 kilometrów. Poszerzono też strefę wykluczenia wokół wulkanu z czterech do sześciu kilometrów. Po pierwszej erupcji ewakuowano ponad 800 osób na oddaloną o 100 km wyspę Tagulandang. W czwartek 18 kwietnia poinformowano, że z powodu kolejnych erupcji, ewakuowano co najmniej 11,5 tys. ludzi. Zostaną one przewiezione do Manado.

Co najmniej 11 615 mieszkańców obszaru zagrożonego musi ewakuować się w bezpieczne miejsce – powiedział Abdul Muhari, czyli szef centrum danych, komunikacji i informacji o katastrofach agencji ds. katastrof.

Wulkan może runąć do morza. Dym zagrozi sąsiednim krajom?
Władze ostrzegają, że część wulkanu Ruang może zapaść się i runąć do morza, a wówczas może powstać tsunami. Loty z międzynarodowego lotniska Sam Ratulangi w Manado zostały zatrzymane co najmniej do czwartkowego wieczoru. Lotnisko to ma połączenia z m.in. Chinami, Singapurem i Koreą Południową. Unoszący się pył wulkaniczny może przełożyć się na zakaz lotów także z tych krajów.

Filmik osoby będącej na miejscu:
https://streamable.com/kzne13

Serwis Informacyjny w DW:
https://www.youtube.com/watch?v=BWc4E8ZoYuI

Artykuł polski:
https://i.pl/co-najmniej-piec-wybuchow-wulkanu-w-indonezji-wladze-ewakuowaly-ponad-11-tys-ludzi/ar/c1-18470439

I angielski:
https://www.channelnewsasia.com/asia/indonesia-mount-ruang-erupts-again-thousands-evacuated-4278176

#wiadomosciswiat #wulkan #wulkany
#indonezja #tsunami
79131b6f-c560-40f1-99b7-dfbe4a33d949
63f165f2-e504-4d2e-9241-57ed28ea334e
9c2e67fe-479a-4838-b83e-ac274af9f91c
cododiaska

Geology Hub ma świetne i częste aktualizacje na ten temat, bez zbędnego nakręcania hype'u, opowiada o różnych scenariuszach itd.


https://youtu.be/XumgBc4tJBo

robochlop

Ostatnie pokolenie już leci się przyklejać. Zatrzymają tę erupcję.

RogerThat

mają tam 275 mln ludzi, dadzą se rade

Zaloguj się aby komentować

Żuraw, który pokochał człowieka, czyli historia miłosna, z wymierającym gatunkiem ptaków w tle. Gotowi na 50 twarzy żurawia białoszyjego? Dobre, ale ostrzegałem.

Walnut (orzech włoski) to samica żurawia białoszyjego, jej opiekunem i partnerem stał się Chris Crowe. To [S:] moje komentarze. 

Pewnego dnia, po kilku pieszczotach, Walnut odwróciła się od Crowe'a, rozłożyła skrzydła i uniosła ogon - to było zaproszenie do kopulacji. Walnut prosiła Crowe'a, by ten zbliżył się do jej pleców i wykonał coś, co poetycko nazywa się "pocałunkiem kloacznym". Crowe wspomina, że był zarówno zaskoczony, jak i rozbawiony. "To było to, nad czym pracowałem i na co miałem nadzieję, ale to wciąż było zaskakujące, kiedy do tego doszło" - mówi. Uspokajając się, Crowe położył rękę na plecach Walnut, a następnie potarł jej uda, wykonując ruchy sztucznego zapłodnienia. Miało to przygotować ich oboje do prawdziwego zapłodnienia, które miało nastąpić w marcu.

Niestety, Walnut uznała Crowe'a za rozczarowującego kochanka, przynajmniej na początku. "Zacząłem masować jej plecy, gdzie samiec żurawia siedzi podczas kopulacji, ale potem musiałem na chwilę przestać, aby zacząć masować inne obszary, a ona przestawała zabiegać i odchodziła" - mówi. "Zajęło mi trochę czasu, aby wymyślić, jak trzymać jedną rękę w jednym miejscu, a drugą w innym miejscu, i żeby pozostała przy tym, jeśli tymczasowo zdejmę z niej ręce".

[S:] ... Zanim przejdziemy do mięsa, warto zarysować historię. Żurawie białoszyje są bliskie wyginięcia. W jakieś 10 lat, ich populacja skurczyła się z okolic 6200 osobników do liczby między 4900, a 5400. Tendencja jest jasna, dlatego tak ważna była i jest praca Chrisa. Walnut nie jest zwyczajną samicą tego gatunku. Poniekąd nie widzi w sobie żurawia, co prowadziło do dość tragicznych w skutkach sytuacji. Jakich? 

Kiedy Walnut przybyła do Front Royal, ośrodka hodowli zagrożonych gatunków, w 2004 roku, była najbardziej wartościowym genetycznie żurawiem w niewoli. W wieku 23 lat nie urodziła jeszcze ani jednego pisklęcia i miała reputację morderczyni swoich partnerów. Dwa samce żurawi, które podrywały Walnut, zostały znalezione martwe, z brzuchami rozciętymi przez jej ostre pazury. Tak przynajmniej głosiła plotka, mówi Warren Lynch, współpracownik Crowe'a.

[S:] No dobra, ale czemu one w ogóle są zagrożone? Cieszę się, że pytasz, otóż:

Liczebność tych żurawi szybko spada z powodu bardziej nieustępliwego wroga: rosnącej liczby ludzi, którzy przejmują, zanieczyszczają lub osuszają tereny podmokłe, których ptaki potrzebują do przetrwania. Jedna para żurawi, aby się rozmnażać, zwykle wymaga ogromnych obszarów podmokłych. Może to być kilka akrów, może to być kilkaset akrów. 

Oprócz zapotrzebowania na rozległe obszary dzikiej przyrody, te trudne ptaki wydają się wręcz przyciągać do niewielkich miejsc. Na przykład jednym z najważniejszych zimowisk żurawi białoszyjich jest strefa zdemilitaryzowana o szerokości 4 kilometrów, która oddziela Koreę Północną od Południowej. Tam, w dziwnym, de facto rezerwacie przyrody, żurawie białoszyje i ich jeszcze bardziej zagrożeni kuzyni, żurawie mandżurskie, szukają bulw wśród min lądowych, dla których są zbyt lekkie, żeby dokonać detonacji. Jeśli jednak napięcie między Koreami osłabnie, żurawie znajdą się w tarapatach. Rolnicy już teraz domagają się dostępu do bogatej w składniki odżywcze ziemi, a deweloperzy planują budowę miasta i portu. 

[S:] Szczęście, w nieszczęściu, że na ocieplenie stosunków się nie zanosi. Odpowiedzmy sobie na kluczowe pytanie. Czemu Walnut nie widzi siebie, jako żurawia? 

Młode ptaki były wychowywane w małych stadach, pod opieką tak zwanych pisklich matek, które karmiły je, czyściły ich kojce i zabierały je na wybieg dla koni w celu codziennych ćwiczeń oraz do basenu dla niemowląt na lekcje pływania. Piskle matki były w większości wolontariuszkami, mówi Joan Fordham, była pracownica ICF. Pewnego lata 10-letnia córka Fordham była pisklą mamą i najwyraźniej nie przeszła długiego szkolenia. "Jeśli żurawie zaczęły walczyć, umiała je rozdzielić i to było prawie wszystko, co wiedziała" - wspomina Fordham.

Od tego czasu zmieniły się standardy hodowli żurawi. Obecnie ptakami opiekują się wysoko wykwalifikowani zookeeperzy, a pisklęta są albo pozostawiane z rodzicami, albo wychowywane przez żurawie zastępcze, jeśli to w ogóle możliwe. Dzieje się tak, ponieważ praca rodzica żurawia jest bardziej zniuansowana, niż my, ludzie, kiedyś zdawaliśmy sobie sprawę. 

Żurawie mają skomplikowany język ciała i wyrafinowane techniki polowania - umiejętności, których pisklęta uczą się, przynajmniej częściowo, obserwując swoich rodziców. Ponadto, jeśli pisklę urodzone w niewoli ma zostać wypuszczone na wolność, strach przed ludźmi ma kluczowe znaczenie dla jego przetrwania. 

Być może najważniejszym powodem, dla którego pisklęta żurawi nie powinny być hodowane "ręcznie", jest możliwość, że "wpatrzą" się w ludzi. Kiedy przychodzi czas na znalezienie odpowiedniego partnera, niektóre żurawie z ludzkim "wpatrzeniem" szukają partnera, który wygląda jak ich domniemany rodzic - człowiek, a nie inny ptak. Wygląda na to, że tak właśnie stało się w przypadku Walnut.

[S:] Musiałem szyć, bo nie mam zielonego pojęcia, jak przetłumaczyć ["imprint" on humans], żeby to miało sens w tym kontekście. Jak rozwinęła się historia Chrisa i Walnut? 

W marcu 2007 r. Crowe i Lynch schwytali Raya (inny żuraw) i pobrali nasienie, a następnie Crowe sam wstrzyknął je Walnut, przy jej chętnym udziale. W ten sposób Walnut i Crowe spłodzili pięć piskląt. 

Żurawie w niewoli mogą żyć ponad 60 lat, co oznacza, że związek Crowe'a z Walnut może teoretycznie trwać dziesięciolecia. "Jeśli nadal tu będzie, gdy będę uprawniony do przejścia na emeryturę, nie będę mógł odejść" - mówi. "Czułbym się jak palant". Inny opiekun płci męskiej - a Walnut wyraźnie woli mężczyzn od kobiet - mógłby być w stanie ją uwieść, gdyby Crowe zniknął, ale Chris widział co działo się w takiej sytuacji z innymi żurawiami. Utrata partnera jest traumatyczna. Owdowiałe żurawie przestają jeść i wypełniają powietrze żałobnymi nawoływaniami, czasami przez wiele tygodni.

Jest mało prawdopodobne, że Walnut zostanie użyta do "wyprodukowania" większej liczby piskląt, ale Crowe nadal z nią tańczy, a nawet "kopuluje", gdy ta o to poprosi. To dziwna praca, ale Chris mówi, że w tym momencie przyzwyczaił się do dokuczania i żartów. "Słyszałem każdy dowcip", mówi, a następnie dzieli się swoim ulubionym: "Jaka jest różnica między erotyką a perwersją? W erotyce używa się piórka. W perwersji, używasz całego ptaka".

[S:] No. Pewnie wam się nie spodoba, ale ja lubię tę historię. Może dlatego, że Chris sporo poświęcił, kompletnie nie dbając o to, że może być wyśmiewany. Jeżeli już ją znaliście, to cóż. Czasem dobre historie warto przypomnieć.

Ciekawy artykuł w którym znajdziecie więcej informacji: https://www.washingtonpost.com/news/style/wp/2018/07/23/feature/the-crane-who-fell-in-love-with-a-human/

•••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••

Pamiętaj, że tag do obserwowania to:

> #sowietetate <

Pozostałe:
#ciekawostki #natura #ptaki #zurawie #dziwnehistorie #historiemilosne #lovestory #zagrozonegatunki
6eb2e2bb-d9bc-4c0b-8bfb-80a99ea001b2
3af7d35f-3be1-4183-89ee-6f3ecce8907b
263cda0d-4da9-41f1-8a6c-bfcf24cac974
e906a482-e6ac-4be5-a5d1-47eae6463a8b
5c639e5f-7f85-4414-adda-9870d28484b0
DiscoKhan

Facet ma naprawdę silną psychikę, a sam żart na koniec to... xd

em-te

@DziwnaSowa inprint = wdrukowany

Zaloguj się aby komentować

Jest coś takiego, co można rozważyć, jako atut Intela w stosunku do AMD? Zabieram się do składania PC i zastanawiam się, czy team blue ma cokolwiek na miarę tej przewagi Nvidii nad AMD z DLSS'em. Na ten moment wszystko wygląda, jakby Intel w porównywalnej półce cenowej, był gorszy pod względem TDP, temperatur i scora. Do tego inne podzespoły bywają tańsze w przypadku AMD.

Mam trochę zadrę w stosunku do AMD, od kiedy naprawiając starszy komputer, procesor wypadł przyklejony do radiatora i pokrzywiły się te nóżki w AM3. Ogólnie mam od tego czasu obawę, że wywalę hajs na 5900X, czy 5700X3D i hajs pójdzie w błoto, jak coś przypadkiem pokrzywię.

#pcbuild #pcmasterrace
818f92be-5c95-42c6-b0f4-3cb26ff9c8ab
Bezkid

@DziwnaSowa Powoli tez planuje zlozyc i mam dylemat wlasnie co do procka i karty. Niby team zieloni przy kartach, ale slyszalem ze 7900xtx tez ladnie ogarnia a jest duzo tanszy niz 4080. Na szczescie jeszcze nie mam hajsu na to wiec zbieram szczatkowe informacje.


Daj znac co wybierzesz i jak sie sprawuje

hellgihad

@DziwnaSowa Niedawno się przesiadłem na AM5 na 7600X a wcześniej siedziałem na 5600X i w sumie sobie chwalę. Jak pytałem znajomych w pracy którzy trochę mocniej siedzą w sprzęcie to w sumie żaden nie polecał Intela, co najwyżej inne modele Ryzena

Marchew

@DziwnaSowa Jeśli składasz na DDR4, intel jest cenową alternatywą.

W przypadku DDR5, jedynym słusznym wyborem będzie AM5.

Zaloguj się aby komentować

Na co paczysz? Na prasowanie, ale nie takie zwykłe, bo... Sportowe? Nie robię sobie jaj. Możesz sprawdzić w googlu. :D

Ekstremalne prasowanie to mrożący krew w żyłach sport przygodowy, w którym uczestnicy przenoszą deski do prasowania w ekstremalne i odległe miejsca, a następnie prasują ubrania. Biuro ds. Ekstremalnego Prasowania opisuje je jako najnowszy niebezpieczny sport, który obejmuje ekstremalną aktywność na świeżym powietrzu, pełną emocji, która kończy się czystą satysfakcją z dobrze wyprasowanej koszuli

Miejsca, w których można przeprowadzić ekstremalne prasowanie to las, kajak, podczas jazdy na nartach w ekstremalnie niskich temperaturach, pod wodą lodowatej rzeki, na autostradzie M1 czy na dnie lodowej tafli. 

Prasowanie ekstremalne może być wykonywane indywidualnie lub grupowo. Uczestnik musi perfekcyjnie wyprasować tkaninę w ekstremalnych i niegościnnych warunkach. Im bardziej niesprzyjające warunki, tym więcej punktów uzyskują uczestnicy. 

Całe wydarzenie oceniane jest przez szereg sędziów. Uczestnik z najwyższym wynikiem ostatecznie wygrywa mecz. Uczestnicy są oceniani na podstawie ich kreatywnych umiejętności prasowania, a także zagnieceń na ubraniach. 

W 2002 roku zorganizowano pierwsze Mistrzostwa Świata w Ekstremalnym Prasowaniu, w których wzięło udział 12 drużyn z różnych krajów. W międzyczasie nakręcono film dokumentalny, który zyskał dużą popularność.

Ludzi napędzają też rekordy. Dla przykładu rekord wysokości zaczynał się od obozów na Evereście, by po czasie ktoś skoczył ze spadochronem i prasował w locie. Przestrzeń kosmiczna jest tylko kwestią czasu.

> #sowietetate <
#ciekawostki #sport #sportyekstremalne
2fcc4dfa-a414-464e-ae2d-0b988a293cad
8a29f01e-6fbc-4bb0-857c-7fd2ff442828
7b894423-cd40-41c5-9b97-81aca923643b
165968fe-8e51-43e5-b110-1fccdecfa9c9
0543cf13-4d49-494a-8ba1-b971fcc45b38
MostlyRenegade

@DziwnaSowa To było jedno z pierwszych dziwactw, które zobaczyłem w internecie na jakiejś stronie ze śmiesznymi rzeczami.

 #gimbynieznajo

Zaloguj się aby komentować

Kilka zdjęć, jako uzupełnienie wczorajszego wpisu o powodzi w Emiratach Arabskich.

Na pierwszych, pustynia Al Qudra (nazwa z Twittera UAE), na której normalnie znajdują się oazy, a nie rzeki i nie aż tyle jezior. Na dodatkowym, zdjęcie z Dubaju.

https://www.hejto.pl/wpis/zjednoczone-emiraty-arabskie-odnotowuja-wlasnie-najwieksze-od-75-lat-opady-deszc

#sowietetate #ciekawostki
85f80691-7f60-417a-bb11-0e593ec97def
a04874d4-659b-4309-8edc-8aa71b8a3b12
eb6cf1d3-30de-4a5c-b0ea-b3c395a0559c
8ca65b95-936c-46d5-93f4-dd82486e5f6f
cb9377b4-c23a-48fc-9dbb-aa6cf25a7de2
Byk

W końcu będą mogli zacząć wykorzystywać piasek do budownictwa, bo woda wypłukała im sól.

Zaloguj się aby komentować

Właśnie trafiłem na artykuł w Al Jazeerze, o wykorzystaniu imigrantów do pracy w Polsce. Onet to przetłumaczył, dlatego takie źródło podrzucę, jako pierwsze. Znalazłem też jakiś artykuł o zatrzymaniu przez straż graniczną kilku Filipińczyków. Innymi słowy nie brzmi nierealnie. Jak ktoś to wrzucał, to dajcie znać.

700 zł za miesiąc pracy na fermie drobiu. Kulisy pracy Filipinek w Polsce


Stephanie* z Filipin, zafascynowana perspektywą pracy w Polsce, którą przedstawiło jej biuro pośrednictwa pracy w Hongkongu, wkrótce po przekroczeniu progu, postanowiła opuścić neonowe światła Azji na rzecz obiecującej przyszłości w Europie. Nie minął rok, a już lądowała w Warszawie, dołączając do rosnącej rzeszy rodaków pracujących w polskich fabrykach, magazynach, na farmach, w hotelach, w domach i na placach budowy. Al Jazeera opisuje realia pracy zagranicznych pracowników w Polsce.

Stephanie z Filipin przyleciała do Polski w poszukiwaniu lepszego życia, ale zamiast obiecanych 1000 dolarów zarabiała zaledwie 175. Jak wygląda rzeczywistość pracy dla obcokrajowców w naszym kraju?

Marzenia Stephanie o lepszym życiu zderzyły się z brutalną rzeczywistością niewyspecjalizowanej pracy w Polsce. Po zatrudnieniu w fabryce drobiu w małym mieście na zachodzie kraju, jej zarobki wynosiły zaledwie 700 złotych za miesiąc pracy, co stanowi ułamek obiecanych przez pośredników tysiąca dolarów. Stephanie nie do końca rozumiała, jak obliczano jej wynagrodzenie. Jak twierdzi, pracodawca dokonał potrąceń na pokrycie kosztów zakwaterowania w dormitorium, uniformu, butów roboczych oraz wniosku o Kartę Pobytu Czasowego.

Filipinka opisuje swoją pracę jako morderczą. Przez wiele godzin dziennie, w zimnym i ciasnym pomieszczeniu, kroiła zamrożone części kurczaków. Jej sytuację pogarszał fakt, że jej przełożony często krzyczał na nią i jej współpracowników. Zabraniał im rozmawiać ze sobą i korzystać z toalety bez pozwolenia. Podobne warunki w fabryce drobiu opisały dwie inne Filipinki.

https://podroze.onet.pl/polska/700-zl-za-miesiac-pracy-na-fermie-drobiu-kulisy-pracy-filipinek-w-polsce/382t9tt

https://www.aljazeera.com/economy/2024/4/17/after-leaving-the-grind-in-asia-filipino-women-find-exploitation-in-poland

#wiadomoscipolska
jarezz

Bardzo realnie. Kiedyś poddani Kima pracowali w Trójmieście za coś ok. 60pln do ręki. Poyracali im zakwaterowanie, miesięczny na dojazdy do stoczni itp.


Było to w latach kiedy minimalna była ok. 700 czyli pierwszy PiS albo pierwsza PO.


Pisał o tym Dziennik Bałtycki

Zaloguj się aby komentować

Czy istnieje na świecie stolica jakiegoś regionu, w której nikt nie mieszka? Otóż tak.

Montserrat to wyspa w Ameryce Środkowej, z oficjalną stolicą w mieście Plymouth, które zostało w 1997 roku całkowicie zniszczone w wyniku erupcji wulkanu Soufrière Hills. Obecnie ruiny miasta znajdują się w strefie niedostępnej dla mieszkańców, a faktyczną stolicą terytorium jest Brades.

To miejsce bywa określane jako nowe Pompeje, ze względu na rodzaj zniszczeń, lub po prostu miastem duchów.

https://www.youtube.com/watch?v=6MzVYnBtkR8&t=52s&pp=2AE0kAIB

> #sowietetate <
#ciekawostki #wulkan
43ccda4c-d91f-4267-8495-9e80af42da67
2999bae8-11d9-43b4-bb30-edbf3fe00d43
e5f24ddb-8a46-4477-941e-a685eae68619
0babc66b-d8ef-4a9a-b020-12c47f004918

Zaloguj się aby komentować

Jak to jest przeżyć skok na spadochronie, podczas którego coś idzie nie tak i spadochron się nie otwiera? Niezbyt fajnie. W 2015 roku doświadczyła tego Victoria Cilliers, która przeżyła upadek z wysokości 1200m.

Victoria wykonała ponad 2500 skoków. Wiedziała, co robić, więc odcięła główny spadochron i uruchomiła zapasowy. To nie zadziałało.

To była ostatnia rzecz, jaką pamiętała.

Personel naziemny lotniska z przerażeniem patrzył, jak spada na ziemię. Wyglądała "jak szmaciana lalka", miotana pod zniekształconym spadochronem.

Byli tak pewni, że zginęła, że zabrali ze sobą worek na zwłoki.

Jej przeżycie zostało opisane przez ekspertów jako "cud" i zostało przypisane jej niewielkim rozmiarom oraz faktowi, że wylądowała na miękkim, niedawno zaoranym polu.

Doznała złamania kręgosłupa, zmiażdżenia miednicy, złamania żeber i obrażeń wewnętrznych.

Jak się potem okazało, nie był to nieszczęśliwy wypadek. Policja po czasie odkryła, że za wszystkim stał jej mąż, który szukał sposobu, by zacząć nowe życie ze swoją kochanką. To on przygotował plecak dla swojej żony, w ramach próby ratowania małżeństwa, przez wspólne aktywności.

Gdy Victoria była w szpitalu, ten nie przejmował się jej stanem, a jedynie spisywał jej złamane kości, przeliczając na potencjalne pieniądze z ubezpieczenia.

Jak się okazało, to nie była jego jedyna próba morderstwa. Wcześniej celowo odkręcił gaz w domu, gdy wychodził do kochanki, kompletnie nie zważając na fakt ze zostawia tam żonę z dzieckiem. Ta zorientowała się odpowiednio wcześniej i zapobiegła tragedii.

Emile został skazany na dożywocie.
W artykule jest więcej szczegółów.

https://www.bbc.com/news/uk-england-44209421

> #sowietetate <
#ciekawostki #dziwnehistorie
dbf1ac92-b573-47b1-953f-95bb56a986b8
6aeb0406-5f51-4cab-a87f-b05203665b02
tankowiec_lotus

@DziwnaSowa w Stanach była podobna historia, facet znalazł w wannie nieprzytomną żonę, rzekomo ktoś ją utopił w wannie i okradł mieszkanie z kosztowności, koniec końców wyszło że winny był mąż, policja wręcz przypadkiem odkryła schowek z zrabowanymi rzeczami w domu ofiary i znalazła notatki w których facet opisał szczegóły morderstwa, okazało się że miał długi a żona było wysoko ubezpieczona

Depsima

Nie chcę się czepiać, ale skacze się ze spadochronem a nie na spadochronie.

Skoku na spadochronie to chyba nikt nie przeżył

maly_ludek_lego

@DziwnaSowa cudowna historia miłosna, nie ma co xd

Zaloguj się aby komentować

Zjednoczone Emiraty Arabskie odnotowują właśnie największe od 75 lat opady deszczu. Kilka dni wcześniej ten sam system pogodowy doprowadził do śmierci 18 osób w Omanie.

Na filmiku z X-a, macie lotnisko w Dubaju, niżej jest artykuł z Guardiana.

https://twitter.com/AlArabiyaUAE/status/1780234638645919804

https://www.theguardian.com/world/2024/apr/17/dubai-floods-uae-rainfall-weather-forecast

#wiadomosciswiat
5cb1cad1-5e4c-4814-9012-736eacb44b61
50b106a6-eb5b-444a-afb9-beb9bb9e15bf
881d03d8-bafc-4f44-b515-b82d5d197006
ytilibuuun

Na biednego nie trafiło xD

Akilles

Teraz zamiast wywozić kupy szambiarkami będą je spławiać jak flisacy xD

Zaloguj się aby komentować

Co to kurde jest. XD

Zaczynasz od komórki i masz wyewoluować w kaczkę. U mnie coś poszło nie tak i wyszedł Michael Phelps. Mogłem jednak iść w wytwarzanie protein.

https://clickhole.com/you-re-a-single-celled-organism-can-you-evolve-into-a-1825124331/

#dziwne #kaczka #glupiezabawy
69caf9eb-793c-4997-99af-3c9caf533a9e
AbenoKyerto

Olać kaczki, ewolucja w kapibarę to najlepsza droga z wszystkich dostępnych.

a72c3216-95cf-4ed0-af26-b7a9e4469d54
UbogiKrewny

@DziwnaSowa  Czuje się spełnion

0c6990cc-54ba-4c64-ac36-8d6404f427cc

Zaloguj się aby komentować

Na co paczysz? Na mrówkę o dość znajomo brzmiącej nazwie, Leptanilla voldemort, w skrócie L. voldemort. Mierzący około pół milimetra owad, został odkryty niedawno w Australii. Sama nazwa nie jest przypadkowa, bo nadano ją ze względu na upiorny i smukły wygląd owej mrówki. Ta żyje pod ziemią, w koloniach z królową i maksymalnie setką robotnic. Stąd przezroczysty charakter ciała i ślepota.

> #sowietetate <
#ciekawostki #natura #owady #australia
2b2bae4d-49c2-4677-b3b6-fcd80f9c79d4
de67e985-3702-46e7-b5ba-47daca0c262f
Laryngoskop

Na zdjęciu ma z dwa milimetry

Zaloguj się aby komentować

To tylko 52 kraby szabrowniky. Można się rozejść.

A tak na serio w 2020 roku Amy Luetich i jej rodzina wraz z przyjaciółmi biwakowali na malowniczej wyspie u wybrzeży Australii, gdy zostali otoczeni przez ogromne kraby. Rodzina miała właśnie cieszyć się wieczornym grillem na Wyspie Bożego Narodzenia, gdy na ich kemping przybyły dziesiątki krabów rabusiów.

Krab palmowy jest największym lądowym stawonogiem na świecie. Znanych jest wiele nazw tego kraba: rabuś kokosowy, złodziej palmowy, krab kokosowy, krab rozbójnik, które nawiązują do zwyczaju zaobserwowanego u niektórych osobników, „kradnących” z domów i namiotów błyszczące przedmioty, takie jak patelnie lub przedmioty ze srebra.

W życiu bym nie wpadł na to, że istnieją kraby, które kradną patelnie. XD

#sowietetate #natura #australia #ciekawostki
10a99491-7548-4d3f-92fd-0c44cb2b1a73
ce68f458-f4ad-4154-8c1f-811d0bb67924
e829b001-2959-4680-be7e-218e798d25c8
abb6a449-74c4-4503-92ca-92b3ed937627
8da181f1-0d6e-4d55-8bbf-f6b113849743
Pan_Buk

@DziwnaSowa Nikt kto czytał Mroczną Wieżę i pamięta co zrobiły Rolandowi Deschain nie śmieje się z krabów.

Zdaje się, że w serialu Ród Smoka też kraby miały złą reputację.

Klopsztanga

@DziwnaSowa łomem je xD Aż mi się HL przypomniał

ea9fc4d6-7b59-4656-81a4-5313c864615d
k44tajemnicza

Chłopaki z TZO powinni to zobaczyć

Zaloguj się aby komentować

Nie wiem czy ktoś jeszcze wchodzi o tej porze na hejto, ale dwie godziny temu walnęła wiadomość o ZUS-ie, który zajął aktywa akademii Górnika Zabrze.

Dla tych, co nie są w temacie, obecna prezydent miasta, Małgorzata Mańka-Szulik, zwana też carycą z Zabrza, od lat wykorzystywała klub do własnego interesu politycznego, co o ile jest w miarę powszechne w Polsce, to na taką skalę nie działa chyba nigdzie. Z tylnego siedzenia zadłużała klub na bajońskie kwoty, przy okazji robiąc wszystko, by tego nikt nie mógł od miasta kupić. Niżej będzie fajny reportaż z Weszło na ten temat.

Akademia jest jej dzieckiem w kampanii, choć tak naprawdę to inni ludzie łożyli na jej utrzymanie. Podolski inwestował własną kase i próbował sprowadzać inwestorów, choć to ostatnie spotkało się ze ścianą w postaci Carycy. Teraz bezwstydnie używa sukcesu dzieci z akademii w kampanii prezydenckiej.

Tu macie jej wpis po ostatnim zwycięstwie Górnika:

Kolejne zwycięstwo Trójkolorowych. Górnik Zabrze rycerzem tej wiosny. Trzy pkt zostają w Zabrzu. Zawsze jesteśmy z Wami. Budowę stadionu finalizujemy, akademię rozwijamy, a o zawodników dbamy. Jadymy durś

Tu odpowiedź kibiców z detalami:

„W dzisiejszych czasach raczej nikt nie ma problemu z segregowaniem śmieci.
Dla każdego jest to proste... Plastik do śmietnika z plastikiem, papier z papierem... Tu mamy jednak do czynienia z wyjątkowo uciążliwymi, toksycznymi i śmierdzącymi odpadami. Bo jak nazwać kogoś, kto okrada dzieci i żeruje na nich!

Dzieci, których sukcesami ciągle się chwalą, bo mowa tu o naszej akademii i znów zostały wraz ze wszystkimi jej pracownikami postawione w sytuacji dramatycznej. O co chodzi?

Do rzeczy!

Dostaliśmy informację, że w minionym tygodniu konto Akademii zostało całkowicie zajęte przez Urząd Skarbowy. Tak proszę Państwa, za niezapłacony VAT zostały zajęte jej wszystkie środki łącznie ze środkami przeznaczonymi na wyjazd na turniej do Stanów Zjednoczonych... Dziś o pieniądze upomniał się ZUS! Mowa tu o 90 tys. złotych!!! ZUS już nie ma zamiaru niczego odkładać, ani rozkładać. Chcą natychmiastowej spłaty. Jak jednak akademia ma płacić, skoro faktury wysyłane do klubu są niezapłacone! Tak nasz cudowny duet pierd**onych nieudaczników: oprócz sukcesywnego zadłużenia Górnika, doprowadzili Akademię i te dzieciaki, które przynoszą nam tyle radości do sytuacji, w której nie posiadają żadnych środków do funkcjonowania.

By nie dokładać kolejnych długów z tytułu VAT, zamiast faktury została wystawiona tak zwana »proforma« na kwotę, uwaga... 260 tys. złotych, co oczywiście nie jest całkowitym zadłużeniem.

Nie przeszkadza to oczywiście tym jaśnie panującym plugawym, zakłamanym świniom pluć dalej ludziom w twarz dodając posty, jak to oni nie dbają o piłkarzy bez wypłaty czy akademię z zablokowanymi finansami. Z tego miejsca pytanie!

Caryco i Ty zarozumiały pasibrzuchu, nie jest wam wstyd wykorzystywać do swojej śmierdzącej kłamstwem i obłudą kampanii wokół Akademii?

https://transfery.info/aktualnosci/kibice-gornika-zabrze-z-mocna-wiadomoscia-takie-smieci-jak-wy-powinny-trafic-na-smietnik/209586

https://weszlo.com/2022/07/05/malgorzata-manka-szulik-caryca-z-zabrza-gornik-zabrze-polityka-wybory-miasto-reportaz/

Takie tagi, bo jednak temat piłkarsko-polityczny. Jak czegoś brakuje, to dopiszcie, lub dajcie znać.

#polityka #zabrze #ekstraklasa #pilkanozna
c051d7ad-3a88-4a98-b46e-a3112c6f9420

Zaloguj się aby komentować

Niedawno pojawił się fajny artykuł o burzach piaskowych w Azji.

Śmiercionośne burze piaskowe nawiedzają Azję każdej wiosny - teraz sztuczna inteligencja może pomóc je przewidzieć

Ponieważ coroczne zjawisko po raz kolejny uderza w Azję Wschodnią, naukowcy ciężko pracują, aby lepiej przewidzieć, w jaki sposób wpłynie ono na ludzi.

Jak donoszą państwowe media, pod koniec ubiegłego miesiąca ludzie mieszkający w niektórych częściach chińskiej Mongolii Wewnętrznej zobaczyli, że ich niebo przybrało mętnożółty kolor. Mieszkańcom nakazano pozostanie w domach, ponieważ prędkość wiatru osiągnęła 100 kilometrów na godzinę, a widoczność spadła poniżej 90 metrów. W weekend mieszkańcy Pekinu zostali ostrzeżeni, aby zamknąć okna i podjąć środki ostrożności, ponieważ pył zbliżył się do miasta po przejściu przez części Mongolii i Mongolii Wewnętrznej.

Burza piaskowa występuje, gdy silne wiatry omiatają suche obszary, takie jak pustynie, podnosząc cząsteczki pyłu z ziemi i unosząc je w powietrze, czasami nawet na wysokość 1500 metrów.

"Pył i wiatr mogą łączyć się, tworząc ogromne, szybko poruszające się ściany pyłu, które przemieszczają się na duże odległości" - mówi Chen Siyu, naukowiec zajmujący się atmosferą na Uniwersytecie Lanzhou w Chinach.

Burze unoszą również bakterie i toksyczne cząsteczki metali, co czyni je potencjalnie szkodliwymi dla zdrowia ludzi i środowiska.

Podczas burz pyłowych śmiertelność z powodu chorób układu krążenia wzrasta o 25%, a z powodu chorób układu oddechowego o 18%. Szacunki pokazują, że utrata wody i składników odżywczych w glebie, spowodowana tymi burzami, może zmniejszyć plony w Mongolii nawet o 24%.

Na całym świecie 334 miliony ludzi jest dotkniętych burzami piaskowymi i pyłowymi, a największym źródłem pyłu jest pustynia Sahara w Afryce.

Więcej w artykule.
https://www.nature.com/articles/d41586-024-01076-7

#sowietetate #ciekawostki #nauka #azja #chiny
da479617-c95d-482a-8f2e-60397bc52c9c
c77f6f73-444b-4d90-89d1-e5509d28598d
55f1876d-1692-4bd7-bd8f-648d46e80f1a
98de1721-e897-491f-86d4-10fc9ae20447
VonTrupka

Bardzo ciekawy temat. Interesujące jest to co niesie ze sobą pył. Choć mogłem podejrzewać że wiatr podrywa wszystko wraz z pyłem, w tym bakterie, drobnoustroje, czy nawet pasożyty, to dość radykalny jest wzrost śmiertelności chorobami jakie powoduje.


Jestem bardzo ciekaw czy kiedykolwiek zostanie wdrożony plan zalesiania sahary. W zasadzie powinno to dotyczyć każdej pustyni.

Zaloguj się aby komentować

Mieliśmy język zawierający mlaski (kliknięcia), to czas na kolejny równie egotyczny.

Wyobraź sobie sytuację, żyjesz na małej wyspie, wyskakujesz na grilla z kolegami, a po jakimś czasie słyszysz agresywne gwizdy. To, co z początku nie miało większego sensu, nagle zaczyna układać się w zdania.

"Ch..u zno wu śmie ci nie wyniosłeś"

Po chwili dołącza się do niego kolejny "głos"

"Nie prze jmuj się Zosiu, oni wszyscy są ta cy sami, mój też nie wyniósł"

I już wiesz, że dzisiaj do domu nie ma co wracać.

Silbo gomero, bo na nim się tutaj skupię, jest jednym z najbardziej znanych języków gwizdanych na świecie. Usłyszeć go możecie na niektórych z wysp kanaryjskich, głównie Gomerze. W ogromnym skrócie, można go rozumieć, jako gwizdany alfabet Brailla, bo tylko "konwertuje" lokalny język hiszpański na dźwięki gwizdane. Na tym pierwszym filmiku jest to fajnie pokazane. Ponad 80 kultur na świecie nadal używa jakichś form komunikacji gwizdanej. Mapka i artykuł ze Smithsonian Magazine też są niżej.

Niestety znowu angielski jest wymagany, choć można też posłuchać samych gwizdów i bez jego znajomości.

https://www.youtube.com/watch?v=TfGwFM9-wFk

https://www.youtube.com/watch?v=PgEmSb0cKBg

SM: https://www.smithsonianmag.com/science-nature/studying-whistled-languages-180978484/

#ciekawostki #sowietetate #jezykiobce #lingwistyka

@Heheszki dzięki za zwrócenie uwagi na Silbo.
82d8f108-5009-4b88-99ea-eca31efc9f17
c23336f6-3bad-48e9-9120-d46eeaad85ce
a42841ec-b4a1-43dc-9e1f-26b895e1872b
end-stage-capitalist

@DziwnaSowa trzeba jeszcze umieć gwizdać na palcach

jonas

Obserwowałem kiedyś "pokaz" użycia takiego języka w wykonaniu kelnerów na Gomerze, część wycieczki fakultatywnej. Do języków dźwięcznych i melodyjnych, jak hiszpański właśnie, to gwizdanie nadaje się nieźle jako forma komunikacji. Do szeleszczącej słowiańskiej mowy już nie bardzo to widzę.

Zaloguj się aby komentować

Niesamowite. Film Godzilla x Kong: The New Empire zawiera w sobie tylko nieśmieszne Kurwinoxy. Serio, w tym filmie poziom inteligencji postaci jest na poziomie sznurówki. Jak pamiętacie tę scenę z Jahasiem i migającą lampką, to coś podobnego jest i tutaj. 99% fabuły opiera się na niekompetencji lub wytrychach. Ktoś śpi, jak ma monitorować, ktoś odczytuje wyniki, jako "normalne anomalie", a nie jako zwiastujące pojawienie się tytana, mimo że wcześniej zawsze zwiastowały pojawienie się tytana. Jak obejść zasadę z serialu, że do pustej ziemi można się dostać tylko podążając za tytanem? Konga zacznie boleć ząb i wyjdzie na powierzchnię, szukać pomocy akurat wtedy, kiedy ktoś ogarnie, że te odczyty to jednak dziwne, a z jednostką, która je wysyłała nie ma kontaktu od jakiegoś czasu. No bez jaj. To musiały pisać kurvinoxy. XD

A i jak podobały się wam te sceny z Transformersów, jak Sam rysował kosmiczne symbole wszyndzie, to tu też jest podobny koncept. XD

Ten film serio może rywalizować z ostatnim Avatarem, choć tam jakieś 80% postaci to były Kurvinoxy, a tu 100%.

#kapitanbomba #filmy #godzilla
57ba5959-1708-4672-9378-fa163cebc712
53fb053a-ec7e-4ac0-9e89-cd980bb42de6
2b11dbb3-c844-453d-ba6f-90218044b74a
Tylko-Seweryn

@DziwnaSowa szukasz logiki w filmie o wielkim jaszczurze i małpie? To ma być wizualna papka dla mas dokładnie jak Transformersy. Wyłącz mozg i patrz na ładne obrazki. Chcesz lepszą Godzillę to polecam Minus one

Zaloguj się aby komentować