#zegarki

71
379
Dzisiaj trafiło do mnie małe marzenie, czyli interpretacja hackwatcha - zegarka alianckiego USA z II wojny światowej. Praesidus A11 Type 44, wersja "historyczna" 32mm. Mały ale wariat. Wypukłe szkło robi robotę na żywo i całokształt bardzo intryguje na nadgarstku, bardzo zwraca na siebie uwagę rozmiarem i spartańską tarczą. Z detali może wleci pasek zielone nato aby być bliżej oryginału gdy pojadę na jakiś D-Day?

Górny rząd kolekcji mam już taki jak chciałem - zajęty przez Amerykę, a na dolnym zrobię resztę świata
Wylatuje Seiko, po cichu myślę o 2 zegarkach - Gwiezdnym Pyle i TAG Heuer WBP1112.FT6199 ze "świecącym karbonem" Szczęśliwie na razie nie mam kasy na głupoty.
#zegarki
a1acca05-18f1-428a-9bc2-f6f25a37d459
aff2b5b1-19e5-47dc-970a-8c3222608926
3549f180-84f6-43e9-bde6-cab624da6ee4
0dce1966-87d5-42d6-b564-ec3531080e0e
plemnik_w_piwie

@nocnyfilm ale taguj rozdajo. I kiedy losowanie?

AndrzejZupa

Mały, ale wariat. Czy li na mój przegub. Jestem na TAK.

xniorvox

@nocnyfilm Lunar Pilot? Jakim cudem taka kobyła z rozstawem uszu jak stąd do garażu mieści ci się na nadgarstku, skoro 32-milimetrowe maleństwo wygląda na nim do rzeczy?

Zaloguj się aby komentować

Niedawno wybierając się na spacer pomyślałem, że wezmę ze sobą tego gagatka i spróbuję zrobić jakieś zdjęcie, bo nie było okazji odkąd otrzymałem go na prezent, a surowa, zimowa aura może stanowić dla niego niezłe tło. Fotograf ze mnie żaden, ale myślę, że wyszło w miarę ok to i pozwolę sobie wrzucić. Zegarek to Laco Aachen 42 mm. Miłej niedzielli! #zegarki #fotografia
84b278e8-d6e1-41c6-aa18-9963dbbd4e3f
a98be875-b918-4a05-8ce4-b52c5610f72c
64a6f0de-05a5-4df9-9a83-ea6c45dde6b4
b9405936-4649-48d1-94e9-f46332427c09
f14f910b-ae09-4fc1-a70d-8b2b0c8b7ae5
Wrrr

Laco piękny, nie myślałeś by ten NATO strap wymienić? Nie wiem jak w rzeczywistości ale na zdjęciach wygląda jakby jakościowo odbiegał od zegarka.

dolchus

Moim zdaniem ostatnie foto najlepsze 👌

conradowl

Nie lubię takich podwójnych tarcz ale model zgrabny. Sesja całkiem spoko, choć na przyszłość zabierz tam dziewczynę - będzie więcej piorunów

Zaloguj się aby komentować

Steeldive SD1974, czyli chiński wannabe Willard

Nareszcie się doczekałem, bo pierwszy wysłany zegarek zaginął i czekałem regulaminowe 60 dni na zwrot pieniędzy. Za to drugi przyszedł po dwóch tygodniach bez problemów.

Kosztuje w promocji ok. 100 euro, czyli jest dziesięć razy (!) tańszy od Seiko SPB151. Ale w żadnym razie nie jest dziesięć razy gorszy. Design jest oczywiście zerżnięty z klasycznego divera, więc wygląda dobrze i leży na łapie jak marzenie. W odróżnieniu od Seiko jest dostępny z czerwoną tarczą, a taką właśnie chciałem. Werk od Seiko, standardowy NH35 który nie jest żadną rewelacją, ale robi robotę (wstępnie zmierzyłem +15 sekund / dobę). Jakość wykończenia nie budzi zastrzeżeń, koperta ze standardowej nierdzewki 316L, częściowo szczotkowana, częściowo błyszcząca, krawędzie są ładnie i precyzyjnie odcięte, bezel ceramiczny klika i chodzi jak należy, szkiełko to płaski szafir z powłoką antyrefleksyjną, zakręcana koronka (z logo) i dekiel, nawet bransoleta nie od macochy – w zapięciu sześć pozycji do mikroustawień, więc bez problemu można wygodnie dopasować pod każdy nadgarstek, a jak kto woli inny pasek, to w rozmiarze 20 mm znajdzie co tylko chce. Gwarancja 3 lata, chociaż w wypadku zakupów z Ali to trzeba traktować z przymrużeniem oka. Przyszedł w plastikowej skrzyneczce, która nie jest najpiękniejsza, ale idealnie zabezpiecza zegarek na czas transportu. I na koniec najjaśniejszy (dosłownie) punkt, czyli luma – tu nie ma miękkiej gry, nic innego z mojej kolekcji nie ma nawet startu.

Wady? Największa to taka, że Steeldive to nie Seiko. Reszta to w zasadzie czepianie się. Oznaczenie wodoszczelności mogli dla czerwonej tarczy zrobić inne niż czerwone, bo nie widać. Szczelina pomiędzy pierwszym a drugim linkiem bransolety mogłaby być mniejsza. Logo mogłoby być inne, bo po odwróceniu zamiast butli i maski nurkowej widzę wkurwioną żabę w stroju kosmonauty. I to chyba tyle.

Ogólnie kawał fajnistego sikora, na razie jestem zadowolony Pozdrawiam!

#zegarki #modameska #kontrolanadgarstkow
7a0b9511-fac8-43f4-8933-36aff2b7caed
220b067e-abd8-4e40-a0f6-df0956919d3d
74320163-ad97-4d40-94ad-1ebf04da308f
a83f1f85-a8b8-488d-8020-4db6655eea1b
8b50da24-2a4e-42d2-8ec1-4528e4019b49
wu1ek

Myślę, że spoko starter jak ktoś chce wypróbować czy zegarek automatyczny jest dla niego, a jednocześnie jest podjarany na divera :) Po wstępnej weryfikacji można sobie szukać Seiko i podobnych w wyższym budżecie.

Guma888

Wygląda nieźle jak na zegarek za 400-450zl

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
#rozdajo #zegarki #kontrolanadgarstkow

Mam do oddania Amazfit Neo. Bateria trzyma koło 4 tygodni na jednym ładowaniu przy zwykłym korzystaniu. Wszystko w ori pudełeczku. Znajdą się jacyś chętni?

Od roku nie używam, wcześniej korzystałem przez pół roku jako krokomierz/czasomierz, a na hejto umieściłem kiedyś nawet opis dla kogo jest ten band, a dla kogo nie: https://www.hejto.pl/wpis/hej-tomki-kupilem-sobie-ponad-rok-temu-amazfit-neo-i-pomyslalem-ze-opisze-go-skr

Zasady są proste: rzucasz pioruna (jeżeli jesteś użytkownikiem zarejestrowanym do momentu tego wpisu), dodaję Cię do listy, o 17:00 wrzucam listę na https://www.randomlists.com/random-picker i losuję zwycięzcę.

Wygrałeś/aś? Podsyłasz dane do paczkomatu a ja wysyłam urządzenie.
argonauta userbar
35b25dd8-f908-4507-96d2-f0376ffede10
a01cc72e-032f-4adc-84e6-e2ae617f1fbd
16fb9840-8590-4e1e-a1a9-1749f6b20ffa
3e8ed20e-7b91-40e9-8236-f2b92a2a7e08
065db6c4-9e83-4ccd-a535-e640a87496aa
argonauta

@aufiel gratuluję!


FILM Z LOSOWANIA TU: https://streamable.com/iw8ar9 aby nie było wątpliwości czy losowanie odbyło się uczciwie


Zaznaczam że jeżeli zwycięzca się nie odezwie do jutra do 17:00, ponowię losowanie na tej samej liście.

StaryPijany

Jak kontrola, to kontrola. A tak po za tym, to kiedyś chciałem go sobie kupić, ale fakt, że nie ma wibracji całkowicie mnie odstraszył(dla mnie must have do budzika) ale podobają mi się takie ala retro, więc w końcu się szarpnąłem na coś lepszego. Garmin instinct 2

88e3b2c1-d308-4a8b-b378-7efbe42886cb
argonauta

Niestety @aufiel nie odezwał się celem odebrania nagrody (miał na to 24h, ale poczekałem dodatkowe 12h). Przeprowadziłem więc ponownie losowanie na liście pobranej o 17:00 z dnia 23.01 poprzez użycie funkcji shuffle w sublime editorze.


Będę leciał po liście od góry, każdy kolejny zwycięzca ma 24h na podanie danych. Jeżeli po 3 próbach nikt się nie zdeklaruje, to zlewam ten cyrk i nie było imprezy XD


@I-Em-Are jesteś pierwszy w kolejce. Gratuluję! Skontaktuję się przez wiadomości hejto.

Zaloguj się aby komentować

A taki wynalazek – trafił się tanio używany, wymieniłem werk i pasek i voila – mam sobie funky beater na wiosnę za czysta pisiont złoty

Nie szkoduję sobie, bo pasek jest fajny i przypasował do innego zegarka, a sikor jest w dobrym stanie i nawet wskazówka trafia w indeksy

A co u Was?

#zegarki #kontrolanadgarstkow
7377e299-e366-419b-86f8-9b3583a1579f
4e68523f-d87f-41a8-babd-fec095327d8b
cfca3d59-ace6-4bae-b33e-cf2bb118fa1f
jelonek

@xniorvox ładny, aprobuję.

Zaloguj się aby komentować

Dziś, w oderwaniu od politycznych emocji, znów Poljot na pokaz. Ot, taka sobie zwykła sztuka w wersji eksportowej, w dodatku zrobiona metodą PSS(pierdykłem se składaka). Tarcza i koperta kupione osobno, tarcza pogięta, wymagająca prostowania i z odpryskami. Odpryski podbarwiłem po prostu niebieskim flamastrem permanentnym, podoba mi się jej głęboki granat i srebrne nakładane indeksy godzinowe. Mechanizm, zwykły poljotowski 17 kamieniowy, miałem już gotowy i sprawdzony z jakichś wcześniejszych zapasów, więc tylko wymagane było poskładanie jednego i drugiego razem. Wskazówki są od innego modelu, odrobinę różnią się od prawidłowych. Koronka też "z zapasów", pasek chiński. Szkło oryginalne, są trudności ze zdobyciem szkieł fasonowych (kształtowych), bo nikt ich już nie produkuje od lat. Koperta chromowana jest w dobrym stanie, "tonneau" czyli beczka, bo już tych zwykłych okrągłych mam trochę dość. Chodzi. Chodzi....? Chodzi, biega, zap....dala. Voila. #tikutak #zegarki #zzegarkiboners #zainteresowania #hobby #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu
9fe03618-cf79-4c6f-a7f7-391f08d9ab6e
Trismagist

@t0mek Mam dokładnie taki sam po ojcu. Nie chodzi, choć sprężyna jest nakręcona. Czy jest opcja żebyś zerknął jakoś na niego co może być nie halo? Chyba że w środku jest martwy i rozklekotany na maxa bo był używany na codzien. Oczywiście w grę wchodzi Władysław Jagiełło w miarę rozsądku.

rodarball

@t0mek och jakbym takiego fajnego poljota kupił

Donpedro841

Moja Alfa po dziadku, zrobiłem ją na tip-top.

07e86c47-e2c5-422f-83c4-9627c4ec0830

Zaloguj się aby komentować

https://www.facebook.com/Made_In_China-100505779100368
https://www.facebook.com/groups/369624776916851
Na FB dostępne wszystkie okazje.

Wysyłka z magazynu: PL
Citizen Eco-Drive BM7551-84X
Cena z VAT: 549,46 Zł
Link ---> https://amzn.to/3HfdjYC
Darmowa wysyłka Prime

#aliexpress 
#promocje #MadeInChina #amazon #amazonprime #zegarki #moda #modameska #citizen
a61b15a1-62e2-458c-a91d-6cabaf76d5b1

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator
Patrzcie jakiego miglanca mam do naprawy.
Muszę go rozebrać, wyczyścić i poskładać. Problem jest z kukułką, zacina się.
No i wahadło muszę dorobić.
#zabytki #zegarki
myoniwy userbar
50f11d53-6662-48fb-a9d4-0a52b22539e7
klawo

Co to jest: nie kuka i nie chodzi?


Odp. Ruski zegar z kukułką.

cooles

@myoniwy Miałem kiedyś identyczny w domu rodzinnym. Ta kukułka chyba nigdy nie działała. xD

t0mek

@myoniwy Majak? Prosty mechanizm.

Zaloguj się aby komentować

Szybkie pytanko, mianowicie mój #tagheuer odmówił współpracy. Przyczyna pewnie leży w tym, że zapomniałem o jego istnieniu i leżał nieużywany kilka miesięcy w szafie w bezpiecznym opakowaniu... Po wyciągnięciu nie działa, znaczy wiem że działa bo prawidłową godzinę pokaże 2 razy w ciągu dnia, ale jednak nie działa xd
Nie wiem co zrobić
#zegarki
Grzes_wu

Może trzeba nakręcić

jelonek

@nutpr0 zanieść do zegarmistrza?

nocnyfilm

Ale kwarc czy mechanik?

Zaloguj się aby komentować

Czy znajdzie się jakiś użytkownik zegarka
G-Shock G-Squad GBD-H2000 ? Szukam legitnych opinii i wrażeń z użytkowania?
Czy Casio posiada prócz serii G Shock H1000/H2000 jakieś inne "smartwatche" z serii G Shock posiadające opcje powiadomień (@ + sms) z telefonu ?
#zegarki
#smartwatch
340d4a35-a502-4b61-ad48-f0384b952852
Spider

@kejdzu Podbijam wyzej leć w Garmina wersja esport podobna kolorystycznie.

d9a949f1-2673-4692-8f08-70e5bb1895ba
kejdzu

@libertarianin


@Spider


już mi ktoś polecał instinct solar 2 , sęk w tym że miałem fenix 6 sapphire titanium. Zegarek po 2 miesiącach wygladal jakby ktoś nim szorował podłogę. Byle dotknięcie czegoś i głęboka rysa. Wiem że to zegarek sportowy ale tam to było przegięcie. Wiem, tutaj jest tworzywo sztuczne i nie ma co porównywać ale tak troszkę mam uraz. Jak wyglądają powiadomienia na zegarku i ile trzyma bateria ?


@argonauta wow ! to się nazywa recenzja . Drugi raz byś już nie kupił ?

kejdzu

@spawaczatomowy


@argonauta


@libertarianin


@Spider


Dzięki wszystkim za rady.

Mały update.

Garmin wygrał, mimo iż po Fenixie miałem mieszane uczucia.

974b265d-db34-448a-b174-8c8485da8063

Zaloguj się aby komentować

#tikutak #zegarki #zainteresowania #hobby #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu

Automaty Poljota, cz. 2.

Już po kilku latach całkowicie przekonstruowano mechanizm. Aby uzyskać ówczesny najcieńszy w świecie automat (3,9 mm grubości!) dwukierunkowy, wprowadzono szereg zmian, tworząc 29-kamieniowy mechanizm 2415 zegarka „Orbita”. W wersji 2416 „Kosmos” (zwróćcie uwagę na zmianę nazwy z „ojczyźnianej” na „kosmiczną”) zegarek miał na tarczy dodatkową podziałkę datownika, obsługiwanego specjalną wskazówką (tzw. „pointer”). Wypuszczano „Orbitę” przez bodaj 2 lata, a „Kosmosa” przez kilka miesięcy, po czym nastąpiła unifikacja nazw w 1964 r. i produkowano je dalej pod zmienioną nazwą. Stąd wziął się Poljot de luxe, czyli luksusowy, płaski zegarek naręczny o zmniejszonej grubości, z 29-kamieniowym automatem.

Również z lat 60-tych pochodzi mechanizm 26XX, gdzie do manuala zwanego potocznie „bocianem” dołożono automat. Miał on w zależności od wersji do 30 kamieni, z czego ok. 13 odpowiadała za poprawną pracę wahnika.
W latach 70-tych wdrożono nowy 26XX.H na 23 kamieniach, gdzie sam mechanizm był nie do zarżnięcia, ale automatowi poskąpiono troski: element obrotowy osadzony był na rodzaju tulejki, która dość łatwo wycierała się i dostawała luzu, co oczywiście zakłócało pracę rotora. No nie podumali.
Opracowywany był mechanizm 30644 (chronograf z automatem), ale – o ile mi wiadomo – nie wszedł do masowej produkcji.

Tyle o automatach Poljota. Z innych radzieckich konstrukcji mamy chyba najlepszą Rakietę 2627, gdzie zarówno mechanizm, jak i automat jest godny podziwu, 29 kamieni i łożysko kulkowe wahnika. Popularną przypadłością jest odbarwianie się tarcz, z nieznanego mi powodu. Ba! Była też Rakieta 3031 na 33 kamieniach, automat z funkcją alarmu, ale z nią jak ze złotym smokiem: nikt na oczy tego nie widział.
Porównywalny Wostok 2416b, z łożyskiem kulkowym wahnika, 31 kamieni, ale z problematycznymi kołami zdawczymi automatu.
Zaria 2016, niewielki ale dzielny 20-milimetrowy mechanizm szedł do zegarków damskich. W zależności od wersji miał do 30 kamieni.
Łucz 1816, za którym nie przepadam, ale bez grymaszenia: 21 kamieni, wahnik na łożysku kulkowym i podwyższona częstotliwość oscylacji balansu, niestety, tylko do damek.
Sława, ciekawy ale wrażliwy na wstrząsy mechanizm 24XX na 27 kamieniach i najgorszy radziecki automat. Trudno kupić sprawny bo też nie podumali o zużywaniu się elementów.
O tych „innych” automatach będę jeszcze – mam nadzieję – pisał, pokazując poszczególne z nich w oddzielnych postach.

Poniżej kilka zdjęć, "Kosmos" zdjęcia z netu, niepozorny Poljot "bocian", dla porównania werk Wostoka.
26d6db6d-6217-403f-b748-9c48d9b73490
7211bb60-0ac0-40e4-8aca-a8b12db20526
ed79a310-60c8-40e4-9aed-fb4da5d57326
4e51793e-f644-4fca-8a3c-2011fff36d8a
t0mek

Oddzielnie zdjęcia Poljota "jajo" 23 kamienie, złoty a skromny

a2e57e28-6117-4d40-b2b8-90f8c6f408dd
2ad509aa-0bbf-46f6-b81d-eb4345ef1cc5
72384d5d-1a7d-4589-89a8-b3b32c0dde58
nocnyfilm

Poljot - król straganów "U dziada" na targu staroci. Im gorszy stan tym lepiej

xniorvox

Popularną przypadłością jest odbarwianie się tarcz, z nieznanego mi powodu.


@t0mek Technicznie to nie wiem, ale zasadniczym powodem była zapewne gospodarka socjalistyczna. Pojęcia "niedobór' i "brakoróbstwo" były wszak jej znakami firmowymi. Czegoś tam nie dowieźli, ktoś gdzieś po drodze ukradł, oszukał lub zachachmęcił, kooperant się nie wywiązał, zaopatrzenie nie pozyskało na czas i tak dalej. I nawet jeśli projekt był udany, a załoga kompetentna i zmotywowana, to fabryka zazwyczaj miała do dyspozycji tylko takie części i materiały, jakie udało się wyprodukować w kraju lub nabyć w pierwszym obszarze.

Zaloguj się aby komentować

#tikutak #zegarki #zainteresowania #hobby #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu
No dobrze proszę szanownego państwa, zatem dziś wracamy do 1. Moskiewskiej Fabryki Zegarków i jej produkcji. Dziś przyjrzymy się zegarkom automatycznym. Dla wygody podzielę wpis na 2 części.

Na początek przypomnienie, że do pewnego momentu produkowano tam kilkanaście marek, wszystkie elementy zegarka poza paskiem wykonując w tym samym zakładzie produkcyjnym. Ich nazwy brzmią dziś…hm…jakby to ująć? „Anachronicznie” to nie jest dobre określenie. Bo czy ktokolwiek normalny nazwałby zegarek „Wysoka wieża na lądzie lub wyspie emitująca światło naprowadzające statki na kurs”? No nikt. Ale „Latarnia Morska”? No już tak, bo takie znaczenie słowa „Маяк” podaje słownik. „Ojczyzna”? Proszę uprzejmie. „Stołeczny”? Jak najbardziej. „Zwycięstwo”? I „zwycięstwo” też się znajdzie, proszę pana, i „Sygnał”, i „Proporzec”, i „Lot” również. Po wojnie Ruscy mieli taką manierę nadawania nazw związanych z ojczyzną, partią, ustrojem, które obecnie postrzegamy jako dziwne. W tamtych czasach były zabiegiem propagandowym, dzięki któremu w każdej dziedzinie życia obywatel miał identyfikować się z ZSRR i komunizmem. „Nowy naród stu narodów”, pisał Tuwim w „Kwiatach polskich”. Stu? Po wojnie w Związku Radzieckim było 38 głównych narodowości i ok. 50 kolejnych, z których najmniejszy „naród” liczył ok. 400 osób. Wyobraźcie sobie taką mieszankę odrębnych zwyczajów, kultur, języków, wyglądu; reżim starał się ich wszystkich wtłoczyć w nowy schemat „człowieka radzieckiego”. Na marginesie: w spisach powszechnych Sojuza brak było narodowości polskiej, są tylko „inni” albo „nieokreśleni”, np. gdy dziecko pochodziło z mieszanego związku i trudno było jednoznacznie określić przynależność.

Wróćmy jednak do nazw: pozostaniemy przy ich oryginalnym brzmieniu, bo lepiej wpadają w ucho.
Po zakończonym sukcesem locie Gagarina w Kosmos użyto całej propagandowej machiny, aby mówiło się o tym na świecie. Uważam, że człowiek w Kosmosie to jedno z ważniejszych wydarzeń dla światowej pop-kultury. Na tym tle w przemyśle zegarkowym ZSRR fabrykom zmieniano dotychczasowe nazwy, i tak np. 1. Moskiewska FZ stała się „Poljotem”, Czystopolski Czasowyj Zawod – „Wostokiem”, Petrodworecki Czasowyj Zawod – „Rakietą” itd. Od tej chwili wszystkie zegarki z 1. MFZ (poza eksportowymi i wojskowymi) wychodziły jako „Poljot”, choć dla samej mechaniki zegarka niewiele się zmieniło. A jak wielka była produkcja? 1 Moskiewska/Kirow/Poljot była największą radziecką fabryką zegarków. Wypuszczała między 1,1 mln szt. rocznie w 1955 r. a 2,7 mln szt. rocznie w 1972 r., z czego ok. 70% szło na eksport do 63 krajów, pod własną nazwą, jako zewnętrzny brand (np. Exacta, Corsar, Nairi), albo w postaci mechanizmów i części do nich (również jako no-name, bez oznaczeń producenta, do zegarków zachodnich).

Dla wyjaśnienia zagadnienia: zegarek automatyczny oprócz normalnego mechanizmu posiada układ, który pod wpływem ruchu powoduje „nakręcanie”, czyli magazynowanie energii w ściskanej sprężynie, umieszczonej w bębnie. Wcześniejsze wersje tego pomysłu, np. „bumper”, miały rodzaj wahadła, które kołysząc się podczas ruchu ręki czy nadgarstka, przekazywały ruch oscylacyjny przez szereg kół na wałek sprężyny. Potem były małe wahniki wykorzystujące ruch obrotowy w jednym kierunku, a finalnie duże wahniki, o średnicy nawet większej niż sam mechanizm, o ruchu jedno – lub dwukierunkowym. W pewnych rozwiązaniach zegarek równolegle z naciągiem automatycznym da się nakręcić ręcznie, jak zwykłego manuala (np. gdy leży sobie w szufladzie długo niewykorzystywany a chcemy go założyć), w innych (np. Seiko 7009A) działa tylko automat.

Pierwszym radzieckim zegarkiem automatycznym była „Radina” („Ojczyzna”), produkowana od 1954 czy 1956 r. na mechanizmie 2415A. No i tu mamy zderzenie ze wschodnią „myślą techniczną”. Do podstawowego - i całkiem dobrego - mechanizmu produkowanego w fabryce im. Kirowa (jak uważam – opartego na projektach szwajcarskich), dołączono zabezpieczenie antywstrząsowe osi balansu i niezbyt udany moduł jednokierunkowego automatu. Może za bardzo wybrzydzam w stosunku do prawie 70-letnich zegarków, ale powszechną przypadłością było wycieranie się łożyska rotora, przez co element obrotowy dostawał luzu i „bił” na boki, ocierając o kopertę i mechanizm. Nie podoba mi się również sposób przekazania ruchu, bo koła zdawcze i ich blokada wymagają szczególnej troski. Ta wersja była łożyskowana przez 22 kamienie, ale w powszechnej opinii był to pomysł dość ”surowy”. O dziwo, małe chińskie rączki produkują do dziś zegarek pod tą nazwą na ich własnym Seagullu.

Poniżej zdjęcie mechanizmu "Radiny" ze zdemontowanym wahnikiem, mechanizm kompletny i dwa moje zegarki, w tym ostatni z oryginalnym pudełkiem fabrycznym.
c.d.n.
d5b7cbef-c511-49ad-9644-bf6b34df72a5
7f72ab2d-c5c2-4df1-ae2c-e2debf440274
cf6e7ed0-1a4b-4967-a6ba-dd071aac7356
f0556a76-793f-4d14-b546-24fa45462455
#tikutak #zegarki #zainteresowania #ciekawostki #hobby #gruparatowaniapoziomu

Dziś miał być dalszy ciąg wpisów dotyczących 1. Moskiewskiej Fabryki Zegarków, czyli Poljota. Miałem pokazać kilka zwykłych zegarków, którym robiłem remont, a może omówić automaty. Będzie natomiast mały offtop. Posłuchajcie....

"Mir", czyli "Pokój". To słowo ma też w języku rosyjskim drugie znaczenie - "Świat".

W 1965 r. mój tatko, będąc we wojsku, kupił używany zegarek. Kupił, bo poprzedni ktoś mu ukradł. Zegarek był z nim na poligonie, kilka razy zamoczył się podczas nieregulaminowych wyjść na kołobrzeską dziką plażę (dawno, dawno temu pokazywał mi, przez którą dziurę w płocie przeskakiwali), poszli później do cywila...Ja pamiętam go z dzieciństwa, na zjedzonym skórzanym pasku i z tą burą tarczą, jak jeździł z tatą na traktorze. Pamiętam, jak siedziałem w kuchni i czytałem, a tata wrócił do domu, taki milczący. Odpiął zegarek i schował go do kredensu. Umarła wtedy jego mama, a moja babcia; pół roku wcześniej pochowaliśmy dziadka. Miałem wtedy 11 lat.

W opowiadanych tutaj historiach pojawiała się informacja, że gdy podczas II WŚ front podchodził pod Moskwę, wszystkie zakłady produkcyjne, które dało się rozebrać i ewakuować, wyjechały w oddalone miejsca. 1. Moskiewska FZ, czyli "Kirow", a późniejszy "Poljot", wyjechała za Ural do Złatoustu (nazwa miasta pochodzi od św. Jana Chryzostoma "Złotoustego"; stamtąd pochodził znany szachista, Anatolij Karpow). Po wojnie produkowano tam kieszonkowe zegarki "Złatoustowskie".

2. Moskiewska FZ (późniejsza "Sława") pojechała do Czystopola, gdzie dała początek przyszłemu zakładowi produkcji zegarków marki "Wostok", ale to długa historia i na inną okazję. Skracając, to właśnie tam mniej więcej do 1961 r. był produkowany m in. "Mir".

Mechanicznie to "wół roboczy" - ma robić swoje. W prostej linii pochodzi od projektu Ferdynanda Lipmana (1918 rok!), który Związek Radziecki zakupił do wdrożenia u siebie do produkcji w 2 połowie lat 30-tych. To były zegarki z wyższej półki, produkowane dla masowego odbiorcy, jako przedmiot użytku codziennego, narzędzie traktowane wyłącznie utylitarnie. Koniec lat 50-tych i początek 60-tych to czas, gdy do wykończenia przywiązywano dużą dbałość; koperty złocono warstwą 20 mikronów, mechanizm ma włos Bregueta i system przeciwwstrząsowy, na krawędziach mostków widać polerowane fazowania, polerowane są też główki śrub. Całość ma być estetyczna, choć mechanizmu w zamkniętej kopercie nikt przecież nie ogląda.

Cóż, swoje od życia zebrał. Czasem stawał, trudno było go nakręcać, bo wytarta koronka była trudna w obsłudze, a poharatana koperta i głębokie zadrapania nasuwały skojarzenia ze starym kocurem, który w walkach otrzymał niejedną ranę. Urodą, jednym słowem, nie grzeszył. Jakieś 25 lat temu zupełnie odmówił posłuszeństwa (mój brat w ramach testów usiłował uruchomić swojego Wostoka, używając tego tutaj jako dawcę części). Jako swoją pierwszą naprawę w 2019 r. rozłożyłem mechanizm na części, wymyłem, a tony brudu, jakie wygarnąłem z werku, to jest temat na oddzielną opowieść. O dziwo, udało się odnaleźć i skompletować 100% zawartości oryginału - należało tylko poprawić paletę kotwicy, która uległa zniszczeniu. Do wymiany poszła koronka, bo była zwyczajnie zużyta. Największym zdziwieniem był kolor tarczy, jaki pojawił się, podczas mycia. Niby wiedziałem, jak to powinno wyglądać, ale pierwszy raz w życiu zobaczyłem ją w takiej postaci. Nie jest idealnie: została czarna kropa koło godziny 9, przy 6 farba jest zjedzona do gołej blachy, przy indeksach jest sporo patyny....Znikające napisy to przypadłość tej marki, ten typ po prostu tak ma. Powyżej wskazówek powinien być czerwony napis "Mir", poniżej zachowały się ledwo - ledwo widoczne "18 kamieni, przeciwwstrząsowy". Mam cyferblat w lepszym stanie, ale nie chciałem go zmieniać - niech już taki sobie będzie. Koperta, wysłana do renowacji, pozostawia sporo do życzenia. Niby odnowione złocenie, ale głębokie szramy zostały niedostatecznie spolerowane. Zżymałem się na fuszerkę, ale potem pomyślałem: facet bez blizny to nie facet. Naoliwiłem (nawet przeoliwiłem!), poskładałem - ruszył, i to bez marudzenia (to było kolejne zdziwienie: tak jakby on sam chciał pracować; zupełnie nieźle, jak na 60-letniego staruszka). Wystarczyło wypolerować indeksy i wskazówki, wyregulować, przepolerować kopertę i założyć nowy pasek. Kosztował mnie kupę pracy i czasu, ale było warto ze względów sentymentalnych. Tata dostał go po odnowieniu w prezencie na 75 urodziny. Nie wiedziałem o tym, ale wtedy miał przed sobą jeszcze 3,5 roku życia.

Tatko zmarł równo rok temu na raka. Wyjątkowo bolesna śmierć, pomimo wcześniejszego leczenia przerzuty z płuc i opłucnej poszły na żebra i kręgosłup, słabo działały środki przeciwbólowe. Pojawiły się niedowłady nóg, strajkowały nerki, były stany zapalne i problemy z oddychaniem. Rano dawałem mu opioidy, zastrzyk sterydów, podłączałem kroplówkę, byle szybko, bo bardzo cierpiał. Zapadał w ciężki, narkotyczny sen na kilka godzin, a ja siadałem przy nim, pilnowałem tempa kroplówki, wenflonu, respiratora i żeby zająć czymś głowę - pisałem o zegarkach. Cóż, zegarki to czas, czas to historia....

No i tak to było. Przedstawiam Państwu: oto Mir, czyli Pokój, starszy brat Wostoka z tej samej Czystopolskiej Fabryki Zegarków Zdjęcia poniżej przed i po mojej pracy.
71a6f422-7276-43f6-be33-a4b77b34b1ef
68f7eb80-e42c-4bd7-8989-67b6dd925981
424655dc-08fc-4149-be94-540beb21188a
Dzemik_Skrytozerca

Mój tata miał podobny. Na pewno z późniejszej serii, bo cyferki były nieco inne. Sam kształt i kolory podobne... ale to było ponad 25 lat temu, więc mogę się mylic.

t0mek

@Dzemik_Skrytozerca Do `61 r. był Mir, potem w takiej samej kopercie tłukli Wostoka. Technicznie to samo, zmieniło się logo marki, bicia na mostkach, polerowanie mechanizmu.

SciBearMonky

Mój też miał taki. Oczywiście zepsuty

t0mek

@SciBearMonky szczerze? Przypuszczalnie wystarczyłoby go umyć i naoliwić.

SciBearMonky

@t0mek jak wszystko na wschodzie. Ale nie ma komu

Odczuwam_Dysonans

@t0mek szacun, na pewno tacie było miło ponownie zjednoczyć się ze swoim wysłużonym zegarkiem. Swoje razem przeżyli widać że tchnąłeś w niego drugie życie. Dobra robota!

t0mek

@Odczuwam_Dysonans po prawdzie, to tatko chyba raz go założył. Cusz, trudno, przeszedł na moją własność. Mam do niego mocno sentymentalny stosunek.

Odczuwam_Dysonans

@t0mek fajny symbol tak czy siak

Zaloguj się aby komentować

Citizen Promaster Nighthawk BJ7000-52E. Moim zdaniem fajniejszy, niż nowa seria BJ71**.

Allo allo, nocny jastrzębiu

#zegarki #kontrolanadgarstkow
92278a04-32cc-411a-882f-45234f5888c9
e7082e89-772f-4931-b747-8be8428dfc4e
216c142e-0ffa-4396-9a93-9918f4a534bd
Vargtimmen

@xniorvox super sikor!

splash545

Ładny, fajny i u kogoś mi się podoba Sam bym takiego nie chciał, bo jak dla mnie za dużo się tam dzieje, przez co jest mało czytelny

xniorvox

@splash545 Tarcza faktycznie zafajdana, ale o dziwo nie mam żadnych problemów z odczytaniem godziny.

splash545

@xniorvox Na pewno wszystko jest kwestią przyzwyczajenia

nocnyfilm

Fajen. Kiedyś dogrzebalem się na jakimś forum do informacji że Citizen dostarczył partię zegarków Nighthawk dla dęblińskiej szkoły lotniczej. Ostrzegam że to może być miejska legenda :D

xniorvox

@nocnyfilm Że piloci wojskowi z takimi latają i używają jako narzędzie to nie wierzę, ale z drugiej strony to całkiem ładny i porządny zegarek z motywem lotniczym, funkcją GMT i suwakiem logarytmicznym, więc szkoła mogła je faktycznie kupić jako gadżety dla sponsorów, upominki dla oficjeli czy nagrody dla wyróżniających się kadetów. Ceny tego modelu bardzo spadły po jego wycofaniu i zastąpieniu nowym, a jeśli do tego kupili ich w hurcie kilkadziesiąt sztuk i wyczyścili komuś magazyn, to cena jednostkowa mogła wyjść bardzo atrakcyjna

Zaloguj się aby komentować

Ben Arthur sprawdza, jak odporne na zarysowania są różne materiały, z których produkuje się koperty zegarków.

https://www.youtube.com/watch?v=0oX1itHnqcY

#zegarki #technologia #ciekawostki
Jaszczomp

Zanim obejrzę tak na chłopski rozum stawiam ceramika>tytan>stał>aluminium>plastik

xniorvox

@Jaszczomp Oto tabela z wynikami. Największe rozczarowanie to Super Titanium od Citizena, reklamowany jako 5 x twardszy i 40% lżejszy od stali nierdzewnej, a porysował się jak zwykły, miękki tytan od Lorusa. Wygrała ceramika od Brauna, natomiast bioceramika od Swatcha rysuje się równie chętnie, co plastikowy Casio w cenie kebaba.

b0d8ab02-3302-4ab1-b630-b6760839c72c

Zaloguj się aby komentować

Generalnie nie jestem w zegarki. Szczególnie ze wskazówkami ale w sumie satysfakcjonujące.
https://streamable.com/5qeb7k

Źródło: https://www.tiktok.com/@teddybaldassarre/video/7311766070103133486

#zegarki #watchboners
Vintorez

Dla niezorientowanych: ta marka produkuje charakterystyczne zegary na stacjach kolejowych w Szwacjarii. Stąd ich kultowy status.

ceb8605e-2917-4da0-a274-51551d07e11c
xniorvox

@Deykun Mam Mondaine'a, ale bez tej funkcji, chodzi jak zwykły kwarc

Zaloguj się aby komentować