#zegarki

71
388
Nowy nabytek - Tag Heuer Aquaracer Solargraph Titanium 40 mm.
Mamy tu sportowy wygląd z przetłoczeniami typowymi dla kopert Aquaracerów i agresywnie terkający bezel. Półmatowe "cichociemne" wykończenie charakterystyczne dla tytanu. Mechanizm z datownikiem bazuje na Citizenie. Indeksy, logo TAG oraz wskazówki wykończone srebrno-połyskującymi ramkami w warunkach świetlnych. Lumę oceniam na 7/10 - plus że cała wskazówka sekundowa jest zbudowana z jarzącego się materiału.
Od weekendu "flagowiec" w mojej kolekcji. Siadł niesamowicie, do bólu praktyczne daily wagi lekkiej. Wydaje mi się, że taki trochę zegarek ostateczny. Nie za tani, nie za drogi, nie za kłopotliwy, nie za prosty. Zdjęcia trochę nieostre bo brak światła.
ref. https://www.tagheuer.com/pl/en/timepieces/collections/tag-heuer-aquaracer/40-mm-th50-00/WBP1180.BF0000.html
#zegarki #tagheuer
589604cd-47df-47f9-97ff-bb76b589b779
7d72b81a-bdb3-4a62-9e9f-f3bda2335ba2
vredo

Haha źle ci chodzi, jest 18:10

minaret

@nocnyfilm Fellow Tag Heuer enjoyed. Zajebisty, sportowy ale jednocześnie w takiej palecie kolorów przy której nie wstyd złożyć go do koszuli. Niech się dobrze nosi!

b5890e07-8cd8-43ce-a94c-72d07f8b9202
Taxidriver

@nocnyfilm zegarek spoko +za tytan ale serio ten week bazuje na technologi Citizena? To trochę jak merc z silnikiem Renualt.

Zaloguj się aby komentować

Golarkowiec, kwarc, szkiełko tylko mineralne, wodoszczelność tylko 5 atm, a do tego negatywny wyświetlacz i wskazówka nie trafia w indeksy. Teoretycznie nic ciekawego czyli. Ale co robić, bardzo podoba mi się ten styl

#zegarki #kontrolanadgarstkow #modameska
98a8427b-0b00-4d89-89de-b8d28e588cb4
2597fa0a-da58-478d-8e5c-0668f9ecb386
227268cd-0808-4e16-922d-ab4194557f02
szczelamseczasem

@xniorvox To ten Braun co golarki robi?

Acrivec

@xniorvox rozumiem że ma wbudowaną funkcję gaszenia świec?

Zaloguj się aby komentować

#tikutak #zegarki #zainteresowania #hobby #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu

Jeszcze o zegarkach i kosmosie, dziś - Rakieta.

Sama Rakieta nie od początku była Rakietą. Posłuchajcie….

W czasach przed zorganizowaną produkcją czasomierzy, za ich stworzenie odpowiedzialne były manufaktury, w których wykonywano wszystkie elementy, ewentualnie wszystkie części mechanizmu, do którego obudowę dorabiał jubiler (jeśli zegarek był kosztownym kieszonkowym czy naszyjnikowym cacuszkiem), albo też stolarz, jeśli chodzi o zegar stojący czy naścienny...Bo zegarki naręczne to jeszcze nie te czasy - dopiero w 1790 połączono biżuteryjną bransoletę i zegarek.

Dawno, dawno temu w Rosji, w 1721 r., jeszcze za cara Piotra I Wielkiego, założono fabrykę w Piotrogrodzie, w pobliżu Zatoki Fińskiej. Początkowo zajmowała się czymś zupełnie innym: cięciem diamentów i innych kamieni szlachetnych, potem produkcją kamieni technicznych. To tutaj cięto klejnoty na jajka Faberge, i te do korony carów. Tu również, wiele lat później, stworzono kamienne okładziny Mauzoleum Lenina i słynne czerwone gwiazdy Kremla. W czasie wojny produkowano elementy dalmierzy i wysokościomierzy, służące do łożyskowania mechanizmów różnych sprzętów wojskowych, z czasem założono tam też produkcję zegarków. Carska fabryka przetrwała komunistów, trudne czasy transformacji i działa do dziś, w dalszym ciągu robiąc to samo (przynajmniej tak było do czasów wojny na Ukrainie, obecnie brak mi rozeznania). Jest to jedna z najstarszych, nieprzerwanie działających wytwórni na świecie. Jeśli chodzi o zegarki rosyjskie i radzieckie, mimo że fabryka jako taka jest - jako się rzekło - stara i szacowna, to nie jest ani pierwszą, ani drugą wytwórnią zegarków, bo te miana noszą zakłady moskiewskie, które - ha, ha - powstały później....Ale u Ruskich już tak jest.

O 1. Moskiewskiej Fabryce już było dość dużo, o 2. Moskiewskiej opowiem kiedy indziej, na razie tylko o tym wspominam. Co do sposobów produkcji, to w przeciwieństwie do większości fabryk szwajcarskich, które działały na zasadzie montowni gotowych elementów, Petrodworecka Fabryka Zegarków wszystkie elementy poza paskami produkowała w swoim zakładzie. Wytwarzano tam szereg marek, takich jak Baltika, Pabieda, Petrodworec, Rassija, Leningrad, Newa, Majak. Od Pabiedy, czyli Zwycięstwa, rozpoczęto powojenną produkcję zegarków w 1945 r. Bywało i tak, że 3 marki różniły się od siebie jedynie napisem na tarczy. Zmieniło się to po locie w kosmos Jurija Gagarina – kilka lat później nastąpiła unifikacja nazw i wszystkie zegarki produkowano pod wspólną nazwą Rakieta, tak nazwano markę i samą fabrykę. Z kilku podstawowych mechanizmów wybrano 2609 (i jego rozwinięcia) jako najprostszy, najbardziej niezawodny i jednocześnie dający możliwość tworzenia wielu wersji, w latach 70-tych zastąpiono go nowym 2609H i z tym mechanizmem występuje większość obecnie spotykanych zegarków.

W 1969 r. „Rakiety” nosili radzieccy polarnicy, w 1980 fabryka robiła oficjalne zegarki na olimpiadę w Moskwie, każdy z radzieckich przywódców: Breżniew, Gorbaczow, Jelcyn, Putin, Miedwiediew - miał ”Rakietę” na nadgarstku. Po reorganizacji w 2009 r., fabryka pracowała w warunkach jak najbardziej nowoczesnych. Opisywano, że ok. 200 elementów zegarka wytwarza się w trakcie ok. 8000 czynności. Ponieważ fabryka funkcjonowała jako zakład wojskowy (dostarczała elementów różnych mechanizmów dla armii), część informacji o jej produkcji jest utajniona.

Porównywalnie do Poljota, mechanizmy Rakiety (a opracowano ich łącznie ok. 40 wersji) są uznawane za bardzo trwałe, solidne i wytrzymałe. Nie ma na to dowodów bezpośrednich, ale porównując rozwiązania konstrukcyjne, zauważam podobieństwo wczesnych werków 2609 16-kamieniowych do szwajcarskiego ETA. Przypuszczalnie, jak wspominałem w historiach dotyczących Poljota, ta myśl techniczna była zaimportowana via Francja do Sojuza.

Ten konkretnie zegareczek trafił do mnie mocno zapyziały, z pożółkłą tarczą i niekompletnymi wskazówkami, podobno „nie na chodzie”. Rakieta ma jednak to do siebie, że łaski nie robi – ma chodzić, i już. Rosjanin zapytany o to, jaki zegarek wziąłby na wojnę, odpowiada - Rakietę (a może to nie o zegarek chodziło....:) Po oczyszczeniu, dwukrotnym myciu, posmarowaniu, regulacji i założeniu nowego paska z Chin, tudzież uzupełnieniu braków, działa i prezentuje się nienajgorzej. Prawdę mówiąc, z 2 sztuk poskładałem jeden, drugi z gorszą tarczą jeszcze mi został. Czerń i biel, puryzm i klasyka, elegancja i ponadczasowość, Rakieta Panda - voila.
6cc0f68d-7989-4cb2-b525-7fa71e0729eb
6cae1180-6aba-469c-8c80-9081b69c6d2d
c2d92a16-28b6-4ec6-a7cf-bc2fa1673f70
dziki

Pomimo tego że nie lubiłem rosjan i Rosji na długo przed tym zanim stało się to modne, to rakietę bym nosił jak pojebany

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
#tikutak #zegarki #zegarkiboners #ciekawostki #zainteresowania #hobby #gruparatowaniapoziomu

O zegarkach „kosmicznych” ciąg dalszy.
Ostatnio napisałem o „Starcie”, który powstał jako pierwszy w 1956 r. Wróćmy do towarzyszących mu okoliczności.

W 1955 r. Amerykanie ogłosili, ze w ramach programu „Vanguard” wystrzelą pierwszego sztucznego satelitę przeznaczonego do badań naukowych. Miało się to odbyć w Międzynarodowym Roku Geofizycznym. Związek Radziecki nie mógł być gorszy, a chciał być oczywiście lepszy: prowadzone prace nad swoim satelitą musieli przyspieszyć. A, to my odejmiemy to i to, będzie łatwiej i lżej, i wystrzelimy wcześniej niż Amerykańcy, job ich mat`. Coś pedzioł? – zaperzyli się na drugiej, lepszej półkuli. OD-CHU-DZI-CIE? Fuck, to my odchudzimy BARDZIEJ! – srrrru! poszłoooo! I z Vanguarda średnicy ok. półmetrowej, została kulka o średnicy 16-centymetrowej. No i ładnie, tylko że Ruscy mieli już bardziej zaawansowane prace nad systemem nośnym, czyli zmodyfikowanym pociskiem międzykontynentalnym R-7. Z tego względu pierwszy satelita z serii Vanguard został umieszczony na orbicie w marcu 1958 r., a o miesiąc wcześniej, ale już po udanych startach Sputnik-1 i Sputnik-2, wystrzelono z sukcesem satelitę Explorer (od 1954 r. pracował nad nim zespół Wernhera von Brauna, i to też jest ciekawa historia).

Takie były początki „kosmicznego wyścigu”.
Pierwsza Moskiewska Fabryka Zegarków upamiętniła Sputnika ("sputnik" w tłumaczeniu to "współtowarzysz podróży"), wypuszczając zegarki „Sputnik”. Były produkowane w dwóch wersjach kolorystycznych, mi bardziej podoba się czarna. Niesamowicie fajny projekt, który doczekał się reedycji w kilku postaciach. W środku tarczy jest kula ziemska (ze Związkiem Radzieckim centralnie, i to wyróżnionym na czerwono, jakże by inaczej). Indeksy godzinowe mają kształt rakiet. Na sekundniku jest czerwona kropka – Sputnik, który okrąża Ziemię. Całość w kopercie typu „krab”, chromowanej lub złoconej. W środku mechanizm ten sam co w pierwszych Kirowskich, Poljotach i Błoniach. Obecnie dość trudno dostać oryginały w znośnym stanie, a już dorwać prawidłowy sekundnik „z kropką” graniczy z cudem.

Zegarek o tej samej nazwie, ale z Czystopolskiej Fabryki (późniejszy "Wostok"), ma na tarczy (również w kilku wersjach kolorystycznych) ozdobny napis „Sputnik” i mały sekundnik w postaci tarczki z grafiką przedstawiającą Ziemię i satelitę. Podczas ruchu obrotowego sekundnika, w jego okienku odsłaniane są wskazania sekundowe. No pomysłowe.

Pluję sobie w brodę, bo podczas serwisu mojego „czarnego pana” przez nieostrożność zmyłem z jego tarczy część malunku. Był fajny zegarek z fajną patynką, a jest ….ni pies, ni wydra. Ech.
f6d48960-ae5f-4f2d-869d-7d147db49944
3b2344e5-548a-4d57-8426-1a25006800a1
ebc5e897-bd0a-457f-9d68-d6edd7271fe8
ef4d4e74-cf43-4d6b-91d3-0b9ad11bcea4
xniorvox

W środku tarczy jest kula ziemska (ze Związkiem Radzieckim centralnie, i to wyróżnionym na czerwono, jakże by inaczej)


@t0mek Wskazówki powinny wychodzić z Moskwy. Za Sojuza wychodziły. A tutaj to chyba z Izraela?

Zaloguj się aby komentować

#tikutak #zegarki #zegarkiboners #ciekawostki #hobby #zainteresowania #gruparatowaniapoziomu

Zanim przejdę do kolejnej fabryki i jej historii, jeszcze dwa słowa (i kilka wpisów) o zegarkach związanych z Kosmosem.
Jak już wspominałem, poza rywalizacją na wszystkich możliwych polach tego świata między USA i ZSRR, istniała również walka o przestrzeń kosmiczną. Lot pozaziemski, spacer w przestworzach? Człowiek na Księżycu? NAJwięcej, NAJdłużej, NAJprędzej?
Że zacytuję Igora Newerlego "Chłopca z salskich stepów":

" - Czy wiecie, pistolety, że można, naprawdę można?....
-Co można, Dymił Wanycz?
-Można, mmmda....Przekreślić przestrzeń!".
I tak to sobie, na poły romantycznie, wyobrażano i opisywano. "Przekreślić przestrzeń". Pies z kulawą nogą nie zainteresowałby się tym, gdyby nie to, co stało za takim "przekreślaniem". Tymczasem w 1954 r., raptem kilka lat po zakończeniu IIWŚ, Związek Radziecki rozpoczął pracę nad R-7, międzykontynentalnym pociskiem balistycznym.

W 1954 r. zlikwidowano więzienie na lubelskim zamku. Siedział w nim, za niewywiązywanie się z tzw. obowiązkowych dostaw, mój dziadek. Mój dziesięcioletni ojciec do końca życia będzie wspominał biedę, jaka panowała na wsi w tym powojennym czasie. Kombinat w Nowej Hucie otrzymał imię Lenina i dokonał pierwszego wytopu. Dokonano oblotu MiG-19. W Stanach zaprezentowano kalkulator elektroniczny , zwodowano pierwszy okręt podwodny o napędzie atomowym, na Bikini przeprowadzono testy bomby wodorowej a w szkołach zniesiono segregację rasową. Opublikowano pierwszy tom "Władcy Pierścieni", otwarto pierwszy Burger King, przeprowadzono pierwszą udaną transplantację nerki.
A Związek Radziecki, "Imperium zła", pracował nad pociskiem międzykontynentalnym, i to była przewodnia myśl "przekreślania przestrzeni": dysponować bronią, szachującą przeciwników w drugim kącie świata.
Dwudziestoletni wówczas Gagarin wstąpił do aeroklubu i pierwszy raz pilotował samolot Jak-18, nie wiedząc, że za siedem lat spojrzy z góry i powie: "Ziemia taka niebieska"... Trzy lata po rozpoczęciu prac, w 1957 r., zmodyfikowana wersja tego pocisku wyniosła na orbitę "Sputnik", pierwszego sztucznego satelitę, rozpoczynając tym erę "wyścigów kosmicznych".

Pod koniec 1956 r. wdrożono do produkcji w 2 Moskiewskiej Fabryce Zegarków (późniejsza "Sława"), zegarek "Start". Przypuszczalnie jego nazwa nawiązuje właśnie do startu rakiety. Został opracowany na bazie mechanizmu K-26 (znanego np. z Pabiedy, Kamy, wczesnego Wostoka, pochodnego od francuskiego LIP-a, od którego zaczęła się radziecka produkcja zegarków naręcznych), do którego doszło dodatkowe łożysko na centralnej osi oraz nakrywka osi koła wychwytowego. Projekt jest bardzo prosty, czytelny i ponadczasowy. Duża koperta (36,2 mm), fazowane uszy, na tarczy nie ma niczego zbędnego, a wskazówki, jak opisują to opracowania, są w kształcie startujących rakiet (hmmmm....).

Bardzo szybko wdrożono drugą, mniejszą i o wiele gorszą wersję, w aluminiowej anodowanej kopercie, która wycierała się od samego patrzenia. Szlag trafił cały charakter zegarka. Przez cały okres produkcji, do 1962 r., produkowano go w 10 odmianach.

Zdjęcia z neta, bo moje wycieruchy są zapyziałe i czekają w kolejce do zrobienia, wiec nie straszmy czytelnika.
fc1ad0ec-82a3-4c0e-8001-52864e629241
d76ad0ba-9c3a-4788-9e52-b1fddb82fdcd
mhu

Jeden z najładniejszych radzieckich.

Zaloguj się aby komentować

#tikutak #zegarki #zegarkiboners #zainteresowania #hobby #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu

Jako mała odskocznia, chciałbym nawiązać do wpisu o ruskich automatach. Co prawda nie Poljot, ale Łucz ("Promień") z fabryki w Mińsku. Na staroćkach wpadło mi kilka sztuk zegarków, które kupiłem z myślą o znajomej. Finalnie mają trafić do niej, nikt mi nie płaci za robotę, więc ogarniam je przy minimum starań. O samym Łuczu jako fabryce będzie gdzie indziej, tutaj wrzucam tylko jako przykład metamorfozy przed/po.

Zegarek uświniony i oblepiony czymś tłustym, widać poniewierał się w jakimś pudełku i był często przenoszony - na kopercie ma mnóstwo uszkodzeń, na rantach przetarcia powłoki. Wyczyściłem mleczkiem, wypolerowałem pastą, ale zostały "dzioby". Drugie podejście: dremel + pasta diamentowa, potem wykończenie - inna pasta, kilka rodzajów ścierniwa i własne patenty. Szkło również przepolerowane papierem wodnym, 2500 i 1500 oraz pastą polerską. Tarcza delikatnie przetarta, indeksy i wskazówki wypolerowane. Koronka odkręcała się, zlikwidowałem to "Kropelką". Regulacja chodu do ok. 10 s/d. Wewnątrz jedynie wygarnąłem widoczne paprochy i kapka oliwy na kulkowe łożysko wahnika (duży plus za takie rozwiązanie).

Zegarek jest o tyle fajny, że zasadniczo jest damski, ale wielkość jest jak mniejszy męski albo młodzieżowy, taki bardziej unisex. Kształt też do rzeczy, bo wyszedł w latach 80-tych, 45 lat temu, a design ma bardzo aktualny. Mały mechanizm 1816, na 18 mm średnicy mieści kilka dużych kół i "bije" z częstotliwością 21600/h. Stosunkowo pokaźne koło balansowe jak dla tak małego mechanizmu umożliwia zachowanie dokładności wskazań. Wszystkie koła, również te w module automatu, są łożyskowane rubinami, a koło balansowe dodatkowo zabezpieczone systemem antywstrząsowym, stąd ich liczba - 21. Nowy pasek, prawdę mówiąc tak lichy, że do wymiany. No i w drogę
10433150-dc51-4b4b-a99f-12ff5b46a11b
63f1fc67-b6a1-4acb-8cf1-a8a5b019e1da
9b83f5aa-bc6e-4496-a297-ee70a896f709
em-te

@t0mek jak długo poleruje się twarogiem prezydenckim?

Zaloguj się aby komentować

Mista Bulova Lova Lunar Pilot, czyli Moonwatch dla ubogich. Pasek od WatchGecko "zuludiver".

Fajnisty sikor, czytelny i porządnie zrobiony, świetny design – polecam. W środku precyzyjny mechakwarc o wysokiej częstotliwości z chronografem, płynąca wskazówka. Szkło płaski szafir; widziałem ostrzeżenia, że wystaje z koperty i łatwo nim zahaczyć o jakiś kant, ale nigdy nie widziałem takich uszkodzeń. Największa (potencjalnie) wada to gabaryty; 45 mm koperty, 52 mm od ucha do ucha i 108 gramów na pasku, czyli kawał bydlaka...

#zegarki #modameska #kontrolanadgarstkow
42e23f72-f3d8-484b-ad75-66e486361ed3
a385adad-6d50-4b74-95e9-a95a5564f26c
a13f06c6-86e7-4f70-9818-2caa08e5ee04
24f39088-0b12-42aa-bce3-3da227c606bb
mulek10d

@xniorvox chciałbym ale nie na moje szczurze nadgarstki to

Zaloguj się aby komentować

A taki solarny Citek. Fajny? Niefajny?

Mnie się spodobał. Ale na rynku się nie przyjął, ciężko znaleźć.

#zegarki #kontrolanadgarstkow
5dcb603d-e456-4852-ad52-dec5dd61699a
562689d3-23e8-4046-a72c-879c88ce19b6
40868c5c-2a40-4568-ac79-8f7bbe108a60
pol-scot

@xniorvox nawet spoko i jaki cienki

splash545

Fajny, czytelny. Faktycznie bardzo cienki i pewnie lekki. Ciekawe jakby mi się taki nosiło, bo lubię czuć zegarek na ręce, ale pewnie jest to wygodne jak lekki i szybko bym się przyzwyczaił

conradowl

Wywaliłbym drugi, srebrny okrąg w środku, ale i tak fajny.

Zaloguj się aby komentować

#zegarki #zegarkiboners #mikromechanika #majsterkowanie #zegarmistrzostwo

Wpadła w moje łapy Mołnja z usterką "że nie działa" ;d. Po krótkich oględzinach okazało się że wypust balansu z jakiegoś powodu przeskoczył na kotwiczce wybieraka. Po poskładaniu niby działa, ale na moje oko sprężyna balansu pracuje bardzo rachitycznie. Kupę czasu nie siedziałem w mechanicznych zegarkach, nawet nie mam narzędzi (jeszcze ;p) żeby prawilnie rozebrać dziada.

Możecie ktoś rzucić okiem na nagranie z mikroskopu? https://www.youtube.com/watch?v=xTSnjfSvPP8
Tam w pierwszych klatkach widać końcówkę tej sprzężyny, wydaje mi się że powinna być przymocowana na końcu i pracować (kurczyć się i rozprężać) po całości, tam gdzie fokusuję jest martwa.
m-q

Piorun za dobre chęci i za nick

myoniwy

@mike-litoris wg mnie ta sprężyna jest tu mocowana.

e5689b43-827c-46a7-8224-66eb830533ee
t0mek

@mike-litoris z całą pewnością włos balansu powinien być zamocowany, to raz. Wygląda na lekko zgięty na pierwszym zwoju, ale to będzie można ocenić dopiero po zamocowaniu, to dwa. W 1.05 coś widać, ale nie jestem w stanie ocenić - albo brud w łożysku (to najprędzej), albo zostało ono tam wklejone. Wydaje mi się też, że czop osi ma tam za dużo luzu z powodu wypracowania, ale nie czepiajmy się, Mołnia przy jej 36 mm werku sobie poradzi.

Włos balansu niezamocowany oraz przesunięty (bo jest przesunięty, jakby to powiedzieć, po obwodzie. Kątowo? Tak chyba będzie lepiej) powoduje, że palec na krążku impulsowym balansu nie leży w linii widełek widelca. W takiej sytuacji balans oscyluje nierównomiernie, wychylając się w jedną stronę mniej, a w drugą bardziej. Będzie to widoczne w jego pracy, a osłuchowo będą nierówne cyknięcia.

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj trafiło do mnie małe marzenie, czyli interpretacja hackwatcha - zegarka alianckiego USA z II wojny światowej. Praesidus A11 Type 44, wersja "historyczna" 32mm. Mały ale wariat. Wypukłe szkło robi robotę na żywo i całokształt bardzo intryguje na nadgarstku, bardzo zwraca na siebie uwagę rozmiarem i spartańską tarczą. Z detali może wleci pasek zielone nato aby być bliżej oryginału gdy pojadę na jakiś D-Day?

Górny rząd kolekcji mam już taki jak chciałem - zajęty przez Amerykę, a na dolnym zrobię resztę świata
Wylatuje Seiko, po cichu myślę o 2 zegarkach - Gwiezdnym Pyle i TAG Heuer WBP1112.FT6199 ze "świecącym karbonem" Szczęśliwie na razie nie mam kasy na głupoty.
#zegarki
a1acca05-18f1-428a-9bc2-f6f25a37d459
aff2b5b1-19e5-47dc-970a-8c3222608926
3549f180-84f6-43e9-bde6-cab624da6ee4
0dce1966-87d5-42d6-b564-ec3531080e0e
plemnik_w_piwie

@nocnyfilm ale taguj rozdajo. I kiedy losowanie?

AndrzejZupa

Mały, ale wariat. Czy li na mój przegub. Jestem na TAK.

xniorvox

@nocnyfilm Lunar Pilot? Jakim cudem taka kobyła z rozstawem uszu jak stąd do garażu mieści ci się na nadgarstku, skoro 32-milimetrowe maleństwo wygląda na nim do rzeczy?

Zaloguj się aby komentować

Niedawno wybierając się na spacer pomyślałem, że wezmę ze sobą tego gagatka i spróbuję zrobić jakieś zdjęcie, bo nie było okazji odkąd otrzymałem go na prezent, a surowa, zimowa aura może stanowić dla niego niezłe tło. Fotograf ze mnie żaden, ale myślę, że wyszło w miarę ok to i pozwolę sobie wrzucić. Zegarek to Laco Aachen 42 mm. Miłej niedzielli! #zegarki #fotografia
84b278e8-d6e1-41c6-aa18-9963dbbd4e3f
a98be875-b918-4a05-8ce4-b52c5610f72c
64a6f0de-05a5-4df9-9a83-ea6c45dde6b4
b9405936-4649-48d1-94e9-f46332427c09
f14f910b-ae09-4fc1-a70d-8b2b0c8b7ae5
Wrrr

Laco piękny, nie myślałeś by ten NATO strap wymienić? Nie wiem jak w rzeczywistości ale na zdjęciach wygląda jakby jakościowo odbiegał od zegarka.

dolchus

Moim zdaniem ostatnie foto najlepsze 👌

conradowl

Nie lubię takich podwójnych tarcz ale model zgrabny. Sesja całkiem spoko, choć na przyszłość zabierz tam dziewczynę - będzie więcej piorunów

Zaloguj się aby komentować

Steeldive SD1974, czyli chiński wannabe Willard

Nareszcie się doczekałem, bo pierwszy wysłany zegarek zaginął i czekałem regulaminowe 60 dni na zwrot pieniędzy. Za to drugi przyszedł po dwóch tygodniach bez problemów.

Kosztuje w promocji ok. 100 euro, czyli jest dziesięć razy (!) tańszy od Seiko SPB151. Ale w żadnym razie nie jest dziesięć razy gorszy. Design jest oczywiście zerżnięty z klasycznego divera, więc wygląda dobrze i leży na łapie jak marzenie. W odróżnieniu od Seiko jest dostępny z czerwoną tarczą, a taką właśnie chciałem. Werk od Seiko, standardowy NH35 który nie jest żadną rewelacją, ale robi robotę (wstępnie zmierzyłem +15 sekund / dobę). Jakość wykończenia nie budzi zastrzeżeń, koperta ze standardowej nierdzewki 316L, częściowo szczotkowana, częściowo błyszcząca, krawędzie są ładnie i precyzyjnie odcięte, bezel ceramiczny klika i chodzi jak należy, szkiełko to płaski szafir z powłoką antyrefleksyjną, zakręcana koronka (z logo) i dekiel, nawet bransoleta nie od macochy – w zapięciu sześć pozycji do mikroustawień, więc bez problemu można wygodnie dopasować pod każdy nadgarstek, a jak kto woli inny pasek, to w rozmiarze 20 mm znajdzie co tylko chce. Gwarancja 3 lata, chociaż w wypadku zakupów z Ali to trzeba traktować z przymrużeniem oka. Przyszedł w plastikowej skrzyneczce, która nie jest najpiękniejsza, ale idealnie zabezpiecza zegarek na czas transportu. I na koniec najjaśniejszy (dosłownie) punkt, czyli luma – tu nie ma miękkiej gry, nic innego z mojej kolekcji nie ma nawet startu.

Wady? Największa to taka, że Steeldive to nie Seiko. Reszta to w zasadzie czepianie się. Oznaczenie wodoszczelności mogli dla czerwonej tarczy zrobić inne niż czerwone, bo nie widać. Szczelina pomiędzy pierwszym a drugim linkiem bransolety mogłaby być mniejsza. Logo mogłoby być inne, bo po odwróceniu zamiast butli i maski nurkowej widzę wkurwioną żabę w stroju kosmonauty. I to chyba tyle.

Ogólnie kawał fajnistego sikora, na razie jestem zadowolony Pozdrawiam!

#zegarki #modameska #kontrolanadgarstkow
7a0b9511-fac8-43f4-8933-36aff2b7caed
220b067e-abd8-4e40-a0f6-df0956919d3d
74320163-ad97-4d40-94ad-1ebf04da308f
a83f1f85-a8b8-488d-8020-4db6655eea1b
8b50da24-2a4e-42d2-8ec1-4528e4019b49
wu1ek

Myślę, że spoko starter jak ktoś chce wypróbować czy zegarek automatyczny jest dla niego, a jednocześnie jest podjarany na divera :) Po wstępnej weryfikacji można sobie szukać Seiko i podobnych w wyższym budżecie.

Guma888

Wygląda nieźle jak na zegarek za 400-450zl

Zaloguj się aby komentować

#rozdajo #zegarki #kontrolanadgarstkow

Mam do oddania Amazfit Neo. Bateria trzyma koło 4 tygodni na jednym ładowaniu przy zwykłym korzystaniu. Wszystko w ori pudełeczku. Znajdą się jacyś chętni?

Od roku nie używam, wcześniej korzystałem przez pół roku jako krokomierz/czasomierz, a na hejto umieściłem kiedyś nawet opis dla kogo jest ten band, a dla kogo nie: https://www.hejto.pl/wpis/hej-tomki-kupilem-sobie-ponad-rok-temu-amazfit-neo-i-pomyslalem-ze-opisze-go-skr

Zasady są proste: rzucasz pioruna (jeżeli jesteś użytkownikiem zarejestrowanym do momentu tego wpisu), dodaję Cię do listy, o 17:00 wrzucam listę na https://www.randomlists.com/random-picker i losuję zwycięzcę.

Wygrałeś/aś? Podsyłasz dane do paczkomatu a ja wysyłam urządzenie.
argonauta userbar
35b25dd8-f908-4507-96d2-f0376ffede10
a01cc72e-032f-4adc-84e6-e2ae617f1fbd
16fb9840-8590-4e1e-a1a9-1749f6b20ffa
3e8ed20e-7b91-40e9-8236-f2b92a2a7e08
065db6c4-9e83-4ccd-a535-e640a87496aa
argonauta

@aufiel gratuluję!


FILM Z LOSOWANIA TU: https://streamable.com/iw8ar9 aby nie było wątpliwości czy losowanie odbyło się uczciwie


Zaznaczam że jeżeli zwycięzca się nie odezwie do jutra do 17:00, ponowię losowanie na tej samej liście.

StaryPijany

Jak kontrola, to kontrola. A tak po za tym, to kiedyś chciałem go sobie kupić, ale fakt, że nie ma wibracji całkowicie mnie odstraszył(dla mnie must have do budzika) ale podobają mi się takie ala retro, więc w końcu się szarpnąłem na coś lepszego. Garmin instinct 2

88e3b2c1-d308-4a8b-b378-7efbe42886cb
argonauta

Niestety @aufiel nie odezwał się celem odebrania nagrody (miał na to 24h, ale poczekałem dodatkowe 12h). Przeprowadziłem więc ponownie losowanie na liście pobranej o 17:00 z dnia 23.01 poprzez użycie funkcji shuffle w sublime editorze.


Będę leciał po liście od góry, każdy kolejny zwycięzca ma 24h na podanie danych. Jeżeli po 3 próbach nikt się nie zdeklaruje, to zlewam ten cyrk i nie było imprezy XD


@I-Em-Are jesteś pierwszy w kolejce. Gratuluję! Skontaktuję się przez wiadomości hejto.

Zaloguj się aby komentować

A taki wynalazek – trafił się tanio używany, wymieniłem werk i pasek i voila – mam sobie funky beater na wiosnę za czysta pisiont złoty

Nie szkoduję sobie, bo pasek jest fajny i przypasował do innego zegarka, a sikor jest w dobrym stanie i nawet wskazówka trafia w indeksy

A co u Was?

#zegarki #kontrolanadgarstkow
7377e299-e366-419b-86f8-9b3583a1579f
4e68523f-d87f-41a8-babd-fec095327d8b
cfca3d59-ace6-4bae-b33e-cf2bb118fa1f
jelonek

@xniorvox ładny, aprobuję.

Zaloguj się aby komentować

Dziś, w oderwaniu od politycznych emocji, znów Poljot na pokaz. Ot, taka sobie zwykła sztuka w wersji eksportowej, w dodatku zrobiona metodą PSS(pierdykłem se składaka). Tarcza i koperta kupione osobno, tarcza pogięta, wymagająca prostowania i z odpryskami. Odpryski podbarwiłem po prostu niebieskim flamastrem permanentnym, podoba mi się jej głęboki granat i srebrne nakładane indeksy godzinowe. Mechanizm, zwykły poljotowski 17 kamieniowy, miałem już gotowy i sprawdzony z jakichś wcześniejszych zapasów, więc tylko wymagane było poskładanie jednego i drugiego razem. Wskazówki są od innego modelu, odrobinę różnią się od prawidłowych. Koronka też "z zapasów", pasek chiński. Szkło oryginalne, są trudności ze zdobyciem szkieł fasonowych (kształtowych), bo nikt ich już nie produkuje od lat. Koperta chromowana jest w dobrym stanie, "tonneau" czyli beczka, bo już tych zwykłych okrągłych mam trochę dość. Chodzi. Chodzi....? Chodzi, biega, zap....dala. Voila. #tikutak #zegarki #zzegarkiboners #zainteresowania #hobby #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu
9fe03618-cf79-4c6f-a7f7-391f08d9ab6e
Trismagist

@t0mek Mam dokładnie taki sam po ojcu. Nie chodzi, choć sprężyna jest nakręcona. Czy jest opcja żebyś zerknął jakoś na niego co może być nie halo? Chyba że w środku jest martwy i rozklekotany na maxa bo był używany na codzien. Oczywiście w grę wchodzi Władysław Jagiełło w miarę rozsądku.

t0mek

@Trismagist to prosty i niezawodny mechanizm, możliwe, że po prostu nie był serwisowany i "zasechł". W razie potrzeby dawcy narządów są dobrze dostępni i tani. To nie jest tak, że się nie da, oczywiście, że da się uruchomić, ten zegarek łaski nie robi - on ma chodzić i już.

rodarball

@t0mek och jakbym takiego fajnego poljota kupił

t0mek

@rodarball generalnie trafiają się, czemu nie. Tego mojego konkretnie nie warto nabywać, ze względu na ubytki na tarczy.

rodarball

Mam doxe po dziadku, ale nie wiem gdzie oddać do renowacji

Donpedro841

Moja Alfa po dziadku, zrobiłem ją na tip-top.

07e86c47-e2c5-422f-83c4-9627c4ec0830
t0mek

@Donpedro841 Przepiękny stan. W środku Kirowski, czyli przodek Poljota.

rodarball

@Donpedro841 gdzie go robiłeś?

Zaloguj się aby komentować

https://www.facebook.com/Made_In_China-100505779100368
https://www.facebook.com/groups/369624776916851
Na FB dostępne wszystkie okazje.

Wysyłka z magazynu: PL
Citizen Eco-Drive BM7551-84X
Cena z VAT: 549,46 Zł
Link ---> https://amzn.to/3HfdjYC
Darmowa wysyłka Prime

#aliexpress 
#promocje #MadeInChina #amazon #amazonprime #zegarki #moda #modameska #citizen
a61b15a1-62e2-458c-a91d-6cabaf76d5b1

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator
Patrzcie jakiego miglanca mam do naprawy.
Muszę go rozebrać, wyczyścić i poskładać. Problem jest z kukułką, zacina się.
No i wahadło muszę dorobić.
#zabytki #zegarki
myoniwy userbar
50f11d53-6662-48fb-a9d4-0a52b22539e7
klawo

Co to jest: nie kuka i nie chodzi?


Odp. Ruski zegar z kukułką.

myoniwy

@klawo Ruskim zegarkom zawsze brakowało dwóch kamieni*.


Na jednym położyć, drugim przypieprzyć.


*W zegarkach stosuje się łożyska w postaci kamieni szlachetnych, najczęściej rubin.

cooles

@myoniwy Miałem kiedyś identyczny w domu rodzinnym. Ta kukułka chyba nigdy nie działała. xD

t0mek

@myoniwy Majak? Prosty mechanizm.

myoniwy

@t0mek Da, majak. Prosty, kilka trybów.

t0mek

@myoniwy u mnie mieszki poginęli, szyszki i wahadło

Zaloguj się aby komentować

Szybkie pytanko, mianowicie mój #tagheuer odmówił współpracy. Przyczyna pewnie leży w tym, że zapomniałem o jego istnieniu i leżał nieużywany kilka miesięcy w szafie w bezpiecznym opakowaniu... Po wyciągnięciu nie działa, znaczy wiem że działa bo prawidłową godzinę pokaże 2 razy w ciągu dnia, ale jednak nie działa xd
Nie wiem co zrobić
#zegarki
Grzes_wu

Może trzeba nakręcić

jelonek

@nutpr0 zanieść do zegarmistrza?

nocnyfilm

Ale kwarc czy mechanik?

nutpr0

@nocnyfilm kwarc

Zaloguj się aby komentować