#zafirewallem

28
1315
Taktyczny manewr antyprzeciwkontrofensywny

Patrzcie jaka śmiała, nie pyta nawet taty!
Bez rodzicielskiej zgody chcesz fiki-miki?
Ługi-bugi, tango czy podskoki z Afryki?
Na balu czy pod osłoną autobusowej wiaty?

Lecz zarzuć wymysł jakikolwiek kosmaty
Mnie nie tak łatwo złapać na różane wnyki
Co to to nie! Wydaje z siebie żmiji syki
Zbiegnę z Mongolii, ukryję się w Ałamaty

O losie smutny, o losie przeklęty!
Ciasno jest w podmiejskiej wnęce
Dewizy mały jest już rulon zmięty

Lecz niech zna litość oblicze dziewczęce
Wyszoruję tylko wcześniej swe pięty...
Zmiana planu, zamykam się w łazience!

#zafirewallem #nasonety #poezja

Ej-aja mi się nie udało zmusić do posłuszeństwa także średnio na temat ale jest xD
0118c9d3-28f5-4a35-ae3e-83b729db839b

Zaloguj się aby komentować

W ostatniej chwili dorzucam swój tekst do XVIII bitwy #nasonety

Wojny światów

Dla przyjemności zwiedzałam antykwariaty,
wąchałam książki, głaskałam po głowach smyki,
miewałam wypieki czytając erotyki,
mruczał mi do ucha rozkosznie kot kosmaty.

Tak było jeszcze wczoraj. Dziś trwa bój zawzięty,
na Ziemię napadli z kosmosu wojowniki.
Giną nas miliony, choć zwarliśmy szyki.
Niszczą nie tylko nasz, ale i inne światy.

Czy to przez zło i wojny nasz świat napadnięty?
Nie dość ludzie do modlitwy składali ręce?
Co winą, że wpadamy w potoków krwi odmęty?!

Ostatni widok to mordy na wpół zwierzęce,
każdy z nas w obłok swego strachu owinięty.
Oni do swoich bogów modlą się w podzięce.

#poezja #tworczoscwlasna #zafirewallem
20ebac13-2d19-423b-b83d-73f69630970d

Zaloguj się aby komentować

#tworczoscwlasna #poezja #wiersze
#zafirewallem

z rąk do rąk

powoli coś z niej uchodziło i uchodziło
wszystkim oczom że przeszywana razami boleśnie na wylot
wysypuje wnętrze do trocin

las rąk nad głową jednakowo szumiał:
jesteś tylko wypchaną lalką
przecież nie możesz nic czuć
nic podobnego co przytrafia się normalnym ludziom
niech więc nie przyjdzie ci myśl by wylewać i krwawić
masz tylko bezwiednie przyjąć cios

jestem tylko wypchaną lalką
przecież nie mogę nic czuć
nic co przytrafia się zwyczajnym ludziom
powtarzała za każdym razem gdy zbliżał się kolejny atak

jesteś tylko wypchaną laleczką
szarpało do skutku dziecko
gdy naśladując dorosłych
z rozmysłem wbijało szpilkę
prosto w serce

laleczką laleczką
długo jeszcze będzie powtarzać echo
zanim dotrze

.

_Autor zdjęcia: Rafał Babczyński "Zapomnienie"
27435d96-006b-478e-bbd1-15997dcd152f

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Łoś @Moose wywołał wilka z lasu na sonetowanie - albo na co innego, z nim to nigdy nie wiadomo.
konkursowa #diriposta #nasonety #zafirewallem

"Wszelkie podobieństwo do prawdziwych postaci i zdarzeń jest wyłącznie przypadkowe."
Mongolski wąsie! Lisie kudłaty!
Zatańcuj ze mną wraz w takt muzyki!
Niechaj zazdroszczą nam stare pryki
pasji miłości znanej przed laty.

Pląsy z mongolskiej jurty i chaty
rozbudzą żądze, rozbudzą żbiki,
rozbudzą nawet bystre świetliki,
które rozgwieżdżą step popielaty.

A jeśli mieczem miałbyś być dźgnięty,
prędzej poświęcę ciało dziewczęce
pod ostrze skacząc, byś nie był ścięty.

I umierając w bólu udręce
w rudej szczeciny błądząc odmęty
topiła będę oczy i serce.
UmytaPacha userbar
5ca8c07a-cff1-4838-85da-e2cbdbf6a60a

Zaloguj się aby komentować

Słów na wiatr nie rzucam, dziś mój sonet wrzucam. #diriposta w najnowszej edycji bitwy #nasonety

Nowy nałóg 

Myślę, że to działa na mnie jak opiaty.
Idę tam jak wierny zmierza do bazyliki.
A kiedy już jestem, w górę idą ust kąciki. 
Nigdy nie żałuję, choć czasem bolą gnaty.

Dres ubieram - to me liturgiczne szaty.
Nic nie biorę, dla słabych są izotoniki.
A tagi na hejto to wypraw mych kroniki.
Kroczę tam gdzie już czekają leśne skrzaty. 

Najpierw medytuję, ten czas jest dla mnie święty.
Potem przyspieszam, uginam w łokciach ręce.
Biegnę coraz szybciej a szlak przede mną kręty.

Nikt tego nie zabierze - rozbrzmiewa w umysłu wnęce.
I dam z siebie wszystko, choć jutrzejszy dzień przeklęty;
Lecz nie myślę o tym, a dziś jeszcze się rozkręcę!

#poezja #tworczoscwlasna #zafirewallem
8aa7397d-e02d-4a9c-93d9-17afeb8a5959

Zaloguj się aby komentować

Pierwszy

To jest mój pierwszy sonet, trochę kostropaty.
Pewnie będzie tak cienki, jak padalca siki.
I wskoczy nań krytyka, niczym w trufle dziki,
A autora czekają pewnie srogie baty.

Druga strofa powinna poruszyć tematy
Ważne, lecz w głowie zero - pustka prócz paniki:
Człowiek nic nie potrafi, choć chciał mieć wyniki.
A chciałem być poetą - wpadłem w tarapaty.

Nastała trzecia zwrotka, siedzę na wpół zgięty;
Piszę niewyraźnie i trzęsą mi się ręce.
Do końca jeszcze trochę, przed oczami męty.

A to ostatni trzywers, już się nie zniechęcę.
Teraz płynę do brzegu, tam za mną odmęty.
Wers ostatni i rym też, koniec mojej męce.

#nasonety #tworczoscwlasna #poezja #zafirewallem #diriposta

Zaloguj się aby komentować

Historyczny moment! Pierwszy raz nie muszę z nikim dzielić miejsca na podium! Ależ tutaj jest miejsca jak się żadne grubasy nie rozpychają. Wy wiecie w ogóle ile taki łoś europejski potrafi ważyć? Też nie wiem ale sukinbydlaka to nawet we dwóch byłoby ciężko podnieść, tak myślę. A jakie to wielkie! Na zwykłej palecie ni cholery się go nigdzie nie wyśle, nie ważne jakby go obracać zwłaszcza, że za wysoki by był jakby no 90 stopni obrócić i na zadzie tak posadzić. A weź tu jeszcze poroże uwzględnij! Więcej klemp niech mu rogi dorabia, bo za małe ma. Tfu, klęp miało być. Tak czy siak, skaranie boskie jest z tą leśną rozpustą, no dosłownie jak zwierzęta...

Temat: Swoboda
Rymy: Batem - Latami - Katem - Łzami

ZASADY I O CO CHODZI: u góry są rymy i wersy się mają nimi kończyć, wiersz ma luźniek bądź ścislej trzymać się proponowanego tematu. 
PRZYKŁAD:
Bla bla bla bla bla rymuje
Bla bla bla bla bla cytuje 
Bla bla bla bla bla mniej
Bla bla bla bla bla więcej

#zafirewallem #naczteryrymy

Wszystkich na obrazku pomieścić nie mogłem, zresztą w ogóle na początku to inaczej miało wyglądać i przy szale twórczym jakoś tak wyszło xd poszkodowani są proszeni o kontakt z biurem obskugo klienta pod numerem: 222 500 151, koszt jak za zwykłe połączenie.
c5c50795-7f2d-4208-8984-933771a406aa
KatieWee

Chcę chodzić do pracy z moim wombatem!

Proszę o to Anetkę z HRu latami!

Przez tę pipę co jest mi katem,

muszę odejść z korpo zalewając się łzami.

moderacja_sie_nie_myje

@DiscoKhan 


Dzisiaj wyjątkowo zmiana tematu przewodniego


tytuł: pejsata przyszłość


klękaj pejsie przed tym batem,

lud twój pracował całymi latami,

cała ludzkość będzie wam katem,

za hamasem zapłaczecie tęsknoty łzami

Pomidor__

Swoboda wypowiedzi


Izraelczyk smaga batem,

trwa to już latami.

Gdy Polaka został katem,

wszyscy zalali się łzami.

Zaloguj się aby komentować

#tworczoscwlasna #poezja #wiersze
#zafirewallem

przebłyski kwietniowo-majowe

Zerwij źdźbło trawy, a wszystkie światy odzwierciedlą to zdarzenie - Alan Watts

przedzieranie przez gąszcz porosłych pokrzyw,
by ślepo rwać w szeleszczącą tłem szorstkość -
zaścieli się wokół wilczym lnem i szczelnie przylgnie
w ścięte powieki i białka - zalepiając
krtań z podniebieniem

na językach jak i w sercu - surowość tych wszystkich mięs,
które można przełożyć na widoki

bo przecież... co z oczu, to i z nieba, jak z kielicha trosk,
przez rdzawy lej, rdest, świst, zgrzyt - szczęk,
a wszystko po to, by koniec końców wpaść pod kopyta,
wprost pod podkowy ubłocone snem

i dalej...

byle ze szczętem - nasiąkać, posępnieć, pęcherzyć, burchleć,
żywą tkanką przyrastać w płótno, kapturzyć, zaciągać,
niczym plastyczną rtęć na pojedynczą żyłkę - równając pod igłę
ustawiać w sztorc,

by sens jak włos drżał
od wrzasku po skowyt
koszonych rąk

.

z rozsypania po kątach jedynie kilka wyschniętych kropel dżdżu,
naparstki ciszy głębsze o oddech i chrzęst. nad-łamanych witek

w zalążkach rojeń - zaledwie wiośniany błysk
o chwytaniu się źdźbła

https://img4.garnek.pl/a.garnek.pl/011/942/11942899_800.0.jpg/ciemnosc.jpg
Heheszki

@Arche Pani jest niepoprawnie fantastycznie obsceniczna! Tylko co to za widoki - w gąszczu...

Zaloguj się aby komentować

Przez Wasze niezdecydowanie zremisowałem z @Moose w związku z czym dzisiejszy post jest sponsorowany przez sumę potęgi naszych intelektów.
Temat wspólnie wymyślony, rymy po połowie

Temat: Wiejska dyskoteka
Rymy: Konia - Agonia - Parkiecie - Anecie

I dzisiaj proszę wypiorunować jednoznacznie jedną osobę! xD

Zasady zabawy dla nowych:
Układamy cztery wersy, lub wielokrotność jeśli ktoś ma ochotę.
Każdy wers musi kończyć słowem zadanym przez OPa dokładnie w tej kolejności, która jest we wpisie.
Rymowanka powinna, przynajmniej luźno, nawiązywać do tematu zadanego przez OPa.
Zwycięża osoba, która kolejnego dnia do godziny 20 zdobędzie najwięcej piorunów. W nagrodę wymyśla nowe zadanie czyli temat oraz rymy i publikuje do godz 21 nowy wpis.

#naczteryrymy #poezja #zafirewallem #tworczoscwlasna
plemnik_w_piwie

@entropy_ 

-Dokąd to zagnało takiego konia?

-Uganiałem się, aż padlem i mnie zmogła agonia.

-Polegleś jak Rejtan, na wiejskim parkiecie?

-A skądże! Poleglem na wiejskiej Anecie

jakibytulogin

Do remizy zabrał konia

W razie, gdyby go agonia

Znów dopadła na parkiecie.

Cugle wręczył zaś Anecie.

PaczamTylko

Na disko można wszystko


Ale cóż to, pół człowiek, pół konia

kogo kopnie, tego łapie agonia

to centaur wywija na parkiecie

jego końska duma wpadła w oko Anecie.

Zaloguj się aby komentować

Wszyscy zajęci obżarstwem (poza @Piechur ) że nikt mi nawet nie przypomnioł!

Temat: Prima Aprilis, psikus lub poświadczenie nieprawdy przykryte żartem
Rymy: jaja - bazie - maja - razie

zabawa #naczteryrymy w #zafirewallem z #tworczoscwlasna #poezja
UmytaPacha userbar
87378e6c-f6ae-419e-8750-6bc8020e5a2d
George_Stark

Żołnierze krasnej armii byli czasmi opuchnięci. To nie z powodu procesów gnilnych, jak u topielców, bo to było jeszcze za ich życia. Ale też nie alkoholem opuchnięcie to było spowodowane. Opuchnięcie to było spowodowane braku białka w diecie, bowiem Związek ciągle przechodził przejściowe problemy z brakiem jaj:


Słonie maja* ogromne jaja,

Stalin jaja ma jak bazie;

w armii za to jaj nie maja*.

Bo deficyt jest. Na razie.


*- tutaj zapis słowa "mają" w języku mongolsko-słoniowym z uproszczonymi samogłoskami nosowymi.

moderacja_sie_nie_myje

@UmytaPacha 


tytuł: Czarny psikus


Wisi czarnuch już za jaja,

nie doczekał śmieć do maja,

a mógł nie pchać łap po bazie,

świat piękniejszy jest na razie

dsol17

to są jaja

śliczne niczym bazie

ktoś z pisowców będzie chory do maja

w wezwania na komisję razie

#polityka

Zaloguj się aby komentować

Głodny myśliwy nie tylko upolował grzyb... dzika, zjadł śniadanie ale i zapewnił mi wątpliwe moralnie zwycięstwo.
A zatem wypuszczam go znowu na łowy, ciekawe co upoluje:

Rymy: święta - stół - pamięta - popiół

Temat: przy stole

Zapraszam do zabawy!

Skrócone zasady:

Układamy cztery wersy, lub wielokrotność jeśli ktoś ma ochotę.
Każdy wers musi kończyć słowem zadanym przez OPa dokładnie w tej kolejności, która jest we wpisie.
Rymowanka powinna, przynajmniej luźno, nawiązywać do tematu zadanego przez OPa.
Zwycięża osoba, która kolejnego dnia do godziny 20 zdobędzie najwięcej piorunów. W nagrodę wymyśla nowe zadanie czyli temat oraz rymy i publikuje do godz 21 nowy wpis.

#naczteryrymy #tworczoscwlasna oraz #poezja w kawiarence #zafirewallem
jakibytulogin

Pamiętacie jak Staszek na święta

Nie umył okien tylko przetarł stół?

Babka już w ogóle nie pamięta,

A Jezusek go spalił na popiół!

SunSenMeo

Ziemi lekkiej tym bez których te święta

My jeszcze zapełniamy ten stół

Durczoka przy stole każdy pamięta

Dupa mi się rymuje, chuj i popiół

vredo

Kurde moje ulubiene rymowanki a tu weny ni ma

Zaloguj się aby komentować

Życzę wszystkim wesołych świąt. Żeby każdy z was miał pyszne jedzenie, fantastyczną atmosferę i spędzał ten czas w radości. 

Temat: śniadanie 

Rymy:
Los, 
Kuszę, 
Cios, 
Zmuszę. 

Skrócone zasady:

Układamy cztery wersy, lub wielokrotność jeśli ktoś ma ochotę.
Każdy wers musi kończyć słowem zadanym przez OPa dokładnie w tej kolejności, która jest we wpisie.
Rymowanka powinna, przynajmniej luźno, nawiązywać do tematu zadanego przez OPa.
Zwycięża osoba, która kolejnego dnia do godziny 20 zdobędzie najwięcej piorunów. W nagrodę wymyśla nowe zadanie czyli temat oraz rymy i publikuje do godz 21 nowy wpis.

#tworczoscwlasna oraz #poezja w kawiarence #zafirewallem #naczteryrymy
d4a9f782-6aa9-45c1-b4ab-97ba066c8e10
jakibytulogin

Ten omlet to jednak kolos,

A śpiących zapachem kuszę.

Podzielić się to będzie cios.

Jednak najpewniej się zmuszę.

DiscoKhan

Kapuściano-mięsny, bezkształtny kolos

Patrzy na mnie zalotnie, zarsz się skuszę...

Obok siedzi słoń, szturcha mnie jego cios

I mi mówi: "takiej ilości w siebie nie zmuszę!"


---++---


Wesołych świąt!


https://youtu.be/1rjcs1WWlQU?si=ddod0P_cnRpXlvKq

Pajra

Wstałem pierwszy, zjem śniadanie, to mój na loterii los

Upoluję nożem szynkę, już schowałem kuszę

Brat wybiega, padam na ryj bo mi zadał cios.

W sumie jadłem wczoraj i na więcej się nie zmuszę

Zaloguj się aby komentować

#tworczoscwlasna #poezja #wiersze
#zafirewallem

jakoś się trzymam
trzymam się uparcie
gdy wzrok znajduje plamę na suficie
lampa się huśta
myśli się kołyszą w tej mgle powyżej
grzęzną brnąc w zatarte
jakiś knot splącze zawinie syk w kokon
pchły ciurkiem rozpełzną po wyblakłej skórze
zmurszy mech zakątki zapadając w kurze
ćma lampę podkarmi
by zagrała w cienie
odłoży się smugą
zbierając
wzrok
z
z
i
e
m
i

.
1a874be0-9e1c-4840-9fb7-f6aa1937deee

Zaloguj się aby komentować

Zapraszam do wzięcia udziału w pełnoletniej, bo aż XVIII edycji bitwy #nasonety !

Tym razem utworem #diproposta będzie sonet Bronisławy Ostrowskiej

Mój sen

Na chwiejne morza kłosów i na polne kwiaty,
Na modre niezabudki i na jaskier dziki,
Na konicznyny miodne, łubiny i gryki,
Na lnów z lazuru nieba oderwane płaty,

Na długich miedz zbożowych szmaragdowe kraty,
Gdzie nucą piosnkę gwarną świerszcze i koniki,
Idzie mój sen, jak błędne moczarów ogniki,
Obłąkany, choć jasny, smętny choć skrzydlaty.

Na te łąki, owiane zapachami mięty,
Na te pola, stojące we wczesnej jutrzence,
Na lazurowej strugi wężowate skręty,

Na wielkie szumy borów, na pieśni ptaszęce,
Idzie mój sen, oddechem ziemi owionięty,
Z ukochaniem do świata wyciągając ręce.

Miłej zabawy i powodzenia!

#zafirewallem #poezja #tworczoscwlasna
splash545

O tej pani nie słyszałem a sonecik napisała elegancki, podoba się

Zaloguj się aby komentować

Wchodzę sobie z ciekawości jak zwykle o godz 20, sprawdzić kto to nam dziś będzie zadanie organizował i patrzę, patrzę, liczę pioruny, i wychodzi na to, że wypadło dziś na mnie.
Pokręciłem trochę korbką maszyny losującej i oto, co się wylosowało:

Rymy: zniesienia - wiele - niedzielę (niedziele) - mienia

Temat: ból istnienia

Dopuściłem odmienienie słowa rymowego. I co mi zrobicie?
Zapraszam do zabawy!

A jako ciekawostkę dodam, że jest to już 151 wpis na tagu #naczteryrymy  .

Skrócone zasady:

Układamy cztery wersy, lub wielokrotność jeśli ktoś ma ochotę.
Każdy wers musi kończyć słowem zadanym przez OPa dokładnie w tej kolejności, która jest we wpisie.
Rymowanka powinna, przynajmniej luźno, nawiązywać do tematu zadanego przez OPa.
Zwycięża osoba, która kolejnego dnia do godziny 20 zdobędzie najwięcej piorunów. W nagrodę wymyśla nowe zadanie czyli temat oraz rymy i publikuje do godz 21 nowy wpis.

#tworczoscwlasna  oraz #poezja  w kawiarence #zafirewallem
George_Stark

Proszę:


Jak kura gdy do jajka zniesienia

przygotowana, tak i ja, bo tego było za wiele.

Obiadek u babci, jak w każdą niedzielę

weltscherz w bauchsmerz zmienia.


Dziękuję.

George_Stark

Napoleona pod Moskwą pokonał mróz, a Stalina pod granicą mongolską (bo przecież nie pod Ułan-Bator, raczej gdzieś w okolicach Tsagaannuur) upał. Upał to skutek globalnego ocieplenia, a globalne ocieplenie to skutek obecności metanu w atmosferze. Co mają z tym wspólnego słonie? A pomyślcie, proszę, ile metanu one wydzielają! I to się, proszę Państwa, nazywa genialny strategiczny plan długoterminowy:


Mongolski upał - nie do zniesienia.

Słońca Stalinowi zbyt było wiele.

Do słońca słonie, więc odwrót w niedzielę:

Słońce Narodów kierunek zmienia.

PaczamTylko

Piekło mężczyzn


Tyle ma facet do zniesienia

browarków trzeba wypić tak wiele

i z kolegami spotkanie co niedzielę

a ta każe coś robić, nie ma sumienia!

Zaloguj się aby komentować

Promień cywilizacji tam gdzie panują jej
niedostatki

Popatrzta na tych poetów bezmiar miernych
Wyraz oczu wołowy, czaszkę mają zapadłą
Domagają się - beztalencia - hołdów lennych
Choć jak czytasz - jakby palec ściskało imadło!

Zęby od zgrzytania naraz wszystkie pokruszę
Tam gdzie pomoc psychiatryczna naraz lgnę
Choćby i przemocą, sukursu! Bo kogoś uduszę!
Czeluście niedostatku widzę całkiem bezdenne

Tem, na horyzoncie, on!.. patrzy pierw z odrazem
Na pysku. Zbiera swoje siły, ruchy jakby oddolne?
Mniejsza! Balony fantazji się unoszą - wyporne

Dzieli nędzę tutejszą swym majeststu ilorazem!
Prostuje to co krzywe, odczarowywuje co zaklęte
Wełniany, zmaskulizowany - debiut pójdzie nam w piętę!

#nasonety #zafirewallem
41f68103-926d-491d-b4c8-8b1cdf104a7e
DiscoKhan

@bojowonastawionaowca co to za piorunowanie bez komentarza? ( ‾ʖ̫‾)

Zaloguj się aby komentować

Myślałam, myślałam i wymyśliłam. Żadnego sonetu #diriposta w tematyce bieżącej - wielkanocnej, więc postanowiłam to jak najpilniej naprawić!

A czy Wy już umyliście i macie

Czyste okna dla Jezuska

Nie zapomnij umyć parapetów okiennych!
Przyjmujesz pozę półprzysiadłą,
Sięgasz kresów blaszanych, rdzennych,
Framugę okna ściskasz, jak ojcowskie imadło.

A tu czekają na Cię dalsze katusze!
I na co Ci to wzdychanie, zapędy krotochwilne?
Do ściery zaraz znów Cię przymuszę,
Lecz wpierw kup mopa końcówki kompatybilne.

Nie udawaj, żeś głazem!
Co machasz miotełką do kurzu tak topornie?
Tym razem nie wyręczę, choć idzie Ci niezbornie!

Ruchy! Fuszerki nie puszczę płazem!
Wszystko ma być doglądnięte,
I przed świętami - na błysk- sprzątnięte.

#nasonety #zafirewallem #poezja
splash545

Ale powiem Ci, że on tego jednak nie sprawdza xd

Zaloguj się aby komentować

SZYPKO SZYPKO, BO MOLL MA DZISIAJ URODZINY!
Być może nie każdy wie, że @moll była pomysłodawczynią nazwy tagu #naczteryrymy , którą podała jako propozycję we wpisie założycielskim Ojca @George_Stark .
Tam też podała swoje pierwsze czteryrymy - jeszcze przed powstaniem tagu. Wówczas odpowiedzieli na nie tylko Dżordż i ja, więc pozwolę sobie je przytachać dla szerszej publiczności. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Rymy: ptaszek - pogoda - daszek - swoboda
Temat: podwórko

* * *
Zasady: należy ułożyć rymowankę, w której kolejne 4 wersy muszą się kończyć rymami podanymi przez OPa z zachowaniem kolejności. Wierszyk powinien przynajmniej luźno nawiązywać do zadanego tematu. Osoba, która następnego dnia o 20:00 ma najwięcej piorunów, do 21:00 wstawia wpis z nowymi wymyślonymi przez siebie rymami i tematem.
#zafirewallem #tworczoscwlasna #poezja
UmytaPacha userbar
7f48d952-6874-4d62-9688-0d795857cc1e
paulusll_2

@moll najlepszego! I dziękuję za to że tu jesteś, twoje wpisy potrafią być prawdziwą inspiracją;)

jakibytulogin

Ciągnie się za ptaszkiem ptaszek,

A za oknem cud pogoda.

Po maturze wspomnisz daszek -

Kopać rowy to "swoboda".

bartlomiej_rakowski

Na podwórze światło dzienne ujrzał dzisiaj ptaszek

Co dla jego by nie było zawsze jest pogoda

I nie gołąb to czy wróbel lecz ten co ma daszek

No bo sikać se na dworze ino jest swoboda!

Zaloguj się aby komentować

Mój wytwór #diriposta do XVII bitwy #nasonety . Został on zainspirowany tym przez co musiała przez nas ostatnio przechodzić nasza koleżanka @KatieWee . To nasza wina, że przez naszą kawiarenkę szerzy się:

Demoralizacja 

Dzień był zwyczajny, w sumie nawet senny.
Pani miała uczyć dzieci abecadło.
Aż wpadła na pomysł bystry no i celny: 
"Nauczę ich rymować do słowa jebadło!"

"Tę dziecięcą niewinność w nich naruszę!"
"Lecz Boże! Skąd te pomysły mam debilne!?"
"Wierszokletów z kawiarenki wnet zaduszę
na śmierć! A ciała ich zeżrą procesy gnilne!"

Bo z kawiarenki z każdym wyrazem, 
które zmieniały się w wiersze pozorne.
A niektóre wydawały się wręcz wytworne.

To zatruwały umysł, jak Niemcy Żydów gazem.
Po nich myśli zaczynały być bardzo kręte:
Fekaliami, ćpaniem, erotyzmem przesiąknięte.

#zafirewallem #tworczoscwlasna #poezja
CzosnkowySmok

@splash545 fajne nawiązanie do wpisu Katiewee o młodych wierszokletach

Zaloguj się aby komentować