#sysadmin
Zaloguj się aby komentować
Czuję się jakbym gadał do schizofreników.
Przynajmniej już sobie poszli i można coś pracować.
#pracbaza #sysadmin #sobotunia

@vrkr - jesteś oncall?
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
#gownowpis #pracbaza #sysadmin
Zaloguj się aby komentować
#pracbaza #gorzkiezale #sysadmin
Zaloguj się aby komentować
ale tym razem kulturalnie 5:00 zamiast 2:00
#dziendobry #piatek #piateczek #piatunio #sysadmin

Zaloguj się aby komentować
kraftowe
@SierotaChaosu mmmm, te perlowe najlepsze ʕ•ᴥ•ʔ
Zaloguj się aby komentować
@vrkr to są te słynne obrazki z pogranicza internetów?
Zaloguj się aby komentować
@vrkr....aaaAAAAAA!!!
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Powodzenia. Coś nie wstało czy wręcz usiadło?
@HerrJacuch można powiedzieć, że wręcz klynkło, ale pacjent dostał nową protezę oraz klapsa w potylicę, na szczęście oczywiście
@vrkr Mam nadzieję, że po drodze do tej odpowiedzi miałeś bardzo miłą i spokojną już niedzielę xD
Zaloguj się aby komentować
PLNOG 32 - Bezpieczeństwo sieci w kontekście usług DNS (Łukasz Bromirski)
https://youtu.be/2wPJfI8if4o
https://www.as112.net/
#siecikomputerowe #dns #internet #sysadmin
Zaloguj się aby komentować
Lotus (następnie IBM, a teraz HCL) Notes to dość już wysuszona rodzynka aplikacyjna do kolektywnej pracy korporacyjnej. Przynajmniej w tych momentach, gdy lokalny klient się nie zawiesza na ament. Taki trochę protoplasta molochów pokroju Google Workspace czy Office 365. I w nowszych wersjach nawet to jeszcze działa, przyznaję. Na pewno niepodważalnym plusem jest tu wielka plastyczność tego środowiska i serwerów (Domino). Część z Was go zapewne pamięta. Ja jeszcze muszę używać.
W poniedziałek rano pojawiły się nieśmiałe zgłoszenia, że coś tam nie do końca działa z powiadomieniami, że ktoś tam jeszcze jakąś ukrytą przed światem skrzynkę pocztową z osiemdziesięcioma regułami hoduje i ona przestała działać. Ogólnie smrodu nie było gigantycznego, ale jednak część dość kluczowych usług jest tam nadal (mimo naprawdę dużej galerii alternatyw na pokładzie) realizowanych. A tak, jak kiedykolwiek by nie spytać, mamy rok Linuxa, tak u nas w firmie mamy akurat kolejny już z długiej kolei rok, w którym wyjdziemy z Lotusa. Oczywiście skuteczność deklaracji porównywalna.
Zaczęliśmy szukać przyczyny i zeszło nam na tym ponad 10h. Każdy z kilku serwerów zachowywał się tak samo. Maile z powiadomieniami utykały w kolejce z przekroczoną ilością hopów, deklarowana konfiguracja serwera nie znajdowała odbicia w tym, co się faktycznie działo na pokładzie, nie działały reguły skrzynek pocztowych. W weekend przeprowadzane były aktualizacje OSów, na których stoją serwery, więc to był pierwszy wątek. Pudło. Potem kwestie sieciowe powodujące problemy z replikacją. Pudło. Potem kilka pomniejszych pomysłów, ale wszystko spalało na panewce. Jakoś przed 22:00 zaglądając już szerzej na sprawę odnaleźliśmy informację, że te problemy mają absolutnie wszystkie serwery Domino na świecie xD
Okazało się, że po przekroczeniu daty 13 grudnia, po reboocie serwerów Domino tak po prostu zaczyna się dziać (pic rel). Zagrożone są wszystkie wersje ich oprogramowania (premiera pierwszej w 1989 roku). Żeby było śmieszniej - użytkownicy wersji sprzed 2019 roku, żeby otrzymać fixa, muszą mieć wykupiony rozszerzony pakiet wsparcia. Jako, że my od lat wychodzimy z tego systemu, taką wersję mamy i zostaliśmy w tym roku tego wsparcia pozbawieni. Tak więc cały dzień wczoraj trzeba było budować tymczasowe obejścia (tymczasowe do końca Lotusa lub nas), które jako tako musiały przywrócić funkcjonalność.
Zabawny jest dopisek, że bug istnieje od ponad 30 lat (xDDD) i ani Lotus, ani IBM go wcześniej nie dostrzegło. Więc gangeskie ręce deweloperów z HCL widocznie też są umiarkowanie czyste.
Najpierw Microsoft z okazji roku przestępnego wywróciło swoje usługi na praktycznie cały dzień, żeby być wiernym swojemu "365" w nazwach wielu produktów, teraz to. Nie muszę chyba mówić, że zarówno O365, jak i Notes/Domino, należą do systemów, którymi muszę administrować ramach obowiązków zawodowych.
Trafił swój na swego, nie ma co xD
#pracbaza #sysadmin #lotus

Dzień jak co dzień w IT

Zaloguj się aby komentować
#sysadmin #komputery #informatyka
To może zaproponuj zmianę po prostu w firmie na inne rozwiązanie. Albo dodatkowy serwer poczty własny, ze skrzynką, która będzie pobierała wiadomości z tej skrzynki w office365 (będzie wtedy 1 połączenie). Nie wiem tylko jak z wysyłaniem wtedy, ale chyba odpowiednie wpisy w SPF, MX itp. by sprawę załatwiły.
@tmg - trzeba płacić za enterprise
@koszotorobur nie ma takich pieniędzy w firmie by opłacić enterprise
Wszystko tam idzie w tę stronę. Wsparcie dla wszystkiego co nie wymaga co najmniej E3, jest wygaszane, albo jest tak dziurawe, że nakład własnej pracy zabija we mnie kreatywność...
zrób po januszowemu - druga skrzynka grupowa na te natępne 25 osób...
Zaloguj się aby komentować
Przed tą operacją pchania stoperanu w gardło miałem taki sen, czuję, że potrzebuję się nim podzielić. Siedzimy z rowie, być może to okop, nie wiadomo. Sytuacja napięta jak na pogrzebie teściowej. Nagle przychodzi kolega, nie ten powyżej, taki normalny, i w swoim charakterystycznym stylu krzyczy: "pi⁎⁎⁎⁎lę tę robotę, sąsiadka z góry hoduje bobry, gnoje zbudowały tamę, zalały mieszkanie, woda k⁎⁎wa kapie, jak ja mam pracować w takich warunkach!?"
Siada z nami, zmęczony. Nikt nic nie mówi, bo każdy wie jak jest. Beznadzieja. Czujemy się osaczeni przez bobry.
Wariuję, to jest dom wariatów. Płacą dobrze, za tę akcję będzie zapłacone. Ten post też jest sponsorowany. Ale zwariuję przez tych partaczy, co roota znaleźli starej paczce czipsów razem z tazosami. Zaraza gorsza od tych po bootcampach. Pi⁎⁎⁎⁎lę, zmieniam robotę, wezmę kredyt. A nie, jeden już mam. A c⁎⁎j, wezmę drugi. Pora na wakacje i chyba jakąś terapię, leczenie z tej traumy polskiego IT, gdzie jedyne czego się dowiesz, to jak dobrze zwalić na bobra sąsiadki.
#sysadmin #gorzkiezale #gownowpis #patoit #freudsiewgrobieprzewraca
Poczochraj bobra ode mnie
Zaloguj się aby komentować
@wiatraczeg @saradonin_redux ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
#perfumy #heheszki #sysadmin

Zaloguj się aby komentować
Instaluję program, uruchamiam ponownie komputer, już jest +10s na ekranie "Zapraszamy", potem kolejne 20s na pulpicie - tylko szare tło, po tych 20-30s explorer.exe się ładuje normalnie i komp działa.
Gdy odinstaluje program zainstalowany wcześniej sytuacja się nie zmienia i problem zostaje.
Gdy uruchomię komputer w trybie awaryjnym jest ok.
Gdy przywrócę Windows z kopii bez instalowania tego programu wszystko jest ok.
Na Windows 11 program rozpier$ala mi rozruch jak wyżej, na Windows 10 wszystko działa elegancko.
#informatyka #komputery #sysadmin #windows
@gawafe1241 masz punkt przywracania sprzed instalacji?
@MostlyRenegade "Gdy przywrócę Windows z kopii bez instalowania tego programu wszystko jest ok."
Mam kopię dysku systemu (Macrium Reflect) bo nie ufam systemowemu narzędziu.
@gawafe1241 no to winowajcą jest ten program lub jakiś jego komponent, który zostaje po odinstalowaniu.
Sprawdź w event viewerze odpowiednie wpisy. Tutaj jest ładna rozpiska.
https://eventlogxp.com/blog/windows-boot-performance-diagnostics-1/?amp=1
@HerrJacuch @dolitd zaraz się biorę do roboty
@gawafe1241 Jak coś namierzysz, Autoruns z pakietu sysinternals może pomóc.
Startup Timer.
Zaloguj się aby komentować
nie ruszany był spokojnie przez ostatnie 7 lat i obecnie jak pamiętam jest nakryty obrusem -> obstawiam, że w środku jest sporo kurzu. Zastanawiam się na ile bezpieczne będzie wyczyszczenie go i postawienie 24/7, czy nic tam się z d⁎⁎y nie zacznie fajczyć XD jak patrzyłem na ceny nasów/obudów na same dyski 3.5" to się lekko za głowę złapałem, bo wystarczy mi sam raid 1, docelowo backup ważnych rzeczy mam gdzieś indziej...
Wiadomo, GPU wyjmę, ewentualnie będzie włączane jedynie gdy będę do czegoś tego potrzebować (bumblebee z tego co kojarze dawało takie opcje), chociaż na dzisiejsze standardy gtx1060 za specjalnie nic ciekawego nie pociągnie, na plus proces z 12 wątkami, moze jeszcze sobie tam zrobie buildserver
no i musze sobie zrobic porownanie prądożerności, chociaz zdaje sobie sprawę, że do intel nuca, czy della wyse sie nie zblize
#komputery #informatyka #sysadmin #nas #serwery #homelab
@TMBRK Każde urządzenie, zwłaszcza działające 24/7 stwarza <jakieśtam> ryzyko pożaru. Jeśli będzie wyczyszczony, to w ogóle bym się nie obawiał pożaru bardziej, niż przy nowym PC.
Urządzenie, które ma działać 24/7, ustawił bym tak, żeby nie istniało ryzyko, że coś się od niego zajmie ogniem w razie W. Stacjonarka ma (zakładam) obudowę z blachy, to już duży profit przeciwpożarowy, do tego brak dużych baterii -> oprócz kabli, nie za bardzo ma się co zapalić, poza możliwym kołtunem kurzu
Odpalaj
Zaloguj się aby komentować
Brak dostępu do internetu, jedynie wewnętrzna wydzielona sieć LAN.
Jak ogarnąć windowsy 11? Win 10 nie krzyczał o konto microsoft, nie było problemu. Tutaj bez konta się nie da. Tak wiem że są sposoby, ale niech się to później wykrzaczy przy windows update (WSUS), wolę nie obchodzić "sposobami".
1 Czy mogę wszystkim windowsom 11 podać ten sam adres mailowy? Np. dumbBOX_typ1@mail.pl? Czy to rodzi jakieś komplikacje?
2 Czy mogę sklecić jedną windę, a następnie zrobić kopię dysku i przewalić na pozostałe komputery? Na windows 10 działało.
3 Zauważyłem że podczas instalacji win 11 mam do wyboru "konfiguruj do użytku osobistego" oraz "skonfiguruj na potrzeby służbowe", czym tak naprawdę się różnią te dwie ścieżki?
#windows #komputery #sysadmin
tyle ci podpowiem, że możesz przygotować instalator z patyka usb umożliwiający pominięcie zakładania konta online i utworzenie konta lokalnego.
A skoro piszesz o intranecie, to konto służbowe dotyczy kont w domenie AD i podpinania urządzenia do domeny stosując skonfigurowane na serwerze zasady polityki organizacji.
Znowu widzę ten sam post sysadmina z uprawianiem tej samej patologii i druciarstwa "bo wcześniej klonowałem 1 obraz xpka na 20 komputerów w szkolnej sali informatycznej działało". A potem płacz jak się to będzie sypać. Ogarnijcie wreszcie domenę i logowanie lokalnych userów po domenie jak tak bardzo was swędzi zwykły dostęp do sieci i konta userów spięte w jakimś EntraID, albo zrezygnujcie z tej roboty, bo zdecydowanie nie kumacie jak tym zarządzać od długiego czasu już i potem robicie takie rzeczy, od których tylko głowa innych boli.
1- nie możesz
2- nie możesz
3- poczytaj czym się różni jeden tryb od drugiego i odpowiedz sobie w ogóle na pytanie jaki ty masz pomysł na to jak to ma wyglądać. A jeśli to faktycznie mają być dumb boxy, to może pomyśl o tym, żeby udostępnić ludziom proste wirtualne desktopy, zamiast całych systemów, albo nawet same app-v.
A - Domena kosztuje, będzie trzeba klienta przekonać.
B - Kompy są rozsiane po różnych lokalizacjach (zazwyczaj 1-5 per obiekt), jeśli padnie link, czy taki windows bez dostępu do servera domeny będzie pracował prawidłowo? Tzn, czy wystartuje, zaloguje, czy będzie można odpalać lokalne appki?
C - Niestety zarządzanie kwiczy : ( Obecnie walczymy z "górą" aby wdrożyć różna hasła na poszczególne systemy
@Marchew , @NiebieskiSzpadelNihilizmu oraz @VonTrupka
-
Windows wymaga innego adresu email dla każdego konta online.
-
Można zrobić instalację Windowsa na jednym komputerze a następnie użyć narzędzia Sysprep i komendy Generalize by przygotować instalację do przeniesienia na inne komputery - pisałem o tym rok temu: https://www.hejto.pl/wpis/dzien-dobry-tomkowie-pracujacy-w-it-w-jaki-sposob-u-was-w-firmie-sa-przygotowywa?commentId=312d007a-420f-4c35-8721-f371df7d8593 . Dodatkowo poczytaj o unattend.xml oraz autounattend.xml i o generatorach takich plików jak ten https://schneegans.de/windows/unattend-generator/ . A jak jeszcze nie wiedziałeś, to narzędzie Rufus ( https://rufus.ie/ ) potrafi usunąć wymóg konta online podczas instalacji (co robi właśnie przez plik unattened.xml, który sobie generuje w locie - zobacz opcje jakie oferuje na screenshocie jaki załączyłem).
-
Konfiguracja na potrzeby służbowe umożliwia podpięcie do konta w kontrolerze Active Directory.

@Marchew - zapiorunowałeś komentarz ale nic nie napisałeś czy będziesz próbował
Daj znać jaką metodą rozwiązałeś swój problem
@koszotorobur Jeszcze nie wiem którą drogą pójdę. Na szczęście jeszcze wdrażać win 11 nie muszę, ale w przeciągu roku zadanie zostanie mi przydzielone.
Metoda z rufusem jest mi znana, boję się jednak że prędzej czy później ms rozwiązanie przyblokuje.
Osobiście uważam że patologią jest wymagać instalacji online i konta ms.
Jest ogrom zastosowań które wymagają pracy offline w dump boxach.
Zaloguj się aby komentować