#poezja

8
919
O wielki Boże et cetera,
Cóż to się ze mną stało nagle,
Że "duch" "sam siebie" już nie"zbiera",
Że opuściłem nagle żagle.\

Tak mi coś...psiakrew, braknie słowa,
Tak mi się "poziom" duszy zsunął...
Że gdybym wiedział, gdzie się chowa,
Tobym jej w pysk z przekleństwem plunął...

#poezja #tuwim

Zaloguj się aby komentować

Wśród drzew schylonych o północy
Wśród jasnych widów złego mroku
Coś się przemienia w naszej mocy
Ktoś się porusza z naszym krokiem
Kiedy tak idziesz w szumnej szacie
A wiatr ją targa i rozwiewa
Nie bój się, ty nie idziesz sama
Chodzą wraz z tobą wszystkie drzewa
Ziemia jak echo minionych dni
Grające w borze
A nasze cienie wśród martwych dni
Wieszają zorze
Dziwnie się srebrzysz aniele mój
W tęczowym piórze
Nade mną góry wieżyce miast
Nade mną
Błękitne szerokie okna
I jasne smugi od lamp
I twoja postać, jasna postać
Taką cię znam
Taką cię znam
Błękitne szerokie okna
I jasne smugi od lamp
I twoja postać, jasna postać
Taką cię znam
Taką cię znam
Błękitne szerokie okna
I jasne smugi od lamp
I twoja postać, jasna postać
Taką cię znam
Taką cię znam
Miła moja już późno
Chylą się żółte mlecze
W doliny napływa gór cień
Cichy odwieczerz
Już późno, już późno
Miła moja, trudno z miłości się podnieść
A jeszcze ciężej od złych nowin
Gdy patrzą a nas ciemnym
No wiem
Chłodniej, chłodniej, boisz się
Nie ma się czego bać
Nie ma się czego bać
To tylko księżyc idzie
Srebrnych w chusty braci
I tylko cicha trawa
Trawa wśród kamieni
Wiesz, ludzie, ludzie są dziećmi dużymi
Błękitne szerokie okna
I jasne smugi od lamp
I twoja postać, jasna postać
https://www.youtube.com/watch?v=LblaBqmEzWI

#poezja #grechuta
Taką cię znam #muzyka
Taką cię znam

Zaloguj się aby komentować

Tym razem wiersz, którego nie jestem autorem, a współautorem. Rymy powymyślała moja konkubina wspaniała (uwielbiam to słowo wspaniałe!), ja skleiłem je w całość, konkubina zaaprobowała, i znowu moja kolej, więc ja teraz publikuję.

***

Tajemnica białych kałamarzy

Przemówił do nas nasz Pan miłościwy
a słowa jego poprzedził tusz ode bębniarzy:
– Dość mam tego, wy cholerna bando meliniarzy! –
tak to grzmiał wtedy jego głos piskliwy.

– O Panie! – krzyknęliśmy – Bądź nam litościwy!
Znajdź łaskę dla nas, bandy stulejarzy,
co to kobiet nie znamy, a do kałamarzy
spuszczać się musimy! – Ton nasz żartobliwy
Pan przyjął z niejakim niedowierzaniem
zajadając się kiszonką z czerwonej kapusty
i ku nam, niczem ku rozgrzanym piecom,
rzekł: – Niech będzie po waszemu: doigraniem
uprosiliście u mnie jakąś kompanię kobiecą.
Normalne was teraz już czekają spusty.

***

Jest to nasza (choć formalnie moja) odpowiedź, czyli di risposta, na sonet di proposta od Kolegi-Łosia @Moose w XI edycji konkursu #nasonety w kawiarence #zafirewallem.

#poezja #tworczoscwlasna
DiscoKhan

@George_Stark proszę pana, miało być o Ikei!

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Gruba ryba

W końcu tego dokonałem - jestem gruba ryba!
Ważna ze mnie jest persona, nie zaprzeczysz, chyba?
Więc 
nie startuj do mnie mała, nie ze mną takie gierki.
Wiem co kręci laski - to jak rybi brzuch jest wielki!

Może jesteś fajna rybko i nawet jesteś słodka.
Lecz nie jesteś partią dla mnie, z Ciebie zwykła płotka.
Więc 
nie podbijaj do mnie kotku, nie bądź taka szybka.
Ja nie żadna płotka teraz, ja jestem gruba rybka!

#tworczoscwlasna #poezja #zafirewallem
35632bf2-a737-4373-b6a3-474a170c90fb
moll

@splash545 wszyscy chudną z nowym rokiem, a Ty się chwalisz grubnięciem xD

DiscoKhan

@splash545 


Wrzuciłbym ja co na ruszt

Skorpion, szarańcza tuż tuż...

Ale nie na to smaka tera mam

Idę tam gdzie jest targowy kram

Wolę do niej z mostu prosto

"Dajesz wędzonej ze dwa, trzy kilo

Jak ją źreć będę piersi twoje mi umilo

Taki to posiłek". Ta zaś na mnie i: "ty idioto!

Co ty sobie tutaj myślisz?

Nic nie kupuj wcale, ah

Schyl się, ja ci dam zapach ryby!"

UmytaPacha

gratulacje grubasie bul bul

Zaloguj się aby komentować

Prawie przegapiłam, przepraszam! Ale już nadrabiamy:

rymy: luty - korniszon - buty - małpiszon
temat: lekcja jazdy na nartach

życzę miłej zabawy i powodzenia!

#naczteryrymy #zafirewallem #poezja #tworczoscwlasna
CzosnkowySmok

Narty, wąchanie butów i pogoda - luty

Tutaj mózg mi się zwija jak jakiś korniszon

Ja już wychodzę stąd, Założę tylko buty

Rymy dziś wymyślił jakiś wredny małpiszon

camonday

Jak co roku gdy jest luty

Szykuje małpie korniszon

A ten zrzuca narciarskie buty

uuk uuk IIK

(Nauka - gorsza - nazwać małpiszon)

jakibytulogin

W knajpie przy stoku siedzę, bo luty.

Jam nie miękiszon, ani korniszon!

Więc śmiało swoje zapinam buty.

Patrzę: czy śnieg tu ukradł małpiszon?

Zaloguj się aby komentować

#tworczoscwlasna #poezja #wiersze
#zafirewallem

żeby nie przenieść myśli w inny wymiar

miarowe przesypywanie morza - od maleńkich drobinek
po dużo większy nasyp. wąskie gardło. prześwit,
który niezmiennie zawiesza wzrok, by za chwilę połknąć
ostatnią pewność.

chwila nieuwagi i niezdarny odłamek kaleczy stopy,
piasek nasiąka chłodem, i już wiadomo skąd bierze się
ta cała wilgotność rąk i stóp. mrowienie
przechwytujące szkielet.

tak łatwo pęka cieniutkie szkło -
jedno mgnienie i nic nie pozostaje z dawnych kształtów.
gwałtowne przelewanie horyzontu po pisk strwożonych mew.

z niefortunnych wymknięć poza
jedynie wąska strużka
sprowadzająca na ziemię,
by nadać myślom właściwy ciężar:

kto wie, ile jeszcze chybotliwych przełożeń rąk,
kaskad i mrowień, wzniesionych podniebnie kopców,
materii rozpraszającej światło.

pękająca otoczka wciąż wywołuje popłoch -
niebywałe jak bardzo trzeba uważać
podczas próby zaklinania klepsydr.

odgarniam galaktyki starte na popiół

.

Fotografia - Tim Engle
35dae2d8-c605-4f53-829e-3a89dc429b1d

Zaloguj się aby komentować

Siema,
Wyszło w ciul słabo, ale przynajmniej coś będzie tym razem #diriposta na utwór di proposta w bitwie #nasonety.
----------

Polowanie

Między drzewami przemyka myśliwy
Czekając, gdy się okazja nadarzy
Wtem - para ślepi pośród pni się jarzy
O losie, okaż się być dziś szczęśliwy!

Mknie wypuszczona strzała z cięciwy
Wśród migotliwych listeczków miraży
Zanim ją zdąży zwierz zauważyć -
Trafiony pada na ziemię nieżywy

Tym myśliwego ogromnym staraniem
Stół w jego domu nie będzie już pusty
Już głodne dziatki do niego lecą

Radość podszyta życia odebraniem
Lecz tak w naturze już dzieje się kręcą -
Ktoś będzie chudy, by inny był tłusty

----------

Różna #tworczoscwlasna, choć głównie #poezja, w kawiarence #zafirewallem
George_Stark

@Piechur @splash545


Panowie!

Ech, jakże ja dobrze obu Was rozumiem!

Sam próbuję coś złożyć, a jakby nie umiem.

Ale:

nie zwijajmy żagli

a nawet jeśli, to płótno wykorzystajmy na namioty

i jeśli nie wiersze poranne, niech prężą nam się galoty!


Tyle nam zostało.


***


A wiersz i mnie się podoba. Pisałem już chyba o tym, że, całkiem niepotrzebnie, największy krytyk siedzi wewnątrz. Z drugiej strony, chodzi przecież o zabawę, a nie same wierszydła. Przynajmniej mnie.

Zaloguj się aby komentować

Dziś z Pachą prezentujemy:

Rymy: ranka-róż-mnóż-Cyganka
Temat: kalafior

Zapraszam do układania swoich wierszy!

#naczteryrymy

https://www.hejto.pl/wpis/no-dobrze-jakem-wczoraj-obiecal-tako-i-dzisiaj-czynie-zaKladam-tag-naczteryrymy-

#poezja  #zafirewallem
Arche

pewnego ranka

w alei róż

rzekła cyganka

mnóż mi się mnóż


wprost za plecami 

wyrosło licho

już chciałem sieknąć

nożykiem błysnąć

i zamaszyste 

zakreślić zet


gdy nagle słyszę

jak ledwie dysząc

magię uprawia

wisząc nad łbem


i niczym mantrę

w echo powtarza

nadeszła pora

na kalafiora


teraz cię zjem

George_Stark

Proszę:


Obudziłem się pewnego ranka

gdzieś w klombie kalafiorów i róż.

Miało być zaklęcie, że pieniądze mnóż,

a mnie okradła tamta Cyganka.


Dziękuję.

George_Stark

Słonie, jak powszechnie wiadomo, wykazują się geniuszem w świecie fizycznym, ale i metafizyka nie jest im obca, co dla Stalina miało matematyczne konsekwencje, bo mu się Związek podzielił, co spowodowało namnożenie niepodległych państw.


Imperium, nad którym słońce nie zachodzi, czyli wiecznego ranka,

i niebo, co w czerwień poranny zmienia róż.

- Ty Stalin, to lepiej przez ułamek mnóż -

słoń rzucił klątwę, tak jak Cyganka.

Zaloguj się aby komentować

Utwór dedykuję @George_Stark @Moose @UmytaPacha @splash545 Bez was by na pewno nie powstał i bym swojej romantycznej duszy tutaj nie odkrył. Kolejność nie była przypadkowa.

WERSJA AUDIO

https://on.soundcloud.com/B9ucm

HYMN KAWALEROW MIESZCZAŃSKICH

Wina, wina, wina dajcie
A jak nie to spierdalajcie
Mówicie sobie co tam chcecie
Gdy ja myślę ooooo kobiecie

Hej, hej, hej jabole!
Stoją butelki na stole!
Dzwoń, dzwoń, dzwoń lampiszcze
Włamuje się do m'nie kurwiszcze

Jehowcowa smutna wiara
Zabrania palić cygara
Nikt was tutaj nieee wysłucha
Bowiem umysł już się rucha

Hej, hej, hej jabole!
Stoją butelki na stole!
Dzwoń, dzwoń, dzwoń telefoneczku!
Mój kitajcowy androideczku!

Jużże chyba nie wytrzymam
Pierwszą lepszą zaraz zdybam
Dojdzie może tu do gwałtu
Ręka moja domaga się seks-ryczałtu!

Hej, hej, hej matole!
Wirują ci w głowie etanole
Dzwoń, dzwoń, dzwoń po psy
Bo alkohol ten był zły!

#zafirewallem #poezja #tworczoscwlasna

> #jurtadiscokhana <
UmytaPacha

@DiscoKhan odsłuchałam przed przeczytaniem i usłyszałam "zdymam" zamiast "zdybam" - choć większej różnicy w kontekście by to nie zrobiło xd

eleganckie wykonanie, daję pięć rybek na pięć

Zaloguj się aby komentować

#tworczoscwlasna #poezja #wiersze
#zafirewallem

list w zielonej butelce

kiedyś ci opowiem
o smaku tęsknoty
przygryzionych wargach
po niewinnej lampce

oczach tak wilgotnych
że toń słowa powódź
nie zgłębi niczego
co wybrzmi kaskadą
spod kołyski powiek

zachód i wschód słońca
wyznaczą odległość
dźwiękom samotności

pod czerpanym niebem
łódka się kołysze
zbyt krucha by unieść
papierowy księżyc

jeden brzdęk i płynie
w załamanie światła

kiedyś ci opowiem
o bezsennych krosnach
co sklejały rzęsy
wydłużając cienie

o jedynej nitce
szczęśliwego mostu
po której się biegnie
prosto za ukłuciem

piąstkach zaciśniętych
kiedy w błysku lustra
świat pęka w kawałki

może sam odgadniesz?
może mnie rozpoznasz
po zielonym smutku

.

(zdj. własne)
1e971b00-f2d5-45f9-bb3d-9bf35ccd6e03
em-te

ta zielona butelka coś przypomniała


od klęsk

idziemy na dno

w milczeniu

nie śpiewa się przecież na stypie

zbyt ciężko gdy stale pod prąd

ktoś westchnie zapłacze

zaśmieje się ktoś tonący od trosk

a jednak w tej sitwie nikt nigdy nie sypie

zieleni się niebo przez denka butelek

wiatr gwiżdże tak dziarsko - swój chłop

arlekin z gruźlicą wykaszle co trzeba

a miś kuternoga nabije nam krok

po dachach wieczorna tak zwana poświata

nim spłynie w ulice klepnie po ciemieniu

niejeden już przecież uchodząc poeta

słać listy obiecał a choćby i z piekła

dziewiąta symfonia czy pierwsza kadrowa

nieważne gdy raj pod wynajem czeka

i nikt się nie dowie i nikt nic nie powie

gdzie teraz nie warto

doczekać

Zaloguj się aby komentować

#tworczoscwlasna #poezja #wiersze
#zafirewallem

tam gdzie gęstnieje mgła na kładce
gdzie jeden krok oznacza - toń
w srebrnych podszeptach śnię na jawie
taniec splecionych mocno rąk

głos obiecuje jeszcze chwila
jeszcze w tej pętli iskrzy ślad
na moment z mgły się cień wychyla
i szumi w głowie szumi las

podajesz dłoń a potem obie
wiruje wokół cały świat
idę za tobą w jeden płomień
wstęga za wstęgą niknie - trzask

czy mi się zdajesz czy ja tobie
nikt nie wymaże z nas tej łzy
zaledwie ciała złączy ogień
znów nas rozdzieli kropla mgły

w zygzak rozpełzną się nadzieje
z iskry na iskrę zgaśnie syk
nad kładką nocy roztrzęsienie
tysiącem gwiazd płyniemy w sny

.

Fotografia - Brooks Salzwedel
babd4cd0-8a28-47a9-a193-5ce80a2e4482
Arche

Komentarz usunięty

Zaloguj się aby komentować

Wiek temu, napisałem ten wiersz, gdy okazało się, że znajomi "od literackich fanaberii" mają się ku sobie. Zawsze to lepiej niż kwiaty, nie?

#tworczoscwlasna #poezja #zafirewallem #digitalart

W pułku gwardyjskim żałoba
(fragment)

Oficerowie! Gore, zdrada!
Z wieścią takową wpadł Bassoner.
I ryknął chociaż nie wypada:
– od jutra Oke będzie żoną.

Ref.:
O, chór Kozaków tego nie wyśpiewa.
Mniej kula boli co rozrywa piersi.
Żałobną dumką wznieśli się do nieba,
Chłopy od szabli, szklanki i wierszy.

A zda się wczoraj wśród nas była.
Skłonna przykopać dla zasady.
Tu z nami, literatką piła,
I fechtowała się na szpady.

W Krakowie hejnał dostał czkawki,
Jakiś poeta krzyczał, by go dobić.
Legendą przecież są wypadki,
Jak Oke chciała miasto zdobyć.

Kim że u diabła jesteś Julass,
Z której kohorty, manipułu,
Że tak bezkarnie ją przytulasz
Ze szkodą, rzekłbym, dla ogółu.
[...]

Autor: Wiluś Trzęsiwłócznia.
bc479080-c35f-4b4c-b864-3487eec086ca

Zaloguj się aby komentować

Przed wojną karnawał w wyższych sferach dzielił się na biały i zielony. Biały to ten zimowy, zielony rozpoczynał się po Wielkanocy i trwał do jesieni.
Biały karnawał tradycyjnie był czasem kiedy wydawano huczne bale i rauty, których właściwym celem było bardzo często wydanie córek za mąż

Mniej znanym zwyczajem było organizowanie w ostatni wtorek zapustów zabawy, która kończyła się o północy wniesieniem śledzia oznaczającego początek postu.
Panny z odległych rubieży kraju, które tylko w czasie karnawału przywożone były do dużych miast aż do tego momentu mogły mieć nadzieję na zmianę swojego losu.

I o tym jest mój wiersz w bitwie #nasonety

Trwa biały karnawał! Jasny i migotliwy,
Wiele panien od dawna jeno o nim marzy,
Na myśl o nim iskierka w oku im się żarzy.
Nowe suknie, pantofle, atłas połyskliwy,

Dla tych kilku chwil pięknych wydatek prawdziwy.
To ostatnia szansa, a nuż ktoś się nadarzy
i w tańcu ją słodkim komplementem obdarzy
A potem do ołtarza powiedzie szczęśliwy.

We wtorek szykują ostatni bal dla panien,
Podają poncze, orszady, pączki i chrusty -
Panny już jak ćmy do światła i śmiechu lecą.

Och, może się uda! - Lecz z północy nastaniem
Gaśnie ostatnia nadzieja - śledzia już niosą!
Dzwony biją! -To na post... Skończone zapusty!

To mój sonet do risposta- lub coś w rodzaju ciekawostki - do sonetu di proposta użytkownika @Moose w ramach XI edycji bitwy #nasonety w kawiarence #zafirewallem . Może to być nawet #poezja , chociaż szczerze wątpię.

Jeżeli ktoś chciałby poczytać coś więcej o tym zwyczaju to polecam "Ziemiańskie święta i zabawy" T. A. Pruszaka, jak i inne książki autora.

https://www.hejto.pl/wpis/dziekuje-bardzo-za-docenienie-moich-sonetow-a-zwlaszcza-jednego-ktory-nieoczekiw
3411b25e-1762-4653-a3d2-73a8f1cf005d
Piechur

Jak ja zawsze zazdroszczę takiej umiejętności ożenienia wiedzy z danego tematu, bogatego słownictwa, błyskotliwości i zdolności do sprawnego rymowania. Kudos!

Zaloguj się aby komentować

Witam serdecznie wszystkich zgromadzonych! Doszło do nietypowej sytuacji, mianowicie potrójny remis w konkursie #naczteryrymy !

Moja skromna osoba, @plemnik_w_piwie oraz @KatieWee otrzymaliśmy tyleż samo piorunujących oklasków!

Ale nieprzedłużając!

Rymy: Cyk - saksofoni - płoni - cyrk
Temat: komunikacja

Wszystkich stałych bywalców jak i przechodniów zapraszamy do układania wierszy!

Zasady:
https://www.hejto.pl/wpis/no-dobrze-jakem-wczoraj-obiecal-tako-i-dzisiaj-czynie-zaKladam-tag-naczteryrymy-

Lub wystarczy spojrzeć pod tag #naczteryrymy by wyczuć o co chodzi.

#poezja #zafirewallem
UmytaPacha

@DiscoKhan 

Z dziennika ptasiarza

Dżdżownicę ciamka jak zawdy rycyk

w Nordmark czy innej tam Saksofoni;

"witaj rycyku!" - spotkanie mnie płoni

on nie rozumie, no doprawdy cyrk!

George_Stark

Kiedyś, w zamierzchłych czasach, w cyrkach, ku uciesze gawiedzi, występowały zwierzęta. Później, na całe szczęście, przestano je wykorzystywać. A jeszcze później sprawy zaszły nieco dalej i słonie zostawały cyrków dyrektorami:


Stalin, wąsaty narodu kacyk,

pokonany przez trąb dźwięk saksofoni;

flaga czerwona już więcej nie płoni,

a Kreml zamienił się w cyrk.

splash545

By usprawnić komunikację, no to cyk

po kielichu. Wiechu w kąt się zsaksofoni.

Jak strzeźwieje może się ze wstydu spłoni.

No i znowu miałem rację - to był cyrk.

Zaloguj się aby komentować

#tworczoscwlasna #poezja #wiersze
#zafirewallem #grafika

oczekiwanie

między oknem a oknem wciąż zawiesza się przestrzeń
żadnych tykań niczego co by mogło poruszyć
choćby jedną wskazówkę o milimetr do przodu
zatrzymane jak w kadrze myśli kroki i scena
w niej parametr najczulszy kliszy której już nie ma

pochylone w ukłonach tkwią zwieńczając swym czołem
ciężar który przedostał się do wnętrza w tej chwili
gdy coś śmiało się zacząć nie domknąwszy do końca
w prześwietleniu tak trwają z fleszem ciszy na ustach
aż dopełni się zewsząd wołająca w nich pustka

czego komu brakuje co zobaczył w ułamku
z ilu cząstek poskładać świat jakiego doświadczył
dokąd uciec którędy gdy się w popiół rozpadnie
każdy szczegół którego nie odnajdzie już co dnia
skąd się skowyt dobywa przenikliwy w melodiach

między ciszą a ciszą czy obecny jest człowiek
listy słowo cokolwiek co by mogło poświadczyć
że w ogóle był sobą jeśli tylko miał prawo
głosu i tej historii żeby widzieć naprawdę
co wywołać się może ze zniknięcia tak nagle

wazonowa wrze pora przeciążając parapet
gdy unosi się nad nim cała gęstość powietrza
między taflą a taflą coś się wiernie wydarza
w progu domu tkwi w pętli gubiąc drżenie za drżeniem
gdy się przestrzeń zawiesza z każdym błędnym spojrzeniem

.

grafika własna
eef1db7f-81f4-447b-91e6-9030caf5ce2f
Gracz_Komputerowy

"wazonowa wrze pora przeciążając parapet"


Jak to można rozumieć?

Arche

rozumieć należy tak, jak tylko się samemu odczuje, dostrzeże, dozobaczy. Grafika powinna w tym pomóc, wiersz powstał w oparciu o nią. Nie chciałabym nic popsuć poprzez podawanie gotowych rozwiązań, bo każdy poczuje i zobaczy inaczej. trzeba uruchomić własne skojarzenia, wyjść poza schemat, dać się ponieść wyobraźni, ale też zajrzeć w siebie, to wszystko jest na obrazie, trzeba go powiększyć i spróbować trochę wejść w tę przestrzeń, sprawdzić gdzie uderza. Oczywiście, że wszystko zostało przemyślane od a do z, nie zmieniłabym nic, to cała historia o człowieku, który nagle znika, zostawiając za sobą całe to wrzenie, a może kogoś jeszcze, kto uparcie i wiernie czeka. Sprawne oko wyłapie detal, i cień, a może cienie, które się układają w postać. Tyle mogę, pozdrowienia

Byk

Bardzo mi się podoba wizualizacja

Zaloguj się aby komentować

Od Pustki

Los twój musi być niesprawiedliwy
Czy nie lepszy świat gdy nikt nie marzy?
Gdy już nic więcej złego się nie wydarzy?
Tak się stanie tylko bądź cierpliwy

Już przestałeś być bojaźliwy
Chciałeś być jak ci ludzie szarzy
Niechaj żadna świecą sie nie jarzy
Tak się stanie tylko bądź Mi spolegliwy

Odrzuć uczucie zwane pożałowaniem
Zwróć swą jaźń gdzie jest kąt pusty
Widzisz jak inni w twojej głowie śmiecą?

Uczucia twe niech się zajmą spaniem
Emocje niech Me dłonie wymiecą
Bezdźwięczny szept Mój złotousty...

#nasonety #zafirewallem #poezja
splash545

Mówiłem, żeś leniwy a umiesz

Zaloguj się aby komentować

Mam dwie dobre wiadomości!
Pierwsza jest taka, że uśpiłam bombelka, a druga, że w związku z tym, pędzę z podsuwaniem X edycji bitwy #nasonety w kawiarence #zafirewallem

Wyszła nam pięknie dycha sonetów na dyszastą edycję. Ze względu na remis na pioruny pomiędzy sonetami @Moose i @splash545, drugim decydującym kryterium będzie liczba zgłoszonych prac, a tutaj zwyciężają 3 sztukami płodne łosie nad miłośnikami pająków, tak więc oficjalnie zwycięzcą ogłaszam @Moose!

Serdecznie gratuluję wygranej

Sonety konkursowe:
\
  1. Wojenka - @Moose - 15\
  2. Prawdziwa rozmowa - @splash545 - 15\
  3. Tata - @Moose - 12\
  4. Sonet gówniany - @Moose - 10\
  5. Sonet wędkarski - @George_Stark - 7\
  6. Król wichru - @KatieWee - 12\
  7. Lustrzanka - @George_Stark - 11\
  8. Plotka - @George_Stark - 8\
  9. Kłopoty z gumami - @George_Stark - 11\
Wymiot liryczny - @George_Stark - 9

Dziękuję serdecznie za udział, piorunowanie sonetów oraz uwagę

#nasonety #zafirewallem #poezja #tworczoscwlasna #podsumowanienasonety
entropy_

@moll mnie to bardziej interesuje jak poszło losowanie #hejtoswatki xDDD

Ile randek przydzieliłaś? xD

splash545

@entropy_ Też byś sonet jakiś napisał jak już się tu pokazałeś

entropy_

@splash545 nie wiem na czym ta zabawa polega szczerze mówiąc xD

Popatrzę na tag i spróbuję xD

Piechur

Choroba, myślałem, że jeszcze zdążę i coś w pracy machnę, ale nie dało rady Gratulacje dla wszystkich wytrwałych uczestników i zwycięskiego Łosia

splash545

@Piechur To ładnie Cię ścięło widzę. Ale już lepiej?

moll

@Piechur w kolejnej edycji piszesz dwa i się wyrówna

koszotorobur

@moll

uśpiłam bombelka

Brzmi mi to jakoś złowieszczo

moll

@koszotorobur że sobie smacznie śpi we własnym wyrku, pod ulubionym kocykiem?

koszotorobur

@moll - mogłabyś pisać horrory

Zaloguj się aby komentować

#tworczoscwlasna #poezja #wiersze
#zafirewallem

przytul się ptaszku na gałęzi
wiatr buja światem

tam w dole żaden list czy listonosz
nikt nie doniesie puste gałęzie
o liść ostatni się nie upomni
żaden przechodzień

przytul się ptaszku
wilgoć nadchodzi tajemną porą
ktoś wyciął serce i przebił strzałą
szeptał przysięgę

ścieżkę za ścieżką prześwietli księżyc
zanim się znajdzie dwoje kochanków
pod wspólnym niebem
z gałęzi listek ostatni spadnie
przytul się ptaszku

pod szczodrym niebem
wśród mchu tęsknota uwiła gniazdo

.

Obraz: "Przytul się ptaszku" - Sisey
5b8e7173-e8ed-4547-84dc-242a3a094fb7
Heheszki

@Arche I to się nazywa porzadny erotyk. :) Super.

Wiedziałeś, @George_Stark ?

Arche

@Heheszki Chciałabym umieć pisać erotyki, z pewnością wiele razy się gdzieś o nie ocieram, ale to jeszcze nie to, choć zdecydowanie mnie w tym kierunku ciągnie

Dziękuję za ślad, pozdrawiam serdecznie

Zaloguj się aby komentować

Ja nie jestem sobą,
a ty nie jesteś mną
życie szybko mija, więc nie zmarnuj go
Zanim ręce opadną, a nadzieje wygasną
Zamiast walczyć z rzeczywistością - próbuj tworzyć własną

Patrzysz na świat taki jakim jest
Chciałbyś odnaleźć w tym jakiś sens
Ale trudno nadać sens porządkowi
Który dzieje się wbrew rozumowi

Pośród ciemności i manipulacji
Pod presją ciągłej indoktrynacji
Jest taka zasada, nie każdy ją zna
Wolność zaczyna się tam, gdzie kończy się strach.

Gdybyś przypadkiem chciał
mnie posłuchać
Jedną drobną radę mam dla ciebie
Jeżeli bardzo chcesz zmieniać świat
To nie zapomnij zacząć od siebie.

Jesteś odpadkiem bardzo niebezpiecznych
Zachodzących co dzień procesów społecznych
Jesteś grzechem, a także wyrzutem sumienia
Konieczną zmianą, która nic nie zmienia

Jesteś krzykiem rozpaczy wśród tłumu niemych
I ostrym spojrzeniem wśród ociemniałych
Strachem dla silnych, odwagą dla tchórzy
Psem na smyczy, co nikomu nie służy.
#punk #muzyka #gownowpis #poezja
https://www.youtube.com/watch?v=vgK0wnxrYLo

Zaloguj się aby komentować