#perfumywciemno

15
55
Próbka nr 4 z 6
To wjeżdżam jak Conrado Moreno do studia (mam nadzieje że nikomu kurcze nic się nie stało) z kolejnym wpisem z serii #perfumywciemno pozdrawiam wszystkich czytających jak i samych uczestników.
Lecimy z kolejną próbką i zbliżamy się już ku końcowi tej zabawy.

@Barcol
„No, wreszcie mamy jakiś unisex XD W otwarciu cytryny i płyn do szyb. Ewentualnie wódka z plasterkiem cytryny. W drugiej fazie pachnie jak noseblind. Obstawiam że to coś taniego bo parametry ma bazarowego adidasa, bogactwo nut też podobne. Na plus, że nie śmierdzi. Trudno napisać o nim coś więcej, bo nic więcej nie pokazał.”
Zapach (x/10) – 4,4
Trwałość (x/10) - 4
Projekcja (x/10) - 2
Cena (zł/ml) – 0,40 zł
Nuty zapachowe - cytryny, płyn do szyb, wódka
Zapach - Flakon powinien mieć po Fresh Couture Moschino, ale co do soku to pewnie White No. 06 Puredistance (wyszukałem po frazie "pachnie jak płyn do szyb")

@JohnnMiltom
„Otwarcie dosyć podobne co w odlewce nr.2, z tą różnicą, że tutaj cytrusy grają pierwsze skrzypce, a zieleń tylko lekko przewija się w tle. Otwarcie dało mi nadzieję, że zapach pójdzie w ciekawą stronę, ale jednak tak się nie stało. Nie wiem czy stałem się takim wybrednym chujkiem jeśli chodzi o perfumy czy co, ale to kolejny z dekantów, który oceniłbym jako przeciętny/słaby Wybaczcie jeśli kogoś uraziłem XD
Zapach prosty jak konstrukcja cepa. Może to być jednocześnie jakiś Bruno Banani z Rossmana jak i arab. Wykluczam mainstream, o niszy nawet nie wspominając. Jeśli się mylę i jest to cokolwiek wartego więcej niż 1zl/ml to będę w niemałym szoku 
Zapach (x/10) - 4
Trwałość (x/10) - 5
Projekcja (x/10) - 4
Cena (zł/ml) – 0,50 zł
Nuty zapachowe -  cytrusy, neroli, nuty drzewne
Zapach – Coś z Zary

@k0201pl
"Pierwsze przyłożenie nosa po psiknięciu i czuć czysty alkohol. Na szczęście wystarczyło odczekać z minutę i po nutach alkoholu nie zostało ani śladu. Zamiast tego było czuć dużo wytrawnych cytrusów. Zapach mało się zmieniał, po kilku godzinach do cytrusów doszła nuta wodna, i to bardziej takiej słonej wody morskiej. Zapach bardzo wakacyjny i na pewno dobrze się będzie sprawdzał na upały. Sprawia wrażenie wejścia do sadu cytrynowego po kąpieli w morzu. Szkoda tylko, że trzeba przyłożyć nos do nadgarstka, żeby go poczuć - ale to były 2 psiknięcia, może za mało w końcu @loopie stawia?"
Zapach (x/10) - 6
Trwałość (x/10) - 8
Projekcja (x/10) – 4
Cena (zł/ml) – 2,00 zł
Nuty zapachowe - cytrusy, nuty wodne
Zapach – Terre d'Hermes Eau Tres Fraiche

@10-1-11-20-2
„męski, kwaśny”
Zapach (x/10) - 2
Trwałość (x/10) –?
Projekcja (x/10) –?
Cena (zł/ml) –?
Nuty zapachowe -?
Zapach - nie wiem

@ucho_igielne
„Na pewno świeżak, moim zdaniem otwarcie ma coś podobnego z Margielą Sailing Day, którego poznałem w poprzednich perfumach w cino, ale 4 nie jest aż tak szpetna. Trudno jednak mówić o jakichś otwarciach, bo na początku jest to zapach wyjątkowo słabo wyczuwalny. Czuć w sumie odrobinę jakiejś maści przeciwbólowej, trochę mięty i takiego taniego świeżaka, ale ogólnie mało co tu jest (do czasu). Później nieoczekiwanie zapach zaczyna się rozkręcać i nawet trochę ewoluuje, pojawia się jakaś tam baza, nieco drewniana. Ogólnie nie jest strasznie źle, ale wydaje mi się ze zapach jest momentami trochę drażniący i bólogłowogenny. W sumie w pewnym momencie przestaje tak szybko znikać ze skóry i o dziwo utrzymuje na długie godziny.”
Zapach (x/10) – 4
Trwałość (x/10) - 8
Projekcja (x/10) – 2,5
Cena (zł/ml) – 1,25 zł
Nuty zapachowe - neroli, wetyweria, cedr, jaśmin
Zapach -?

@zychu69
„Tu czuję neroli, nuty zielone, może ogólnie zielone albo konkretniej trawa cytrynowa? Zapachów z Neroli jest od groma, ale osobiście pozostałem przy Bvlgari Wood Neroli i zamknąłem temat tej nuty jako dominującej w swojej kolekcji  Wyczuwam podstęp i że jakiś tanioszek tutaj się ukrywa, postawię na JeP Neroli Intense, chociaż go nie znam, ale profil się zgadza.”
Zapach (x/10) - 8
Trwałość (x/10) - 8
Projekcja (x/10) - 8
Cena (zł/ml) – 0,40 zł
Nuty zapachowe - cytryna, kwiat pomarańczy, neroli, ambra, nuty drzewne
Zapach - JeP Neroli Intense

@dziadekmarian
„Atak cytrusów oraz jakichś igieł. Bardzo świeży, przyjemny. Troszkę jak herbata z cytryną pita w iglastym lesie.”
Zapach (x/10) - 7
Trwałość (x/10) - 8
Projekcja (x/10) - 6
Cena (zł/ml) – 3,50 zł
Nuty zapachowe - cytryna, Bergamotka, cyprys (może jałowiec) cedr, wetyweria
Zapach - Coś koło Orlov – Golden Prince. Ale pewnie jakiś fajny Hermes znowu.

@redve
„W otwarciu wyczuwam zioła. Przebija się mięta i lawenda, ale na pewno nie są głównym składnikiem, potem jakby szałwia.”
Zapach (x/10) - 7
Trwałość (x/10) - 7
Projekcja (x/10) - 7
Cena (zł/ml) – 1,80 zł
Nuty zapachowe -?
Zapach -?

@RumClapton
„Kurde, trudne do opisania, bo mało czuję – coś bardzo prostego, lub tak złożonego, że nie da się wyodrębnić nut – czuję jeden akord, coś jakby z przełomu lat 90 i 00, świeże, ale nie wiadomo co. Na fragrze ma pewnie w akordach „Ozonowy” gdzieś u góry. Przypomina mi trochę Turathi Blue oraz Imagination od LV, ale jakieś rozwodnione (Imagination to dla mnie było rozwodnione Turathi, zawiodłem się jak na tę półkę cenową), może to jakiś klon?”
Zapach (x/10) - 5
Trwałość (x/10) - 6
Projekcja (x/10) - 6
Cena (zł/ml) – 1,50 zł
Nuty zapachowe - Cytrusy, nuty wodne, nuty mydlane, białe piżmo, nuty drewne
Zapach - Zara Sunrise On The Red Sand Dunes

Zapach mniej więcej tym razem zgadł @JohnnMiltom , bo faktycznie jest to coś z Zary i o dziwo z ceną też trafił, także tutaj brawa, ale takie nie aż całkiem bo nie napisał jaki to zapach. Zapach z dzisiejszego wpisu to Zara Men — Night Collection: 01 At Dawn. Także tak, strzelił że Zarka, ale nie doprecyzował, która ale można uznać jako pół punktu.
Nuty zapachowe - kardamon, herbata i piżmo

Ocenione według uczestników uśredniono jako 5,27, co w skali fragrantici (7,44) oraz parfumo (7,2) troszkę się różni, ale to też nic dziwnego, bo nie ma wielu opinii również i o tym zapachu. Najwyżej ocenił zapach @zychu69 na ocenkę 8, zaś najbardziej oschle zapach potraktował @10-1-11-20-2 dając mu tylko ocenę 2

Za trwałość uzyskał średnio 6,75 a za projekcje 4,94.

Cena tego gagatka przestrzelona prawie trzykrotnie, ponieważ średnio z opinii ten zapach ma kosztować 1,41 zł, zaś ja nabyłem te perfumy za 0,50 zł. Przyjmuje takie wartości ponieważ ten akurat jest słabo dostępny. Najwięcej za zapach był w stanie znowu zaoferować @dzadekmarian, gdzie określił cenę tego perfuma na 3,5 zł/ml, zaś najmniej podał @10-1-11-20-2 stwierdził że zapach wart jest całe 0 zł/ml, bądź 0 zł za flaszkę 100 ml bądź innej wielkości.

#perfumy #perfumywciemno
cc7848c9-bab3-42ec-a69d-2903043f20fb
e4d5c378-dce1-4d45-96bb-3b855933e894
e509e141-9df3-4187-b03c-2d60e87403c1

Zaloguj się aby komentować

Aby poniedziałek zmienił się w fajniedziałek #pdk wstawiam kolejny tost z serii "Perfumy w ciemno" sponsorowana przez użytnika @loopie. Pozdrawiam również wszystkich uczestników zabawy, może i przez to miałem trochę do ogarniania, ale myślę że warto się poświęcić czasem dla tagu, aby jeszcze bardziej rozkwitł.

Próbka nr 3 z 6
Jesteśmy teraz oficjalnie w połowie naszej zabawy, zatem nie przedłużając jedziemy z tym.

@Barcol
"Gdyby nie to że autor tej edycji dawał całkiem dobre oceny moim próbkom, to byłbym już pewien że to forma zemsty. Trzeci kobiecy zapach w kolekcji. Jedynym co potrafię tu na ten moment rozpoznać jest coca-cola. Wydaje mi się że czuję też trochę jakby lakieru do paznokci, i szałwi. W drugiej fazie zapach pachnie mydlinami. W sumie to całkiem ciekawie xD Jednak na pewnie nie przyjemnie. Efekt jest trochę jakbym mył ręce mydełkiem dove i nie spłukał go zbyt dobrze. Zapach nienoszalny. Im dłużej go masz na sobie tym bardziej drażni i męczy. A projekcje i trwałość ma niestety dobre. Nałożony na rękę uprzykrza życie przez dobre 8 godzin, i to bez nachylania się nad nim."
Zapach (x/10) – 1,2
Trwałość (x/10) - 8
Projekcja (x/10) - 8
Cena (zł/ml) – 1,50 zł
Nuty zapachowe - Coca-cola, szałwia, mydliny, proszek do prania, dużo więcej mydlin, biały jelień
Zapach - Cacharel Anais Anais (znalazłem po opisie "pachnie jak mydełko dove")

@JohnnMiltom
"Pierwsze co powiedziałem wąchając je zaraz po aplikacji to ""A cóż to ku#€a jest?"". Bardzo dziwnie ujęta słodycz, która po paru minutach przeradza się w coś rodzaju mleczno-karmelowej papki. Mam zagwozdkę, bo nie wiem czy to kolejny, niedrogi arab czy może niezbyt udana nisza. Jakościowo ani kompozycyjnie mnie nie zmiażdżyło więc obstawiałbym araba. Co zabawne, pachną jak wywar z cukierków ""Werther's Original o smaku śmietankowym"" i mimo, że lubiłem je wpieprzać w niezdrowych ilościach, to nie chciałbym nimi pachnieć. Zgaduje, że na fragrze jest wymienionych z kilkanaście nut, ale serio jedyne co czuje to karmel z mlekiem. Prawdopodobnie youtuberzy polecają go jako "panty dropper/baby maker fragrance" argumentując tym, że jest to wręcz jadalny zapach i kobiety nie będą mogły się oprzeć!!! Niestety nie moja bajka, ale fanom słodyczy może się spodobać. Ostatnia myśl - lekko skręca w damską stronę."
Zapach (x/10) - 2
Trwałość (x/10) - 6
Projekcja (x/10) - 5
Cena (zł/ml) – 1,00 zł
Nuty zapachowe - karmel, mleko, oud, piżmo, wanilia
Zapach – Lattafa Raghba

@k0201pl
„Chyba jakiś arab. Coś słodkiego typu róża, może irys, doprawione skórą... Dobrze, że tak słabo projektuje, bo nie idzie z tym zapachem wytrzymać xD, ale to może dla tego, że ja nie lubię skórzanych zapachów. Po kilku godzinach się uspokaja i pachnie nieźle trochę bardziej świeżo. Ale projekcji jak nie było tak nie ma. Co do typu to strzał w ciemno, żeby nie zostawić nic pustego...”
Zapach (x/10) - 3
Trwałość (x/10) - 5
Projekcja (x/10) – 2
Cena (zł/ml) – 2,50 zł
Nuty zapachowe - róża, irys, skóra
Zapach – Armaf Odyssey Homme

@10-1-11-20-2
„morski, rzeski, wakacyjny, skóra posmarowana kremem do opalania”
Zapach (x/10) - 5
Trwałość (x/10) –?
Projekcja (x/10) –?
Cena (zł/ml) – 4,00 zł
Nuty zapachowe - cytryna, iglaki, ziola
Zapach - jakis maison margiela ;d

@ucho_igielne
„Mocno piżmowy, dość oldschoolowy. Myślałem, że to damski Jovan Musk, ale ten jest jednak łagodniejszy i mniej wymagający, choć przez kilka sekund wydaje się odwrotnie. Przez chwilę w 3 czuć jakiś mentolowy powiew, ale trwa to krótko. Później mam wrażenie, ze trójeczka to jednak Jovan Musk for Men, jako że damski podoba mi się bardziej, a flaszki męskiego dość szybko się pozbyłem. Zapach dość gryzący, nie podoba mi się - o ile lubię niektóre piżmowce, to Jovan Musk jest koszmarny. Obstawiam właśnie męskiego Muska, ale z małą dozą niepewności, bo w próbce po paru minutach czuję jakąś gumę albo lateks, a w Jovanie mimo wszystko tego nie było, poza tym nr 3 nie jest aż taki nieznośny.”
Zapach (x/10) – 3
Trwałość (x/10) - 7
Projekcja (x/10) - 4
Cena (zł/ml) – 0,50 zł
Nuty zapachowe - piżmo, nuty drzewne, róża, bursztyn
Zapach - Jovan Musk for Men

@zychu69
„Mydełko totalne, na topie geranium lub petitgrain, obstawiałbym również jaśmin. Dla niektórych zapach prania. Nie ma dziada, bo nie czuję charakterystycznego mchu, lawendy. Raczej klasyczny świeżak, ale dla mnie całkiem nieznane terytorium jeśli chodzi o ten gatunek.”
Zapach (x/10) - 5
Trwałość (x/10) - 8
Projekcja (x/10) - 7
Cena (zł/ml) – 3,00 zł
Nuty zapachowe - jaśmin, petitgrain, geranium, piżmo, lekka tonka w bazie.lub ambra dodaje słodkości?
Zapach - Nie mam konkretnego typu, nie mój klimat.

@dziadekmarian
„Zdecydowanie najbardziej kibelkowy wstęp. Łazienka umyta Domestosem. Troszkę suchej lawendy, jakieś wodne nuty i zielenina. Bardzo dziwny zapach. Nie spotkałem się z niczym podobnym do tej pory.”
Zapach (x/10) - 2
Trwałość (x/10) - 6
Projekcja (x/10) - 5
Cena (zł/ml) – 2,00 zł
Nuty zapachowe - nać selera, szare mydło, lawenda
Zapach -?

@redve
„Zapach ciepły, słodkawy ale bez przesady. Zapach kojarzy mi się z roztopionym woskiem, nuty lawendy. W zasadzie pachnie listopadem xD Gdybym miał brać udział w jakimkowiek święcie związanym z duchami lub zmarłymi, to definitywnie brałbym ten zapach. Potem przechodzi w karmel. Dziwnie się zachowuje na mojej skórze, i tworzy jakąś dziwną, połyskującą warstwę. Nie swędzi ani nic, ale nie kojarzę żeby inne perfumy zostawiały coś podobnego.”
Zapach (x/10) - 7
Trwałość (x/10) - 6
Projekcja (x/10) - 4
Cena (zł/ml) – 2,00 zł
Nuty zapachowe -?
Zapach -?

@RumClapton
„Bardzo dziwny zapach, przypomina trochę wosk ze świeczki w otwarciu, potem przechodzi w mieszankę wosku i mydlin. Jest to coś innego niż mydełko Moschino Uomo lub Burberry Touch, bo w tym pierwszym są cytrusy a w drugim fiołek. Najbliżej takich mydlin z tego co testowałem to D&G pour homme (i Intenso), ale to jest jakby bardziej damskie. Tak sobie wyobrażam MMM Replica Bubble Bath. Po czasie delikatnie się wysładza.”
Zapach (x/10) - 6
Trwałość (x/10) - 6
Projekcja (x/10) - 5
Cena (zł/ml) – 2,00 < 3,00 zł
Nuty zapachowe - Wosk/Parafina, mydliny
Zapach - MMM Replica Bubble Bath

Czy podczas zgadywanie tego zapachu ktokolwiek trafił? Niestety nie. Czy się tego spodziewałem? Niestety tak, a czemu zapytacie? Co prawda zapachy Jeanne en Provence nieraz były poruszane na tagu tutaj czy na stronie której imienia nie można wypowiadać, tak ten ich twór nie był nigdzie wspomiany. A jest to tegoroczna premiera Jeanne en Provence (znanej z Acqua czy Neroli Intense) czyli Lin Blanc. Nuty zapachowe to białe kwiaty, gruszka, lawenda, kwiat bawełny, irys, piżmo, wanilia i białe drzewa. 

Co do nut to każdy co nieco trafił, bardzo wielu wskazywało na piżmo, które tutaj oczywiście jest i jest kojarzone z zapachami typowo mydełkowymi, a według mnie ten zapach to właśnie ta grupa zapachowa. Ciekawe jest to że aż dwóch użytkowników wskazało tutaj na podobieństwo zapachów Margieli, może z tego powodu że @RumClapton wskazał Bubble bath i trzeba przyznać, że mimo że nie wąchałem tego konkretnego zapachu to faktycznie ten zapach kojarzy się z czystością po prostu, @10-1-11-20-2 jednak nie wskazał, o który zapach Margieli konkretnie chodziło.

Uczestnicy dali zapachowi średnio ocenę 3,8. Co jest znacznie niższym wynikiem niż pośród reszty zapachów do tej pory, na ten moment najniżej ocenianym zapachem była próbka nr 3 z wynikiem 5,1. Spośród niskich ocen wyraźnie na podium wyszed hejterz @Barcol dając zapachowi ledwo ponad JEDYNECZNKE!, zaś najwyżej ten zapach ocenił @redve , dał zapachowi ocenkę 7. Według fragrantici i parfumo odpowiednio 7,52 i 7,7. Czy jest to duża różnica? Tak, ale też i nie, bo opinii o tym zapachu jest też niewiele, zaledwie kilkadziesiąt w skali obu tych stron perfumiarzy.

Trwałość uczestnicy ocenili jako 6,5 a projekcje 5. Nad tymi parametrami wiele się nie rozpamiętuje bo jak wiadomo to ciężko tylko z łapki czy blottera złapać faktyczne parametry zapachu.

Co do ceny to tutaj względem tego zapachu cena została nie tylko zdublowana ale wręcz zczworoktoniona (jest w ogóle takie słowo?). Gdzie realna cena za którą można kupić te perfumy to 0,45 zł/ml, zaś uczestnicy byli w stanie średnio zapłacić za te perfumy 2,06 zł/ml (!!!), może i nie wydaje się wiele, ale w tej skali nabiera innego wydźwięku. Najwięcej za ten zapach zawołał sobie @10-1-11-20-2 , czyli raptem 4 zł/ml. Idealnie wręcz trafił użytnik @ucho_igielne , otrzymuje zatem nagrodę w postaci nagrody pocieszenia i życzenia jak najlepszych parametrów.

Oraz zebrane w proste wykresy najważniejsze właściwości tego zapachu.
#perfumy #perfumywciemno
41094957-895b-4579-a2bd-eb632fa17202
8679a9b0-5431-4aa8-959b-ab136ab7cd50

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Aby poprawić trochę humorek w czwarteczek, dzień czytania perfumowych wycieczek, wstawiam kolejnego tosta.
Wrzucam od nowa, bo nie wybrałem znowu dobrej społeczności.

Próbka nr 2 z 6
W kolejnych zapachach z zabawy raczej nie będę robił zbyt długiego wstępu jak w przypadku pierwszego postu z serii, bo i po co skoro wszystko wiadomo. Zasady są proste i klarowne, a przynajmniej takimi starałem się je stworzyć (typu zarąbać na chamówe od pierwowzoru ).
Tak, więc nie przedłużając lecimy z kolejnym zapachem.

@Barcol
"To wpada w klimaty zielone i morskie. Nadal nie jest to zapach dla mnie, i ten również ma kobiecy vibe, ale już nie babciny. W sumie po drugiej aplikacji stwierdzam że to jednak unisex. Jest dosyć mineralny, nieco balsamiczny, i chyba jakby słony? Pewnie na kobiecie w ciepły letni dzień prezentowałby się całkiem nieźle, ale na moim nadgarstku zwyczajnie drażni."
Zapach (x/10) – 3,4
Trwałość (x/10) - 3
Projekcja (x/10) -?
Cena (zł/ml) – 3,00 zł
Nuty zapachowe - Drzewny i aromatyczny, żywica mastyks, nuty mineralne, drzewo sandałowe
Zapach - Eden-Roc Dior albo Encelade Marc-Antoine Barrois (żadnego nie wąchałem)

@JohnnMiltom
„W otwarciu czuć cytrusy i sporo zieleni. Vibe na tym etapie bardzo podobny do CH 212 men. Nie wykluczam też obecności fiołka lub irysa, bo zapach robi się troche pudrowy. W drydownie do głosu dochodzi drewienko i prawdopodobnie mech. Po ok 1h jest słabo wyczuwalny, a określiłbym go na tym etapie jako kwiatowo-pudrowo-drzewny. Nawet spoko na siłkę czy zakupy. Bezpieczny, grzeczny, przyjemniaczek pozbawiony charakteru. Jakościowo jest raczej przeciętnie i przez to skłaniałbym się ku opinii, że to zapach z kategorii zapachowej poniżej 1zł/ml. Parametry równie przeciętne co jakość składników.”
Zapach (x/10) - 5
Trwałość (x/10) - 3
Projekcja (x/10) - 3
Cena (zł/ml) - < 1,00 zł
Nuty zapachowe - bergamotka, petitgrain, fiołek, irys, drewno, mech
Zapach – Coty Aspen

@k0201pl
„Zapach całkiem odświeżający, choć trochę jak odświeżacz do WC. Czuć wodę morską, miętę i pieprz. Świeżo bez nut cytrusowych. Zapach całkiem niezły tylko na mnie słabo projektuje, tak właściwie, żeby go poczuć muszę jeździć nosem po nadgarstku.”
Zapach (x/10) - 5
Trwałość (x/10) - 7
Projekcja (x/10) – 5
Cena (zł/ml) – 0,50 zł
Nuty zapachowe - mięta, pieprz
Zapach – Davidoff Cool Water

@10-1-11-20-2
„meski, metaliczny, ladny, slodki”
Zapach (x/10) - 7
Trwałość (x/10) –?
Projekcja (x/10) –?
Cena (zł/ml) – 5,00 zł
Nuty zapachowe - woda morska, drzewny, wanilia, tytoń, paczula, skóra
Zapach - nie wiem

@ucho_igielne
„Bardzo znajomy. Mocno ogórkowo-zielony, ale z poważniejszym i wyrazistym drzewnym tłem. Trochę kojarzy się z bardziej przyjaznym Encre Noire. Później jednak bliżej mu do Versace Black Jeans - jest wetyweria i przyprawy, i podobnie jak Versace, 2 jest dość kwaśna. Mógłby być takim 90s flankerem Boisa, czuć że to starsza szkoła.”
Zapach (x/10) – 7,5
Trwałość (x/10) - 7
Projekcja (x/10) - 5
Cena (zł/ml) – 4,00 zł
Nuty zapachowe - wetyweria, skóra, imbir, nuty drzewne i zielone
Zapach -?

@zychu69
„Tutaj od razu czuć liść fiołka i nuty ozonowe, może w bazie cedr lub drzewo sandałowe. Jakbym wąchał Dsquared Original Wood, tylko tam się spotkałem z takim połączeniem i na ten zapach stawiam.”
Zapach (x/10) - 7
Trwałość (x/10) - 6
Projekcja (x/10) - 6
Cena (zł/ml) – 2,00 zł
Nuty zapachowe - liść fiołka, nuty ozonowe, wetyweria, cedr
Zapach - Dsquared Original Wood

@dziadekmarian
„Otwarcie dość łodygowe, zielone, trochę gałki muszkatołowej. Dalej jakaś delikatna żywica. Z początku mnie denerwował; po godzinie całkiem ok, choć projekcji już brak. Tam się zapewne bardzo dużo dzieje pod spodem. Mnie jednak blokuje ta jedna, zielona nuta.”
Zapach (x/10) - 5
Trwałość (x/10) - 6
Projekcja (x/10) - 5
Cena (zł/ml) - 2,50 zł
Nuty zapachowe -?
Zapach - Nautica Voyage

@redve
„Orzeźwiające otwarcie. Trochę jak tani dezodorant. Czuć orzeźwienie wąchając z kilku centymetrów, i nic pozatym. Zimna, bezzapachowa stal.”
Zapach (x/10) - 2
Trwałość (x/10) - 2
Projekcja (x/10) - 1
Cena (zł/ml) - 0,30 zł
Nuty zapachowe -?
Zapach - Żywiec zdrój cytrynowy

@RumClapton
„Mocne, alkoholowe otwarcie, które szybko znika i pozostaje nuta owocowa, zbliżona do melona. Słodki melon góruje nad innymi nutami. Mam wrażenie, że to znam, ale po dłuższym namyśle się poddaję. Tak sobie wyobrażam Calvin Klein Escape for men.”
Zapach (x/10) - 4
Trwałość (x/10) - 6
Projekcja (x/10) - 5
Cena (zł/ml) – 1,00 zł
Nuty zapachowe - Melon, nuty wodne
Zapach - Calvin Klein Escape

Jako, że przy pierwszej próbeczce nie było żadnego trafienia, to czy można założyć że i tutaj nikt nie trafił?
Nic bardziej mylnego, zwycięzcą jest użytnik @zychu69 , który bezbłędnie trafił w zapach który był polany w szkiełko. Zapach w próbce nr 2 to Dsquared² Original Wood, który swoją premierę miał w 2022 roku. Zapach porównywany do do He Wood, ale ile w tym prawdy to nie wiem, tak mówią a wiadomo że różnie to bywa, sam He Wooda nigdy nie wąchałem. Dla mnie to trochę przypomina Wood for him tej samej firmy, tylko tutaj jest bardziej pudrowo i po prostu lepiej.
Nuty zapachowe - liść fiołka, nuty wodne i gwatemalski kardamon, jodła srebrzysta, cedr i haitańska wetyweria, piżmo, liść indonezyjskiej paczuli i bursztyn

Zapach według użytników nie był oceniany zbyt pochlebnie, zapach uzyskał uśredniony wynik 5,1 (ponad 1 punkt niżej niż pierwszy zapach z serii) co jest znacznym odchyłem względem fragrantici (8,24) i parfumo (7,7). Największym hejterem zapachu w tym przypadku okazał się @redve . Jest to użytkownik z listy rezerwowej a strasznie potraktował tutaj zapaszek, dając 2/10 (would not psik-psik). Określając zapach jako zimną, bezzapachową stal, jednak mimo wszystko mogę mu wybaczyć ze względu na chęć podjęcia się tego wyzwania perfumowego. Najwyższą notę dla zapachu podrzucił @ucho_igielne i było to 7,5 dwaj uczestnicy dali po siódemeczce.

Projekcja jak i trwałość bez szału w tym przypadku. Trwałością zapach wywalczył sobie 5 punkcików, zaś za projekcje zdobył 4,29.

Co do ceny to uczestnicy byli bardzo blisko ceny, bo określili cenę średnio jako 2,14 zł/ml. Ja zapach nabyłem za około 1,60 zł/ml także to zaledwie 50 groszy różnicy, czyli około 133 % ceny którą ja za to dałem. Realnie to cena oscyluje wokół 2 zł/ml, zależnie czy nie przeszkadza nam zdobycie testera.

Jak i w poprzednim wypadku zebrałem te wyniki w wykresiki, bo kto nie lubi zerknąć na obrazki. 
#perfumy #perfumywciemno
8d59c3e3-ccec-4538-a34b-21493590630b
b0f9b9bd-778b-4b3d-a74d-0c885d2df706

Zaloguj się aby komentować

*BIP BOP* tutaj pociong zapachowy, zapraszam na zabawę, z racji tego że jutro są mikołajki to postanawiam szybciej wrzucić, także wybaczcie błędy (albo i nie!?). Jak macie jakieś sugestie co można by poprawić to też słucham.
Postaram się wrzucać posty regularnie żeby i przed świętami zamknąć całą zabawę.

Próbka nr 1 z 6
Zaczynając moją edycję zabawy trochę spodziewałem się ile to składania tekstu żeby to brzmiało jakoś sensownie, ale i tak się tego podjąłem, ostatnie opinie dostałem już chwilę temu (jakoś miesiąc temu w sumie), ale zebranie tego w całość trochę zajęło, a chcę w miarę regularnie wstawiać posty z tej zabawy żeby uczestnicy nie musieli zbyt długo czekać by sprawdzić swoje wyniki oraz czy dobrze wróżyli z fusów (próbek w tym przypadku).
Także teraz oficjalnie zaczynam moje posty z serii #perfumywciemno zaczętej przez uczestnika i mojej wersji tej zabawy, mianowicie @Barcol, dziękuję zaraz na starcie jemu, jako inspiracji i zmotywowaniu się do przeprowadzenia tej zabawy perfumiarzy.
Do zabawy wstępnie zapisało się 7 osób i tyle też chciałem żeby było na starcie, jednak listę tą rozszerzyłem przez to, że soku w dekantach spokojnie zostało jeszcze na dwóch kolejnych uczestników zabawy. Zatem cała zabawa zawiera w sobie opinie i ocenki łącznie 9 uczestników.
Zatem nie przedłużając zbyt długo, bo i tak wyjdzie to dość długi post zacznijmy od opinii i ocenek pierwszego zapachu. Dla tych, co nie chcą sobie przedłużać info o tym jaki to jest zapach znajduje się na końcu postu jak, a zdjęcie flakonu w komentarzu aby nie spoilerować tym którzy tego nie chcą.

@Barcol
"No nie jest to przyjemne otwarcie xD A na mnie mówili że smrody wysyłam xD Dla mnie to jakiś babcini smrodek, możliwe że to mainstream, może nawet jakiś flanker Le Male. W miarę jak się układa skłania się trochę w stronę YSL Y i dużo na tym zyskuje. Niestety cały czas ma podbicie z Joop Homme. Trudno to będzie zgadnąć po nutach bo ma raczej te bardzo popularne. Zapach zyskuje na noszalności w miarę jak zaczyna przygasać, ale jednak tak długo jak tylko jest wyczuwalny, jest jednocześnie nieprzyjemny. Nie jest to obiektywny smród, i pewnie wiele osób mogłoby go docenić, ale dla mnie niestety jest mimo wszystko nienoszalny."
Zapach (x/10) - 6
Trwałość (x/10) - 4
Projekcja (x/10) - 6
Cena (zł/ml) – 3,00 zł
Nuty zapachowe - Babciny pokój gościnny, aldehydy, rozpuszczalnikowe zielone jabłko, szałwia, geranium, miód, lawenda, wanilia, coś syntetycznego, lilia, kwiat pomarańczy (albo neroli)
Zapach - Fougère Platine Tom Ford (nie wąchałem, pasuje mi do nut)

@JohnnMiltom
„Mix nut słodkich z oudem. Nic wielkiego się tu nie dzieje, zapach się niespecjalnie rozwija. Czuje szafran, przyprawy, paczule, wyrób oudopodobny i coś dodającego delikatnej słodyczy. Daje jednocześnie spalonym karmelem, drewnem i szpitalem. Jestem prawie pewien, że to arab od którejś z marek pokroju Lattafa czy Afnan. Jest nawet przyjemnie, nie jest to smród, ale flakonu bym chyba nie kupił, bo okazji do noszenia miałbym nie wiele. Bardzo dobra trwałość z niezłą projekcją.”    
Zapach (x/10) - 7
Trwałość (x/10) - 9
Projekcja (x/10) - 7
Cena (zł/ml) - 1,50 zł
Nuty zapachowe - szafran, oud, paczula, karmel
Zapach - Lattafa Badae'e Al Oud for Glory

@k0201pl
„Zapach mocno syntetyczny, i mocno pomieszany. Taki typowy słodki ulep XD. Czuć chyba jakąś wanilie, może jakieś kwiaty? Jest też trochę miętowo i cynamonowo. Gdyby ten zapach nie był taki słodki i syntetyczny to zdecydowanie bardzo by mi się podobał. Na plus projekcja i trwałość.”
Zapach (x/10) - 7
Trwałość (x/10) - 8
Projekcja (x/10) - 8
Cena (zł/ml) – 3,00 zł
Nuty zapachowe - wanilia, jakieś kwiaty, mięta, cynamon
Zapach - JPG Ultra Male

@10-1-11-20-2
„mocno owocowy”
Zapach (x/10) - 5
Trwałość (x/10) –?
Projekcja (x/10) –?
Cena (zł/ml) – 2,00 zł
Nuty zapachowe - owocowy/cytrusowy(cytryna/gruszka), swierk, pieprz
Zapach - nie wiem   

@ucho_igielne
„Słodko-pudrowy owocowiec, ale taki inny, skojarzył mi się z dropsami owocowo-miętowymi, możliwe ze truskawkowymi. Pierwsze 30 sekund jest zajebiste i dość oryginalne, ale to szybko przemija, później zostaje słodkawy bałagan, gdzie nie wiadomo o co kaman i nie pachnie to fenomenalnie. Raczej do zapomnienia.”
Zapach (x/10) - 4
Trwałość (x/10) - 5
Projekcja (x/10) - 4
Cena (zł/ml) – 1,00 zł
Nuty zapachowe - owoce, drewno, lawenda
Zapach -?

@zychu69
„Słodka bomba przykryta na otwarciu białymi kwiatami, z czasem kwiaty słabną i zostaje pieprzny aromat. Źródło słodyczy ciężkie do określenia, bo ulepne. Niestety nie jestem fanem takich zapachów, ale ten chociaż nie przyprawia o ból głowy Gdybym miał określić źródło bazy spośród: Bad Boy, SWY, 1 Million, to jest najbliżej Paco. Pierwsze skojarzenie przy tym zapachu, to Diesel Bad Intense, ale przy teście ręka w rękę są nieznazczne różnice + inny kolor soku.”
Zapach (x/10) - 8
Trwałość (x/10) - 8
Projekcja (x/10) - 6
Cena (zł/ml) – 2,00 zł
Nuty zapachowe - białe kwiaty, cynamon, biały pieprz, bergamotka, jabłko?
Zapach -?    

@dziadekmarian
„Krótkie otwarcie jakimś białym kwiatkiem i po chwili mamy już ciepły, waniliowy, wieczorowy zapach. Taki bezpieczny, pasujący do eleganckich ciuszków w kolorze beżu. Przypomina mi te dziewczyny, które niby za bardzo nie szaleją, ale potrafią zaprosić do domu, bo wiedzą, że najlepiej wąchać je z bliska. W późnej fazie, z bardzo bliska, wychodzą śladowe ilości czegoś pomiędzy skórą a oudem. Przy czym skóra może być moja własna, a oud... nie wiem, być może z ud.”
Zapach (x/10) - 6
Trwałość (x/10) - 7
Projekcja (x/10) - 6
Cena (zł/ml) - 3,50 zł
Nuty zapachowe - lilia, wanilia, heliotrop, śladowe ilości skóry i oudu, cedr
Zapach - YSL L'Homme

@redve
„Otwarcie wanilią, wyczuwam chyba lekko zielone jabłko albo coś podobnie "kwaskowatego". Kojarzy mi się troche z żelem pod prysznic axe, natomiast w żadnym wypadku to nie jest wada. Sam zapach wydaje sie przyjemny, chociaż wanilia to totalnie nie moje klimaty. Oceniając na podstawie 2.5 psiknięć (1 na klate, 1 na nadgarstek, i 0.5 na nadgarstek bo nie ogarnąłem że atomizer mam ustawiony w złą strone XD) projekcja jest średnia, czyli w odległości ~20-30cm już nic nie będzie czuć.”
Zapach (x/10) - 6
Trwałość (x/10) - 7
Projekcja (x/10) - 4
Cena (zł/ml) - 1,30 zł
Nuty zapachowe -?
Zapach -?

@RumClapton
"Bardzo ciężko określić pojedyncze nuty, musi być wiele podobnych, lub tak do siebie pasują. Pierwsze wrażenia – coś owocowego na mocnej bazie. Owoc ma brzmienie słodko-kwaśne, coś czerwonego, wiśnia, lub malina i cytryna, nie jestem pewien czy kwaśność wynika z owocu czy innych nut. Otwarcie słodko-kwasowe, ale też alkoholowe, utrzymujące się na tyle długo, że podejrzewam, że są tak jakieś nuty alkoholowe (brandy, rum) a nie tylko odparowujący alkohol z mieszaniny. W tle mocne, syntetyczne nuty, albo bardzo nieudany oud, albo syntetyczna skóra z czymś delikatnie zwierzęcym, ale nie w stronę piżma a cywetu, ale to bardziej w tle. Bardzo trudny do oceny zapach, niby przyjemny za sprawą nut owocowych, ale zaraz za nimi czai się coś ciemnego, gęstego, jakby skórzanego i lekko cywetowego. To by mógł być jakiś arab lub coś taniego imitujące Tuscan Leather, tylko że z odwrotnymi proporcjami, więcej owoców niż ciężkiego tła, albo jakiś Montale owocowo-oud’owy, ale za słabe to jest jak na tę firmę. Po ok 30 minutach dalej utrzymuje się motyw owocowo-alkoholowy i przede wszystkim słodki, a z bliska coś w rodzaju palonego plastiku w tle, może delikatnie cynamonowego, taki mokry cynamon, być może jest to bardzo zła kopia Angel’s Share ale raczej jakiegoś owocowo-skórzanego zapachu.
Po godzinie wydaje mi się, że czuję arabskie classic kombo czyli róża+oud/skóra.
Jeśli to autorska kompozycja, to jest to zapach dosyć przyjemny z powietrza i nie przeszkadzałby mi, ale z bliska nie pachnie dobrze, więc bym go nie kupił."     
Zapach (x/10) - 7
Trwałość (x/10) - 7
Projekcja (x/10) - 7
Cena (zł/ml) - 1,50 zł
Nuty zapachowe - czerwone owoce, wiśnia, lub malina i cytryna, brandy lub rum, syntetyczny oud lub skóra, po dłuższym czasie delikatny cynamon
Zapach - Coś od Montale lub tańszy arab 
Teraz powstaje pytanie, czy ktokolwiek trafił zapach, który polałem w dekancik? No nie do końca, czego w sumie też się spodziewałem trochę organizując tą zabawę. A zapach znajdujący się w denaciku oznaczonym numerem 1 to Roberto Cavalli Uomo Golden Anniversary, który miał swoją premierę w 2021 roku, jako zwieńczenie tego, że podstawowa wersja Uomo miała w tym roku swoje 5 latek.
Nuty zapachowe tego dzieła to - skóra, czarny fiołek, fasola tonka, lawenda, balsam gurjan.

Pierwszy zapach poradził sobie dość dobrze i uzyskał średnią ocenę za sam zapach w skali 6,22/10. Najniżej zapach ocenił użytnik @ucho_igielne wystawiając zapachowi 4/10, zaś najwyżej ocenił ten zapach @zychu69 dając temu zapachowi aż, 8/10 co jest naprawdę wysokim wynikiem. Według fragrantici zapach piastuje sobie ocenę 9,36 (wziąłem sobie ocenki z fragry do wzoru, czyli pomnożyłem razy 2, słownie: dwa, aby były też w skali x/10, byłem w stanie zrobić to tylko dzięki temu, że ukończyłem 11 klasę, tak jak mój idol Richard LaFleur), zaś według parfumo zapach oceniany jest na 8,5. Ocenki te są aktualne na stan spisywania ich do excela, czyli 13 listopada 2023 roku naszej ery. Zaznaczam to, ponieważ w mojej zabawie nie ma zbyt szeroko znanych zapachów, co już teraz zaznaczam, przez co łatwo może jakiś huncwot namieszać w ocenkach będąc wiedziony chęcią zemsty na bogu ducha winnemu zapachowi. Ponieważ jedynym winnym za polewanie tego, co było polane odpowiedzialny jestem ja. Można zobaczyć, że oceny uczestników wcale nie znalazły się w uśrednionej wersji od tych na obu stronach perfumowych.

Inne parametry, jakie oceniali użytkownicy to trwałość i projekcja, chociaż tu powinno przymknąć się oko przez to że bez większego testowania czy nawet pojedynczego globala nie jest tak łatwo ocenić te parametry zapachu, tak więc uśrednione wyniki to:
Trwałość – 6,88
Projekcja – 6

Co do ceny tego zapachu to najwięcej byłby w stanie za niego zapłacić @dziadekmarian czyli zawrotne 3,50 zł/ml, zaś najmniej w tej kwestii oferował 1 zł/ml. Uśredniając wszystkich wyszło 2,09 zł, co tylko niewiele się różni od ceny, za którą ja kupiłem, czyli 2,00 zł. Zaledwie niecałe 5% pomyłeczki u uczestników wystąpiło w uśrednionej cenie co jest naprawdę dobrym wynikiem.

Pozwoliłem sobie też wziąć uzyskane wyniki najważniejszych parametrów zapachu dla tej zabawy, czyli Oceny zapachu jak i jako Ceny w proste wykresiki.
#perfumy #perfumywciemno
0e9cfb62-8295-4a89-9c0b-fd1c4a604a62
15eceb46-bf05-4847-98b1-2a7481bf7aea

Zaloguj się aby komentować

Panie i Panowie! Ogłaszam oficjalny nabór na #perfumywciemno edycja Barcol Dwa ( ͡° ͜ʖ ͡°) Paczka spakowana, czeka na śmiałków.

Myślę że 8 osób to sensowny limit. Zasady jak poprzednio:

  1. Musisz zrecenzować próbkę opisowo, oraz wystawić jej ocenę w skali 1-5 za: zapach, projekcje, trwałość
  2. Musisz oszacować ile ten zapach mniej więcej kosztuje w zł/ml
  3. MUSISZ strzelić co to za zapach Wyszukiwarka po nutach na fragrze aż się grzeje xD

Mogę z ręką na sercu obiecać, że sponsor wybrał o wiele przyjemniejszych i prostszych do przyswojenia zawodników niż zarówno ja, jak i @loopie . Nie zrozumcie mnie źle, to nie "proste" zapachy, po prostu nie ma ryzyka porażenia nerwowego jak niektórzy mieli przy Golden Oudh ( ͡° ͜ʖ ͡°) Są sztosy! Zapraszamy nawet amatorów, czy zbłąkanych wędkarzy.

Oczywiście można się zgłaszać nawet jak ktoś już brał udział.

I tak, wiem, że miałem zrobić jeszcze jeden ostatni ostateczny wpis podsumowawczy finansowy za edycję Barcol Jeden, ale jakoś strasznie nieciekawy mi ten wpis sie wydawał xD Średni strzał cenowy nie mówił nic, stosunek cena/jakoś wychodził mi jakiś dziwny, a sama suma wartości paczki brzmiała jakbym sie przechwalał ile i czego to nie nalałem xD Ale coś w końcu skleję, nie trzeba mi co pół roku przypominać xD

#perfumy

Zaloguj się aby komentować

Chyba wcześniej nie żebrałem aż tak bezpośrednio, ale weź pluśnij, i doczytaj ten akapit! Jest sobie taka pewna dziewczynka, 7 miesięczna Ada. Miała pecha, i urodziła się ze śmiertelną wadą serca. Operacja w USA kosztuje *chore* pieniądze, ale szanse są. Co prawda z dnia na dzień mniejsze, dzisiaj pojawiła się aktualizacja o zmianie stanu dziewczynki, ale tempo wpłat jest imponujące. Żeby nie przedłużać: na poczet tej zbiórki wystawiam paczkę z zabawy #perfumywciemno .

O co chodziło w zabawie? Uczestnicy dostali 10 próbek podpisanych numerami od 1 do 10, i musieli je ocenić słownie oraz punktowo, rozpoznać nuty zapachowe, i w końcu zgadnąć co to za perfumy. Zabawa przednia! Jeżeli chcesz być bonusowym uczestnikiem to właśnie oto jest okazja.

Nie znam sie na organizowaniu takich zbiórek, więc może zróbmy najprostsze zasady: Kto do jutra do północy poda najwyższą kwotę w komentarzu, ten wygrywa. Wpłaca deklarowaną kwotę na siepomaga, podpisując swoim nickiem z Hejto, a ja opłacam mu przesyłkę, i paczka leci do niego.

Nie mam z tym dzieckiem ani jego rodzicami nic wspólnego, jakby ktoś był ciekawy. Mimo to pobudki mam raczej egoistyczne, mianowicie strasznie mi ta dziewczynką moją córę przypomina. A że i tak nie wiedziałem co z tymi odlewkami począć, to może niech chociaż spróbują coś dobrego ugrać. Sprawa podobno jest już dosyć głośna, więc może wszyscy o tym dawno słyszeli i tylko Barcol raban niepotrzebnie podnoszę, jako odcięty od mediów na codzień.

Dodam że ja sam oczywiście już wpłacałem, gdybym tego nie zrobił a Was bym naganiał to byłbym paskudnym hipokrytą.

Wartość sumaryczna paczki jest raczej symboliczna, licząc wszystkie ubytki nie będzie to pewnie więcej niż 100zł. Wierzę, że większą korzyścią dla zbiórki będzie poszerzenie zasięgów, i może jakieś losowe wpłaty od losowych Tomeczków, niż sama wpłata wygranego.

Licytacja startuje od 5zł. Nie lubię żebractwa i nachalności, i przepraszam jeżeli post finalnie ma taki wydźwięk (poza żebraniem o pioruna, bo to akurat biorę na klatę). 4 razy go kasowałem i zaczynałem pisać od nowa, zanim dotarło do mnie że tutaj trwa walk z czasem i nie ma miejsca na popisy mojego ego grafomańskiego, więc teraz piszę na szybko.

W zdjęciu aktualny stan dekancików.

Link do zbiórki: https://www.siepomaga.pl/ada-fryczak

#perfumy
27d559f6-b7b3-46ac-9516-7b8236a7ac24

Zaloguj się aby komentować

Hej!

Za uprzejmością Tomeczka @jatutylkoperfumy dostąpiłem niewątpliwej przyjemności przetestowania kilku kolejnych zapachów w ciemno. Przyjemność przeplatała się z wizją kolejnego upokorzenia, jednak czasu było więcej, niż w edycji @Barcol #perfumywciemno - zatem być może udało mi się trafić ze dwa zapachy. Na tyle liczę.

1. Fiołki, konwalie na piżmowej bazie. Może być to stary, klasyczny zapach. Mocne kwiaty, a pod spodem sugestia czegoś pomiędzy ogórkiem a papają. W moim odczuciu genialny blend i z pewnością przeszedłbym się z tym zapachem w tę i z powrotem – być może nawet dwa razy. Ta duszność, kwiatowy ciężar i stary vibe przynoszą na myśl Amouage Gold, ale to całkiem inne nuty. Możliwe, że to damski zapach.

Nuty: Konwalia, geranium, lawenda, miód, piżmo, róża(?). Może jakaś cytryna w otwarciu.
Zapach: 7,5/10
Cena:4/ml
Strzał: Boss Number One

2. Lawenda mnie dziś nie opuszcza. Otwarcie to zapewne imbir/kardamon. Przyjemna, nieprzesadzona słodycz.po 15 minutach osiada do drzewnej, ciepłej słodyczy. Tu jest bardziej cynamonowo, może cedrowo. Troszkę przypomina YSL Y, lecz jest zdecydowanie bardziej stonowany, mniej pudrowy i bez jabłka. I nie aż tak oczywisty. Mógłbym chcieć mieć.

Nuty: Imbir, kardamon, cynamon, lawenda, cedr
Zapach: 6/10.
Cena: 4/ml
Strzał: YSL – La Nuit Bleu Electrique

3. Zapach zieleniny I kwiatów. Lekko słonawy, ale swieży, w morską stronę być może. Nie za bardzo czuję coś więcej; może jakiś mech. Po kilku minutach jakaś tam drzewna baza, taka luźno przypominająca Cedrat Boise. Ale wciąż jednak jest zielono, lekko morsko I z jakimś kwiatkiem. Taki niezobowiązujący przyjemniaczek, jakich wiele. Kierwa, jakaś mięta, nie wim panie. I nie kcem.

Nuty: zielone, morskie, mech, cedr, jakiś żel pod prysznic dla facetów.
Zapach: 3,5/10
Cena: 1/ml
Strzał: Montblanc Legend

4. Tu jest ciekawie! Mocne, przyprawowe, korzenne otwarcie z drewnem w tle. Trudno określić: kardamon, z jakimś takim fikuśnym pieprzem. Boundless, Bracken oraz Eau des Baux otwierają się w zbliżony sposób: takim właśnie ni to barszczem, ni lepem na muchy. Co tam dalej. No panie, gdzie nie wąchnę to mi się zaraz ten cedr wpier... Być może sandałowiec. Zdecydowanie zapach powyżej 2zł xD

Przerwałem testy i poszedłem w tym między ludzi. Znajomi rzucili się na mnie, żeby wąchać. Nie miałem czym biedaków odganiać od siebie.

Nuty: kardamon, pieprz, sandał
Zapach: 9/10
Cena: 8/ml
Strzał: Nie wiem! Coś w klimatach African Leather, może być jakieś inne Memo.

5. Kolejny dobry zawodnik. Otwiera się drogim blendem przypraw plus coś zielonego – być może mięta. Wydawało mi się, że podobny do Memoir z Amouage, ale jednak niepodobny.Kilka kwiatów, jakieś zywice. Typowo amłażowy blend. Zaraz się pewnie okaże, że to jakieś gówno za 0,9 zł.

Nuty: skórka cytryny/pomarańczy, olibanum, sandał. Plus milion innych.
Zapach: 7/10
Cena: 7/ml
Strzał: Amouage, ale nie wiem który. Stawiam na Jubilation XXV, choć nie czuję tu miodu.

6. W otwarciu charakterystyczny vibe arabskich klonów Laytona/BR540 albo jakiegoś innego crowd pleasera. Kilka cytrusów w otwarciu. Może jakaś waniliowa pod spodem, ale nieznaczna. Ślad jakiegoś kwiatu, ale cholernie mocne te cytrusy. Chyba znam ten zapach. W bazie może być jakieś tańsze, nieofensywne piżmo, ten cedr… I tak już zostaje . Cytrusy z czasem osiadają I, o dziwo, zaczyna pachnieć jak BR540, czego wcześniej w ogóle nie było.

Nuty: mandarynka, pomarańcza, mix kwiatów, ambra/ambroksan, cedr, piżmo
Zapach 3,5/10
Cena: 2/ml
Strzał: Synteza wszystkich przyjemniaków świata, wymyślona przez księgowego. Moze być jakaś wersja Afnana 9AM/PM/Dive. Nie mam pojęcia.

7. Morski, ale nie do końca świeży. Pierwsze skojarzenie z D&G Light Blue – zwłaszcza, że spod naklejki wystaje kawałek błekitnego papierka (sorry, ale od razu uruchamia lawinę podejrzeń), lecz tu jest coś, co określiłbym jako wodorosty. Idąc tym tropem nie mogę strzelić inaczej.

Nuty: morskie, pomarańcza, wodorosty, cedr
Zapach: 6,5/10
Cena: 3/ml
Strzał: Bvlgari Aqva Marina

8. Irys – elegancki, garniturowy, suchy. Chwilami wręcz kjarzy się z anyżem. To musi być Dior, tylko który… Nie ma kakao, więc Dior Homme odpada. Wersja Parfum również ma jakieś dodatki, któych tu nie czuję. Mój prosty nos każe mi iść w najprostsze rozwiązania.

Nuty: Irys, irys, irys
Zapach: 7,5/10
Cena: 4/ml
Strzał: Dior Homme Original

9. To może być dobrze znany zapach sprzed lat. Ma taki świdrujący charakter starych damskich Opiumów, lekką kwaśność, może jakieś aldehydy. Taki wewnętrzny mikroświat, który występuje na przykład w leżakowanych belgijskich piwach. Kilka intensywnych kwiatów, delikatne owocowe gnicie i, kurde, być może jakiś ślad irysa.

Nuty: cytryna, lawenda, irys
Zapach: 7/10
Cena: 3,5/ml
Strzał: Jakiś męski YSL z lat 90’

Dziękuję za możliwość poćwiczenia zmysłów!

#perfumy

Zaloguj się aby komentować

Po podliczeniu wyszło:
1gr - 361szt
2gr - 274szt
5gr - 293szt
10gr - 525szt
20gr - 480szt
50gr - 379szt
= 361zł 74gr

I tyle spróbuję przekazać jutro w kociej kawiarni na schronisko, jak Panie nie będą uszcześliwone bilonem to po prostu wrzucę w papierkach 300zł.

Najlepiej ocenił zawartość najlepiej oceniający @dziadekmarian, który jak widzę również brał udział w #perfumywciemno więc będzie miał okazję wykazać się w dogrywce, w której mam na chwilę obecną przygotowane 7 zapachów do przetestowania, ale możliwe, że jeszcze coś dołożę.

#perfumywciemno #perfumy #rozdajo
02c8f344-55e9-4522-9783-07c4c6dd1ebd

Zaloguj się aby komentować

Zapraszam do małego spin-offu #perfumywciemno edycja @Barcol. Jak się okazało Amouage Figment Man =/= 50 Years Golden Oudh Al Haramain Perfumes w związku z czym wpłacam 300zł na schronisko "Ciapkowo" w Gdyni, pokryję to z własnej skarbonki, do której wsypywane były tylko grosze.

Osobie, która trafi w komentarzu najbliżej zawartość wazonu wyślę kilka końcówek dekantów/próbek, w każdym będzie wystarczająca ilość soku aby strzelić sobie globala. One również będą nie podpisane tak aby obdarowany mógł również się zabawić i prosił bym o krótki wpis z relacji. Nie będą to takie przyjemniaczki jak dodał Barcol, bardziej mainstream

Dodaję tag #rozdajo, być może uda się zaszczepić bakcyla #perfumy komuś nowemu.

Czas do końca piątku 13 Zapraszam
89c692dd-0e64-4048-b0e8-15f3a9871822
#perfumywciemno edycja Barcol Jeden

Dzisiaj pora na ranking, ale już nie zwodników, lecz perfum!

Jak wiecie wybrałem 10 próbek, które to posortowane po ocenie z Fragrantiki, prezentowały się natępująco:

1. Gucci Intense Oud - 4.46
2. Nou Olibanum - 4.32
3. Givenchy Gentleman (1974) - 4.23
4. Lalique Encre Noire - 4.2
5. 50 Years Golden Oudh Al Haramain Perfumes - 4.11 (dzbany wiem że zbiliście ocene bo było ponad 4.20 jak miało 33 głosy, a teraz ma 36 xD)
6. Nishane Sultan Vetiver - 4.09
7. Avon Black Suede - 3.86
8. Adidas UEFA Victory Edition - 3.74
9. Maison Margiela Replica Sailing Day - 3.59
10. Joop! Homme - 3.55

Powtórzę raz jeszcze, to jest ranking na bazie Fragrantiki. Teraz ranking według Was!

1. 3 - Lalique Encre Noire - 3.47
2. 1 - Gucci Intense Oud - 3.34
3. 1 - Nou Olibanum - 3.26
4. 2 - Nishane Sultan Vetiver - 3.18 (ex aequo)
4. 3 - Avon Black Suede - 3.18 (ex aequo)
6. 3 - Maison Margiela Replica Sailing Day - 2.91
7. 1 - Adidas UEFA Victory Edition - 2.79
8. 2 - Joop! Homme - 2.63
9. 6 (!) - Givenchy Gentleman (1974) - 2.31
10. 5 (!) - 50 Years Golden Oudh Al Haramain Perfumes - 2.02

Trójkąty na początku to zmiana pozycji względem poprzedniego rankingu.

Podsumujmy też kto jak łaskawie patrzył na zestaw
1. @dziadekmarian - 4.2
2. @Guma888 - 4
3. @minaret - 3.155
4. @ucho_igielne - 3.15
5. @tango - 2.75
6. @loopie - 2.6
7. @Jatutylkoperfumy - 2.24
8. @olejek_rurzany - 2
9. @Mareczuczek - 1.88

No cóż, dosyć krytyczna ekipa!

#perfumy #perfumywciemno
e9715f2a-d272-4851-9324-1296d3641799
CheemsFBI

@Barcol Widać napracowanko, szacunek ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ

minaret

@Barcol Nic nie przebiło średniej oceny 7/10, oj faktycznie wybredny zestaw krytyków się trafił. Może była szansa w próbkach 6-10, ale po Al Haramain zmysł węchu mógł być już przepalony ( ͡° ͜ʖ ͡°)

loopie

@Barcol widać że grupa testerów zbyt chytra to i zaniżała wyniki

na szczęście nie byłem tej najchytrzejszy bo zapisałbym się w historii zabawy jako największy hejter, a można powiedzieć że jestem średni, czyli super

bardzo fajna zabawa i dałeś przez to mi pomysłą żeby też potem postarać się jakoś podsumować całość i mojej zabawy

Zaloguj się aby komentować

Pochorowałem się, i stąd brak deklarowanych wpisów podsumowujących. No ale trochę sił jeszcze mam więc jedziemy xD

Podsumowanie trafień w zabawie #perfumywciemno edycja Barcol Jeden!

Na początek ranking!

Gratuluję wielkiemu zwycięzcy: @ucho_igielne z jego wynikiem 3pkt!!!

Na drugim miejscu znaleźli się ex aequo: @loopie @olejek_rurzany @tango @minaret oraz @Guma888 natomiast szlachetne trzecie miejsce zdobył rzutem na taśmę (punkcik w ostaniej próbce) @jatutylkoperfumy .

Przewidziana nagroda za miejsce trzecie to moje pisemne gratulacje, za miejsce drugie moje pisemne gratulacje, natomiast dla zwycięzcy moje pisemne gratulacje!

Najprostszym zapachem okazał się Encre Noire, który został poprawnie trafiony 5.5 raza (na 8 osób, przypomnę!). Drugim prostym zapachem był Joop! Homme, na równi z Sultan Vetiver od Nishane. Trzecie miejsce pasował Givenchy Gentleman 1974 którego trafiły 2 osoby, a tuż za podium znalazł się Nou Olibanum, z jednym jedynym trafieniem. Aż pięciu zapachów nie zgadł nikt! Najbardziej z tej piątki dziwi chyba dosyć popularny Gucci Intense Oud.

#perfumy
36d1cfc1-fdb6-40c5-bb68-b5b9706e3908
bojowonastawionaowca

@Barcol do pisemnych gratulacji dołącza się moderacja, świetna zabawa i dobrze się czytało podsumowania Szkoda ze mój węch jest poniżej akceptowalnego poziomu

minaret

@Barcol Piękna to była zabawa. Jestem w szoku co do Joopa Homo, bo dla mnie pachniał jak jakiś vintage fougere. To chyba największe zaskoczenie całego rozdania, może obok Gucci Intense Oud XD

JohnnMiltom

@loopie to przy okazji się spytam, jak tam się posuwa do przodu Twoja akcja perfum w ciemno? Już wszyscy przetestowali dekanty?

Zaloguj się aby komentować

Próbka 10

OSTATNIAAAAA PRÓBKA #perfumywciemno edycja Barcol Jeden! WIELKI FINAŁ!

Tym razem zachęcam bardziej gorąco niż zazwyczaj, do zostawienia po sobie komentarza!

1. @loopie

Opis:

zapach kojarzący mi się z zatęchłą drewnianą chatką i właśnie jakiś taki vibe starego domostwa, jakieś dywany w środku i takie tam, do tego jakieś stare kwiaty w wazonie stojące na parapecie, do noszenia raczej nie dla mnie ale to bardzo ciekawy zapach

Ocena: 2.5
Trwałość: 3.5
Projekcja: 3
Cena: 4

Nuty: paczula, drzewo, jakieś żółte kwiaty, cynamon

Strzał: ?

2. @jatutylkoperfumy

Opis:

Na 90% jest to Nishane. Miałem z nim jednorazowy kontakt na początku przygody z perfumami i za sprawą ilości oraz podania wetywerii od razu skojarzyłem go z nim. Napiszę to samo, co kiedyś osobie, od której brałem odlewkę: zapach kojarzy mi się z wnętrzem małego, starego drewnianego kościoła. Szorstki i suchy, z natarczywą ilością wetywerii. Po prostu nie mój świat. Rozumiem, że zapach może się innym podobać, ale nie widzę, kto i do jakiej okazji mógłby go zakładać (70-latek idący na mszę?).

Ocena: 2.5
Trwałość: 3
Projekcja: 3
Cena: 8

Nuty: wetyweria, wetyweria, wetyweria

Strzał: Nishane Sultan Vetiver na 90%

3. @olejek_rurzany

Opis:

Bardzo ostry ziołowy aromat, przypominający lekarstwo (jakieś takie krople były), tuż za nim czai się dość kwaśna nuta, no prawie jak ocet, a następny w kolejce jest aromat goryczy; to musi być jakaś nisza, bo nikt o zdrowych zmysłach nie wydałby takiego smroda; po chwili zapach się ułożył, ale i tak jest okropny

Ocena: 1
Trwałość: 3
Projekcja: 3
Cena: 6

Nuty: Zioła, Ocet, Słodkie kwiaty

Strzał: ???

4. @Mareczuczek

Opis:

a spieprzaj Pan

Ocena: 0
Trwałość:
Projekcja:
Cena:

Nuty:

Strzał:

5. @tango

Opis:

Witam waszą sułtańską mość. Rozpoznałem zawodnika z nakrętki, ale psiknąłem dla pewności, żeby wtopy nie było. Jako posiadacz flakonu mogę przytoczyć anegdotkę: kiedyś do windy dosiadł się sąsiad, powiedział: "siemano, kurwa, znowu w windzie jebie..." i włączył wentylator. W windzie oczywiście nie jebało, a byłem tylko tam ja i sułtan. Jeszcze druga anegdotka: kiedyś z moich palców poczułem wyraźny zapach ziemi. Z wielkim mindfuckiem obszedłem cały dom i przyglądałem się każdej roślinie osobno, bo próbowałem sobie przypomnieć, w którym momencie dnia i niby po co włożyłem rękę do którejś doniczki. Oczywiście rozwiązanie zagadki jest takie, że poprzedniego dnia użyłem sułtana i najpewniej podrapałem się palcami w miejscu wczorajszej aplikacji. Żeby nie było - ja ten zapach bardzo szanuję za bezkompromisowy, naturalny, przestrzenny aromat i korzystam czasem z niego w domu dla własnej przyjemności. Szanuję również Barcola za zorganizowanie tej świetnej zabawy, polanie aż 10 dekantów, w tym m.in. tak drogiego płynu.

Ocena: 5
Trwałość: 5
Projekcja: 4
Cena: 10

Nuty: Wetyweria Bourbon, wetyweria haitańska oraz olej z wetywerii jawajskiej. Słowo daję, że to wyczułem, przecież nie oszukiwałbym.

Strzał: Nishane Sultan Vetiver

6. @minaret

Opis:

W ostatniej rundzie zataczamy niemal kółko i wracamy do kompozycji 2. czyli Encre Noire. Znów mamy do czynienia z ciężką, oleistą wetywerią. Mimo że zapach wydaje się bardziej przytłaczający od kompozycji Lalique może się go nosić łatwiej, co nie znaczy że łatwo. Dla większości ludzi może to być propozycja zbyt trudna do przyjęcia, ale dla mnie jest to świetne wieczorowe pachnidło. Jak dla mnie to najlepszy zapach ze wszystkich, które szanowny kolega mam polał do testowania.

Ocena: 4.1
Trwałość: 4
Projekcja: 3.8
Cena: 8

Nuty: Wetyweria i tyle, ja nie wyłapuje nic konkretnego ponad to

Strzał: Nishane Sultan Vetiver

7. @dziadekmarian

Opis:

Piwniczne, lekko kwaśne z początku. Zapach wygładza się z czasem. Ma kilka faz, naprawdę się zmienia. Tak nieraz opisują Encre Noire, ale są jakieś cytrusy na wierzchu jeszcze…

Ocena: 5
Trwałość: 5
Projekcja: 4
Cena: 2

Nuty: emulsja do ścian, mięta(?) zakrystia, lekko kiblowy, indolowy, piwniczny. Na końcu wetyweria, robi się bardzo przyjemnie.

Strzał: Encre Noire Sport

8. @ucho_igielne

Opis:

Powiem tak, otwarcie trochę pachnie bimbrem xD śmiesznie jest, ale ja akurat nie za bardzo go lubię, ani pić ani wąchać. Na szczęście tutaj są też inne nuty, więc jest przyjemniej. Z kolei wąchając z próbki, jest jakaś kamfora i mentol. Na pierwszy rzut oka bardzo oryginalny i ciekawy zapach, choć trochę zatęchły i lekko zdziadziały. Nuty procentowe dość szybko wyparowują, a wtedy mam jeszcze większy dylemat co to za wynalazek. Przez chwile pachniało to mocno znajomo. Intensywnie myślałem przez kilka minut i przypomniało mi się, ze Eldo Jasmin et Cigarette ma w sobie coś podobnego! Jest w 10 lekki chłód, brud i wulgarność, ale jednak Eldo jest dużo dużo ładniejszy i seksowny. Tutaj z kolei czuć starą zapuszczoną chatą, i jakąś stęchlizną, ale można też znaleźć zioła i odrobinę czarnej herbaty. Podejrzewam ze to może być naprawdę głęboka nisza. Są to zapachy na które można się natknąć w przyrodzie, nie jest to wyłącznie abstrakcja perfumowa. Na pewno jest tu jakieś drewno, być może paczula (choć kojarzy mi się to z czymś zgoła innym niż klasyczna paczula w perfumach) być może jakieś białe kwiaty (idąc za skojarzeniem z Jasmin et Cigarette). Z czasem chyba przestaje być aż tak brudny i pachnący rozbiórką domu, a staje się trochę normalniejszy, ale dalej ostry i wymagający. W sumie po pewnym czasie na skórze zaczyna pachnieć jak stare damskie szypry, takimi mydlanymi, ostrymi kwiatami. Budzi emocje, ale na chwilę obecną raczej bym tego nie założył na siebie.

Ocena: 3.5
Trwałość: 4
Projekcja: 3
Cena: 4

Nuty: wetyweria, skóra, białe kwiaty, mech, paczula

Strzał: twarda nisza

8. @Guma888

Opis:

Ma Kolońską moc! Tak mocny, że przypomniał mi smak i zapach Bioparoxu (ma podobny wydźwięk gdzieś tam) Dzieje się tu cholernie dużo, tak dużo,że nie wiadomo czego się złapać. Jest to jakaś starsza formuła, dziś już się tak zapachów nie układa, nie wykorzystuje tylu składników. Z czasem robi się całkiem noszalnie, ale nadal używałbym OSTROŻNIE!

Ocena: 5
Trwałość: 5
Projekcja: 5
Cena: 5

Nuty: Tom Fordowskie cytrusy-zioła? Co to za cholera?

Strzał: nie mam zielonego pojęcia

Udało się, dotarliśmy! Dziesiąta finałowa walka. Z kim zmierzyli się nasi zawodnicy? Jest to oczywiście Nishane - Sultan Vetiver! Co oznacza że na miłe zakończenie, znowu mamy dobre trafy

A czyje? A no @Jatutylkoperfumy, @tango oraz @minaret. Moje gratulacje!

Wyceniliście go na 3.17, podczas gdy fragra daje mu 4.09. Ja osobiście go lubię, chociaż nie powiedziałbym że go uwielbiam. Bardzo ciekawy był rozkład ocen! Zapach dostał od Was praktycznie każdą ocenę ze skali od 0 do 5.

Coś w tym zapachu zdradzało piniondz. Nawet @olejek_rurzany który wystawił ocenę 1.0 i nie zgadł co to za zapach, wycenił zapach na 600zł za 100ml. Wasza średnia wyniosła 5.75zł/ml i była najwyższą ze wszystkich próbek. Ile faktycznie kosztuje? Cóż... 16zł/ml xD Najbliżej był @tango ze swoimi 10zł/ml.

Najdalej był @dziadekmarian ze swoimi 2zł/ml ale ciężko mieć mu to za złe, bo Encre Noire Sport faktycznie trochę trafiało w ten opis, a ono jest raczej z tamtego właśnie pułapu cenowego.

Nuty tej kompozycji to: Olej jawajskiej wetywerii, Anyż, Bergamotka, Pieprz, Wetyweria Bourbon, Haitańska wetyweria, Neroli, Fasolka tonka, Wetyweria, Skóra, Bursztyn. Pewnie teraz rozumiecie tą precyzyjną ocenę jakiej dokonał @tango, który to poznał co to za zapach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jeden z uczestników wspomniał wczoraj że w trakcie badania ostatnich dwóch próbek był w stanie wysokiego zmęczenia alkoholowego, co mogło nieco zaburzyć jego osąd. Gdyby (czysto teoretycznie) odizolować jego ocenę od reszty ocen, to średnia wynosiłąby 3.575. Nieźle!

Kto ma ile trafień? Który zapach wypadł najgorzej, a który najlepiej? Gdzie rozminęliście się ze średnią najmocniej, a gdzie byliście najbliżej? Cóż, tego dowiemy się w najbliższych dniach, bo przecież suche pokopiowanie opisów to byłoby słabe zamknięcie edycji ( ͡° ͜ʖ ͡°) Także obserwujcie nadal #perfumywciemno i widzimy się wkrótce!

#perfumy #perfumywciemno
50749f49-94e9-408d-839b-f11531bbd8da
loopie

@Barcol wiedziałem że czuć tu piniondz ale nie że aż taki

dobrze że nie podkusiło mnie nigdy na blinda, bo mimo że zapach cholernie ciekawy to jednak nie dla mnie

i widać że moje porównanie do starej chaty też nie jest dalekie prawdy, bo podobnie większość uczestników mówiła o tym zpachu

co do mojej edycji to już powinno być w rękach czwartej osoby

UmytaPacha

nic nie wiem o perfumach, a czytało się ciekawie : D

Guma888

Kurcze,miło mi i zarazem trochę niezrecznie,że mogłem brać udział w zabawie z takimi zawodnikami jak loopie,olejek_rurzany,tango,czy ucho_igielne(specjalnie nie wołam,bo po co) bo co ja znacze przy takich wyjadaczach. A organizatorowi bardzo dziękuję za tę możliwość stanięcia z nimi do rywalizacji.

Zaloguj się aby komentować

Próbka 9

Przedostatnia próbka #perfumywciemno edycja Barcol Jeden!

Wybczcie, że na wpisy trzeba tyle czekać xD

Jak zawsze, gorąco zachęcam do zostawienia po sobie komentarza!

1. @loopie

Opis:

zielone jabłko, jakieś kwiaty, dużo kwaskowości czuć, piżmo, cieżko mi coś wiecej napisać o tym zapachu, nie wybijają się jakieś konkretne nuty włąsnie za bardzo, raczej zapach gra cały czas jako całość

Ocena: 2.5
Trwałość: 1.5
Projekcja: 2
Cena: 2

Nuty: róża, jabłko kwiaty, piżmo

Strzał: Luca Cipriani Red Chrome

2. @jatutylkoperfumy

Opis:

Najbardziej noszalny z całej dziesiąki, aczkolwiek i tak szału nie ma. Kolejny 'aromatyczny' zapach, jakiś cytrus, jakieś zioła, mydlany, otwarcie całkiem dobrze zbalansowane ale projekcja i trwałość dość niska, później wychodzi z niego chemia i już tak fajnie nie jest.

Ocena: 3.5
Trwałość: 1.5
Projekcja: 1
Cena: 2

Nuty: cytrus, piźmo, zioła, może tonka

Strzał: Najbardziej przypomina mi Chanel Allure Homme Sport Eau Extreme w otwarciu ale później jest gorzej.

3. @olejek_rurzany

Opis:

Bardzo świeży, zielony, jak szampon, przez to również generyczny; pachnie trochę jak 20x rozrzedzona wersja Lalique Equus, bardzo nietrwały; praktycznie nie czuję tu nic poza nutami głowy; strzelam, że to jakaś taniocha z Rossmanna

Ocena: 1
Trwałość: 1
Projekcja: 1
Cena: 0.5

Nuty: Zielona, trawa, Banany (xD)

Strzał: Mexx

4. @Mareczuczek

Opis:

Kwaśny, cholera ciekawy. Trochę zielony trochę cytrusowy. Świeży. Aromatyczny. Z czymś mi się kojarzy, to nie grejpfrut. Ta kwaskowatość szybko znika. Szybko łapię noseblind. Całkiem naturalny, na moje oko może być tu czuć piniondz. Muszę dopsikać kurcze. Anetka już płacze. Żel pod prysznic czerwona pomarańcza Isana MEN(kiedyś 3zl teraz 4). Intrygujący...Dziwny, gorzki, ale chce się wąchać. Z czymś sie kojarzy, muszę wysilić mózg. ladny, widział bym ten zapach u siebie w kolekcji. Chyba się starzeję bo siadł mi ten zapach jak Karyna na butle od Vanisha.

Ocena: 3.5
Trwałość: 2.5
Projekcja: 2.5
Cena: 3

Nuty: cytrusy, piniondz, żel pod prysznic, czerwona pomarańcza

Strzał:

5. @tango

Opis:

Tak jak w dekancie nr 7, tu znów mamy bestsellera Rossmanna. Wtedy był to wodny letniaczek "Aqua Summer Edition", a tu jest świeży i uniwersalny "Pour Homme Blue Edition", czyli w sumie niedaleko. Najpierw zajeżdża żelem prysznicowym "For Men Sport", potem idzie w świeżość proszku do prania. Znów kojarzy się Versace PH, może jeszcze Chanel AHS. Dekant nr 7 był w miarę w porządku, natomiast ten jest gorszy pod każdym względem: zapachowym, parametrowym, jakościowym.

Ocena: 2
Trwałość: 3
Projekcja: 2
Cena: 1

Nuty: cytrusy, neroli, aldehydy, imbir, piżmo, tonka, cedr, nuty morskie

Strzał: Missoni Parfum Pour Homme

6. @minaret

Opis:

Znów mamy do czynienia z reprezentantem świeżej mniejszości perfumowej. Tym razem mamy do czynienia z czymś w klimatach pianki do golenia tudzież kremu po goleniu marki nivea. Ten drugi odcisnął się na moim olfaktorycznym umyśle, bo odkąd pamiętam korzystał z niej mój stary, jeszcze potężniejszy niż ja. Jest więc odrobinę cytrusowo, ale przede wszystkim są tu zielone nuty. Na początku myślałem że to Cool Water ale Davidoff ma w sobie więcej świeżości, a tu po paru minutach wychodzą kwaśno-mszane nuty. Dla mnie to zapach który można sobie zarzucić wieczorem po kąpieli. Cool Watera lubię ale tutaj ten skręt po otwarciu coś mi nie leży i psuje kompozycję.

Ocena: 3.1
Trwałość: 1.5
Projekcja: 1.9
Cena: 0.5

Nuty: Cytrusy w otwarciu, nuty zielone i lekko ziołowe. Te kwaśne rzeczy to może kolendra? Jest jeszcze mech.

Strzał: Strzał w ciemno bez znajomości zapachu ale wiedząc że jest podobny do CW: Coty Aspen

7. @dziadekmarian

Opis:

Niebieski – to może być wszystko. Tak mogłoby pachnieć pranie, takie dobrze uprane, świeże.

Ocena: 4
Trwałość: 3
Projekcja: 3
Cena: 3

Nuty: jakieś przyprawy, imbir może. No te wszystkie niebieskie triki, morze, tak to jest mniej więcej

Strzał: Bvlgari Blv

8. @ucho_igielne

Opis:

jakiś klasyczny ale niewintydżowy męski świeżak, dość mocno konserwatywny. Nie chodzi o to, że wali dziadem, a o to, że świeżość jest takiego dość starego, mydlanego typu - nie jest to jakieś Dove czy Luksja w kraftowo-limitowanej wersji. Myślę ze bardzo wiele razy wąchałem coś podobnego, ale jeśli to pachnidła trafiło do perfum w ciemno, to pewnie jest to coś bardzo dobrze ocenianego przez nasze community ( ͡° ͜ʖ ͡°), Przez chwilę mi się wydawało, ze może to Givenchy Ultramarine, ale to nie to - Żiwąszi jest ciekawszy, wyraźnie czuć w nim owoce i jest bardziej kolorowy. Ogólnie ta próbka to chyba najbardziej przeze mnie nielubiany rodzaj zapachów - ja popełnie globala i dziada, i słodziaka, i wielu damskich perfum, ale takie zapachy są dla mnie raczej nużące i nawet nie ma za bardzo jak ich analizować Ogólnie jest to klimat zielono-niebieski (bez cytrusów) trochę mi się kojarzy z raczej szaroburymi latami 2000-2010. Otwarcie to trochę mięty i czegoś zielonego, ale naprawdę, ci którzy nie wzieliście udziału w tej zabawie - nic nie straciliście nie wąchajac dziewiątki :D. W sumie to pachnie trochę jak taki psikacz Chatler który kiedyś ktoś mi kupił na targu, to była podróba jakiejś Lacoste.

Ocena: 2.5
Trwałość: 2
Projekcja: 1
Cena: 1

Nuty: jaśmin, galbanum, bergamotka, mech, piżmo, rośliny zielone

Strzał: -

8. @Guma888

Opis:

kolejny nienarzucający się zapach, szału nie robi. Jestem "ślepy na niego" 3 min po aplikacji już go nie ma i nie idzie powiedzieć gdzie był aplikowany. Nie dla mnie

Ocena: 3
Trwałość: 2
Projekcja: 2
Cena: 2

Nuty: lwenda,cedr,cytryna?

Strzał: Gucci Guilty?

Powiem wprost: dziś zrobiłem Wam psikusa. Rozlewając ten zapach miałem na ustach uśmieszek geniusza zła. Dlaczego? Otóż dlatego że jest to bazarowy Adidas UEFA Victory Edition za 20zł.

Jego ocena na fragrze to 3.74, ale opini jest 50, podczas gdy Adidas zatrudnia 60k ludzi...
Wasza ocena to 2.79, czym nieco mnie zaskoczyliście, bo ja sam osobiście zapach oceniam na 1. Z minusem.

Podobne do mnie wnioski miał jedynie @olejek_rurzany, który też dał 1. Dużo większą dozą sympatii względem tego pięciominutowego zapaszku gimnazjalisty wykazali się: @dziadekmarian (ocena 4/5), @Jatutylkoperfumy (ocena 3.5/5) oraz, UWAGA, @Mareczuczek (ocena 3.5/5)!

Zapach dostał od Was nahgorsze noty za trwałość i projekcję, ze wszystkich polanych próbek. Dla trwałości średnia to 2, a dla projekcji to 1.82. Od nikogo nie dostał w tych kategoriach więcej niż 3, a same trójki też pojawiły się sporadycznie.

Dwie trójki wpadły od @dziadekmarian, ale on pod tym względem wszystkie zapachy oceniałm dosyć szczodrze (tylko Sailing Day dostał od niego 2/2, a Nou Olibanum 2/3) oraz jedna trójka za trwałość od @tango.

Zgodnie z fragranticą lista nut to: Liść pomidora, Cytrusy, Lawenda, Róża, Różowy pieprz, Cedr, Paczula. Osobiście uważam to za nieco naciągane xD To znaczy jakieś cytrusy czuć, ale reszta to dla mnie totalna zagadka. W szczególności te liście pomidora xD

Co ciekawe, wiele razy w Waszych strzałąch pojawiło się piżmo, którego to na liście wymienionego nie ma.

Ile za ten zapach trzeba zapłacić? No cóż, jeszcze niedawno widziałem oferty po 20zł, i tyle właśnie postanowiłem przyjąć za wzorzec. Teraz natomiast najtaniej widzę go za 39zł, co jest na oko ośmiokrotnim przepłaceniem za tę jakość.

Na ile Wy go wyceniliście? Bez zaskoczenia, jest to w Waszych oczach najtańszy zapach (do tej pory) w naszej kolekcji. Mimo to, kwota jaka Wam wyszła jest dość wysoka bo wynosi aż 1.67zł/ml! Powiem tak, jeżeli komuś uda się sprzedać butelkę 100ml tych perfum za więcej niż 150zł, to będę jego fanem i złożę mu hołd lenny.

Dosyć dobrze w cenę trafili @olejek_rurzany oraz @minaret ze swoimi 0.5zł/ml, natomiast najhojniejsze oferty złożyli @Mareczuczek oraz @dziadekmarian

Zapachu oczywiście nikt nie zgadł, bo nie było na to realnej szansy. Tak jak mówię, był to tak zwany PRANK. Albo jak to sie czasem mówi, eksperyment społeczny.

Jutro (albo jakoś w tym tygodniu xD) ostatni zapach, który już prankiem zdecydowanie nie jest.

#perfumy #perfumywciemno
f6d7506a-4b19-4371-a582-3fb39edc546e
minaret

@Barcol No to dobry champions league. Taki zapach to bardziej dla naszych narodowych czempionów XD

loopie

@Barcol a to seksowny gnojek nas sprankował tym zapachem, no to tego się nie spodziewałem, a mogłem strzelić po cenie tej Lucci hah

w sumie teraz najbardziej ciekawy zapach będzie, co prawda nienoszalny dla mnie ale nie mogę zaprzeczyć tego jak interesujący był pod względem samego zapachu

Mareczuczek

Byłem na kacu jak wąchałem ostatnie próbki, proszę mnie nie słuchać i się mną nie kierować 🫣

Zaloguj się aby komentować

Próbka 8

Trzecia od końca próbka #perfumywciemno edycja Barcol Jeden!

Jak zawsze, gorąco zachęcam do zostawienia po sobie komentarza!

1. @loopie

Opis:

na początku może nie ale potem wychodzą kwaśno-słodkie cytrusy owiane jakby paczulą, prawie na pewno jest to jakiś arab ale nie potrafię połączyć kropek co to dokładnie jest bo na pewno już to wąchałem, trochę swoim klimatem przypomina mi M7 ale to na pewno nie to, ale coś co na pewno ma jakieś współne nuty co do tego jestem prawie pewniem

Ocena: 2
Trwałość: 3
Projekcja: 4
Cena: 2

Nuty: cytrusy, skóra, paczula, drzewo, szafran

Strzał: Lattafa Musamam

2. @jatutylkoperfumy

Opis:

Kolejny aromatyczna kostka wc, coś słodkiego, jakieś zioła, coś odzwierzęcego. W miarę bezpiecznie zmiksowane bo aż tak nie odrzuca jak poprzednie zapachy do toalety. Lecz wciąż nie noszalny w moim odczuciu.

Ocena: 2.5
Trwałość: 3
Projekcja: 3
Cena: 2

Nuty: miód, zioła, coś zwierzęcego, ambroxan

Strzał: nie mam pojęcia, nie mam doświadczenia w tych klimatach

3. @olejek_rurzany

Opis:

Słodki i soczysty; nie umiem się zdecydować czy jest bardziej lekki czy duszący; początkowo miałem wrażenie, że zapach jest z tych droższych, ale po kilkunastu minutach coś w nim zaczęło pachnieć raczej tanio, mimo to jest całkiem przyjemny

Ocena: 3
Trwałość: 3
Projekcja: 3
Cena: 1.5

Nuty: Wiśnia, Tytoń, Nuty bursztynowe

Strzał: Klon Toma Forda Lost Cherry od Zary albo Maison Alhambry

4. @Mareczuczek

Opis:

O, ładny nawet jak na twoje specyfiki. Jakaś dziwna chemiczna nuta na początku mnie atakuje. Nosie współpracuj. Wyczuwam w bazie coś dymnego. Otwarcie mulące. Trochę zielony, trochę ""czysty"", aromatyczny.( Ale też trochę podśmiarduje żeby nie było )Podoba mi się ale tak samo jak z 6(testuje te 2 smrody jako ostatnie) nie wiem co o nim napisać. Wydaje się uniwersalny. Kojarzy mi się z którym zapachem z tych tu ale już tak pomieszałem, że nie wskażę. Otwarcie jest nieprzyjemne ale robi się lepszy. Pass, nie powiem nic więcej, tak jak z 6 - nie wiem co to ale bym nosił. Jestem lamusem który leci na mainstremie, nie wychodziłem mocno poza niego dlatego ciężko mi ubrać go w słowa. Po prostu nie mam porównania, punktu zaczepienia.

Ocena: BRAK
Trwałość: 3
Projekcja: 2
Cena: 4.5

Nuty: chemia, dym, czysty, aromatyczny

Strzał:

5. @tango

Opis:

Cóż za niespotykany początek! W chwili otwarcia zapach dość ciężkawy - myślałem, że to będzie typ ambrowo-żywiczno-przyprawowy, a może nawet oudowy/dymny/skórzany. Po chwili jednak zaczyna się fantastycznie zmieniać i już po 10 minutach jest diametralnie inny. Okazało się, że to przyjemna i wesoła, wieloskładnikowa, całoroczna kompozycja przyprawowo-drewienkowa, trochę orientalno-egzotyczna i całkiem rześka. Zaskakujące, że zapach się tak drastycznie rozjaśnił, a pierwsze i najbardziej ulotne nuty były najcięższe, bo zwykle jest odwrotnie. Na jednej z poprzednich edycji perfum w ciemno był zapach w podobnym klimacie (choć nieco bardziej "niegrzeczny" i balansujący na granicy dobrego smaku) i okazał się Mancerą Hindu Kush. Luźno przypomniała mi się też Lattafa Qaa'ed. Bez kilku globali ciężko mówić, ale chyba ma dziwne parametry albo złapałem nose-blinda. Przez 2h chyba solidnie wypełnia pomieszczenie, a potem gwałtownie traci impet, chowa się przy przy skórze i rozpoczyna swój długi (12h+) proces gaśnięcia w przeciętnym stylu. Nic się już wtedy nie dzieje i traci na jakości. Szkoda, że nie ma kolejnego zwrotu akcji, albo chociaż powrotu do tych cięższych nut z samego otwarcia. Może szybko się znudzić i zmęczyć charakterystycznym aromatem. Nie znam męskiego Kenzo Jungle, ale mniej więcej tak go sobie wyobrażam, choć w recenzjach piszą, że Kenzo świdruje w nosie przyprawami i ziołami, a tutaj aż takiego efektu nie ma. Zachowuje się jak typowy zeuropeizowany i niedrogi arab - wyróżniający się, ciekawy, o dobrych parametrach, nie najgorszej jakości, zbierający dobre recenzje - ale po kilku użyciach zaczynamy rozumieć, że niska cena oraz kiczowaty flakon nie wzięły się znikąd i wystawiamy go na sprzedaż, bo coś nam nie pasuje.

Ocena: 3.5
Trwałość: 4
Projekcja: 4
Cena: 2

Nuty: kardamon, limonka, bergmotka, kminek, goździki, cynamon, nuty drzewne

Strzał: Kenzo Jungle / jakiś zeuropeizowany arab

6. @minaret

Opis:

O jak tu słodziutko. Ja słodkiego nie lubię, gimnazjaliści wolą słodkie. Ale myślę że akurat w tym przypadku nie gimnazjalistom nie podejdzie, raz że ich już nie ma, a dwa że to nie jest słodycz z paco rabanne. W otwarciu jest coś świeżego i nie są to cytrusy. Jakiś owoc, ale szybko znika pod ulepem. Blend jest dobry i mój mało wyszkolony nos ma problem z wyłapaniem czegokolwiek konkretnego. Jest to zapach zdecydowanie na zimniejsze dni w które będziemy przebywać na zewnątrz, w przeciwnym wypadku może być bardzo uciążliwy swoją gęstością.

Ocena: 3.25
Trwałość: 4.3
Projekcja: 4
Cena: 3.5

Nuty: Owoce (nie cytrusy) w otwarciu - jabłko? Potem już mega słodko, chyba to słodki tytoń. Jest też coś dymnego

Strzał: Mancera Red Tobacco

7. @dziadekmarian

Opis:

Taki topowy, designerski zapach. Świeży, ale nie lekki. Trochę w stronę śliwkowego tytoniu, z orientalnymi nutami (cynamon, sandał?)

Ocena: 4
Trwałość: 3
Projekcja: 3
Cena: 4

Nuty: tytoń, śliwka, cynamon, cedr

Strzał: Guerlain – L’homme Ideal Extreme

8. @ucho_igielne

Opis:

otwarcie to buchnięcie nut drzewnych, trochę też zielonych i słodkich. Takie dość klasyczne podejście do męskiego wieczorowca, ale całkiem solidne. Moje pierwsze wrażenie to Olfactive Studio Flashback in New York, ale ten jest jednak dużo bardziej wytrawny a drewno jest bardziej "prawdziwe" (a nie perfumowe). Brzmi bardzo znajomo, jest to pachnidło nieco "ojcowe", możliwe ze nawet mój ojciec kiedyś dostał coś podobnego. Zachowuje się to trochę jak mniej słodki Rochas Moustache EDP, ale to nie to, poza tym nr 8 jest jednak mniej oszlifowany. W sumie ma w sobie ducha jakiejś co najmniej sporej marki (albo przynajmniej go udaje), myślę że słyszało o niej więcej osób niż tylko tag perfumy na H i W. Drzewny pierwszy plan cały czas jest, ale dość szybko na bliskim drugim planie pojawia się taki mix ni to owoców, ni to świeżości, ni to kadzidła. Te warunki niby spełnia Blue de Chanel, ale nie sądzę, żeby był on ani któryś z jego flankerów (mimo że już niezbyt go pamiętam, bo testowałem go tylko raz, tylko klasyczne edt i ładne kilka lat temu). Obstawiam jakiegoś pustynnego klona, którego to nie wiem bo nie znam się na nich. Wydaje mi się, że gdzieś w tle czuję jakąś molekułę typu ambroksan, bo gdy minie otwarcie, to imo ma coś wspólnego z Sedleyem, mianowicie jest jego cięższą wersją. Ogólnie czuć araba, ale przyznam, że pachnie to nieźle, w sumie mógłbym się tym regularnie pryskać

Ocena: 3.5
Trwałość: 3
Projekcja: 2.5
Cena: 1.5

Nuty: ambroksan, cytrusy, sandałowiec, cedr, liść fiołka

Strzał: jakiś arabski klon

8. @Guma888

Opis:

znam ten taki "kwaśny" zapach Amuage? chyba tak. Chociaż po czasie projekcja trochę nie taka, więc obstawiałbym jakiegoś tańszego klona.

Ocena: 5
Trwałość: 5
Projekcja: 5
Cena: 5.5

Nuty: agar,kadzidło,paczula,labdanum?

Strzał: Interlude

Dziś zapach, o którym myślałem, że jest dobrze znany i rozpoznawalny, a jednak sprawił Wam sporo problemów. Jest to Gucci Intense Oud.

Zacznijmy od oceny: 3.34, a to oznacza że mamy przeoranie podium! Niepokonane Encre Noire utrzymuje swoją pozycję lidera, jednak dobrze oceniany Nou Olibanum zostaje zepchnięty na brąz. Możnaby powiedzieć że wdepnął w... brąz. Z podium zlatuje natomiast Avon Black Suede i sobie ten głupi ryj piżmowy rozbija.

Ale chwilunia, momento. Zaszła tu niesprawidliwość na korzyść dzisiejszego bohatera, mianowicie największy malkontent narzekacz maruda zrzęda @Mareczuczek sypiącymi zerami z rękawa jak gdybym miał mu fakturę za każdy punkcik wystawiać, powstrzymał się od głosu. Jest to olbrzymie wsparcie dla wypustu Gucci, i na miejscu innych próbek byłbym nieco zazdrosny o ten uśmiech losu. Z drugiej strony, dzisiejsza opinia wspomnianego zgorzknialca była o dziwo pozytywna, więc może nawet z jego głosem Intense Oud znalazłby się na piedestale? Nie wiadomo!

Najbardziej dzisiejszy zapach przypadł do gustu użyszkodnikowi @Guma888 z jego oceną 5, natomiast pałeczkę defetysty przejął @loopie który ocenił go jedynie na 2. Społeczeństwo ocenia go na zawrotne 4.45, zresztą i ja się zgadzam z tą wysoką oceną.

Nie wspomniałem o liście dobrych zgadnięć, bo po raz kolejny jest pusta. Czwarty zapach pod rząd, bez dobrego trafu. Czy jutrzejszy zawodnik złamie złą passę? A może dopreio wielki finał zmieni nasza punktację? A MOŻE WSZYSTKIE DOBRE STRZAŁY JUŻ ZA NAMI? Nie wiadomo! Nie chciało mi sie sprawdzać.

Zapach nie jest przesadnie drogi, i da się go dostać już za 4.5zł/ml co idealnie wytypował @Mareczuczek. Hojnością standardowo postanowił wykazać się @Guma888 (podobno w siedzibie każdej agencji telemarketerów Twój dom oznaczony jest czerwoną pinezką) podczas gdy po drugiej stronie barykady, z ofertą 1.50zł za ml znaleźli się zgodnie nasi obaj dwuczłonowi zawodnicy, to jest @olejek_rurzany i @ucho_igielne.

Jako ogół zbiliście cenę do 2.95zł/ml, co generalnie bywa sporadycznie osiągalne.

Zapomniałem powiedzieć czym pachnie! Jego lista nut to: Agar (oud), Kadzidło, Olibanum, Nuty drzewne, Skóra, Bursztyn

Widać często piękno tkwi w prostocie.

Dodatkowo dobrze się złożyło bo dzisiaj idealna pod niego pogoda :] Zapraszam do zarzucania swoich Guccich ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#perfumy
dd1e68d2-3cae-42b2-96c6-3ec330de083e
ucho_igielne

@Barcol Nie no, w to akurat nie uwierzę xD miałem odlewke gucia i był imo dużo prostszy, praktycznie same drewno ze szczyptą dentysty i nie pachniał arabem. Zaiste dziwne

loopie

@Barcol odiable tego tj się nie spodziewałem, wcześniej mnie te zapach interesował ze względu na polecanko ale no jednak widać że raczej nie bardzo mi będzie pasował, mimo to doceniam kunszt w tych perfumach

Ale no są pp prostu nie dla mnie

Mareczuczek

Oud i ocena brak?

No i wszystko się zgadza, możesz wpisać 1 XD

Agar do wora a wór do jeziora

Zaloguj się aby komentować

Próbka 7

#perfumywciemno edycja Barcol Jeden!

Jak zawsze, gorąco zachęcam do zostawienia po sobie komentarza!

1. @loopie

Opis:

jakiś świeżak, w otwarciu mocno cytrusy z czymś to balansujacym, jakby jakiś bambus czy coś w tym stylu, na pewno nie mięta, ogólnie zapach ten kojarzy mi się dość mocno damsko i trochę z chemią domową o zapachu kwiatowym, tylko tutaj jest to dodatkowo przełamane właśnie tymi cytrusami

Ocena: 2.5
Trwałość: 2
Projekcja: 2
Cena: 0.2

Nuty: neroli, cytrusy, piżmo, paczula, drzewko, jakieś kwiaty

Strzał: ?

2. @jatutylkoperfumy

Opis:

Świeży, aromatyczny nawet ładny zapach, ale za sprawą jakiegoś składnika albo mixu jest dla mnie nie do zniesienia, gdyż wywołuje u mnie ból głowy i po 5 minutach miałbym go dość. Raz miałem AdG edt oraz Versace Pour Homme i oba wywoływały u mnie ten sam wstręt. Patrząc co łączy oba zapachy, stawiam, że to któryś z składników: piżmo / cedr / paczula tak na mnie działa.

Ocena: 3
Trwałość: 2
Projekcja: 2
Cena: 3

Nuty: piżmo, paczula, cytrusy, kwiaty

Strzał: Coś pokroju Acqua di Gio edt

3. @olejek_rurzany

Opis:

Jakiś niebieski crowdpleaser, słodki, świeży, jak wyprane pranie podczas prasowania

Ocena: 3
Trwałość: 2
Projekcja: 3
Cena: 1.5

Nuty: Kwiatek różopodobny, Ozonowy, Sandalwood

Strzał: Jakiś flanker Azzaro Chrome albo coś od Muglera

4. @Mareczuczek

Opis:

Trafia w moje klimaty, nie ukrywam. Trochę alkoholowe otwarcie. Świeżaczek. Cytrynowo-morsko-słony zapach. Letniaczek. No bardzo przyjemny, chętnie bym go nosił. Raczej nie miałem z nim wcześniej doczynienia ale ma vibe D&G Light Blue intense. W bazie jest jakaś cięższa nuta ale nie przeszkadza mi ona. Przyjemny na prawdę, nie jest za słodki. Bardzo casualowy, uniwersalny. Na każdą okazję można wrzucić. Parametry jak to bywa w takich zapachach przeciętne choć mogę łapać nowe blind, trudno powiedzieć. Fajnie zblendowany, naturalny i nie wali chemią. Myślę że to mainstream. Nie przeszedł mi przez ręce ten zapach na pewno. Z czasem robi się trochę mydlany, balsamiczny. Taki comfy. Jest coś tam przyprawy sypnięte, łaskocze w nos ale miło. Później gaśnie, robi się taki tępy. No i na drydownie gorszy zdecydowanie. Wpada trochę w klimaty Dunhill Icon, taka luksusowa pianka do golenia, stary playboy, podrywacz

Ocena: 4
Trwałość: 2.5
Projekcja: 2
Cena: 2.5

Nuty: alkohol, cytryny, nuty morskie, sól, mydlany, balsamiczny, jakaś przyprawa

Strzał:

5. @tango

Opis:

Bestseller Rossmanna "Aqua Summer Edition", prawdopodobnie znana i lubiana pozycja. Ma wszystko, by być zasłużonym królem niedrogiego mainstreamu. Przyjemny i prościutki letniaczek dla każdego: nuty wodne, proszek do prania, cytrusy. Niebieski lub bezbarwny flakon. Brak charakterystycznych/kontrowersyjnych nut (typu yuzu w Isseyach czy wodorosty w Bvlgari) i nie razi tak bardzo syntetycznością. Bardzo trwały jak na swój typ, po 12h wyraźnie go czuć, choć z czasem staje się coraz bardziej chemiczny. Z pozycji, które miałem, najbliżej mu do Versace PH. Nie jestem wielkim fanem takich zapachów i ich nie rozróżniam, dawno pomieszały mi się te wszystkie Cool Watery, Nautici, AdG, Azzaro Chromy i inne. Specjalnie poszedłem do Sephory, żeby go znaleźć, ale nie udało mi się. Wynalazek o nazwie Jimmy Choo Aqua był najbliżej i gdyby go zmieszać z Versace PH oraz D&G Light Blue Intense, to wyszłoby coś w stylu dzisiejszego bohatera.

Ocena: 3
Trwałość: 4
Projekcja: 3
Cena: 2

Nuty: nuty wodne, różne cytrusy, neroli, kwiaty

Strzał: Missoni Wave

6. @minaret

Opis:

Świeżaczek przyjemniaczek. Jak koźlarz babka w tym rozdaniu. Rzadki. Z otwarcia dość typowy wodny zapach z cytrusową wkładką na starcie, morskim nutami w większości czasu trwania i lekkim piżmem i czymś co sprawia wrażenie bardzo czystej wetywerii z piżmem podobnym do Xerjoffa Accento pod koniec.

Ocena: 3.2
Trwałość: 1.8
Projekcja: 1.5
Cena: 2

Nuty: Cytrusy w otwarciu, potem nuty morskie, lekko drzewne z wetywerią, piżmo

Strzał: Pierwsze skojarzenie to damski Kenzo L'Eau Pour Femme. Ale wydaje mi się że to nie to z uwagi na drzewne nuty podczas drydownu i dość czyste ale jednak badziej męskie piżmo.

7. @dziadekmarian

Opis:

Bardzo lekki, może troszeczkę pudrowy, znowu jakieś kwiatki, coś zielonego. Zostawiłem to na koniec, bo nie znam się na świeżakach.

Ocena: 3
Trwałość: 2
Projekcja: 2
Cena: 2

Nuty: kwiaty

Strzał: jakaś Zara

8. @ucho_igielne

Opis:

trochę śmierdziel, jak już odparuje alkohol, to czuję gumę i rękawiczki lateksowe, a oprócz tego minimalną ilość oldschoolowego, mydlanego świeżaka. O dziwo przez długi czas nic więcej nie ma, a przynajmniej przy 1 podejściu tak myslalem. Kolejna próba i kilkanaście pierwszych sekund to taki typowy męski mydlako-świeżak, a później znowu wyłazi lateks. Przez większość trwania zapachu na skórze nie czuję właściwie nic poza tym. Obstawiam że to jakiś zapach-mem typu Eau de Space (którego akurat nie znam, choc sadzac po opisach to chyba co innego) albo coś od Comme des Garcons, bo oni chyba też lubią stosować nuty typu klej, guma czy atrament. Lateks jest na podkładzie z bazarowych tanich perfum, ale w dalekim drydownie w sumie nabiera to trochę uroku - jest zieloność połączona z przyprawami, trochę jak D&G Masculine. Wątki poboczne w bazie są całkiem znośne, ale główne ciało tej kompozycji jest dla mnie nie do przejścia.

Ocena: 1.5
Trwałość: 2.5
Projekcja: 2
Cena: 1.5

Nuty: przyprawy (być może kminek), nuty zielone, cedr, skóra, aldehydy

Strzał: no clue

9. @Guma888

Opis:

To na pewno męski zapach? Unisex jak nic, delikatny, nie męczący. Niestety też niezbyt zauważany, taki zapach nic. Niektórym pranie pachnie mocniej niż ten zapach na ciuchach.pewnie.

Ocena: 3
Trwałość: 3
Projekcja: 3
Cena: 2.5

Nuty: melon?

Strzał: zero pomysłu

Jako oficjalny tagowy kolekcjoner Replic (chyba nikt nie ma więcej?) nie mogłem odmówić sobie pokusy polania Wam czegoś z domu Pana Martina. Pozycje takie jak Ognisko, czy Klub Muzyki Czarnoskórych były zbyt oczywiste, i finalnie padło na Sailing Day Maison Martin Margiela.

Poza powyższym powodem, chciałem byście tu znaleźli bezpieczną przystań (bad pun intended) po tych ciężkich wojażach z poprzednich próbek. Jako że zapach nie jest w stanie nikogo powalić, to chyba się udało.

Średnia z Waszych ocen to 2.91, podczas gdy średnia na fragrantice to 3.58, więc jesteśmy bardzo blisko!

Co składa się na ten zapach? Ano: Nuty morskie, Aldehydy, Kolendra, Czerwony pieprz, Jałowiec, Irys, Salicylan amylu, Róża, Wodorosty, Ambra, Cedr, Drzewo bursztynowe. W teorii xD Bo w praktyce to czuć tu tylko nuty morskie, aldehydy i jakąś chemię.

Tak, nie jest to mój ulubiony zapach z serii, ale czasem znajdę dla niego miejsce na mojej klacie.

Po raz kolejny nie pojawiło nam się żadne dobre trafienie, co sugeruje że mogłem jednak pójść w tego fajerplejsa.

Miałą natomiast miejsce inna bezprecedensowa sytuacja: nikt nie przestrzelił ceny! Nawet @Guma888 i @dziadekmarian wykazali się chciwością niesprawiedliwą i byli pod pułapem który trzeba za kropelki sailing daya rzucić.

A ile to właściwie trzeba za niego zapłacić? Zazwyczaj cena oscyluje wokół 4.5zł/ml ale rekordowo był za 3.5zł/ml. Wy z kolei bylibyście gotowi dać za niego jedynie 1.85zł.

Najbliżej poprawnej wyceny był @Jatutylkoperfumy ze swoimi 3zł/ml a najdalej @loopie który nie dałby więcej niż 20 groszy.

Zapach nie wypadł najlepiej, nie wypadł też najgorzej. Nie jest za drogi, ale tani też nie jest. Parametry ma słabe ale nie jakieś tragiczne. Ogólnie pewnie nie są to perfumy do których będziecie wracać myślami. Kurde, trochę żałuję że nie wybrałem innej Repliki xD

Jednocześnie chciałem Was zapewnić, że trzy ostatnie próbki moim zdaniem warte są wielkich kłótni i emocji, więc nie przejmujcie sie tym drobnym odpoczynkiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#perfumy
059c8ced-e181-4272-a0d2-23536e70d35f
tango

Zawiedziony jestem dzisiejszym revealem, bo bardzo mocno wierzyłem w strzał na Missoni Wave. Nigdy go nie poznałem, ale pamiętająć hajpowe posty, dokładnie tak go sobie wyobrażałem. Pasowało jak ulał: zarówno bezpretensjonalna i przystępna dla każdego kompozycja, skład, jakość (wystarczająca na rozkręcanie hajpu jak za 100 zł, ale zbyt chemiczne na wyżsżą półkę), oraz parametry, które z ręką na sercu były na mnie bdb jak na ten typ zapachu. No cóż. A tę Margielę oczywiście miałem psikaną i testowaną, ale kto by spamiętał taki zwykły zapaszek

Guma888

Kurde,a ja tu chyba przez większość czasu czułem jaśmin,a w składzie żadnego nie ma ;)

dziadekmarian

"A kto tam się schował pod papierkiem? Koźlarz Babka?"

Zaloguj się aby komentować

Próbka 6

Druga połowa zabawy #perfumywciemno edycja Barcol Jeden!

Wybaczcie te dwa dni nieobecnośći, ciężko u mnie ostatnio z wolnym czasem. Jak zawsze, gorąco zachęcam do zostawienia po sobie komentarza!

1. @loopie

Opis:

zapach ma mocny vibe chemii i dziada, ale bardzo szybko przygasa także ciężko mu tu cokolwiek wyjąć więcej z tego, pachnie dość fajnie ale bardzo krótko, zdaje się być stłumiony w mgnieniu oka, przypomina mi trochę ugrzenione Lomani poure homme ale to raczej nie to, czuć dość wyraźnie jakiś przyprawowy vibe z tyłu tlący się cały czas, obstawiam że to jakiś starszy zapach

Ocena: 2
Trwałość: 2
Projekcja: 3
Cena: 0.5

Nuty: białe kwiaty, cytrusy, paczula, piżmo, drzewo sandałowe

Strzał: Lomani pour homme

2. @jatutylkoperfumy

Opis:

Mydlany, aromatyczny zapach, dla kogoś kto celuje w te klimaty pewnie może się spodobać. Nie przytłacza, nie dusi ale to wciąż zapach dawnej kostki mydła. Bardziej widzę go na kobiecie niż na facecie, 50+ wiek.

Ocena: 2.5
Trwałość: 3
Projekcja: 2
Cena: 1.5

Nuty: fiolki, piżmo, ambroxan

Strzał: nie mam pojęcia, nie mam doświadczenia w tych klimatach

3. @olejek_rurzany

Opis:

Taki lekki dziad, z jednej strony pachnie jak oldschoolowy żel do golenia, a z drugiej jak fajne mydełko; raczej coś taniego; dość zwiewny i nijaki; nie kojarzy mi się absolutnie z niczym

Ocena: 2
Trwałość: 2
Projekcja: 1
Cena: 1

Nuty: Cytrusy, Zielone nuty, Gdzieś tam majaczy skóra i jakiś zwierzak

Strzał: ???

4. @Mareczuczek

Opis:

Wącham i nie wiem co wącham. Otwarcie mocne, bardzo bogate ale nie odrzucające ( a to zaskoczenie po w/w smrodach). Zapach typowo męski, nie dla 20letniego siusiumajtka. Bardziej ojca tego siusiumajtka, taki stary premium. Zapewne ojcowie bananowych Oskarków tym pachną. Nie potrafię go opisać choć bardzo się staram. Po 2 dniach mocno zakrapianego wypoczynku nos nie chce współpracować. Zapach określił bym jako poważny, wieczorowy, na pewno daje o sobie znać otoczeniu. Wydaje mi się że nie jest to mainstream ani arab. Chociaż ma swój aromatyczny sznyt . Drydown na +, taki mydlany się robi, gładki, chce się wąchać. Wolę go teraz, do biura bym go wrzucił, na rower, na randkę też.

Ocena: 3.5
Trwałość: 2.5
Projekcja: 2
Cena: 3

Nuty:

Strzał:

5. @tango

Opis:

Zapach gładki i łagodny, piżmowo-kwiatowo-kremowo-balsamowo-migdałowy zapewne w białym lub przeźroczystym flakonie. Delikatnie pikantne otwarcie, które natychmiast łagodnieje i zostawia przyjemne, lecz proste, uniseksowe mydełko czy kremik. Duża trwałość (12h+), projekcja raczej przy skórze, choć być może robi się delikatna bańka wokół noszącego (to delikatny zapach i ciężko zgadnąć jak się zachowuje bez globala na spokojnie). Jest niezły, ale nie do końca trafia w mój gust. Znam lepsze zapachy tego typu, choć zwykle mają gorsze parametry. Będąc na siłę czepialskim napiszę, że trochę przeszkadza mi delikatna słodycz, jakby od kropli miodu albo od jakiegoś kwiatu, bo przez to robi się nieco lepko i zatykająco, zamiast w 100% czysto i odświeżająco.

Ocena: 3
Trwałość: 4
Projekcja: 2
Cena: 2

Nuty: Piżmo, cedr, migdał, konwalia, jaśmin, geranium, neroli

Strzał: Berdoues Jasmine Flower & Almond, zgadza mi się też Al Musbah Lily Musk, ale ma 5 ocen na fragrze xD

6. @minaret

Opis:

Toż to czysty chłop z gatunku citrus-aromatic. Pierwsze skojarzenia to Penhaligon’s Sartorial i HdP 1725, czyli fougere w czystym i łagodnym wydaniu. Bardzo przyjemny zapach który moim zdaniem idealnie odnajdzie się w biurze, nie ważne czy na chłopie biały t-shirt czy koszula. Wydaje mi się że spotkamy tutaj lawendę i szałwię. Nie spotkamy za to parametrów. Na szczęście w biurze można mieć flakon i psikać do oporu. Zapach bardzo uniwersalny do używania na codzień w każdej porze roku z delikatnymi old-schoolowymi naleciałościami, ale nie nazwę go dziadem.

Ocena: 3.6
Trwałość: 1.8
Projekcja: 2.3
Cena: 1.5

Nuty: Cytrusy, lekkie nuty ziołowe (chyba szałwia i lawenda), mooooze szafran bo czuje pewne podobieństwo do Prady Amber

Strzał: Nie Wim

7. @dziadekmarian

Opis:

Pierwsze skojarzenia to coś z serii YSL Opium dla kobiet. I nie za bardzo jestem w stanie wydostać się poza te skojarzenia. Przy czym samo DNA zapachu trochę przypomina nr.4 (domniemany Kouros, którego nie znam). W każdym razie: bogaty, kwiatowo-aldehydowy zapach, który niezmiennie kojarzy mi się z Opium 2009.

Ocena: 5
Trwałość: 5
Projekcja: 5
Cena: 4

Nuty: opium

Strzał: Opium 2009 (femme)

8. @ucho_igielne

Opis:

W otwarciu to taki trochę bardziej nowoczesny Jovan Musk for Men, jednak jest to dalej oldschoolowe pojęcie świeżości. Od Jovana jest dużo mniej gryzący i agresywny, ale ten etap w szóstce też mi się nie podoba. Pachnie trochę alkoholowo, trochę szpitalnie i trochę jak płyny do dezyfenekcji. Najbardziej chyba mi przypomina zapach jakiegoś żelu na ból. Zapach szybko się zmienia, już po kilkunastu sekundach zaczyna się nowa faza. Nie przyszło mi to do głowy od razu, ale po pierwszym powąchaniu dotarło do mnie, że przecież mój Dunhill for Men pachnie dość podobnie. Ale to przecież nie może być to samo, bo mimo ze w Dunhillu czasami też coś mi przeszkadza, to przecież to nie może być on... chociażby dlatego, ze tutaj nie ma cytrusów (albo przynajmniej nie wprost). Z drugiej strony, nr 6 po pewnym czasie trochę się przyciemnia, nie jest tak dziwnie jak na początku, a może nawet staje się nieco elegancko. Prawie na pewno jest to coś, co ma swoje lata. Z racji tego, że do Dunhilla podobny jest też Versace L'homme, to i jego obstawiałem, szczególnie że w próbce jest specyficzne nibykadzidło, które raczej nim nie jest. Z drugiej strony, za chwilę z kolei próbka wydaje się trochę łagodniejsza i słodsza od Versace - kurde, ciężko odgadnąć co to jest, ale jednak nie Versace i nie Dunhill. Po innym teście poczułem coś podobnego do Habanity Molinarda, i to podobieństwo jest dużo bliższe niż do Dunhilla i Wersacze - jest specyficznie tłusto-kwiatowo + puder, sprawia to wrażenie zapachu na pozór dość młodego, ale takiego który faktycznie został wydany 100 lat temu. Naprawdę intrygujący i trochę zabawny crossover

Ocena: 3
Trwałość: 2
Projekcja: 2
Cena: 1.2

Nuty: piżmo, wanilia, skóra, bursztyn, co najmniej 3 różne rodzaje kwiatów i paczula.

Strzał: coś w stylu bardziej męskiej Habanity

8. @Guma888

Opis:

Łagodne, nie męczą, całkiem noszalne, ładne. Pudrowo-irysowe?

Ocena: 4
Trwałość: 3
Projekcja: 3
Cena: 3

Nuty: kwiaty,przypudrowane,

Strzał: nie wiem

Dziś jeden z dwóch zapachów co do których byłem niemal pewien, że nikt nie zgadnie. W sumie byłbym potężnie zdziwiony jakby ktoś zgadł xD

Zapach który dziś gościmy jest dosyć stary, bo pochodzi z 1980 roku, a na imie ma Avon - Black Suede.

Czym pachnie? Piżmem. Do tego wymienia się takie nuty jak: Bursztyn, Goździk (przyprawa), Gałka muszkatołowa, Nuty drzewne, Mech dębowy.

Co ja o nim sądzę? Szczerze mówiąc, nie jest to mój ulubieniec. Nie jest też przeze mnie hejtowany. Powiedziałbym że ta nijakość to w sumie jego największa wada. Nie ma tu nic do odkrycia, nic nie bulwersuje, nic nie przyciąga ale nic nie odrzuca. Zapach który łatwo zapomnieć a trudno zapamiętać. Dobry dla dziadka. 1980 rok był przed moim pojawieniem sie na świecie, więc tamte realia są mi całkiem obce, ale wierzę że nawet wtedy było wiele ciekawszych kompozycji, a zaledwie rok później nastąpiła najważniejsza premiera w historii, więc nic dziwnego że trudno go skojarzyć.

Na jego obronę na pewno mocno pracuje cena. Jeszcze w maju chodził po jakieś 20gr za ml (nie wiem co sie od wtedy odjebało, że teraz chodzi po zawrotne 50gr) i tyle w sumie planowałem za niego przyjąć, ale jednak użyję ceny obecnej, nie archiwalnej.

Jak już mówiliśmy, nikt nie zgadł. Ponownie. Za to 4 osoby zgodnie wytypowały piżmo jako ważną jego składową, i dla tych osób leci nic-nie-dająca nagroda pocieszenia! Uwaga, wręczam: @loopie, @jatutylkoperfumy @tango @ucho_igielne

Oceniliście zapach na 3.18, co oznacza że pokonał Joop! Homme, Gentlemana, oraz Golden Oudh. Nie dał sobie natomiast rady z Encre Noire, i praktycznie zremisował z Nou Olibanum.

Na fragrze zaoach ma 3.86, więc chyba jest to do tej pory najmniejsza rozbieżność jaką się wykazaliście, bo wynosi jedynie 0.68.

Cieszę się że @dziadekmarian wystawił zapachowi 5/5, mam nadzieję że po skonfrontowaniu tego z ceną, stwierdzi że to wart grosza flakon i będzie dobrze wspominał kolege Barcola, który nalał mu go do dekantu

@Mareczuczek przerwał z kolei swoje combo naczelnego malkontenta! Udało mu się być najniżej oceniającą zapach osobą przez 4 tury z rzędu! Czy rekord jest do pobicia? Szanse mają tylko @loopie i @olejek_rurzany ale musieliby być najbardziej oburzonymi w każdej z kolejnych próbek.

W kwestii wyceny: stwierdziliście że zapach ten oscyluje wokół 2zł/ml (czyli dziesięciokrotna przebitka po starej cenie, i tylko czterokrotna po nowej). Tutaj nagroda dla @loopie za praktycznie idealny strzał w 0.5zł/ml oraz laur konsumenta dla @dziadekmarian za podanie 4zł/ml.

W kwestii parametrów dosyć słusznie oceniliście że idą one nieco w parze z ceną. Czyli jest tanio.

Co sądzicie o tym wyborze?

#perfumy
64fae8fc-42bd-4bbf-a4a8-7333fd227fd4
tango

@Barcol a to ciekawe. Z najnowszych premier piżmowych mainstreamowych mamy Zadiga Undressed, którego nawet wspomniałem w opisie, ale skasowałem. Zadig jest tak samo nijako przeciętny w zapachu, ale ma skandaliczne parametry i jest 10x droższy. I nie dążę do tego, że ten Avon to steal, a raczej do tego, żeby Zadig i spółka spadali na drzewo ze swoimi cenami z kosmosu za gówno (czasami :P). Dziwi mnie niska ocena trwałości uczestników. Projekcja, zgadzam się, sprawiała wrażenie słabej, poza tym projekcję ogólnie trudniej ocenić i bywa kapryśna i zależna. Ale jeśli po 13h przykładam nos do skóry w miejscu, w którym 2x psiknąłem próbkę 6 i bezdyskusyjnie i jednoznacznie wciąż czuję ten zapach, to nikt mi nie wmówi, że jest inaczej :)

tango

"Laur konsumenta", "nagroda inwestora im. Glapinskiego", "mój ulubiony kupiec" widzę że się dobrze bawisz @Barcol xD

dziadekmarian

K... mi to by się dało Atari 65XE za tysiaka sprzedać.

Zaloguj się aby komentować

Próbka 5

Półmetek zabawy w #perfumywciemno edycja Barcol Jeden!

Dziś podwójna radość nas spotkała! Nie tylko mamy przed sobą zapach tak niesamowicie piękny, że znam ludzi którzy mimo prowadzenia straganików i posiadania go w kolekcji, NIE ODLEWAJĄ GO bo szkoda im po prostu tak pięknego soku, ale jeszcze padł zakład! Jeżeli dzisiejszy zapach nie nazywa się Amuage Figment Man, to kolega @jatutylkoperfumy zobowiązał się wpłacić 300zł na schronisko! Wspaniałe emocje!!

1. @loopie

Opis:

czuje tutaj coś spalonego, ale nie są to mocno spalone opony, raczej takie co dopiero zaczynają się palić xd czuć lekkiego zwierzaka, prawdopodobna obecność jakiegoś oudu, trochę oborowy vibe, ale nie jest on aż tak dominujący, poza tym to czuć lekki vibe klonów oud wooda, dziwne bo nie przypominam sobie takiego oudu w Qa'edzie, ale wąchałem to dość dawno temu także mogło mi się coś pogrzać

Ocena: 2
Trwałość: 4.5
Projekcja: 4
Cena: 0.6

Nuty: cynamon, drzewo sandałowe, skóra, wanilia, oud

Strzał: Lattafa Qa'ed

2. @jatutylkoperfumy

Opis:

Bardzo intensywne aromatyczne otwarcie, całkowicie wstrętne i odrzucające, nie jestem w stanie rozpoznać co to za składniki gdyż omijam takie smorody, stawiam na jakąś rodzinę roślin ziół i coś zwierzęcego. Ma vibe araba. Później czuć już prawie tylko ambroxan.

Ocena: 0.7
Trwałość: 3.5
Projekcja: 3.5
Cena: 1.5

Nuty: jakieś zioła, coś nieprzyjemnie zwierzęcego ale nie skóra ani piżmo, ambroxan

Strzał: smród, arab vibe (Zmienione na "Amouage Figment Man")

3. @olejek_rurzany

Opis:

Wąchając korek myślałem, że będzie to Ajmal Amir One, ale jednak po psiknięciu okazał się inny, jednak podobny. Nie pozostaje nic innego, jak strzelać, że to Ajmal Amir Two xD

Ocena: 2
Trwałość: 4
Projekcja: 4
Cena: 10

Nuty: Oud, Pasta do butów, Miód

Strzał: Ajmal Amir Two

4. @Mareczuczek

Opis:

Eh wiedziałem, nie mogło być inaczej.... Kiedy myślisz że nr 3 i 4 są tragiczne i wtedy aplikujesz to. Chyba najgorszy zapach jaki czułem. Brud, stęchlizna. Gówno straszne. Czy ty wrzuciłeś Łódź do tego dekantu? Najgorsze jest to że ja na prawdę to wącham i brzydzę się sobą. Plastik, przypalony Wiceroyem Czerwonym. Śmierdzi okrutnie, pewnie to jeden z tych zoologistow czy innych animalistycznych "perfum". Wali koniem czy inna kozą na prawdę ani to ładne ani przyjemne.

Ocena: 0
Trwałość: 4
Projekcja: 3.5
Cena: 0.1

Nuty: brud, stęchlizna, gówno straszne, Łódź, plastik, papierosy, koń, nuty animalistyczne

Strzał:

5. @tango

Opis:

Przez pierwszą godzinę smrut zatęchłej szafy. Potem w sumie też, ale mniejszy. Żeby było śmieszniej, ten późniejszy smrut całkiem mi się podoba i z każdą minutą jest coraz lepszy. Ale - jak się męczyć, to po coś - więc życzę sobie, żeby ta druga faza albo urywała mi dupę zajebistością, albo przynajmniej trwała długo i projektowała. Niestety: dupa cała, a parametry słabe. Słaba jest więc też moja ogólna ocena.

Ocena: 2
Trwałość: 3
Projekcja: 2
Cena: 2

Nuty: paczula, mech, jakiś kwiat, jakieś zioło

Strzał: Swiss Arabian Amaani (0%, ale coś musiałem wpisać)

6. @minaret

Opis:

Po powąchaniu korka miałem reakcję sugerującą że w środku są nie perfumy, a sole trzeźwiące. Kuuuurwa co za smród. "Ja pierdole idź to zmyj proszę Cię" powiedziała moja kobita, a koty uciekły do okna XD Pachnie jak jakiś warsztat chemiczny, czuję gumę albo jakiś lakier, metaliczne nuty. Po chwili się uspokaja ale pierszy strzał to jakby Wilder zajebał gonga. Aż mi się tryb wulgarny odpalił w tym opisie XD Chemol, ale nie ze względu na jakość i użyte składniki a kompozycję. Kiedy go użyć? Nie wiem. Dla kogo? Dla twardzieli i osób które cenią sobie przestrzeń w MPK. Teraz mam obawy czy to koledzy wcześniej wyolbrzymiali, czy to teraz zacznie się olfaktoryczna katorga XD Z czasem zapach staje się znośniejszy, ale to chyba ja się po prostu do niego przyzwyczaiłem, bo sprawia wrażenie liniowego. Na minus należy zaliczyć parametry, cholerstwo czułem (przykładając nos ale jednak) kolejnego ranka, a miałem za sobą kąpiel i bieganie w największej ulewie. Diabeł.

Ocena: 1.5
Trwałość: 4.8
Projekcja: 4.3
Cena: 6

Nuty: Lakier albo klej, jakieś metaliczne nuty, plastik

Strzał: Chyba za mało palonego plastiku i mocy na Eau de Space, nigdy nie wąchałem ale wspominając opisy to jest pierwsze skojarzenie. Coś w abstrakcyjnym, industrialnym stylu, CDG miało taki zapach ale nie pamiętam nazwy.

7. @dziadekmarian

Opis:

Skórzany, ale nie tylko: wręcz zwierzęcy. Odrzuca za pierwszym podejściem. Pod skórą szafran, trochę róży. W dole wysłodzony cynamonem i wanilią (?) - niewiele to daje. Moim zdaniem nie do pomylenia – i za to wielkie propsy. Podoba mi się.

Ocena: 3
Trwałość: 5
Projekcja: 5
Cena: 1

Nuty: jakiś duży gryzoń (nutria?), szafran, róża, oud z lattafy, tonka/wanilia?

Strzał: Lattafa – Oud Mood Elixir

8. @ucho_igielne

Opis:

Pierwsze wrażenie - czuję delikatny oud i paczulę. Wiadomo, jest dość ciężko i na pewno nie świeżo, ale nie jest killerowato, jest to dość przewiewny zapach. Pachnie trochę jak Molinard Patchouli (lekko czekoladowo) z dodaną miętą, w sumie nie zdziwiłbym się gdyby to była mieszanka Molinarda z jakimś mainstreamowym oudem. Szybko przestaje czuć paczule (i Molinarda), a wtedy jest tu głównie oud z z nutami drzewnymi i dodatkiem owoców, przy czym jest intrygujaco, bo czasami pachnie jakby setka kosztowała 25 zł, a czasami jak dużo więcej. Jestem przekonany ze znam te perfumy, choc nie mam pojęcia co to. Chyba gdzieś też delikatnie majaczą jakieś przyprawy. Po godzinie zamienia się w raczej chamskiego araba. Jest brudno i szorstko, czuć że to niuskul. Armaf CDNIM co prawda nie jest bardzo podobny, ale powoduje we mnie podobne odczucia - możliwe, że jest rozlewany w sąsiedniej arabskiej hali ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ocena: 3
Trwałość: 3
Projekcja: 3
Cena: 1.5

Nuty: paczula, oud, owoce, cedr

Strzał: Jakiś oudowy arab jakich wiele

8. @Guma888

Opis:

OUD, na pewno, podany trochy na kwaśno. Można pomylić z korka z pawiem

Ocena: 4
Trwałość: 5
Projekcja: 5
Cena: 4.5

Nuty: Agar w formie zwierzęco-odczynnikowej. Ma moc ,nie pierdzielili się. Agar to na pewno, szafran,troszkę róży, czym tak to zakwasili? skóra?

Strzał: niestety nie mam zielonego pojęcia, za dużo agarowców na rynku, a ja mam za małe doświedczenie.

Czy dzisiaj dywagujemy nad odlewką Amouage Figment Man? Psiaki - @jatutylkoperfumy 1:0. To co tak świdrowało Wam oudem po nosie to 50 Years Golden Oudh Al Haramain Perfumes, znany również jako "Kto kurwa projektował ten flakon". Arcypiękny zapach który w składzie ma naturalny 50-letni olejek oudowy! Zapach który U-WIEl-BIAM! Niestety mam zakaz używania go gdy żona znajduje sie w domu.

Czym pachnie to bliskowschodnie dzieło sztuki? Nuty to: Czarny pieprz, Tymianek, Szałwia, Goździk (przyprawa), Agar (oud), Róża, Paczula, Żywica, Agar (oud), Bursztyn, Drzewo sandałowe, Piżmo, Wanilia

Jak przypadł Wam do gustu? No niebałdzo. Średnia ocena ledwie ponad 2, i to tylko dzięki uprzejmości @Guma888 który jako jedyny dał zapachowi coś więcej niż 3.

Średnia tego zapachu na fragrantice to 4.21 (ja Wam serio dobierałem ładne i w miarę ładne zapachy xD poza joopikiem ofc xD ale jak dostałem fale narzekań to byłem nieco zaskoczon'd) a więc zaniżyliście mu samoocenę o rekordowe 2.2 punkta!

A kto zgadł? A nikt xDDD

Jak za tą jakość, to zapach jest niepoważnie tani, bo kosztuje jedynie 2.9zł/ml (ja flachę od @RedDucc wziąłem za około połowę tej ceny, więc warto szukać xD)

Wy wyceniliście go na 3zł/ml, mimo usilnych prób zaniżenia wartości przez @Mareczuczek (10gr za ml) oraz @Loopie (60gr za ml). Na szczęście na jakośći składników poznał się @olejek_rurzany i jest on gotów wywalić aż tysiaka za flakon 100ml tego cuda.

Po raz kolejny Wasza średnia zgadza się z faktyczną ceną soku, mimo że tylko dwie osoby trafiły w nią bezpośrednio. Bardzo ciekawe to zjawisko.

#perfumy
9a3dce83-aaf8-4862-8d34-d3888be2328d
tango

@Barcol o, zupełnie inaczej się na mnie parametry ułożyły, a jestem pewien osądu z tego dnia. Jak już po godzinie przestawał śmierdzieć, to z pozytywnym nastawieniem szukałem go na skórze, ale ewidentnie najmocniejsze chwilę miał już za sobą. Może i nie były fatalne, ale nie wynagrodziły wystarczająco pierwszej godziny. Chodziłem wtedy po centrum handlowym i nie przejmowałem się tym, że śmierdzę w miejscu publicznym, przyzwyczaiłem się. Nie wiem czemu nie napisałem o oudzie, skoro nawet jak szukałem propozycji na fragrze, to warunkiem był arab z paczulą. Btw ta ocena na fragrze 4,21, do której się odwołujesz, ma zerową wartość, ponieważ wynika z 33 głosów (nie 33 tysięcy, tylko 33 po prostu xD) oraz na pewno po ten flakon sięgnęli tylko ci, którzy wiedzieli na co się piszą. Gwarantuję, że gdyby tester stał wesoło w jakimś Hebe z naklejką "Try me!", to ocena na fragrze oscylowałaby w okolicach jedyneczki ;)

Mareczuczek

Dzięki za napisanie co to za zapech, będę go omijał szerokim łukiem. Od razu wpisuje na czarną listę

Guma888

@Barcol Aż tego jednego sprawdzę jeszcze na skórze,skoro to naturalny agar,do tego 50 letni. Jestem ciekaw czy ta "kwaśna" nuta dalej będzie na skórze,jak z tego co z korka szło.

Zaloguj się aby komentować

Próbka 4

Część czwarta #perfumywciemno edycja Barcol, zapraszam!

Dziś odrotność poprzedniej próbki :] Zapach tak piękny, że szkoda mi było odlewać. Tak ceniony, że na fragrantice ma ponad 4.20 przy paru tysiącach ocen. Zapach, który odróżnia chłopców od mężczyzn. A więc do której grupy trafią nasi uczestnicy? Sprawdźcie sami!

Ogłoszenie: Zachęcam do skomentowania wpisu, daje to duże kopniaka motywacyjnego gdy widzę jakiś ruch

1. @loopie

Opis: ma jakiś vibe 'starych' cytrusów w otwarciu które bardzo szybko znikają, zresztą cały zapach wydaje się być stworzony w latach 90' albo wzorowany na ten styl, na pewno czuję tutaj też cynamon i skórę, mimo swojego dziadowego klimatu to jednak nie jest on tak dominujący i nawet ktoś nie lubujący dziadów może polubić ten zapach, taki trochę nowoczesny dziad, zapach po chwili staje się wiele przyjemniejszy dla codziennego odbiorcy gdzie to 'starsze' nuty uciekają bardziej w tło i zostaje nam dość mocno przyprawowy zapach zbalansowany drzewkiem sandałowy najpewniej bo wydaje sie lekko pudrowe

Ocena: 2.5
Trwałość: 3.5
Projekcja: 3
Cena: 1

Nuty: skóra, paczula, cytrusy, jakieś drewko (najpewniej sandałowe)

Strzał: Pierre Cardin pour Monsieur

2. @jatutylkoperfumy

Opis: Bardzo ostra ziołowa kostka do kibla, ciężko mi coś więcej opisać. Przytłaczający smród wydobywający się z metalowego sedesu starego taboru PKP mający tylko jedną misję, zakryć inny smród i to mu się udaje. Później czuć głównie ambroxan.

Ocena: 0
Trwałość: 3
Projekcja: 3.5
Cena: 1.5

Nuty: zioła

Strzał: smród

3. @olejek_rurzany

Opis: Po lekkim przyschnięciu pachnie dokładnie jak pokój w ośrodku zakładowym w Międzyzdrojach, razem z moim świeżo ogolonym dziadkiem w środku xD

Ocena: 1
Trwałość: 2
Projekcja: 2
Cena: 0.5

Nuty: Nie umiem nazwać żadnej nuty

Strzał: Brutal xD

4. @Mareczuczek

Opis: AH SHIT HERE WE GO AGAIN. Czym ja sobie na to zasłużyłem?! czy ty jesteś mądry Panie Barcol? Smród, przysparza o migrenę.Zapach brudnej łazienki okraszony odświeżaczem powietrza morska bryza. WC na dworcu centralnym zalany domestosem. W kącie stoją brudne klapki, dzień wcześniej spał tam żul. Załamuje ręce i błagam o litość. Stara łazienka umyta tanią chemią. Nie chcę tego czuć, poddaje się. Może daleko w tle są jakieś białe kwiaty. Taki trochę morski, wodny. Szczoch straszny, świetnie by się spisał do odstraszania robaków, komarów oraz ludzi

Ocena: 0
Trwałość: 3
Projekcja: 1.5
Cena: 0.2

Nuty: brudna łazienka, odświeżacz powietrza, brudne klapki, tania chemia

Strzał:

5. @tango

Opis: W otwarciu jednolita, ziemista całość o dość naturalnym wydźwięku. Czuć przede wszystkim aromat gleby (spora w tym pewnie zasługa paczuli), nieznacznie przyozdobiony słodkością i kwiatami. Czasem w zapachach tego typu wybija się wetyweria - tutaj nie umiem jej wyodrębnić, choć pewnie gdzieś tam w tle siedzi. Nie jest źle, choć mało emocjonująco. Charakter zapachu jest niszowy, ale idzie za tym niewiele, bo nie jest specjalnie intrygująco, ani sugestywnie, ani przestrzennie, ani pomysłowo - brakuje "wow". Normalni ludzie spytaliby: 'To są perfumy?" - a zapach ma na razie niewiele na obronę swojej specyficzności. No ale dobra, przecież to dopiero początek, może zaraz wejdą główni aktorzy i na tej ziemistej scenie zrobią takie rzeczy, że mi buty pospadają? No i powiem wam, że nie przyszli. Pół biedy, gdyby tak już zostało - nastąpiło niestety coś znacznie gorszego. Słodki, duszący akord kwiatów czy czegoś lepkiego, który na początku był na trzecim planie, zaczął stopniowo dominować kompozycję. Zrobiła się okropna, mdława papka. "Ani to świnka, ani morska". Ani ziemista intryga, ani przyjemniaczek dla starych bab z kościoła. Jakby zrobić symfoniczny wstęp do piosenki disco-polo. Wyjątkowo nie podoba mi się ta kompozycja.

Ocena: 1
Trwałość: 3
Projekcja: 2
Cena: 2

Nuty: Paczula, kwiaty, wetyweria, korzeń czegoś-tam, tonka, mech

Strzał: Ramon Molvizar 5elements (0%, ale coś musiałem wpisać)

6. @minaret

Opis: O, tutaj trafiamy w coś co nie wywołuje u mnie absolutnie żadnych skojarzeń. Zaczynam podejrzewać, że autor zabawy jest uczulony na cytrusy. bo nawet otwarcie zapachu nie zawiera jednego orzeźwiającego składnika. Dla mnie jest tutaj przede wszystkim paczula, nieco ziemista i czekoladowa. Zdziwiło mnie to, że zaraz po psiknięciu zebrał pochwały od mojej kobity. Za to mi w ogóle nie leży. Nie tak że jest brzydki czy odrzucający, ale to nie jest mój styl. Różowa wspomniała mówi o roślinach, trawie cytrynowej, mięta, jakaś herbata. I w sumie z tą herbatą się chyba zgodzę, ale czarną, nie zieloną, jak to często w perfumach bywa. Zapach całkiem elegancki i według mnie uniseksowy, sposób podania paczuli przypomina Noir De Noir od TF.

Ocena: 2.8
Trwałość: 2.8
Projekcja: 2.6
Cena: 4.5

Nuty: Paczula, Zielona herbata, po pierwszych 15 minutach pojawiają się kwiaty i stawiam na geranium.

Strzał: Nie wiem, jakiś paczulak więc sobie postrzelam żeby wszędzie coś bylo: Chabaud Patchouli 1973

7. @dziadekmarian

Opis:

W otwarciu czekolada jak w Boccanera, a pod spodem taki lekko kibelkowy, trochę urynowy podtekst. Zapach bardzo bogaty; wystarczy odwrócić uwagę i zaraz czujemy kwiaty. Elegancki, kiblowo-czekoladowy - ale też kiblowo-czysty, zapaszek.

Ocena: 4
Trwałość: 4
Projekcja: 4
Cena: 5

Nuty: kakao, goździk, wysprzątana ubikacja

Strzał: YSL – Kouros

8. @ucho_igielne

Opis:

Czuć klasę od samego początku do końca. W roli głównej mamy paczulę, ale to nie jest dziad - jest mega elegancko i ponadczasowo. Zapach jest ładnie ocieplony miodem, ale nie jest lepki - jest jedynie lekko słodkawy w głębi. Do tego mamy tu różę, a w bazie czuć też skórę. Mimo ciężkich nut tutaj użytych, konsystencja tego pachnidła na skórze jest naprawdę fenomenalna, nieco pudrowo-kremowa. Mógłbym powiedzieć, że jest tak męsko, że kompozycja zatoczyła okrąg i mogłaby tak pachnieć także kobieta. W bazie pozostałe składniki trochę zanikają, a najdłużej utrzymuje się paczula. Cudo, żadne tańsze araby nie mogą się równać z nr 4. Chyba najlepszy zapach z całego zestawu - oto Givenchy Gentleman 1974

Ocena: 4.5
Trwałość: 4
Projekcja: 3.5
Cena: 2

Nuty: paczula, miód, róża, skóra

Strzał: Givenchy Gentleman

8. @Guma888

Opis:

męskie fougre, troche gryzie na początku, ciekawe, ładne Jakiś Givenchy?

Ocena: 5
Trwałość: 4
Projekcja: 5
Cena: 4

Nuty: troche mokrą ziemią

Strzał: Gentelman/Monsieur ?

Wizyta w perfumerii Douglas.
Pani: w czym możemy pomóc?
Ja: szukam zapachów z grupy fougere
P: proszę poczekać (lekka konsternacja)
Pani poszła do swojego komputera.
P: Przykro mi perfum tej marki u nas nie ma.
Ja: Chodziło mi grupę zapachów w ramach nurtu fougere
P: Proszę poczekać.
Pani woła za chwilę, żebym podszedl do komputerka. Strona Fragrantici odpalona
Grupa 3 Pan konsultantek się zebrała i kminia o co temu dziwnemu klientowi chodzi
P: jak to się piszę?
wiec mówię jak i dodaje info uzupelniajace, wie Pani to grupa zapachów trawiastych, trochę zielonych: kumaryna, wetiweria, lawenda, bergamotka. Tak jak by Pani wąchała mężczyzne 30+ lat temu. Klasyka.
Pani: cóż bym mogła Panu zaproponować takiego... hmm. Proszę zobaczyć to i podaje mi "Gentleman Givenchy" (nie mylić z klasyką "Givenchy Gentleman", którą na marginesie lubię, choć w fougere wg mnie nie wpada), czyli to nowoczesne dziadostwo i "odnowienie" starego hitu, które pachnie irysem jak Dior homme....
Facepalm.
P.S. w sephorze nie lepiej, ze znajomością.

Dlaczego zapodałem paste? Bo dzisiejszy zawodnik to jej bohater! Legendarny Gentleman (1974) Givenchy. Klasa sama w sobie.

Na pokaźną listę nut składają się: Miód, Róża, Cynamon, Estragon, Bergamotka, Cytryna, Paczula, Cedr, Korzeń irysa, Jaśmin, Paczula, Skóra, Cywet, Mech dębowy, Wetyweria, Piżmo, Bursztyn, Wanilia.

Dosyć śmiesznie sie złożyło, bo flakon ten kupiłem z linka który w moim wątku wrzucił jeden z dzisiejszych uczestników, dawno dawno temu na portalu ze śmiesznymi propagandami. Pozdrawiam @ucho_igielne!

Zapach wyceniiście na 2.31 co oznacza że jest on najsłabiej ocenionym przez Was zapachem do tej pory, i przegrywa w walce o podium nawet z Joop Homme. Tymczasem, jak już wspomniałem, społeczność daje temu dziełu 4.23.

Udało Wam się więc ocenić te perfumy aż o 1.92 gorzej niż średnia! W skali do 5 oznacza to że bardzo mocno nie trafiłem w Wasze gusta.

Co ciekawe zapach najlepsze noty otrzymał od osób które go poznały, to jest @ucho_igielne (4.5) oraz @Guma888(5.0), więc może po prostu jest to jeden z zapachów które wymagają nieco oswojenia się?

Po raz kolejny przyznamy nagrodę pocieszenia, tym razem dla @minaret za to, że w poprzednim zapachu strzelił właśnie w niego xD W nawet do pasty nawiązał.

Wyceniliście go średnio na 2.24zł, co praktycznie idealnie pokrywa się z jego faktyczną ceną xD Jednak faktycznie istnieje ten efekt mądrośći grupowej czy jak sie to zowiło.

Najniżej wycenili go @Mareczuczek (20gr za ml) oraz @olejek_rurzany (50gr). Ja nie wiem po kim te chłopaki takie chytre.

Nagroda inwestora specjalnego imienia Adama Glapińskiego, leci tym razem do @dziadekmarian z jego 5zł/ml oraz do @minaret za 4.5zł. Oczywiście @Guma888 też znalazł sie na podium drogich wycen, ze swoimi 4zł/ml.

Nastąpiły też zmiany w rankingu trafień! Dzierżący pierwsze miejsce od samego początku @loopie musiał wczoraj podzielić się nim z @Jatutylkoperfumy oraz @tango a dziś całą trójka została zrzucona na 2 miejsce przez rozpędzonego @ucho_igielne który to ma combo 3 dobrych strzałów pod rząd! Do drugiego miejsca dołączył się też @Guma888 więc mamy tam całkiem gęsto gęściutko!
Trzecie, honorowe, miejsce na podium zajmuje potężny @minaret.

Jakie zmiany zajdą tu jutro? Przekonamy się... jutro ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#perfumy
e4e78e0d-4669-4f86-8baf-8f20a0eac666
dziadekmarian

@tango Ty piszesz tak, jak ja chciałbym pisać

3t3r

@Barcol swietnie sie to czyta,

Az chcialo by sie samemu powachac czytajac komentarze xD

3t3r

@Barcol ej, przydalby sie odplatny pakiet "obserwatora" z samymi papierkami z jednym psikiem, zalaminowane czy cos xD

Czytasz recenzje i sprawdzasz czy rzeczywiscie tak smierdzi xD

Zaloguj się aby komentować