#norwegia

31
252
Serce Fiordów.

To zdjęcie Sentinel2 z sierpnia 2021 r. przedstawia miasto Bergen w Norwegii.

Skandynawskie miasto gości każdego roku tysiące uczniów — w rzeczywistości w ciągu roku szkolnego około 10% populacji miasta to studenci.

#ciekawostki #ciekawostki0jcaPijo #astronomia #esa #sentinel2 #copernicus #norwegia
0jciecPijo userbar
7c71dffa-16af-4249-b36b-d75d19c9fc03

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Siema jestem na etapie planowania wycieczki do Oslo, bo bilety lotnicze z Gdańska są dość tanie i zastanawiam się co można zwiedzić w okolicy i gdzie wyskoczyć na trekking? Zależy mi, żeby zobaczyć coś typowo norweskiego (oprócz cen xd) i poznać ich kulturę najbardziej jak się da.
Utrudnienie jest niestety takie, że nie mam auta i nie planuje go wynajmować a z tego co słyszałem to Norwegię ciężko ogarnąć bez auta.
Tak, więc gdybym pojechał to byłbym zależny od busów i pociągów.

Poleciałbym za tydzień i byłbym przez tak około 5 dni.
Myślicie, że jest sens czy bez auta i wyjazdu w góry sobie odpuścić?

#norwegia #oslo #trekking #podrozujzhejto #wakacje
Aksal89

Jeśli zależy ci na chodzeniu po górach, to lepiej lecieć do Alesund, niż do Oslo. Ale bez auta będzie raczej ciężko się obejść wtedy 😉 w Oslo jest fajne muzeum historii naturalnej, muzeum Muncha, warto zobaczyć park Vigelanda. Ja tyle widziałem w jeden dzień, poruszając się piechotą, plus jeden przejazd taksówką, więc się da 😉 ale do najbliższych gór masz kawałek i na pewno nie będą nawet w 1/50 tak spektakularne jak fiordy w okolicy Alesund.

Stashqo

@JakTamCoTam Zacznijmy od tego że Oslo to nie Norwegia ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak chcesz coś zobaczyć a nie chcesz auta to w Oslo wsiądź w pociąg do Bergen wczesnym rankiem, wysiądź w 3/4 drogi w Myrdal, przejedź się Flåmsbane do wspomnianego Flåm, zjesz sobie pyszną dziczyznę i napijesz lokalnego piwka w pubie Ægir, potem z powrotem do Myrdal i dalej do Bergen. Widoki po drodze niezapomniane.

Samo Bergen to ze 2dni zwiedzania. Trekking/hike? W zasadzie wszędzie, wyjeżdżasz do granicy miasta, idziesz w las i jakbyś chodził po Tatrach. Najlepsze trasy dojazd niestety autem tylko, w niektóre miejsca dojeżdża komunikacja, ale to raczej te mocno przesycone turystami, np preikestolen czy trolltunga.

GtotheG

@JakTamCoTam okolice Oslo sa slabe do trekkingow. Jak tak to wybierz cos bardziej na polnoc. Bez auta raczej nic nie zwiedzisz… komunikacja jest dosyc droga, jedzenie tez jest mega drogie. Ja z moimi szwedzkimi zarobkami do Norwegii jezdzilam z konserwami xD bo male opakowanie szynki tam to 30 zl. policz sobie dobrze te wydatki, bo te tanie loty to sa bardzo „sprytne”

Zaloguj się aby komentować

Czy ten deszcz przestanie padać na dłużej niż pół dnia?
W zeszłym roku co drugi weekend spędzałem w górach a w tym jeszcze sie nie udało, prawdziwie kurła norweskie lato. (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻
Jedynie cena prądu nieco pociesza.
#norwegia
Yogahim

U mnie było gitez od niedzieli pogoda się zepsuła. Słońce grzało aż miło podobno w piątek ma się poprawić.

Zaloguj się aby komentować

Czterdzieści imperialistycznych natowskich reniferów przekroczyło zimą granicę norwesko-rosyjską i pasło się na terenie parku narodowego “Paswik”. Zbezcześciły rosyjski rezerwat przyrody i zeżarły ̶ś̶w̶i̶ę̶t̶e̶ ̶j̶a̶b̶ł̶k̶a̶ porosty, wycenione na 420 milionów rubli (w przeliczeniu ok. 19 milionów złotych).

– Szkody oszacowano według wzoru, biorąc pod uwagę liczbę dni przebywania reniferów na terenie rezerwatu oraz liczbę pogłowia przemnożoną przez kilogram mięsa w tuszy renifera, średnio jest to 150 kg mięsa z jednego renifera, i pomnożona przez koszt kilograma mięsa po średniej cenie w Norwegii – wytłumaczyła rosyjskim mediom dyrektor rezerwatu Natalia Polikarpowa.

W rezerwacie “Paswik”, położonym w rosyjskiej Arktyce przy granicy z Norwegią i Finlandią, nie ma dzikiej populacji tych zwierząt. Park za to chwali się, że od utworzenia rezerwatu w 1992 roku teren oczyszczany jest ze złomu pozostałego po jednostkach wojskowych. Park jest też w Rosji znany z innych sukcesów: niedawno rosyjscy naukowcy udowodnili, że miejscowe, rosyjskie gągoły składają tu jaja o 5 milimetrów większe niż na Zachodzie.

https://belsat.eu/pl/news/30-07-2023-afera-w-arktyce-norweskie-renifery-zjadly-rosji-porosty-za-miliony-rubli

P.S. Czekam na mema z rekinem i reniferem

#rosja #norwegia #wojna #ukraina
9fb269fa-e47e-46b4-886e-c867e365a0ba
Javax

Akurat tutaj to nie jest takie "widzimisie" ruskich, ponieważ tam w 1977 r. było zawarte porozumieniem rosyjsko-norweskie. O ile pamiętam z tego co wyczytałem gdzieś rano, to Rosja ma odsyłać niegrzeczne renifery Norwegom a w przypadku zniszczeń przez nie spowodowanych mogą bodajże dochodzić odszkodowania. Tyle tylko czy 420 mln rubli to rzeczywiste straty to już inna sprawa. No chyba, że im zjadły jakiegoś Ka-52 przy okazji

ZBOWiD

rosyjscy naukowcy udowodnili, że miejscowe, rosyjskie gągoły składają tu jaja o 5 milimetrów większe niż na Zachodzie

I to jest wielka rassija, teraz to 5 mm, a za rok 10 mm i więcej, aż będzie można je wystrzeliwać z armaty!

ZygoteNeverborn

@ZBOWiD Zapachowym cel, pal! Zbuki przeciwnatowskie. Bardzo dobra broń przeciwko Tęczowemu Zachodowi.

vredo

Do obrazka dołączy renifer?

1bae879a-c467-428b-9da3-2820c2577dc5
xniorvox

@vredo Tak, to tego mema z rekinem miałem na myśli, ale widzę że sporo mnie ominęło

vredo

@xniorvox Nie jesteś sam, ja też już nie nadążam xd

Zaloguj się aby komentować

Siemanko! Zbliżają się wybory do samorządów w Norwegii. Czy wiesz, że mieszkając tu przez 3 lata możesz wziąć w nich udział? Podczas ostatnich wyborów w 2019 roku w Kristiansand mieszkało ok 1200 Polaków. Ponad 600 z nich miało prawa wyborcze. Tylko 9 osób z nich skorzystało. Prawdopodobnie większość nie zdawała sobie sprawy z możliwości zarejestrowania się i wzięcia czynnego udziału w wyborach. Czas to zmienić i o tym właśnie opowiada Sylwia Balawender w moim najnowszym filmie.

#norwegia #zagranico #emigracja

https://youtu.be/8UdbgeMwTVQ
lukmar

@famousanon ja w Danii głosowałem w samorządowych w niecałe pół roku po przeprowadzce. Obywatelom UE wystarczy pozwolenie na pobyt.

Zaloguj się aby komentować

To chyba moje ulubione zdjęcie jakie kiedykolwiek zrobiłem w Norwegii. Zrobiłem je w czasie wyjścia na Brenndalsbreen, jedno z kilkudziesięciu ramion największego lodowca w Europie, czyli Jostedalsbreen.
Tego dnia nocowaliśmy w Olden, pięknej dolinie polodowcowej (zdj. nr 3), po czym mieliśmy przejechać ponad 400km w inne miejsce. Jednakże po wcześniejszym dniu i oglądaniu m.in blisko położonego Briksdalsbreen mieliśmy spory niedosyt lodowców. Wstaliśmy więc przed 5 rano, zostawiliśmy nasze różowe i skoczyliśmy na szybki hike pod lodowiec.
Podjechaliśmy na parking gospodarza, zapłaciliśmy mu zostawiając w kopercie banknot wraz z numerem rejestracyjnym i ruszyliśmy w trasę. Trasa fajna i przyjemna. Jak to w Norwegii często bywa, teren doliny jest terytorium owiec, pokonaliśmy więc ogrodzenie po drabince, którą gospodarz postawił nad elektrycznym pastuchem bo szlak choć rzadko uczęszczany to i tak turyści zwykli zostawiać bramę otwartą wypuszczając wełniane demony na wolność. Owce jak to owce, cieszyły się porannym słoneczkiem i od czasu do czasu ciekawsko na nas łypały.
W akompaniamencie dzwonków dotarliśmy pod lodowiec (zdj. nr 2), zaskoczyła nas jednak długość wędrówki. Od czasu wytyczenia szlaku lodowiec cofnął się o dobre kilkaset metrów, szlak w pewnym momencie się urwał i trzeba było improwizować meandrując między wielkimi głazami i często przeskakując niewielkie, choć rwące potoki. Ogólnie bardzo przyjemna wędrówka, ale czas nas niestety gonił. Wpatrzeni w lodowiec wypiliśmy więc kawę, obmyliśmy twarze w zimnej, wysysającej ciepło i dusze lodowcowej wodzie, po czym wróciliśmy. W całej drodze, poza owcami, nie spotkaliśmy żywej duszy...
Z ciekawostek odnogi lodowca Jostedal często nazywane były zwyczajnie od nazwiska gospodarza z doliny poniżej. Coś jakby w Polsce mieć "Lodowiec Nowaka" albo "Lodowiec Kowalskiego" ( ͡° ͜ʖ ͡°) Do znacznej części lodowców prowadzi też polna droga, która zazwyczaj urywa się w połowie dystansu. Dlaczego? Otóż do czasu powszechnej elektryfikacji i pojawienia się zamrażarek gospodarze "właściciele" lodowca, poza produkcją rolną zajmowali się również wycinaniemi sprzedażą lodowych bloków. Owe bloki służyły m.in jako "chłodziwo" w piwnicach czy surowiec do produkcji lodów w miejskich lodziarniach. Kiedy nie było już potrzeby wydobycia lodu zaprzestano też budowy dróg dojazdowych a same lodowce w ciągu tych kilkudziesięciu lat cofnęły się o kilometry. Zdjęcia pochodzą z 2020r. lodowca ze zdjęcia już prawdopodobnie nie ma, a przynajmniej jego dolnej części, wracam do niektórych co kilka lat i choć majestatyczne to nieustannie nikną.
#norwegia #fotografia #mojezdjecie #gory #podroze
1e944266-a826-441d-b647-812098c6f73c
852f3226-0ffb-4ce2-b805-527dd240fe8a
640bc89c-a83f-4d5c-aa12-9e4eb257dee3
Half_NEET_Half_Amazing

@Stashqo

piękne miejsca, dolinka najlepsza, jak ze Szwajcarii

pansiano

@Stashqo matko, jak pięknie

Sniffer

@Stashqo hej hej hej, pisz więcej! Niesamowicie ciekawy wpis, masz bardzo lekkie pióro, więc czytanie było prawdziwą przyjemnością! Fotki i zwiedzane rejony też super!


Liczę na więcej!

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj mi gugiel przypomniał, zdjęcie zdobione równo rok temu o ~5 rano w podróży na Trolltungę ( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ)
#norwegia #podrozujzhejto #podroze
BTW. Czy jest jakiś tag żeby ładne (lub nie) amatorskie fotki wstawiać? Prosom z #fotografia nie chcę zaśmiecać tagu.
632b88d9-e971-4684-948c-59df0f1d3b5c
PoDrodzeDoGSu

Byłem tam rok temu, piękne miejsce

adam-bca

a jak to wygląda na Google Street View ?

MegaUbogiCzlowiek

@Stashqo jechałem kiedyś camperem na trolltunge. Zatrzymałem się na noc w miejscu w którym stoisz

Zaloguj się aby komentować