#nazizm
https://youtu.be/QwgHct3nXiY
#ukraina #wojna #rosja #nazizm #neonazizm
ukry to takie same bydlaki, zwierzęta i barbarzyńcy jak ruskie z tą różnicą że ich ciągnie do zachodnich cywilizacji a ruskie wolą gnić we własnym gównie
@czysty_rigcz
Nie no spoko kacapy w dupę dostają, Wołyń się przejadł to wyciągnijmy film zmanipulowany z obrońcami Mariupola sprzed roku, i zdjęcie sprzed kilku lat.
Słychać wycie?
Znakomicie
Oczywiście kacapskie wzorce nie są przemilczane
@Walenciakowa wrzucił ruski marsz i dupka zapiekła, trzeba było szybko obrzucić błotem Ukraińców żeby móc powiedzieć "tak, ruski marsz ALE UKRAIŃCY TEŻ!!!!!!!!"
Zaloguj się aby komentować
#rosja #ukraina #wojna #nazizm #neonazizm
@Walenciakowa Tutaj masz środek Europy i 2019 rok. Bandyci kopią nastolatki z tęczowymi flagami i rzucają fekaliami w manifestantów. To jest ta wolność słowa w dziczy. To wszystko chrześcijanie, katolicy.
@czysty_rigcz skąd tyle prawicowej patologii się bierze ...
@Gracz_Komputerowy Patusy to nie prawaki, żeby być prawakiem czy lewakiem to trzeba mieć jakieś poglądy. Oni nie mają żadnych.
@Walenciakowa o patrzcie legion "wolności Rosji"
@klopsztanga
stare zdjęcie, już dawno siedzą w okopach po ukraińskiej stronie.
Ale za co oni tak kochają swastykę? Bo kacap i nazizm to jakaś itiotyzm tak samo jak nazim u polaków niektórych z łysą pałą
Zaloguj się aby komentować
Zostań Patronem Hejto i tylko dla Patronów
- Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
- Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
- Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
- Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
#ukraina #wojna #rosja #nazizm #neonazizm
Oraz manifa nazioli pod kremlem.
@Walenciakowa Ruski marsz w pewnym sensie podzielił losy marszu 11.11 w Polsce, niegdyś pokaz siły opozycji której władza powinna się obawiać, dzisiaj spęd pożytecznych idiotów kontrolowanych przez rząd.
bezpieka sprawnie poradziła sobie z kumatymi nacjonalistami którzy im przewodzili i albo podzielili los Tesaka albo uciekli i m.in walczą po stronie Ukrainy co sprawnie wykorzystuje rosyjska propaganda pokazując że Ukraina jest bastionem nazizmu xD
o postaci Tesaka mógłbym kiedyś napisać długiego posta, niesamowicie ciekawa historia.
@Walenciakowa a może pokaż aktualne zdjęcia. W tym lub w tamtym roku był taki marsz? Nie? A może dlatego że to legiony "wolności Rosji", które opowiadają się po stronie ukraińskiej?
Co roku w kilku wiekszych ruskich miastach
@Walenciakowa w obu?
Zaloguj się aby komentować
#rosja #ukraina #wojna #nazizm #neonazizm
@Walenciakowa i to jest właśnie element obcy kulturowo, którego w Polsce powinno być jak najmniej
@Niewiedza_jest_blogoslawienstwem Może w przypływie samoświadomości postanowił się zutylizować w ten sposób?
@Walenciakowa to jest wg ciebie manifest? Jakis print screen z whatsappa? Gratuluje.
@Walenciakowa fajne mają marzenia xDD, niech najpierw wyprodukują jakiś nowoczesny czołg w sensownych ilościach to pogadamy
Zaloguj się aby komentować
#rosja #ukraina #wojna #nazizm #neonazizm
Takiego psychopatycznego robaka ze zgniłymi zębami to powinno się rozdeptać w pierwszej kolejności
@Walenciakowa @Kismeth przecież to elon musk
Elon Musk po tygodniu w Czelabińsku
Zaloguj się aby komentować
#originalcontent #biznes #nazizm #prawdziwehistorie
Byłem tuż po liceum, ale nie była to moja pierwsza praca, wcześniej pracowałem w firmie ubezpieczeniowej wieczorami, ale wkurzyli mnie jak wstecz obniżyli nam wynagrodzenie (tzn na koniec miesiąc powiedzieli że zapłacą połowę, bo za dużo zarabiamy).
Tak się złożyło, że trafiłem na bazar staroci gdzie znajomy handlował różnymi gadżetami, między innymi nazistowskimi reprodukcjami militarów: odznaki, naszywki, medale, klamry itp szpej. Słowo do słowa i wpadłem na pomysł: zacznę tym handlować w internecie. Generalnie kto pamięta te czasy, gdy jeszcze słowo allegro kojarzyło się jedynie z muzyką, w telefonach nie było aparatów, cyfrówki kosztowały kupę pieniędzy, a stałe łącze w domu to jeszcze był rarytas...
Szybko przeszedłem od słów do czynów i założyłem swój pierwszy sklep internetowy, postawiłem go sam na oscommerce. Trochę zdjęć, na GOLu zgłosił się chłopak który za 50 zł od paczki wycinał mi tła ze zdjęć żeby ładnie wyglądało (pozdro kolego!), trochę tekstów i ruszyłem. Od razu olałem polski rynek i zrobiłem tylko po angielsku, ceny w euro i dolarach, narzut +100%, grubo albo wcale. Do tego kampania reklamowa na adwords...
Strona nazywała się germanmedals.biz i oprócz niemieckich były też polskie i radzieckie, ale oczywiście najlepiej szły nazistowskie...
Pierwszym problemem były płatności:
Chciałem aby to szło automatycznie, tzn integracja z paypalem. Wszystko było OK, aż ktoś mnie po chyba roku podkablował paypalowi i się wkurzyli, kazali usunąć integracje i wszystkie wzmianki o PayPal ze strony. Pewnie Żydzi jak nic
Chciałem podpisać umowę z PolCardem, wtedy to jeszcze nie było tak jak teraz że pełno operatorów i to chwila żeby przyjmować płatności. PolCard zrobił umowę na kilkadziesiąt stron, kazali sobie zapłacić 2000 zł za uruchomienie, już było dograne i w dniu uruchomienia pisze jakis fircyk dyrektor że wszedł na stronę i się zszokował, że oni wypowiadają umowę. Trochę się pokłóciłem, ale nic nie dało. Na szczęście przynajmniej nikt nie poruszył kwestii tej kasy za uruchomienie a oni się nie upominali...
Kolejnym większym problemem był polski urząd celny.
Mniej więcej w tym czasie dostałem grzywnę za przemyt zabytków. Wkurzony byłem strasznie, bo miałem jakieś takie śmiecie: połamany medal, jakieś zniszczone guziki, pół nieśmiertelnika, wszystko sprzed 1945... Sprzedałem to na Allegro niemcowi za jakies 50 zł, wysłałem od Niemiec, a tu po kilku tygodniach wezwanie na policję: przemyt zabytków, prokurator, sprawa w sądzie. Odpowiedziałem, że to śmiecie a nie zabytki i żeby spadali. Cisza kilka miesięcy i bach, wyrok zaoczny grzywna 400 zł. Pomyślałem olać sprawę, 400 zł to nie pieniądz żeby się szarpać. O tym jak się myliłem dowiedziałem się kilka lat później jak chciałem zaświadczenie o niekaralności...
Podobny problem był z wysyłaniem tych kopii współczesnych. Co zobaczyli na cle swastyke i np. 1939 to od razu "mamy go! przemyt zabytków!". Pierwsze z dwa razy to poszło na policję, jak udowadniałem że to nie zabytek tylko reprodukcja, to oddawali i umarzali. Później na cle już mnie znali to tylko zatrzymywali i wzywali żeby złożyć zaświadczenie od konserwatora zabytków że to nie zabytek.
Byłem u konserwatora zabytków z tymi regaliami, a ten "ale ja jestem konserwatorem zabytków, a to współczesny śmieć, a nie zabytek, bardzo proszę wypierdalać". Wróciłem na cło i mówię że konserwator zajmuje się zabytkami a nie współczesnymi rzeczami i nie wystawi żadnych papierów, a ci dalej, nie puszczą tego za granice jak nie będzie papieru. Kwadratura koła.
Ostatecznie już tak mnie znali, a ja ich, że jak moja przesyłka nie dochodziła przez 14 dni do adresata, to pakowałem kolejna i wysłałem, a ta wcześniejsza wracała do mnie po paru dniach z cła zwrot. Oni wiedzieli że to ja, więc już nawet nie chcieli mnie widziec tylko je zawracali, a ja wiedzialem że mi odeślą więc jej nie szukałem. Dotyczyło to jakiś 10-15% przesyłek więc dało się żyć.
Klientów mialem z całego świata. Nawet z Makau. Babka na poczcie nie wiedziała co to jest, myslała że się wygłupiam.
Wysyłałem to jako listy polecone bo wychodziło dużo taniej niż paczka, takie małe pudełko ale potrafiło ważyć dobre pół kilo. Babki mnie nienawidziły jak musiały na formacie A5 nakleić w rogu znaczki za 50 zł
Raz nawiązałem kontakt z jakimś Niemcem który zamówił duża ilość, ale chciał odebrać osobiście w Szczecinie. Na tyle dużo że wsiadłem w pociąg Warszawa-Szczecin i mu zawiozłem. Umówiliśmy się w jakimś centrum handlowym. Już dojeżdzam, dzwoni na komórkę telefon z Polski. Jakaś przestraszona babka mówi że jest tu jakiś łysy pan z Niemiec, nie może się do mnie dodzwonić (nie ogarniał roamingu) i czeka na mnie
Zarobiłem na tym wyjeździe 2000 zł w jeden dzień więc byłem mocno zadowolony wracając...
Ostatecznie zrezygnowałem z biznesu bo... nie chciało mi się pakować paczek
@NatenczasWojski Jeśli chodzi o tego typu pamiątki. Miałem w szkole takiego nauczyciela, który był bardzo podobny do towarzysza lenina (specjalnie z małej). Raz pojechaliśmy na wakacje, bodaj do Bułgarii i tam na ulicy dwóch kolesi sprzedawało różne poradzieckie pierdoły. Panu Nauczycielowi spodobała się czapka oficera radzieckiego (taka jak pic rel.) i postanowił ją przymierzyć. Wtedy ktoś z grupy podszedł i przystawił do niego figurkę lenina. Mina tych sprzedających i ogólnie ludzi, którzy tam akurat przechodzili bezcenna. Goście nawet pozwolili mu za darmo zabrać czapkę i figurkę.
Zerwałeś z dziewczyną za to, że rozwaliła Twój biznes?
@NatenczasWojski a jakieś szczegóły techniczne wykonywania tych replik? Warsztacik jakiś miałeś czy czym to robiłeś i jak?
Zaloguj się aby komentować
https://nczas.com/2022/11/10/niemieckie-kfc-swietuje-rocznice-nocy-krysztalowej-pogrom-zydow-upamietniony-chrupiacym-kurczakiem/
@SuperSzturmowiec każda okazja do sprzedania chrupiącego kurczaka jest dobra
Zaloguj się aby komentować