#kiedystobylo

2
389
#kiedystobylo
"....a Fat Pig, or a Fat Puppidog
of nine days old, and kill it,
order it as to Roast, save
the Blood and fling away
nothing but the guts; then
take the Blood, and Pig or
the Puppidog, and break the
Legs and Head, with all the
Liver and the rest of
the Inwards, or either of
them, put all into the Still if
it will hold it, to that, take
two Quarts of old Canary, a
pound of unwashed Butter not salted;.."

https://earlymodernmedicine.com/puppy-water-beautys-help/
b59bd1ec-2947-474b-a4f2-9089f700b39e

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Wakacje 2014, masz 20 kilka lat. Wracasz nad ranem na chatę z buta po całonocnym chlaniu, w słuchawkach leci ą ą , po drodze zahaczysz jeszcze budę z kebsem, bo gastro dopadło. Próbujesz wejść po cichu do domu żeby starszych nie obudzić, ale i tak matka czeka i nie śpi. Każe ci chuchnąć, choć i tak widzi, że wróciłeś najebany w trzy dupy i capiący szlugami, a jesteś już dorosły przecież. Jak dobrze, że się wyśpisz - w końcu jest niedziela i jak się obudzisz to będzie czekać ciepły rosół. To już ostatnie podrygi, bo za chwilę wypierdalasz na swoje.

#kiedystobylo
Pirazy

@evilonep 2014, prowadzilem wtedy duzy projekt, ktory wypalil na tyle, ze dostalem awans na kierownika.

jaczyliktoo

@evilonep Ehh 2014, 10 lat po wyprowadzce z domu, miałem firmę 2 lata i wreszcie mogłem się przestać przejmować jutrem bo jakoś zaczęło się to spinać finansowo, dając te bajońskie 6 tys miesięcznie. Wreszcie mogłem zacząć spełniać marzenia, którymi na tamten czas był porzadniejszy rower, trochę podrózy i samochód z którego nic nie odpadało co chwilę. Piękne to były czasy ale niekoniecznie chciałbym do nich wrócić

Shivaa

Już co prawda byłam na swoim z własną rodzinką, ale w okolicy tych lat bawiłam się najlepiej, była już niezależność od rodziców, własny hajs, olej w głowie aby nie skończyć zażygana w rowie xD no i przede wszystkim chęci, teraz już bliżej do 40stki i najlepszy weekend to jak nie muszę się ruszać z domu 😄

Zaloguj się aby komentować

#kiedystobylo #nostalgia #telefony
68d478f2-aa1a-458b-a47a-74496fe3ab2c
Shizue

Miałem k310 i potem w595 którym się jarałem jak głupi.

zed123

A przed S868 miałem Siemensa S6. Kupiony w Idei w maju 1998 r. Czyli w drugim miesiącu działania sieci. Bo dopiero od maja Idea zaczęła działać we Wrocławiu. Zasięg? Hmm... Ledwie 10 miast wówczas.

4a94de92-0e5a-43d9-8bf6-c4b7bcf6bc56
1e852881-589a-483f-b9ed-644031e28371
ElektrolizatorDwuczlonowy

Sony nadal robi telefony i nadal są zajebiste. Może ceny wygórowane ale jakość zajebista.

Zaloguj się aby komentować

Ale relikt przeszłości znalazłem :)

Tygodnik motor z 2010 roku :)

Zaraz wysyłam smsa :)

#kiedystobylo
dda778b8-e7d1-4c65-a81b-591f54e759d5
a8791e2e-2dc9-437b-b3f9-1cacfbf9d602
jajkosadzone

Mmm smsowy flirt z mloda Aletta Ocean.

Maja rozmach,nie powiem

nikt_pan

@Daewoo_Esperal haha to było wszędzie. Ale chyba najbardziej pamiętam reklamę Forbidden Tales z Tera Patrick w cd-action

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@Daewoo_Esperal kupujący film naraża się na spam namawiać na kolejny zakup.

Skąd to wiem? Otóż odpowiadam:

**użytkownik pościł konwersację**

Zaloguj się aby komentować

#kiedystobylo #nostalgia
8bcd74f6-82d9-450e-8e90-d0894833e7ae
Tami

Akurat miesiąc temu ogrywałem kilka wyścigów :)

Tapporauta

@Seele Flashbacki z dzieciństwa, zawsze to strasznie dziwne uczucie powoduje w mózgu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Orzech

@Seele Wyszedł jakiś czas temu remake nieco bardziej współczesny, polecam bo dobra zabawa z kumplami za te pieniądze - kosztuje jakieś 5zl

Zaloguj się aby komentować

Zabrzmię jak Janusz:

Za moich czasów ludzie mieli wyjebane na wygibasy różnych środowisk, bo ich nie było w przestrzeni publicznej.

Edukacja nie obejmowała inkluzywnych i genderowych kierunków. Było wychowanie seksualne, tłumaczono, że jak śrubka w nakrętkę, to może być z tego gromadka małych śrubek i nakrętek.

Niewiem jak, cudem chyba, ale jakoś udało mi się przeżyć ten opresyjny okres i nie zwariować od niedoboru informacji.

Jakoś się żyło w zgodzie z ludźmi o innych orientacjach i tożsamościach, bo nie forsowali na siłę swoich przekonań, lecz utrzymywali je w prywatnej sferze sacrum jak każdy inny przeciętny człowiek. Zabezpieczało się gdy było trzeba i nie było potrzeby wciskania komukolwiek czegokolwiek.

Dzisiaj parcie 5-10% społeczeństwa lgbt (a nie wszyscy z nich się afiszują) jest tak duże, że mam wrażenie, że co trzeci Polak uciachał sobie pindola, albo co najmniej ma to w planach.

Uważam, że jeśli się kochają, to chuj z nimi.

Zastanawiające tylko jest, dlaczego obecnie nasycenie przestrzeni publicznej tym zagadnieniem szkicuje taki nadreprezentatywny obraz. Dziwne to trochę..

Gdy ktoś czuje, że nie ma standardowych preferencji, to sobie znajdzie informacje dla siebie. A gdy ktoś nie ma takiej potrzeby, to nie ma też potrzeby prania mu mózgu, że płci są tysiące i jak jest (w nowomowie) CIS tzn. że jest nieinkluzywny i opresyjny.

Nastała i tak spora zmiana, bo kiedyś ludzi identyfikujących się jako (uwaga, tu hiperbola) np. N. Bonaparte, zamykano w szpitalach psychiatrycznych, a dzisiaj wystarczy rzucić kartą tolerancja i jest się kim tam się chce.

Jak bardzo ktoś by nie gardłował, to i tak cicha większość będzie mieć swoje zdanie, zagłosuje portfelem czy tam przy urnie wyborczej w zgodzie ze swoimi przekonaniami i sumieniem.

Więc całe to kopanie się po kostkach jest takie trochę, niewiem..

#polityka #mniesmieszy #edukacja #kiedystobylo
spawaczatomowy userbar
471bf582-0406-430f-98a8-6997a48151d9
marianmarcin

@spawaczatomowy właśnie dlatego są potrzebne zmiany w edukacji. Chodzi o to, że ludzie o innych preferencjach seksualnych nie różnią się poza tym niczym od tych heteroseksualnych. Są identyczni. Mają marzenia, potrzebę akceptacji przez innych ludzi, osiągnięcia w różnych dziedzinach. Jednak kiedy się o tym nie mówi i ludzie w koło nie rozumieją tego, to zaczynają się opresje, wytykanie palcami, nagonki. Taka osoba jest wtedy nieszczęśliwa, mimo, że nic złego nie robi i nie ma wpływu na te preferencje tak samo jak osoba hetero nie decyduje, że atrakcyjni są dla niej ludzie przeciwnej płci. Gdy mówimy tu o najbliższej rodzinie osoby homo wtedy przez taki brak zrozumienia zaczynają się prawdziwe tragedie. Znam przypadki wydziedziczania i zrywania kontaktu przez najbliższą rodzinę, np rodziców, których akceptacja jest dla każdego człowieka niesamowicie ważna. Gdy od samego początku wiemy, że tacy ludzie żyją wokół nas, to nie ma tego efektu zdziwienia, niezrozumienia, strachu, czy jakiegoś obrzydzenia. W takich warunkach osoby homo mogą normalnie uczestniczyć w społeczeństwie, bez strachu. Bez strachu, że jak się przed kimkolwiek przypadkiem wygadają, albo ktoś inny się dowie o ich preferencjach inną drogą, to nie muszą się wyprowadzać z domu, bo zaraz rozpocznie się krucjata żeby taką osobę wyalienować. Takich osób jest serio bardzo dużo, zazwyczaj nigdy się o tym nie dowiesz, bo oni się boją komukolwiek o tym powiedzieć. Nie potrzebujemy kolejnych nieszczęśliwych ludzi albo kolejnych aktów samobójstw. Jest 21 wiek i damy radę się akceptować i wykorzystać mocne strony wszystkich w społeczeństwie. Sory, że tak długo

spawaczatomowy

@marianmarcin ja się zgadzam z tym co piszesz, nie uważam też, że długo.


Dodam tylko króciutko:

Edukacja TAK, indoktrynacja NIE


A obecnie granica się zaciera.

marianmarcin

@spawaczatomowy możliwe, że to efekt zepsutych mediów, gdzie wszystko musi być jak najbardziej szokujące i wyeksponowane, bo wyścigu o zasięgi nie wygra historia zwykłego człowieka

Basement-Chad

Wszystko wzięło się z tego, że ludzie o odmiennej orientacji musieli przez całe tysiąclecia ukrywać się przed "normalnymi" w seminariach, klasztorach i piwnicach. W końcu postanowili to zmienić.


Mówienie, że kiedyś to była tolerancja, każdy robił co chciał i nikt nie wchodził nikomu do łóżka to kompletnie nieprawdziwy wyidealizowany obraz. W Polsce jeszcze 30 lat temu większość społeczeństwa uważało homoseksualizm za najobrzydliwszą degenerację na równi z pedofilią, nekrofilią i czarną magią. Był to temat tabu tak wielki, że większość ludzi nawet nie bardzo wierzyła, że wśród nich mogą być jacyś homo. Nazwanie kogoś homoseksualistą było największą obelgą. Ktoś przyłapany na czymś takim w najlepszym razie mógł liczyć na wykluczenie ze społeczności. W wielu krajach zachodnich jeszcze do lat 70 można było iść za to do więzienia. Nic dziwnego, że nikt nigdy się nie przyznawał. Dzięki temu całe pokolenia Januszy i Grażyn żyło w błogim przesiwadczeniu, że geje i lesbijki nie istnieją. Teraz nagle są w szoku i uważają, że świat upada.

spawaczatomowy

@Basement-Chad żyłem 30 lat temu jako nastolatek i miałem już wtedy znajomych o innej orientacji. Jakoś nikt z mojego otoczenia nie dawał o to jebania.


Zrobiliśmy coś źle? Za bardzo progresywni chyba byliśmy, co?

Basement-Chad

@spawaczatomowy Inaczej wyglądały szalone lata 90 w wielkim mieście, wśród dzieciaków z klasy średniej, a Inaczej na prowincji. Stąd też zresztą wziął się mit, że bycie homo to taka moda która przyszła od znudzonych życiem bogatych mieszczuchów.


Ja też jestem starym prykiem, obracałem się w różnych środowiskach. Z tą tolerancją to nie było wcale tak różowo. Szczególnie wśród starszych pokoleń. Wystarczy mi posłuchać co wygadują niektórzy ludzie z mojej dalszej rodziny.


Zresztą - w Polsce są nawet popularni politycy którzy potrafią otwarcie i bez krępacji mówić publicznie o "batożeniu sodomitów" i zyskują tym ogormny poklask.

cweliat

@spawaczatomowy byku, nie wiem ile masz lat, ale jakbyś w latach 90 przeszedł z innym typem za rękę (bo chyba to nie jest epatowanie swoimi przekonaniami? Każda para hetero tak robi) przez osiedle w powiatowym, to mógłbyś liczyć na minimum wpierdol, a w najgorszym przypadku odjebanie przez jakiegoś chorego na głowę skina

VikingKing

@cweliat nie chętnie się z kimkolwiek zgadzam, ale tutaj kolego masz sporo racji.

spawaczatomowy

@cweliat a gdzie ja napisałem że ktoś się wtedy afiszował? Wręcz przeciwnie. Czytanie ze zrozumieniem się kłania i to nisko

Zaloguj się aby komentować

#kiedystobylo #muzyka.
msr99

swoją drogą, dla tych co nie wiedza co to Alcatraz : akademik polibudy, taki kwadrat, czyli korytarzem można obejść cale piętro.

Kiedyś mialem jakaś taśmę do odry czy jakiś inny( taka wielka szpula ) - w przypływie funu "okręciłem" po korytarzy wewnętrzne pokoje.. z kilometr zrobiłem fun był !

Zaloguj się aby komentować

Moja kolekcja. Właśnie wygrzebałem z czeluści szafki.
Ile jest tu #hejto30plus ?

#muzyka #muzykaelektroniczna #kiedystobylo #gimbynieznajo #90s #lata90 #kolekcja #chwalesie #nostalgia
14ba89db-9a55-4b68-b2d0-6babefb48e7a
qweasd

@4pietrowydrapaczchmur MORTAL KOMBAAAT!!! fajna kolekcja

4pietrowydrapaczchmur

@qweasd to jeden z pierwszych filmów na których byłem w kinie.

Wtedy jeszcze wpuszczali podstawówkę na takie filmy. Teraz to od ilu? Od 16 byłby pewnie.

Half_NEET_Half_Amazing

@4pietrowydrapaczchmur

chłop ma soundtrack do matrixa na kasecie

zachlapany_szczypior

@4pietrowydrapaczchmur Dzejksony to wszyskie miałem. Majtrixa na cd, a Mortal Wombat to sie na koloniach słuchało. Wtedy jeszcze nie wiedziałem, że Napalmy podstępnie zrobiły ze mnie metalucha.

Zaloguj się aby komentować