Dobra rzeźba nie jest zła.
Skoro zdążyły zardzewieć tzn że już długo tak działa. Nie ma co poruszać.
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Stała praca wieśniaka przydawała się szlachcicowi znacznie bardziej niż garść jego monet raz do roku. Zapewne wielu właścicieli ziemskich wymuszało coraz wyższe robocizny, grożąc, że w przeciwnym razie podwoją albo i potroją czynsze. Zdaniem historyków chłopi akceptowali takie rozwiązanie, bojąc się większych obciążeń w pieniądzu. Łatwo pojąć tok myślenia gospodarzy. Nie był on może racjonalny, ale nie był też różny od sposobu rozumowania dzisiejszych Polaków. Wielu drobnych przedsiębiorców w XXI wieku woli osobiście wykonać nawet żmudną, wielogodzinną pracę niż zlecić ją podwykonawcy, któremu będzie trzeba zapłacić. Niżej cenią własny czas i własną robociznę, niż wynikałoby z czystej, biznesowej kalkulacji. I wolą unikać oddawania pieniędzy komukolwiek, nawet jeśli przez to koniec końców mniej zarabiają.Kamil Janicki - Pańszczyzna. Prawdziwa historia polskiego niewolnictwa
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
otóż mój stary jest taką trochę złotą rączką i lubi pracować.
tak, dobrze czytacie - LUBI PRACOWAĆ
do tego stopnia, że wyremontował obcemu typowi dom
za darmo
tzn za koszt materiału
myślę że strasznie go matka wkurwia
i teraz uwaga, najlepsze
to nie jest tak, że ziomek zrobił mojego starego w chuja xD
otóż mój stary z czasów PRLu ma traumę po skarbówce
i boi się, że go dojadą jak weźmie 5k za fuchę w gotówce xD
Zaloguj się aby komentować
@adam_photolive ja pierdziele xD
Zaloguj się aby komentować
Dla odmiany ja szukałem czegoś dla mamy 2 miesiące temu. Skończyło się na Fiesta mk8 2019, 15tys przebiegu od starszego Pana (87 lat), pierwszego właściciela z historią auta w ASO i jakieś 15k poniżej ceny rynkowej.
Rok wcześniej szukałem czegoś takiego dla żony tylko do 100k - nie było opcji by znaleźć coś sensownego, same ulepy. Skończyło się zakupem z salonu i dołożeniem 40k do kwoty
Tymczasem kupowanie auta od Polaków w Australii.... Miesiąc temu dostałam propozycję pracy, ale jednym z warunków zatrudnienia był dowód posiadania samochodu, a nasze wspólne auto z chłopakiem jest formalnie kupione i zarejestrowane na niego. Szybki telefon do mechanika z Polski, który czasem pośredniczy też w sprzedaży. Tanie, miejskie autko na już - może coś słyszał? Tak, właśnie ma takie na sprzedaż po jakimś Polaku który niedawno wyjechał z Australii. Duży przebieg, ale mechanicznie w bardzo dobrym stanie, tylko lakier gdzieniegdzie widział lepsze czasy. Przyjechałam obejrzeć i się przejechać - kupiłam autko bez wahania i przez ostatni miesiąc zrobiłam nim bezproblemowo 3 tys. km, pracę też dostałam, a Polonia w Australii kolejny raz poratowała wsparciem, w miłej, uczciwej atmosferze :-) A nawiązując do wcześniejszych komentarzy o kupcach Mokebe - po dwóch latach w Australii uznałam że chyba najwyższa pora sprzedać mój samochód zalegający w Polsce i za pośrednictwem moich rodziców poszedł do handlarza na rynek afrykański, ciekawa jestem jak się potoczyły losy tamtej toyotki, to juz prawie trzy lata...
Powodzenia z zakupem auta!
@adam_photolive mnie jak dzban Miras handlarz wnerwił, to założyłem mu profil w mapach Google, żeby każdy klient jadący pod ten adres miał świadomość, że typ nie jest osobą prywatną, tylko cwaniakiem, który wmawia, że suchutki wóz był cieply, bo wrócił z myjni, a kontrolka poduszek to przez kostkę się swieci ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować
@Yes_Man edit. nie doczytałem. no i git że ci się udało, miałeś farta xd Janusz wiedział ile to warte a ty sie nie dałeś
Tylko gdzie tu agresja? To ty nie potrafisz normalnie odpisać
https://www.olx.pl/d/oferta/zmywarka-do-zabudowy-bosch-CID99-IDZ0GGY.html
Ehh, tyle przepisywania
Zaloguj się aby komentować
Koleś nie umie w internety, to jakiś mega burak zadufany w sobie, wystarczy przeczytać jego oświadczenie albo to co pisze do zwolnionej dziewczyny
@Gepard_z_Libii Daro nie kuma, że nie jest właścicielem firmy z nadania Boga, tylko takim samym człowiekiem co jego pracownicy, tyle że na innym stanowisku pracy. Jednym z jego obowiązków jest weryfikować ludzi przed zatrudnieniem i unikać katastrof wizerunkowych przy kończeniu współpracy. Widać swoich obowiązków już tak nie pilnuje.
Bycie właścicielem firmy wiąże się z ryzykiem. Mam nadzieję że M3 syna spłacone albo że klientów pozyskują poza internetem.
@Gepard_z_Libii
Kiedyś pracowałem na podobnym stanowisku, ale jeszcze do tego byłem konsultantem.
Profil tej działalności to niemal w całości pośrednictwo i dropshipping. Jeżeli ktoś chce gadżety reklamowe, to w większości są to towary ściągane od midocean i z tego co mi się wydaje to największy dostawca w Europie.
Taka ciekawostka
Zaloguj się aby komentować
@rebe-szunis pan Dariusz nadal nie kuma, że nie jest panem i władcą życia i ludziom należy się szacunek nawet jak nie spełniają jego wydumanych wymagań. Głupi się urodził i głupi zdechnie.
Jeśli w jakiejś firmie głównym narzędziem pracy jest Corel to można być niemal pewnym, że jest to jakiś konkretny januszex.
Chetnie zadałbym mu pytania na forum, czemu uważa, że wypłata za dzień wdrożenia jest czymś ekstra?
Czemu zatrudnił na zlecenie a nie UOP na okres próbny?
Czemu nie odniósł się do tematu jedzenia o niewłaściwej porze i mówienia "cześć"?
Zaloguj się aby komentować
Było..sam wrzucałem usuń to szybciutko
Zaloguj się aby komentować
Komentarz usunięty
Można by więcej wyżebrać na ulicy.
Ranny ptaszek zje tyle co ptaszek więc wystarczy :)
Zaloguj się aby komentować
To są chuje poziomu flipperów. Kiedyś szukałem Mazdy 6, trafiłem na fajną, bezwypadkową, pierwszy właściciel, okazyjna cena. Już chciałem umawiać się na oglądanie, ale znajomy magik mówi, że warto sprawdzić historię po VINie.
Sprawdzam polski rejestr, wszystko się mniej więcej zgadza, ale coś mnie tknęło i wykupiłem historię europejską...
No i owszem, pierwszy właściciel, ale w Polsce. Auto sprowadzone też z Belgii, gdzie miało z sześciu właścicieli, każdy coś robił po serwisach (stłuczki, wgniotki, chuje muje) sumarycznie przekraczające wartość auta xD
Jebać oszustów prądem.
@Big__lebowski „sprowadzony z przebiegiem x jako bezwypadkowy” to znaczy bity i kręcony
@Big__lebowski I zawsze 200k przebiegu... xD
Zaloguj się aby komentować
@gawafe1241 brakuje jeszcze "młody i dynamiczny zespół"
Zaloguj się aby komentować
Gość ma rację bo odnosi się do argumentu, że przy 4dniowym tyg. pracy zwrasta efektywność i finalnie są lepsze korzyści.
Dla pracy umysłowej ma to jakaś rację bytu ale dla ludzi na liniach produkcyjnych jest to argument idiotyczny i on o tym napisał.
Masz prawo do pracy nie do jej owoców.
@Lukato Tylko, że gościu ma rację...
Co innego przy pracy biurowej, gdzie masz czas na Hejto, Onety, Gazetki, Kawkę 3 x dziennie, itp., itd. Tu jest pole do dużych cięć i zmian.
Co innego przy pracy produkcyjnej, gdzie fabryka po prostu musi produkować, i nie przyspieszysz linii, możesz co najwyżej pracownika zwolnić, a zatrudnić na jego miejsce robota.
Zaloguj się aby komentować
@adam_photolive Te geszefty to najgorszy syf. Niedawno miałem stary samochód do sprzedania, grat ale jeździł. Obdzwoniłem kilka firm co mi zostawiały ulotki za wycieraczką z pytaniem ile dadzą, uczciwie opisując stan samochodu. Jedna z sąsiedniego miasta powiedziała najwięcej, 1000. Załatwiłem drugiego kierowcę i pojechaliśmy a na miejscu janusz mi mówi ło panie za takiego to 500 góra. Mówię że przez telefon było tysiąc a on że nie wie kto mi tyle powiedział ale on daje 500. No to się zabraliśmy, tylko czas i paliwo zmarnowaliśmy. Rada dogadywać się z góry na cenę i niech sam odbiera samochód, jak w ostatniej chwili zmieni zdanie to on się najeździ a nie wy.
Jaki samochód?
Zaloguj się aby komentować
@Opornik nie kupuj mebli w BRW. Jakość ich mebli szoruje po dnie. Wcześniej miałem narożnik z Agaty, po 12 latach nadal był w spoko stanie, ale wymieniliśmy, bo po prostu już nie pasował. Po dwóch latach narożnik z BRW wygląda jak kupa, już przydałaby się wymiana. Już nigdy nie kupię tam mebla, nawet kea robi lepsze.
Zaloguj się aby komentować
w ogole wielki biznes oparty na wplatach od darczyncow w zamian za nic
Zaloguj się aby komentować
Czym wiekszy typ z tym wiekszym hukiem wali o glebe. Takie sprawy facet powinien zalatwiac w 4 oczy a nie obgadywaniem.
Chciałbym umić angielski ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Gepard_z_Libii
ja zwykły pionek to potrafię, a taki majster-ćwok przy każdej okazji wytyka błędy nie tylko jemu, ale i mnie czasem przygadywał
Mylisz się. On jest pionem z przerostem ego, a Ty powinieneś otworzyć swój biznes bo masz dobrą intuicję przywódczą i mózg.
Zaloguj się aby komentować
@Miedzyzdroje2005 Co z psem?
Zaloguj się aby komentować