pisze sie depilacja odbyta

Podpal bąka na siedząco, lekko przechylony do tyłu. Po trzech sromotnych zwykle depiluje aż do pępka.

@Acrivec

Więcej pytań.

Na gładko?

Jakieś podrażnienia przy odrastaniu?

Jak szybko robi się papier ścierny na skórze?

Ile zajmuje depilacja, np. Genitaliów + czokogrota?

Kurde, prawie rzygłem ale doczytałem do końca.

@sayda no technologia w wielu przypadkach zwolniła lub sie zatrzymała.

Ale słuchawki sie rozwijają. Sa innowacje w słuchawkach. Bluetooth jest coraz lepszy, ANC jest cały czas ulepszany i coraz tańszy. Baterie są coraz lepsze. Słuchawki dokanałowe zrobiły niezły postęp. Wprowadzono do powszechnego użytku słuchawki kostne.

Ja widzę niesamowity rozwój małych głośników bluetooth. Mam głośniki bose revolve +, które mają niesamowitą jakość dźwięku jak na swoje rozmiary. To jest naprawdę nowe i niesamowite.

Tak, te nowości nie są tak wielkie jak w latach 90 gdzie co 2 lata elektronika przechodziła rewolucję. Dzisiaj to idzie wolniej.

@sayda Jakość to już była. Teraz płaci się głównie za wygodę. Przykladem mogą być ostatnie słuchawki Huawei Freeclip (900zł..) które chcą zaproponować inny sposób noszenia. Tak naprawdę większość osób zadowala się przeciętna jakością przeciętnych słuchawek, które można trochę dopasować equalizerem i cieszyć się muzyką itd. Mnie już skręca jak myślę, że miałyby mi się popsuć Huawei-e AM61 których używam od prawie 5 lat, bo na rynku nie widzę sensownych alternatyw za sensowne pieniądze.

>Czy coś się technicznie w nich zmienia, jak chodzi o przetworniki i jakość dźwięku? Nie.

W pełnowymiarowych słuchawkach jeszcze można obronić tę tezę, choć jest naciągana, ale w dokanałowych za to mamy postęp obecnie rok do roku.

Nowe słuchawki nie są gorsze niż stare, są lepsze, a dodatkowo masz teraz segment bezprzewodowych, który wcześniej prawie nie istniał. Tu nie ma kompromisów jak w europejskich autach, że coś zabrali i już nie wróci.

@Yes_Man No chyba nie

K*%&a mapa golenia twarzy xD Po prostu się golisz i wuj co tu za filozofię wokół tego się tworzy, do tego nie ma ona zastosowania praktycznego przynajmniej u mnie, a już po komentarzach widzę, że i u innych również. Zaraz wlecą pewnie zautomatyzowane maszynki AI do golenia z mapowaniem twarzy i zarostu z użyciem skoplikowanych kamer 360* i lidarów i możliwością śledzenia cięcia włosa z zarostu w widoku 3D w aplikacji w smartfonie xD Po co komplikować rzeczy proste ¯\_(ツ)_/¯

kurde całe dorosłe życie źle się golę i nie mam podrażnień, co to za matrix

Ja mam Remington, mb010. Już chyba z 5 lat zeszło a reklamują, że ostrze dożywotnie o.O cały czas beż problemu zjeżdża do zera a raz nawet łeb na łyso nią ogoliłem w covidzie

@Anon czasem pracy na baterii, długością w jednej 16mm maksymalnie w drugie 20

Muhle Rocca R94.

Kup cos typu Andis Slimline ProLi model D-8ci bedzie pan zadowolony. Nie bedzie na zero, bo zaden sprzet tego typu nie ogoli cie na zero, ale bedzie bardzo blisko. A najlepiej to zostaw lekki zarost i gituwa.

@sayda używam golarki foliowej Wahl

@Legitymacja-Szkolna

https://www.wahl.co.uk/product/bald-buzz-cut-diy-hair-clipper/

Za ok 250zl

Świetnie goli głowę. Resztę zarostu też. Na gładko a zarost mam gruby i ostry jak papier ścierny. Ale żeby nie zużywać maszynki hardcorowo to najpierw golę się maszynka na 5 ostrzy a potem poprawiam maszynką, szczególnie w miejscach gdzie normalną maszynką mógłbym zaciąć się do krwi.

Olej żyletki. Mam golarkę Philipsa. Szybko skóra przywykła. Golę się codziennie rano (jak np na kiblu siedzę). Moment i bez żadnych podrażnień. Nigdy już nie wrócę do żyletek

@Legitymacja-Szkolna

Co za elektryka masz? Bo jak jakieś one blade'y to tam nie ma co oczekiwać cudów.

Ja mam Philipsa chyba s5400 i kilku dniowy zarost spokojnie ogarnia, bez podrażnień. A non stop mnie wysypywało od golenia.

Goląc pod włos to się zdarza, wyjście to albo golarka, albo golić z włosem

testowałem. Da mnie numer 1 ex aequo z Gillette platinium, zatem kupuje tańsze Gillet. Testowałem kiedyś chyba wszystkie dostępne marki na allegro i 2 powyższe wg. mnie odstają od reszty.

@Jim_Morrison co do astry zgadzam się , ale nie do Gillette platinum :)

W ramach bojkotu ruskich wyrobów szukałem niedawno zastępstwa dla moich dotychczas ulubionych Gillette Minora (made in kacapstan) i mogę polecić z czystym sercem w zasadzie wszystkie egipskie Lordy (zwłaszcza Platinum) i Asco (marka Lord na lokalny, egipski rynek), koreańskie Dorco (także te produkowane w Wietnamie - to one są sprzedawane od niedawna pod marką Isana w Rossmanie - wcześniejsze były z Niemiec), pakistańskie Treet New Platinum (innych Treet'ów nie testowałem).

Czytam komentarze i tak myślę co wy z papieru macie skórę na twarzy? Używam golarki na żyletki od może 10 lat, żyletki kupuje Wilkinson albo inne marketowe plus pianka/żel Nivea. Zawsze dobrze dogolony. Raz w życiu po pijaku się zaciołem jak zamiast w pociągnąć maszynka w dół pociągnąłem w bok. Ogólnie polecam każdemu, ekonomicznie, stylowo i na dodatek nie produkuje się tyle śmieci.

@Kubilaj_Khan chyba z 10 lat gole się klasykiem. Tyle samo czasu nie kupiłem żyletek, bo na Aliexpress ich chyba 500 sztuk kupiłem swego czasy za kilka dolarów z Dorco xd Przy moim ich zużyciu jest spora szansa, że i na następne 15 lat mi wystarczy. Bardziej ekonomicznie się nie da.

testuje tą zabawkę daje rade, a jak przegapię to też taką do włosów

https://www.mediaexpert.pl/agd-male/zdrowie-i-uroda/golarki/golarka-philips-s1231-41

@Legitymacja-Szkolna nawet są ładniejsze teraz https://allegro.pl/oferta/golarka-do-ciala-philips-bodygroom-bg5020-9986780978

@Legitymacja-Szkolna jak na gladko to tylko foil shaver. Te z ostrzami nie ruszają mojego zarostu. Mam taką golarke do lysej glowy ale i brodę dobrze scina. Mam chyba Remingtona

Mam Brauna serię 8 i nie goli totalnie na 0, czasami na szyi zostawi pojedynczy włosek. Największą zaletą jest brak jakichkolwiek podrażnień, bo po goleniu "ostrzami" to moja gęba wyglądała jak nastolatek w okresie dojrzewania

@HolenderskiWafel O tu masz przykład na kobiecie. Generalnie ciężko znaleźć przykład, bo więszkość wyników pokazuje kompleksową pielęgnację brwi, a to w głównej mierze jest ich regulacja (wyrywanie).

Spora różnica, nie? U faceta aż tak się nie skraca, ale daje pojęcie o co biega. Różnica jest bardziej subtelna. Ale jak ktoś jest clean-cut i w garniaku to niska szansa, aby nie miał wyregulowanych i skróconych brwi

@Acrivec to nie wiedziałem bo nie chodzę do porządnych fruzjerow¯\_(ツ)_/¯ ale jakby na starość mieć takie brwi jak Czesław Miłosz, to można je podkręcać jak wąsy xD

@HolenderskiWafel jak breżniew