#elektryka

23
769

#Konstruktorelektrykamator #elektryka #diy


Cóż to za wynalazek zapytacie. A jest to przekładnik Ferrantiego, zmyślny transformator. Ma 4 uzwojenia pierwotne i jedno wtórne (w tym przypadku 3 ale jedno jest używane). Po co to jest i gdzie się stosuje? Konstrukcja umożliwia wykrywanie prądów różnicowych. Dla szybkiego wytłumaczenia załóżmy że są tylko dwa uzwojenia pierwotne, jednym przepuszczamy fazę a drugim neutralny. Gdy podłączymy np czajnik który bierze 8A to oboma uzwojeniami popłynie po 8A z tym że zwroty będą przeciwne. Zapisując to matematycznie będzie to tak 8A+(-8A)=0A. Na wyjściu transformatora nie pojawi się żadne napięcie/prąd (zależnie od konfiguracji). A po co 4 uzwojenia? Dla układów 3 fazowych, tutaj prądy też się sumują ale geometrycznie, czyli trzeba uwzględniać kąty przesunięcia fazowego, najłatwiej to rysuje się wykres wektorowy, nie musimy się w to zagłębiać.

Gdzie to się stosuje? A no aktualnie to wszędzie, np RCD czyli zabezpieczenie różnicowoprądowe, zabezpieczenia ziemnozwarciowe w liniach SN, w pracy równoległej silników żeby wykrywać asymetrię obciążenia, itd.


W poniedziałek wieczorem dzwoni do mnie znajomy, mówi że od dwóch godzin szuka przyczyny wyzwalania RCD.

Czyli już wiemy że gdzieś jest upływ i suma prądów przepływająca przez wyłącznik nie równa się 0. Mówię mu żeby sprawdził rezystancję izolacji bo to jest pierwsza rzecz jaką powinno się zbadać, mówi że mierzył i wychodzi >2GΩ. No to zagadka ciekawa, brak upływu a wyzwala. Może RCD uszkodzony?

Wymieniał już, bo też tak myślał.

Stwierdził że on nie ma pomysłu, kiedy ja mogę przyjechać.

Środa rano albo po południu.

No to niech będzie rano.

Dzięki temu miałem czas we wtorek zrobić sobie to trafo.


Jeszcze we wtorek dzwoni drugi znajomy który zna sprawę i mówi żebym zmierzył Impedancję Pętli Zwarcia, bo miał przypadek że "słabe zero" powodowało wyzwanie RCD.

Mówię że nie powinno mieć to wpływu, ale sprawdzę.


Środa, punkt 8 pojawiam się na miejscu, właściciele czekają z niecierpliwością bo nie mogą normalnie funkcjonować przez losowe braki prądu.

Pierwsze pomiary to IPZ, L-N ok 1,4Ω na każdej fazie, L-L ok 1,8 na każdej fazie. Nie jest tragicznie, nie jest dobrze, można powiedzieć że jest średnio. Ale zero (neutralny/PEN) w dobrej kondycji.

Dla zasady i własnej wiedzy zmierzyłem IPZ L-PE, wyszło ok 9,8Ω, czyli szpilka bez połączenia z PEN (instalacja jako wyspa TT w układzie TNC, błąd w sztuce, ale to już opierdzieliłem wykonawcę)

Co ciekawe już w trakcie pomiaru zadziałało RCD, gdzie pomiar robiłem na zasilaniu, czyli prąd pomiarowy nie płynął przez RCD.

Wpiąłem się z moim przekładnikiem między RCD a nadprądówki, podpiąłem oscyloskop i zacząłem załączać po kolei Esy. Już ns trzecim pojawił się spory impuls na oscyloskopie, co oznacza prąd różnicowy. Na pozostałych już nie było takiego efektu. Kilkukrotne załączanie Esa pozwalało wyzwolić RCD, ale nie za każdym razem.

Po zdjęciach (dobrze że właściciele je porobili) doszliśmy że to obwód z 3 gniazdkami. Mimo odłączenia wszystkiego problem nie ustąpił. Po otwierałem wszystkie puszki i w ostatniej pojawiła się podpowiedź.

Gniazdo zasilanie 3x2,5 ale jest też odpływ 3x1,5, czyli albo zbrakło przewodu albo oświetlenie. No i metr wyżej jest włącznik świecznikowy, ma zapalać oświetlenie sufitowe w postaci 3 halogeników i oświetlenie LED pod szafkami którego jeszcze nie ma.

Połączenia w puszce włącznika są ok, to może coś w oświetleniu. Zdjąłem jedną oprawkę i moim oczom ukazał się taki widok.

Stosowanie żyły żółto zielonej jako kolejna prądowa do zasilania podwójnego oświetlenia mnie nie zaskakuje, bo jest to notoryczne. Bo szkoda kupić przewód 4x1,5 i zrobić wg norm i zdrowego rozsądku.

No i gdzie jest problem? A wróćcie się do zdjęcia wcześniejszego. Jak są spięte żyły?

Zasilacz od LEDów jest wpięty między żółto zielony i niebieski. W puszcze włącznika niebieski to N a żółto zielony to PE. Niby dwie linie które normalnie są bez napięcia i nic nie powinno się dziać.


Ale tutaj zgrały się dwa problemy. Pierwszy to właśnie ten zasilacz (a w sumie to 3) wpięty między N i PE.

A drugi to przejście z TNC na TT. W momencie włączenia np odkurzacza lub czajnika elektrycznego przepływa prąd ok 8-10A. Co to powoduje. Mając IPZ L-N na poziomie 1,4Ω będziemy mieli spadek napięcia ok 14V, z czego 7 na linii fazowej, i 7 na linii N. I w tym momencie między PE a N pojawia się te 7V. A to już może być wystarczające do przepływu prądu przez zasilacz LEDów o wartości ponad prąd wyzwalania RCD (prąd zadziałania powinien zawierać się ok 15 do 30mA).

Gdyby był prawidłowo rozdzielony PEN na PE i N wraz z doziemieniem tego punktu to nawet ta druga fuszerka nie powodowałaby żadnych reakcji. Bo N i PE zawsze by miały ten sam potencjał.

Aaaa, i prawdopodobnie znajomy albo źle pomierzył Riso, albo tylko kilka obwodów gdzie nie było problemu. Bo skoro przez zasilacz płynęło kilkanaście mA przy 7V to przy próbie napięciowej 500VDC LEDy powinny świecić lub miernik powinien pokazać uszkodzenie linii.

e6ffe980-773e-46a8-8976-2da89efc1997
222c8a6d-1350-4e17-b2bc-ce47d7c1af1a
4cc2dde0-bf22-48a0-9f62-150e855af0bb
2a433ff2-9787-4f12-9088-09e24bbd5fb0
62bc096e-a1dc-4573-866f-dc12243bd2b0

Zaloguj się aby komentować

#elektronika #elektryka

Tomki, próbuję sobie zrobić otwieranie bramy przez ESP i utknąłem na samej końcówce ☹️

Potrzebuję połączyć ESP na 5V z napędem na 24V. Wybrałem do tego optoizolator PC817 o taki https://allegro.pl/oferta/optoizolator-2-kanalowy-pc817-izolator-galwaniczny-3-24v-16317500545

Z jednej strony wkładam do in1 gpio z ESP, do G G z ESP, a z drugiej G od napędu i Open. Na mierniku 24V między nimi. Narysowałbym wam schemat, ale nie umiem, więc fotkę wrzucę. Jak zewrę poza optoizolatorem to brama się otwiera. Jak podam sygnał z ESP to w optoizolatorze dioda się zapala, ale nic wiecej się nie dzieje. Help!

1dc2e9ff-3a66-4242-92c1-42fd6f242cd2

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Marchew

WLZ w szpitalu w piątek o 15:55, 500km od domu.

mordaJakZiemniaczek

ProTip: otwornicą szybciej sprawdzisz całą ścianę

kudlaty

Zdarza się. Raz jak wieszałem karnisz to w dwóch miejscach ten sam kabel przewierciłem...

Zaloguj się aby komentować

Czy jest tu ktoś kto się zna na elektryce itp? I może mi jak dla debila to wyjaśnić co tu jest nie tak i jak to naprawić? Pokazuję to na tym filmiku. To coś co dotykam to są talerze, które mają tzw. dotyk pojemnościowy. Nie znam się na tym jak to działa ale tak jest. No i prawy działa bez zarzutu co widać na załączonym filmie. Drugi, lewy, prawie w ogóle nie reaguje na dotyk. I na necie piszą, że to jest coś nie tak z uziemieniem. Zaczyna działać, gdy do ręki wezmę np. zasilacz xD Sprawdziłem na kilku gniazdkach i jest to samo. Raz działa, a raz nie. Wszędzie w necie piszą grounding issue i tyle jeśli chodzi o rady. Co mam z tym zrobić, ktoś wie? Jak mam się uziemić? Gniazdka mam zjebane czy u mnie w chałupie jakieś elektrony krążą nieczyste, a może dojebany sprzęt i mam to wysłać? Ku⁎⁎⁎ca mnie z tym bierze już.


#pytanie #elektryka

evilonep userbar
Pajra

Grounding w gniazdku zawsze możesz sobie dorobić niezależnie od typu instalacji

d1cd927c-67de-42d2-b235-723218c866af
Pajra

A tak serio to nie jest wina bolcowania gniazdka - wiedy całe urządzenie miałoby problem.

Szukaj w środku, a jeśli jest fabrycznie nowy to zwracaj na zasadach rękojmi, nie gwarancji

curvidus

@evilonep Ostatnio coś podobnego robiłem, jakbyś go rozebrał to każdy talerz od spodu jest uziemiony małym kabelkiem lutowanym do pcb. Przewód jest mały, punkt lutowania jest mały, prawdopodobnie tam jest problem - ja przelutowałem na nowo i działa jak trzeba.

Ale skoro to jest nowy Prime to zwracaj/ reklamuj go i tyle, nie ma sensu samemu się z tym bawić.

Zaloguj się aby komentować

bartek555

hejto uczy

hejto rodzi

hejto nigdy cie nie splodzi

roadie

@Opornik roadie nigdy by czegoś takiego nie napisał! To jakiś fejk

s_____

@Opornik Ej, ale czemu nie wkleiłeś całości? jeszcze ktoś pomyśli, że tak naprawdę zrobiłem.

Zaloguj się aby komentować

#oze #elektryka

Macie #fotowoltaika na nowych zasadach?

Nie macie magazynu jak @dildo-vaggins (offgrid, ale magazyn to magazyn) ?

Oddawaliście energię w niedzielę.

No to wasz rachunek niewiele się obniżył.


Dzisiaj wygląda to lepiej, ale w porównaniu do starych zasad (80%odbioru) to i tak nie jest kolorowo.

https://raporty.pse.pl/?report=RCE-PLN&state=Funkcjonowanie%20RB,Raporty%20dobowe%20z%20funkcjonowania%20RB,Podstawowe%20wska%C5%BAniki%20cenowe%20i%20kosztowe&date=2024-08-27&type=table

77c0f394-74e5-46b7-9e59-8efa5a642daa
dildo-vaggins

@myoniwy u mnie tak wyglądają odczyty zużycia na własnym magazynie, więcej płacę opłat stałych i abonamentowych niż za zużycie prądu.


Ale teraz już wiem że przy projektowaniu magazynu idealnie byłoby mieć pojemność jako 2 pełne doby zużycia prądu w domu, bo zdarzają się 2 pochmurne dni i coś tam z sieci pobrać muszę.

a51dea3c-b3af-4507-b16c-36fb1ee7570b
Hasti

@myoniwy Dobrze myślę że wystarczyłby sam magazyn energii? Ładować w momencie ujemnych kwot ( liczone jako 0) i oddawać w momencie kiedy energia jest najdroższa?

Zaloguj się aby komentować

ZygoteNeverborn

@entropy_ Elektryk elektrykowi nierówny. Tutaj wyłącznie wysokie napięcia wchodzą w rachubę.

5tgbnhy6

szykuja sie klasyczne drineczki woda z energolem

DexterFromLab

Znalazł 3 fazy, teraz będzie je instalował

Zaloguj się aby komentować

entropy_

@Yes_Man a właśnie, też mam fajnego mema z elektrykiem xD

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator #fizyka #optyka #ciekawostki

INWAZJA LASERÓW

Wodogrzmoty Dorna. Oj jeszcze dużo wody upłynie z tych sufitów.

https://youtube.com/shorts/IH2pKmFWfio


Cel! Pal!

Wyznaczenie środka lampy za pomocą dwóch laserów. Na 70m mamy max 2cm odchyłki w wymiarach. Łącznie ok 1000 lamp do założenia.


Spadła kropla wody na laser i pojawily się fajne wzorki na suficie. Każdy normalny człowiek miałby na to wyjebane i przeszedł obojętnie lub wytarł wodę żeby laser było dobrze widać. Ale nie ja. Ja tu od razu widzę interferencję fal. Przez to że jest to jedna długość fali to nie ma rozczepienia widma, ale za to jest przesunięcie fazowe fali światła i w miejscach gdzie jest ciemny obszar to nie znaczy że tam nie dociera zielone światło, dociera, ale w dwóch wiązkach, przesuniętych w fazid o 180° co powoduje że się niwelują i finalnie nie widzimy odbitego światła. A tam gdzie widać zielone tam nachodzą na siebie wiązki synchronicznie dzięki czemu widać światło.

Jak to mowi pewien znany i lubiany człowiek z dredami:

"Jeśli coś wydaje się mało interesujące, to przyjrzyj się bardziej".


A i na koniec mała wzmianka z, a jakże, garbarni. #elektryka

Żeby sprawdzić co jest przyczyną błędnego sterowania układu Y/∆ musiałem zobaczyć czy problem leży w stykach pomocniczych czy w czasówce, to podłączyłem oscyloskop i przypadkiem narysowałem flagę #szwecja

Po włączeniu układu silnik startuje w Y i po chwili powinien przełączyć się ∆, i tak robił, ale dosłownie na 0,2s by znów przełączyć się na Y. Czasowka nawaliła, i mimo sygnalizacji prawidłowej pracy nie działało to prawidłowo. Na szczęście mieli w magazynku dedykowaną czasówkę do Y/∆, ale z F&F. Przestałem montować ich sprzet, pada jak muchy po muchozolu. Wolę Relpola.

b0c34c6b-265f-4f6e-bbd9-2519cf31dca9
5cb41dca-33a9-41ba-a593-4c3949d012a3
57ca1af6-4eab-4c8d-ae0e-fb95f609f65d
703f5312-1dd0-4431-828b-b811b0041645
jonas

Nie wpadłbym na diagnozowanie układu gwiazda/trójkąt oscyloskopem, nieźle.

micks

Rozlał ci się laser, ja nie mogę,

Zaloguj się aby komentować

MIEJSCE: GARBARNIA

MISJA: ZNALEŹĆ PRZYCZYNĘ WYZWALANIA ZABEZPIECZENIA TERMICZNEGO SILNIKA.


#konstruktorelektrykamator #elektryka

Dzwoni z rana do mnie człowiek z garbarni. Jesteś dostępny? Weź no podjedź bo wywala im termik od wału nożowego a mnie nie ma w robocie.

Spoko, jestem blisko na innej robocie, ale podjadę.

No i faktycznie wywala im termik, ustawiony na jakieś 8A, do silnika 3kW może być. Tylko dlaczego wywala?

Trzeba zrobić pomiary. Zaczynam od Riso, mierzę w skrzynce sterującej, więc razem z przewodem zasilającym. Wychodzi 60MΩ, mogłoby być lepiej ale to nie spowoduje wyzwolenia termika. Ale jeszcze trzeba zmierzyć Riso między uzwojeniami, bo może być zwarcie międzyfazowe. Rozkręciłem puszkę zaciskową, zdjąłem mostki by mieć dostęp do każdego uzwojenia osobno. Wyniki takie same, czyli silnik ma odpowiednią izolację.

Czas na pomiary faktycznych prądów. Operator uruchamia maszynę a ja miernikiem cęgowym patrzę na każdej fazie co się dzieje. No i prąd startowy ponad 100A (normalne) ale po 2s prąd na poziomie 28-34A na każdej z faz, silnik nie rusza i po chwili wywala termik. UUUUuuu, ciekawie. Aaa, i nie wspomniałem, silnik był tak gorący że pewnie dałoby się usmażyć jajka.

No to trzeba szukać przyczyny, tylko gdzie może być problem? Nie trudząc już operatora chciałem porobić kolejne pomiary to stycznik zasterowałem sobie ręcznie, śrubokrętem wcisnąłem kotwicę.

I tu zong, silnik rusza, prąd na poziomie 3A. Co do c⁎⁎ja? Nie no, dawaj operatora i patrzymy jeszcze raz. Maszyna startuje, stycznik klika, i prądy 30A, termik wywala. We łbie plątanina neuronów zgłupiała i nie wie którą synapsą puszczać sygnały. Kurrr... może stycznik coś nawala? Ale przecież każda faza ma podobny prąd to każdą musi przepuszczać. Aż wziąłem miernik IPZ i zrobiłem pomiar na listwie odejściowej do silnika. No wynik idealny, 0,3-0,4Ω, bo mają na zakładzie własne trafo. Napięcie na zaciskach silnika w puszce przyłączeniowej na poziomie 370-380V w czasie rozruchu, więc spadki napięć nie są przyczyną. Ale profilaktycznie wymieńmy stycznik, jest identyczny na stanie to czemu nie?

Po wymianie brak zmian. Nawet pomiary napięcia sterującego sprawdzałem, stycznik dostawał ok 22V, wystarczająco do zadziałania. Zamieszania w mojej głowie dołożyło to że jak wziąłem kawałek kabelka i elektrycznie zasterowałem stycznik "na krótko" to silnik ruszył, a jak z panelu sterowania to nie rusza.

Pomysły się kończą, a problem jak był tak jest. Może wirnik jest uszkodzony i nie jest wstanie ruszyć. Trzeba to zbadać.

Jak? Podaje się napięcie przemienne na jedno z uzwojeń i mierzy jaki prąd płynie. Gdy w wirniku klatka będzie uszkodzona to prąd powinien wzrosnąć. Akurat sterowanie jest na 24VAC, trafo ma 300VA, więc da radę, zasiliłem jedno uzwojenie, prąd na poziomie 1,2A (rezystancja uzwojenia L-L to ok 4,5Ω, ale dochodzi jeszcze indukcyjność), operator powoli kręcił wałem, ale prąd się nie zmieniał. No wtedy to już był ostatni pomysł. I dosyć dziwne by było gdyby z uszkodzonym wirnikiem raz startował a raz nie. Chodziłem wokół maszyny szukając inspiracji. I wtedy mnie olśniło.

Wał nożowy ma za zadanie rozciągnąć mokrą skórę na taśmie transportowej żeby nie powstały zagięcia jak wjedzie między wały wyrzymające. Skóra ma zazwyczaj kilka mm grubości, żeby w ogóle skóra mogła wjechać pod wał musi być przynajmniej 1mm luzu między wałem a taśmą. A w czasie takiego łażenia zauważyłem że jak włączę taśmę to wał kręci się razem z nią. A nie powinien bo powinna być przerwa między nimi. Usterką było to że mechanicznie przestawiła się dźwignia poruszająca wałami nożowymi, i dociskało wał do taśmy. Na tyle mocno że silnik nie był wstanie pokonać tego oporu i pracował w stanie zablokowanym. Jak robiłem próbę z ręcznym sterowaniem stycznika wał był podniesiony, bo całe sterowania było wyłączone i wszystkie elementy w pozycji spoczynkowej, więc i silnik mógł normalnie się rozkręcić.

Tyle czasu i pomysłów a tu zwykła usterka mechaniczna. Przyczynę znalazłem, ale że operatorzy nie zauważyli że wał kręci się razem z taśmą w momencie gdy nie powinien? Może mają wywalone. Przestawianie dźwigni zostawiłem już mechanikom, bo to ich robota.

Dawno nic mnie tak nie wymanewrowało w pole, ale każde takie doświadczenie to kolejny punkt.


Licząc od dołu zdjęcia, pierwszy element to taśma transportowa, żólto czarne pasy to osłona przed wsadzeniem łap, wał gumowy, wał nożowy (ten co nie chciał działać), konstrukcja nośna wałów i kolejny wał.

b0eac9d2-dd60-4643-a6a1-1704726001d3
ytilibuuun

Też czasami coś naprawiam i bardzo często problem jest relatywnie "błahy" i można się zakręcić xD

Jakoś często ludzie szukają rozwiązania zbyt głęboko, sami sobie robimy pod górkę a pomijamy te pierdy. Jest tak?

VonTrupka

czy to była praca w trudnych warunkach typu smrodliwego?

maximilianan

@myoniwy twoja i moja robota są bardzo różne, a zarazem wręcz identyczne xd

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator


Bo ja jestem mądry, ale tak samo mądry, samoukiem znaczy się jestem.


Wczoraj wypalałem otwory w płytach 10mm przy użyciu przecinarki plazmowej.

Po wycięciu paru otworów przestała reagować na naciskanie przycisku.

Kontrolki na panelu zaczęły mrugać w sposób jakiego nie widziałem ich wcześniej. W instrukcji brak informacji o takim miganiu.

Rozebrałem obudowę, posprawdzałem czy mosfety i diody są sprawne, nie stwierdziłem uszkodzeń. Napięcie za prostownikiem 320V, obie przetwornice działają, jedna daje 24V, druga +5 i -15V. Więc tutaj wszystko działa.

Oscyloskopem posprawdzałem czy klucze dostają sygnał. No i jest, ale nie zawsze.

A schematu elektroniki oczywiście brak.

Po obejrzeniu kilku filmów na YT okazało się że takie miganie diod informuje o pracy, cyklu cięcia. Tyle że nic nie jest cięte.

Po analizie płytki stwierdziłem że ta mała cewka z kilku zwojów miedzianego drutu z wklejonym na silikon jakimś czujnikiem to element wykrywania prądu cięcia. A jak wiadomo kontrolki pokazują że cięcie postępuje mimo braku cięcia. Czujnik ma dwa cienkie czarne kabelki, ten sam kolor i tylko dwie żyły, to sugeruje brak polaryzacji sygnału. A jaki jest element wrażliwy na pole magnetyczne i nie ma polaryzacji? Kontaktron i magnetorezystor. Tego drugiego jeszcze w życiu na oczy nie widziałem, wiec nie sądzę żeby był w chińskiej przecinarce plazmowej. Zostaje kontaktron, miernik na pomiar ciągłości i pokazuje przejście. Hmmm. Albo jest to wersja NC albo ma sklejone styki. Po przyłożeniu magnesu brak zmian, dopiero po zapodaniu zewnetrznych impulsów mechanicznych obwód się otworzył i zaczął reagować na magnes.

Ale w losowych momentach i tak potrafi zostać załączony bez pola magnetycznego.

https://youtube.com/shorts/GxiADzxO7DA

Nie mając nic podobnego na podmiankę zmuszony byłem złożyć na tym co jest.

Sprzęt ruszył, ale kilkukrotnie i tak się zawiesił.

Pomogła starodawna brutalna siła czyli z piąchy jak w starego rubina. Na spokojnie wyciąłem dzisiaj łącznie 56 otworów fi 18mm.


A po cięciu z drugiej strony zostaje szlaka ze stopionego metalu. Żeby wykorzystać dalej te płyty to trzeba się tego pozbyć.

Otłukiewanie tego młotkiem było mało efektywne. Szybko wpadłem na pomysł użycia młotowiertarki z szerokim dłutem.

Robota szła jak zła.

https://youtube.com/shorts/Y2c3KmE3zQQ


I tak to powoli się żyje naprawiając #elektryka i #elektronika.

A czasami jest #obrobkametali, mam trochę różnych profili do obróbki. Niby miały być 6m, ale zmierzyłem je i żaden nie ma 6m, brakuje im od 5 do 20mm do pełnych 6000mm.

Oszukali mnie, banda złodziei polskich decydentów.

22c511fa-1ab5-4016-8d55-cb474d5588a0
Felonious_Gru

@myoniwy już nie pamiętam jaki chciałeś, ale może to będzie punkt zaczepienia


Tc1-1-13m+

VonTrupka

nie zawsze jest z górki (´・‸・ ` )


przynajmniej koncept z udarową wkrętarką się sprawdził (☞ ゚ ∀ ゚)☞

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator (liczba obserwujących mi spada)

#elektryka #elektronika #automatyka


Jak bym miał mało roboty to dzwonią wczoraj z węzła betoniarskiego, że nie mogą pracować bo zawiesza im się całe sterowanie. Jak zresetują je przez wyłączenie i włączenie UPSa to przez jakiś czas działa a potem znów się wykrzacza.

Zawieszanie jest połączone z sygnalizacją alarmu którego nie da się skasować, i zawsze pojawia się gdy ma być uruchomiony jeden z silników.

Wyłączenie zasilania na silnik nic nie zmienia, więc to nie kwestia spadków napięcia, od czego jest UPS.

Ale dla pewności sprawdziłem to oscyloskopem, sztywne 24V. Zasilanie ogólnie jest ciekawe, sieć->trafo 400/230V->UPS-> zasilacz 230/24V->odbiory.

No to szukamy dalej, alarm jest wywołany anomalią wykrytą przez PLC na jednym z wyjść. No to zobaczmy co się stanie jak odepniemy przekaźnik sygnałowy od PLC. No i mimo wielokrotnego załączania tego wyjścia nic się nie stało, zero alarmu. Zamiana przekaźników miejscami też nic nie dała. Nawet podstawy przekaźników zamieniałem i nic to nie zmieniło, alarm jak się pojawiał tak się pojawia. Czyli musi przepływać jakiś prąd na wyjściu PLC żeby pojawił się alarm.

Serwis zdalnie dał informację że moduł I/O daje komunikat o zwarciu na tym wyjściu. No to trzeba sprawdzić jakie prądy tam płyną. Oscyloskop na stół, sonda prądowa na przewód i badamy. Ale pomiary nie wychodzą. Dlaczego? Bo spodziewany prąd to ok 30mA, a ciężko zmierzyć tak małe prądy miernikiem cęgowym, można próbować owinąć przewód kilka razy na cęgach, ale akurat nie było tyle zapasu żeby to zrobić. No to trzeba inną metodą. Jak inaczej zmierzyć prąd? Bocznikiem prądowym. Schemat z rys.4, R1 to wspomniany bocznik, R2 to odbiornik, w tym przypadku cewka przekaźnika, a E to źródło zasilania czyli PLC. Napięcie odłożone na R1 będzie wprost proporcjonalne do prądu przezeń przepływającego.

Tylko skąd wziąć bocznik prądowy, z jak najmniejsza reaktancją, i co ważne dostępny na miejscu. Najpierw myślałem o żarówce 12V, ale nie chciało mi się wyciągać jej z samochodu. Zacząłem grzebać w skrzynce, bo kiedyś miałem paczkę rezystorów 1%. No i napatoczył mi się w ręce rezystor, dużej mocy, o idealnych parametrach jak na tą sytuację, 5 omów i 40W mocy. No idealnie. Zastanawiacie się gdzie ten rezystor? Przyjrzyjcie się dokładnie na pierwsze zdjęcie. Leży po prawej stronie, taki żółty.

Tak, lutownica na 12V. Razem z przewodami ma 5 omów, na takie zastosowanie idealna.

Przebieg prądu na drugim zdjęciu, 50mV/dz, czyli 10mA/dz (wynika to z prostego wzoru, U=I*R, czyli I=U/R, 50mV/5omów=10mA/dz), niecałe 3 działki czyli ok 28mA. Rezystancja cewki przekaźnika to ok 1kR czyli z prawa Ohma wychodzi ok 24mA, uwzględniając błędy pomiarowe można uznać że wynik jest taki jaki powinien być.

Trzecie zdjęcie to wykres napięciowy na zaciskach przekaźnika, 24V jak się patrzy. Brak śladów zwarcia.

Dokumentacja modułu PLC mówi:

Output overload protection: With electronic circuit breaker 0.125 A < Id < 0.185 A

Więc jesteśmy dużo przed progiem zadziałania zabezpieczenia.

Pomiary zostały wysłane do producenta/serwisu.

Ja widzę trzy rozwiązania na naprawę.


  1. Wymiana całego modułu, a to swoje kosztuje.

  2. Naprawa tego, jeśli jest możliwa.

  3. Jeśli jest jakieś wolne wyjście to przeprogramować je do sterowania tym silnikiem.


Czekamy na odpowiedź.

e993f99d-4d46-4475-83fe-99c41dfe7454
7ef4e483-14d7-4b99-b8d2-1f466de7ac46
b17cbb85-b264-4870-adaa-aeea84ae48ad
df682ae9-6d99-4df3-a3cd-0e15451d69da
ivaldir

@myoniwy Ty masz tam eldorado lub piekło. Trudno mi zdecydować

VonTrupka

ożeszwryj, ile ten plc ma sterowalnych wyjść?

wymiana tego może i skomplikowana nie będzie, ale spięcie i ponowne oprogramowanie to już nie lada "zabawa" ༼ ͡° ͜ʖ ͡° ༽

pierdonauta_kosmolony

Aż stycznik MOL się zdziwił

0ddad039-86ad-4896-94ca-dd04a5c07a6d

Zaloguj się aby komentować

Czas na spóźnione podsumowanie #dildomajsterkuje fotowoltaiki w miesiącu lipiec 2024.


Pierwszy z serii wpisów na ten temat tutaj:

https://www.hejto.pl/wpis/chwale-sie-swoim-szalonym-planem-postanowilem-zdredukowac-rachunki-za-prad-i-bud


W skrócie dla niecierpliwych:

Prąd zużyty przez dom: 840 kWh

Prąd wyprodukowany przez panele: 820 kWh

Najwyższa dzienna produkcja: 38,16 kWh

Oszczędność w PLN: 893,8zł (1,09zł za kWh)

Suma produkcji 2024: 3741 kWh


--

Nie działo się nic istotnego, podłączyłem pod solar assistanta podgrzewacz wody Ariston i mogę sprawdzać godzinowe zużycie prądu oraz sterować temperaturą wody. W przyszłym roku planuję dołożyć drugi magazyn energii, dokładnie taki sam jak mam obecnie, ale jeszcze poczekam na obniżkę cen LiFePO4. Gdy ja kupowałem były po 118 USD z wysyłką, obecnie są po 108 USD z wysyłką (wysyłka z magazynu w PL, wysłane z chin są dużo tańsze). Kupiłem farbę Hammerite i jutro będę malował konstrukcję na gruncie.

--


Całkowita oszczędność w 2024: 4206,0 zł


Specyfikacja instalacji:

Panele: 8 szt. 550Wp JA SOLAR Bifacial + 5 szt. 560Wp JA SOLAR

Falownik: 2x Growat SPF 5000 ES

Magazyn energii: własnej konstrukcji 16 ogniw LiFePO4 EVE 304Ah i JK-BMS 200A

Konstrukcja na gruncie, nachylenie 16 stopni + 5 paneli na budynku gosp. 26 stopni.

Koszt całej inwestycji to około 20000 PLN + 5000 PLN dodatkowe panele.


Ilość cykli baterii od uruchomienia(zmiana w miesiąc): 100 (+16) (z 3000 prognozowanych).


Dni w pełnym offgridzie: 30/30


#majsterkowanie #diy #elektryka #elektronika #fotowoltaika #energetyka

83a5bfff-937d-4a60-a358-d2295d551cda
myoniwy

@dildo-vaggins Gdzie kupowałeś ogniwa i BMSa?

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator

#elektryka

#budownictwo


Montujemy oświetlenie w nowej hali produkcyjnej.

Konstrukcja dosyć prosta, żelbetonowe prefabrykowane słupy, na nich żelbetonowe prefabrykowane belki, i na to żelbetonowe prefabrykowane płyty stropowe. A żeby były lżejsze to w płytach przez całą długość są kanały. W czasie budowy do tych kanałów dostała się woda, która teraz sobie radośnie zlatuje przez otwory wiercone pod montaż lamp i przewodów.

Średnio licząc to ok 20% otworów daje nam Wodogrzmoty Dorna.

https://youtube.com/shorts/hfiBNUe1_NI

cododiaska

@myoniwy

żelbetonowe prefabrykowane słupy, na nich żelbetonowe prefabrykowane belki, i na to żelbetonowe prefabrykowane płyty stropowe

Spodziewałem się, że montujesz żelbetonowe prefabrykowane oprawy oświetleniowe

Navane

@myoniwy a teraz napiszesz 100 razy na tablicy: żelbetowy nie żelbetonowy ;)

Navane

@myoniwy to pisz PCW co jest wtedy poprawne. Jeżeli używa się V to jest to PVC, a nie PCV.

Zaloguj się aby komentować

Kilka historyjek z wczorajszego dnia pracy #konstruktorelektrykamator #elektryka #elektronika 


1. Rano zmieniałem silnik do podneszenia głowicy mieszającej w mikserze planetarnym w piekarni. Nic ciekawego.

2. Koło południa byłem umówiony na znalezienie przyczyny spalenia sie NOWEGO wibratora przy zasypie kruszywa na węźle betoniarskim. Wcześniejszy spalił się po kilku miesiącach pracy, a ten po trzech. Wrzuciłem go na warsztat, spojrzałem na tabliczkę żeby wiedzieć z czym mam doczynienia. Rozkręciłem puszkę zaciskową i w sumie dalej już nie musiałbym rozbierać bo przyczyna jest znana. W naszej sieci ten silnik ma być podpiety w Y a jak widać na zdjęciu jest w ∆. To i tak dobrze że wytrzymał 3 dni.

3. Po poludniu pojechałem jeszcze na "szybką" robote, podpiąć elektrycznie napęd do bramy przesuwnej. Taa, szybkiej. Jak się okazało to kable wraz musiałem sam przeciągać, zamontować fotokomórki i jeszcze zasilanie do rozdzielnicy wprowadzić.

Ale to nie o tym, wszystko zamontowane, elektrycznie poprawne więc czas na programowanie. Normalnie to 5 minut i gotowe. Ale nie tutaj. Pierwsze co to piloty nie chcą się zakodować. Dlaczego? Bo piloty są na 868MHz, a odbiornik na 433MHz, tak przysłali. Klient ma to wyjaśniać ze sprzedawcą. Do programowania potrzeba dać sygnał do otwarcia/zamknięcia bramy. Piloty nie działają to zostaje wejście PP na listwie zaciskowej. Zwieram kabelki, brama jedzie, i ładnie się zamknęła. No to czas w drugą stronę. Otwiera się, jedzie, jedzie, mija krańcówkę i jedzie dalej. Co jest do k⁎⁎wy?

Na zamknieciu normalnie zatrzymuje się na krańcówce a na otwarciu jej nie widzi i jedzie tyle ile ma listwy zębatej. Przedstawiałem wszystkie parametry które mogą mieć coś z tym wspólnego, czasy hamowania, czułość enkodera, wyłączałem go nawet i nic.

Nawet zamieniałem miejscami magnesy, bo faktycznie jeden jest oznaczony kółkiem a drugi kwadratem, ale nic to nie zmieniło.

Aż sprawdziłem jaką polaryzację mają magnesy. I tu zong, oba tak samo. Albo z fabryki wyjechał bubel albo ktoś się bawił, otworzył obudowę i włożył magnes do góry nogami. Bo jeden jest biegunem N do góry, drugi S do góry. Straciłem 2h na takiej głupocie. Ale doświadczenie jest, i na przyszłość będzie łatwiej.

4. Wracając z podłączenia bramy, mijałem budowę domu jednorodzinnego. #budownictwo #budujzhejto Zauważyłem że mają niezłego bubla vel kukułcze jajo zostawione przez budowlańców. Ktoś może wskazać o co chodzi? Zostawiłem już dziesiątki takich kartek, lub osobiście wielokrotnie rozmawiałem z ludźmi. Jak na razie tylko jedna rodzina się posłuchała, reszta olała temat. Tak jak koleś jakieś 5km od tego miejsca, oraz mój sąsiad, ale on przynajmniej się zreflektował i przyznał rację że zrobił błąd.

5. Dopiero wieczorem miałem czas na odpisanie @entropy_

Nie muszę nic robić. Bo właśnie dzięki takim ludziom ja mam zajęcie. Jak ktoś mocno kombinuje to trzeba potem wymieniać instalację. A takie przypięcie trytką nic nie da bo mechanizm jest tak skonstruowany że wewnętrzny spust i tak rozłączy styk. Projektanci dobrze o tym pomyśleli.

4d38a2c9-4ab1-4a01-863b-def3e2685f79
0da652f7-1655-46c3-a3fe-ffbdaf46cea5
76dcbb57-c5f5-4bca-a1e1-739edf4d0330
649ab1ae-755c-4df7-9504-ef469919f3d7
b18b8620-930a-4ad7-9e76-c3ea4d0290f0
s_____

@myoniwy Co znaczy "w naszej sieci"?

Half_NEET_Half_Amazing

@myoniwy

miałeś kiedyś przypadek gdzie motoreduktory od SEWa (te bez falownika) notorycznie wywalały smarowanie przekładni przez puszkę przyłączeniową?

darkonnen

@myoniwy masz ciekawą pracę. jest czas na rodzinę?

Zaloguj się aby komentować

Ostatnio w domu mi wywalało korki jak podłączałem falerke jak działał piekarnik i czajnik, trochę mnie to zaczęło drażnić więc postanowiłem zlokalizować problem i go naprawić. Problemem był bezpiecznik numer 7 (kuchnia), a został on rozwiązany w ten sposób.


Jak coś to mam jeszcze wolne terminy na listopad.


#heheszki #elektryka #bhp

5f232a73-bb1d-4ace-8451-b7f8865b1204
jarezz

@maximilianan jak już to farelka, a nie falerka. No i #bhpfailure zapomniałeś.


Kiedyś było porzekadlo, które mi się przypomniało teraz.

Córki elektryka prąd nie tyka, tylko z dala c⁎⁎⁎em napierdala.


Nie chodziło o porażenie prądem co prawda ale przypomniałeś mi je.

Mor

#stepujacybudowlaniec

Zaloguj się aby komentować

cebulaZrosolu

@Yes_Man @ErwinoRommelo @tomasz-frankowski pamiętaj jeszcze połączyć przewody aluminiowe z miedzianymi na ryja :D

Zaloguj się aby komentować