@moll chyba właśnie ratujesz mi skórę. W mojej klatce na 30 mieszkań przypada chyba 15-18 psów. Jakiś pieprzony zwierzyniec. O ile większość jest super i nigdy nie słyszałem szczeknięcia wielu z nich to niestety bezpośrednio nade mną oraz pode mną są po trzy sztuki "problematycznych". Włączę blender- szczekają, zadzwoni mi domofon- szczekają, ktoś wyjdzie na klatkę w promieniu 2 pięter- szczekają, one wychodzą na klatkę- szczekają, wyjdą na balkon- szczekają.
Czy według Ciebie takie coś ustawione przy drzwiach wejściowych da radę przez ściany żelbetonowe się roznieść o jedno mieszkanie w górę, dół i na klatkę? Jeśli jest jakakolwiek szansa to biorę, bo już mam ochotę się wyprowadzić, a sąsiadki nie potrafią wychować psów i oczywiście 'czepiam się'.