Rower

Dysztansz szalony, temperatura też szatan, regeneruj... no i te "lekkie przewyższenia na trasie" imponują.

@No_nie śpiwór mam jungle set z moskitierą, waży jakoś 700-800g, śpiwory puchowe mam dwa jeden z aliekspress trochę cieplejszy? Aegismax, powiedziałbym że poza brakijacą osłoną zamka jest super. Niestety przez suwak wchodzi trochę chłodek, ale używam od maja do września i nie zmarzłem nawet poniżej 10, teraz kupiłem alpin lockera, typowo letniego i pod rower. Też testowany, właśnie z hamakiem i dupsko też nie zmarzło, ale noc była ta koło 15-18.

Mam Dash M200 Gianta i niedawno czytałem ,że sama firma zbankrutowała i zwolnili wszystkich pracowników tego Dasha D

Pod koniec kwietnia kupiłem za "korpopunkty" Garmin Fenix 7 i sobie z nim jeżdżę, dzięki temu nie zagrzewam na śmierć telefonu a traski na stravie są

Taka sobota z zegareczka

Co do komputerka to pewno na niedotykową wersję garminowego komputerka 1040 się bym załapał jak wydadzą, ale to nie wiem czy w tym roku.

@dzangyl @Aleksandros @pluszowy_zergling

Dzięki za opinie. Kilka godzin temu po namyśle zamówiłem Edge 130. Później jednak po nocnej przejażdżce mnie olśniło i chyba wiem skąd problemy z GPS w moim smartfonie - Yanosik. Rok temu nie jeździłem na rowerze z powodu kontuzji, a Yanosika pobrałem wtedy albo później. Stąd wcześniej, przed kontuzją nie miałem problemów z gps. W tym sezonie wróciłem do roweru i na początku myślałem, że problemy z gps to problemy które wzięły się z usuniętych przez Androida uprawień dla Stravy, jakichś automatycznych optymalizacji itp. Dziwiło mnie jednak, że tydzień temu będąc na urlopie, nagrywanie trekkingu nawet z zablokowanym ekranem działało bez zarzutu. Tuż przed wyjazdem wydawało mi się też, że naprawiłem Stravę i dla roweru (nie wyświetlał mi się baner informujący o nagrywaniu, gdy ekran był zablokowany). Po urlopie znowu nie nagrywa.

Tuż przed urlopem robiłem testową trasę, podzieloną faktycznie na dwie w Stravie. Po pierwszej a przed drugą, wył/wł ponownie telefon i działało (wcześniej robiłem dużo innych rzeczy więc nie powiązałem tego). Na urlopie codziennie rano wył/wł telefon, bo przez noc gubił roaming i nie miałem internetu. Po powrocie z urlopu, używałem raz Yanosika. O co więc chodzi?

Yanosik ma uprawnienia do lokalizacji, działania w tle i wyświetlania się nad innymi aplikacjami. Szukając rozwiązania problemu natknąłem się na jakieś sugestie, że Android pozwala tylko jednej aplikacji na korzystanie z lokalizacji w tle (czy coś takiego). Mimo, iż Yanosika zamknąłem to ten i tak po cichu sobie działał w tle. W momencie gdy blokowałem telefon z włączoną Stravą, system musiał wybrać między Yanosikiem i Stravą - wybierał Yanosika. Wymusiłem już jego zatrzymanie (nie włącza mi się automatycznie po ponownym wł telefonu) i dziś pojadę sprawdzić moją teorię ale coś czuje, że mam rację

Jeśli tak to dam sobie spokój z Garminem, dla samej nawigacji po śladzie szkoda pieniędzy.

Usunąłem z życia wielkie liczniki i nawigacje, używam zegarka Suunto zapiętego na silikonowej obrączce na kierownicy. Ślad wskazuje (mimo że bez map, to też użyteczne), prędkość i dystans liczy. Mało miejsca zajmuje, można nosić na ręce i ładowanie trwa moment.

@Piechur dzieciaki cholernie szybko rosną. Pomyśl o tym.

@Opornik pumpička do peniska

Próbowałeś je już odkręcić?

strzelam: do łatwiejszego wyciągania i serwisowania supportu

ta krwa jest zawsze dojebana mocniej niż koła w samochodzie starego ヽ(｀⌒´メ)ノ

@DerMirker to jest bait?

To jest suport osadzony w mimośrodzie. Luzując te śruby, można kręcić mimośrodem i napinać pasek klinowy.

Jak nie trzeba ruszać naciągu, to nie dotykasz tego.

@DerMirker i jaki rower kupiłeś? pokaż zdjęcie

Przecież to jakiś kawałek gumki-usczelki za 5 zł na aliexpress xD

@Loginus07 a najlepiej podeślij foty tego hamulca. Rozumiem, że hydrauliczny?

@Loginus07 toż membrana to powinien być prosty element gumowy, wymienny. Pewnie straciła szczelność i będzie wpływała na ubytek płynu hamulcowego i ew. zapowietrzanie się układu.

EDIT: patrząc na listę części zamiennych od SRAM, to chyba membrana powinna być częścią "1 - Master Pinion Assembly"

Gdzie jest ta pompka do chuja!

Tutaj

Tylko jak jajka wkomponują się w tą przerwę to odechce się rowerowania...

Problem z bolem dupy na rowerze jest prosty do rozwiazania. Wystarczy jecha tak dlugo az przestaje sie dupe czuc.

@Banan11 to jest tylko do mieszczucha z wyprostowaną pozycją.

Siodełko jest podłużne nie bez powodu, bo można się o nie opierać udem i przesuwać przód -tyl w czasie jazdy.

@Mewtyla ja mogę od siebie dodać, ze dla dużych kilometraży ważna jest dieta. Jechanie na redbulach, izotonikach, słodyczach i innych "dopalaczach" to droga do wypłukania sobie kolagenu i wysadzenia kolan.

Dużo warzyw, małe porcje, a w trasie zero dopalaczy tylko woda + węglowodany typu pizza, makaron. Po wysiłku banany, pomidory, ziemniaki (potas).

A 500-1000zl za ustawianie siodełka mam nadzieję że było płacone.

@Mewtyla lubie, chociaż bardziej lubie spacery (gdy nie wiem co robic). Rower wymusza koncentracje i wymyslanie trasy a spacer po chwili jesteś sam z myślami.

Spróbuj na początek apkę Komoot na telefon. Podczas jazdy ekran nie musi być cały czas włączony. Ja będziesz chciał zobaczyć trasę, to Komoot działa w tle i wystarczy wzbudzić ekran - bez odblokowania. Ja ostatnio jechałem na navi przez 9 godzin i zostało mi jeszcze 50% baterii. No chyba, że planujesz dłuższe trasy.

@Mordi Wbiłem w kalendarz, jeśli nic mi nie wypadnie to podjadę na Centralny przybić piątkę i postawić Ci kawę

@Mordi powodzenia i wiatru w plecy, ech Warszawa miło wspominam

Druga próba za tydzień

@Bjordhallen hahahhahah, nie ma na to zgody, idiotyzmy

@Bjordhallen zalezy jaka moc ma ten rower. Jak silnik pozwala sie bujnac 50-60 km/h to ubezpieczenie sie przyda. Jak sa zduszone do 30 km/h to troche bez sensu

@Bjordhallen https://www.ch.ch/en/vehicles-and-traffic/cars-and-other-vehicles/cycling-in-switzerland/#rules-for-ebikes-electric-bicycles

Poniżej 25kmh nie trzeba prawka, powyżej 25kmh trzeba i jest to związane głównie z ubezpieczeniem. Działa bardzo dobrze i rejestracja takiego wariata trwa jakieś 10min

@wonsz wciąż szybciej niż przejechać z punktu A do B najkrótszą możliwą drogą xd

Musiałbym cały układ przeczyścić najpierw.

To jest w praktyce unmoglich.

Zatem po staremu, śćiera, szczota, olej do ket i wio :<

Ja używałem olejki i ciągle mnie wkurzał. Myślałem, że woskowanie łańcucha to rozpuszczanie świeczek, kąpiel łańcucha ITP, jednym słowem coś na co w ogóle nie mam czasu i ochoty. Ale wpadłem jakiś czas temu na tik rola od muc offa, zainteresowałem się tematem i spróbowałem. Ja dotąd przelejachelm ponad 60km i słyszalność i czucie łańcucha jest jak przy nowej oliwce. Ale to co dla mnie najważniejsze, że po deszczu i jeździe po parkach na igliwiu i szutrze, łańcuch jest czysty - po dotknięciu jest suchy i zostawia lekki brud, ale to jest sto razy czystsze niż po oliwce. Ja nie wracam do starych zwyczajow. A pro wax też kupiłem, ale przetestuję kiedy indziej.

Kaseta wygląda bardzo dobrze i zazdroszczę. Mi niestety nie udało się nigdy utrzymać w aż takiej czystości. A też jeżdżę na GRX.

Przerabiałem wiele metod - Momum, Squirt, Smoove, Bike 7, ale no kurdę... brudzą. Wosk zostaje na kasecie i wkurza.

Obecnie woskuję łańcuch na gorąco (Silca) i dokrapiam co ~150 km (Silca Secret Chain Lube) a co ok. 500 km rotuję i znów woskuję łańcuch. Wosk/brud dalej zostaje na kasecie - nie wiem co źle robię, ale już siły nie mam. Plus jest taki, że przy wosku wystarczy kasetę przelać wrzątkiem i schodzi. Ale tak czystej kasety po jeździe nie udało mi się utrzymać (a jeżdżę tylko po suchym, mix szutrów i asfaltu).

@DerMirker ja masz jakieś pytania czy chodzi o ogólne wrażenia?