@slynny_skorpion a Lojera znasz?

@Cybulion faktycznie był ktoś taki, ale ja tam byłem ze 20 lat temu... na pewno miałem do czynienia, chociaż raczej bez jakichś zażyłości.

@slynny_skorpion mały łysy, w sumie komtur zamku w tamtych czasach

@Cybulion opis fizyczny się zgadza :). Nie potrafię skojarzyć ksywki z osobą, więc, jak piszesz, musi być to jedna i ta sama osoba :)

@slynny_skorpion to musialbyc on, glowny aktywator tych murow, a jak juz mowisz o ciemnym piwie w piwnicach to jak najbardziej pasuje. Klimat tam byl swietny, kiedys zrobili makiete drewniana zamku i ja spalili, potem wpadli na Stacjonowanie wojsk napoleona i oparli na murach zamku drewniany oboz wojsk francuskich. Chlopaki sie po swiecie rozjechali, bractwo upadlo, jakis czas jeszcze dzialalo u nas polskie bractwo rycerskie ale czy jeszcze dziala to nie wiem. Piekne to czasy byly.

@Cybulion jeszcze sobie przypominam, że najgorsza była droga z dworca do zamku. lumpy w bramach mocno zaczepiały "cudaków". podobno kiedyś się pochowali w kamienicach jak szczury, kiedy któryś z brygady wyjął ze szmat jakieś żelazo

ps. byłem tam w sprawach służbowych chyba w 2017 i miałem chwilę wolnego. to juz nie to samo, ale ładnie zrobione bulwary

a hotel w Ostródzie taki byle jaki wziąłem (Dom Polonia), można się kimnąć i nara.

@slynny_skorpion polonia to syf, patrzac na mozliwosc noclegu ujdzie ale jako pracodawca sa na szarym koncu mojej listy.

Droga do zamku - obecnie warto sie przejsc nad jeziorem, bulwar jest dociagniety do samego dworca, zmienilo sie wiele :) ulica sie nie zmienila, mieszkania socjalne to wiesz...

Miasto sie rozwija, troche lepiej teoche gorzej ale rozwija sie powoli do przodu.

@Zielczan nie, to drweckie i deptak nad nim. Koło maka nie ma jeziora, jest rzeka i polder zalewowy ale pusty