czy macie doświadczenie w podobnych sprawach? Olać temat czy odpowiadać im jakoś? Szczerze powiedziawszy nie mam zamiaru płacić 500 zł. Może byłem wtedy pod ta biedronka i zapomniałem wziąć biletu parkingowego, może to ktoś inny wtedy jeździł moim samochodem. Co powinienem zrobić? Uważam praktyki takich firm za nieuczciwe. Gdybym zapomniał tego biletu i dostał karę umowna powiedzmy 20zl to Ok, zapłacił bym bo jestem trąba i zapomniałem wziąć biletu. Ale 150 zł za kilka minut pod sklepem, to trochę nieuczciwe. Oczywiście rozumiem, ze regulamin mówi jasno, ze mam bulic kasę ale zastanawiam się czy jest szansa wygrać z nimi w sądzie i nie płacić kasy jaka chcą? Powinienem im coś odpowiedzieć? Co robić?
#prawo #poradyprawne #mandaty #oszukujo