Dzisiaj miarka goryczy się przebrała, uciekam z Wykopu. Zabieram tobołek na hejto.
5 lat lurkowania i nie poznaję tego portalu - jak można było z tak ciekawego miejsca zrobić polityczny ściek, na którym jest multum opłacanych trolli z każdej opcji? Jak można było tak bardzo skundlić portal, żeby znaleźć się pod butem Orlenu?
Coraz częściej wychodziłem z założenia że przeglądanie wykopu tylko mnie męczy psychicznie, zwłaszcza wiedząc jakie wzięcie mają tam tak obrzydliwe tagi jak dupeczkizprzypadku, przegryw, slodkijezu - no wszyscy wykopowicze na pewno wiedzą o co chodzi. Okropne. Pomimo czarnej listy, niesmak tego że jestem na tym samym forum co ci podludzie pozostał.
Nowa szata graficzna tylko przybiła gwóźdź do trupa jakim jest wypok. Powiedziałem dość, i chyba tej decyzji nie pożałuję.
Pytanie - czy tutaj jest tak samo? Czy jest taki sam ściek intelektualno-polityczny? Totalnie nie orientuję się w tym portalu.
#wykop