Tytuł: Technofeudalizm: co zabiło kapitalizm
Autor: Yanis Varoufakis
Kategoria: reportaż
Wydawnictwo: Glowbook
Liczba stron: 260
Ocena: 8/10
Po zakończeniu wojny marksizm z niezachwianą pewnością głosił swą prawdę, rozjuszona prawica przyjęła relatywizm, a socjaldemokracja wyczuła, że nadszedł jej moment. Wraz z wielką klęską marksizmu w 1991 roku prawda objawiona marksistów rozsypała się w pył, odżyła prawda liberałów, a socjaldemokracja przepadła. Po tym, jak w 2008 roku kapitalizm przeszedł przez swoje Waterloo i nadszedł technofeudalizm, liberałowie, socjaldemokraci oraz alternatywna prawica rzucili się do walki o resztki władzy, które pozostawili im chmuraliści. Nasza przyszłość zależy od tego, czy zdobędziemy się na odwagę, aby odkryć prawdę licującą z położeniem, w jaki wpędził nas technofeudalizm.
Książka bardzo przyjemnej formie, autor opisuje wszystko jako list do nieżyjącego ojca. Brzmi dziwne, ale czyta się to bardzo dobrze w takiej postaci.
Książka jest krytyką kapitalizmu, podróżą przez ostatnie 30 lat jego funkcjonowania, upadku w 2008 i powstania tytułowego technofeudalizmu, w którym potężne big techy uzależniają od siebie tradycyjny kapitalizm, a z nas wszystkich robią chłopów pańszczyźnianych, którzy bezkosztowo generują im absurdalne zyski, a wszystko napędzają algorytmy i powoli też sztuczna inteligencja. Autor snuje refleksje o tym czego nie dostrzegamy, co nam zagraża, jak proletariusze mogą coraz mniej, a cały światowy kapitał finansowy płynie do coraz węższych grup.
#bookmeter #ksiazki #antykapitalizm
Hmm brzmiało super aż doczytałem nazwisko, widziałem tyle « wyskokowych » treści tego typa na yt ze sorry ale ekonomista z niego taki jak z memcena ; wszystko idzie nagiąć jeśli podchodzi to po jego narrację. Anty kapitalista anty eu szczepionki też pewnie bee
Zaloguj się aby komentować