Gustawff

I co do tej pory w NCN usprawnili/udoskonalili w kwestii kluczowych badań podstawowych? Można się gdzieś tego dowiedzieć?

inty

Dobrze, że cokolwiek robią - mamy dopiero 40 pozycję w rankingu innowacyjności a długo gospodarka nie pociągnie na nieruchomościach, imporcie, konsumpcji i montowni zachodu (głównie Niemiec) gdzie ich zadyszka przekłada się natychmiastowo na nasze gałęzie gospodarki.

smierdakow

@inty tylko ciekawe na ile to jest to etap szerszej strategii, a na ile gaszenie pożarów w kampanii, bo parę dni temu 3 mld na CPK, teraz na naukę

CzosnkowySmok

Jeśli się nie mylę, to badania podstawowe dotyczą praktycznie wszystkich dziedzin nauki, również tych co raczej nie przynoszą żadnych innowacji.

Nie chcę umniejszać tutaj ważności różnych badań społecznych, które również są potrzebne i nie muszą przynosić zyski, ale chciałbym zobaczyć czy to centrum nauki faktycznie przynosi wkład w gospodarkę. Mam nadzieję, że tak.

tmg

Heh .. to bardzo ciekawe. Czyli nauka przynosi od 400% do 700% zysku? To jakiś kolejny nonsens. Może są dziedziny jak medycyna, IT, górnictwo itp. gdzie to jest możliwe ale mówienie że cała nauka daje takie zwroty to bezczelne łgarstwo. Dziwiłbym się gdyby wygochiła na zero.

100mph

@tmg Polska nauka to przepisywanie artykulow z angielskiego na polski i publikowanie ich w gownianych czasopismach. Tam nic nie jest generowane oprocz makulatury.

Wiertaliot

@tmg Nie zawsze, zależy też o jakim horyzoncie czasowym mówimy i oczywiście nie liczona jako osobny dział, nawet w firmach prywatnych.


Co szokuje znaczną liczbę ludzi (w tym w przemyśle czy nawet instytucjach badawczych), działy R&D z natury przynoszą straty w sensie finansowym, bo pochłaniają fundusze na badania celem nabywania wiedzy i doświadczenia. Te nabytki dopiero później, często po wielu latach można spieniężyć (zmniejszając koszty produkcji lub zwiększając przychód oferując nowy lub lepszy produkt/usługę).


No ale polska januszerka jak się dowiaduje, że w dwa-trzy lata nie będzie PEWNEGO zwrotu to odwraca się na pięcie i szuka wzrostu zysków w gnojeniu pracowników na nadgodziny, w sprowadzaniu imigrantów pracujących za mniej lub obniżaniu jakości. Taki to innowacyjny kraj mamy XD

tmg

@Wiertaliot ROI z nakładów na "całą naukę" nie da się wyliczyć w ogóle, to zbyt skomplikowane by podać wiarygodne dane. Ten cytat z Domańskiego to text dla plebsu który ma się zachwycić iż światły rząd inwestuje w naukę pieniądze które się wielokrotnie zwrócą. Znając nasze realia to przepalą kasę na fikcyjne startupy jak to czynił PARP finansując setkami tysięcy jakieś zbugowane strony www gdzie pies z kulawą nogą nie zaglądał. No może poza adminem dbającym o to by dociągnęły swój nędzny żywot do ostatniego dnia umowy a kolejnego znikły z Internetu. Jak dla mnie to tam już dawno powinien siedzieć prokurator tak jak w NCBR. Co z perowskitami , jakoś się cicho zrobiło, pewnie już wynalazek gdzieś zdycha. Gdyby na prawdę chcieli wycisnąć takie marże z nauki to im podpowiadam pomysł który to umożliwi. Chodzi o udoskonalenie technologii zgazowania węgla. Gdyby się udało to za ekwiwalent energii z tony węgla byśmy płacili 100 zł albo i mniej. Ale lepiej robić propagandę na nauce zamiast użyć jej realnie do rozwiązywania poważnych problemów i budowania przewag.

Wiertaliot

@tmg Da się na pewno nieźle oszacować, tylko trzeba przyjąć odpowiednio długi horyzont czasowy. Budżetowanie w R&D robi się jak w każdym innym dziale, są koszty bezpośrednie, pośrednie, itd.


Pełna zgoda, że mnóstwo projektów to jakieś pierdoły na przepalanie forsy.


Chodzi o udoskonalenie technologii zgazowania węgla.

Co XD A po ch*j się w to gówno jakim jest węgiel pchać, wytłumacz mi człowieku? Skąd te wyliczenia? To jest LCOE?

tmg

@Wiertaliot w węgiel należy się pchać bo potrzebujemy stabilnej energii. W PL pomijając unijny sabotaż klimatyczny mamy poważne problemy z wydobyciem: węgla jest w cholerę ale jest głęboko i koszty wydobycia są wielkie, jest tysiące górników trzymanych przy wydobyciu ze względów politycznych no i rak tego sektora czyli związki zawodowe. Zgazowanie węgla usuwa wszystkie te problemy na raz i może potencjalnie zrobić z nas drugi Kuwejt w najlepszym przypatku ale warunkiem jest pokonanie problemów technologicznych. Niestety jest to w tym momencie mało ekologiczne i degraduje teren wydobycia. Jednak gdyby udało się to udoskonalić to korzyści by były gigantyczne. Na to powinny iść środki priorytetowo a nie być przepalane na nonsensowne badania. Tak samo z łupkami, wiemy że są ale nie opłaca się wydobywać. Nikt nie powiedział "potrzymaj mi piwo ..." i wymyślił technologię, przetestował i wdrożył wydobycie. Ważne są efekty bo na badania można przepalić dowolną kasę i łajno z tego realnie mieć.

Wiertaliot

@tmg Stabilna energia - atom, biogaz. Obie tansze i czystsze niż węgiel.

Węgiel w PL jest KOMPLETNIE nieopłacalny do wydobycia, jak napisałeś, za głęboko.


Zgazowanie węgla kilometry pod ziemią to mrzonki. Na pewno kolosalny koszt, a nawet nie wiadomo czy się uda. Nawet jeśli się uda, dostajesz gówniany gaz. Zresztą, czemu uparłeś się na ten zastany węgiel, skoro zagazować można też biomase, której nie trzeba szukać kilometry pod ziemią?


Pomysł nieekonomiczny, nieracjonalny, krótko mówiąc: debilny. Proponować na poważnie mogą go tylko ignoranci (bez obrazy ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) albo stare dziady, którzy swoje akademickie kariery zbudowali na węglu i nie chce im się przekwalifikować na coś, co ma sens (tak ekologiczny, jak i ekonomiczny).

tmg

@Wiertaliot ja tylko mówię, że pod ziemią mamy złoża energii i jaka by nie była to warto ją wykorzystać. Jak są problemy to wkracza nowa technologia i je rozwiązuje. Dzięki niej może się okazać, że będzie tanio, opłacalnie i ekologicznie. Tak jak z rewolucją łupkową, opracowali technologię i nagle się okazało że śpią na złocie.

Wiertaliot

@tmg Atechniczne urojenia, przykro mi.


No chyba, że techniczna wykonalność cię nie interesuje to mam super info dla ciebie: już kilkaset km pod ziemią jest taka temperatura, że można by od razu robić parę przegrzana i kierować na istniejące turbiny parowe!


CzEMu NiKT w tO nIE iNwEStuJE??!!?11 WkRaCzA nOwA tEcHnOlOgIa, Hipergeotermia!!1

Wiertaliot

@tmg Ty przeczytałeś to samo o potencjale wzrostu PV, turbin wiatrowych i magazynów energii i porównałeś, prawda? Poza tym wartość, 7,5 miliarda USD, no śmiech w porównaniu do obecnych, dalece czystszych i wdrażanych na skalę przemysłową technologii. No żart.


Ktoś tam w to inwestuje (Indie, lol, niech będzie). Nawet jak się uda, rozwiązanie będzie technicznie, ekologicznie i zapewne ekonomicznie gorsze od istniejących. Ile to ja już się nasłuchałem o przełomach energetycznych i cudach na kiju.

b418fb74-f692-4487-86e6-97a7eb92101a
tmg

@Wiertaliot ja nie twierdzę że zgazowanie węgla ma coś zastąpić. Niech sobie będą wiatraki, panele słoneczne itp. Nic nam nie szkodzi mieć różne alternatywy jednocześnie. Chiny ostro inwestują i w węgiel i w tzw. ekologiczne źródła. Gdzieś czytałęm że budują na raz 40 nowych elektrociepłowni węglowych. Nie bądźmy idiotami jak niemiaszki co zamkneli wszystkie swoje elektrownie atomowe kierując się ideologią.

Wiertaliot

@tmg Inwestowali we wszystko, bo była potrzebna moc, jedno źródło nie było w stanie jej zapewnić, cała tajemnica. Chiny nie są zresztą żadnym autorytetem ws racjonalnego inwestowania ani dbania o dobrostan swoich obywateli.


Każda złotówka wydana na zgazowanie węgla jest zmarnowana, są lepsze alternatywy tu i teraz, pogódź się z tym. Powoływanie się na debilne, śmierdzące onuca decyzje niemiaszkow w sprawie atomu nie ma sensu.


Przestań być ignorantem i zarzucać mi ideologiczne podejście, bo póki co wygląda mi na to, że to ty masz jakieś węglowe fetysze, które nie bronią się liczbami. Jak nasze rylce.

Zaloguj się aby komentować