Zaloguj się aby komentować
Vilified
- 160wpisy
- 480komentarzy
Vel MeumCerebrum
-
Issey Miyake L'Eau d'Issey pour Homme Wood & Wood
-
Nishane Suède et Safran
Jakie są Wasze doświadczeni z tymi zapachami? Lubicie? Jak parametry?
#perfumy
Zaloguj się aby komentować
Ja wytypowałem dwa, co uważacie?
#perfumy
Który zapach? (inne w komciach)
Zaloguj się aby komentować
Zostań Patronem Hejto i tylko dla Patronów
- Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
- Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
- Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
- Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Jaki zapach jest dla Was tym najmroczniejszym i przywołującym w myślach strach? Macie w ogóle taki?
#perfumy
Zaloguj się aby komentować
Jest to zapach piękny i majestatyczny, dla mnie z gourmandowym zacięciem. Wyobraźcie sobie proszę pyszne danie, skąpane w esencjonalnym sosie (waszym ulubionym!), które pakujecie do pudełeczka i zabieracie ze sobą do pracy. Zjadacie je ze smakiem, a resztki gęstego sosu spływające po plastikowych bokach zamykacie szczelnie, by nic nie wydostało się z niego w drodze powrotnej. Pudełko niestety zostawiacie w biurze.
Kiedy kolejnego dnia szykujecie się do wyjścia, podcinając wystające włoski na brodzie. Nagle otrzymujecie grzmiący telefon. Padają dwa słowa: "Zwalniam Cię". Doznajecie załamania nerwowego, przez co przez długie dni nie wychodzicie z domu. Po kilku tygodniach stajecie na nogi i przypominacie sobie, że zostawiliście w tym jebanym Januszexie swoje ukochane pudełeczko. Nie zostawicie go tam, bo po co mają jeszcze coś po Was mieć - na pewno nie po tym, jak Was potraktowali...
Pudełeczko oczywiście odzyskaliście. Nikt nie pokusił się na wypełniony czarną breją artefakt po obcej cywilizacji. Kiedy otwieracie wieczko już to czujecie.<Wyyyy> z takim strumieniem powietrza napływa zapach zgnilizny, zwierzęcych odchodów i serka, jak to ktoś mi opisał. Co ciekawe, ser i obornik nie są od siebie odseparowane. Ten prawdziwie kozi ser jest sowicie wytaplany w oborniku, przy czym całość ma pewną dodatkową woń.
Stajnia jest całkowicie zaniedbana. Starsza Pani nie ma już siły chadzać po gospodarstwie i karmić zwierząt. Co słabsze osobniki po prostu padły, a ich marne zwłoki zaczęły gnić, przeplatając się tym samym z resztą zapachów w pomieszczeniu. Dokładnie tak mój - powiedzmy sobie szczerze - baby virgin, niedoświadczony i przyzwyczajony do crowd pleaserów nosek odbiera otwarcie Oud Maximusa.
Co się dzieje dalej? No to przypomnijcie sobie ten ser. Do historii dochodzą dwie postacie. Wasz synek (ułożony młody człowiek) oraz taki wiejski rudy grubasek, który znęca się nad resztą nieletniej społeczności. Załóżmy, że się zakolegowali, no a potem jakoś tak się stało, że oboje włamali się za namową rudego do gospodarstwa starszej pani. Bully nie powstrzymał swojej natury i natarł wasze dziecko tym obsranym serem. Młody przybiegł do domu w strachu. Wiecie, co się wydarzyło, niemniej jednak wrzuciliście go pod szlaucha i pozbyliście tego odoru z piekieł. No to w czym rzecz? Dalszy etap życia zapachu to nadal Wasze kochane dziecko, nawet pachnie ładnie, serio. Niestety, czasem przypominacie sobie ten odór, kiedy młody biegł z krzykiem do domu. To ślad po traumie.
I tu rodzi mi się nie-ofensywne pytanie. Czy jest sens, poza ciekawością, łożyć takie ogromne pieniądze na coś, co może być nawet ładne, jeśli w otwarciu to tak ordynarnie jebie? Może jednak lepiej Gucci za 400 zł? Zapraszam do dyskusji.
Ale jak coś, to ja się serio nie znam. Po prostu czasem wącham #perfumy
Zaloguj się aby komentować
Pozdrawiam #perfumy
Zaloguj się aby komentować
teraz szukam takich zapachów:
1. Jo Malone Oud & Bergamot
2. Jo Malone Scarlet Poppy Intense
3. Diptyque Fleur de Peau Eau de Parfum
4. Diptyque Eau Duelle Eau de Parfum
5. Diptyque Eau Rihla Eau de Parfum
6. Diptyque Tam Dao Eau de Parfum
7. Byredo Gypsy Water
8. La Danza delle Libellule Nobile 1942
9. Montale Intense Cherry
10. Montale Aoud Lavender
11. Kayali Lovefest Burning Cherry
12. Kayali Eden Juicy Apple
13. Nishane Nanshe
14. Daim Blond Serge Lutens
15. Rendez-Vous Atelier Cologne
16. Bibliothèque Byredo
A jak ktoś przy okazji tych zapachów będzie miał: LV - Imagination albo Les Indemodables Vanille Havane, to dawajcie znać.
#perfumy
Zaloguj się aby komentować
Czego szukam?
-
MFK - Grand Soir
-
Tauer - Orange Star
-
LV - Ombre Nomade
-
LV - Imagination
-
Bortnikoff - Sayat Nova
-
Bortnikoff - Oud Monarch
-
Bortnikoff - Tabac Dore
-
Nishane - Ani
-
Nishane - Safran Colognise
Dajcie znać, co tam macie w swoich magazynach!
#perfumy
Zaloguj się aby komentować
No stąd też moje pytanie do Was. Wyobraźcie sobie jakiegoś villiana, uosobienie zła według Waszej definicji, prawą rękę szatana i przeciwnika Jamesa Bonda w jednym. Jaki zapach najlepiej pasowałby do takiej postaci? Czym by się psikał przed dniem ostatecznej dominacji nad światem?
#perfumy
Salvador Dali
Dusita oudh infini
Gucci Absolute Guilty? Chemolska zaczadzona skóra
Zaloguj się aby komentować
Amouage Boundless xD
@Vilified Buraki są w CdG - Rouge
@Vilified często taki zarzut pada wobec Amouage Boundless i nawet po wyczytaniu tego sie zlapałem, ale jak na spokojnie siadłem to znowu tam barszczu nie czuje, i dobrze
Zaloguj się aby komentować
#perfumy
@Vilified pozwolę sobie wkleić co już tu kiedyś napisałem:
Moim faworytem jest Sayat Nova - tak pachnie luksus! Rum z soczystą morelą, która moim zdaniem jest najlepiej podanym owocem jaki poznałem w perfumach; do tego szczypta słodkiej wanilii, ale nie ulepnej - i taki alkoholowy blend leżakuje w starych, ciemnych drewnianych beczkach. Przy tym zapachu Jazz Club od Margieli to przedszkole.
Uwielbiam też Oud Sinharaja, który zasiada w naprawdę nielicznym gronie letniaków jakie posiadam w kolekcji. Otwiera się rześko grejpfrutem, który moim zdaniem niestety zbyt szybko ucieka. Lecz popis daje tutaj lekko indolowy jaśmin i tropikalna plumeria na mrocznym, drzewnym podłożu.
Mimo, że miałem kilka podejść do niego to od razu polubiłem też Oud Monarch, który będzie idealnym wyborem na rozpoczęcie przygody z naturalnym oudem - żadnych stajni i innych nieprzyjemności, poznasz w nim charakterystyczny dla Bortnikova profil oudu - stare, ciemne i mroczne drzewo - w Oud Monarch towarzyszy mu słodkawe pyliste kakao i akordy kwiatowe.
Jeśli chcesz coś trudniejszego to polecam Oud Maximus - przez moment w otwarciu poczujesz wyraźny oud hindi - lekka stajenka i trochę serka, ale nie jest to żaden hardkor, bo oud łagodzą kwiaty: czekoladowa plumeria i słodkawa róża, przyprawione pieprzem, który daje trochę przyprawowości i ostrości. W bazie robi się to już kwiatowo-piżmowy przyjemniak z drzewnym oudem, a balsamiczny profil kwiatów w tej fazie to jest poezja jak dla mnie!
@Vilified Sayat Nova, Chypre Du nord, Musk Khabib i Oud Monarch top
Moja trójka
Zaloguj się aby komentować
#perfumy
Które perfumy oferują wyższą jakość
Pomimo tego ze bortki sa z lepszeych jakosciowo skladnikow, to jednak roja ma lepsze perfumy.
Zaloguj się aby komentować
Czym się w ten dzień psikacie? Ale serio, jaki smród na ten najważniejszy dzień w życiu?
#perfumy
@Vilified Na takie okazje mam przygotowany specjalny zestaw aby nie tracić czasu:
1888. A nie, bo kur... dałem dziewczynie na urodziny flakon godzinę temu i nie zrobiłem odlewki.
Dusita oudh infini bedzie idelana na kazda z wymienionych okazji.
Zaloguj się aby komentować
Jakie wy macie plany na nowy rok w kontekście perfum?
#perfumy
@Vilified Spróbuję jak najdłużej nic nie kupować. Pytanie czy to będzie tydzień czy może parę miesięcy xd
@Vilified Przemyślenie strategii to super pomysł, na razie wiem co zribiłem źle do tej pory:
1. Na samym początku ok 7 lat temu szukałem signature scent po sklepach typu Rossman i po wypsikaniu Str8 czy CK one dalej kupowałem po jednym flakonie nie znając właściwie co oferuje rynek w podobnych widełkach cenowych.
2. Po odkryciu społeczności perfumowej na forach i youtube zbierałem info i kupowałem troszkę droższe rzeczy, ale nie zawsze to były udane zakupy.
3. Po odkryciu tagu na wykopie zaczęło się szaleństwo zakupowe dekantów i wizyty w wąchalniach, ale wciąż miałem w głowie znalezienie signature scentu, więc testowałem tylko rzeczy do pewnej półki cenowej. Uważam za błąd sprzedawanie dekantów bo "fajny, ale po co mi to skoro to niebędzie mój signature scent"
4. Po powąchaniu rzeczy wykraczających poza mój założony budżet na flaszkę zaczęły się testy w poszukiwaiu najlepszego zapachu bez względu na cenę. Trelzeba było sprzedawać lubiane zapachy żeby mieć za co odkrywać dalej świat.
5. Horyzonty zostały poszerzone przes podróże w czasie i badanie zapachów z poprzedniego wieku. Błędem uważam kupowanie wieluflaszek "dziadów" skoro i tak noszę je rzadko, tylko gdy jestem sam.
6. Za błąd iważam też kupowanie flaszki zanim wykończę 10 a nawet 5ml dekant- często wielkie oczarowanie kończy się po 5-10ml gdy pozna się coś nowszego.
Plany na 2024:
1. Redukcja kolekcji
2. Kupowaie dekantów ulubionych zapachów a dopiero po wypsikaniu 10ml gdy "zapach zasłuży" to flakon
3. Kupowanie mniej rzeczy których nie zakładam bo nie pasują do niczego (ubioru, okoliczności), jak na razie na 90% niszy się zawiodłem
4. Dążenie do kolekcji 10/10, bez rzeczy "mam bo było tanio/dobre jak na niską cenę". Zamiast 5 klonów Aventusa można mieć orginał, zamiast 3 średnich dziadów można mieć Antaeusa itd.
@Vilified Moja półka jest obecnie pełna więc zakup nowych flakonów będzie wymagał redukcji czegoś już obecnego. Mam kilka typów w klimacie "dumb reach" które wypsikam - BDC Parfum i Prada Luna Rossa Carbon. Możliwe że ich miejsce zajmie Hermes H24 EDP.
Oprócz tego cały czas zaczynam się rozglądać w niszy, ale z uwagi na limitacje miejsca dość restrykcyjnie podchodzę do flakonów. Kończę odlewkę Aventusa i w sumie znów polubiłem to DNA, może kupię coś w tym klimacie ale z lepszymi parametrami. Nosi mnie na Portrait of a Lady ale najpierw musiałbym skończyć Moschino Toy Boy, bo nie chcę dublować zapachów o podobnym dna i użytkowości
Zaloguj się aby komentować
Liczy się wszystko, co wydaliście, nawet jeśli to z odzyskanych dziengów.
Napiszcie też, ile najwięcej wyjebaliście jednorazowo.
#perfumy
Łącznie kwota zakupionych przeze mnie perfum to:
@Vilified nigdy w życiu nie kupiłem perfum, ani z nich nie korzystałem.
@Vilified a ja zapytam zaczepnie: ciekawe jaki procent kwot które tu wyżej wymieniliście stanowi całkowity koszt produkcji pachnącego alkoholu, a ile to czysty zysk producenta i sprzedawcy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Natomiast jeśli chodzi o mnie, to w tym roku Excel wydatkowy krzyczy ok 15k, a od początku uzależnienia to pewnie będzie z 20.
@Vilified myśle żę raczej 5k -20k ale w sumie bym się nie zdziwił jakby było więcej, bo nawet na ten moment mam prawie 200 flaków xd
a najwięcej na jeden strzał to na pewno zakup na rozbiórki Encelade i Ganymede, łacznie ponad 1300 zł to było
Zaloguj się aby komentować
#perfumy
@Vilified Zarkoperfume Pink Molecule
Chanel chance fraiche (zielony), D&G L'imperatrice, L' interdit, Chanel Coco Mademoiselle. Kolejność nie przypadkowa, a generalnie to większości damskich zapachów nie znoszę.
Lubię Dior Poison Girl i Mountblanc Signature, Black Opium szczególnie. Chyba muszę sobie sam zakupić coś z białymi kwiatami, z wanilią to już mam jakieś flaszki.
Zaloguj się aby komentować
#pytanie #gownowpis
Skurwibąk
@Vilified fokin bastard
VITTU SAATANA PERKELE!
Finowie są dobrzy w rzucaniu mięsem.
Zaloguj się aby komentować
Chodzi mi po głowie Obmre Nomade. Mieliście może styczność z tym ziomeczkiem? A może zupełnie inny smrodzik LV zapadł Wam w pamięci?
#perfumy
@Vilified ombre nomade i imagination zapachowo dobre+ parametr się zgadza. Noveau monde jeszcze trzyma poziom, a pozostałe nawet jeśli pachną dobrze to parametry wody z kranu i absolutnie nie warto
@Vilified ja nie polecam Ombre Nomade i Noveau Monde - należą do grona zapachów, które obrzydziły mi oud, bo jest tam de facto "oud".
Za to bardzo przyjemne są L'Immensite i Imagination, ale czy warte tyle kasy? Warto też poznać Orage - drzewno-przyprawowy zapach z ziemisto-trawiastym akcentem w stylu Terre d'Hermes.
@Vilified a ja napiszę tak: oczywiście, że nie ma to naturalnego oudu i tak też pachnie, sztucznym oudem z różą, ale - zapach jest ładny, przyjemny, ma dobre parametry i jest męski o co dosyć trudno, w sensie mało znalazłem zapachów oud róża które chciałbym nosić a ombre nomade mi się dobrze nosi. Oczywiście jest tak 2 x za drogi za to czym jest. Teraz stawiasz sobie pytanie: czy ważniejsze jest czym pachniesz czy jak pachniesz albo na tym i na tym. Jeśli zależy Ci na naturalnych składnikach i topjakosci to nie to, ale jeśli chcesz pachnieć ładnie to imo to pachnie ładnie.
Zaloguj się aby komentować
Dalej standardowo: butla 3 zeta (ale mam tylko 20ml) i Inpost 18 zł.
mwz 40 zł
Do dzieła #perfumy #stragan
Zaloguj się aby komentować
Potem patrzę na letniaki i zaczyna się robić średnio. Lubię kiedy zapach letni jest lekki, ale przy okazji ma swój charakter.
Z tych, które mam, najbardziej podchodzą mi: Dior Homme Cologne (tylko że ja w odróżnieniu od innych czuję tam Imbir), Aqva Amara, Roja Elysium Cologne i Creed VIW. Brakuje mi jednak innych, chociaż trochę trwałych zapachów, które poza cytrusowym czy wodnym vibem czymś się wyróżniają.
Jakie są Wasze typy, jeśli chodzi o letniaki z charakterem? Polećcie coś!
#perfumy
Kocham żywicznego Eau Sauvage Parfum, Cartier Declaration Haute Fraicheur jest cudowny, choć parametry średnie
Bardziej wiosenny, taki do 20 stopni jest One Million Parfum z kuriozalnymi parametrami, bardzo lubię też Gucci Guilty Parfum
@Vilified ja w okresie wiosna-lato bardzo sobie cenie Encre Noire Sport
Colonia Essenza, Xj Mephisto, Agatho 195 aC, Rokita od Kamila B., Shi-So, Roja Oceania
Zaloguj się aby komentować