Zdjęcie w tle
Jaskolka96

Jaskolka96

Sum
  • 49wpisy
  • 314komentarzy
Mój ulubiony utwór Pink Floyd. Z dedykacją dla mojego męża, który uważa Floydów za najlepszy zespół na świecie ever: może i nie myję okien, ale Cię kocham (⁠ ⁠◜⁠‿⁠◝⁠ ⁠)⁠♡

https://youtu.be/7jMlFXouPk8?si=9tHWAV0zF4YL5-MQ

#jaskolkowemelodie #muzyka #nowywlascicielhejto
razALgul

@Jaskolka96 gitarra tu jest zajebista i ten fortepian...

AmAd

@Jaskolka96 to prawda zespół najlepszy ale to nie division Bell a wish you where here najlepśejszy

Trismagist

@Jaskolka96 Jako "letki" fan floydoów "czymaj" link do całego koncertu. God dammin że jestem za młody zeby być na ich koncercie

https://youtu.be/MLie88A7SZU?si=D0oiYI5Uc8LfRhv7

Zaloguj się aby komentować

#chwalesie #piorawieczne

@Rozpierpapierduchacz miałam się pochwalić swoim piórem, więc się chwalę. Złoty pelikan, książka Chwina nie należy do moich ulubionych, ale za to pióro owszem. Jest lekkie, pisze się nim dobrze. Wcześniej przez kilka lat pisałam PILOTem (od liceum aż do połowy studiów) niestety na jednych zajęciach w auli wypadło mi z ręki i stoczyło się na sam dół zachlapując pół sali i psując się przy tym. Byłam załamana, bo służyło mi długo, wcześniejsze pióra (głównie Duke) w podstawówce i gimnazjum miałam max przez rok, po którym zazwyczaj były już tak zdezelowane, że się do niczego nie nadawały (jestem dość chaotyczna i niezdarna w ruchach, więc ciągle mi spadały). Ale wkrótce dostałam w prezencie tego pelikana i jestem z niego bardzo zadowolona. Mam go już z 5 lat.
Generalnie piszę piórem od pierwszej klasy podstawówki. Można nim pisać o wiele szybciej niż długopisem i nie boli od niego ręka tak jak od długopisów. Za to przy mojej niezdarności zawsze mam uwalane palce atramentem, a notatki czasem są nieczytelne, bo zamoczyłam zeszyt i litery się rozmyły. Dlatego teraz do zeszytu z przepisami używam długopisu, bo przy gotowaniu ciągle coś chlapie i połowa przepisów spisanych piórem jest nie do odczytania xd
b94a2a10-638d-4e1a-ba2c-9dc2016888d0
287d4dfb-53ea-44a5-8ae7-c69957cd1425
2458cf36-cdb3-4f16-a6fb-fd60ce1e18b3
Rozpierpapierduchacz

@Jaskolka96 czy to jest M400? XD

Co ktoś się zdecyduje pióro wrzucić to droższe niż moje XDDD

Jaskolka96

@Rozpierpapierduchacz to prezent, sama bym sobie w życiu takiego nie kupiła, bo mnie nie stać. Z resztą poprzedni PILOT prera oraz jeszcze wcześniejszy Duke Chast Lady oraz jeszcze wcześniejszy Duke też były prezentami. Mnie byłoby stać co najwyżej na pióro na naboje z Auchanową okejką xd

UmytaPacha

@Jaskolka96 bardzo ładne

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Chciałam wrzucać piosenki polskie i zagraniczne tam mniej więcej w proporcji 50/50, ale jakoś tak ostatnio w duszy grają mi rodzime melodie. Dziś od rana w głowie Pastempomat

https://youtu.be/c9B4Z_HRAcI?si=UQrcrqkhdXDC3saU

#jaskolkowemelodie #polskamuzyka #muzyka #dawidpodsiadlo
Heheszki

NIE RYJ DZIECIOM BANI

polskie 1/99 zagraniczne.

tak, wiem, sorry, byłem dzieckiem.

Najgorsze to zrozumieć i nie być gotowym.

Jaskolka96

@Heheszki ale nie wszystkiego, co tu wrzucam, słucham z dziećmi. Dzieci akurat pokochały t.love i to przypadkiem, usłyszawszy w radiu, więc teraz im puszczam. Sama z resztą zakochałam się w t.live mając 4 lata. Nie rozumiałam wtedy większości tekstów, to przyszło z czasem

Zaloguj się aby komentować

No i stało się. Młoda nauczyła się zwrotek "Potrzebuję wczoraj". Teraz wracając z przedszkola śpiewa: jaki jestem rozpieprzony...

Postanowiłam puścić jej też inne piosenki t.love. No i zdecydowanym faworytem najmłodszego lvl 4, który jechał z nami samochodem, jest z kolei "Syn miasta"

https://youtu.be/PVgK-Dy0bxk?si=T4hxWJPydrXYESKC

#jaskolkowemelodie #polskamuzyka #muzyka #muniekstaszczyk
Heheszki

t.Love:


pomyśl kochanie nie kupię ci już nic

zostawmy to i chodźmy na spacer


"Młoda":

b1fd3f9e-8db0-402a-9703-12065ad045ad

Zaloguj się aby komentować

Nastąpiło przejęcie paczki nadanej do #nowywlascicielhejto . Dzięki @Cybulion! @AdelbertVonBimberstein nie czekaj, już jej nie zobaczysz.

#gowniwpis #hejtoheheszki
8e99ec91-ca1c-4d1f-a77f-fa780799b0e6
NowyWlascicielHejto

@Jaskolka96 proszę o zwrot mojej paczki w terminie natychmiastowym albo sprawa trafi na wokandę.

Z poważaniem

@NowyWlascicielHejto

AdelbertVonBimberstein

@NowyWlascicielHejto miałeś się nie wtrącać. Sam sobie poradzę. Proszę nie przy kolegach...

paulusll

@Jaskolka96 Psst ile chcesz za te żółte damskie buty? Chętnie je odkupie, będę miał zakładnika.

AdelbertVonBimberstein

@paulusll moje husarskie oficerki nie są na sprzedaż! A na pewno nie za kwotę jaką powiedziałem żonie (wtedy jeszcze narzeczonej bo szedłem w nich do ślubu xD).

paulusll

@AdelbertVonBimberstein Nie gadam z Tobą! Chciałbym porozmawiać z twoją żoną o problemie twoich żółtych butów

Tak między nami, to masz zajebistą żonę dbaj o nią!

yourgrandma

@Jaskolka96 wygląda jakby był w niej granatnik xd

Jaskolka96

@yourgrandma nie granatnik a głośnik ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

W samochodzie mam ustawioną eskę rock, bo lubię jak mi coś w tle plumka (nie słyszę wtedy jak fordzik piszczy i wyje xd). Młodej lvl 5 bardzo podobają się kawałki, które w esce rock lecą. Wczoraj puścili T.Love Potrzebuję wczoraj. Młoda cały dzień nuciła refren, nawet wieczorem w wannie. Dziś jadąc do przedszkola chciała, żeby znów to puścili. Mogłabym włączyć z YouTube, ale boję się, że przy drugim odsłuchaniu nauczy się również zwrotki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

https://youtu.be/Pj3Dms9P-zs?si=1nY2MFOnc1ymzT3A

#jaskolkowemelodie #polskamuzyka #muzyka #muniekstaszczyk
Byk

Plastikowe kwiaty wąchałem wczoraj...

Heheszki

@Byk tak bardzo lubię czuć się chory, czuć się chory. O jaka jesteś rozpieprzona...

wonsz

To teraz "Żyję w kraju" żeby nie była zdziwiona jak dorośnie

Heheszki

@Jaskolka96 kręciłem "the very best.love" połowę podbazy. Jak chcesz dorzucić do ognia to podsuń "na krzywy ryj"/"wielką radość" Elektrycznych Gitar. Obiecuje że to całe niepozorne gówno zryje Jej banie na zawsze. Im zdolniejsza tym lepiej 🤟

https://youtube.com/playlist?list=OLAK5uy_lyeWVBGnwSbXaI8p6ozBkys-gL_loovog

Zaloguj się aby komentować

Mam ogromną nadzieję, że Amerykanie wybiorą mądrze, bo lepiej z mądrym stracić niż z głupim zyskać. Oni jeszcze nie wiedzą co to znaczy bliska przyjaźń z Rosją, wie to Europa środkowo-wschodnia i duża część Azji.

Od kilku dni słucham niemal codziennie Maleńczuka

https://youtu.be/nCS48nKSeSs?si=TFUx1DwjB3g_64Hn

#jaskolkowemelodie #polskamuzyka #muzyka #maciejmalenczuk
Kolejna odmowa przelała czarę goryczy i postanowiłam, że podzielę się z wami historią mojej batalii o dobro mieszkańców mojego miasta z urzędnikami od budżetu obywatelskiego.

Jakoś osiem lat temu pierwszy raz zetknęłam się z czymś takim jak budżet obywatelski, było to po przeprowadzce ze wsi do miasta. Byłam zachwycona pomysłem, no bo mieszkańcy sami mogą wybrać jaka inwestycja ma powstać w ich okolicy. Wzięłam udział w głosowaniu, namówiłam też męża żeby głosował. Jednak po dwóch latach pomyślałam, że może pora również samemu zgłosić jakiś projekt. Sprawa wydawała się banalna. Myślę, co byłoby potrzebne, sprawdzam szacunkowy cennik, wchodzę na specjalnie przygotowaną mapę miasta z zaznaczonymi dzielnicami oraz numerami działek, które do miasta należą (tylko na takich może powstać projekt).

Rok 1 Batalii

Przejrzałam mapkę, kilka działek miejskich w okolicy to były znane mi "kuwety" dla psów i chaszcze pełne śmieci. Chcąc upiększyć dzielnicę napisałam projekty na:
-stworzenie łąki kwietnej na działce przy skrzyżowaniu
- założenie ogrodu sensorycznego na działce z rozdzielnią elektryczną, latarnią i studzienką (skomponowałam wszystko pięknie i było naprawdę świetnie)
- miernik jakości powietrza na skrawku ziemi między domkami, w których ciągle ktoś kopci.

Po pół roku przyszła odpowiedź. Wszystkie wnioski odrzucone. Powód? jedna działka ma w planie zagospodarowania zabudowę jednorodzinną, druga ma być sprzedana (sprawdziłam i nie była jeszcze nigdzie wystawiona), a miernik powietrza bez sensu bo w okolicy już jeden jest (pytanie więc, czemu straż miejska nic nie robi i zielony dym leci codziennie z kominów dwóch -trzech smrodziarzy). No nic. Przełknęłam porażkę i postanowiłam lepiej przygotować się na przyszłość.

Rok 2 cz. 1

W kolejnym roku wybrałam działkę bez planu zagospodarowania i tam zgłosiłam ogród sensoryczny, na innej działce - według planu zagospodarowania przeznaczonej na tereny zielone, upchniętej między dwoma blokami i zaniedbanej, zaplanowałam skwerek. Oba projekty odrzucono. Powód? Działka pod skwerek należy do miasta, ale miasto chce, żeby mieszkańcy bloków ją wykupili, więc nic tam robić nie będą, z kolei działka pod ogród sensoryczny stanowi rezerwę inwestycyjną miasta.

Rok 2 cz. 2

Odwołałam się.
W odwołaniu napisałam, że ogród może powstać na dowolnej innej okolicznej działce należącej do miasta, ale nie będącej rezerwą inwestycyjną. Wniosek ponownie odrzucono już bez podawania przyczyny. Rozeźlona poprosiłam o dostęp do informacji publicznej, czy są w stanie powiedzieć, które działki stanowią rezerwę inwestycyjną, bo gdyby zaznaczyć je na tej ich mapce do budżetu obywatelskiego, to by ludzie po prostu nie brali tych działek pod uwagę. Usłyszałam, że oni nie wiedzą które, bo nie wiedzą kiedy co pójdzie na sprzedaż, więc mam śledzić stronę z aukcjami ich działek. Rezerwy inwestycyjnej nie ma na aukcjach, bo jak nazwa wskazuje są rezerwą, ale nie potrafią zrobić wykazu takich działek. W moim rozumieniu: nie powiemy które, bo sami nie wiemy, w zasadzie każda może nią być, a to tylko pretekst, żeby uwalać projekty.
Na lokalnym portalu informacyjnym przeczytałam artykuł o tym, jak bardzo wiele projektów nie stanęło do głosowania, bo zostało odrzuconych przez urzędników z powodu "działki stanowiącej rezerwę inwestycyjną". Skontaktowałam się z redaktorem, napisał drugi artykuł o moim przypadku i sam prosił miasto, by na mapce gruntów miejskich oznaczyć działki do sprzedaży teraz lub w przyszłości. Nie doczekał się odpowiedzi.

Batalii rok 3

Do projektu w kolejnym roku przygotowałam się jeszcze mocniej. W okolicy mamy kilka niewielkich lasków. Już jakiś czas temu w ramach projektu obywatelskiego laski te nazwano parkiem osiedlowym z gwarancją, że mają pełnić funkcję rekreacyjną. Obok lasku jest pagórek z łączką. Przy początku leśnej ścieżki jest tablica informacyjna, że to jest park osiedlowy, sfinansowany z budżetu obywatelskiego i pod spodem jest zdjęcie satelitarne osiedla z otoczonym zieloną linią parkiem. Jak byk linia obejmuje kilka lasków i tę właśnie łączkę. Zrobiłam foto tablicy, wróciłam do domu, sprawdziłam numery działek na mapce terenów miejskich na stronie BO i stworzyłam projekt. Ogród wyszedł spory, więc miał kosztować więcej. Trzeba zatem było zgłosić go nie jako projekt osiedlowy, a ponadosiedlowy (do tego potrzebna jest pozytywna opinia 3 rad osiedli). Napisałam więc do 4 rad osiedli z prośbą o zgodę. Mimo wielu prób kontaktu jedna z rad nie odpowiedziała. Pozostałe trzy nagabywane mailowo i telefonicznie wykręcały się, że teraz nie mają spotkań, że po wakacjach, że nie wiedzą itp. Od jednej rady otrzymałam odpowiedź negatywną: nie dadzą pozytywnej opinii, bo inny projekt ponadosiedlowy będzie zgłaszany na naszym osiedlu, a to będzie kontynuacja z ubiegłych lat.
Nosz k**, czyli to nie ludzie w głosowaniu decydują czego chcą, tylko za nich decyduje rada osiedla? Powiedziałam to panu, to powiedział, że rada nie decyduje.
- Przecież właśnie zdecydowaliście! - i się rozłączyłam.

Ten wieloetapowy projekt, o którym pan mówił był pomysłem lokalnego stowarzyszenia, którego część członków zasiada gdzie? W radzie tego osiedla właśnie!

Zgłoszony projekt odrzucono z powodu braku uchwały 3 rad osiedla.

Rok 4

Przyjęłam inną strategię. Nie będę się bujać z radami osiedla. Podzieliłam ogród sensoryczny na 3 części. Plan był taki: w tym roku jako projekt osiedlowy (nie wymaga zgody rad osiedli) zgłoszę część 1, jeśli wygra, to za rok 2, potem 3 i mamy to.

Zgłosiłam więc projekt 1 części ogrodu na tej samej działce z łąką co rok wcześniej. Projekt odrzucono, powód: działki z łąką przeznaczone pod cele mieszkaniowe. Myślę jak to, przecież wchodzą w rejon parku. Sprawdzam w miejskim planie zagospodarowania i faktycznie, łączka pod domki, a tylko lasek to teren zielony. Na tej ich tablicy informacyjnej błędnie zaznaczyli granicę parku. Super k** dzięki bulwy, kolejny rok w pizdu.

Rok 5, obecny

Dobra, może ogród sensoryczny był zbyt ambitny. Podeszłam do sprawy inaczej. Przejrzałam wszystkie plany zagospodarowania dla osiedla, znalazłam działki przeznaczone pod tereny zielone i rekreacyjne, następnie sprawdziłam czy należą do miasta. Ostało się niewiele takich, które spełniały oba warunki. Ale jakieś były. Jedna to skupisko drzew/lasek niedaleko mnie. Są w nim ze 2 ławki, 2 śmietniki, wiata ze stołem i drabinki do podciągania oraz plotki do skakania. Wszytko. Przydałoby się miejsce dla dzieci. Myślę sobie, fajnie jakby między drzewami powstał park linowy. Dwie trasy po 12-14 przeszkód, nisko nad ziemią, taki bezasekuracyjny i bezobsługowy, ot tor przeszkód. Napisałam projekt, po wielu miesiącach odpowiedź: odrzucony.
Powód: z doświadczenia w montowaniu takich obiektów (jakiego k** doświadczenia, w mieście nie ma ani jednego takiego obiektu poza prywatnym parkiem linowym, do którego miasto ma dokładnie nic) wiemy, że są one awaryjne, co wymaga ciągłego nadzoru i kosztownych napraw. Poza tym taki obiekt stwarza zagrożenie dla użytkowników pozostawionych bez nadzoru.

Odwołałam się, pisząc, że park ma być 30-40 cm nad ziemią, nie stwarza więc zagrożenia większego niż place zabaw, a jeśli chodzi o awaryjność, to dobrze zaprojektowany i zrealizowany jest tak samo trwały jak place zabaw. Ponowny wniosek odrzucony: park linowy jest z lin i drewna i psuje się częściej niż place zabaw.
Serio? Bo wcale nie mamy kilku placów zabaw w mieście z drewna, no j nie ma tam wcale mostków ruchomych na linach czy łańcuchach. A, no i park linowy nie może być z trwałego kompozytu i takich lin, jakie są na placach zabaw (no przecież to nawet mogły być takie same elementy np. ruchome mostki z desek, ruchome kłody, pieńki do skakania, równoważnia itp., co zresztą było zawarte w projekcie).

Moje przemyślenia:
Wszystkie inwestycje z budżetu obywatelskiego są realizowane blisko nowych osiedli deweloperskich (rekord to przy jednym osiedlu dwa! place zabaw jakieś 50 m od siebie i mini tężnia, deweloper nawet zrobił boczną furtkę w ogrodzeniu, żeby dzieci mogły z bloków na plac zabaw łatwo wyjść) albo są projektami zgłaszanymi przez stowarzyszenia, których członkowie zasiadają w radach osiedla/radzie miasta/ są krewnymi i znajomymi królika.
Kolesiostwo w moim mieście, układy i układziki rządzą od lat (i nie, od wieków nie rządzi tu PiS).
Najzabawniejsze jest to, że ci urzędnicy nie decydują o tym co będzie zrealizowane, ale co w ogóle ma wejść do głosowania. Gdzie ja żyję? I jak w tym kraju ma być dobrze?

PS. Nie poddaję się. W przyszłym roku planuję zgłosić znów taki park linowy pod nazwą "leśny plac zabaw" i opisem, że ma to być plac zabaw ułożony w formę ścieżki/toru przeszkód złożonego z elementów takich jak (i tu przykłady realizacji z innych placów). Zobaczymy co odpowiedzą.

#zalesie #budzetobywatelski #urzedy
3cik

Podziwiam za upór i wytrwałość. Ponad dwadzieścia lat działałem na rzecz różnych społeczności lokalnych i mam dużo przemyśleń na ten temat, ale bardzo jestem ciekawy - jaka jest Twoja motywacja?

Jaskolka96

@3cik chciałabym żeby okolica była piękna i przyjazna mieszkańcom, bo na razie to trochę takie blokowisko w rosyjskim stylu

3cik

@Jaskolka96 czy inni mieszkańcy też tego chcą?

976497

@Jaskolka96 Czy nie możesz zgłosić czegoś tymczasowego lub niewymagającego przestrzeni - na przykład dzień usuwania śmieci z ulic i zielonych terenów, zakończony imprezką? To praktycznie uczy dbania o porządek, propaguje właściwe postawy i poprawia otoczenie.

Jaskolka96

@976497 takich projektów jest bardzo wiele, zazwyczaj wygrywają jakieś 2-3 i o ile faktycznie mogą takie eventy zjednoczyć mieszkańców, to jednak mają to do siebie, że są dostępne tylko w chwili trwania przez co mocno ograniczone dla wielu ludzi. Ogród sensoryczny, doby plac zabaw, ładny skwer są dostępne przez cały czas, więc więcej osób z nich skorzystać, są trwałe

Konto_serwisowe

Podobno w Warszawie jako jeden z projektów z budżetu obywatelskiego, była wycieczka śladami niezrealizowanych projektów z budżetu obywatelskiego...

Zaloguj się aby komentować

Durszlak do mycia owocków, wrzesień 2024

#ceramika #rekodzielo
b6e92a7d-11e3-4451-aa7e-6d7ace512dad
67ac1741-1cfd-4b2e-803a-6a4b5e43e76b
Mr.Mars

@Jaskolka96 Używam tradycyjnego druszlaka. Owocki tak samo są pyszne.

Jaskolka96

@Mr.Mars rodzaj durszlaka nie wpływa na smak owoców , ale jego wygląd może odzwierciedlać upodobania właściciela. W domu mam metalowy, bo się nie tłucze, a do pracy zrobiłam ceramiczny, bo takie mi się podobają

A_a

@Jaskolka96 myślałem, że to jakiś durszlak z p.n.e. xd

Zaloguj się aby komentować

Latarenka wzorowana na Irańskim znalezisku z IX/X w. znajdującym się obecnie w The Met. Na ostatnim zdjęciu oryginał

#ceramika #rekodzielo #sredniowiecze #rekonstrukcjahistoryczna
5695d66b-bd13-4f27-ad4e-9fcfd153328a
1b95af1c-e433-454f-b883-7820a4e8e7ee
f786a904-da97-4018-9fe9-4fe2f9c8985c
ff333380-3ade-40c8-9436-61cce23c016f
ipoqi

Myślałem, ze wrzucasz jakąś swoją pracę na halloween.

Jaskolka96

@ipoqi typowo na halloween nie mam, ale mam talerz-dynię, którą kiedyś zrobiłam. Niestety szkliwienie wielobarwne nie wyszło i wygląda jak podgnita, ale może faktycznie wrzucę za kilka dni

Zaloguj się aby komentować

Nie tak dawno mieliśmy z mężem wolny wieczór, więc wypiliśmy po lemoniadce z cytryny i takich innych pieczarek i obejrzeliśmy film"Sekretne życie Waltera Mitty". Uważam go za arcydzieło komedii. Śmiałam się tak, że bałam się, że przeponę naderwę (być może to przez pieczarki ( ͡° ͜ʖ ͡°) ). W filmie znalazła się piosenka Davida Bowie, którą pokochałam -nie wiem jak ja się uchowałam, że wcześniej jej nie znałam. Słucham jej teraz regularnie, za każdym razem z zachwytem

https://youtu.be/ptVbk7r4IcA?si=wb4_3cE9FNqdM3_m

#jaskolkowemelodie #muzyka #davidbowie i trochę #grzyby
cebulaZrosolu

@Jaskolka96 co to za pieczarki? Takie małe na długiej nóżce? :)

moll

@cebulaZrosolu nie ważne jakie, ważne że sponiewierały xD

AdelbertVonBimberstein

@cebulaZrosolu książkę piszesz? Ja nie wiem po kim ty taki chytry na wiedzę.

Zaloguj się aby komentować

Sama muzyka znad Wisły była ostatnio, więc teraz coś spoza Polski. Uwielbiam oryginał Eltona, ale ten cover też bardzo mi przypadł do gustu:

https://youtu.be/D9AFMVMl9qE?si=3EqQzIQMMVZjR-s0

#jaskolkowemelodie #muzyka #cover
koszotorobur

@Jaskolka96 - babka z taką troszkę dziwną twarzą i świetnym głosem - kiedyś nie mogłem przestać słuchać tego: https://youtu.be/QJSfieToXSQ

Jaskolka96

@koszotorobur ma bardzo charakterystyczną urodę, ale uważam że jest ładna, a głos ma faktycznie cudowny

koszotorobur

@Jaskolka96 - ładna to ona była przed operacjami plastycznymi - teraz to nawet do siebie nie podobna

25e28d03-44fb-4cf1-88d4-7d94eaa2cab8

Zaloguj się aby komentować

Dedykuję ten utwór wszystkim, którzy w pracy muszą codziennie znosić bractwo

https://youtu.be/skPjiSzR9n4?si=PYTRRbzQZ2V-Kvi_

#jaskolkowemelodie #polskamuzyka #muzyka
zjadacz_cebuli

@Jaskolka96 piorunuję nie temu, że mam w pracy buraków a dlatego, że jak widzę cienką suchą kiełbasę to zawsze to robię xD

Belzebub

@Jaskolka96 ale co ty do nich masz?

b9362632-1d4c-4a91-ae4e-871d66d823d7
Jaskolka96

@Belzebub haha, jak zwykle zjadło mi literkę, eh pisanie na hejto trudna rzecz

Zuorion

@Belzebub Banda jak każda inna, tylko mają power armory i wybujałe ego.

Zaloguj się aby komentować

Następna