Zdjęcie w tle
GtotheG

GtotheG

Gruba ryba
  • 645wpisy
  • 9966komentarzy
Jak sobie radzicie z nierealnymi standardami urody/wyglądu jakimi teraz bombardują nas media?
Poruszam ten temat ponieważ wyskoczył mi jakiś głupi filmik pod tytulem roast na Micheal'a Jacksona... No i mężczyźni w tym filmiku wyśmiewali się z piosenkarza, m.in. z tego, że był niski - 5''9. Sprawdziłam sobie ile to jest i... jest to wzrost 175.26 cm.
Wiecie, ja jestem osobą niską - 158 cm. Nigdy nie zwracałam uwagi na wzrost u mężczyzn - w życiu poznałam chyba 3 niższych ode mnie mężczyzn. W mojej głowie wszyscy byli "wysocy". To nawet nie była cecha na którą ja zwracałam uwagę. Znam jakieś pojedyncze przypadki kobiet dla których ta cecha była fetyszem. Ale to pojedyncze przypadki.
Do czego zmierzam - wychodzę sobie później na ulicę i widzę, że ludzie są raczej średniego wzrostu u nas, nie są wiele wyżsi ode mnie (patrzę też z perspektywy tego, że mieszkałam w innym kraju gdzie ludzie byli mega wysocy i czułam się wyobcowana). Patrzę na mężczyzn i przez te komentarze, które czytam w internecie zaczyna mi się robić coś takiego, że myślę "no fajny facet, ale nie jest wysoki".
No i później sobie myślę, ale ja przecież też nie wyglądam jak ideały kobiet w mediach - nie mam dużych pośladków, ludzie o moich korzeniach mają po prostu małe. W kulturach gdzie się dużo tańczy i taniec jest ważny i machanie tą pupą - tak, tam ludzie wybierali duże pośladki. No ale u nas przecież nie. I myślę sobie czy mężczyźni na mnie też patrzą przez pryzmat "no fajna dziewczyna, ale ma płaską pupę".
Co przez to próbuję powiedzieć: gdzie jest koniec tego szaleństwa i koniec nierealnych standardów piękna?
Przecież każdy z nas jest inny, wyjątkowy, niepowtarzalny i przez to ciekawy. Czemu dajemy sobą manipulować i wmawiać, że wszyscy muszą być "od jednej linijki"? Co raz więcej osób sięga po medycynę estetyczną. Tego trendu nigdy nie zrozumiem. Przecież człowiek, który robi coś takiego robi to po to, żeby byś atrakcyjnym dla innych ludzi, żeby zdobyć "najlepszego możliwego partnera"... tylko, że jak takiej parze urodzi się dziecko no to to dziecko nie będzie z silikonem w ustach. Urodzi się z małymi ustami, a będzie rosło od małego z kompleksami, bo jego rodzic go nie będzie akceptował. To jest nakręcanie kolejnych pokoleń zakompleksionych ludzi.
Ja osobiście mam dosyć pokazywania jednej wersji człowieka - szczupłej, wysokiej modelki, z idealną cerą, gęstymi włosami, równymi białymi ząbkami, takiej która się nie poci i nie musi depilować nóg bo przecież nie ma żadnych włosów.
Podoba mi się nowy trend sprzedaży ubrań, które prezentują modele przy kosci - wtedy wiem jak ubranie wygląda na puszystej osobie, jak wygląda na chudej i czy pomimo rozmiarow ktos bedzie wyglądał dobrze. Te trendy idą dalej bo już się nie usuwa blizn, celulitu, nie zakrywa piegow itd. Bardzo mi się spodobała jedna reklama, gdzie modelka była skrajnie chuda, ale poza jaką wybrano pokazywała, że jak człowiek skrajnie szczupły się ustawi nieodpowiednio to i on ma wałeczki na brzuchu. Ze ten brzuch jest tak samo nieidealny jak u normalnego czlowieka.
Co o tym sądzicie? Macie jakieś przemyślenia na temat aktualnej presji wyglądu? Trzeba zaznaczyć, że nigdy wcześniej w historii ludzkości tak duży rodzaj presji nie istniał - media nie istniały. Mogłeś się porównać do 10 osób w swojej wiosce i tyle. Teraz porównujesz się codziennie do milionów losowych ludzi, których nigdy nie poznasz i nic dla ciebie nie znaczą. Zawsze ktoś będzie atrakcyjniejszy, fajniejszy, bogatszy, mieć lepsze życie, lepsze umiejętności itd.
Jak sobie radzić w tym szaleństwie, aby nie oszaleć?
#media #presjaspoleczna #wyglad #stereotypy
spawaczatomowy

@GtotheG wystarczy dostrzegać piękno w skazach i mieć wyjebongo na czyjeś opinie.

panek

Większość ludzi sobie nie radzi, po prostu przyjmuje te standardy jako swoje

Guma888

Robię swoje.Sport(siłownia+basen) bo sam chce poprawić pewne rzeczy w swoim ciele,które były zawsze moim kompleksem,niezależnie od trendów. A jeśli chodzi o body positive to mówię nie,jeśli mówimy już o ekstremalnych rozmaiarach (powyżej 44-46) ponieważ jest to zaniedbanie i wmawianie ludziom,że jest to ok. Pamietasz napisy w barach "osobom pod wpływem alkoholu nie sprzedajemy"? A widziałaś coś podobnego w McDonald's?

Zaloguj się aby komentować

Z czego wynika ta agresywność językowa Polaków? Język wypełniony jest przekleństwami i wszechobecną pogardą.
Dopóki była tu mała ilość użytkowników i nikt nic nie publikował - ta mała grupka pisała raczej pozytywne komentarze, znalezisk było niewiele itd.
Język tworzy naszą rzeczywistość - jeśli w języku, którym się posługujemy jest tylko złość, krzyk, pogarda, nienawiść to jakimi ludźmi możemy być na co dzień?
Piszę to bo widzę masę komentarzy wyzywających ludzi od różnych, nie będę wymieniać. Jakiś chłop się oburzył np., że nauczyciele dostają prezenty na koniec roku choć nie powinni, zamiast napisać to co ja teraz, zwyzywał nauczycieli od najgorszych, we wpisie, który dotyczył miodu.
Tak samo liczne artykuły wyrażające pogardę dla Rosjan - wyzywanie ich od kacapów, onuc itd. Jestem przeciwna wojnie, przeciwna polityce Rosji, ale myślę, że takie opisywanie tego narodu to zniżanie się intelektualne do poziomu tych ludzi. Jeśli chcemy być kiedyś bardziej na zachód to trzeba nauczyć się dialogu, szacunku, respektu i powagi. Trzeba reprezentować wyższe wartości moralne.
Wczoraj wracałam ze sklepu i spotkałam jakiegoś chłopaka siedzącego na ławce i rozmawiającego przez telefon - umawiał się z jakimś mężczyzną żeby jechać gdzieś razem, ale przy okazji tego mężczyznę wyzywał, bo mężczyzna zdawał się nie rozumieć co jego rozmówca przekazuje, więc polecały teksty o niskiej inteligencji, tylko mniej wybredne, nie będę cytować.
Mieszkałam kiedyś za granicą, w tym czasie zauważyłam pozytywną zmianę w sobie - mianowicie nigdy nie klęłam. Nawet jak próbowałam kląć w tym innym języku to ludzie reagowali z dezaprobatą/myśleli, że powiedziałam coś innego. Szybko mnie to nauczyło, żeby takich słów nie używać, bo jest to nieakceptowalne społecznie i bardzo rzadko używane, tylko w sytuacjach ekstremalnych.
To jedna z rzeczy jakich mi brakuje - ludzie byli dla siebie mega mili, a ilość słownej agresji była minimalna, nie mówię, że nie istniała, ale jeśli się pojawiała to w patologicznych kontekstach/ciężkich sytuacjach.
Jakie jest wasze spojrzenie na to? Czy wy często przeklinacie? Piszecie w internecie komentarze, które mają za zadanie kogoś obrazić? Jak sobie z tym radzicie, jeśli to wy jesteście ofiarą takiego ataku?
Ja np. przestałam komentować wygląd innych ludzi, a kiedyś robiłam to nagminnie. Czasami mnie jeszcze świerzbi, ale później sobie myślę, co ta osoba ma zrobić z komentarzem "nie podobają mi się twoje sztuczne rzęsy". Nic. Ona takie lubi i jej się takie podobają, niezależnie od tego co mi się podoba. Każdy ma prawo robić co chce ze swoim życiem, wyglądem itd.
Zobaczyłam ostatnio uroczy filmik, który dał mi do myślenia, przedszkolanka uczyła dzieci jak wygłaszać swoje opinie i powiedziała im coś takiego:
Jeśli widzisz u danej osoby coś, co ta osoba może zmienić w 30 sekund to możesz to skomentować np. możesz komuś zwrócić uwagę, że ma rozwiązaną sznurówkę, bo ta osoba ma szansę to naprawić. Jeśli widzisz u kogoś coś czego dana osoba zmienić nie może szybko np. kolor włosów, który tobie wydaje się nieodpowiedni to lepiej tę opinię zachować dla siebie.
Czy wy się czujecie dobrze, jeśli ludzie wobec was są opryskliwi i niemili? Komentują wasze życie, zachowania, wybory w opryskliwy sposób? Macie jakieś przemyślenia na tematy, które poruszyłam? Chcielibyście, żeby to inaczej wyglądało czy wam to nie przeszkadza?
#rozkminy #polska #kultura #komunikacja
redve

Ja osobiście lubie wstawiać bluzgi jak przecinek, ale nigdy nie używam ich w stronę kogoś. Ot, lubię wyrazić swoje emocje w ten sposób, natomiast w dyskusji ograniczam je z szacunku do rozmówcy. Inaczej to wygląda ze znajomymi, bo wtedy obaj jedziemy po sobie jak po burej suce, bo nas to bawi xD

harry_potter

Ja mam z tym KURWA wielki problem. Nie kontroluje tego w CHUJ. Ale jestem rozje..zaburzony i czesto daje to upust moim emocjom. Nie jestem zlym czlowiekiem. Jestem empatyczny. Boli mnie cierpienie innych, lubię pomagać. W dodatku jestem wykształcony. No ale KURWA wieś nauczyła mnie klnąc 😅


Nie mowa, a czyny świadczą o człowieku!

GetTheGringo

Z tych Polaków to my już zejdźmy. W każdym narodzie jest dużo chamskich ludzi.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
#hejto
Czemu nie zrobicie prostego podziału na dyskusje i artykuły? I po co te opisy przy osobach? Nikt nie wie co te rangi i ligii znaczą, zbędny dodatek.
Dyskusje średnio się przewijaja i poprawiłabym powiadomienia. Czasem niechcący wejdę w jakiś # i już mam z niego powiadomienia. W ogóle powiadomienia z hasztagów i z odpowiedzi są bezsensowne w jednym miejscu. Ja nie potrzebuje powiadomien do hasztagów - mogłoby być jedno i podpisane "150 nowych wpisów" i byłoby jedno powiadomienie do wielu haszów. Tak się człowiek zwyczajnie gubi. Druga sprawa to jak się kogoś do wpisu nie zawoła to nie wie, że ktoś odpowiedział, też trochę bezsens.
Tomoe

Ta narzeka, że ma 150 powiadomień. Chop tyle to może zamarzyć tylko

Zaloguj się aby komentować

Co sądzicie o tej parze? Oglądałam przypadkiem kilka wywiadów i... ona jest bardzo młoda, zakochana, szczęśliwa - więc sobie chłopa idealizuje, w którymś wywiadzie powiedziała, że to jest najmądrzejszy facet jakiego zna... Później trafiłam na jakiś wywiad w którym on się wypowiada i on dla mnie mentalnie jest na poziomie 18-latka, albo mniej
Myślę, że to będzie klasyczna sytuacja, gdzie facet szukał młodszej bo intelektualnie/emocjonalnie odbiega od rówieśników (nie tylko kobiet, ale i mężczyzn w jego wieku), ale ona będąc zdrowa emocjonalnie za chwilę się rozwinie/dorośnie i zobaczy, że jest między nimi ogromna przepaść
Oglądałam kiedyś taki program amerykański, nie pamiętam, które to było show, coś w stylu doctor Phill i była tam taka parka - on chyba koło 30, ona chyba 16, szaleńczo w sobie zakochani i tam dziewczyna twierdziła, że się kochają i ona wie co robi, że to miłość jej życia, poza tym, że nie zawala szkoły tylko super się uczy, więc czemu jej mama ma problem z tym związkiem?! A jej partner? Dziecko w ciele dorosłego faceta, mało tego miał robione testy psychologiczne i wyszło z nich bardzo niskie IQ - opóźnienie intelektualne. I czy ta 16-latka, pomimo dobrych ocen w szkole była w stanie ocenić, że ten facet się z nią związał tylko ze względu na swoje opóźnienie intelektualne i dlatego, że większość kobiet w jego wieku widząc to opóźnienie da sobie spokój. Gościu był przystojny. Miał również dziecko. Była partnerka nie chciała mu dawać dziecka ze względu na fakt, że przez to opóźnienie stanowił zagrożenie dla dziecka.
No i powracając do Roksany - tu jest w sumie podobna historia, Kevin był z poprzednią partnerką bardzo krótko, zrobił dzieciaka i się zawinął, mało tego, nie płaci alimentów. To już powinien być ogromny red flag dla młodej... Że jak tylko pojawiły się pierwsze problemy i odpowiedzialności w związku to koleś poszedł w długą. Dla mnie to najgorszy typ faceta bo jak stracisz zdrowie/urode/bedziesz wymagala w jego mniemaniu za duzo to odejdzie bez sentymentow.
Wg badan amerykanskich naukowcow, im wieksza roznica wieku w zwiazku, tym wiekszy procent rozwodow.
Gdybym poswiecila swoja mlodosc jakiemus "staremu" facetowi to czulabym sie jakby mi ktos ukrald moja mlodosc/najlepsze lata zycia. Na szczescie mialam za mlodu chlopaka w swoim wieku mniej wiecej i wszystko przezywalismy razem - szkole, studia, imprezy ze znajomymi na tym samym poziomie, kazdy sie uczyl bycia z kims i nie bylo przewagi sil. Szczegolnie w przypadku mlodych kobiet wydaje mi sie to nie fair jak facet zabiera im najlepsze lata życia, a jeszcze nie daje nic w zamian. Bo jak to jest transakcja typu - hajs za młodość - to wiadomo, kto czego chce i czego szukał.
Co o tym sadzicie?
#roksanawegiel #roxiwegiel
cf5db680-e45f-4090-a069-5d87ea777aef
LM317T

Jak najbardziej popieram związki 18 latek z 30-latkami

CoryTrevor

Wiele dziecięcych gwiazd po osiągnięciu pełnoletności usilnie chce wyglądać na dorosłe. Przykładów jest wiele: 11 ze Stranger Things, Bieber, czy te wszystkie gwiazdki Disneya typu Miłej Cyrus. Przykładem odwrotnym jest Jackson, który po czasie próbował sobie przywrócić dzieciństwo i zrobiono z niego pedofila xD

anonekzforczana

@GtotheG

Co sądzicie o tej parze?


Kogo to obchodzi ?

Zacznijcie się interesować swoimi bliskimi i swoimi dziećmi (i przyszłością jak już zaczeliście mysleć) a nie jakimiś narwalami z internetu.

Zaloguj się aby komentować

Też macie coś takiego, że wasze życie zatrzymało się na jakimś etapie i już was w sumie nic nie czeka/nic się ciekawego nie dzieje? Ostatnio u mnie wśród znajomych wysyp ciąż i ślubów (często gęsto bo "ostatni dzwonek"). A ja się cofam co raz bardziej w rozwoju tzn. co raz częściej imprezuje, myślę o podróżowaniu po świecie i takim slow life i jak to osiągnąć, nie mam już żadnych ambicji za bardzo - do własnego biznesu się nie nadaje, a w korpo zawsze jesteś tylko numerkiem.
Ostatnio moja najlepsza przyjaciółka zaszła w ciążę - znamy się od przedszkola, ale ostatnie lata to kontakt mocno sporadyczny. Ona zawsze chciała mieć dzieci, ślub itd. Widzę, że ślubu dalej nie mają, w ogóle nie lubię koszmarnie jej wybranka i jej współczuje, że z nim jest i sobie jeszcze dziecko zrobiła (on straszny materialista, podejrzewam, że brak ślubu to z tego względu, dodam, że chłop sam jest z biedniejszej rodziny, ale ma aspiracje, chuje muje). I ta jej ciąża to był dla mnie taki szok - niby zawsze wiedziałam, że ona będzie miała męża i dzieci, bo całe życie o nim gadała. Jeszcze dodatkowo transferowała na mnie swoje lęki ((nie wiem czemu laski to robią, ale często miałam koleżanki, które miały chłopów, którzy nie chcieli z nimi ślubów i wtedy te laski oceniały mój związek (8-letni), że mój facet to powinien się już zadeklarować/oświadczyć/musimy brać ślub - chociaż ani ja, ani on nie chcieliśmy ślubu i dzieci i ta luźność relacji nam zawsze odpowiadała)) co mnie wkurzało, bo mnie te rzeczy nie jarają. Jestem już grubo po 30., ale nie będę ukrywać, że za młodu się poświęcałam mega dla moich związków i rezygnowałam z siebie. Pierwszy raz w życiu od ukończenia pełnoletności jestem sama i zaczyna mi się to podobać, ale wjeżdża też co raz większa samotność - moi znajomi zaczynają być na innym etapie życia, a ja mam co raz bardziej pstro w głowie - chciałabym imprezować, podróżować, studiować tylko... chciałam ostatnio kupić fajną wycieczkę, taką z dodatkowymi atrakcjami, dla singli, aż w opisie nie doczytałam, że to dla młodych osób i w sumie zaczęłam się zastanawiać, czy ja się tam kwalifikuje - bo były tam zdjęcia z poprzednich i ludzie w wieku studenckim.
Tak samo jak pójdę na studia to się boję, że będę najstarsza itd.
Nikt nie robi manuala dla samotników/singli 4ever. Wszystkie filmy/historie są o parach, rodzinach, a Ty jako osoba samotna musisz sobie wymyślić siebie i życie.
Macie podobne przemyślenia?
#zycie #przemyslenia #rozkminy #30club #przemijanie
Kondziu5

Nie bierz tego co napiszę do siebie.


Kobiety w pewnym wieku mają nagle potrzebę założenia rodziny i to tak nagłą że te przypadki które znam szły dosłownie na całość by ten cel osiągnąć.

Jest to dla mnie trochę przerażające, babka po studiach z fajną pracą, pasjami i tym luzem w sobie nagle przeistacza się w szukającego bolca desperatką która weźmie nawet i skończonego alkoholika co jedyne o czym myśli to kiedy otworzy kolejne piwo czy flaszkę ale nie ucieknie odrazu tylko na jakiś czas ten teoretycznie związek i "dom" będzie trwać.


A tak jak wyżej pisał ktoś inny, często już leci się i nawet bez pewności czy śniady ojciec nie zniknie po pierwszym tygodniu.


Pamiętaj nic na siłę ale otwórz tą furtkę w swojej głowie że jakby pojawił się ktoś fajny to można i się hajtac, bo z tego co napisałaś to ja widzę że sama pewną blokadę na takie opcje założyłaś.


Z fartem ;)

Enzo

@GtotheG Wziąć ślub z fajną osobą to najlepsza opcja bo ma się kogoś do końca życia na kim można polegać i iść razem przez życie a im się jest starszym tym co raz mniej ma się osób do pomocy. Jak ważni są bliscy zdałem sobie sprawę gdy straciłem zdrowie i kilka miesięcy chorowałem. Lepiej jednak nie brać ślubu wcale niż brać z byle kim.

SpokoZiomek

@GtotheG >Nikt nie robi manuala dla samotników/singli 4ever. Wszystkie filmy/historie są o parach, rodzinach, a Ty jako osoba samotna musisz sobie wymyślić siebie i życie.


Jako 35 letni stary kawaler, wiem co czujesz. Z tym że u mnie jest ta różnica że jestem raczej #przegryw i są nieduże szanse na ratunek dla mnie.

Zaloguj się aby komentować

Kojarzy ktos nazwe serialu, ogladalam tylko jego reklame - na reklamie siedza dwie dziewczyny, jedna zamowila jakies super spicy jedzenie i sie dusi. Pobiegla do marketu po mleko i zaczela je pic zaraz po dotarciu do sklepu i spotkala tam swojego crasha i udaje, ze nic jej nie jest. Serial chyba brytyjski. Ktos, cos?
#seriale #filmy #komedia
zachlapany_szczypior

@GtotheG Chyba Extraordinary, serial z tego roku.

Zaloguj się aby komentować

Powiedzcie mi co faceci mają w głowach xD Usłyszałam ostatnio, że kolega z pracy, taki fajny, miły, uczynny, przystojny, ogólnie miałam o nim dobre zdanie, zaczął pisać do byłej koleżanki z pracy, która jest 10 lat starsza od niego. No i pomyślicie co z tego? A no to z tego, że poza pisaniem proponował jej, że jej pokaże jak się masturbuje, wydzwaniał do niej, żeby ona popatrzyła na jego peniska xD No i co z tego? A no to z tego, żeee... ta koleżanka ma męża i dwójkę dzieci, z mężem jej się dobrze układa, wszystko git, ona nie szuka żadnych skoków w bok. Ale to nie koniec, ten kolega ma dziewczynę, której się oświadczył, z którą mieszka itd. xDDDD oczywiście ta dziewczyna nie wie co gościu odstawia.
Jestem w szoku bo wydawał się "normalnym" kolesiem, ale takich już chyba ciężko dzisiaj spotkać...
#meskalogika #wtf
plemnik_w_piwie

@GtotheG przecież my wszyscy tak robimy. Lepiej zainteresuj się swoim chłopem.

KLH

@GtotheG Nie generalizowałbym. Mogę się mylić, ale to raczej nie jest norma. Nie mam na myśli normy jako normalności w znaczeniu psychologicznym, tylko normę statystyczną

Podobnie nie jest (mam nadzieję) normą postawa i ogląd świata skutkujący tym, że zamieniasz literę na cyfrę pisząc o obywatelkach naszego kraju

Jeśli jedno i drugie jest normą (statystyczną) to zadowolony jestem z tego, że można żyć w swojej bańce.

rakokuc

@GtotheG zamiast sobie zbić niemca po kasku, to gość odwala jakieś akrobacje. To są właśnie efekty braku edukacji seksualnej.

Zaloguj się aby komentować

Kurde mam problem, kupiłam słuchawki i popsuły się w ciągu 2 tygodniu użytkowania - jedna ze słuchawek przestała działać.
Zakup był przez internet. Czy mogę zwrócić produkt nie informując sprzedawcy, że jest popsuty, czy jednak muszę złożyć reklamacje/zwrot z tytułu rękojmi?
#konsument #prawo #prawokonsumenckie #zwrot #zakupyinternetowe
Pomidorken

@GtotheG Dokanałowych i dousznych nie przyjmują zwrotów nigdzie.

GetBetterSoon

@GtotheG Dlaczego kombinujesz? Zwracasz na gwarancje, naprawiają, wysyłają nowe albo oddają pieniądze. Jak nowe się zepsują to zdaje się ze wtedy musza już zwrócić pieniądze. Nie wiem tylko czy za drugi czy trzecim razem.

Zaloguj się aby komentować

Kolejna perełka z rynku mieszkaniowego. Myślicie, że patolskie dzielnice nie cieszą się powodzeniem w zakupach? Źle myślicie! W Krakowie taką patolską dzielnicą jest/była Nowa Huta. Przeszła dużą rewitalizację, ale nie dajcie się zwieść pozorom - polecam wycieczkę w "klatki" osiedli - depresja i poczucie beznadziei Cię przygniotą.
Polecam to piękne mieszkanie o niesamowitym metrażu 28 m2 za jedyne 446 000 zł.
Zadłuż się na 30 lat na klitkę w patolskiej dzielnicy! Twoje marzenia moga sie spelnic juz dzisiaj!
#nieruchomosci #krakow
https://www.chcetumieszkac.pl/oferta/osiedle-szkolne-nowa-huta/?fbclid=IwAR3NVdY4S_-Hf2iMlZw_DaGA7OzCD1EnNi0ThTYoANXcUoBnX0uT22UyXQM

Zaloguj się aby komentować

Od pewnego dłuższego czasu mam dziwny problem z zakupem butów, nie wiem czy to producenci odlecieli, czy to mój problem tylko, mianowicie powyżej pięty są w butach te takie poduszeczki - prawie w każdych co przymierze aktualnie to poduszeczki są za nisko - bardziej na pięcie niż na tym załamaniu pomiędzy stopą, a nogą, gdzie powinny być. Przez to stopa mi często "wypada z buta", mam poczucie, że buty chcą się ześlizgnąć.
Ogólnie to ortopeda mi powiedział, że mam płaskostopie, a moim zdaniem mam wysokie podbicie - z dołu to wygląda w miarę standardowo, ale z góry jak buty są na np. gumki to mnie cisną za bardzo u góry. Można mieć wysokie podbicie u góry stopy i jednocześnie płaskostopie?
Strasznie się męczę z wybieraniem butów - mam wrażenie, że praktycznie zawsze okolice kostek są teraz "wykrojone" i mniej stabilniejsze, kiedyś ta część buta była zabudowywana, a teraz co but to praktycznie przestrzeń na kostce jest "wycięta", z czego to wynika?
#buty #bieganie #problempierwszegoswiata
kalimer

Hmm, ja powiem tylko tyle, że mnie też te gąbki wkurzają i też odnoszę wrażenie, że od jakiegoś czasu producenci robią je niżej.

Zaloguj się aby komentować

Wczoraj do mnie zagadał jakiś przystojny gościu na ulicy, powiedział "hej", a ja się wystraszyłam i uciekłam xD
#przegryw
Mam 35 lat xD (wyglądam na 25, bo on tez wygladal na 20 kilka) Teraz rozpamiętuje swoje spierdolenie i czemu nie porozmawiałam normalnie z gościem tylko uciekłam. Będę sama na zawsze hahaha
#niedojebaniemozgowe i #depresja
ErwinoRommelo

@GtotheG pewnie chcial ci 2jke mefedronu wcisnac, bullet doged.

TheLastOfPierogi

@GtotheG Ech, mam tak samo, tylko czasem mi się zdarzy odpowiedzieć i jakoś niezręcznie poprowadzić small talk, tak że wychodzę na świra.


Najgorzej, że później mam wyrzuty sumienia. Nie, że potencjalnie zmarnowałem szansę, ale bardziej na zasadzie: "hej, a co jeżeli ktoś się przeze mnie źle/nieatrakcyjnie poczuł" xD. Niestety, zero skilla społecznego.

Zaloguj się aby komentować

Słyszeliście o historii pielęgniarki, która się zabiła po fałszywym telefonie, dokonanym przez pracowników radia, którzy chcieli wyłudzić informacje na temat księżnej Kate, kiedy ta była w ciąży?
Jacintha Saldanha was an Indian nurse who worked at King Edward VII's Hospital in the City of Westminster, London. On 7 December 2012, she was found dead by suicide, three days after falling for a prank phone call as part of a radio stunt. In the prank call, the hosts of the Australian radio programme Hot30 Countdown, broadcast on the Southern Cross Austereo owned station 2Day FM in Sydney, called Saldanha's hospital and impersonated the Queen and the Prince of Wales enquiring about the health of Catherine, Princess of Wales, who was a patient there at the time. Saldanha fell for the hoax and transferred the call to the nurse looking after the Duchess.
Saldanha's suicide led to public outrage, including in Saldanha's home country against those responsible for perpetrating and broadcasting the prank. Despite numerous calls for legal action, no charges were laid.
Smutna historia, przypominająca o tym, że nawet pracownik służby zdrowia może mieć problemy, które w pewnym momencie pod wpływem impulsu eskalują do takich rozmiarów, że doprowadzą do śmierci. Co raz więcej takich pranków internetowych, które czasem mają tragiczne konsekwencje.
https://en.wikipedia.org/wiki/Suicide_of_Jacintha_Saldanha
#medycyna #zdrowie #depresja
bimberman

teorie konspiracji mają inny punkt widzenia: została uciszona bo ciąża kate była bardzo wątpliwa pamiętam zdjęcia jak zaraz po porodzie wychodziła w szpilach ze szpitala jak gdyby nigdy nic , porównując inne kobiety po takim wyczynie to ona wyglądała jak przed porodem, chyba że mają jakieś tablety na łatwy poród dla elit gdzie coś takiego nie trwa ileś tam godzin tylko jest ułatwione i bezbolesne

Zaloguj się aby komentować

Zgadnijcie ile ten ekskluzywny apartament na krakowskim Zabłociu (kiedyś dzielnica przemysłowa Krakowa, dzisiaj apartamentowa i modna) kosztuje? Dodam, ze jesg aktualnie w promocji, prawie 100k upustu!
663da43f-b67a-4039-9387-e221be85bce0
MartwyKrolik

Te przekłamywanie na rysunkach technicznych. Wziąłem zlew jako przykład może być piecyk gazowy. Stół na środku pokoju niby na 4 osoby ma wielkość zlewu w kuchni. Wanna, Kanapa też jakieś mikro patrząc na proporcje, które dają iluzję, że tam jest miejsce.


Finalnie jak faktycznie tam dasz normalnej wielkości meble, nie takie z krainy dla liliputów to raczej nawet nie przejdziesz między nimi.

6af7ab3c-bed4-486a-92b8-877268908fc7
GtotheG

Dodam jeszcze tag #nieruchomosci #krakow - cos mi się z telefonu ostatnio popsulo i nie moge na #hejto pisac. Naprawcie psuje. Zawiesza mi klawiature, tylko tutaj się to dzieje

Zaloguj się aby komentować

Deweloperzy to stan umyslu. Rozgladam sie za mieszkaniem i tutaj odpowiedz jednego agenta. Juz sobie szykuja podwyzki na lipiec bo licza, ze znajda frajera, ktory zaplaci 20% zeby biedny dewek (ktory blok wybudowal jak jeszcze bylo tanio) zarobil jeszcze wiecej. Dodam, ze ta konkretna inwestycja sie nie sprzedaje bo jest w kiepskiej lokalizacji xD
#nieruchomosci
99775e46-1144-4f75-8ba2-2166dac99114
Kolanin

Z jednej strony fajnie, jakby przejechaliby się na tym kredycie 2% (program skrojony pod banki i developerów), z drugiej mają dodatkowy popyt, mini spółki z ograniczoną kadrą (często firma ma kilka osób a na każdą inwestycje inna sp.z.o.o a fizyczną pracę wykonują podwykonawcy), ograniczyli budowy nowych mieszkań więc ceny pewnie będą rosły (szczególnie przy wysokiej inflacji).

gumowy_ogur

- czy cena jest do negocjacji?

- tak, będziemy zaraz podnosić więc szybciutko szybciutko

xD

Zaloguj się aby komentować