Zdjęcie w tle
GtotheG

GtotheG

Gruba ryba
  • 645wpisy
  • 9966komentarzy

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Update: wrocilam od lekarza, mam jakies zapalenie, ale nie rwe kulszowa. Dostalam leki. Mam nie cwiczyc kilka dni. Moge spacerowac. Stan prawdopodobnie spowodowany moim przesadnym lezeniem w trakcie choroby - przeziebienia. Dostalam zwolnienie do konca tygodnia, w szoku jestem bo to pierwsze tak dlugie zwolnienie jakie dostalam. Nawet mialam nie prosic bo stwierdzilam, ze lekarz mi nie da.
Mam tez skierowanie do fizjoterapeuty, mam sie tam zglosic jak stan zapalny przejdzie, zeby zapobiegac na przyszlosc. Ehhh tak to jest po 30.

Dziekuje wszystkim za rady i zaangażowanie.

#lekarz #ortopeda #problemypierwszegoswiata #gtotheg

Zaloguj się aby komentować

Ale mnie czymie bol plecow od kilku dni. Niby cwicze, ale nie pomaga, bol sobie zawedrowal w inne miejsce i dalej jest
Jak pojde do lekarza to wystawi mi od razu zwolnienie? Co ja mam z tym zrobic? Przeciez fizjoterapeuta na NFZ to czekanie 2 miesiace…
Ale sie chujowo czuje

#lekarze #fizjoterapia #luxmed #ortopeda
s_____

@GtotheG Może to nerwoból?

moll

@GtotheG akupresura? Mi pomaga na bóle pleców

Cybulion

@GtotheG ja nawet nie ide z tym tylko dzwonie i mowie mu "znowu krympel panie doktur". Jutro ide po wyniki z przeswietlenia, jak siedzi przepuchlina to skorzystam z bycia na etacie XD

Zaloguj się aby komentować

#heheszki
Chyba jednak musze sobie skolowac glosnego ekstrawertyka xD
71ba786f-9bb2-4100-9351-510a6f6baf8f
wombatDaiquiri

@GtotheG potwierdzam. Na egzotycznych wakacjach się nie targuję z lokalsami tylko kupuję za ile krzykną jeśli cena nie jest absurdalna xD

GordonLameman

To ja muszę za żonę to robić właśnie.

i wykłócać się w urzędach też.

GrindFaterAnona

@GtotheG ja jestem introwertykiem i nieraz w restauracji zwracalem uwagę, ze jak bym chcial bez frytek to bym powiedzial "poproszę bez frytek" nie? Targować też się uwielbiam, dlatego nie lubię zakupow w polskich sklepach. Zawsze patrza na mnie jak na debila jak wroce z wakacji.

Zaloguj się aby komentować

#heheszki

Tak Panowie, to moja nowa metoda randkowania.
f740177e-59e3-471d-96ea-c621698f45b0
koszotorobur

@GtotheG - a spełniasz wymogi RODO o przetwarzaniu danych osobowych?

Dzemik_Skrytozerca

Podejmuje wyzwanie:


Lubię konkrety i czułości. Przyjmuje krytykę. Oczekuje wzajemności i transparentności. Dziękuję.


wombatDaiquiri

@GtotheG pisanie takiego eseju brzmi jak bardzo zmarnowany czas.

Zaloguj się aby komentować

#gtothegcontent

Lecę z kolejną historią.
Dla tych, którzy mnie nie obserwują muszę napisać, że jestem skrajnie szczerą osobą (chyba autyzm) i zawsze oczekuje takiej samej szczerości od innych ludzi. Doceniam szczerość. Jak mi ktoś powie "wiesz co, nie podobasz mi się i nie możemy być przez to razem" to git, zamiast "babcia mi zmarła, odezwę się za tydzień" i typ znika na zawsze xD

Typ numer 2 - kłamczuszek

Często na Tinderze przesuwam osoby, które ZUPEŁNIE MI SIĘ NIE PODOBAJĄ. Czemu to robię spytacie? Bo wychodzę z założenia, że z kimś może mi mega kliknąć pomimo wyglądu. Raz byłam zakochana szaleńczo w chłopie, który mi się z wyglądu zupełnie nie podobał, ale gościu był tak inteligentny, że po prostu mnie pociągał nieziemsko w ten sposób. Swoją inteligencją i obyciem. Kulturą osobistą, opanowaniem, racjonalnością. Dlatego na Tinderze daje like'i gościom, którzy mi się podobają i niepodobają, ale mają coś interesującego w profilu, bądź ciekawy opis. U typa numer 2 był to ciekawy opis, którego już niestety nie pamiętam. Chyba poznałam go na Facebook randki. Dla tych, którzy z tego nie korzystali napiszę, że dużo da się tam spersonalizować/dodać dużo info o sobie, szkołę, wzrost, oczekiwania, czy masz dzieci, czy palisz. Możesz wyszukiwać tylko osoby, które spełniają określone wymagania. Ja jako, że mam 159 cm raczej nie pytam chłopów o wzrost, bo 99,9 % chłopów jest wyższa ode mnie. Wzrost jest mi również zupełnie obojętną cechą, może jedynie koleś niższy ode mnie byłby dla mnie trochę cięższy do ogarnięcia, bo jak już pisałam, mimo wszystko lubię jak facet jest nieco większy ode mnie/dominujący. Ten konkretny chłopak miał tam uzupełniony wzrost - 170 cm. Nie był zupełnie w moim typie (brunet o dojrzałym typie urody), ale miał spoko opis, to zagadałam, czemu by nie?
No i pogadaliśmy trochę, gościu pisał normalnie, zero spermiarstwa, zero obleśnych gadek o seksie. Był spoza Krakowa, ale wkrótce miał odwiedzić, więc się umówiliśmy na spotkanie
No i przyszłam na spotkanie, znowu wcześniej niż koleś... i tak się rozglądam, bo w umówionym miejscu multum ludzi. Nie mogłam go znaleźć... On mi opisał w co jest ubrany, a ja się zaczęłam rozglądać. Nagle ktoś mnie zachodzi od tyłu i mówi chyba "buu!" - patrzę, a to on gościu prawie mojego wzrostu... No 2 cm może był wyższy, ale ja miałam mega płaskie buty, jakbym założyła normalne, z grubszą podeszwą to chyba byś my byli na równi. Ale to nic... Idziemy do jakiejś kawiarni usiąść.
Znaleźliśmy kawiarnię, pogadaliśmy, ja sobie zamówiłam jedzenie bo głodna, on tylko piwko, nie miał za dużo czasu bo za godzinę miał pociąg powrotny. No i posiedzieliśmy, pogadaliśmy. Ogólnie spoko chłopak, ale całkiem inne światy, opisywał mi jakieś imprezki i chlanie - totalnie nie moje klimaty, duże picie u facetów mnie totalnie odstręcza. Więc cóż, pogadaliśmy, pośmialiśmy się. Narzekał na ceny w karcie, więc zapłaciłam za niego. On skromny magazynier, więc nie chciałam nadwyrężać jego budżetu. On mi przyniósł prezent w ogóle - własnoręcznie zrobiony miód - więc jakby to było moim wyrównaniem za picie Ogólnie sympatyczne, luźne spotkanie, ale totalnie "nie mój typ człowieka". Po spotkaniu mu podziękowałam, napisałam chyba, że to nie to i spytałam czemu w profilu ma niewłaściwy wzrost wpisany. Jego argumentem było, że nie umówiłabym się z nim jeśli bym znała prawdziwy. Co nie było prawdą w moim przypadku, dalej bym się z nim umówiła. Bardziej te inne rzeczy mi nie pasowały - pijactwo, a w kombinacji z kłamstwami to już w ogóle musiałam podziękować. No i to tyle. Też nie utrzymujemy kontaktu. Trochę popisaliśmy i rozeszło się po kościach, tak jak pisałam, dwa różne światy.

#randki #tinder
Sezonowiec

@GtotheG może się naoglądał memów typu 178cm vs 180cm 😆 może miodek chociaż dobry zrobił?

Klamra

Szczerość to nie autyzm. Spektrum autyzmu lub jak kto woli asperger, odznacza się czymś innym. Ja mam np. nerwicę lękową i aspergera i jestem po 6 letniej terapii. Zjadłem szczękę na tych zaburzeniach psychosomatycznych. Asperger i spektrum autyzmu stało się ostatnio mocno modne. Ale dopóki kogoś nie zdiagnozuje psychiatra lub psychoterapeuta, to nie ma co sobie przypisywać takich cech. To wcale nie jest przyjemne i nie ma się czym szczycić, jeśli się tego naprawdę nie doświadcza.

tankowiec_lotus

@GtotheG 

On mi przyniósł prezent w ogóle - własnoręcznie zrobiony miód

Nie ma czegoś takiego jak własnoręcznie zrobiony miód, miód robią pszczoły, ewentualnie dał ci własny miód

Zaloguj się aby komentować

Może opiszę wam moje śmieszniejsze randki, żeby był jakiś kontent na hejto. #gtothegcontent -> zrobiłam tag, żeby maruderzy mogli zablokować.

Typ numer 1 - Tarociarz

Pisaliśmy na Tindku. Gościu z mordy takie mocne 8-9/10, konwencjonalnie przystojny koleś. Dodatkowo nosił okulary - jakiś mój dziwny fetysz xD lubię gości w okularach. Chyba wydają mi się inteligentniejsi niż są w rzeczywistości. Kręcą mnie kolesie z IQ powyżej 130 xD
W każdym razie gadka była spoko, gościowi nie przeszkadzało, że bym go pewnie zdradzała, bo latawica ze mnie, ale on był z jakąś borderką wcześniej i to lubił - także git, idealne dopasowanie pod tym względem, nie jestem w stanie się dogadać z facetami-zazdrośnikami, od razu uciekam jak facet mnie ogranicza.
Poza tym facet miał dobrą pracę, był prawie w moim wieku (9/10 moich randek było z mężczyznami młodszymi ode mnie), pracujemy w podobnych branżach i jak się okazało mieszkamy od siebie 15 minut pieszo Gościu ogólnie poukładany, ustabilizowany życiowo, szukał czegoś na poważnie. W podobnej sytuacji do mojej - wieloletni związek się zakończył i szuka po prostu stałej relacji/czegoś normalnego, a nie ONS/FWB itd.
To po kilku rozmowach, gdzie spoko się rozmawiało i był vibe - stwierdziliśmy, że czas na spotkanie. Umówiliśmy się na spacer do pobliskiego parku. W parku dużo osób, bałam się, że go nie znajdę, byłam pierwsza i czekałam. W końcu się pojawił. W realu wyglądał dobrze, dodatkowo to był pierwszy i jedyny facet, który był i wyższy i lepiej zbudowany ode mnie - więc na plusik. Zazwyczaj się spotykam z typami chłopięcymi, więc niestety są w mojej kategorii wagowej. Jednocześnie chciałabym się czuć przy mężczyźnie kobieco, wiadomo. Więc przy tym mogłam się poczuć jak kobita z krwi i kości i tłuszczu ;).
Powracając do spotkania... Typ się zaczął intensywnie na mnie gapić i komentować moje policzki xDDDD chyba mu nie pasowały, bo jestem taką pyzą, ale cóż poradzić. Kto się urodził ziemniakiem, nie umrze marchewką #pdk pozdrawiam @Marchew Musiałam mu powiedzieć, że musi się przestać na mnie gapić bo mnie to stresuje xD
Gościu na dzień dobry mi powiedział, że skontaktował się ze swoją wróżką i spytał czy to ja będę miłością jego życia.
Pewnie nie zdziwi was fakt, że napiszę, że wróżka powiedziała, że to nie ja xDDDDDDDDDDDDD Ja miałam tylko w głowie takie <na chuj ja się z tobą umawiałam, jak wróżka już wybrała za mnie!>. Ale to nic, bo kolejnym tematem do rozmowy było to, że typ jest zakochany w swojej szefowej, która jest mężatką. Szefowa (podobno) nieszczęśliwa w małżeństwie, a wróżka mu wywróżyła, że on z nią właśnie będzie i się ożeni. On się do niej zabierał jak pies do jeża. Ona do niego podobnie. Ogólnie coś tam sobie flirtowali i chemia była. Historia tragiczna. Później zaczął panikować, że jest stary (lvl28) i się musi ożenić jak najszybciej i zrobić dzieci, ponieważ wszyscy jego przyjaciele już to zrobili i on jest ostatni.
Kolejne tematy już były neutralne. Na pożegnanie spytałam czy chce się przyjaźnić, on na to, że nie bo się zaangażuje. Ja oczywiście wykazałam się zrozumieniem i rozstaliśmy się. Każde z nas poszło w swoją stronę.
Pomimo tego, że z mordy był mocne 8-9/10 to z charakteru zachowywał się jak kobieta 100% - w życiu bym nie była w stanie znieść takiego faceta na co dzień, ale mam nadzieje, że sobie poukładał już życie z tą szefową i mają chociaż jednego bombelka.
The end.

#randki #tinder
wombatDaiquiri

@GtotheG 


Gościu z mordy takie mocne 8-9/10, konwencjonalnie przystojny koleś.


Dobrze się czyta, możesz wrzucić zdjęcie poglądowe z neta co to dla Ciebie znaczy?


Zazwyczaj się spotykam z typami chłopięcymi, więc niestety są w mojej kategorii wagowej. Jednocześnie chciałabym się czuć przy mężczyźnie kobieco, wiadomo


To po co się z nimi spotykasz? Ktoś Cię zmusza do tego?

JontraVolta

bym go pewnie zdradzała, bo latawica ze mnie,


Wróżka miała rację

maximilianan

@GtotheG delikatni chłopcy w okularach? Znam takiego jednego xd

A historia dobra xd przypomniałaś mi o jednej lasce w licbazie, która na mnie fest leciała, a że brzydka nie była to mówię dawaj idziemy na spacer. Po tym jednym spacerze wiedziałem o niej kurwa wszystko xD następnego dnia w szkole mi się chwali, że ma moje zdjęcie na tapecie telefony xDDD czerwona flaga aż przywaliła mi w głowę i musiałem zrobić szybki odwrót bo lubię świruski, ale to już przesada i byłyby same problemy. I kurna dobrze, że zrobiłem to tak szybko bo od razu dostałem wyrzut, że po jednym spacerze jej zrobiłem nadzieję i jestem najgorszym człowiekiem na świecie.


Ech, gdybym wtedy zamoczył to pewnie by mnie oskarżała o niestworzone rzeczy xD

Zaloguj się aby komentować

Kochane Hejtośki-Tośki,

miał mnie dzisiaj odwiedzić mój crush, Chad 10/10, czekaliście na relacje z seksów... to relacjonuje. Ubrałam się jak lump Czesiek (jak mnie nie może znieść kiedy jestem najgorsza hehehehe), ogolilam pizde, wiadomka, umyłam, wypachniłam. Czaicie bazę. W pracy rozwiązałam wszystkie konflikty, porobiłam co miałam porobić. Nawet całkiem nieźle posprzątałam mieszkanie. Kupiłam alko na wieczór - 6 piweczek, bez szaleństw jak to mówią. No i pisze do mnie mój crush, uber-Chad, grecki Bóg. Pisze do mnie o 9 rano, myślę, chłopa pojebało, co on tak wcześnie... (on ma wolne) - bałam się, że wyjebie z tekstem, że już jedzie... (miał przyjechać po południu) ale nieee... kochani nieee.... było gorzej! Wystawił mnie pacan po raz 3!
Czaicie?

Kończę z Chadami, tylko Wieśki 3/10 teraz.
Tak będzie!
Elo mordeczki. Will keep u updated!

#problemypierwszegoswiata #gtothegcontent #randki #tinder
Marchew

@GtotheG Jak wygląda rynek matrymonialny z punktu widzenia 35 latki?

Giban

@GtotheG Przecież sama pisałaś pare dni temu, że obraca inną?

Zaloguj się aby komentować

Ja pierdole... Dzisiaj miałam jeszcze gorszy dzień w pracy. Zostałam eskalowana xD zrobiła się afera. Wkurwiają mnie już.
Jak tak dalej pójdzie to trzeba będzie zmienić pracę :x
Jeszcze jutro Chad ma wpaść. Pewnie spierdole wszystko co mogę, obrażę go (ostatnio się do mnie nie odzywał bo go obraziłam okrutnie), upiję się i pewnie zrobię awanturę i zjebie wszystko już doszczętnie. xDDD i pewnie będę wyglądać paskudnie, bo włosy dzisiaj umyłam i są jeszcze chujowsze niż te wczorajsze z łupieżem. Nojapierdolejaniepawledrugi.
Módlcie się za mnie :x
Idę sprzątać, bo jak chlop zobaczy moje mieszkanie to się przeżegna i wyjdzie xD
Nie miał się kiedy zapowiedzieć ;/
Czemu ja sobie to robie? Jeszcze zakupy musze zrobić, bo nic nie mam do jedzenia... co za dzień.

#problemypierwszegoswiata #zalesie

Mam się jutro wystroić czy nie?

89 Głosów
Dudleus

@GtotheG chyba potrzebujesz urlopu by się wyluzować i odświeżyć głowę czy nawet z tym chłopem wyjechać gdzieś na weekend

sireplama

@GtotheG moja droga... Zdecydowanie opcja dwa, bo jeśli nie doceni cię w chwilach menelstwa to nie zasługuje na ciebie gdy jesteś księżniczką xD

sireplama

@GtotheG No i jak? Zaliczyłaś?

Zaloguj się aby komentować

Nie wyczymam z tą całą polityką ;( całe hejto zajebane polityką ;(
A ja miałam koszmarny dzień w pracy, nie dostanę bonusu za projekt, który robiłam - smuteczek.
Zrobiłam z siebie durnia na callu - smuteczek.
Mój crash się nie odzywa od tygodnia bo jest ze swoją kochanką - smuteczek.
Jutro przychodzi jakaś kontrola mieszkaniowa, a ja mam syf w mieszkaniu - smuteczek.
I zrobiłam zamówienie na ostatnie prezenty, ale coś się ociągają i zamówienie było duże i boje się, że coś przeoczą/zapomną/niedopakują - smuteczek.
Pokłócilam się z jakąś babką na vinted, bo ona buty wystawione przeze mnie znalazła taniej, tylko oczywiście nie dodała, że ja nie kupiłam ich w promocji, plus te na necie to inny rozmiar.
Wszystko źle i niedobrze.

#zalesie #cozadzien #skonczciejuzztapolityka
dildo-vaggins

@GtotheG zajebane polityką bo polityka kreuje nasze otoczenie i to jak w nim funkcjonujemy - bardzo się cieszę że wśród młodszych pokoleń pojawia się zainteresowanie, nawet jeśli nie jest ono czysto polityczne a bardziej rozrywkowe, nadal te puste łby oglądające patostreamy coś tam wyniosą z posiedzen sejmowych.


Dorosłem i zauważyłem jak bardzo polityka wpływa na moje życie codzienne, na to jak w życiu codziennym funkcjonuje moje dziecko, czy ma lekko czy ma trudno.

A_a

@GtotheG Ale taguj #problemypierwszegoswiata

Bystrygrzes

@GtotheG 1 XD zdarza sie

2 XD tzrba mniej gadac - ja teraz odzywam sie tylko pytany na reszte mam wyjebane

3 XD a to nie mozesz ruchac sie z kims innym?

4 co to kontrola mieszkaniowa?


A babce na Vinted to powiedz, zeby se kupila gdzie indziej, aj sie nauczalem, ze jak maruda - to blokuje

Zaloguj się aby komentować

Co robicie rybeczki?

#rozkminki
myoniwy

@GtotheG Planuje jutrzejszy dzień.

Muszę naprawić koparkę.

Sprawdzić czy kondensator kompensujący jest sprawny.

Posprzątać posadzkę przed układaniem styropianu.

Marchew

@GtotheG Wybieram sobie prezent pod choinkę.

sireplama

@GtotheG ja kupkę #srajzhejto

Zaloguj się aby komentować