Zdjęcie w tle
DzialaczWiejski

DzialaczWiejski

Osobistość
  • 140wpisy
  • 310komentarzy

Witam Szanowne Grono :)

Pochwale się jak wspieram lokalne pszczółki
zalozyly sobie gniazdo w oknie u mnie przy kotłowni, nie zamierzam im psuć, zasadziłem kwiatki, i dzisiaj zatrzęsienie pszczółek od rana się uwija przy zbieraniu nektaru. Nie wiem czy na zdjęciach będzie to dobrze widoczne, ale jest ich z 30-40 sztuk conajmniej miłego dzionka !
#pszczoly #chwalesie #ciekawostki
b593c3c7-504b-402b-b260-fb09c54cfa97
51ac22f3-a396-4eef-a844-c9f892524239
6ec96d4e-4e22-4661-ae2d-bba44ed83259
5efb708f-e09d-4102-8208-5f5b2fbd06ef
f427cd87-ed74-41eb-8eeb-d75311882e41

Zaloguj się aby komentować

Sory za porę
właśnie odkryłem najlepszy sos jaki znam do dan azjatyckich/ryżu/kurczaka z grilla :

  • 4 łyżki majonezu
  • 2 łyżki masła orzechowego
  • 1 łyżka sosu sriracha

Serio sprawdźcie sobie, właśnie jem sobie bowla z tym sosem, naprawdę sztos zdjęcie z neta, bo mój bowl już naruszony xd
#jakdzialakuchnia #gotowanie #gotujzhejto
84d7140c-c64a-484e-806f-4eb40ade9ec7

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj szybki wpis, ale myślę, że przydatny

kilka moich ,,zalew” i marynat, do czego można użyć i pare dodatkowych informacji. Z góry przepraszam za objętości, ale z przyzwyczajenia będę pisał na 2-5 kg mięsa.

  • marynata do wieprzowiny ( szklanka oleju, pół główki czosnku przeciśniętego przez praskę, 3 duże łyżki sosu Worcesterschire (zamiennik to może być sojowy albo maggi ale wtedy tylko jedna łyżka!) łyżka duża soli, łyżka duża pieprzu, papryka słodka mielona duża łyżka, duża łyżka majeranku suszonego, dwie duże łyżki musztardy )
  • marynata do kurczaka ( szklanka oleju lub oliwy, czosnek suszony 2 łyżki duże, duża łyżka soli i duża pieprzu, papryka suszona słodka lub jeszcze lepiej wędzona 1 łyżka, miód 4 duże łyżki )
  • marynata do wołowiny ( tutaj tylko nadmieniam, często zalewam delikatnie oliwą mięso i dodaje dużo świeżego czosnku zgniecionego ręką i świeżych ziół taki jak tymianek, rozmaryn lub podobne, nie oddawajcie soli ! To sprawi, że mięso będzie niewymuszone i soczyste )
  • Marynata do baraniny ( sos miętowy ( jak nie masz, zblenduj świeża miętę i po sprawie), kolendra świeża lub suszona, 2 duże łyżki jogurtu naturalnego, 3 duże łyżki czosnku, 1 łyżka papryki ostrej mielonej, 1 łyżka soli i 1 pieprzu )
  • ostra marynata do dan tajskich/azjatyckich ( sos sriracha 4 duże łyżki, sos rybny 1 duża łyżka, sos sojowy 2 duże łyżki, czosnek świeży wyciśnięty przez praskę 4 ząbki, 1 łyżeczka soli mała, pieprz czarny 1 łyżeczka mała, 4 łyżki oliwy z oliwek lub oleju zwykłego, skrojona drobno cebula dymka wraz z wyrośnięty szczypiorkiem, ziarenka sezamu 2 łyżki duże )
  • ziołowo-czosnkowa marynata na grillowane kurczaki ( główka czosnku i pęczek bazylii do blendery, na najwyższych obrotach mielimy, do tego szklanka oliwy, łyżka soli i pieprzu, wyciśnięta połówka cytryny i troszeczkę musztardy w proszku, tak około 1 małej łyżeczki )

To tylko przykładowe zalewy, które robię dzień przed serwowanie dań. Mi bardzo pasują, ale jestem otwarty na nowości, wiec śmiało piszcie w komentarzach, chętnie tez odpowiem na jakieś związane lub nie z tematem pytania pozdrawiam
#gotujzhejto #jakdzialakuchnia #gotowanie
62d20a16-3d9d-421a-b667-c4912478064e

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Dobra to dzisiaj znowu azjatyckie
bardzo lubię ten przepis bo jest szybki i prosty, chodzi o Wieprzowinkę w pięciu smakach

  • weź wieprzowinę, najlepiej schab albo polędwice (z karkówki tez wyjdzie ale będzie trochę żujka ) tak około 150 gram na porcje, z kilograma wyjdzie obiad na 5-6 osób.
  • Pokroić w cienkie paski
  • Odkładamy na bok do miski (lepiej dużej)
  • teraz kroimy w słupki marchewkę, pora i cebule w piórka lub kółeczka, jak masz fasolkę zieloną tez dodaj, jak nie to spoko (tak serio daj takie warzywa jakie lubisz )
  • zagotuj wodę na makaron, ja używam noodle, ale można zrobić spaghetti albo jaki ci wygodnie, czasem w domu robię makaron sam z zupki chińskiej jak jest pusto w szafkach o tez wychodzi ekstra (choć w wersji biednej xd)
  • teraz tak, pociętą wieprzowinę dopraw ( na kilogram ) : 2 łyżki anyżu, 2 łyżki kopru włoskiego (powinny być nasiona zmielone ale sam koper tez zadziała ), 2 łyżki cynamonu, 2 łyżki goździków startych (można kupić w proszku) i po łyżce soli i pieprzu. Ja często dodaje papryki ostrej mielonej do poprawy smaku. Jeśli chcesz na szybkiego, możesz oczywiście kupić mieszankę 5 smaków, ale starte własnoręcznie dają więcej aromatu, przynajmniej mi bardziej smakuje taka wersja.
  • teraz wbij dwa jajka do miski z doprawioną wieprzowiną, dokładnie wymieszaj a następnie dodaj sporo mąki ziemniaczanej (zamiennikiem może by kukurydziana)
  • tak przygotowane paski wieprzowiny smaż na większej ilości oleju na patelni, około 2 minuty z każdej strony (oczywiście zależy jak grube zrobisz )
  • w międzyczasie przesmażaj warzywka (robisz je sti-fry więc wystarczy kilka minut na mocno rozgrzanej patelni)
  • jak już usmażysz, rozkładaj sobie na makaronie lub prosto na talerzyk z warzywami.

Gotowe

KILKA SPOSTRZEŻEŃ :

  • czasami po usmażeniu wrzucam takie kawałki do mieszanki sosu słodkie chilli i sojowego w proporcji 1:1 ale wtedy trzeba użyć mniej soli do doprawiania wcześniej bo może wyjść za mocne
  • makaron warto przesmażyć chociaż chwilkę na patelni z odrobina oleju lub masła, można go wtedy doprawić do smaku albo zalać delikatnie sosem Teriyaki
  • nie ma przeciwwskazań, żeby tak przygotowaną wieprzowinę dodać do jakiegoś sosu, warto jednak, żeby tez się wkomponowywał w kuchnie azjatycka ( słabo będzie smakował w pomidorowym czy w jakimś z kuchni francuskiej xd)
  • często na koniec sypię czarny sezam i pokrojony szczypiorek na wierzch, dodaje fajnego efektu wizualnego

#gotowanie #gotujzhejto #jakdzialakuchnia
91d27435-bfb6-46ec-853d-01148559078a

Zaloguj się aby komentować

Dzień doberek!
wracam po krótkiej przerwie. Niestety musiałem odchorować majówkę, a na domiar złego córka trafiła do szpitala (niegroźna infekcja ale zaczynała się dusić i wymiotować więc nie było żartów i na oddział ). Już dochodzi do siebie, ale w sumie wpadłem na pomysł wyjaśnienia jak działa żywienie zbiorowe i dlaczego np. Obiadki w szpitalu są takie a nie inne Być może ktoś będzie miał dzięki temu łatwe spojrzenie jak robić sobie np. Listę zakupów na nie wiem, wesele czy jakąś większa imprezę domową. Zaczynamy

Dla przykładu na początku, na moim statku mamy około 77 osób załogi, nasza dzienna stawka na osobę wynosi 8,50£ to daje nam łącznie około 655£ na dzień. Nie będę się tu rozpisywał ile kosztuje kilogram karkówki czy takie tam u zaopatrzeniowców w Anglii, chodzi mi o to, żeby wyjaśnić różnice w różnych miejscach. 655£ to sporo, na polskie złotówki to będzie jakieś 3285. Jak widać, jest z czego gotować, doliczając jakieś sosy, przyprawy i oleje, naprawdę można się rozwinąć.
Spójrzmy zatem na szpital ( UWAGA, wykorzystuje dane od informatora z roku 2018 wiec na bank się dużo mogło zmienic, zależy tez od regionu czy szpitala) statek żywieniowa na osobę wynosiła wtedy około 5,70 zł na dzień ! Policzmy zatem jeden oddział z około 60 pacjentami, daje nam to zawrotne 342 zł na dzień! Co z tego można zrobić ? Niewiele….dlatego tak często miesa jest co kot napłakał a wszystko zapycha się ryżem czy ziemniakami. Zauważmy, ze w takim przypadku sporo rzeczy niezjedzonych wykorzystuje się ponownie, nie ma w tym nic złego, o ile jest to świeży produkt. Jeszcze inaczej sprawa ma się z wojskiem, gdzie stawki w zależności od typu kuchni mogą wynosić 3,70 na osobę do 11,50 na osobę. Postaram się rozwinąć dalej w komentarzach, a jeśli macie jeszcze jakieś pytania piszcie, bo muszę przy okazji zajmować się dzieckiem Zdrowia i spokojnego poniedziałku !
#jakdzialakuchnia #gotowanie #ciekawostki

Zaloguj się aby komentować

Dobra, szybki przepis na Calzona
z góry uprzedzam, ze nie jest to na bank oryginalny i najlepszy, tylko mój i szybki, sprawdzony

  • proporcje daje takie, na kilogram mąki (użyj pszennej typu jakiego chcesz, ja biorę co mam pod ręką) 1,5 łyżki dużej soli i 1,5 łyżki dużej cukru, do tego 15 gram świeżych drożdży lub około 7 gram suchych. Do tego 450 ml wody (letniej najlepiej) i łyżka duża oliwy
  • Wymieszaj dokładnie i odłóż do wyrośnięcia ( daj mu tak z 40 minut) najlepiej do miski innej i przykryj folią spożywczą, a jeszcze lepiej szmatką czystą
  • teraz wyrośnięte ciasto wyjmij z miski czy w czym tam miałeś i podziel sobie na 4, uformuj kulki i odstaw na kolejne 20 minut ( dosyć ważne, bo wtedy fajnie się robią pulchne i nie będzie zakalca
  • dobra teraz rozciągnij sobie taka jedną kulkę ciasta (lub rozwałkuj jeśli ci wygodniej)
  • do środka wrzuć co chcesz, fajnie jednak, żebyś nie dawał surowego miesa, bo cholera wie czy ci się zrobi (pewnie by jakoś bylo, ale sam nie próbowałem xd) ja robię tak : smaruje sobie sosem pomidorowym tak jakbym robił pizzę (zostaw brzegi bez sosu) kładę tam starty ser i pokrojoną szynkę czy tam salami, co mi zostało w lodówce, czasem dorzucam trochę pieczarek czy cebuli.
  • teraz zawiń górna warstwę (tak samo jakbyś lepił pieroga) i dokładnie zamknij. Są różne metody, ja używam zwykłej zakładki jak do pierogów, ale czasem robię tez końcówkę widelcem ( w sensie wciskam widelec na płasko na brzegi, robi się wtedy taka kratka)
  • piekarnik na 180-200 stopni
  • połóż taki pierożek na papier do pieczenia, posmaruj z góry białkiem z jajka (fajnie się zarumieni )
  • piecz około 10 - 15 minut. ( zależy jak jest duży i co ma w środku, sprawdź sobie najlepiej jak zrobisz kilka w ten sposób, ze po 10 minutach jednego sobie rozkrój i zobacz jak to wyglada)
  • wyjmij z piekarnika, jedz bez sosu lub z sosami czy jak tam wolisz

Smacznego!
#jakdzialakuchnia #gotujzhejto #gotowanie #szybkiobiad
08aad438-e506-470b-96ad-b0438b92e4e4

Zaloguj się aby komentować

Dobra dzisiaj Kebab !

To będzie odrobine bardziej czasochłonne niż zwykle, ale warto

Daję przepis na kilogram, jak chcesz mniej czy więcej to sobie łatwo policzysz

  • weź mięso jakie lubisz (baranina/wołowina/możesz nawet wieprzowinę jak ci się podoba, byle nie kurczak, kurczak później będzie wyjaśniony)
  • musisz to teraz zmielić, jak nie masz takiego sprzętu w domu to możesz zawsze pokroić bardzo drobno, ale efekt będzie gorszy trochę
  • jak już zmielisz to dodaj szklankę jogurtu naturalnego, dwie łyżki oregano suchego (możesz świeże, nie ma sprawy, nawet lepiej), dwie łyżki papryki słodkiej w proszku, półtorej łyżki soli, łyżkę pieprzu oraz 5 ząbków startego/wyciśniętego czosnku (może być tez w proszku) i dwie starte cebule.
  • wymieszaj dokładnie
  • teraz rozłóż sobie folie spożywczą (możesz użyć papieru do pieczenia albo i aluminiowej, a nawet ratować się czystą reklamówką z marketu xd)
  • mięso na środek, formujemy takiego prostokąta, dosyć grubego, będzie później łatwiej kroić.
  • mniej więcej 100 g jest na jedna porcje, wiec możesz to sobie podzielić, jeśli nie chcesz później marnować mięsa i żeby ponownie nie musieć rozmrażać i zamrażać ( PODPOWIEDŹ, nie rob tak więcej niż jeden raz bo wtedy jest ryzyko rozwoju bakterii)
  • dobra, jak już jest to wrzucaj do zamrażarki na jakieś 10 godzin ( chodzi o to żeby cały zamarzł kompletnie)
  • jak czekasz na mięso aż zamarznie, zrób sobie sałatkę taką jak lubisz (ja robię tak: trochę pekińskiej, trochę czerwonej kapusty, cebulka, ogórek i pomidor, wyciskam połówkę cytryny i lekko dodaje pieprzu)
  • jak chcesz z frytkami to potem zrobisz frytki
  • teraz najważniejsze, jak mięso już zamarzło, to wyjmij z folii, połóż sobie na deskę i włączaj patelnie
  • UWAGA ! Wiem, że to się wydaje dziwne, ze będziemy kroić zamarznięte mięso, ale serio tak jest lepiej, nie będzie się rozpadać i o wiele łatwiej uzyskać małe plasterki
  • zetnij niewielkie, cienkie plastry, tak jak do kebaba tną w lokalach, złap końcówkę mięsa, gdzie będziesz kroić i z drugiej strony pod delikatnym kątem tnij sobie, a możesz i użyć tasaka ( łatwiej tak), jeśli masz krajalnicę to już w ogóle luksus.
  • PROSZĘ, UWAŻAJ NA PALCE, nawet nie wiesz ile mam blizn na rękach po pracy w kuchni, bądź ostrożny to będzie ok, jak ciężko kroić to spróbuj chwilkę zaczekać, aż zewnętrzna warstwa mięsa trochę odpuści.
  • jak tylko skroisz kawałek, od razu na patelnie rozgrzaną z odrobiną oleju i smaż (wiem, że musisz robić dwie rzeczy na raz, kroić i smażyć, ale rob tak bo wtedy wyjdzie najlepiej i się nie rozpadnie, możesz kroić kilka kawałków i wtedy smażyć, ważne tylko, żeby zrobić to sprawnie to mięso się nie rozpadnie)
  • Smażysz dosłownie chwilkę, plastry są cienkie, wiec nie potrzeba więcej niż 30 sekund z każdej strony zazwyczaj.
  • Odkładaj sobie usmażone mięsko na jakiś talerz lub od razu na rolkę, tak jak chcesz to sobie zaserwować.
  • jak już skończysz to wyłącz patelnie
  • brawo, masz swoje mięso kebabowe, teraz podaj to sobie czy rodzinie tak jak lubisz, przepis na sosy niżej

KILKA SPOSTRZEŻEŃ :

  • takie mięsko możesz tez upiec w całości bez mrożenia, wyjdzie ci fajna pieczeń rzymska po turecku
  • sos czosnkowy, każdy wie jak zrobić, moja rada, użyj zamiast śmietany czy wody. mleka(tak, niektórzy mieszają majonez z wodą, bo taniej, najczęściej słabe pizzerie), wtedy sos ma super konsystencje Jeśli jednak nie robiłeś czosnkowego, zrób sobie tak: 5 łyżek majonezu, dwie łyżki mleka, troszeczkę soli i pieprzu wraz z suszonym oregano.
  • sos ostry robię tak, ze mieszam 1:1 majonez z ketchupem i dodaje sporo tabasco, jest smaczny i szybki
  • pewnie nie jest to jakiś ultra prawidłowy przepis, ale u mnie się sprawdza zawsze, spróbuj sam i eksperymentu, jeśli w smaku czegoś ci brakuje
  • kurczaka nie rob w ten sposób, bo wychodzi bardziej smażony pasztet xD, zamiast tego zamarynuj w soli i pieprzu i upiecz pierś, a potem pokrój na plasterki
  • oczywiście, jak wolisz, możesz nie mrozić miesa, i po prostu na maksa spłaszczyć kawałki takiego zaprawionego, tylko wtedy częściej wyjdzie ci smaczny płaski mielony niż kawałki kebaba

Smacznego!

#gotujzhejto #jakdzialakuchnia #gotowanie

91bd8eb0-6d5d-46d7-a0c9-081afa5af0c1
c4b78da7-f270-481c-9acb-7cd40a05b673

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj dam coś szybszego i smacznego.
Pasta a’la carbonara

  • Do garnka wlej wodę i zacznij gotować.
  • weź tak na oko ze 100 g boczku wędzonego ( na porcje, wiec na więcej porcji dodaj po 100g na każdą, możesz dać więcej jak lubisz, albo mniej)
  • boczek kroimy w kosteczkę/paski (jak wolisz)
  • wrzuć boczek na patelnię ( na nagrzaną)
  • PODPOWIEDŹ nie musisz dawać oleju na patelnie, bo boczek sam puści tłuszcz , na początek daj tylko łyżkę masełka, żeby nie przywarł zanim nie puści tłuszczyku.
  • smaż boczek, aż będzie rumiany i chrupiący
  • dobra jak gotowe odłóż na bok
  • ugotuj makaron ( makaronu na wpół zaciśniętą pięść, to tak na oko jedna porcja )
  • teraz tak, jak makaron jest gotowy, nie odcedzam go, tylko wyjmij szczytami czy co tam używasz na patelnie z boczkiem, tak, żeby był ciut mokry
  • zetrzyj trochę parmezanu (jak nie to zwykłego sera jaki masz pod ręką)
  • w miseczce obok wbij 2 żółtka z jajka na porcję. Dodaj sól i pieprz do smaku, oraz połowę startego parmezanu (PODPOWIEDŹ, jeśli jesteś początkujący i boisz się, że zetnie ci się żółtko to dodaj tak z 2 łyżki śmietany 18%) wymieszaj
  • włącz patelnie, zamieszaj makaronem z boczkiem i dodaj powstałą miksturę z jajka i parmezanu
  • mieszaj! Mieszaj, żeby ci jajecznica nie wyszła.
  • Zdejmij z patelni i wyłóż sobie na talerz ( jak masz szczypce, złap makaron i obróć dookoła szczypcami, wtedy ładne kopczyki wychodzą na talerzu)
  • posyp resztka parmezanu startego i delikatnie pieprzem.
  • jak chcesz to listek bazylii, czy tam pietruszki na wierzch, jak nie masz to nie dawaj

Kilka spostrzeżeń :

  • wiem, że nie ma boczku w oryginalnej carbonarze, ale jesteśmy gdzie jesteśmy i boczek serio jest ok, także na luzie
  • Sporo restauracji używa śmietany i carbonara pływa w białym sosie, to nie jest złe, ale nie jest tez tak smaczne jak na samym żółtku.
  • Jeden Włoch mi mówił, że carbonara pochodzi od włoskich górników wedle przekazów, mieli ze soba tylko jajko makaron ugotowany i sól, a pieprzu nie było, tylko osad z kopalni, stad pieprz się pojawił potem w przepisie xD
  • ja zazwyczaj do carbonary w domu robię jeszcze Calzona, bo lubię, tak tez jest na zdjęciu ode mnie, jak chcecie to napisze potem w komentarzu super szybko przepis na Calzona

#jakdzialakuchnia #gotowanie #gotujzhejto
#szybkiobiad
8c2b5f11-2aa0-4cfd-b06c-280ab3d55092

Zaloguj się aby komentować

No dobrze, dzisiaj coś łatwego i przyjemnego, będziemy robić kurczaka KFC.
Nauczył mnie tego Amerykanin, na jednym ze statków, więc przepis sprawdzony i podobny do tego, co można zjeść w sieciówce. Moim zdaniem nawet lepszy.

  • proponuje wziąć pałki z kurczaka (najsmaczniejsze jak dla mnie) albo cokolwiek co chcesz, tak samo robisz skrzydełka i polędwiczki. ( jeśli potrafisz porcjować kurczaka, najtaniej wyjdzie jak kupisz całego i sobie podzielisz na części)
  • pałki/skrzydełka/polędwiczki wrzuć do miski, najlepiej sporej
  • teraz przyprawy, dodaj sól, paprykę słodką mieloną, pieprz i czosnek granulowany (możesz dać świeży, jak zabrakło granulowanego, chociaż lepiej akurat tutaj użyć tego w proszku) Przyprawiam na oko, ale gdyby ktoś wolał to powiedzmy po dużej łyżce wszystkiego. Wymieszaj.
  • wbij tam też jajka (w zależności od tego ile masz mięsa, jak np kilka skrzydełek to jedno wystarczy, jak cały kurczak porcjowany to daj dwa lub trzy, chodzi o to, żeby był mokry od jajek) i wymieszaj jeszcze raz.
  • teraz tak, do osobnej miski daj mąkę na panierkę ( na kilka kawałków kurczaka powierzmy szklanka mąki, jak będzie za mało to spoko, dorobisz sobie później)
  • do mąki tak samo jak do kurczaka, po łyżce soli, pieprzu, papryki słodkiej granulowanej i czosnku.
  • teraz do miski z kurczakiem wsyp trochę tej już doprawionej mąki (trochę znaczy tak z garść, powinno wystarczyć) i wymieszaj ponownie. Chodzi o to, żeby kurczak się trochę oblepiał taką mąką, powstanie taka mokra papka, nie ma być suchy jeszcze ok? Jak jest za sucho wbij jeszcze jajko jedno.
  • Odstaw na chwile gdzieś z boku
  • zagrzej fryturę (jak nie masz to luz, wlej olej do garnka, tak, żeby było go powiedzmy z 1/3 i nastaw żeby się grzał. Chodzi nam o uzyskanie temperatury 180-200 stopni oleju. Łatwiej to ustawić na fryturze, ale jak robisz w garnku to podpowiedź, jak myślisz, że jest już dobra temperatura, wrzuć mały kawałek kurczaka (jakąś resztkę, lub strzęp powstały przy produkcji) i zobacz czy się od razu smaży, jeśli tak to jest git.
  • KWESTIA BEZPIECZEŃSTWA ! Jeśli robisz to w garnku, ale tak samo w fryturze, w przypadku jakby ci się cokolwiek zapaliło, narzuć na to ręcznik/szmatkę i odetnij dostęp tlenu, nie używaj wody! Spalisz wszystko wokół
  • dobra teraz kiedy wszystko już gotowe, weź swoje mokre kawałki marynowanego kurczaka i obtocz dokładnie w przyprawionej wcześniej mące.
  • włącz sobie piekarnik na 180 stopni i przygotuj blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia
  • smaż około : 3-5 minut skrzydełka i polędwiczki ( jeśli są małe ) i 5-8 minut pałki lub duże kawałki piersi z kurczaka. ( chodzi o to, żeby miały kolor jak na zdjęciu ode mnie )
  • mnie martw się o to czy są gotowe w środku, nawet jeśli nie, dojdą w piekarniku ( jeśli znasz się trochę na gotowaniu i wiesz jak sobie sprawdzić, to dobrze, jeśli nie wiesz, to po prostu przekrój sobie mięso w najgrubszym punkcie i zobacz jak wyglada w środku, jeśli nic z niego nie wycieka i jest zamknięte, to znaczy, że wszystko gotowe )
  • mowie o wrzuceniu do piekarnika, bo to najpewniejszy sposób jeśli chodzi o robienie tego na kilkadziesiąt osób, bez potrzeby sprawdzani każdego większego kawałka, czy wpadek typu surowy punkt w jednej porcji, bez większej utraty jakości. Jeśli nie chcesz, dokończ danie we fryturze, serio to tez jest git
  • kiedy kurczak jest już w ładnym kolorze, wrzuć do pieca i piecz jeszcze 10-15 minut w 180 stopniach
  • twoje danie jest gotowe, daj mu chwile odetchnąć, żebyś nie palił sobie ust żywym ogniem przy każdym ugryzieniu ( w środku jest serio gorący)

i kilka wyjaśnień/ciekawostek :

  • podwójne panierowanie, czyli te dodanie garści mąki na początku, daje efekt tej wewnętrznej panierki, jak lubisz panierkę, to po końcowym obtoczeniu w mące, dodaj jeszcze raz jajko i jeszcze raz mąkę, więcej pysznej panierki dla Ciebie
  • najszybszy i bardzo dobry sos do tego kurczaka to tzw Fancy Sauce ( xD tylko Amerykanie mogli na to wpaść ) czyli mix 1:1 ketchupu i majonezu z dodatkiem tabasco lub w wersji łagodnej octu. Ocet sprawia, że sos nabiera takiego restauracyjnego smaku jak z burgerów, serio całkiem smaczny, daj go sporo ( tak powiedzmy, jak mieszasz 5 łyżek majonezu i 5 łyżek ketchupu to z 1-2 łyżki octu)
  • Jeśli dodasz sobie chilli w proszku do mąki na koniec panierowania (albo papryki ostrej czy co tam masz) wyjdzie ci wersja pikantna

Smacznego!
#jakdzialakuchnia #gotujzhejto #jedzenie
b12496d6-0697-48f6-9f7e-713f94846989
RastaaMastaa

@DzialaczWiejski Zajebiste. Na takie przepisy od Ciebie czekam. Bedzie próbowane na majóweczke. No i dałbym dodatkowe kilkanaście piorunów za podpunkt z BHP. Można się z tego śmiać ale wyrabianie sobie takich nawyków i przypominanie o nich to ważna rzecz bo wiele osob nie ogarnia że ognień ogniowi nierówny. Thx ponownie i czekam na więcej.

Bezkid

@DzialaczWiejski A mozna miec mala prosbe? Jakis prosty przepis na spaghetti bolognese.. Nie chodzi mi o to ze nie umiem go robic, ale juz jestem tak zamkniety w swoim przepisie (zmodyfikowany przepis z ojca chrzestnego) ze az ciezko mi z niego wyjsc. A czasami mam ochote na takie proste spaghetti bolognese jak bylo na stolowkach szkolnych, lub w piccolo w pzn . Nie wiem jak to lepiej wytlumaczyc xD


Btw Dzieki za przepis!

3zet

@DzialaczWiejski co do gaszenia oleju, wyłączyć ogień pod garem i dolać świeżego oleju.

Zaloguj się aby komentować

Macie jakieś takie straszne historie opowiadane w rodzinie albo jakieś takie powiedzmy paranormalne doświadczenia ? W sumie fajny temat na noc xD

  • moja mama opowiadała mi, ze kiedyś widziała gościa z kosą na wiosce pod mostem jak ją ostrzył, a potem jak wróciła do domu to wujek zmarł ( wiadomo, przypadek )
  • u dziadka jak raz jadłem zupę, to książka spadła z półki, ale tak sama z siebie. Dziadek nawrzeszczał na jakiegoś Stefana, żeby nie straszył dzieciaka. Później mówił, że to jego zmarły kolega z wojska mu takie numery co jakiś czas robi, bałem się jak diabli bo miałem wtedy kozę z 7 lat.

coś u was było takiego ? Lubię takie opowiastki

#paranormalne #creepy #opowieści
Villdeo

U nas w starym mieszkaniu zawsze śmierdziało bez powodu z jednej szafki w kuchni (trzymałam tam tylko stare części od robota kuchennego, worki na śmieci, nic z jedzenia), więc mówiliśmy, że to ghul tam mieszka. Odkąd się przeprowadziliśmy, czasami z powodu ciśnienia pod prysznicem kapie woda w środku dnia, więc mówimy, że ghul się kąpie, dlatego już nie śmierdzi miło mieć własnego domowika

Giban

@DzialaczWiejski Uwielbiam dziadka za poczucie humoru :D

Anthithei

Bardzo strasznych historii nie miałem, była sytuacja że przez jakiś miesiąc dwie figurki zmieniały swoje pozycje, gdzieś tak w środku nocy, ale potem przestały. Nic więcej się na temat nie stało o ile mi wiadomo

Zaloguj się aby komentować

Dobra to lecimy

Dzisiaj proponuje pieczeń z karkówki ( ale możesz dać inne mięso, o tym później )

  • jak do 2 osób 500g wystarczy, jak 3-4 to weź kilogram
  • karkówkę zamarynuj tak : wlej trochę oleju do miski, wyciśnij 4 ząbki czosnku (jak nie masz albo ci się nie chce daj 3 łyżki stołowe czosnku granulowanego)
  • 2 łyżki soli
  • 2 łyżki pieprzu
  • 2 łyżki musztardy (jaka masz taka daj)
  • jakieś zioła (może być świeże a może być z paczki, może być tymianek/pietruszka/jak chcesz to zaszalej z szałwia lub terragonem
  • wymieszaj wszystko w miseczce
  • Karkówkę połóż na papierze do pieczenia i na blaszce ( lepiej żeby byla wysoka bo sporo soków puści mięso
  • wylej na nią zawartość miski i wysmaruj dobrze z każdej strony
  • wstaw sobie takie coś do lodówki na 2-4 godziny (jak nie masz czasu to nie wstawiaj i będzie ok)
  • dobra teraz tak, piekarnik na 135 stopni
  • ustaw na 2 - 2,5 godziny
  • włącz i zapomnij o tym kompletnie ( serio nie musisz tam stać i patrzeć ani nic mieszać, zostaw jak jest i idź wypić piwo czy pograć sobie w gierki )
  • dobra jak już piec daje znać, że czas minął, wyjmij blaszkę z karkówką i odstaw gdzieś na jakieś 15-20 minut (to akurat ważne, dzięki temu przy krojeniu mięso nie będzie się rozpadać, a wierz mi, będzie kruche i mięciutkie)
  • w międzyczasie cały sok z blaszki wlej do garnka, dolej trochę wody, wymieszaj i sprawdź czego brakuje (zazwyczaj soli)
  • jak smak ci już odpowiada w rękę mikser ( jak nie masz miksera weź blender, jak nie masz blendery weź rózgę i jazda) dokładnie wymieszaj, żeby później tłuszcz się nie oddzielał bo będziesz musiał wybierać (co tez nie jest złe i dasz sobie z tym radę )
  • podgotuj to troszeczkę i najważniejszy sekret mnicha teraz wjeżdża. W małej misce wlej troszkę cieplej wody i mąkę kukurydzianą, tak z 2 łyżki stołowe (możesz użyć każdej innej ale kukurydziana praktycznie nigdy nie zostawia grudek, wiec jest najlepsza dla laików, ja ciagle jej używam)
  • mieszaj aż konsystencja sosu będzie super (jak jest za rzadki dodaj trochę więcej maki kukurydzianej, wcześniej wymieszanej już z wodą, jak za gesty dolej trochę wody)
  • ok teraz mięso przełóż na deskę do krojenia i utnij sobie ile chcesz ( może być dużo może być mało jaki kawałek wolisz taki masz )
  • polej swój super sosik własny na karkówkę
  • ciesz się z wspaniałego Dania, mięciutkiego mięska z pysznym sosem w cenie zakupów a nie restauracyjnej
  • jak wspomniałem, możesz użyć innego mięsa, jeśli wołowina to wydłuża czas pieczenia do 3 godzin, jak schab to 1,5 godziny wystarczy, jak baranina to 2,5 godziny jest idealnie.
  • podany czas zależy od kawałka, tzn jeśli wkładasz o wiele wiekszy objętościowo, będziesz musiał potrzymać trochę dłużej, jeśli kilogram czy coś koło tego, to masz już wypisany wyżej orientacyjny czas

kilka dodatkowych informacj :

  • jeśli wyjmiesz wieprzowe mięso i zamiar czekać na krojenie, rozszarpiesz je sobie nożem na drobne kawałki i dodasz sos bbq (najzwyklejszy ze sklepu) i trochę musztardy z papryka w proszku, wyjdzie ci świetna szarpana wieprzowina, której możesz użyć do tortilli lub na bułeczkę
  • jeśli odstawisz wołowinę na noc do lodówki, z rana będziesz miał wspaniała szyneczkę wołowa, która będziesz mógł kroić na drobne plasterki

Smacznego kochani !

#gotujzhejto #jakdzialakuchnia
Pirazy

@DzialaczWiejski zapisane, jesli to nie problem to daj prosze jakis swoj autorski tag, chetnie bede obserwowac a i wolaniem to przyszlych wpisow tez nie pogardze

UncleFester

@DzialaczWiejski Te dwie łyżki soli to na 500g czy na 1kg mięsa, bo trochę niejednoznacznie?

Klapek00

@DzialaczWiejski masz fajny styl, przyjemnie się czyta 🙃

Zaloguj się aby komentować

Dobra to może taki tag :
#Jakdzialakuchnia

i jeszcze:
#gotujzhejto

Dzięki wszystkim za sporo komentarzy i odzew.

bede się starał wrzucać co jakiś czas nowe przepisy, a odpowiadać na pytania w komentarzach pod postami dość regularnie.

jak macie czas wieczorem to spieszę z przepisem na fajnego kurczaka/wieprzowinę/wołowinę a’la Teriyaki.

Na statku często się kombinuje jak zrobić coś z niczego, dlatego na wstępie, nie będzie żadnych dziwnych list zakupów typu pióro ptaka Dodo.

  • Weź mięso jakie chcesz : kurczak/wieprzowina/Wołowinkę

  • pokroj w paski (jakie ci się podobają, mogą być i kostki, a nawet prostokąty)
  • dopraw lekko solą i pieprzem
  • Odłóż na bok (nic im nie będzie)
  • do garnka wlej buteleczkę sosu sojowego (taka mała ze sklepu, zostanie ci więcej sosu na później do sałatki czy coś)
  • postaw garnek na gaz/palnik/grzałkę/ognisko/co tam używasz
  • dodaj cukru, powiedzmy na 100 g sosu jakieś 80g cukru, nic się nie bój (najlepszy brązowy, ale daj biały i tez będzie git)
  • wcisnij sok z połówki cytryny
  • dodaj imbir jak masz (jak nie masz to nie dawaj, nic nie szkodzi
  • opcjonalnie możesz dać ziarenka sezamu (jak nie dasz nic nie szkodzi)
  • Wyciśnij dwa ząbki czosnku
  • gotuj, długo (jakieś 20 minut zapewne), aż się lekko zagęści sos i skarmelizuje
  • Nie karmelizuje się ? Dodaj więcej cukru
  • dobra teraz mięsko, obtocz dokładnie w mące ziemniaczanej albo kukurydzianej ( a jak masz pszenną to tez będzie ok
  • usmaż, normalnie na większej ilości oleju, na patelni
  • jak będzie gotowe odłóż do miski
  • teraz jak sos będzie gotowy, daj mu chwilkę odetchnąć, jak będzie miał znośna temperaturę ( czytaj, nie pali się żywym ogniem ) zalej mięsko w misce
  • teraz wymieszaj dokładnie, a następnie wyjmij widelcem/szczypcami mięso z sosu.
  • to co miało zostać na mięsie już tam jest, resztę masz extra (polej sobie na koniec makaron/sałatkę/jeszcze więcej na mięso, zależy jak lubisz
  • z dodatków polecam makaron, normalnie możesz dać zwykle spaghetti (jak masz noodle to wiadomo ze lepiej ale ze zwykłym tez jest ok)
  • na koniec zsiekaj sobie szczypiorek i posyp (jak nie masz to tez ok)
  • voila ! Szybko, tanio i smacznie, może nie dostaniesz gwiazdki Michelin ale będziesz czuł się fajnie.

pozdrawiam was koledzy i koleżanki !
RogerThat

@DzialaczWiejski dołączam się do podziękowań, nie lubię sojowego, ale ten sposób tłumaczenia do mnie przemawia. Może masz sposób na taki sos jak pieczeniowy jasny z torebki, ale wiadomo, żeby nie był z torebki?

konrad1

ale ten cukier to konieczny jest?

Xianth

@DzialaczWiejski idź do sklepu, pozagladaj na śmieszne polski i zgadnij pastę Gochujang i dodaj do sosu, z dobrego dania wyjdzie ci

Zaloguj się aby komentować

Dobry dzień !
Zastanawiam się od jakiegoś czasu, czy ktoś byłby zainteresowany pro tipami z kuchni, przepisami i ogólnie jakimś wsparciem w tematyce gotowano? Jestem kucharzem od jakichś 10 lat, z czego ostatnie 6 gotuje na statkach dużych i małych. Zarówno Fine Dinning jak i masowe produkcje na więcej niż 200 osób i wesela. Nie jestem żadnym master chefem, po prostu mam sporo doświadczenia i dużo wiedzy nabrałem od kolegów po fachu jak i sam na próbach i błędach. Dajcie znać czy jest sens w ogóle się o tym rozpisywać, a jeśli ktoś ma jakieś pytania około kuchenne, to piszcie w komentarzach. Postaram się na wszystkie odpowiedzieć, jeśli oczywiście będę wiedział jak
Często jest to zwykła wiedza, którą niekoniecznie każdy musi posiadać, wtedy spieszę z pomocą.

Dodaje tagi #gotujzhejto #gotowanie i trochę #marynarz

jeśli są z nami inni szefowie, piszcie w komentarzach, można by się powymieniać wiedzą i doświadczeniem.
dobrego dzionka !
strider

Ja z chęcią bym zobaczył jakieś nowe proste przepisy. Gotuję sobie sam, ale ile można jeść ryż z kurczakiem. Tak jak ktoś napisał jest mnóstwo przepisów, ale wszystkie są mam wrażenie trochę zbyt skomplikowane, fajnie by było poznać uproszczone wersje, a z racji, że gotujesz dla setek osób to mam wrażenie nie bawisz się w ekstra skomplikowane przepisy.

maly_ludek_lego

@DzialaczWiejski przydalby sie taki kontent. Mam pytanie do kucharza.


Czemu restauracje, ktore np. w Warszawie zycza sobie 60-110 zlotych za danie sa tak bardzo.. przecietne? Co ciekawe czesto smakuja mi duzo bardziej dania za < 50 zlotych, albo duzo powyzej tych 100. Czemu ta polka 'po srodku' jest paradoksalnie najgorsza w smaku, a wcale nie ta najtansza? Dlaczego tak sie dzieje?


Czy jako kucharz mozesz cos na to powiedziec i masz jakies przemyslenia?

rebe-szunis

@DzialaczWiejski Wołaj, jak założysz tag.

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj o chodzę 29-te urodziny. Cieszę się, że od roku jestem członkiem tej naszej społeczności. A czego sobie życzę ? Żeby wszyscy wrzucali memy, żebyście byli zadowoleni i żeby było po prostu fajnie nam wszystkim. Jeśli mogę poprosić, to jak masz chwilę drogi użytkowniku, wrzuć swojego ulubionego mema. Chętnie popatrzę miłego wszystkim !
a513fef3-3e49-4c42-a14e-8166f41368fe
karo_lka

@DzialaczWiejski Samych wspaniałości dla Ciebie.

87ff2abb-56c8-4146-9c66-3c632f50f2a6
GitHub

@DzialaczWiejski już niedaleko do 30 więc 3maj 3 memy Tomeczku. Wszystkiego co nawzajem!

e73c1959-3db2-4138-9fa0-3b43b042834a
ee99a690-185f-4695-b7e0-a2cc730345db
7027212d-8007-4ca5-bfd9-525371fcdfdb
GrindFaterAnona

@DzialaczWiejski piona ziomeczku i wszystkiego najlepszego! Wychodzi na to, ze mamy urodziny w tym samym dniu. Tylko ja 9 lat dłuzej

Zaloguj się aby komentować

#hejtohistorie #psy #wiejskipiesek

W sumie było już opisywane ale skorzystam z okazji by podsumować :

po w sumie trzech tygodniach w nowym domku Loona w końcu otworzyła się na wszystkich domowników i chętnie wita także gości. Piesek jest już zadbany, pierwsza kąpiel za nami, powoli przestaje bać się wchodzić do samochodu, na początku bardzo tego nie lubiła, a że sporo jeżdżą po lasach to psiaki ze soba zabieram. Uczy się wchodzić po schodach co idzie narazie kiepsko xd.
Ogon lata we wszystkie strony, skacze na nas i się cieszy za każdym razem jak wracamy do domu. Dogadała się z kotami i starszym psem. Nie obyło się też bez szkód, dywan i kulka par butów już pogryzione na szczęście się uspokaja. Mamy w domu kochanego psiaka, mam nadzieje, że będzie z nami bardzo szczęśliwa. A tu jedno z ostatnich zdjęć jakie zrobiłem podczas jej zabaw
76687bf0-d761-43c7-9a72-5983cd7db293
razALgul

@DzialaczWiejski dynamiczne... Pozdrawiamy z #piesgalgan i Nają

Zaloguj się aby komentować

Loona dostała właśnie przysmaki psie(kości z mięskiem z Allegro ) ma się dobrze i już po pierwszej nocy chętniej podchodzi do wszystkich domowników. Dziś mimo, że wciąż trochę ostrożnie, ogonek lata na wszystkie strony ! Zapoznaje się ze swoim psim ,,bratem” biegają jak szalone po podwórku, nie da się ich do domu zagonić xd. Na wieczór czeka już nowe posłanko i ciepły kocyk. Czuje się świetnie, mam nadzieje, że ona też.
dla chętnych taguje, co zapomniałem zrobić w poprzednim wpisie :
#wiejskipiesek
1a9ef07b-b9aa-48fe-93f8-8562639e2328
5635866a-1aaa-47d6-a382-bc454e1d0031
rain

@DzialaczWiejski bosze, jaki słodki pieseł.

inty

Super jest! W szoku jestem, że już tak szybko się zmienia, ufa co raz bardziej ♥️

zoltyrogalzkremem

@DzialaczWiejski WINCYJ!!!

Zaloguj się aby komentować