#zwiazki

32
1267
- głodna jestem, zeżarła bym coś
- masz zupę tajską, smakowała ci wczoraj
- zupę? na śniadanie?
- i co? widzisz tu jakąś policję?

https://youtu.be/YRCmmJZRyJs

#zwiazki #gotujzhejto #logikarozowychpaskow #logikahejterek #fuckthepolice
303cd204-821d-425c-b978-2f54d3cfe0aa
DexterFromLab

@Opornik mój teść nie je nic innego niż tylko zupy na śniadanie. Nie głupi pomysł. Zupy zazwyczaj są pożywne, mają warzywa i nawadniają. Zazwyczaj są też lekko strawne. Także zupa na śniadanie jest OK.

GtotheG

@Opornik wlos jest w tej zupie. Tez bym nie zjadla. :3

VonTrupka

Można też i "drugie danie" zjeść na śniadanie.

Nikt nie kontroluje godziny spożycia schaboszczaka z grulami

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
#seks #zwiazki #fetysze #pytanie #psychiatria #psychologia #seksuologia #lekarz #stopyboners #stopy

Ogólnie nie wiedziałem jak to otagować ale może jest dobrze. Od razu zaznaczę że pisałem o tym na wykopie ale zostało to uznane za troll/pastę, mam nadzieję że tu będzie inaczej. Otóż po prostu chciałem zapytać czy jestem jakiś pier..nięty czy normalny inaczej? A może to po prostu zboczeństwo/dziwny fetysz?

Do rzeczy. Od małego pociągały mnie stopy. Kiedy miałem 6 lat, moje ciotki miały po 20 więc były hot laskami. Wiem że to nienormalne, ale mając 5 lat jarały mnie ich stopy. Na przykład jedna z ciotek sobie poszła gdzieś boso i jak wyszła to zacząłem wąchać podłogę dokładnie w tym samym miejscu na którym przed chwilą nadepnęła. Pamiętam też takie jakby buto klapki w których młodsza z ciotek chodziła bez skarpet. Wkradałem się tam jak nikogo nie było i zacząłem je najpierw wąchać a potem lizać. Minęło prawie 20 lat a ja to pamiętam jakby było wczoraj. Pamiętam też ten obłędny zapach... Potem jeszcze lizałem inne jej klapki ale te pierwsze to było czyste złoto.

Kolejny przypadek ze stopami to już starsza ciotka. Jak miałem z 7 czy 8 lat to już mieszkaliśmy w nowym domu ale raz poszliśmy nocować z bratem do dziadków gdzie ciotka mieszkała no i spaliśmy z nią w jednym łóżku. Poszedłem do łazienki a jak wróciłem to wszedłem "w nogi" w sensie z tyłu kołdry i zacząłem wąchać jej stopy tak w miarę dyskretnie. 7 czy 8 lat... To chore. Przynajmniej tak mi się wydaje. Do dzisiaj jak się widzimy to mam takie wrażenie że patrzy na mnie i myśli: O, stupkarz.

Czasem w podobnym wieku byliśmy u dziadków to te ciotki sobie leżały na kocu na plecach i robiły nam "samoloty" w sensie podnosiły stopami do góry. Ja pamiętam że za wszelką cenę szukałem kontaktu z ich stopami przez moje dłonie i wiem, że mega mnie to podniecało. Nie wiem czy miałem wzwód, w tym wieku wątpię, ale wiem że byłem na maksa podjarany...

Mam tez w głowie obraz jak młodsza z ciotek (przypominam około 20 lat) leżała na brzuchu i się opalała i widać było jej podeszwy stóp. Nie pamiętam jednak czy je powachalem ale wiem że miałem na to dziką ochotę.

Ostatnia sytuacja żeby nie przynudzać to też podkradłem się do jej pokoju, wziąłem zdjęcie oprawione w ramkę, wszedłem pod kołdrę i zacząłem to zdjęcie całować... Też byłem podniecony. Przypominam, dzieciak lat 8 czy już 10. Nie przyszło mi to samemu na myśl tylko zrobiłem to od razu po tym, jak zobaczyłem taką scenę w filmie.

No i to by było na tyle jeśli chodzi o dzieciństwo. Raczej nie myślałem wtedy o pusi, dupie czy cyckach. Szalałem na punkcie stop. Ale czy to normalne w tym wieku? Raczej nie.

Teraz mam 23 lata i wydaje mi się że to wszystko poszło za daleko. Dalej uwielbiam stopy, są dla mnie bardziej podniecające niż cycki czy dupa (oczywiście ładne i zadbane, brzydkie mnie brzydzą), ale doszły inne... nie wiem, dziwności? Podnieca mnie plucie mi na twarz i do ust, lizanie mnie po twarzy, bicie i wyzywanie, squirt wylany również na mnie, jedzenie przeżutego przez ładna dziewczynę żarcia, lizanie odbytu i wiadomo, siuni również, lizanie stóp, nie ważne czy świeżych czy nie, wąchanie kobiecych majtek i skarpet po całym dniu...

A jeszcze przypomniało mi się że w szkole podkradłem koleżankom trampki z szafki. Zapachy były obłędne, ale rozumiem że dla innych to obrzydliwe. No cóż, dlatego piszę tego posta...

Ktoś powie że każdy ma jakiś fetysz ale czy to normalne co opisałem? Czy to normalne że jak jeszcze nie chodziłem do zerówki aż jarały mnie stopy? Ku..wa... Na nawet zacząłem oglądać jak laski srają facetom do ust i mnie to podnieca...

Niby seksuolog jest od tego, ale jest mi zbyt wstyd żeby iść tam i mówić mu o takich rzeczach, po drugie też jakoś nie odczuwam że to mi utrudnia życie, wręcz jest bardziej przyjemne, ale mam wrażenie że to nie jest normalne i chciałbym się po prostu upewnić... Czasem nie mogę się pohamować i piszę do lasek z insta o znoszone skiety...
Thomash80

Jesteś chory, ale jak nikogo nie krzywdzisz i jesteś szczęśliwy to ok.

Zaloguj się aby komentować

Trochę skuszony przez #hejtoswatki i niepowodzeniem w dobraniu pary (statystyki post-zawodowe tu ) założyłem konto na sympatii, bo w sumie co mi tam, najwyżej stracę trochę czasu. Post jest ku przestrodze.
Sympatia w moim przekonaniu była (może wciąż jest) portalem dla ludzi "normalnych", szukających czegoś innego niż tryb wystosunkuj-i-rzuć.
Profil wypełniłem, poczekałem aż moderator zaakceptuje i za dwa dni miałem "mrugnięcie", czyli ktoś mnie znalazł i dał znać o zainteresowaniu, ale standardową, narzuconą, wiadomością. Tu warto wspomnieć, że bez premium można wysłać jedną wiadomość na dobę.
Popełniłem jeden błąd - kupiłem premium sądząc, że jedna wiadomość na dobę to jednak trochę mało, a jak już coś się ruszyło, to jest _jakaś_ szansa na fajną znajomość i nie będę później na szybko kombinować premium. 45 zł, od razu na trzy miesiące wychodzi taniej. Wiadomość napisałem i wysłałem, po czym dla pewności jeszcze jedną, zagajającą bezpośrednio.
Niewiasta odpisała, ale coś składnia, treść nienawiązująca i ogólny styl nie odpowiadały mi, cuchnęły translatorem. Panna niby pracownik naukowy/nauczyciel, języków dodatkowych nie wpisała, a w jednej wiadomości dużo było jakiejś sztuczności. Do tego od razu niemal żąda mojego maila dodając manipulację emocjonalną ("spiesz się, bo mnie tu zaraz nie będzie").
Wrzuciłem jej zdjęcie profilowe w images.google, nie dostałem żadnego wyniku, ale z doświadczenia wiem, tzn. kolega opowiadał : ), że images.yandex radzi sobie o wiele lepiej. Tu już coś znalazło, nawet duże coś. Julia Duarez, to jest prawdziwe imię tej kobiety ze zdjęcia. Na swoim profilu pejsbukowym ma wstawione obrazki z napisami po hiszpańsku, więc to na pewno nie ona.
Dla pewności jednak spróbowałem pociągnąć rozmowę jakby nigdy nic, po czym zamiast normalnej odpowiedzi dostałem kolejną manipulację. Temat zakończyłem w prosty sposób, przesłałem im (to pewnie pajeety) link do profilu z oryginalnym zdjęciem. Efektem tego było zablokowanie mnie. Sprawdziłem sobie przy okazji kto odwiedzał mój profil i okazało się, że minuta po minucie, z zegarkiem w ręku pojawiły się na nim tego samego dnia jeszcze dwie "osoby".

Zdjęcia jako dowód.

Strzeżcie się zatem, bo i na nasze serca czychają kocmołuchy z zamiarem oczyszczenia konta. Sprawdzajcie zdjęcia profilowe, dokładnie czytajcie chociaż początkowe wiadomości żeby zobaczyć czy są tam jakieś nieścisłości i czy to człowiek pisze czy scammer. Nie przesyłajcie swoich danych/pieniędzy/bla bla bla.
Ja już wiem, że na pewno do neta swoich zdjęć z twarzą nie wstawię. Nie chcę później nazywać się Hernandez Byggdygg z Wenezueli i służyć do wyłudzeń.

@moll

Dla indeksowania: Lewiasta95 na sympatia.pl to scammer.

#internet #sympatia #zwiazki #bezpieczenstwo #cyberbezpieczenstwo #randkujzhejto
8745da30-04ab-4c20-ab26-56a691640115
8235327d-44b6-414c-9dc4-d0020d762c51
476ab094-ba15-485c-91d8-b96cde7c130c
lipa13

@macgajster Miałem tam konto lata temu i było dokładnie tak samo. Jak widać od lat nic się nie zmieniło. Szkoda czasu na ten portal gdzie moderacja ma w dupie wyłapywanie scamu.

GtotheG

@macgajster hehe do dzisiaj pamietam jakiegos pieknego chlopaka z sympatii, do ktorego nie moglam napisac bo cos tam bylo zjebane z tym wysylaniem tych wiadomosci, nie wiem wlasnie czy jedna raz na ruski rok, czy o co chodzilo, w kazdym razie chyba po jednej wiadomosci sie znajomosc zakonczyla ale mial piekne zielone oczy, do dzisiaj pamietam! XD

A co do scamerow to jest tego od zajebania teraz - ja czesto odrzucalam juz po pewnym czasie „zbyt” profesjonalne zdjecia, zdjecia typu do dokumentow (generowane przez AI). I wszystko co sugerowalo, ze ktos byl „too good to be true”.

VanQuish

Na sympati już lata temu roiło się od scammerów. Wtedy już przeskoczyłem na Tinder. W sumie z czasem to stały się to farmy dla naciągaczy i dla lasek co szukają kogoś do pogadania po prostu.


Dlatego miałem regułę, że szybko jak rozmowa się kleiła to wskakiwałem na telefon, potem pogadać 40 minut i spotkanie.


Jeśli nie chce to przeważnie albo jest scamem albo tak zamknięta, że po pół roku może się otworzy żeby wyjść, a nawet w tym drugim wypadku to strata czasu.


Szkoda generalnie czasu tygodniami pisać żeby się przekonać finalnie, że laska ukrywa kaszalata, męża czy coś innego wyskakuje co sprawia, że kończę randkę.

Zaloguj się aby komentować

I było tak jak sądziłem. Wziąłem dziewczynę na urodziny mojej siostry. Niby fajnie, impreza szybko minęła i kiedy odwioziłem moją dziewczynę razem z rodzicami, w tym samym czasie kiedy opuściła auto zaczęło się napierdalanie na mnie kogo ja sobie znalazłem, jakiegoś grubasa. Już nagle to, że jest ogarnięta i sporo zarabia było bez znaczenia. Pokłóciłem się z rodzicami i jestem znowu na skraju załamania psychicznego. Jeszcze słowa mojej matki ,,tak dbasz o siebie, ćwiczysz, a jesteś z kimś takim?" Jedynie ojciec powiedział potem, że to moje życie, moje decyzje i to ja będę z nią żył, a nie oni, co nie zmienia faktu, że sam chwilę wcześniej krytykował mnie za to, z kim jestem.

Ludzie to są pierdoleni kłamcy i hipokryci. Najpierw presja i docinki, że nie mam dziewczyny, a jak mam, to nagle źle bo brzydka. Łeb mam już totalnie sprany. Tkwie w tym związku, bo nie mam nikogo innego, ale wstydzę się tego jak wygląda moja partnerka. Praktycznie mnie nie pociąga fizycznie.

Ostatnio byłem też u znajomego w domu. Jego dziewczyna także ma lekką nadwagę, ale przy mojej wygląda jak modelka. Nie rozumiem tego, że gość z dużą nadwagą i piwnym brzuchem kogoś takiego ma. Tyle się wysłuchałem od znajomych, że część ich koleżanek ma chujowym partnerów, że tylko grają w gry czy ich nie szanują, a one dalej z nimi są. Jak to zrozumieć? Dlaczego tyle kobiet związuje się z takimi odpadami?

Na tinderze mam pary, ale to już nie wiem co mi jest, ale boję się i nie chce mi się do nich pisać. Do kilku napiszę i potem znowu mam blokadę i się czegoś boję.

Już nie wiem gdzie ja mam szukać pomocy, mam dość. Może naprawdę jest mi pisana wyłącznie samotność, albo związek z grubą/dzieciatą kobietą.
#depresja #zwiazki #rozowepaski #samotnosc
LordNargogh

Bardziej to współczuję twojej dziewczynie, że jest z kims takim kto ma o niej takie zdanie. I jeszcze się jej wstydzi

Giban

@azovek Nikt życia za Ciebie nie przeżyje, w ogólnym rozrachunku w Twoim życiu chodzi o Ciebie i powinienes o siebie zadbać. Ja od 3 lat nie mam nikogo, bo nie chce byc z byle kim i póki mogę to korzystam z przywilejów bycia singlem. Bywa samotnie, ale zazwyczaj jest chillowo. Jebać presję społeczną, to Twoje życie

Statyczny_Stefek

@azovek 

Dlaczego tyle kobiet związuje się z takimi odpadami?

Najwyraźniej ich zdaniem nie są to odpady.

I najwyraźniej nie interesuje ich Twoje o tym zdanie.

Zaloguj się aby komentować

Nigdy nie wiem, który ręcznik jest mój, a który żony.
Rozwiązanie? Biorę ten, który ładniej pachnie xD
#zonabijealewolnobiega #zwiazki #zarazbedziewrzask #xD
gawafe1241

@AdelbertVonBimberstein osobne ręczniki? Mam nadzieję że nie trzymacie szczoteczek do zębów w łazience, bakterie kałowe są wszędzie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Coś jak mój kolega który bał się srać w robocie i wyściełał całą muszlę papierem przed sraniem.

Anteczek

@AdelbertVonBimberstein u nas rozwiązaliśmy problem w ten sposób, że mamy prawie wszystko ręczniki tylko w dwóch kolorach. Niebieskie są moje, szare są żony. Kilka ręczników jest w innych kolorach i są dla gości.


Albo dla żony do włosów. Baba nie chce się trzymać zasad ( ͡° ͜ʖ ͡°)

QvintvsCornelivsCapriolvs

@AdelbertVonBimberstein na drugi dzień ręcznik i tak zapomina czyj jest, licznik się zeruje

Zaloguj się aby komentować

Jak to widzicie? Mam koleżankę z #pracbaza z którą się bardzo lubimy, 12 lat starsza ode mnie z 3ką dzieci. Że ma do roboty w tym samym kierunku to sobie razem jeździmy to raz ja, raz ona, po pracy na jakieś zakupy razem, do urzędu jak któreś chce etc. No i ludzie "gadają" że ona ze mną kręci / ja z nią kręcę. Ja mam w pi^dzie i wali mnie to co gadają ale ona może mieć problemy bo ma zazdrosnego męża, ktoś mu coś z dupy nagada na FB i może mieć kobieta problemy, co robić? Mąż na ukrainie więc raczej to nie to że mi wpierd^li, bardziej że może mieć kobieta jakieś kłótnie czy inne nieprzyjemności...

#psychologia #gownowpis taguję też #zwiazki
Sweet_acc_pr0sa

@gawafe1241 skoro cie to nie interesuje, to co cię to interesuje? XD


Wyjebane

milew

A co Twoja stara na to?

Anteczek

@gawafe1241 to Ty jeszcze z nią samą o tym nie rozmawiałeś, a tutaj przychodzisz po radę? Dorosła kobieta, to się za nią o jej męża nie martw. Skoro się jednak tym przejmujesz, to po prostu z nią porozmawiaj o tym i tyle. Jezu, jak dzieci.

Zaloguj się aby komentować

No i chyba Cię rozgryzłem stary ( ͡° ͜ʖ ͡°) Czemu przyszedłeś rano tak mega wkurwiony do roboty jak nigdy dotąd, na przerwie obiadowej powiedziałeś że "mojej babie się w dupie przewraca" a potem dzwonisz wieczorem mówiąc żebym Ci poszukał smartwatcha za 700-800 PLN... ( ͡° ͜ʖ ͡°) I masz rację to strata pieniędzy, jedyna warta funkcja to wibracje kiedy ktoś dzwoni i godzina. Reszta to fanaberie żonki która poużywa tego tydzień / dwa, znudzi się i zapomni. Wiem z autopsji po matce.

#gownowpis #logikarozowychpaskow #zwiazki
koszotorobur

@gawafe1241 - lepiej kupiłby jej inny przyrząd z wibracją

Zaloguj się aby komentować

Wczoraj się dowiedziałem, że kolega o którego miałem się nie martwić (przed rozstaniem) to już nie kolega...
Rozjebany łeb od nowa.

ttps://youtu.be/t_Rlh_jhE34?si=8iRsUs6Ah6Aw14Z0

#zwiazki #depresja #zalesie
plan-b

@Szoguniasty Trzymaj sie kolego. Nie zrob czegos glupiego z tego powodu. Bedzie lepiej.

Wido

Pamiętaj, że zdrada świadczy źle o niej, nie o Tobie, nie pozwól żeby to obniżyło Twoje poczucie własnej wartości. Miałeś tego pecha, że po prostu trafiłeś na durną babę - na przyszłość będziesz wiedział, jakiego typu lasek się wystrzegać. A teraz głowa do góry, zajmij się sobą, swoim hobby i przyjaciółmi i pamiętaj, że nie wszystkie laski to k***y

e5aar

@Szoguniasty chrzanić ja, jaką nie teraz to stałoby się to później. Przynajmniej nie zmarnowałeś więcej czasu! Trzymaj się tam.

Zaloguj się aby komentować

Równo 4 lata temu kupiłem chłopakowi miśka metr pisiąt czy więcej nawet.
A dziś jedyne co mi zostaje to codzienne krwawienie z tęsknoty.
#ehhhhhhhhhhhhhhhhhh #zwiazki #walentynki
589d24da-ada4-4528-b3d1-270d716b7ea4
Byk

Raz takiego kupiłem, wysłałem i był efekt wow. Kolejne walentynki tak zjebane, iż oznajmiłem, że w naszym związku nie obchodzimy, tak zostało, historię opowiadam do dziś dzieciom. Dziś też ujowy dzień, więc tradycja podtrzymana.

emdet

@Acrivec a co się z misiem stało? Może uda się znaleźć podobnego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Acrivec

@emdet Został u niego.

lexico

@Acrivec kup sobie swojego miśka

Zaloguj się aby komentować