#zainteresowania

10
474
Przyszły zrazy jabłoni z ogrodu botanicznego w Powsinie już się nie mogę doczekać startu wegetacji i szczepienia. W tym roku udało mi się sprowadzić jakieś 20 nowych odmian jabłoni i 8 odmian grusz.

No normalnie nóż się w kieszeni otwiera

#ogrodnictwo #zainteresowania #gownowpis #chwalesie #ciekawostki
e7787fdf-1519-445a-91b5-799b8c638c0d
moll

@starebabyjebacpradem szaleństwo


Pościnałam maliny. Jestem z siebie dumna. I zacznę nasadzenia jak już płot zrobią. Do kiedy najlepiej się ogarnąć z krzaczkami i drzewkami?

starebabyjebacpradem

@moll robię w ogrodzie kiedy pogoda pozwala i nie zanosi się na jakieś duże przymrozki. Wszystko zależy od ilości drzew i krzewów jakie się ma. Wiadomo że ci co mają sady towarowe to cięcie zaczynają w styczniu a działkowicz czy ogrodnik będzie to robił od połowy lutego czy marca

Ebenizer

Mój tato też zamawia stamtąd zrazy starych odmian jabłoni. W ubiegłym roku nawet wybrał się osobiście podziękować za przesyłkę, ponieważ oni robią to czysto niekomercyjnie. Szacunek dla nich.

starebabyjebacpradem

@Ebenizer no teraz wprowadzili że można raz na dwa lata się ubiegać po zrazy. Ale to nie szkodzi bo będzie czas by poszukać informacji jakie następne odmiany sobie brać. Już ze trzy lata się wybieram do nich na dni otwarte

Freddy

zrobilem sobie zrazy z umierajacej szarej renety. jaka podkladke najlepiej wykorzystac zeby sie przyjely? zimuje zrazy w ziemi

starebabyjebacpradem

@Freddy dowolny odrost jabłonki, dzika jabłonka, na innej jabłonce spróbuj sobie zaszczepić. Opcji jest wiele

Zaloguj się aby komentować

#tikutak #zegarki #zegarkiboners #ciekawostki #zainteresowania #hobby #gruparatowaniapoziomu

O zegarkach „kosmicznych” ciąg dalszy.
Ostatnio napisałem o „Starcie”, który powstał jako pierwszy w 1956 r. Wróćmy do towarzyszących mu okoliczności.

W 1955 r. Amerykanie ogłosili, ze w ramach programu „Vanguard” wystrzelą pierwszego sztucznego satelitę przeznaczonego do badań naukowych. Miało się to odbyć w Międzynarodowym Roku Geofizycznym. Związek Radziecki nie mógł być gorszy, a chciał być oczywiście lepszy: prowadzone prace nad swoim satelitą musieli przyspieszyć. A, to my odejmiemy to i to, będzie łatwiej i lżej, i wystrzelimy wcześniej niż Amerykańcy, job ich mat`. Coś pedzioł? – zaperzyli się na drugiej, lepszej półkuli. OD-CHU-DZI-CIE? Fuck, to my odchudzimy BARDZIEJ! – srrrru! poszłoooo! I z Vanguarda średnicy ok. półmetrowej, została kulka o średnicy 16-centymetrowej. No i ładnie, tylko że Ruscy mieli już bardziej zaawansowane prace nad systemem nośnym, czyli zmodyfikowanym pociskiem międzykontynentalnym R-7. Z tego względu pierwszy satelita z serii Vanguard został umieszczony na orbicie w marcu 1958 r., a o miesiąc wcześniej, ale już po udanych startach Sputnik-1 i Sputnik-2, wystrzelono z sukcesem satelitę Explorer (od 1954 r. pracował nad nim zespół Wernhera von Brauna, i to też jest ciekawa historia).

Takie były początki „kosmicznego wyścigu”.
Pierwsza Moskiewska Fabryka Zegarków upamiętniła Sputnika ("sputnik" w tłumaczeniu to "współtowarzysz podróży"), wypuszczając zegarki „Sputnik”. Były produkowane w dwóch wersjach kolorystycznych, mi bardziej podoba się czarna. Niesamowicie fajny projekt, który doczekał się reedycji w kilku postaciach. W środku tarczy jest kula ziemska (ze Związkiem Radzieckim centralnie, i to wyróżnionym na czerwono, jakże by inaczej). Indeksy godzinowe mają kształt rakiet. Na sekundniku jest czerwona kropka – Sputnik, który okrąża Ziemię. Całość w kopercie typu „krab”, chromowanej lub złoconej. W środku mechanizm ten sam co w pierwszych Kirowskich, Poljotach i Błoniach. Obecnie dość trudno dostać oryginały w znośnym stanie, a już dorwać prawidłowy sekundnik „z kropką” graniczy z cudem.

Zegarek o tej samej nazwie, ale z Czystopolskiej Fabryki (późniejszy "Wostok"), ma na tarczy (również w kilku wersjach kolorystycznych) ozdobny napis „Sputnik” i mały sekundnik w postaci tarczki z grafiką przedstawiającą Ziemię i satelitę. Podczas ruchu obrotowego sekundnika, w jego okienku odsłaniane są wskazania sekundowe. No pomysłowe.

Pluję sobie w brodę, bo podczas serwisu mojego „czarnego pana” przez nieostrożność zmyłem z jego tarczy część malunku. Był fajny zegarek z fajną patynką, a jest ….ni pies, ni wydra. Ech.
f6d48960-ae5f-4f2d-869d-7d147db49944
3b2344e5-548a-4d57-8426-1a25006800a1
ebc5e897-bd0a-457f-9d68-d6edd7271fe8
ef4d4e74-cf43-4d6b-91d3-0b9ad11bcea4
xniorvox

W środku tarczy jest kula ziemska (ze Związkiem Radzieckim centralnie, i to wyróżnionym na czerwono, jakże by inaczej)


@t0mek Wskazówki powinny wychodzić z Moskwy. Za Sojuza wychodziły. A tutaj to chyba z Izraela?

t0mek

@xniorvox uuuuuuu.....ale żeś pojechaaaaał......już wiadomo, kto stoi za WSZYSTKIM Ale swoją drogą, rzeczywiście: z jednej strony Moskwa udzielała wskazówek całemu (komunistycznemu) światu, a jak przyszło do robienia zegarków, to żodyn nie miał wskazówek w Moskwie. Żodyn.

Zaloguj się aby komentować

cześć
Chojnice są bardzo ciekawym miastem położonym w województwie pomorskim. Odwiedziłem je w związku z pozostałościami murów obronnych, które w sporej ilości zachowały się do czasów współczesnych, dlatego też Chojnice znalazły się w projekcie “Miasta stojące murem”.

Zapraszam do artykułu

  • Mury obronne w Chojnicach powstały w czasach krzyżackich najprawdopodobniej w latach 1340-1360. Pierwsza wzmianka o nich pojawiła się w 1365 roku. Obwód obwarowań kształtem przypominał owal o wymiarach około 300 na około 300 metrów, a długość murów z pewnością przekraczała 1000 metrów. Początkowo miasto posiadało kamienne obwarowania o wysokości 4 metrów, które w późniejszym czasie nadbudowano cegłą, podwyższając wysokość do 7-9 metrów. Grubość murów wynosiła do 2,5 metra w najszerszym miejscu. W linii obwarowań znajdowały się 23 baszty.
  • Bazylika Ścięcia św. Jana Chrzciciela w Chojnicach jest najstarszym kościołem w mieście, a budowę rozpoczęto w XIV wieku. Na uwagę zasługuje styl świątyni tzw. pomorski gotyk. Od połowy XVI stulecia była ona w rękach protestantów, a oddano ją ponownie katolikom w 1616 roku.
  • Budowę barokowego kościoła Zwiastowania NMP rozpoczęto w 1718 roku, a zakończono w 1755 roku. Po II wojnie światowej pełnił on przez jakiś czas rolę kościoła farnego, ponieważ bazylika została uszkodzona w wyniku pożaru.

#antekpodrozuje #podroze #podrozujzhejto #polska #pomorskie #chojnice #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #zainteresowania

-------------------------------------------
Jeśli chcesz być na bieżąco z moimi znaleziskami to zapraszam do śledzenia hashtagu #antekpodrozuje
Jeśli chcesz, żebym Cię wołał w przyszłości, to zostaw piorun pod odpowiednim komentarzem poniżej 
35321a3b-6f7f-4437-ad14-11e9d1c93cff
a7c1af81-7a32-458d-964c-d99401f57991
1585c4eb-9549-456c-ad20-8c0b8c317717
7d289cb9-f635-4cdd-8a52-3d361723a38d
44848b88-f50d-4d09-81f8-1539bb6d2c94
antekwpodrozy

Jeśli chcesz, żebym wołał Cię w przyszłości, to spiorunuj ten komentarz 

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
#tikutak #zegarki #zegarkiboners #ciekawostki #hobby #zainteresowania #gruparatowaniapoziomu

Zanim przejdę do kolejnej fabryki i jej historii, jeszcze dwa słowa (i kilka wpisów) o zegarkach związanych z Kosmosem.
Jak już wspominałem, poza rywalizacją na wszystkich możliwych polach tego świata między USA i ZSRR, istniała również walka o przestrzeń kosmiczną. Lot pozaziemski, spacer w przestworzach? Człowiek na Księżycu? NAJwięcej, NAJdłużej, NAJprędzej?
Że zacytuję Igora Newerlego "Chłopca z salskich stepów":

" - Czy wiecie, pistolety, że można, naprawdę można?....
-Co można, Dymił Wanycz?
-Można, mmmda....Przekreślić przestrzeń!".
I tak to sobie, na poły romantycznie, wyobrażano i opisywano. "Przekreślić przestrzeń". Pies z kulawą nogą nie zainteresowałby się tym, gdyby nie to, co stało za takim "przekreślaniem". Tymczasem w 1954 r., raptem kilka lat po zakończeniu IIWŚ, Związek Radziecki rozpoczął pracę nad R-7, międzykontynentalnym pociskiem balistycznym.

W 1954 r. zlikwidowano więzienie na lubelskim zamku. Siedział w nim, za niewywiązywanie się z tzw. obowiązkowych dostaw, mój dziadek. Mój dziesięcioletni ojciec do końca życia będzie wspominał biedę, jaka panowała na wsi w tym powojennym czasie. Kombinat w Nowej Hucie otrzymał imię Lenina i dokonał pierwszego wytopu. Dokonano oblotu MiG-19. W Stanach zaprezentowano kalkulator elektroniczny , zwodowano pierwszy okręt podwodny o napędzie atomowym, na Bikini przeprowadzono testy bomby wodorowej a w szkołach zniesiono segregację rasową. Opublikowano pierwszy tom "Władcy Pierścieni", otwarto pierwszy Burger King, przeprowadzono pierwszą udaną transplantację nerki.
A Związek Radziecki, "Imperium zła", pracował nad pociskiem międzykontynentalnym, i to była przewodnia myśl "przekreślania przestrzeni": dysponować bronią, szachującą przeciwników w drugim kącie świata.
Dwudziestoletni wówczas Gagarin wstąpił do aeroklubu i pierwszy raz pilotował samolot Jak-18, nie wiedząc, że za siedem lat spojrzy z góry i powie: "Ziemia taka niebieska"... Trzy lata po rozpoczęciu prac, w 1957 r., zmodyfikowana wersja tego pocisku wyniosła na orbitę "Sputnik", pierwszego sztucznego satelitę, rozpoczynając tym erę "wyścigów kosmicznych".

Pod koniec 1956 r. wdrożono do produkcji w 2 Moskiewskiej Fabryce Zegarków (późniejsza "Sława"), zegarek "Start". Przypuszczalnie jego nazwa nawiązuje właśnie do startu rakiety. Został opracowany na bazie mechanizmu K-26 (znanego np. z Pabiedy, Kamy, wczesnego Wostoka, pochodnego od francuskiego LIP-a, od którego zaczęła się radziecka produkcja zegarków naręcznych), do którego doszło dodatkowe łożysko na centralnej osi oraz nakrywka osi koła wychwytowego. Projekt jest bardzo prosty, czytelny i ponadczasowy. Duża koperta (36,2 mm), fazowane uszy, na tarczy nie ma niczego zbędnego, a wskazówki, jak opisują to opracowania, są w kształcie startujących rakiet (hmmmm....).

Bardzo szybko wdrożono drugą, mniejszą i o wiele gorszą wersję, w aluminiowej anodowanej kopercie, która wycierała się od samego patrzenia. Szlag trafił cały charakter zegarka. Przez cały okres produkcji, do 1962 r., produkowano go w 10 odmianach.

Zdjęcia z neta, bo moje wycieruchy są zapyziałe i czekają w kolejce do zrobienia, wiec nie straszmy czytelnika.
fc1ad0ec-82a3-4c0e-8001-52864e629241
d76ad0ba-9c3a-4788-9e52-b1fddb82fdcd
mhu

Jeden z najładniejszych radzieckich.

t0mek

@mhu ale zauważ, że jest ładny, bo jest prosty. Tu naprawdę nie ma fajerwerków i esów - floresów, i w tym tkwi jego urok.

xniorvox

@mhu Ten na pierwszym zdjęciu wygląda wręcz zjawiskowo, dawno nie widziałem tak pięknego zegarka. Te wskazówki faktycznie wyglądają jak rakiety z ogniem wylotowym, wskazówka sekundowa przypomina jakiś wskaźnik nawigacyjny, wypukłe szkiełko może nawiązywać do krzywizny Ziemi, do tego jaki ładny krój cyferek.


@t0mek Całość faktycznie jest prosta, ale świetnie rozrysowana, naprawdę utalentowany projektant to robił. Zazdroszczę, że masz takie cudeńko w kolekcji.

Zaloguj się aby komentować

#tikutak #zegarki #zegarkiboners #zainteresowania #hobby #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu

Jako mała odskocznia, chciałbym nawiązać do wpisu o ruskich automatach. Co prawda nie Poljot, ale Łucz ("Promień") z fabryki w Mińsku. Na staroćkach wpadło mi kilka sztuk zegarków, które kupiłem z myślą o znajomej. Finalnie mają trafić do niej, nikt mi nie płaci za robotę, więc ogarniam je przy minimum starań. O samym Łuczu jako fabryce będzie gdzie indziej, tutaj wrzucam tylko jako przykład metamorfozy przed/po.

Zegarek uświniony i oblepiony czymś tłustym, widać poniewierał się w jakimś pudełku i był często przenoszony - na kopercie ma mnóstwo uszkodzeń, na rantach przetarcia powłoki. Wyczyściłem mleczkiem, wypolerowałem pastą, ale zostały "dzioby". Drugie podejście: dremel + pasta diamentowa, potem wykończenie - inna pasta, kilka rodzajów ścierniwa i własne patenty. Szkło również przepolerowane papierem wodnym, 2500 i 1500 oraz pastą polerską. Tarcza delikatnie przetarta, indeksy i wskazówki wypolerowane. Koronka odkręcała się, zlikwidowałem to "Kropelką". Regulacja chodu do ok. 10 s/d. Wewnątrz jedynie wygarnąłem widoczne paprochy i kapka oliwy na kulkowe łożysko wahnika (duży plus za takie rozwiązanie).

Zegarek jest o tyle fajny, że zasadniczo jest damski, ale wielkość jest jak mniejszy męski albo młodzieżowy, taki bardziej unisex. Kształt też do rzeczy, bo wyszedł w latach 80-tych, 45 lat temu, a design ma bardzo aktualny. Mały mechanizm 1816, na 18 mm średnicy mieści kilka dużych kół i "bije" z częstotliwością 21600/h. Stosunkowo pokaźne koło balansowe jak dla tak małego mechanizmu umożliwia zachowanie dokładności wskazań. Wszystkie koła, również te w module automatu, są łożyskowane rubinami, a koło balansowe dodatkowo zabezpieczone systemem antywstrząsowym, stąd ich liczba - 21. Nowy pasek, prawdę mówiąc tak lichy, że do wymiany. No i w drogę
10433150-dc51-4b4b-a99f-12ff5b46a11b
63f1fc67-b6a1-4acb-8cf1-a8a5b019e1da
9b83f5aa-bc6e-4496-a297-ee70a896f709
em-te

@t0mek jak długo poleruje się twarogiem prezydenckim?

t0mek

@em-te to są te "patenty" o których pisałem A tak naprawdę - kurcze, myślę sobie, WTF? O co jest pytanie i dlaczego ma tyle plusów Zupełnie nie zwróciłem uwagi na mój uniwersalny taktyczny zasobnik na zakupy, w którym jest i kuwetka do przeglądów/napraw, i przestrzeń na przechowywanie, i magazyn podręczny....dla mnie podstawowe narzędzie pracy

em-te

@t0mek dobreggo dnia. Ja tak od urodzenie się czepiam.

Zaloguj się aby komentować

cześć
Prenzlau jest ciekawym miastem położonym w niemieckiej Brandenburgii. W średniowieczu było otoczone murem obronnym, dlatego też znalazło się w moim projekcie “Miasta stojące murem” jako pierwsze miasto u naszego zachodniego sąsiada.

Całość opisałem w artykule

  • Budowę murów obronnych rozpoczęto w 1287 roku, a ich długość wynosiła około 2600 metrów. Do dzisiaj pozostała zdecydowana większość, tj. około 70%. W linii obwarowań zobaczyć można kilka wież bramnych oraz baszt, które są imponujące. Najciekawszym elementem murów jest Wieża Środkowa (Mitteltorturm) z XV wieku o wysokości 30 metrów, położona w zachodniej części obwarowań w pobliżu jeziora Unterucker. W północnej części murów znajduje się Wieża Blindow (Blowertorturm) nazywana również Szczecińską, która powstała w XIII wieku.
  • Do najciekawszych atrakcji należy kościół Mariacki z przełomu XIII i XIV wieku w stylu gotyckim. Kościelna wieża (północna) powstała w późniejszym czasie w połowie XVI wieku. Około połowy XIX wieku świątynia została przebudowana na styl neogotycki. Niestety w 1945 roku kościół uległ pożarowi, a odbudowę rozpoczęto dopiero w latach siedemdziesiątych XX wieku. Obecnie kościelne wieże mają 64 i 68 metrów (pierwotnie miały 90 metrów). Wnętrze jest bardzo surowe, ale robi ogromne wrażenie po wejściu do środka. Ołtarz pochodzi z XVI wieku, ale w 1847 roku przebudowano go. Warto również zwrócić uwagę na późnogotycką chrzcielnicę.
  • W pobliżu wieży środkowej znajduje się dawny kościół św. Ducha z przełomu XIII i XIV wieku, który służył jako kaplica szpitalna. Od 1899 roku mieściło się tam muzeum.
  • Kościół Świętej Trójcy zbudowano w latach 1235-1250 na wzór kościoła św. Grobu Św. Franciszka z Asyżu. Należy do najstarszych kościołów franciszkańskich w Niemczech. Od połowy XVIII wieku świątynia była wykorzystywana jako magazyn.
  • Stary kościół Świętego Mikołaja w Prenzlau powstał około 1200 roku jako bazylika. Od XVI stulecia obiekt zaczął niszczeć, a parafię przeniesiono do dawnego kościoła Dominikanów. W XVIII roku nawa została rozebrana, a budulec z niej został użyty do budowy pobliskich koszarów. W 1946 roku w dach wieży trafił piorun, w wyniku czego został on zniszczony.
  • Kościół Świętego Mikołaja zaczęto budować w 1275 i był on przyklasztorną świątynią zakonu Dominikanów. Budowa była podzielona na trzy etapy, a w 1343 roku świątynia została poświęcona. W 1577 roku przeniesiono tu parafię ze starego kościoła św. Mikołaja i wówczas zostało zmienione jej wezwanie. We wnętrzu znajduje się renesansowy ołtarz z 1609 roku oraz obraz wotywny z XVII wieku, a także chrzcielnica z XV wieku.
  • Klasztor Dominikanów w Prenzlau powstał na przełomie XIII i XIV wieku. Należy on do najbardziej wybitnych budowli klasztornych z okresu średniowiecza w tej części Niemiec. Jako klasztor funkcjonował do 1544 roku.
  • Kaplica świętego Jerzego pierwszy raz była wzmiankowana w 1320 roku. Pełniła funkcję kaplicy szpitalnej. W XIX wieku obiekt pełnił funkcje mieszkalne, a obecnie mieści się tam biuro.

#podroze #antekpodrozuje #podrozujzhejto #niemcy #ciekawostki #zainteresowania #ciekawostkihistoryczne

-------------------------------------------
Jeśli chcesz być na bieżąco z moimi znaleziskami to zapraszam do śledzenia hashtagu #antekpodrozuje
Jeśli chcesz, żebym Cię wołał w przyszłości, to zostaw piorun pod odpowiednim komentarzem poniżej
e9b8b8de-8722-4d57-9a7f-93141b0f760a
c53e3d00-b4f0-4fe8-8c74-296a13378fe3
56178351-4b33-47c1-aa3e-6ad3a76d2f0a
e06fdb71-8e7e-4196-80fb-ee861b07de23
61fadca1-fd53-4994-aab8-b9729d450468
antekwpodrozy

Wywołuję obserwujących i zainteresowanych:

@IceXXX @mrololl @Kolej_na_drony @jordan @lluke @Ralfralf @Gruby @robaczek @Anabel2023 @SzaloneWalizki @mateoaka @Wobiektywie @Rudeiczarne @places2visit.pl @lukasz-piernikarczyk @Grubas @polaczkropki

@Atarax @Dzikie_oregano @Boltzman @kbk @Lemmy @schweppess @4Sfor @dybtas @DOgi @dasistfubar @Nirvash @Geratius @Kruczek555 @Sofie @gaga262 @Patalizator @mikeku @SuperSzturmowiec @gingerowl

@Parowkowy_Skrytozerca @Venfi @Roci @krzysztof-k-d @Duvel @Misiasio @Lime @kejdzu @Sorokawojcie.ch @Atexor @Huxley @Warus @Damdzior @_wojti @bbwieli17 @shack_my_kak @cyberpunkowy_neuromantyk

@tyci_koks @Wlacza @3cik @alaMAkota @Roche @Barabarabasz7312 @e5aar @zuchtomek @Lawyerish @razALgul @Lurker69 @konto_na_wykop_pl @anervis @Ewcias @koniecswiata @Dzban3Waza

@Minotaur_Kebabowy @AndrzejZupa @wozny87 @cejaczek @Icon_of_sin @SzwarcenegerKibordu @Jarosuaf @ddhadq @Farmer111 @Villdeo @Pawelvk @Maciej_Amadeusz @mahoney @Odczuwam_Dysonans @Buendia @stimmhorn @ataxbras @m-q @Bukuria @Tino @meinigel @bagela @suseu @ovoc @rakokuc @Koloalu @Bjordhallen @bielak1212 @Cybulion @Kulfi_89 @lucabianco @Berdonzi @Taxidriver @szymek @nazwa_uzytkownika @Siejek @Tyglys @cyber_biker @epsilon_eridani @teetx @Rudolf

antekwpodrozy

Jeśli chcesz, żebym wołał Cię w przyszłości, to spiorunuj ten komentarz 

Orzech

@antekwpodrozy Jak monetyzuje się takie podróże?

antekwpodrozy

Jeśli pytasz, czy zarabiam na nich to raczej nie. Dokładam z własnej kieszeni :)

Zaloguj się aby komentować

Elo ogrodnicze świry.

Niedługo czas na szczepienia i inne prace w ogrodzie.
Jak wiadomo pamięć ludzka jest zawodna, paski z nazwami odmian zasadzonych/naszczepionych lubią spłowieć bądź się od słońca wykruszyć. Ale znalazłem na to sposób i to turbo ekologiczny. Wystarczy kilka puszek aluminiowych po browarkach czy po napojach. Tniemy je na paski tak do 2cm szerokości dziurawimy gwoździem i mamy praktycznie gotową plakietkę z odmianą i rokiem sadzenia, po wsadzeniu czy naszczepieniu drapiemy nazwę odmiany rysikiem traserskim.
Jakieś 10 puszek dało mi kupę pasków do oznaczenia najbliższych szczepień.

#zainteresowania #ogrodnictwo #gownowpis #patent #diy #protip
945f1035-6e7b-4e6d-90f5-9d2b4f3d23c5
77f2fc8e-543e-4474-900b-c6cfb7ed206c
PlatynowyBazant20

@starebabyjebacpradem zero waste

Zaloguj się aby komentować

Gang Mazurków opanował mi drugi karmnik, zdarza się że przeganiają sikorki bo w kupie siła.

#ptaki #ornitologia #gownowpis #natura #zainteresowania
a7b0f7dc-9520-4f54-8419-3d50c39bd997
b7231f94-d1fe-424d-8a99-2cc23755d2b2
187279b0-2fb6-40ce-b4b1-627a74c51fb3
bartek555

Ktory z nich nalezy do dabrowskiego?

VonTrupka

Pjenkne ༼ ͡° ͜ʖ ͡° ༽


u mnie gang sikora łupie wszystkich, dobrze że coś poza nimi się jeszcze do karmnika dostaje

choć czasem wpada grupa interwencyjna Zięby (☞ ゚ ∀ ゚)☞

starebabyjebacpradem

@VonTrupka tu są dwa rejony, koło bramy wróble i mazurki mają swój rewir a na winnicy i sadzie sikorki z ziębami i sojkami. Lubię na wiosnę usiąść na krześle z herbatą i słuchać ich trelu

DexterFromLab

@starebabyjebacpradem i dobrze, bo sikorki wredne są.

Zaloguj się aby komentować

Były kombinezony nurka były świątynie instant a dziś wrzucam jak się robi naturalne miotły kosztujące 500 dolarów w japońskiej manufakturze

https://www.youtube.com/watch?v=g_ijayKt_m0&

#ciekawostki #japonia #zainteresowania #swiat
entropy_

@Zly_Tonari miniatrurka przypomina mi to

7b7aae60-a0fd-4204-a3ac-a67545745016
WujcioWariatuncio

Komentarz usunięty przez moderatora

Zly_Tonari

@bojowonastawionaowca daj ( ͡o ͜ʖ ͡o)

Zaloguj się aby komentować

Dziś, w oderwaniu od politycznych emocji, znów Poljot na pokaz. Ot, taka sobie zwykła sztuka w wersji eksportowej, w dodatku zrobiona metodą PSS(pierdykłem se składaka). Tarcza i koperta kupione osobno, tarcza pogięta, wymagająca prostowania i z odpryskami. Odpryski podbarwiłem po prostu niebieskim flamastrem permanentnym, podoba mi się jej głęboki granat i srebrne nakładane indeksy godzinowe. Mechanizm, zwykły poljotowski 17 kamieniowy, miałem już gotowy i sprawdzony z jakichś wcześniejszych zapasów, więc tylko wymagane było poskładanie jednego i drugiego razem. Wskazówki są od innego modelu, odrobinę różnią się od prawidłowych. Koronka też "z zapasów", pasek chiński. Szkło oryginalne, są trudności ze zdobyciem szkieł fasonowych (kształtowych), bo nikt ich już nie produkuje od lat. Koperta chromowana jest w dobrym stanie, "tonneau" czyli beczka, bo już tych zwykłych okrągłych mam trochę dość. Chodzi. Chodzi....? Chodzi, biega, zap....dala. Voila. #tikutak #zegarki #zzegarkiboners #zainteresowania #hobby #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu
9fe03618-cf79-4c6f-a7f7-391f08d9ab6e
Trismagist

@t0mek Mam dokładnie taki sam po ojcu. Nie chodzi, choć sprężyna jest nakręcona. Czy jest opcja żebyś zerknął jakoś na niego co może być nie halo? Chyba że w środku jest martwy i rozklekotany na maxa bo był używany na codzien. Oczywiście w grę wchodzi Władysław Jagiełło w miarę rozsądku.

t0mek

@Trismagist to prosty i niezawodny mechanizm, możliwe, że po prostu nie był serwisowany i "zasechł". W razie potrzeby dawcy narządów są dobrze dostępni i tani. To nie jest tak, że się nie da, oczywiście, że da się uruchomić, ten zegarek łaski nie robi - on ma chodzić i już.

rodarball

@t0mek och jakbym takiego fajnego poljota kupił

t0mek

@rodarball generalnie trafiają się, czemu nie. Tego mojego konkretnie nie warto nabywać, ze względu na ubytki na tarczy.

rodarball

Mam doxe po dziadku, ale nie wiem gdzie oddać do renowacji

Donpedro841

Moja Alfa po dziadku, zrobiłem ją na tip-top.

07e86c47-e2c5-422f-83c4-9627c4ec0830
t0mek

@Donpedro841 Przepiękny stan. W środku Kirowski, czyli przodek Poljota.

rodarball

@Donpedro841 gdzie go robiłeś?

Zaloguj się aby komentować

Nowe świeże Primitive Technology
Dziś wreszcie coś innego niż zabawy z surówką żelaza.
Pułapka na Kraby i Ryby

https://www.youtube.com/watch?v=Byd_Mdajqo0

#ciekawostki #zainteresowania proszę obserwować tag #primitivetechnology
L4RU55O

Fajnie że wrzucił coś innego niż zabawy z ogniem ale liczyłem że będzie jadł. Ostatnio jak łapał krewetki to je gotował

Zaloguj się aby komentować

Lubię się dzielić ciekawymi rzeczami, ostatnio wrzucałem wam jak produkuje się kombinezon nurkowy a dziś wrzucam "fabrykę" świątyń na Tajwanie. Zajmuje się produkcją gotowych świątyń wszelakich wyznań wedle dostępnego wzornika.
Świątynia wyrusza potem w świat gdzie montowana jest niczym puzzle.

https://www.youtube.com/watch?v=C6SAuOOYySc

#ciekawostki #zainteresowania i trochę jednak #heheszki #technologia
emdet

@Zly_Tonari srogo pojebane, ale dobrze ktoś wykminil pomysł na automatyzację tego. Szkielet z formy xD

Zaloguj się aby komentować

Oh shit, here go again. Jak co roku jak przyjeżdżam w rodzinne strony pobieram sobie zrazów z drzew które sadził mój dziadek by później przeszczepić te odmiany na swoje drzewa. Teraz tylko je przechować w lodówce ewentualnie je zadołuje zaleznie czy będzie pogoda sprzyjać.

#partyzantkaogrodnicza #ogrodnictwo #ogrod #zainteresowania #chwalesie #gownowpis
8c97ccda-37f9-42d9-81c2-65d1cad5b11f
GtotheG

@starebabyjebacpradem po co Ci to?

starebabyjebacpradem

@GtotheG szczepił będę odmiany jabłek i gruszek które znam z dzieciństwa na swoich drzewach w celu zachowania odmian dla przyszłych pokoleń

GtotheG

@starebabyjebacpradem uuu fajnie! Wrzucaj za rok czy dwa jak juz cos wyrosnie!

Zaloguj się aby komentować

#tikutak #zegarki #zainteresowania #hobby #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu

Automaty Poljota, cz. 2.

Już po kilku latach całkowicie przekonstruowano mechanizm. Aby uzyskać ówczesny najcieńszy w świecie automat (3,9 mm grubości!) dwukierunkowy, wprowadzono szereg zmian, tworząc 29-kamieniowy mechanizm 2415 zegarka „Orbita”. W wersji 2416 „Kosmos” (zwróćcie uwagę na zmianę nazwy z „ojczyźnianej” na „kosmiczną”) zegarek miał na tarczy dodatkową podziałkę datownika, obsługiwanego specjalną wskazówką (tzw. „pointer”). Wypuszczano „Orbitę” przez bodaj 2 lata, a „Kosmosa” przez kilka miesięcy, po czym nastąpiła unifikacja nazw w 1964 r. i produkowano je dalej pod zmienioną nazwą. Stąd wziął się Poljot de luxe, czyli luksusowy, płaski zegarek naręczny o zmniejszonej grubości, z 29-kamieniowym automatem.

Również z lat 60-tych pochodzi mechanizm 26XX, gdzie do manuala zwanego potocznie „bocianem” dołożono automat. Miał on w zależności od wersji do 30 kamieni, z czego ok. 13 odpowiadała za poprawną pracę wahnika.
W latach 70-tych wdrożono nowy 26XX.H na 23 kamieniach, gdzie sam mechanizm był nie do zarżnięcia, ale automatowi poskąpiono troski: element obrotowy osadzony był na rodzaju tulejki, która dość łatwo wycierała się i dostawała luzu, co oczywiście zakłócało pracę rotora. No nie podumali.
Opracowywany był mechanizm 30644 (chronograf z automatem), ale – o ile mi wiadomo – nie wszedł do masowej produkcji.

Tyle o automatach Poljota. Z innych radzieckich konstrukcji mamy chyba najlepszą Rakietę 2627, gdzie zarówno mechanizm, jak i automat jest godny podziwu, 29 kamieni i łożysko kulkowe wahnika. Popularną przypadłością jest odbarwianie się tarcz, z nieznanego mi powodu. Ba! Była też Rakieta 3031 na 33 kamieniach, automat z funkcją alarmu, ale z nią jak ze złotym smokiem: nikt na oczy tego nie widział.
Porównywalny Wostok 2416b, z łożyskiem kulkowym wahnika, 31 kamieni, ale z problematycznymi kołami zdawczymi automatu.
Zaria 2016, niewielki ale dzielny 20-milimetrowy mechanizm szedł do zegarków damskich. W zależności od wersji miał do 30 kamieni.
Łucz 1816, za którym nie przepadam, ale bez grymaszenia: 21 kamieni, wahnik na łożysku kulkowym i podwyższona częstotliwość oscylacji balansu, niestety, tylko do damek.
Sława, ciekawy ale wrażliwy na wstrząsy mechanizm 24XX na 27 kamieniach i najgorszy radziecki automat. Trudno kupić sprawny bo też nie podumali o zużywaniu się elementów.
O tych „innych” automatach będę jeszcze – mam nadzieję – pisał, pokazując poszczególne z nich w oddzielnych postach.

Poniżej kilka zdjęć, "Kosmos" zdjęcia z netu, niepozorny Poljot "bocian", dla porównania werk Wostoka.
26d6db6d-6217-403f-b748-9c48d9b73490
7211bb60-0ac0-40e4-8aca-a8b12db20526
ed79a310-60c8-40e4-9aed-fb4da5d57326
4e51793e-f644-4fca-8a3c-2011fff36d8a
t0mek

Oddzielnie zdjęcia Poljota "jajo" 23 kamienie, złoty a skromny

a2e57e28-6117-4d40-b2b8-90f8c6f408dd
2ad509aa-0bbf-46f6-b81d-eb4345ef1cc5
72384d5d-1a7d-4589-89a8-b3b32c0dde58
nocnyfilm

Poljot - król straganów "U dziada" na targu staroci. Im gorszy stan tym lepiej

xniorvox

Popularną przypadłością jest odbarwianie się tarcz, z nieznanego mi powodu.


@t0mek Technicznie to nie wiem, ale zasadniczym powodem była zapewne gospodarka socjalistyczna. Pojęcia "niedobór' i "brakoróbstwo" były wszak jej znakami firmowymi. Czegoś tam nie dowieźli, ktoś gdzieś po drodze ukradł, oszukał lub zachachmęcił, kooperant się nie wywiązał, zaopatrzenie nie pozyskało na czas i tak dalej. I nawet jeśli projekt był udany, a załoga kompetentna i zmotywowana, to fabryka zazwyczaj miała do dyspozycji tylko takie części i materiały, jakie udało się wyprodukować w kraju lub nabyć w pierwszym obszarze.

Zaloguj się aby komentować

cześć
Dzisiaj chciałbym zabrać Was w bardziej tropikalne rejony. W listopadzie odwiedziłem przepiękny archipelag Raja Ampat położony w Indonezji. Nazwa Raja Ampat oznacza czterech królów i nawiązuje do czterech głównych wysp całego archipelagu Waigeo, Misool, Batanta i Salawati, niemniej cały archipelag obejmuje ponad 1500 wysp i wysepek. Obszar ten jest niesamowitym miejscem zarówno dla nurków, a także podróżników szukających nietuzinkowych krajobrazów.

Zapraszam na film o Raja Ampat

Podczas podróży odwiedziłem wiele przepięknych wysp i wysepek takich jak Gam, Arborek, Piaynemo, Yefkabu, Kri oraz Wayag, który należy do najbardziej niesamowitych miejsc w Raja Ampat.

#antekpodrozuje #podroze #podrozujzhejto #azja #indonezja #turystyka #wakacje #ciekawostki #zainteresowania

-------------------------------------------
Jeśli chcesz być na bieżąco z moimi znaleziskami to zapraszam do śledzenia hashtagu #antekpodrozuje
Jeśli chcesz, żebym Cię wołał w przyszłości, to zostaw piorun pod odpowiednim komentarzem poniżej
8e3b5f3a-f705-4663-a3c8-ad81c7bf5355
9a6a11f0-ffd3-419e-bd45-be4c39e68afd
3c9b8929-1fc6-4653-a47f-df56644b1989
8a097fb7-052c-4c0d-a3e4-885d224753b6
33424f79-a5ec-405a-ab33-8eb8dd0efedb
antekwpodrozy

Jeśli chcesz, żebym wołał Cię w przyszłości, to spiorunuj ten komentarz

antekwpodrozy

Wywołuję obserwujących i zainteresowanych:

@IceXXX @mrololl @Kolej_na_drony @jordan @lluke @Ralfralf @Gruby @robaczek @Anabel2023 @SzaloneWalizki @mateoaka @Wobiektywie @Rudeiczarne @places2visit.pl @lukasz-piernikarczyk @Grubas @polaczkropki

@Atarax @Dzikie_oregano @Boltzman @kbk @Lemmy @schweppess @4Sfor @dybtas @DOgi @dasistfubar @Nirvash @Geratius @Kruczek555 @Sofie @gaga262 @Patalizator @mikeku @SuperSzturmowiec @gingerowl

@Parowkowy_Skrytozerca @Venfi @Roci @krzysztof-k-d @Duvel @Misiasio @Lime @kejdzu @Sorokawojcie.ch @Atexor @Huxley @Warus @Damdzior @_wojti @bbwieli17 @shack_my_kak @cyberpunkowy_neuromantyk

@tyci_koks @Wlacza @3cik @alaMAkota @Roche @Barabarabasz7312 @e5aar @zuchtomek @Lawyerish @razALgul @Lurker69 @konto_na_wykop_pl @anervis @Ewcias @koniecswiata @Dzban3Waza

@Minotaur_Kebabowy @AndrzejZupa @wozny87 @cejaczek @Icon_of_sin @SzwarcenegerKibordu @Jarosuaf @ddhadq @Farmer111 @Villdeo @Pawelvk @Maciej_Amadeusz @mahoney @Odczuwam_Dysonans @Buendia @stimmhorn @ataxbras @m-q

@Bukuria @Tino @meinigel @bagela @suseu @ovoc @rakokuc @Koloalu @Bjordhallen @bielak1212 @Cybulion @Kulfi_89 @lucabianco @Berdonzi @Taxidriver @szymek @nazwa_uzytkownika @Siejek @Tyglys @cyber_biker @epsilon_eridani @teetx @Rudolf

arisek

Nie lubię przeklejek z wykopa.

antekwpodrozy

To Nlna wykopie jest przeklejka stąd

Zaloguj się aby komentować

#tikutak #zegarki #zainteresowania #hobby #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu
No dobrze proszę szanownego państwa, zatem dziś wracamy do 1. Moskiewskiej Fabryki Zegarków i jej produkcji. Dziś przyjrzymy się zegarkom automatycznym. Dla wygody podzielę wpis na 2 części.

Na początek przypomnienie, że do pewnego momentu produkowano tam kilkanaście marek, wszystkie elementy zegarka poza paskiem wykonując w tym samym zakładzie produkcyjnym. Ich nazwy brzmią dziś…hm…jakby to ująć? „Anachronicznie” to nie jest dobre określenie. Bo czy ktokolwiek normalny nazwałby zegarek „Wysoka wieża na lądzie lub wyspie emitująca światło naprowadzające statki na kurs”? No nikt. Ale „Latarnia Morska”? No już tak, bo takie znaczenie słowa „Маяк” podaje słownik. „Ojczyzna”? Proszę uprzejmie. „Stołeczny”? Jak najbardziej. „Zwycięstwo”? I „zwycięstwo” też się znajdzie, proszę pana, i „Sygnał”, i „Proporzec”, i „Lot” również. Po wojnie Ruscy mieli taką manierę nadawania nazw związanych z ojczyzną, partią, ustrojem, które obecnie postrzegamy jako dziwne. W tamtych czasach były zabiegiem propagandowym, dzięki któremu w każdej dziedzinie życia obywatel miał identyfikować się z ZSRR i komunizmem. „Nowy naród stu narodów”, pisał Tuwim w „Kwiatach polskich”. Stu? Po wojnie w Związku Radzieckim było 38 głównych narodowości i ok. 50 kolejnych, z których najmniejszy „naród” liczył ok. 400 osób. Wyobraźcie sobie taką mieszankę odrębnych zwyczajów, kultur, języków, wyglądu; reżim starał się ich wszystkich wtłoczyć w nowy schemat „człowieka radzieckiego”. Na marginesie: w spisach powszechnych Sojuza brak było narodowości polskiej, są tylko „inni” albo „nieokreśleni”, np. gdy dziecko pochodziło z mieszanego związku i trudno było jednoznacznie określić przynależność.

Wróćmy jednak do nazw: pozostaniemy przy ich oryginalnym brzmieniu, bo lepiej wpadają w ucho.
Po zakończonym sukcesem locie Gagarina w Kosmos użyto całej propagandowej machiny, aby mówiło się o tym na świecie. Uważam, że człowiek w Kosmosie to jedno z ważniejszych wydarzeń dla światowej pop-kultury. Na tym tle w przemyśle zegarkowym ZSRR fabrykom zmieniano dotychczasowe nazwy, i tak np. 1. Moskiewska FZ stała się „Poljotem”, Czystopolski Czasowyj Zawod – „Wostokiem”, Petrodworecki Czasowyj Zawod – „Rakietą” itd. Od tej chwili wszystkie zegarki z 1. MFZ (poza eksportowymi i wojskowymi) wychodziły jako „Poljot”, choć dla samej mechaniki zegarka niewiele się zmieniło. A jak wielka była produkcja? 1 Moskiewska/Kirow/Poljot była największą radziecką fabryką zegarków. Wypuszczała między 1,1 mln szt. rocznie w 1955 r. a 2,7 mln szt. rocznie w 1972 r., z czego ok. 70% szło na eksport do 63 krajów, pod własną nazwą, jako zewnętrzny brand (np. Exacta, Corsar, Nairi), albo w postaci mechanizmów i części do nich (również jako no-name, bez oznaczeń producenta, do zegarków zachodnich).

Dla wyjaśnienia zagadnienia: zegarek automatyczny oprócz normalnego mechanizmu posiada układ, który pod wpływem ruchu powoduje „nakręcanie”, czyli magazynowanie energii w ściskanej sprężynie, umieszczonej w bębnie. Wcześniejsze wersje tego pomysłu, np. „bumper”, miały rodzaj wahadła, które kołysząc się podczas ruchu ręki czy nadgarstka, przekazywały ruch oscylacyjny przez szereg kół na wałek sprężyny. Potem były małe wahniki wykorzystujące ruch obrotowy w jednym kierunku, a finalnie duże wahniki, o średnicy nawet większej niż sam mechanizm, o ruchu jedno – lub dwukierunkowym. W pewnych rozwiązaniach zegarek równolegle z naciągiem automatycznym da się nakręcić ręcznie, jak zwykłego manuala (np. gdy leży sobie w szufladzie długo niewykorzystywany a chcemy go założyć), w innych (np. Seiko 7009A) działa tylko automat.

Pierwszym radzieckim zegarkiem automatycznym była „Radina” („Ojczyzna”), produkowana od 1954 czy 1956 r. na mechanizmie 2415A. No i tu mamy zderzenie ze wschodnią „myślą techniczną”. Do podstawowego - i całkiem dobrego - mechanizmu produkowanego w fabryce im. Kirowa (jak uważam – opartego na projektach szwajcarskich), dołączono zabezpieczenie antywstrząsowe osi balansu i niezbyt udany moduł jednokierunkowego automatu. Może za bardzo wybrzydzam w stosunku do prawie 70-letnich zegarków, ale powszechną przypadłością było wycieranie się łożyska rotora, przez co element obrotowy dostawał luzu i „bił” na boki, ocierając o kopertę i mechanizm. Nie podoba mi się również sposób przekazania ruchu, bo koła zdawcze i ich blokada wymagają szczególnej troski. Ta wersja była łożyskowana przez 22 kamienie, ale w powszechnej opinii był to pomysł dość ”surowy”. O dziwo, małe chińskie rączki produkują do dziś zegarek pod tą nazwą na ich własnym Seagullu.

Poniżej zdjęcie mechanizmu "Radiny" ze zdemontowanym wahnikiem, mechanizm kompletny i dwa moje zegarki, w tym ostatni z oryginalnym pudełkiem fabrycznym.
c.d.n.
d5b7cbef-c511-49ad-9644-bf6b34df72a5
7f72ab2d-c5c2-4df1-ae2c-e2debf440274
cf6e7ed0-1a4b-4967-a6ba-dd071aac7356
f0556a76-793f-4d14-b546-24fa45462455