#totalitaryzm

0
10
Ruscy chwalą się przenośnymi schronami, mogącymi podobno wytrzymać atak jądrowy.
Rozmiary kontenera, miejsce dla 54 osób.
54 osoby na max 48h w pomieszczeniu na bazie kontenera.

"Towarzyszu komisarzu, czemu zamknięcie schronu jest na zewnątrz?"

https://economictimes.indiatimes.com/news/defence/russia-starts-making-nuclear-resistant-mobile-bomb-shelters/articleshow/115468038.cms?from=mdr

Niektórym od razu skojarzyły się z jednym z rodzajów tortur jakie stosowano w Związku Sowieckim -
45 - 50 osób upychano w ciasnym pomieszczeniu tak, że nie mogli się ruszyć, robili pod siebie, niektórzy umierali, żywi musieli sterczeć z trupami aż się tortura skończy.
(Rysunek z książki "Drawings from Gulag" Danziga Baldaeva, który był strażnikiem obozowym i był w wielu gułagach na terenie całego ZSRR.)

Takie to wesołe perypetie spotykały mieszkańców Sawieckiego Sajuza.
W Balszojej RaSSiji pod rządami Vladimira Vladimirowicza też nie brak rozrywek.

#rosjatostanumyslu #rosja #schron #ciekawostkihistoryczne #totalitaryzm #tortury
0bf49d0c-2096-445f-af2e-8a5acd97913c
5cb7b8e5-d22b-485d-b838-47f3ba57ef42
100mph

Niech sie tylko ktorys tam zesra to te drzwi nie wytrzymaja.

voy.Wu

@Opornik zmieści się cała ruska opozycja

Zaloguj się aby komentować

Jacek Żakowski (pic. rel.). Dziennikarz totalnie przeciwny i wręcz wrogi PiSowcom i usilnie popierający Platformę od wielu lat. To zawsze był dziennikarz otwarcie wspierający Tuska i jego zaplecze polityczne.

Otóż Jacek Żakowski zaczyna być przerażony tym, co wyprawia Tusk i dostrzegł, że to co robi Tusk, to metody Putiniwskie i jest działaniem autorytarnym, jak w jakichś krajach totalitarnych. Wyraził to na antenie TVP i został okrzyknięty... PiSowskim trollem xDDD a następnie zaczęto go cenzurować.

Jakim półgłówkiem trzeba być, żeby Żakowskiego nazwać PiSowskim trollem? Facet po prostu jednak myśli racjonalnie i zaczyna go mocno niepokoić to, co odwala umiłowany przywódca, Słońce Peru, D. Tusk.

Skoro nawet Żakowski przejrzał na oczy, to może na szczęście elektorat PO jednak nie jest stracony. Już nawet nie mówię, że macie nagle przestać popierać Tuska i jego popleczników. Po prostu wywierajcie na nich nacisk, odważnie się na krytykę, żeby ich skorygować, powstrzymać przed działaniami jawnie złymi, żeby nie rozpieprzyli naszego kraju już do reszty.

Pozdrawiam.

#polityka #tusk #totalitaryzm #zakowski #cenzura
a5746daa-74f8-49d8-8f68-38dd545adccf
solly

@Przejazd

metody Putiniwskie i jest działaniem autorytarnym, jak w jakichś krajach totalitarnych.

Wez sie kurwa zdecyduj, chyba ze po prostu srasz jakimis haselkami i rzucasz gownem, zeby zrobic sensacje.

Autorytaryzm, totalitaryzm, co za roznica, nie? Nie chce mi sie juz czytac wpisow w tym stylu.

Olmec

@Przejazd Żakowskiego słucham od lat, i bliżej mu do symetrysty niż wyznawcy Tuska. Takie kity to wciskaj gdzie indziej, bo każdy kto go słucha, wie, że popychasz głupoty. Takie właśnie wysrywy powstają, jak sam nie sprawdzisz tylko przełożony kazał ci coś napisać.

VonTrupka

ledwo ponad 10 lat temu tego nie było czy pamięć szwankowała?


nie ma co wynajdywać koła na nowo skoro sprawdzone metody można wykorzystać

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Niby wszyscy rozumiemy rosyjską mentalność, ale nadal nie brak głosów zdziwienia nad tym, jak ruscy mogą tak pokornie, z pochyloną głową, iść na pewną śmierć i nie protestować, nie buntować się.

Przytoczę więc fragment z kolejnej książki, która po raz kolejny tłumaczy ten fenomen.

Andrzej Nowak
Polska i Rosja. Sąsiedztwo wolności i despotyzmu X-XXI w.
Trudno jednak zaprzeczyć, że dwuipółwiekowe panowanie mongolskie przesyciło kulturę polityczną ziem ruskich specyficzną postawą absolutnego strachu przed zwierzchnią władzą,
która jest w stanie wyciąć w pień całe miasta, kiedy tylko spotka się z najmniejszym przejawem nieposłuszeństwa.

Z tej perspektywy na ziemiach ruskiego ,,ułusu" (tak nazywano terytorialną dziedzinę spadkobierców Czyngis-chana, którzy panowali nad Złotą Ordą) utrwalała się swoista postawa: wobec władzy absolutnej chana
— wsje chołopy: wszyscy są niewolnikami, nawet książęta ruscy, którzy kornie pielgrzymują do stolicy chanatu, by uzyskać tam dyplom pierwszego kolaboranta (tzw. jarłyk) albo wypić puchar z trucizną.
Władza jest po to, żeby wdeptywać społeczeństwo w błoto.
A społeczeństwo próbuje ten stan cierpliwie znosić. To, co już w pewnym stopniu wiązało się z najazdem, z obcym pochodzeniem „wareskiej" władzy nad Słowianami, w czasach pierwszych wieków istnienia Rusi Kijowskiej uległo dodatkowemu nasileniu pod panowaniem mongolskim.
I to tworzyć będzie trzecią, poza naturalnym sporem terytorialnym, religijno-cywilizacyjnym przedziałem na granicy między prawosławiem a łacińską Europą, oś napięcia między Rusią a sąsiednią Polską.
Polska będzie swoją kulturę polityczną rozwijała w tym czasie w kierunku przeciwnym: przywilejów wolności gwarantowanych najpierw dla stanu duchownego, potem rycerskiego, w końcu po prostu kulturą obywatelską - republikańską, dla niektórych oligarchiczną, ale na pewno nie autokratyczną, na pewno nie płaszczącą się przed władzą.

#rosja #historia #ksiazki #psychologia #totalitaryzm
a021f9ef-acb9-4797-a13c-5be0f7515b6c
przemoko90

Sprawdzę tę pozycję

rebe-szunis

@Opornik   Turański charakter narodu rosyjskiego, to nic nowego. Wystarczy poczytać Feliksa Konecznego "Cywilizacja turańska Rosji"( ͡~ ͜ʖ ͡°)

wiatrodewsi

Gdzieś kiedyś przeczytałem że w zachodnim świecie władza to owszem, przywileje i pieniądze, ale przede wszystkim obowiązek i odpowiedzialność. U ruskich władza to własność. I tyle.

Zaloguj się aby komentować

W sylwestra zakaz poruszania się hulajnogą dla polskich robaków.

https://epoznan.pl/news-news-146439-w_sylwestrowa_noc_hulajnoga_elektryczna_nie_pojedziesz_w_trosce_o_dobro_uzytkownikow

#polska #rok1984 #komunizm #dystopia #totalitaryzm
--------------------------

"Na taki krok zdecydował się Bolt. Jak informuje firma, w sylwestrową noc nie będzie można korzystać z hulajnóg elektrycznych Bolt. Ma to zapewnić bezpieczeństwo użytkownikom, ale też innym uczestnikom ruchu na drogach i chodnikach. - W związku z planowaną przerwą, hulajnogi zostaną wyłączone w nocy z niedzieli (31 grudnia) na poniedziałek (1 stycznia) od godz. 21:00 do godz. 9:00 rano - podaje Bolt."
Fishery

@bobse Raczej w trosce o hulajnogi.

AdelbertVonBimberstein

@bobse nie zakaz poruszania się, tylko brak usługi. Proszę o sprostowanie lub notę moderatora.

bobse

@AdelbertVonBimberstein polubiłeś swój własny wpis?

AdelbertVonBimberstein

@bobse lubię wszystkie moje wpisy.

Erebus

@bobse to już wiadomo co będzie się działo jak wszystkie auta będą elektryczne z możliwością zdalnego wyłączania. nawet bym na to nie wpadł.

Zaloguj się aby komentować

Niebawem kolejna rocznica śmiercionośnej epidemii na którą wynaleziono cudowne lekarstwo.

#covid #covid19 #bekazcovidian #covidioci #totalitaryzm
1cf40f11-cd6a-49a0-9b33-5e1d816bca4a
jimmy_gonzale

@maximilianan jajeczko.

1:0 dla mnie.


Mówi się słucham. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

maximilianan

@jimmy_gonzale ale to nie było w kontekście "słucham" tylko "co ty pierdolisz Jessie"

aegthir-aggar

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak fruń fruń!

Gilgamesz

To było jakieś lekarstwo?

Zaloguj się aby komentować

76. lat temu komuniści sfałszowali pierwsze w Polsce wybory do Sejmu Ustawodawczego. 19 stycznia 1947 r. w powojennej Polsce odbyły się pierwsze wybory do Sejmu Ustawodawczego. Wybory zostały przez komunistów sfałszowane i posłużyły do sformalizowania władzy sowieckiej w Polsce.
W dniach 4-11 lutego 1945 r. w Jałcie odbyła się konferencja trzech mocarstw sojuszniczych – Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych i Związku Sowieckiego. W jej wyniku polskie władze zostały zobowiązane do przeprowadzenia „wolnych i nieskrępowanych wyborów w możliwie najszybszym czasie”. 
Komuniści doskonale zdawali sobie sprawę z rzeczywistych nastrojów społecznych, wiedzieli, że wolne wybory mogły się dla nich skończyć całkowitą klęską. W obawie o wyniki wyborów Polska Partia Robotnicza odłożyła realizację tego zobowiązania na późniejszy termin.
Przygotowania do wyborów rozpoczęły się w marcu 1946 r. W dniu 30 czerwca 1946 r. przeprowadzono referendum ludowe „3 x tak”, które było swoistym sprawdzianem wyborczym. Głosujący mieli wypowiedzieć się, czy są za zniesieniem Senatu, nacjonalizacją gospodarki i reformą rolną oraz utrwaleniem granicy zachodniej Polski na Odrze i Nysie Łużyckiej. 
Wyniki referendum zostały sfałszowane przez komunistów przy wsparciu „towarzyszy” z Moskwy. W oficjalnych komunikatach podawano, że Polacy głosowali „tak” na wszystkie trzy pytania. Oficjalna propaganda podkreślała, że traktuje pozytywną odpowiedź na wszystkie pytania jako poparcie dla obecnej władzy.
We wrześniu 1946 r., na XI sesji Krajowej Rady Narodowej, z inicjatywy Polskiej Partii Robotniczej i Polskiej Partii Socjalistycznej oraz przy sprzeciwie Polskiego Stronnictwa Ludowego, uchwalono ordynację wyborczą. Kilka miesięcy przed wyborami skorzystano ze wszystkich możliwych narzędzi w celu wywarcia bezpośredniego wpływu na ludność. Kampania wyborcza prowadzona przez Blok Stronnictw Demokratycznych (Polska Partia Robotnicza, Polska Partia Socjalistyczna, Stronnictwo Demokratyczne i Stronnictwo Ludowe) od samego początku wymierzona była w Polskie Stronnictwo Ludowe. 
Komuniści zaangażowali w kampanię i wybory cały aparat represji, terroryzowali i zastraszali swoich oponentów politycznych. Rozwiązywano organizacje powiatowe oraz demolowano lokale wyborcze PSL. Skrytobójczo zamordowano ponad 140 działaczy PSL, aresztowano około 10 000 sympatyków (w tym 149 kandydatów na posłów). Pozbawiono praw wyborczych niemal pół miliona obywateli. W dziesięciu okręgach wyborczych unieważniono listy przedstawicieli PSL.
Polscy komuniści po raz kolejny poprosili o pomoc „towarzyszy” z Moskwy. 10 stycznia 1947 r. do Warszawy przybyła grupa pułkownika Arona Pałkina, naczelnika Wydziału „D” Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego ZSRS. Ta sama „ekipa” w czerwcu 1946 r. brała udział w fałszowaniu wyników referendum ludowego „3 x tak”.
Wybory do Sejmu Ustawodawczego przeprowadzono 19 stycznia 1947 r. w atmosferze represji i terroru. Sfałszowano je na każdym szczeblu komisji wyborczych. W raporcie powyborczym z 14 lutego 1947 r. meldowano, że główny ciężar fałszerstw wzięli na siebie ludzie wyznaczeni przez polskich komunistów przy technicznym nadzorze i wsparciu grupy Pałkina. 
Na około 5500 komisji obwodowych utworzono 3515 komisji złożonych tylko i wyłącznie z członków PPR, co stanowiło ponad połowę wszystkich komisji. PSL miało swoich mężów zaufania tylko w 1300 komisjach. Tam gdzie nie było mężów zaufania PSL, komisje wyborcze PPR sporządzały nowe, fałszywe protokoły wyborów. Sfałszowane wyniki wyborów dały zwycięstwo bloku komunistycznemu. 
Wśród mieszkańców Warszawy, przekonanych o sfałszowaniu wyników wyborów, krążyło powiedzenie: Wybory to taka szkatułka: wchodzi Mikołajczyk – wychodzi Gomułka.
Po sfałszowanych wyborach PPR stała się monopolistycznym centrum władzy w Polsce, podporządkowanym władzom Komunistycznej Partii Związku Sowieckiego.
Na pierwszym posiedzeniu Sejmu, które zwołano na 4 lutego 1947 r., na prezydenta RP wybrano „sowieckiego czyścibuta” Bolesława Bieruta. Utworzono rząd, na czele którego stanął „wieczny premier” Józef Cyrankiewicz z PPS.
Od stycznia 1947 r. władza ludowa przestała zachowywać pozory demokracji. Polska stanęła u progu komunistycznej dyktatury, sprawowanej przez ludzi wyznaczonych przez Moskwę. Odtąd wybory były już zupełną fikcją – obywatele głosowali na jedną listę, a władze partii komunistycznej zawczasu ustalały, kto znajdzie się w Sejmie Ustawodawczym.
Fot. Archiwum IPN; tekst: Facebook IPN Warszawa #historia #prl #komunizm #totalitaryzm #wybory1947
fcc8e597-91eb-4808-a511-28691ba0e2a2
23565a64-a203-4d40-a7f2-0b9f907cbebf
572245cc-2f8d-4135-b1ba-db3a3ba50abc

Zaloguj się aby komentować

jarekt-tom

@szewardnadze Ty tak serio? Jakieś dowody tych zbrodni? Czy przez te 8 lat Rosja kontrolująca te tereny choć raz zaprosiła ONZ czy jakąkolwiek wiarygodną organizację międzynarodową i udowodniła te zbrodnie? Dlaczego jedyne "dowody" to materiały propagandowych, państwowych mediów rosyjskich? Nigdy Cię to nie zastanowiło?


PS> Nigdy nie było separatystów. Wszystko od początku do końca było działaniem regularnych wojsk rosyjskich. Te zielone ludziki to nie byli obywatele Krymu tylko elitarne oddziały spadochroniarzy i nie jest to już dla nikogo żadna tajemnica. To samo z Girkinem, który przecież był etatowym pracownikiem FSB do 2014r. ✖ Separatyści, dobre sobie XD

szewardnadze

@jarekt-tom czyli cywile tam nie mieszkali i Ukraińcy ich nie ostrzeliwali? Nie było tam działających ukraińskiego wojska, batalionów Prawego sektora Tornado,pułku Azov, itd. Niewinna Ukraina nic nie robiła, tylko ruskie strzelali xD. Tam nie było regularnego rosyjskiego wojska tylko Rosjanie z ukraińskiego wojska. Nawet wtedy w tiwi mówili że Ukraińcy walczą z separatystami a nie ruskim wojskiem. Zresztą po co ruskie mieliby czekać 8 lat żeby tam wbić jak mogli wtedy? Na pogrążoną w chaosie Ukraine. Dlaczego jedyne dowody zbrodni ruskich na Ukrainie w zbuczynach czy iziumach, np masowe groby xD to materiały ukraińskiej propagandy? ONZ coś tam szperał w Donbasie https://www.tvp.info/33962059/raport-onz-w-wyniku-wojny-na-ukrainie-zginelo-ponad-10-tys-osob. Podejrzewam że prawdziwej liczby sie nie dowiemy, bo ukry to sprawni manipulanci, którym wszyscy wierzą. USA też ma interes w chronieniu i usprawiedliwieniu Ukrainy, bo chyba jasne jest że o ich terytorium chcą NATO poszerzyć. Gdzie jest ONZ i kto posiada światowy monopol informacyjny?

jarekt-tom

@szewardnadze No to sobie strzeliłeś w stopę. Jeśli to jest jedyne co znalazłeś przeciwko Ukraińcom w Donbasie to gratuluję. Nie ma tam słowa o mordach, o zbrodniach wojennych, o celowym atakowaniu celów cywilnych, gwałtach czy czymkolwiek innym co mogło się ulęgnąć w małych główkach russkich propagandzistów. Powtarzam zatem ponownie, bo chyba nie dotarło. Po pierwsze nie ma żadnych dowodów na zbrodnie popełniane przez Ukraińców. Po drugie skoro domniemane zbrodnie były na terenach okupowanych przez Rosję to nic nie stało na przeszkodzie, żeby je udokumentować i udowodnić.

Co do zbrodni rosyjskich np. w Buczy to są udokumentowane nie tylko przez międzynarodowe organizacje ale sporo krajów wysłało całe armie swoich dochodzeniowców żeby je dokumentować. Tu masz info o Francji https://www.rp.pl/konflikty-zbrojne/art36066521-francja-bada-rosyjska-zbrodnie-w-buczy. Mamy też w tym udział https://instytutpileckiego.pl/pl/instytut/aktualnosci/centrum-dokumentowania-zbrodni-rosyjskich-w-ukrainie-im

Zamilcz najlepiej, w tym kraju nie da sie być tak oczywistym trollem - nie przekonasz nikogo. Szkoda kopiejek.

Zaloguj się aby komentować