Dziś miałeś fajny warun, w sam raz jak jest "nie za ciepło" to można dawać, ja dziś w siebie już wlałem około 5 litrów na trasach... bo w Krakowie prażyłoooo. Oby nie było tak strasznie deszczowo. Wrzucaj zdjęcia, masz cudną okolicę!

Niszowy portal, ale już pewnie wiesz i czujesz by iść w mleko

takie rzeczy na szybko to chyba tylko na jakichś zjebukowych grupkach lokalnego drałowania :<

Pewnie tak, narazie udalo się połatać :) kręce dalej, pozdro

Ślicznie! No jak się przyzwyczaisz do kręcenia i ruchu, to czy tam prowadzenie auta czy klikanie w kąkuter 8h to brzmi jak wyrok

Oczywiście, że podgórki wciągają. W przeciwieństwie do wmordewindów:)

Kawał traski, piknie

@Furto 200km, brawo. Choć to przewyższenie dla mnie abstrakcyjne, sam wczoraj 75km zrobiłem i 1300 w górę a tu nawet 1km nie ma

Prawdziwy konkret. Mój rekord przewyższenia jest nieco mniejszy, ale uważam, go za nieco "oszukany", gdyż cała trasa była jak delikatna harmonijka, nie było większych podjazdów, no może poza jednym.

Mam taką jedną rzeźnię zmontowaną na komoocie, ale to raczej nie w tym sezonie...

Edit. Komoot coś tamto źle podliczył, tam nie było 1km przewyższenia 😂 W takim razie rekordem pozostaje ok. 1100 metrów, na 60 km trasie w rejonie Polanicy.

Na nogi po rowerze polecam masażer, najlepiej taki o mocy 200W. Totalny gamechanger, po 15 minutach masażu regeneracja jest 2-krotnie szybsza.

Co do ruszania pod górkę, jest tylko jeden patent: ustawić się prostopadle do drogi i podjechać "po płaskim" 2-3 m. Na pocieszenie powiem, że w zwykłych spd jest łatwiej to zrobić niż w spd-sl. :)

@austrionauta A może by tak rzucić wszystko i wyjechać do Austrii?!

Takie zamknięcia dróg są częste czy to była jednorazowa akcja?

Może za tydzień będzie w końcu cieplej u Ciebie ? Oby

O taki dzień wręcz nie pozwala stać w miejscu Ale fajno, że słoneczko!

Zielonooooo, pięknie! (ʘ‿ʘ)

Hej, słoneczko mieliście!

Ja dziś sprinty też robiłem właśnie przez to, że brrrrrrrr.

@austrionauta gdzie tak pięknie?

Ten koleś raczej miał promil lub dwa, nie spandex i szosę. Ale co ju odjebało to tylko on jeden wie

@Felonious_Gru Myślał że po dwupasmówce pocina xD

@Felonious_Gru w Hiszpanii tak na pewno nie ma ʘ⁠‿⁠ʘ

Ci szosowi pedalarze mają też swoich upośledzonych odpowiedników na chodnikach/drogach rowerowych. Nie wiem czy oni zrobili sobie jakąś dyscybilne z dynamiczej jazdy slalomem między pieszymi. A innych normalnych rowerzystow uważają za zło konieczne. O ich upośledzeniu świadczy fakt jak lądują się na przejazdy dla rowerów, jak jakieś sarny co mają zaraz zginąć pod kołami.

@Felonious_Gru Oczywiście ani słowa o upośledzonej infrastrukturze rowerowej lub jej braku (° ͜ʖ °)

a przy okazji pozwiedzać okolice bliższe i dalsze

@Felonious_Gru W tego rodzaju aktywności nie widzą wiele więcej niż asfalt pod przednim kołem. Łeb zwieszony w dół i do przodu. Jakie zwiedzanie?

Jak zapierdalasz 50 km/h to nic dziwnego, że nie wkurzasz zbytnio kierowców samochodów. Przepisy (a tutaj rowerzysta wiele rzeczy zrobił źle) to tylko wymówki - źródłem niechęci jest prędkość z jaką rowerzyści się poruszają.

Bieda Umysłów i kompleksy obu stron. Dlatego nie lubię jeździć po mieście

Jakby w Polsce wprowadzić rejestrację rowerów, tak żeby namierzyć póżniej pedalarza to by było super. Jak widze jak poruszają się bezkarnie po przejściach scieżkach to udało by się odłowić ten wrzód na dupie rowerzystów. Co do samochodziarzy, to nagrywać i zgłaszać. Się odsieje frustratów i ludzi z kwitem z czipsów. STOP CHAMSTWU NA DRODZE

Chrum!;)

z wiatrem da się wygrać

gorzej pod wiatr ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Troszkę dawał wbuzięwind, ale za to jak się wszyscy biegacze i rowerzyści opalili w ten weekend

Piekne widoki! No i dystans też konkret.

Ślicznie poturlane, wincyj fotków, kolorowo, wręcz bajecznie

@vvitch Hmn. Za dużo smalcu wytopiłaś i serwis był potrzebny?

@vvitch ❤️😊

@vvitch myślałem o bikefittingu ostatnio dajcie znać czy jesteście zadowoleni z velolaba po kilkuset kilometrach i czy warto było ^^

Wypas @vvitch

( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ)

Wszystkie wycieczki ładne ale te 180 kilometrów najbardziej mnie się podoba.

ło ho ho, tyle to ja na raz jeszcze w życiu nie poturlałem, pięknie! No to oby cieplej było i kolejne fajne wyprawy wam wpadły