18+
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
18+
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Z siurkami.
rude, ale sa rownie rzadkie co popularne, wiec na rynku swin to droga inwestycja
@bongo wole szatynki
Zaloguj się aby komentować
@albatros2115 był film pt Dzikie Wieprze
@albatros2115 Nie wieprzki, tylko Męskie Szowinistyczne Świnie.
@albatros2115 knury
Zaloguj się aby komentować
Wyjmij łeb z dupy, przestań lizać się po jajach i zostaw tę kobietę, bo marnuje sobie życie z takim narcystycznym debilem.
#bekazpodludzi
@azovek słuchej mnie teraz synek. Ale uważnei. Zaszczepiasz małymi kroczkami w swojej ukochanej zajawki na fetlove. Jakieś fajne rajstopki, więcej pikanterii podczas jakościowych momentów waszego związku i tak powoli powoli kierujesz przygodę na bdsm. I tu ważna sprawa: delikatnie naciskasz, że jesteś dominującym samcem i kręci cię władza w łóżku. Olbrzymia większość kobiet ma archetypową potrzebę bycia subem, więc jest mało prawdopodobne, że pojawi się konflikt interesów. Więc rozwijacie swoje drugie życie w tym kierunku, a ty wprowadzasz jej małymi kroczkami system nagród i kar. To musi być zabawa, a nie intryga. Fantazja to twoje jedyne ograniczenie. Wchodzicie na etap, że zbliżenia vanila są epizodyczne, a sesyjki tematyczne robicie te 3-4 razy w tygodniu. Według harmonogramu ustalasz co będzie ćwiczone, np dzień nóg, dzień brzucha, no nie muszę tłumaczyć. Masz połączone przyjemne z pożytecznym, wspólna zabawa cementuje związek, rzeźbisz ukochaną jak Michał Anioł, ona szczęśliwa i zaopiekowana, macie quality time który oboje lubicie, znika nuda w sypialni (bo prędzej czy później suka się wedrze do waszego życia).
Parsknąłeś nosem kilka razy gdy to czytałeś, ja też xd
Brzmiało jak pasta, bo tak miało zabrzmieć, ale to prywatna moja obserwacja. W pewnych przypadkach niestandardowe podejście działa cuda. No to tyle, całuski
Komentarz usunięty
Zaloguj się aby komentować
@moll Wiem co robisz. Przestań szukać mi żony! xD
Inicjatywa spoko i popieram (będzie losowanie jak a hejtopace?), choć sam nie wezmę udziału. Za starym magiem już jestem na związki, nie nadaje się ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Na białkowym portalu ileś par się poznało kiedyś. Jedna z nielicznych zalet tamtego miejsca.
Zaloguj się aby komentować
@boogie
>Prawdziwi przyjaciele
>Sabotowanie życia
Wybierz jedno xD
Zaloguj się aby komentować
Na wstępie obwieściła, żebym na nic nie liczył, bo nie goliła nóg
A teraz opowiada o wszystkich swoich byłych
Aaaa, i musiałem jej telefon doładować
Typowa p0lka
Knajpa oczywiście najdroższa, i to ja płacę
Żyję.
Oficjalne informacje są g... warte. Więcej szczegółów jutro.
Czuję, że zrobi się z tego mała drama
Zaloguj się aby komentować
tak, a o co chodzi?
Zaloguj się aby komentować
Byłem w bardzo podobnej sytuacji tzn w przeszłosci w czasach szkolnych nie ogarniałem (przez lekki autyzm) że dziewczyny i to w miarę ładne mnie podrywają.
Po studiach ogarnałem tindera i napisała do mnie samą i ciagneła rozmowę dziewczyna może niezbyt piękna, ale za to gruba ( ͡° ͜ʖ ͡°) . Był to mój pierwszy związek od czasu gimnazjum który był mocno szczeniacki. Relacja nie trwała długo, po paru miesiącach przeszło jej zauroczenie i ogarneła że nie pasujemy do siebie i zerwała. Ona zyskała mile spędzony czas z gościem który jej się podobał a ja doświadczenie - przede wszystkim o wadach związku. Była młoda więc nic nie straciła.
Jeżeli nigdy nie byłeś w zwiazku to radzę sprobować. To co tag przegryw na wykopie nie potrafi zrozumieć to to że związek to nie tylko faza zauroczenia, to że po niej następują inna, mniej przyjemna faza gdzie nie ma tyle pozytywnych emocji, są za to różnego rodzaju oczekiwania zobowiązania i przeciąganie liny.
Związek nie jest dla każdego, ale dopóki w nim nie będziesz to będziesz go idealizował a to że mówisz o byciu kochanym - zauroczenie przemija a to co jest potem w wielu związkach nie przypomina mitycznej miłości tylko przywiązanie ze względu na coś w tym strach przed samotnoscią i w ten model się pchasz.
Porownujesz siebie do innych, czy te związki ładna z grubym to czy oni poznali się na tinderze, czy może raczej są to np związki z czasów szkolnych ? Na tinderze to ty masz się podobać kobiecie, a mając do wyboru tyłu facetów kobieta zawsze będzie siegać po najlepszego dostępnego - i jest to normalne, tak działa natura ale daje ci to pewna szanse że ten związek przetrwa dłuzej w porównaniu do zwiazków gdzie róznica w wyglądzie faceta jest na niego niekorzysc.
Ktoś kto cię wspiera - jak upadniesz na dno mało kto będzie przy tobie do tego będąc sam masz jeden problem a jest nim poczucie samotności, będąc w związku masz ich masę.
Ty zaś bardzo łatwo poddajesz się presji społeczenstwa a to co dobre dla społeczenstwa nie koniecznie jest dobre dla jednostki.
Droga która chce dla ciebie społeczenstwo to
1. Szkoła
2. Prawo jazdy i kupno gruza na który stracisz majątek, mimo że mieszkasz w mieście z najlepszą komunikacja w Polsce.
3. Zapierdol w pracy by zarobić pieniądze, więcej pieniędzy, na jak największe mieszkanie/dom w jak najlepszej dzielnicy - mimo że samemu do życia starczyłaby ci przykładowo tania kawalerka na zadupiu.
4. Związek, ślub, dziecko i jeszcze większy zapierdol w pracy i przy dziecko.
5. Bycie Januszem Pawlaczem który nigdzie nie był nic nie przeżył nic nie robił dla siebie bo cały swój czas poswiecił na zadowolenie innych tylko nie siebie (rodziny, pracodawcy, żony, dziecka), alternatywnie to rozwód i alimenty/ alkoholizm i sznur
6. Śmierć, najlepiej przed emerytura lub na jej początku, wkoncu chodzenie do lekarza nie jest męskie.
Nawet jak tak to wszystko zrobisz to i tak nigdy nie spełnisz oczekiwań tej mitycznej babci która pyta się wnusia kiedy znajdziesz sobie dziewczynę kolejne jej pytania to będą kiedy ślub, kiedy dziecko, kiedy drugie dziecko itp.
Dla społeczenstwa masz zapierdalać zarabiając jak najwięcej (podtrzymywać system w tym emerytalny) i tworzyć nowych podatników.
Więc radzę ogólnie ogarnać że ludzie poza najblizszymi typu najbliższą rodzina, przyjaciele i kobieta mają cię głeboko w dupie jesteś dla nich nikim co najwyżej obiektem do obgadania/wykorzystania , a jeżeli ci najbliżsi oceniają cię przez twój szeroko pojęty status w tym wyglad partnerki to chuj z nimi. Zacznij żyć tak jak tobie pasuje nie patrząc na innych, to że pójdziesz sam lub z mniej atrakcyjna partnerka co najwyżej spotka się z jakimś jednym pojedynczym komentarzem za twoimi plecami o którym każdy zapomni już w trakcie wesela a ty pod to chcesz układać życie.
Niezależnie co zrobisz to bądż z nią szczery, nie mów że ci się podoba jeżeli ci się nie podoba itp, tak by ona wiedziała na czym stoi. Ile zwiazków się rozpada po paru miesiącach, latach ? Raczej większość, to nie będzie jedyny problem tego związku, nie bez powodu mówi się że związek to sztuka kompromisu, a wygląda na to że jesteś zdolny do kompromisów byleby jak najmocniej wpasować się w społeczeństwo.
@azovek
> Boje się szyderstw, a to, że rodzina będzie miała do mnie pretensje kogo sobie znalazlem, także mnie boli.
Moze nie ma jednej definicji doroslosci ale definitywnie definicja dojrzalosci to olanie tego co mysla inni i robienie tego co samemu sie chce.
A wiec odpowiedz sobie tylko na jedno pytanie czy TY chcesz z nia byc czy nie?
Ruchaj, nie pierdol. Żenić się nie musisz.
Zaloguj się aby komentować
@azovek pisać?
Koleś, po prostu się spotkajcie i tyle.
Sam pisanie ograniczam do minimum i tylko w formie dłuższych listów akceptuję. Ewentualnie krótkie pisanie dopóki nie będę mieć normalnego kontaktu ale z samego pisania to nic nie wynika i dużo rzucania bzdur jest, bo w piśmie się łatwiej kłamie.
Rozmowa to jest jednak co innego i siebie można jak trzeba wyczuć.
@azovek idz sie spotkac, ale nic na sile. Jak ona Cie nie bedzie pociagac to daj se spokoj.
#pasta
Przebudziwszy się pewnego sobotniego poranka, nie wychodząc jeszcze spod kordły, odpaliłem sobie tindera
przeglądałem dziewczyny. niektóre przesuwałem w lewo, inne w prawo. w końcu natrafiłem na taką, która miała tak radiową urodę, że nie mogąc nadziwić się temu jak bardzo jest brzydka, postanowiłem przysunąć telefon bliżej oczu. leżałem na plecach, telefon przysunąłem nad głowę i jeb - telefon spadł mi na twarz, klasyk. podniosłem telefon z twarzy i widzę, że na ekranie pojawiła się inna dziewczyna. wniosek był prosty - podczas upadku nosem musiałem ją przesunąć, pytanie tylko czy w lewo, czy w prawo. mój dylemat został rozwiany, kiedy następnego dnia dostałem powiadomienie, że tinder znalazł dla mnie parę. Sylwia. jak oglądałem jej zdjęcia to dostałem szmerów serca. chciałem ją odparować, ale nie chciałem jej robić przykrości, bo widziałem, że była aktywna. pewnie by sobie pomyślała, że przyjrzałem się jej bliżej i doszedłem do wniosku, że jest paskudna. miałaby rację, ale chciałem być dla niej miły, więc zostawiłem tę parę.
napisała. chciałem być miły, więc odpisałem. ciągnęła rozmowę przez trzy godziny, a ja nie chciałem robić jej przykrości, więc z nią cały czas gadałem. tak jak ja lubi sagę i scrabble. zaproponowała spotkanie. chciałem być miły, więc się zgodziłem.
poszliśmy na pizzę. ona jadła, a ja jadłem i piłem browary. z każdym piwem stawała się odrobinę mniej brzydka, czwarte piwo wycisnęło z niej tyle, ile tylko się dało - osiągnęła wtedy poziom 3/10. spotkanie przebiegło dosyć spokojnie, a po nim od razu napisała do mnie na tinderze. trzeba się znowu spotkać pszystojniaku. zgodziłem się, bo chciałem być miły. zaproponowała, żeby spotkać się u niej, choć mieszka aż w 90km dalej. zgodziłem się, bo nie chciałem być niemiły. no po prostu nie chciałem robić jej przykrości, bo widziałem, że podobało się jej na pierwszym spotkaniu. pojechałem do niej. zaparzyła sagi i zaproponowała, żebyśmy zagrali w scrabble. ta tępa #!$%@? ułożyła słowo "wziąść". ona to tak się wtedy cieszyła. ale punktów dużo, pewnie wygram, bo ty same #!$%@? literki masz. sama wybierała kto ma jakie literki i mi dała #!$%@?, ale zgodziłem się, bo nie chciałem być niemiły. "wziąść" to aż 19 punktów, dało jej to dużą przewagę, ale widząc jak się cieszy, nie poinformowałem jej, że to słowo pisze się inaczej (chciałem być dla niej miły). po grze w otworzyła wino i zaczęła się do mnie przymilać. wiadomo jak to się skończyło. nie mogłem jej odmówić, bo pewnie by pomyślała, że jest brzydka i do końca życia miałaby kompleksy, słusznie zresztą, ale ja nie chciałem robić jej przykrości.
za 15 minut jedziemy do ikei wybierać meble do mieszkania, bo trochę głupio było mi odmówić, jak zapytała, czy zamieszkamy razem. ja to chyba jakieś problemy z asertywnością mam. Sylwia ty brzydka #!$%@? nienawidzę cię, a pewnie spędzę z tobą resztę życia.
also dostałem ostatnio kilka zapytań dlaczego tak rzadko piszę. niestety nie mam czasu. Sylwia ty #!$%@? ;/
co robić
Zaloguj się aby komentować
@Macer to chyba parę lat temu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować
swojej, ale już byłej? (´・ᴗ・ ` )
Zaloguj się aby komentować
>Jak coś takiego się może nazywać?
To się nazywa comiesięczny okres przed przyjazdem cioci.
Kup jej torcik truskawkowy, to się uspokoi na chwilę.
Poproś przy tym cukiernika żeby nafaszerował ciacho diazepamem to się stara wyluzuje i nie będzie odpierdalać szopki noworocznej przed świętami
@gawafe1241 teraz się kobity wycwanily i Ci powiedzą, że ona to nie jest tu sekretarka, a co cwansza to nawet powie że managerem. Że ona ma Ci mówić co masz robić. Bo ty sam powinieneś wiedzieć
@gawafe1241 to się nazywa
Brak rozmowy
Z mojego 12 letniego doświadczenia z jedną kobieta polecam rozmowę, rozwiązuje wszystkie niedomówienia
Zaloguj się aby komentować
W 6 miesiecy 300 lasek z takim ryjem? Ehh
Zaloguj się aby komentować
@bongo no tak, maja inne normy w pracach, dofinansowania, szybsza i dłuższą emeryturę to nalezy im sie tez prywatny chodnik
Mam zaprzestać spaceru bo ktoś się stresuje moją obecnością na chodniku o chuju złoty 😬
APELUJĘ!!!!!!!!!!!XDXDDddddDd
Nie każdy kto za Tobą idzie chce Cię wyruchać!
Nie pochlebiaj sobie!
jeśli się boisz, już jesteś niewolnikiem
Zaloguj się aby komentować
- Dlaczego w Wąchocku nie odbył się pochód dziewic?
- Bo jedna zachorowała a druga powiedziała, że sama nie pójdzie.
@JaktologinniepoprawnyWTF Smialo moge powiedziec, ze to nie byl moj dzien…
Znałem kiedyś jedną.
Zaloguj się aby komentować