Książki z różnych dziedzin nauki na otwartych licencjach.
#nauka #matematyka #psychologia #fizyka #astronomia #chemia #geologia
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
MeksykańskiUrolog: > Nie liczę na żaden powrót do związku z nią itp., wolę sobie znaleźć kogoś innego
Jesteś pewny?
Zaakceptował: HannibalLecter
@anonimowehejto a to na pewno mitomanka? Bo notorycznie kłamią psychopaci, socjopaci i narcyzi (chociaż ci chyba najmniej patologicznie).
No mój ojciec psychopata kłamał zawsze i wszędzie. Jak go złapałeś na kłamstwie to mówił, że miał co innego na myśli.
@anonimowehejto ogólnie, żeby komuś pomóc, to najpierw ten ktoś musi chcieć pomóc samemu sobie, spojrzeć krytycznie na siebie, dokonać oceny i poszukać rozwiązań. W wielu problemach pomoc może zapewnić specjalista, środowisko (rodzice, partner) mogą jedynie wspierać w dobrym, co bywa trudne, konfliktogenne. Pytanie brzmi, czy ta osoba nie odróżniała swoich kłamstw od prawdy? Socjopata, psychopata, manipulant wie, że kłamie, bo kłamie instrumentalnie.
Z mitomania pracować może terapeuta, tylko że mitoman uważa, że nie kłamie, to inni go atakują.
Zaloguj się aby komentować
@empty trzymam kciuki
Zaloguj się aby komentować
@madhouze ciekawe połączenie. Leżę teraz i czytam tu wpisy bo mam dużo roboty wokół domu i nie wiem jak się zebrać. Chyba jakbym miał ADHD byłoby mi łatwiej? Bo to człowiek pobudzony bardziej. Idę zrobić sobie kawę może mi się zachce. Pozdrawiam
Zaloguj się aby komentować
Brzmisz jak narcyz, może warto zainteresować się tym.
@anonimowehejto Jak ja nie lubię ludzi takich jak ty, od razu się wkurwiam nawet jak to czytam xd nie chciałem cię urazić ale naprawde musisz to ogarnąć, albo... doprowadzić do tego żeby to inni byli zależni od ciebie, miej wysokie stanowisko w pracy żeby mieć dużo podwładnych i w małżeństwie bądź jedyną osobą która żywi rodzinę, do tego wymuś na dzieciach by wybrały drogę życiową którą TY im wybierzesz i studia za które TY płacisz, miej znajomych biedniejszych od siebie i też ich uzależniaj w różny sposób, muszą być ci wdzięczni nawet jeśli jesteś chujem. Wtedy tylko twoje zdanie będzie się liczyć i właściwie możesz sobie mieć wyjebane na opinie innych bo co oni bez ciebie zrobią.
@anonimowehejto Brzmi jak rys narcystyczny + niskie poczucie własnej wartości. Straszna mieszanka. Ja bym jednak poleciła Ci terapię, sam możesz nie dać rady.
Zaloguj się aby komentować
@Legitymacja-Szkolna
polecam czapeczkę
https://www.amazon.com/Please-Patient-Have-Autism-Hat/dp/B07TJ718WS
To są kwestie charakteru, osobowości oraz dojrzewania mózgu. Nic z Toba nie jest źle.
Ogólnie świat wymaga szybkiego tempa i zmyśla rzeczy typu "wielozadaniowość". Budowa mózgu nie pozwala robić kilku rzeczy na raz, tym bardziej produktywnie. Potwierdzone naukowo.
Dodatkowo zmuszają nas do akceptowanie głośnych, wulgarnych, gadatliwych, głośnych etc. ludzi.
Introwertyzm, ekstrawertyzm.
Musisz zaakceptować swoją osobowość i ustalić co dalej. W sensie wchodzenia w relacje międzyludzkie.
W pracy to jest oczywiste, że mamy z kim porozmawiać. To jest specyfika zawodu. Każdy tak ma.
Chociaż ja i tak psychologie uważam za pseudonaukę
@Legitymacja-Szkolna : bo?
Zaloguj się aby komentować
@smutny_login ciężko pracuje tylko pacjent. Terapeuta co najwyżej inkasuje ciężkie pieniądze...
@smutny_login Moim zdaniem działa wyłącznie łomot.
Dlaczego w ogóle ludzie chodzą do psychiatry?
Jest czymś niezwykłym dla mnie to bezgraniczne zaufanie do psychiatrów - przecież jakiekolwiek zaburzenia psychiczne powinno leczyć się ciężką pracą a nie narkotykami.
@smutny_login.
Podstawowym i najtrudniejsym zadaniem psychiatry jest trafna diagnoza (nozologiczna) a nie przypisanie leków. 90% czasu jakiego poświęcają w trakcie procesu edukacji to poznawanie psychopatologii roznych zaburzeń.
Większość leków, które psychiatra przepisuje nie ma żadnych efektów narkotycznych. Mogą co najwyżej niektóre uzależniać np benzodiazepiny. Większość leków ma charakter stabilizujący i ukierunkowane są na prawidłowe funkcjonowanie mózgu.
Zgodnie z medycyną oparta na dowodach psychiatrzy w większości przypadków zaburzeń powinni kierować pacjentów na psychoterapię lub farmakoterapie z obowiązkową psychoterapią . Niestety duża część lekarz przepisuje tylko leki. Efektem tego jest to, że pomimo że z roku na rok co raz wiecej sprzedaje się psychotropów to z tego powodu nie ma co raz więcej zdrowych ludzi a jest nawet zupełnie odwrotnie. Leki działają i to bardzo dobrze ale głównie na objawy trudności z jakim człowiek się zmaga. Ale by np depresja czy zaburzenia lękowe nie nawracały to pacjent musi poznać mechanizm ich powstawania u siebie oraz nauczyć się przeciwdziałać nawrotom. Tego żadne leki nie zrobią. Farmakoterapia w przypadku zaburzeń lękowych utrudnia psychoterapię. Więc gdy pacjent przychodzi do mnie z taką diagnoza na psychoterapię to kontaktuje się z psychiatrą w celu zmniejszenia lub odstawienia leków lub odsyłam pacjent by wrócił na terapię ja skończy brać leki.
są zaburzenia albo stany psychiczne, który nie wyleczysz wyłącznie ciężka praca. Nie da się np ustabilizować pacjenta w depresji dwubiegunowej bez odpowiednie farmakoterapii. Tak samo nie da się wyciągnąć z depresji ciężkiej psychoterapią bo człowiek leżąc w łóżku cały dzień nie dojdzie do gabinetu. Psychoza nie minie dzięki ciężkiej pracy pacjenta bo jego świadomość w trakcie epizodu nie działa prawidłowo.
Zaloguj się aby komentować
Też tak miałem i z wiekiem i ilością osób które Cię opuściły przychodzi obojętność. Myśl o swojej dupie bo nikt Ci chleba nie da... brutalne ale prawdziwe
Zaloguj się aby komentować
@Dudlontko Jest to orientacja prawidłowa, pozdrawiam
@Dudlontko Prawdopodobnie mylisz dwa poziomy swoje seksualności by wyjaśnić sobie swoją orientacje. Poziom orientacji z poziomem preferencji seksualnych. Możesz mieć w tym przypadku co opisujesz zarówno orientacje hetero jak i bi. By dokładnie stwierdzić jaka to musiałbyś pogadać z seksuologiem.
Może to być Hetero z parafilią Gynemimetofilia lub bi z Egodystoniczną orientacją seksualną.
Zaloguj się aby komentować
OP: NPD - narcissistic personal disorder, ktos kto tego nie doswiadczyl nawet nie wie jak relacja z taka osoba wyniszcza. Totalny rak duszy
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: HannibalLecter
OP: @boogie poczytaj co znczy miec rodzica z NPD, to jest dramat. Wiem, moze brzmiec absurdalnie, ale masz doszczetnie zjebany system wlasnej wartosci, wlasnych potrzeb, w zasadzie tracisz poczucie wlasnego JA. W dodatku wchodzi w to parentyfikacja. W dodatku po kolapie bylem swiadkiem jego samobojstwa. Latwiej przyszlo mi przepracowanie tego (pomimo ze bardzo go kochalem) niz calej traumy z dziecinstwa. Polecam poczytac o ofiarach rodzicow z NPD, mam CPSTD, bylo zaleczone, ale teraz wszystko odzylo
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: HannibalLecter
@anonimowehejto ustrzeliłeś borderkę
Zaloguj się aby komentować
ja jak sie przylozylem to zrobilem 38
@Marchew 32, mówi że Asperger.
@Marchew 18
Zaloguj się aby komentować
@Atarax Głównie dlatego, że przez pierwsze 8 lat życia tak cię rodzina ukształtowała, jak wierzyć badaniom.
@Atarax żebyś się wykazał mimo dużych przeciwności.
Skorzystaj z szansy.
Bo takim być chciałeś...
Zaloguj się aby komentować
@qew12 Też tak kiedyś miałem oby to kurewskie uczucie i myśli nigdy nie wróciło jebana depresja da się z tego wyjść brachu naprawdę
@qew12 próbowałeś może medycznej marihuany?
@qew12 Eh te życie okrutne... Tylko płakać się chce...
Zaloguj się aby komentować
Bardzo ciekawa i wartościowa. Mnie przybijały tylko opisy statystyczne przy badaniach,tam się nudziłem.
Zastanawiałem się co zacząć dzisiaj czytać, no to mam odpowiedź w końcu zabiorę się za tę książkę
@e5aar Super książka, też polecam. Trafiłem na nią przypadkiem i wessała mnie na maxa a raczej rzadko sięgam po podobne pozycje.
Zaloguj się aby komentować
@Bobryikaczki i tak dobrze, że nie śni ci się buda, zapominanie spakować się do szkoły, spóźnienie na autobus i sprawdziany xD
dlaczego katujemy kolejne pokolenia tym wynalazkiem z piekła rodem-nie wiem choć się domyślam
Mi sie sni szkola, ze zeszyt na konic roku pusty, Linia produkcyjna w hondzie ze mi samochody spierdalaja a ja nie wiem co mam montowac, kiedys mi sie tetris snil ze klocki tak zapierdalaja ze nie daje rady wpasowac....koszmar kurwa, Pozdro
Mam 28 lat a potrafi mi się przyśnić że muszę wrócić do szkoły bo jakiś tam egzamin nie zaliczony, albo kolejna klasa :/
Zaloguj się aby komentować
@qew12 Zdecydowanie stacjonarnie.
@qew12 Stacjonarnie.
Ja wybrałem odrazu online i to był dla mnie strzał w dziesiątkę.
Wiadomo, w 4 oczy lepiej na pewno, ale jeśli umiesz w empatię chociaż trochę to warto spróbować online z kimś ogarniętym niż żałować miesiąca czy dwóch na sprawdzanie kogoś niekompetentnego.
Zaloguj się aby komentować
@Szlachetkin_Szalony W mojej opinii pustka to jest sposób percepcji. Po prostu nic nie dodajesz ani nic nie ujmujesz danemu zjawisku. W kontekście buddyzmu np. może to być podejście do obserwacji swojego oddechu podczas medytacji. Siedzisz obserwujesz w chwili obecnej czyste doznanie bez dodawania swoich komentarzy, myśli itd.
Albo załóżmy, że pojawia się jakiś ból. Osoba która "nie korzysta z pustki" od razu się z nim zidentyfikuje i będzie myśleć o nim jako o tym, że "to mnie boli, to mój ból, jest mi źle" pustka natomiast nic nie dodaje ani nic nie ujmuje. Taki sposób podejścia to jest w mojej opinii pustka, czyli dany sposób myślenia. Bo oczywiście można to pojmować w kontekstach abstrakcyjnych typu że z pustki wszystko wychodzi i ostatecznie do pustki wchodzi, jest podstawą każdego bytu czy coś.
Celem tej doktryny o "pustce" czy jak to tam chcecie nazwać jest raczej kwestia tego żeby służyła praktycznym kwestiom wyzwolenia spod cierpienia, a nie abstrakcyjnym pytaniom typu "Czym jest wszechświat?" . Chodzi o pokazanie tego jak niepoprawna percepcja może tworzyć dodatkowe cierpienie. Celem jest wyzbycie się przywiązania do poglądów, założeń, opinii itd.
Zaloguj się aby komentować
Błędem jest snuć teorie, zanim się zgromadzi wszystkie dowody. To może utrudnić miarodajną ocenę sytuacji.Standardowo jak się dowiem o czymś to mam od razu 20 wizji jak się potoczy ta sytuacja i najczęściej żadna nie jest optymistyczna. Z blachostki potrafię wykreować sobie problem który mógłby wywrócić moje życie do góry nogami. Jak pewnie się domyślacie najczęściej nic takiego się nie dzieje...
@Atarax
Z blachostki potrafię wykreować sobie problem który mógłby wywrócić moje życie do góry nogami.
To nie ma nic wspólnego ze snuciem teorii tylko chorobą umysłową. Snucie teorii, gdy nie ma się wszystkich informacji, jest podstawą cywilizacji, czy w ogóle normalnego myślenia, po prostu plebs dzisiaj nie myśli.
Jest nawet takie słowo opisujące to zjawisko: Dedukcja.
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować